PDA

Zobacz pełną wersję : Napowietrzna linia prądu



krzycha16a
24-03-2009, 13:14
Takową linię będą nam podłączać do domu (kabel w ziemi odpada, bo nie ma możliwości technicznych :-? ), musimy przygotować "sztycę" (chyba tak to się nazywa), nie chcemy dziurawić dachu (dach czterospadowy, dachówka). Sztyca najprawdopodobniej będzie przymocowana do ściany budynku, czy takowe mocowanie "zdaje" egzamin? Czy lepsze mocowanie w dachu? Proszę o "za" i "przeciw"

Prośba także o zdjęcia, może ktoś ma "takową" sztycę i może się pochwalić......ładnie proszę... :wink:

zbigmor
24-03-2009, 13:26
Takową linię będą nam podłączać do domu (kabel w ziemi odpada, bo nie ma możliwości technicznych :-? ), musimy przygotować "sztycę" (chyba tak to się nazywa), nie chcemy dziurawić dachu (dach czterospadowy, dachówka). Sztyca najprawdopodobniej będzie przymocowana do ściany budynku, czy takowe mocowanie "zdaje" egzamin? Czy lepsze mocowanie w dachu? Proszę o "za" i "przeciw"

Prośba także o zdjęcia, może ktoś ma "takową" sztycę i może się pochwalić......ładnie proszę... :wink:


Domyślam się, że ta sztyca to maszt do którego podwieszony będzie przewód? Jeśli przymocujesz go do ściany budynku to musisz go chyba odsunąć trochę od niej? Chyba, że nie masz okapu. Ja mam w wieńcu zabetonowany hak do którego idzie przewód.

krzycha16a
24-03-2009, 13:35
Domyślam się, że ta sztyca to maszt do którego podwieszony będzie przewód?
tak

Jeśli przymocujesz go do ściany budynku to musisz go chyba odsunąć trochę od niej? Chyba, że nie masz okapu. Ja mam w wieńcu zabetonowany hak do którego idzie przewód.
Muszę odsunąć... i właśnie tego się trochę obawiamy, jak to będzie wyglądało i czy będzie się sprawdzało? :roll: :wink:

zbigmor
24-03-2009, 14:13
Domyślam się, że ta sztyca to maszt do którego podwieszony będzie przewód?
tak

Jeśli przymocujesz go do ściany budynku to musisz go chyba odsunąć trochę od niej? Chyba, że nie masz okapu. Ja mam w wieńcu zabetonowany hak do którego idzie przewód.
Muszę odsunąć... i właśnie tego się trochę obawiamy, jak to będzie wyglądało i czy będzie się sprawdzało? :roll: :wink:


Wygląd rzecz gustu, a co ma się nie sprawdzać?

bezele
24-03-2009, 16:46
Witam krzycha16a ;) ja tez byłem zmuszony na sztyce ,nie wygląda to tak żle pomalowałem ją pod kolor dachu i jest ok .Najważniejsze jest dobre zamocowanie ja przewierciłem ścianę na przewylot, długie śruby, gruba blacha w wewnątrz nakrętki i gotowe .Wygląda to mniej więcej tak ...

http://img5.imageshack.us/img5/2200/20090324g.jpg (http://img5.imageshack.us/my.php?image=20090324g.jpg)


http://img5.imageshack.us/img5/3170/20090324002.jpg (http://img5.imageshack.us/my.php?image=20090324002.jpg)

A kiedy przeprowadzka :)

Pozdrowionka

krzycha16a
24-03-2009, 21:19
Witaj Bezele
Dzięki za odpowiedź i zdjęcia, takiej odpowiedzi oczekiwałam :D Domyślam się, że montowałeś sztycę jeszcze przed tynkami wewnętrznymi i udało Ci się zakryć blachę i nakrętki. U nas są już tynki wewnętrzne, jakoś będziemy musieli ten maszt przymocowac, patrząc na Twoje zdjęcia, widzę, że wygląda to dobrze. Wydaje mi się, że jest to lepsze rozwiązanie niż robienie "dziury" w dachu.

A propo przeprowadzki - chcemy zdążyć do września 2009 :roll: , ale czy się uda..?
Zobaczymy... :wink:

TOMASZQS
24-03-2009, 21:30
dziury w dachu nie rób, bo będą wieczne kłopoty z uszczelnieniem sztycy

krzycha16a
24-03-2009, 21:32
Wygląd rzecz gustuZgadzam się, całe szczęście, że gusta są różne... :wink:


a co ma się nie sprawdzać?
Mam nadzieję, że wszystko będzie się sprawdzać :wink: jako, że maszt musi być wykrzywiony (przy dachu czterospadowym nie ma innego wyjścia) miałam obawy czy nie będzie "gibki". Post Bezele utwierdził nas w przekonaniu, że powinno być dobrze.

krzycha16a
24-03-2009, 21:35
dziury w dachu nie rób, bo będą wieczne kłopoty z uszczelnieniem sztycy

Też tak słyszałam, dlatego mój post z pytaniem o sztycę przy ścianie.