jacek_cn
10-04-2009, 09:30
Witam Forumowiczów,
Tak się złożyło, że mam w domu postawiony komin, który posiada kanał dymowy o przekroju tylko 14x14 cm. Trzy lata temu, kiedy nadszedł etap montażu kominka okazało się, ze ten mój niby komin (o takim przekroju) nie bardzo się nadaje do kominka. Stąd też musiałem znaleźć inne rozwiązanie. Po wielu namysłach i konsulatacjach zdecydowałem się na postawienie "nowego komina" składającego się z rur bertrams (czarne, żaroodporne) o średnicy 200 mm. I tak sobie palę już trzy zimy kominkiem z płaszczem wodnym korzystając z tego komina. Jednak doszedłem do wniosku, iż trzeba pomyśleć o izolacji tegoż komina. Obawiam się, iż w przypadku np. pożaru sadzy może dojść do jego uszkodzenia a tym samym do nieszczęscia w postaci pożaru budynku. Wariant jaki rozważam jest następujący: pozostawiam te rury bertramsa, układam wokół nich izolację ze specjalnej wełny (takiej jaką stsuje się przy produkcji tzw. kominów izolowanych, a następnie montuję kołnierz zewnętrzny w postaci blachy nierdzewnej. U góry zakończenie ustnikiem.
Moje pytania do Was są następujące:
1) Czy to właściwe podejście do tematu?
2) Czy ktoś się spotkał z podobnym rozwiązaniem?
3) Jaka jest nazwa handlowa wełny, którą potrzebuję, producent?
4) Kołnierz zewnętrzny z blachy ocynkowanej?
Tak się złożyło, że mam w domu postawiony komin, który posiada kanał dymowy o przekroju tylko 14x14 cm. Trzy lata temu, kiedy nadszedł etap montażu kominka okazało się, ze ten mój niby komin (o takim przekroju) nie bardzo się nadaje do kominka. Stąd też musiałem znaleźć inne rozwiązanie. Po wielu namysłach i konsulatacjach zdecydowałem się na postawienie "nowego komina" składającego się z rur bertrams (czarne, żaroodporne) o średnicy 200 mm. I tak sobie palę już trzy zimy kominkiem z płaszczem wodnym korzystając z tego komina. Jednak doszedłem do wniosku, iż trzeba pomyśleć o izolacji tegoż komina. Obawiam się, iż w przypadku np. pożaru sadzy może dojść do jego uszkodzenia a tym samym do nieszczęscia w postaci pożaru budynku. Wariant jaki rozważam jest następujący: pozostawiam te rury bertramsa, układam wokół nich izolację ze specjalnej wełny (takiej jaką stsuje się przy produkcji tzw. kominów izolowanych, a następnie montuję kołnierz zewnętrzny w postaci blachy nierdzewnej. U góry zakończenie ustnikiem.
Moje pytania do Was są następujące:
1) Czy to właściwe podejście do tematu?
2) Czy ktoś się spotkał z podobnym rozwiązaniem?
3) Jaka jest nazwa handlowa wełny, którą potrzebuję, producent?
4) Kołnierz zewnętrzny z blachy ocynkowanej?