Zobacz pełną wersję : Przepis gruntu
Witam.
Aby wziac kredy w Nordea musze byc wlascicielem gruntu. Zastanawiam sie wiec w jaki sposob najtaniej stac sie wspolwlascicielem gruntow wraz z moimi rodzicami. Slyszalem, ze nie trzeba tego zalatwiac notarialnie, ale ze mozna sadownie. nigdy nie mialem doczynienie z sadami - stad moje pytanie - co bedzie mi potrzebne i jak sie do tego zabrac?
nina0909
12-03-2009, 17:38
musisz to załatwić notarialnie. najtaniej darowizna udziału w nieruchomości.
musisz wybrać księgę wieczystą i wypis z rejestru gruntów. opłaty są uzależnione od wartości darowanego udziału.
michal2280
19-05-2009, 18:48
Podepnę się pod temat: bo i kredyt i darowizna…
Po podziale działki jedną część rodzice chcą przepisać tylko na mnie (a nie na mnie i żonę, by uniknąć podatku).
Jednym z kolejnych etapów będzie kredyt i inne papiery związane z budową domu, o które zamierzam ubiegać się razem z żoną.
Chcę by działka, będąca tylko moją własnością, była potraktowana jako wkład własny.
I tu moje wątpliwości: czy bank może to podważyć lub uwzględnić tylko np. 1/2 wartość działki jako wkład własny?
Czy formalnie będę dom budował z żoną, czy wszędzie na pozwoleniach i innych dokumentach będę występował tylko ja, jako właściciel gruntu?
Logicznie myśląc, moje obawy są bezpodstawne (jest coś takiego jak wspólnota majątkowa małżonków), ale wole popytać. Już nie raz spotkałem się z nielogicznymi interpretacjami banków i urzędów.
Z góry dzięki za podpowiedź.
Jesli jestes wlascicielem dzialki, to i nieruchomosc na niej jest Twoja wlasnoscia.
Moi rodzice, zgodnie z rada notariusza, darowali dzialke i mnie i mojemu mezowi.
Wybudowalismy na niej, za moje i moich rodzicow pieniadze dom.
Po rozwodzie musialam zaplacic mezowi za 1/2 wartosci nieruchomosci, i dzialki i domu.
Prawnik powiedzial, ze gdyby dzialka byla tylko moja, to on musialby udowodnic swoj wklad w budowe domu, a tak ja musialam.
michal2280
20-05-2009, 06:40
Dzięki ellaj :)
Czyli jest tak jak przypuszczałem - przepisywanie gruntu np. na syna i na synową jest pewnego rodzaju zabezpieczeniem synowej na wypadek ewentualnego rozwodu. Natomiast jeżeli wszystko gra - "i żyli długo i szczęśliwie" - to obowiązuje wspólnota majątkowa małżonków.
Wydaje mi się że z bankiem będzie podobnie i nikt tego się nie będzie czepiał.
william.bonawentura
20-05-2009, 20:55
Po podziale działki jedną część rodzice chcą przepisać tylko na mnie (a nie na mnie i żonę, by uniknąć podatku).
Darowizna na synową jest IMHO zwolniona z podatku.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin