PDA

Zobacz pełną wersję : Ogrzewanie kominkiem bez prądu



magangs
06-03-2009, 14:06
Myślę o kominku jako alternatywnym sposobie ogrzewania domu w przypadku np. przerw w dostawie prądu. Buduję się na wichurze, więc takie przypadki są prawdopodobne. Dom jest duży. Czytałem, że jeżeli ciepłe powietrze z kominka miałoby przebyć drogę dłuższą niż 3m w poziomie to takie ogrzewanie nie będzie sprawnie działać bez wymuszonego obiegu, a więc i prądu. Ja miałbym miejsca, gdzie od kominka w salonie musiałoby lecieć nawet 5-7m do pokoi na poddaszu. Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie?

admiro
06-03-2009, 15:17
Ja miałbym miejsca, gdzie od kominka w salonie musiałoby lecieć nawet 5-7m do pokoi na poddaszu. Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie?

Nie doleci kanałami, ale jak umieścisz kominek w centralnej części domu, to bez wymuszania ogrzeje wszystkie otwarte pomieszczenia (oczywiście nierówny rozkład temperatury) grawitacyjnie, w każdym razie u mnie to tak działa.

W moim przypadku gdy nie zamknę drzwi w pokojach u góry, to wszystkie pomieszczenia oprócz garaży są dostępne dla powietrza, a ciepłe powietrze oczywiście zasuwa do góry.

PS. Mam turbinę, ale testy były różne :)

gumis107
06-03-2009, 16:32
Witam,Ja akurat mam kominek umieszczony w centralnym punkcie domu,3 wloty z zaluzjami i ogrzewam nim caly dom bez uzycia pradu.Perspektywicznie bederrobil strych ,wiec wywalilem dziure w stropie i wtedy dam okolo 3 metrowa rure z radiatorami i kominek grawitacyjnie bedzie ogrzewal tez strych.Dom w ktorym aktualnie mieszkam (powierzchnia mieszkania na strychu ok 100m, na dole mam sklepy wiec moze tam byc zimniej niz w mieszkaniu)ogrzewam na tej zasadzie piecokominkiem o mocy 4 kw(wiec teroretycznie niemozliwe jest ogrzanie takiej powierzchni),ale wlasnie mam ok 3 metrowa rure przechodzaca przez strop.Mieszkanie jak sie otworzy szyber nagrzewa sie ok pol godziny ,bo cieple powietrze idzie do gory.Pzdr