PDA

Zobacz pełną wersję : Jak się pozbyć cierni i zatrzymać osikę ?



stills
10-04-2009, 10:31
Witam wszystkich serdecznie.
Mam ogromną prośbę o rady dot zagospodarowania mojej wiejskiej działki ;)

Wlasnie skonczylismy budowe domu i kompletnie wyplukalismy sie z oszczednosci wiec Nie moge sobie pozwolic na zatrudnienie architekta krajobrazu :) dlatego bardzo prosze o rady.

Nasz domek w najblizszym sasiedztwie bedzie jedyny gdyz pobliskie dzialki naleza do nas :)

Budynek stoi bokiem do glownej drogi (poludnie) zas taras i ogrod wychodza na druga droge (pd zachod /zachod) dojazd do innych posesji.

Mamy lasek (glownie osika) od strony garazu (polnoc) i szczera ląke od frontu (wschod). Dzialke bedziemy grodzic narazie zwykla siatka - kazdy z bokow dzialki ma po 65 metrow.

Mam zatem kilka pytan. W zasadzie mam ich wiele ale glowne, ktore najbardziej mnie mecza to:

1. Lasek - jak zatrzymac jego sukcesje?

Lasek to glownie drzewa osiki, ktore podobno "ida z korzenia". nie chcialabym zeby juz dalej "szedl" na budynek. Najwiekszy jednak problem jest taki, ze w lasku i przed nim zadomowiły sie ogromne ilosci cierni, ktore tez podobno ida z korzenia.

W zeszlym sezonie wycielismy ogromne ilosci cierni:

http://images44.fotosik.pl/101/0261927a1aef2e95med.jpg
http://images39.fotosik.pl/97/46e2428d63731f57med.jpg
http://images46.fotosik.pl/101/c8e7169a08087018med.jpg

Popryskalismy Roundupem. Niestety teraz widac ze ciernie znowu wypuszczaja sie. Na wiosne takze popryskalismy.

Jak moge skutecznie je wyplewic?

http://images45.fotosik.pl/101/de162fef3836e69dmed.jpg

2. Od tarasu chcialabym odgrodzic sie od drogi jakims zywoplotem. Jest to pelne naslonecznienie (pd/zachod). Chcialabym by zywoplot szybko urosl i byl wysoki. Myslalam kiedys o tujach kolumnowych :) ale ostatnio wyczytalam na forum ze rownie ladny jest grab.

Aha, od tarasu najwiecej wieje :)

Mozecie cos polecic jako "ogrodzenie"?

http://images46.fotosik.pl/101/35982e2df7669b32med.jpg
http://images49.fotosik.pl/101/5b38f4f06dce47a9med.jpg

3. od frontu
Odleglosc od drogi do budynku to 35 m, z prawej strony przy rogu chcemy zrobic od lewej furtka, brama rozsuwana, "smietnik". wiec podjazd bedzie "skrecony" a nie prosty

Widok z drogi na budynek (budynek z boku) nie jst zbyt atrakcyjny, dlatego chcialabym jakos ciekawie zrobic ten podjazd.

http://images47.fotosik.pl/101/fd17af5a6dd25fd9med.jpg
http://images46.fotosik.pl/101/762014dcc60c906cmed.jpg

4. w swoim ogrudku chcialabym miec sosny (takie samosiejki z pola), trawy ozdobne, warzywniak lub szklarnie, drzewka owocowe, jakies miejsce na grilla i placyk zabaw :)

Oh wiem ze to strasznie duzo, ale jezeli macie jakies ciekawe pomysly i rady to bede wdzieczna za cokolwiek :)

Ah. jeszcze wazne - ziemia gliniasta (planujemy podniesc teren i nawiezc jakas "normalna" ziemie), lokalizacja - mazowieckie (ok. Grodziska Mazowieckiego).
Myslalam kiedys by podniesc terez tylko od strony wjazdu i frontu ale wtedy w ogrodzie stalaby woda :(

Pozdrawiam serdecznie i z gory dzieki za pomoc :)

Elfir
12-04-2009, 20:22
co to są "ciernie"?

stills
13-04-2009, 11:03
Witaj, wiem ze jestes Specem :) niestety nie umiem powiedziec gatunki ani konkretnej nazwy.

Są to krzewy kłujące, które placzac sie tworza straszna zapore :( Na wiosne zielone listki i kolce dlugosci 5 cm :(

http://images48.fotosik.pl/102/75a31c52e65551b0med.jpg


Wiem ze pewnie ciezko jest cokolwiek doradzac nie wiedzac z czym musze walczyc, ale moze jakis sposob by je konkretniej opisac?

a na brzegu lasku widac jak wygladaja kwitnace

http://images43.fotosik.pl/102/0f8d6f0273ce390cmed.jpg

dusia2006
13-04-2009, 11:49
a ja widzę że te kolczaste krzaczyska to chyba jakiś głóg
jak wytępić nie wiem

Elfir
14-04-2009, 07:24
Dlaczego robisz taki wjazd z zakrętem?

Krzaki trzeba wyciąc, a ewentualne odrosty od korzenia spryskać herbicydem.
Z tym, ze topola nie rozrasta sie przez podziemne rozłogi...Głóg też nie. Szybciej tarnina.

stills
14-04-2009, 07:46
a ja widzę że te kolczaste krzaczyska to chyba jakiś głóg
jak wytępić nie wiem

A wiesz Dusia, ze mozliwe. Ja naprawde wogole sie na tym nie znam wiem tylko ze strasznie klujace i uparte te krzaczory.

stills
14-04-2009, 08:01
Dlaczego robisz taki wjazd z zakrętem?

Jeszcze sie nie zdecydowalismy, ale narazie na tym stanelo poniewaz:

1. jak juz wspomnialam, widok na boczna scian domu nie jest zbut ladny i pomyslalam ze wzdluz podjazdu jakies ciekawe drzewka bym posadzila (nie w jednej linii tylko wlasnie jakim takim slalomem :)

2. z prawej strony zaraz przy ogrodzeniu planujemy zrobic smietnik wiec brama nie moze byc przy rogu bo jest przesuwana. Nie wiem tez jak to rozwiazac bo chcialabym miec takze furtke obok bramy.ale w ukladzie:
furtka - brama - smietnik



Krzaki trzeba wyciąc, a ewentualne odrosty od korzenia spryskać herbicydem.
Z tym, ze topola nie rozrasta sie przez podziemne rozłogi...Głóg też nie. Szybciej tarnina.


Eh. no tego jednego jestesmy pewni, ze nasz krzaczor rozrasta sie przez rozłogi.
Jak na zdjeciach zobaczycie to wlasnie powycinalismy i popryskalismy roundupem, czy to herbicyd?

Myslelismy zeby ostrowkiem powyrywac pnie starych drzew w tym miejscu i przy okazaji korzeni tych krzewow by sie przerwaly. Potem bysmy zaorali w tym miejsu.
Mysliscie ze to dobry pomysl? czy takie korzenie jak beda poprzecinane w ziemi to takze krzaki zaczna "odbijac" ?


Jezeli Topola osika tak sie nie rozrasta to juz lepiej :) Czyli jest nadzieja, ze jak powstanie nasz "ogrod" z trawnikiem czy laka i bedziemy go regularnie pielegnowac (strzyc) to topola dalej sie nie rozprzestrzeni?

dusia2006
14-04-2009, 08:04
jak chcesz się pozbyć to po ścięciu posmaruj tylko to miejsce roundupem, Przypomniałam sobie jak kiedyś wycinałam samosiejki brzóz, kilka posmarowałam i nie odrosły, poza tym wystające resztki z ziemi spróchniały, po roku nie było śladu.
Z tym że z brzozami to był u mnie niewypał bo niestety ze dwie piękne uśmierciłam przy okazji bo te młode były odrostami, miały wspólne korzenie

Ale może jest jakiś inny sposób, chętnie sama posłucham bo roundupu już nie stosuję, a u mnie nie do opanowania są brzozy

Topole też bardzo często dają nowe odrosty z korzeni, podobnie jak brzozy

Elfir
14-04-2009, 08:29
oczywiście ze topola sie rozprzestrzenia. przez nasiona :)

A co do wjazdu - rozumiem ideę, ale trochę to niewygodne mi się wydaje.
A wjazd można rozwiązać tak:
http://img10.imageshack.us/img10/9861/bramaf.jpg



Odrosty od korzenia to co innego niż rozłogi.

dusia2006
14-04-2009, 08:33
jeśli wjazd będzie razem z wejściem to nie ma nic gorszego niż wejście do domu koło śmietnika

i jak widzisz masz sprzeczne info na temat ekspansji twojej topoli :D ja podejrzewam że głównie idą od korzenia
(odrośla korzeniowe a nie rozłogi)

stills
14-04-2009, 09:14
wlasnie. nie pomyslalam, ze brama moze byc troche schowana wglab posesji. Ja bym zamienila smietnik z furtka, tzn smietnik przy prawym rogu i na niego zachodzaca brama, wtedy smietnik nie jest kolo wejscia i sciezka od furtki do domu jest jako pierwsza.

Czyli myslicie ze ladniej wyglada taki prosty podjazd?

Yyyy a myslicie ze ten pomysl z ostrowkiem i orka to dobry?

Elfir
14-04-2009, 09:41
Zeby stwierdzic co pasuje musiałabym to po prostu zobaczyc na wlasne oczy.

A karczowanie na pewno się przyda. Przynajmniej nie bedzie problemów z założeniem ogrodu.

dusia2006
14-04-2009, 09:59
widziałam ostatnio przeoraną część takiej podobnej działki, zgroza, głębokość korzeni tego co rosło od 20do ponad 30 cm i coś tym trzeba było zrobić, hałdy tych kęp, robota straszna i bez sensu moim zdaniem jak nie zakładasz od razu ogrodu, bo zaraz chwasty się puszczą od nowa
Ja uważam że jeśli nie masz projektu/pomysłu na ogród to lepiej kosić, kosić i kosić, wyjdzie fajna"łąka" i zakładać ogród albo fragmentami albo od razu, w zależności od finansów

stills
15-04-2009, 11:48
No wlasnie wiem ze niezbyt ciekawie to wyglada, ale ... nie wiem czy nie bedzie konieczne.

A podpowiedzcie mi, bo chcemy z naszej pobliskiej laki sciagnac pierwsza warstwe ziemi ok 20 cm i naniesc ja na ziemie wokol domu by podniesc teren. Z miesc gdzie sciagniecmy ziemi zaoramy i posadzimy owies, pszenice czy cos innego by ziemia sie odradzala - tak nam podpowiadaja rolnicy. Widok moze nie bedzie na poczatku zachecajacy, ale wkoncu jak uda sie urosnac to ladnie bedzie.
a ta ziemie wokol domu chyba takze trzeba ja zbronowac i dopiero na przyszly rok utwardzic i poczekac na lake :)

Wlasnie i tu rodzi sie pytanie, czy jak sie te korzenie poprzerywa orka (chodzi mi o korzenie te od krzakow przy lasku) i jak sie bedzie pozniej pielegnowac to czy odbija mi te krzaczory?

Elfir
16-04-2009, 07:38
Myślę, ze jak wybierzesz te najgrubsze to nie powinno być problemów.

stills
16-04-2009, 08:23
oh to naprawde pocieszajaca wiadomosc :) dzieki wielkie za podpowiedzi :) A jak jeszcze bedziecie mialy chwilke to doradzcie mi prosze co posadzic od strony pd-zach tam gdzie mam taras i boczna droge.
Tak jak pisalam myslalam o thujach Occidentalis Smaragd

http://www.plant2day.nl/173/images/Hecke_Smaragd.jpg


albo o grabie ale podobno zolknie i gubi liscie wiec odpada bo zime nie bedziemy odgrodzeni od drogi.


Bardzo podoba mi sie taki urozmaicony zywoplot, ale myslalam, by umiescic go od strony wjazdu.
http://iglaki.agrosan.pl/zywoplot.jpg

Karii
16-04-2009, 09:02
Fajnie wyglada też rzad berberysów ( tych bordowych, tez na zdjęciu) i nizej od strony posesji rząd tawuł odm 'little princess' albo 'golden princess'. Niestety one tez gubia liscie, chyba ze zastosujesz berberys 'juliana' :D

Na żywopłoty zimozielone nadaja sie np. Laurowiśnia, Ognik, ktore naprawde swietnie sie prezentują :D :D :D

Elfir
16-04-2009, 09:25
Ale berberysa mozna podsadzic niskim zywotnikiem Rheingold, kosodrzewina "Wintergold" lub cyprysikiem "Sungold" i już jest częsciowo zimozielony żywopłot :).

Karii
16-04-2009, 09:53
stillis albo zrobic np szpaler z drzew i miedzy nimi żywopłot z krzewów, tez daje ciekawy efekt. :wink: :D :D :wink:

stills
16-04-2009, 10:18
dzieki wielki, sliczne te propozycje. Od strony glownej ulicy czyli poludniowej czyli widok na boczna sciane domu - chcialabym wlasnie jakies kolorowe ciekawe, ale od strony zachodniej chcialabym wysoki, zaslaniajacy wiatr i kurz gesty zywoplot - jest to najdluzsza czesc ogrodzenia wiec dlatego chcialabym zeby nie gubil lisci

stills
16-04-2009, 12:18
Zobaczcie jak ladnie wyglada "krzywa" alejka. Wlasnie dlatego mysle ze u nas tez jakos ozywi teren.

http://images23.fotosik.pl/267/feb962901dce668cmed.jpg
z forum

Mirek_Lewandowski
16-04-2009, 20:07
Na żywopłoty zimozielone nadaja sie np. Laurowiśnia, Ognik, ktore naprawde swietnie sie prezentują :D :D :D

Nadaje się, owszem. U nas do pierwszej normalnej zimy. Zostanie żywopłot tej wysokości, co grubość śniegu, gorzej jak śniegu nie będzie.

stills
17-04-2009, 07:12
wpadlam na jeszcze jeden pomysl odnosnie tej mojej zachodniej strony.

Do polowy zasadzic zywoplot (no wlasnie nadal nie wiem z czego) a od polowy - idac w strone lasku postawic pergole i na niej jakas bujne pnacze. Pergola moglaby pod katem 90 st echodzic w dzialke i postalby w ten sposob zaulek np na ognisko lub grilla .

A to u moich tesciow na dzialce :

http://images41.fotosik.pl/101/a44a76e3833b8b0cmed.jpg

Karii
17-04-2009, 08:45
laurowiśnia przede wszystkim powinna być osłonięta od silnych wiatrów, wtedy rzeczywiście może być z nią kiepsko. w zeszłym roku sadzilismy ja niedaleko kalisza, tez w formie żywopłotu. trzyma sie całkiem Barrdziej wytrzymały napewno bedzie rokitnik :wink:

stills
17-04-2009, 08:56
no wlasnie - wiatry. Na tym zachodnim fragmencie wieje najsilniej.

Czyli chcialabym : wysokie, w zime także chroniace przed sniegiem (czyli niegubiace lisci), w miare szczelne i powstrzymujace wiatr "zielone" ogrodzenie :)

Mirek_Lewandowski
17-04-2009, 18:49
To tylko w Erze...
Nie znam rośliny liściastej na trwały żywopłot zimozielony w naszym klimacie.

dusia2006
17-04-2009, 19:49
ja znam :D znaczy widziałam kiedyś ligustra co nie stracił wszystkich liści zimą :D

Mirek_Lewandowski
18-04-2009, 19:21
A i owszem, jest taki wynalazek, ładnie rośnie dopóki nie umarznie :D

dusia2006
18-04-2009, 21:20
a ja o pospolitym :D
temu chyba mrozy niestraszne

Elfir
20-04-2009, 07:25
jak sa mrozy ligustr lisci nie utrzma. Nie przemarznie, ale tez zimozielony nie bedzie.