PDA

Zobacz pełną wersję : drzewa w linii ogrodzenia



Lubenau
01-04-2009, 12:20
Witam,
właśnie kończymy budowę domu (w maju przeprowadzka!) i nadszedł czas by ogarnąć jakoś temat ogrodzeń.
Od zachodniej strony domu - ok. 4 m od ściany budynku biegnie granica działki. Po drugiej strony granicy jest kolejna działka , w tej chwili pusta (i chyba tak będzie przez kilka lat - brak możliwości uzyskania pozwolenia na budowę - za wąski dojazd). I zmierzam do clue programu: wzdłuż granicy rośnie szpaler grabów, dość wysokie egzemplarze oraz kilka akacji. Drzewa momentami stanowią szczelny "mur" ale jednak jest wiele miejsc gdzie tego "ogrodzenia", po prostu nie ma - kilka przerw od 2 do ok. 4metrów. I teraz pytanie - jakie mielibyście pomysły na ogrodzenie posesji w tym miejscu? Zaznaczę jeszcze, że pozostałości starej siatki są wrośnięte w drzewa, które stoją momentami dokładnie na linii granicznej... Nie chcę nic wycinać - może poza kilkoma akacjami.

Elfir
01-04-2009, 13:50
Odżałuj cześć swojej działki i zrób ogrodzenie przed drzewami a nie między nimi.

Lubenau
01-04-2009, 14:02
...qrcze, za każdy metr płaciliśmy ciężką kasę. To chyba nie wchodzi w grę. BTW jeśli drzewa zostałyby z drugiej strony to nic nie zagwarantuje mi tego, że ew. nowy właściciel sąsiedniej posesji nie wytnie ich np. w przypływie czarnego humoru.

Elfir
01-04-2009, 14:18
Nie jest tak łatwo wyciąc zdrowe drzewo, zwłaszcza ze stałoby na cudzej działce (czyli waszej). Ogrodzenie to symbol a nie stan faktyczny obszaru posiadania.

Lubenau
01-04-2009, 15:38
No tak, :D w ten sposób nie pomyślałem.
Ale mimo to pomysł z przesunięciem ogrodzenia odkładam na razie na bok. A może wolne przestrzenie obsadzić kolejnymi grabami? Za parę lat trochę odbiją. Albo powstawiać w te przerwy jakieś proste ogrodzenie drewniane i strzelić jakiś żywopłot?

melanrz
02-04-2009, 19:43
ja nie wiem jak wyglada dokladnie(najlepiej jakbys zdjecia wrzucil), ale tam gdzie brakuje ogrodzenia wrzucilbym siatke dolaczona do starych elementow i zasadzil bluszcz czy cos innego, co rozpieloby sie po siatce i za jakis czas zgralo sie z reszta tworzac jednolita calosc:)

Lubenau
04-04-2009, 21:06
Bluszcz to też klawy pomysł. Chyba właśnie to zrealizuję, jednak zamiast siatki, w przerwach w szpalerze grabów postawię jakiś drewniany płot i puszczę bluszcz po nim. Chyba, że może coś bardziej kolczastego?

melanrz
04-04-2009, 21:59
wiesz z tym bluszczem to tak trzasnalem bo to jedyna chyba roslina jaka mi przychodzi na mysl jesli chodzi o pnace sie.... Nie jestem ogrodnikiem, nie bylem i chyba nie bede:) Lubie ladne ogroy ale nie znam sie na kwiatach w przeciwienswie do mojego ojca. Ale do rzeczy. Nie wiem czy rewniany plot nie schrzani efektu.. tzn chodzi mi o to ze miejscami bedzie plot, a miejscami siatka... Mowie ciezko powiedziec. Moze wrzucilbys jakies zdjecie?

elli3
05-04-2009, 08:00
ja u siebie z jednej strony działki w granicy mam chyba z 15 starych 30m jesionów.cofnęłam ogrodzenie o 30 cm na swoją działkę bo jak inaczej?? nie dało się po prostu a i tak niektóre korzenie musieliśmy piłą spalinową przycinać bo nie dałoby się ogrodzić wcale.
no i w tym roku będę obsadzać to dzikim winem właśnie.szybko rośnie a jak urośnie będzie fajny klimacik na ogrodzie. :D
działke mam 20 arów więc na szczęscie na inne roślinki mam bardzo duzo miejsca gdzie indziej i nie muszę toczyć wojny z tymi drzewami. :lol:

Mymyk_KSK
05-04-2009, 09:13
Jeśli "bluszcz" to albo zimozielony bluszcz pospolity (powoli rośnie) sa różne odmiany, np. z żółtawym środkiem liścia lub białoobrzeżone, albo po prostu klasyczne zielone:

http://cricket.biol.sc.edu/acmoore/527/plants/Hedera_helix1.jpg

ewentualnie inne bluszczopodobne wynalazki:

winobluszcz trójklapowy, cudownie przebarwia się jesienią. Nie jest zimozielony. Latem ma duże, jasnozielone liście, jesienią wygląda tak:

http://www.hortulus.com.pl/pic/okazy/parthenocissus_tricuspidata_veitchii.jpg

winobluszcz pięciolistkowy - "dzikie wino". Na zdjęciu w szacie letniej, jesienią jest intensywnie ciemno-czerwony.

http://www.tomszak.pl/galeria/lisciaste/Parthenocissus%20quinquefolia.jpg

a może winorośl japońska? też ma piękne barwy jesienią:

http://www.provarplants.co.uk/provar-plants/images/main/frovit.jpg

Lubenau
05-04-2009, 18:14
wiesz z tym bluszczem to tak trzasnalem bo to jedyna chyba roslina jaka mi przychodzi na mysl jesli chodzi o pnace sie.... Nie jestem ogrodnikiem, nie bylem i chyba nie bede:) Lubie ladne ogroy ale nie znam sie na kwiatach w przeciwienswie do mojego ojca. Ale do rzeczy. Nie wiem czy rewniany plot nie schrzani efektu.. tzn chodzi mi o to ze miejscami bedzie plot, a miejscami siatka... Mowie ciezko powiedziec. Moze wrzucilbys jakies zdjecie?
Jutro kupię kartę do aparatu, to coś cyknę (stara padła).
Starej siatki w ogóle nie będzie bo, po pierwsze jest straszliwie potargana i zardzewiała, a po drugie to już jej nie ma, bo resztki powycinałem uwalniając kilka młodych grabów. :D

Z cofnięciem ogrodzenia chyba nie będę się bawił, bo drzewa rosną nieregularnie, i za dużo trzeba byłoby wycinać. Poza tym zbyt blisko przysunąłbym ogrodzenie do ściany domu. Ściany z oknami. Docelowo chcę, by graby stanowiły naturalne ogrodzenie i ewentualny drewniany płotek ma być tylko "chwilowy"

mymyk: klawe foty. I na co się tu zdecydować??? :roll:

Elfir
06-04-2009, 07:53
To może przed grabami posadź kolczasty/cierniowy żywopłot? Będzie stanowił naturalne ogrodzenie. To może być np. pstrokaty kolcosił Variegatus
http://www.drzewa.com.pl/images/Eleutherococcus%20sieboldianus%20Variegatus.jpg