PDA

Zobacz pełną wersję : Komentarze do dziennika Arniki



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 [55] 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95

malka
01-10-2012, 10:26
Ktoś powinien księżom wytłumaczyc, ze dziecko w wieku 8 lat nie wie co to znaczy tak naprawde. I takie klepanie modlitwy na pamiec czy zmuszanie do bycia w kościele codziennie też nie pomaga ich do tego zachęcić. Bo J. wraca do domu padnieta jak mucha po lekcjach a co dopiero po mszy wieczornej?
U mojej J. w klasie, komunia= prezenty...i ciężko jest mi wytłumaczyć że tu nie o to chodzi...

i tu jest clou.

a mimo to , z uporem maniaka dzieci posyłane są do komunii.

Alunek
01-10-2012, 11:31
przyłaczam się do grona matek, których dziecko tym roku idzie do I komunii. Moja córka nie będzie szła ze swoją klasą z powodu proboszcza parafii pod którą podlega szkoła. Pójdzie w naszej parafii. Jeszcze nie byłam u proboszcza,ale znam go dobrze i wiem,że nie bedzie robił problemów.

DPS
01-10-2012, 12:30
Nie wiem, dlaczego tak się dzieje, ale jest inne ciekawe zjawisko.
Ogromna większość rodziców sarka po cichu na wydumane i nierealne, nieliczące się z nikim, wymagania duchownych.
Ale ilu z nich odważy sie powiedzieć to głośno?
Ilu odważy się poprzeć tych, którzy mówią?
Sama się nie odważyłam, w imię spokoju dzieci.
I do dziś mam moralniaka. :(

Alunek
01-10-2012, 12:44
Depesia, w moim przypadku nie chodzi o wymagania kościelne ,ale sposób traktowania dzieci w czasie przygotowań oraz samej ceremonii. Mój syn przeszedł taką musztrę,że później wcale nie chciał chodzić do kościoła. Ponoć w ten parafii nic a nic nie zmieniło się i stare praktyki sa nadal powielane. Chcę zaoszczędzic mojej córce niemiłych sytuacji
...z drugiej strony podpisuję się pod twoimi słowami, coś w tym jest :yes:

lidszu
01-10-2012, 12:49
Nie wiem, dlaczego tak się dzieje, ale jest inne ciekawe zjawisko.
Ogromna większość rodziców sarka po cichu na wydumane i nierealne, nieliczące się z nikim, wymagania duchownych.
Ale ilu z nich odważy sie powiedzieć to głośno?
Ilu odważy się poprzeć tych, którzy mówią?
Sama się nie odważyłam, w imię spokoju dzieci.
I do dziś mam moralniaka. :(

myślę, że nikt się nie odważy, bo nie chce robić problemów dziecku i zaciska zęby, żeby tylko to przejść.

DPS
01-10-2012, 13:14
No i teraz powstaje pytanie: co lepsze dla dziecka w dłuższej perspektywie?
Możliwość przejścia komunii razem ze swoimi rówieśnikami, żeby dziecko nie czuło się inne, a przez to gorsze, czy też lepiej, żeby uczyło się, że swojego zdania trzeba zawsze konsekwentnie bronić i że oportunizm to jest małe wyjście dla wygodnych...?
No i stąd mój moralniak wieloletni. :(

Alunek
01-10-2012, 13:24
nie tylko twój moralniak. Jak widać wiele z nas ma podobne dylematy.

Arnika
01-10-2012, 13:40
DPSia... ja odważyłam się powiedzieć NIE proboszczowi.. nikt z rodziców nie chciał jego kamerzysty.. znalazłam bardzo dobrego i tańszego.. ale proboszcz NIE.. kamerzystę wypraszaliśmy z komunii, ale sobie nic nie robił.. bo był zaproszony przez proboszcza.
W imię bojkotu mało kto kupił płytkę czy kasetę, i mało kto kupił zdjęcie...
Proboszcz przede mną uciekał, zamykał drzwi, a ja nie odpuszczałam..
Jak przyszło do rozliczeń finansowych i do tego co mają"dzieci komunijne podarować kościołowi" to uzgodniłam to i to.. a ksiądz jeszcze, ze za mszę, dla kapłana...
To niestety.. kapłan w pracy i ma swoją pensję, a od dzieci dostał na mszę.. 50 czy 100zł..
Jaki był wściekły...
Starszak latał co chwilę do kościoła, co chwilkę. Ale mieliśmy kościół pod nosem..
Obrzydził sobie kościół, księży i dziś nie chodzi do kościoła...
Ja też nie... bo jak widziałam proboszcza w jednym z kurortów nie samego... to mi wystarczyło.. a na fare wracał o 1.00, czasami o 2.00 .. to niby msze czy rekolekcje miał w innej parafii..
Młody już szedł do komunii za innego proboszcza,.. katechetka super to załatwiła.. Było naprawdę cudnie...


Yetek.. kafle granitowe są grubości 1cm w wymiarze 60X30 albo 30X30.. nie kupiłam, bo... nie było...
Na ganku mam już kupione grubość 2cm, 30X30...
Pokazywałam wcześniej, a nie chcę latać i pstryka teraz fotek...

Na próg do domu będzie wiec gres czarny barwiony w masie techniczny... Za ta będzie widoczny i będą babcie podnosiły nogi, a tak by się zlało wszystko...

Arnika
01-10-2012, 13:41
A z wieści kostkowych.. panowie korytują, jest zrobiony po woli zarys...
Już nie mogę się doczekać końca...
No i będzie klomb na środku okrągły... ... ;)

Daila
01-10-2012, 14:01
Arni ja wiem, że Ty mas tłuczeń, bardziej mi chodziło, że teraz po równym będziesz śmigać.Szpileczki założysz ;).
Współczuję z tymi komuniami Wam bo u nas nie ma takiego zwyczaju tak latać na spotkania różańce i te sprawy.
Spotkania by omówić jakieś szczegóły są po niedzielnej mszy. A tak to dopiero tydzień dwa przed komunią są próby w kościele i takie tam różne rzeczy.
Dopiero jak dzieciaki idą do bierzmowania to mają takie książeczki i i muszą wszystko odbębnić ;), ale to już
prawie młodzież to chodzą sami bez rodziców. Mamy też fajnego księdza zawsze próbuje znaleźć kompromis.

Arnika
02-10-2012, 07:09
:lol2:Daila... ja i szpileczki.... :rotfl:
Połamałabym chyba nogi... ;)

Ale po równym chodzić będzie bezcenne :)



Panowie kilka min po 7.00 przyjechali.. młody pootwierał wrota... ja patrzę przez okno.. a oni mają już kilofy i łopaty w rękach i jada z tym koksem...
Byłam baaardzo zaskoczona...


W nocy upiekłam serniczek... mmmmmm ....
Ale pyyyszny....
Mąz był z kolegom gdzieś na wsi po ziemniaki, jajka i coś tam jeszcze... ( u naszego kolegi- kolegi.), kupił 1,6 białego swojskiego sera... Bożesz.. jaki pyszny sernik z tego wyszedł... Oczywiście do tego swojskie jajka...



Markotka... z ta kiełbasą to jest tak, że my swojej wędzarni nie mamy.. ciągle korzystamy ze znajomych. Mąż już dawno chciał wymurować, ale.. ciągle coś, a to kasy brak, a to czasu.. i tak mija dzień za dniem i wędzarni nie ma...
A jak będzie robić, to dołączysz do nas.. będziesz robić, mielić, mieszać, nabijać, wędzić to i będzie kiełbaska...
Ja za nic na świecie nie mogę znieść zapachu mięsa z przyprawami i nabijania tego do jelit.. za nic ... mam odruch odwrotny i znikam... wolę nie jeść...
Więc sam mąż nie poradzi sobie, i musi mieć drugą osobę... ;)
A co do mięsa z drobiu czy świnki... niestety tylko wieś nam pozostaje i to taka od babki jakiejś, co to nie da do jedzenia jakichś polepszaczy...... Noo po jajka i warzywa wychodzi na ro, że już będziemy jeździć po 120km w jedną stronę...
Mają całkiem inny smak...
Wychodzi na to, ze albo nas bierze sks, albo dorośliśmy do zdrowego żywienia... Tylko tyle, że te zdrowsze nie wiedziec czemu kostuje 2-3 razy drożej.. i co do mięsa bez chemii to kup dziczyznę.. w lesie nikt nie da zwierzątkowi przyspieszaczy i chemii...

Daila
02-10-2012, 09:00
Oj poćwiczysz na tej Twojej równej kosteczce to może zdanie zmienisz :D. A kto to powiedział, ze w szpilkach biegać nie można :lol2:. Zawady nawet takie są może bys nawet wygrała jak potrenujesz :rotfl:.
O u mnie tydzień temu były robione swoje wyroby ciągle teraz wcinam kiełbaskę i takie tam..:p
Ja miałam okazję jeść polędwicę z łosia czy cóś takiego nie powiem pychotka jest :D
Łoś nie nasz tylko norweski nie wiem czy ma znaczenie :rotfl:

markoto
02-10-2012, 09:06
a ja zamiast łosia przeczytalam łososia :D nawet ten norweski mi pasował :)

Daila
02-10-2012, 09:09
Łosoś norweski też pychotka jadłam w niedzielę i jeszcze mam kawałeczek w zamrażalniku :D

Alunek
02-10-2012, 09:09
mniam...też jakiś czas temu miałam okazje taką polędwicę spróbować. Bardzo oryginalny smak:yes:

Arctica
02-10-2012, 09:29
No poczekajcie tylko Ośce nakabluję!!!:p:lol2:;)

Muszę Was niestety rozczarować... bo "dziczyznę" się hoduje:D. Może na sztucznej paszy nie są, ale nawet dzik nie zawsze dziki... no chyba, że se w lesie ustrzelisz:rolleyes:... bo te w sklepach to z hodowli:yes:

Daila
02-10-2012, 09:38
U mnie nie z hodowli i nie od nas :lol2:

Arctica
02-10-2012, 09:48
Norwegowie wszak słyną z hodowli łosia:yes:... no renifera:p, ale czyż to nie to samo:rolleyes:;)

Daila
02-10-2012, 09:54
Tak wiem o tym, że hodują :yes:, ale akurat ja mam ze źródła gdzie łoś czy to renifer nie z hodowli :lol2:

TAR
02-10-2012, 10:11
.

Arctica
02-10-2012, 10:13
No lasów też ci u nich dostatek:D

emiranda
02-10-2012, 10:22
Wiola, swojskie jadło więcej kosztuje, bo w sklepach w mięsie i kiełbasie 0d 50 do 70% wody jest, a przeciez woda prawie nie kosztuje :)

A propos księży chodzenia czy nie chodzenia do Kościoła to się trochę z Toba nie zgadzam, co ma postepowanie księdza z nasza wiarą, my nie chodzimy do koscioła dla księdza tylko dla Boskiego i z nim rozmawiamy, a nie z księdzem. Ksiądz tez człowiek, aniołem nie jest i ma prawo do błędów, my tez je popełniamy. Nie chcę bronic księży, absolutnie chce raczej przedstawić filozofię wiary, bo albo ktos wierzy, albo nie. :)

Arnika
02-10-2012, 10:43
Ja mówię o dziczyźnie z lasu przez myśliwych odstrzeloną, a nie hodowaną... mamy kilku znajomych myśliwych i czasami mamy możliwość kupienia jakiegoś mięska...
Nawet dziki które w kukurydzę wchodzą nie są już dobre.. te z lasu na ziółkach i korzonkach są dobre...
Tylko tyle, że ja przygotować nie potrafię... czasami wyjdzie mi coś dobrego, czasami spitolę...

Emi.. wiara to jedno... księża to drugie..
Kiedyś na Oazie mądry ksiądz mówił, że bóg jest wszędzie.. i tego się trzymajmy...

Arnika
02-10-2012, 10:47
Bardzo lubię moment.. kiedy na placu mogę zarządzać 2 ekipami...
Tak jest teraz... są panowie kostkowi i przyjechał pan od napędu...
Pan od napędu spawa, majstruje, ja się do tego nie wtrącam...
Panowie kostkowi wszystko wykorytowali, nasypali tłucznia, poziomy mają... jeżdżą taką ogromną maszyną co mi szkło w szafkach podskakuje...
Jest dobrze..
Coraz bardziej mi się to podoba :)

Alunek
02-10-2012, 12:00
a zdjęcia poglądowe będą?

markoto
02-10-2012, 12:05
Babeczki te co maja pania do sprzatania ile placicie za sprzatanie ??

DPS
02-10-2012, 15:47
Wychodzi na to, ze albo nas bierze sks, albo dorośliśmy do zdrowego żywienia... Tylko tyle, że te zdrowsze nie wiedziec czemu kostuje 2-3 razy drożej.. i co do mięsa bez chemii to kup dziczyznę.. w lesie nikt nie da zwierzątkowi przyspieszaczy i chemii...

Zdrowsze kosztuje więcej, bo plony zdrowszego są 2-3 razy mniejsze (bez nawozów jakos nie chcą rosnąć tak intensywnie), poza tym są plewione ręcznie lub mechanicznie, co jest duuuużo droższe niż plewienie chemiczne, czyli oprysk na chwasty.
Tak to już jest na tym świecie, że jakość musi swoje kosztować. ;)

emiranda
02-10-2012, 16:25
Babeczki te co maja pania do sprzatania ile placicie za sprzatanie ??

15 zl za godzinę :(, ale ja nie mam pani regularnie, dzwonię jak nie moge sie wyrobić :)

Daila
02-10-2012, 16:31
Chciałabym być panią od sprzątania :D

emiranda
02-10-2012, 16:37
Chciałabym być panią od sprzątania :D

A ja zdecydowanie nie ;)

nitubaga
02-10-2012, 16:47
Podczytuję z boczku ale teraz postanowiłam podpytac bo ten temet mnie interesuje ;)Ile godzin zajmuje Twojej pani sposprzątanie domu? bo rozumiem, ze to jest wszystko bez okien zapewne..

Daila
02-10-2012, 17:15
A ja zdecydowanie nie ;)

A mi chodziło raczej o to ile zarabia za godzinę. Dla mnie to dużo, ale każdy inaczej to przelicza.
Choć ja kocham sprzątać :lol2:

DPS
02-10-2012, 17:36
Aukcja dla Stefka i Damiana (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?207985-Aukcja-dla-Stefka-i-Damiana)- zajrzyjcie, proszę! :D

emiranda
02-10-2012, 17:57
Podczytuję z boczku ale teraz postanowiłam podpytac bo ten temet mnie interesuje ;)Ile godzin zajmuje Twojej pani sposprzątanie domu? bo rozumiem, ze to jest wszystko bez okien zapewne..

A mam odpowiedzieć jak dom jest posprzatany czy jak jest totalny syf????????

Więc jak jest posprzatany i chodzi o odkurzenie, wymycie podłóg, poglądowe umycie łazienek to zajmuje jej to 4 godziny, bo więcej i tak nie może bo idzie na druga szychtę. Myślę, z egdyby nie sprzatac zupełnie przez tydzień to pewno zajęłoby jej to 6 godzin, my mamy 220 m2 ale tak nigdy nie jest przy naszych 4 kotach i dużym piesku ja praktycznie codziennie na dole odkurzam lub przynajmniej zamiatam i na pewno co drugi dzien myję podłogę niekoniecznie calą, ale przynajmniej w kuchni i jadalni i wcale u na snie jest idealnie czysto :)
Za okna płace też 15 zl za godzinę i na umycie okien pani potrzebuje 8 godzin po zimie 10, ale przemywam tez sama.

generalnie sprzatam sama tylko w razie jakiejs awarii goście inne zajęcia przychodzi pani, bo ja to bym chciała, zeby taka pani jak przyjdzie wszystko dokładnie umyła, posprzatała, poukładała, a jeszcze na taka nie trafiłam, ciekawe jak one maja w swoim domu ???
Chociaz ,nie, raz jeden mąz mi załatwił taka panią od siebie z pracy, to było przed zeszłym Bożym Narodzeniem(mieliśmy mnóstwo gości) pani przyszła z córką i tak mi umyły okna i posprzatały w domu, ze nie miałam uwag, okien nigdy w życiu tak nie miałam umytych.
Przyszły ze swoimi płynami, ściereczkami, ręcznikami i jak się wzięły za robotę to w dwa dni wszystko na glanc wyczyściły łacznie z wyjmowaniem i przemywaniem naszych porcelan :)

Daila
02-10-2012, 18:20
A tak w ogóle Alu to jak przychodzi taka pani to ma obowiązek przynosić całą chemię czy jakoś sobie to dolicza :rolleyes:

emiranda
02-10-2012, 18:30
Chemia to generalnie mój wydatek, tylko raz mi sie zdarzyło, ze przyniosły swoją :)

Daila
02-10-2012, 18:38
Dziękuję Ci za odpowiedź :)

Beauty
02-10-2012, 18:39
Babeczki te co maja pania do sprzatania ile placicie za sprzatanie ??
Markotko ja mam kobitkę ,która przychodzi raz w tygodniu na osiem godzin ...płace jej 8zł na godzinę niezależnieod tego co robi..Jak trzeb ai zarosnę bardzo w ogrodzie t o i ogród zadba i okna umyje i samochód,prasowanie ...wszystko w jednej cenie...nie muszę się o nic martwić ,jak czegoś brakuje to zostawia mi kartkę z rozpiską co trzeba zakupić ...jestem bardzo z niej zadowolona ,szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak by moja chałupa wyglądała bez jej pomocy ,,nie dlatego ,że jakiś flejtuch jestem ,,tylko rytm pracy pozwala mi jedynie na ugotowanie obiadu...traktuję ją prawie jak rodzinę ,,od czasu do czasu dostaje jakiś prezencik dodatkowo ...

markoto
02-10-2012, 20:19
Dzieki dziewczyny to mi daje jakis poglad. Do tej pory sama dawalam rade ale od czasu kontuzji kregoslupowej mam problemy dlatego stwierdzilam ze moze czas znalezc kogos do pomocy zamiast jeczec 2 dni po sprzataniu, a ze nie jest to co lubie najbardziej tzn jeczec i sprzatac :D to chetnie przekaze chociaz sprzatanie w dobre rece :)

Arnika
03-10-2012, 07:35
Dzisiaj pada deszcz...
Wczoraj panowie po 16.00 skończyli u mnie pracę, dziś ich nie będzie bo i kostka nie dojedzie... bo nie wjedzie do nas dłużyca... musi przyjechać mały samochód z przyczepą... to dopiero jutro dojedzie.
Dziś panowie też by niewiele zrobili, bo pada deszcz...
Wklejam kilka zdjęć poglądowych...

Widok z biura, jeszcze panowie ubijają...
https://lh4.googleusercontent.com/-MOCzEYsYOPA/UGvaCucOaDI/AAAAAAAADhQ/nA-x0O_iya4/s640/DSC09803.JPG

To już dzisiejsze zdjęcia...
https://lh5.googleusercontent.com/-4FCwRcW3img/UGvaG1MGwxI/AAAAAAAADhY/qc9BTd6de84/s640/DSC09804.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-zo_RX9va0Tg/UGvaKLLJ1QI/AAAAAAAADhg/sxH2J-SbSnQ/s640/DSC09805.JPG

Tutaj pod oknem zaraz przy wejściu postawię ławkę/stoliczek i krzesełka.. tutaj jest cień... Zamiast klombiku będą donice...
https://lh6.googleusercontent.com/-5RW57xHoeUQ/UGvaNefJ19I/AAAAAAAADho/paONBwDD-UM/s640/DSC09806.JPG


Widok na front.. przy bramie pojawił się napęd... i działa... :)
https://lh5.googleusercontent.com/-aGKBoMVrK4U/UGvaQ_cCEFI/AAAAAAAADh0/xVp8_Bt84kQ/s640/DSC09807.JPG

Teraz będę miała takie kółeczko na froncie do obsadzenia...
Na środku posadzę może buka szczepionego na pniu w formie pendula.. i co do okola to nie mam pojęcia...
Czy dobry będzie ten buk?

Takiego gościa miałam ze dwa dni temu w salonie...
https://lh5.googleusercontent.com/-ym1yVZuH4k0/UGvZ8eH070I/AAAAAAAADhI/SozuBfn-npk/s640/DSC09800.JPG

TAR
03-10-2012, 07:37
.

emiranda
03-10-2012, 07:39
Dzien dobry :)

Wiola fajnie się zapowiada, to kółko bardzo mi się podoba :) Ja bym dała klona szczepionego, mi one się bardzo podobają :)

Arnika
03-10-2012, 07:41
ale sobie plac manewrowy zrobilas, gdzie ta zielen zniknela:cool: i tlumacz mi tu natentychmiast o co chodzi z tym dojazdowym u mnie?

Z czym????????
Jaśniej proszę, bo nie kumam...

Zieleń.. tylko kawałek perzu.. bo... bo od bramy do furtki musi być przejście, bo Emil ciągle po trawie jeździł doo furtki rowerem na skruty, bo cienia nie było na tarasie i będzie pod oknem gdzie spaliście, no i może będzie dobrze...

TAR
03-10-2012, 07:42
.

Arnika
03-10-2012, 07:42
Aaaa Tarcia... dopiero po jednej kawie byłam... / jestem...

Dojazdowy fryzjer to do Markotki przyjechał, a nie do ciebie..

Arnika
03-10-2012, 07:43
a mi chyba bardziej buk :) no chyba ze ostatecznie flamingo. Wiola tylko pamietaj bys tego odszczepienca na samym srodku nie posadzila ok.?


Nooo a tak właśnie myślałam... :cool:
No i kolejna zagwozdka.. jak i gdzie i ile lamp posadowić...

TAR
03-10-2012, 07:43
.

Arnika
03-10-2012, 07:50
Już napisałam i u siebie wcześniej i u Ciebie.
Donice postawię i będzie git.

Daila
03-10-2012, 08:17
Fajnie już ten placyk pod kostkę wygląda :yes:, oj już tej kosteczki się nie mogę u Ciebie doczekać :D

markoto
03-10-2012, 08:21
Sporo tej kostki bedzie :) mozecie kupowac wiecej samochodow :)

Arnika
03-10-2012, 08:33
Markotka... specjalnie powiększyłam miejsce od garażu w lewo.. żeby jeszcze więcej samochodów mogło zaparkować... no bo starszak kiedyś może będzie jeździł( jescze nie ma prawka, i go nie ciągnie.. ale może kiedyś), młody też rośnie... to wychodzi na to, że 4 muszą wejść.. 1-2 do garażu jak się zmieszczą, i ze dwa bezkolizyjnie na placu...

TAR
03-10-2012, 09:40
.

Arnika
03-10-2012, 09:45
Eeee to niekoniecznie.. bo jak bajzel będzie i na podjeździe coś zmagazynujemy... to nigdy nic nie wiadomo.. bo w garażu obecnie żaden samochód się nie zmieści,.. z rowerem by był już problem... ;)
Ale jak przyjedziesz.. to postaram się zaparkować na posesji.. chodź przed płotem też będzie miejsce parkingowe, też będzie wykostkowane... Czyli od furtki do bramy...

TAR
03-10-2012, 09:47
.

markoto
03-10-2012, 09:50
nie ma jak polska goscinnosc :D

TAR
03-10-2012, 10:00
.

Arnika
03-10-2012, 10:23
Noszzzzz ..., to ja nawet za płotem będę miała kostkę i tłuczeń co by więcej aut postawić...
A u Was gdzie stawiają goście samochody?????


Teraz jak posprzątam to będzie miejsce może na placu.. ale w garażyku naszym się nawet nasze nie mieszczą ;)

Arnika
03-10-2012, 10:24
Aaaaaaa za tydzień w weekend zjazd u mnie gościów.. dużo aut będzie.. pomieszczą się...

Yeti
03-10-2012, 10:41
...i wpuścisz ich na tą piękną, ciepłą jeszcze kosteczkę?
...a kupiłaś już welurowe pokrowce na koła dla gości, czy sami będą musieli przywieźć? :p:lol2:

wu
03-10-2012, 10:45
Yetek wredoto:rotfl:

TAR
03-10-2012, 10:53
.

TAR
03-10-2012, 10:54
.

Daila
03-10-2012, 11:13
przywioza ze soba czerwony dywan ;)

Ta i jeszcze Arni będzie witać chlebem i solą :lol2::lol2::lol2:

TAR
03-10-2012, 11:14
.

Daila
03-10-2012, 11:18
:rotfl::rotfl::rotfl:

Yeti
03-10-2012, 11:30
:no: Napoje wyskokowe teraz będą z wielkim wyczuciem dozowane, ...żeby kostki nie pokolorowali :D

DPS
03-10-2012, 14:04
Złosliwce forumowe jedne! :rotfl:

wu
03-10-2012, 14:07
eeeeeeeeeeee to tylko Yetek bo Go sierściucha na zimę swędzi:lol2:

Arnika
03-10-2012, 15:04
Eee tam... welurowe pokrowce...
Noooo dobra TARcia.. wpuszczę Was na plac... o garażu to mowy nie ma, bo nasze się nie mieszczą... ;)

Arnika
03-10-2012, 15:04
A chleba dam, soli nie koniecznie, wódki dam... :yes:

Arnika
03-10-2012, 19:35
TArcia, Ale i Dziewczyny z Chłopakami...
Co i jak posadzić na klombie, to jedno pytanie i co gdzie i ile , jakie wysokie, rozmieścić lampy..

Temat lamp bardzo pilny... na jutro...
Temat roślin... na wtorek, ale.... chcę buka szczepionego.. tylko nie wiem gdzie posadzić i co przed za i koło niego.... Jakieś propozycje...
No i czy ten buk za wielki nie będzie?

emiranda
03-10-2012, 20:29
Wioluś sorry ja Ci niestety w tym nie pomogę, chociaz bardzo bym chciała, ale lampy i ogród to nie oja działka :(

TAR
03-10-2012, 21:14
.

Arnika
03-10-2012, 21:18
Nie nie będzie... ale będzie po lewej od garażu... te mocne i grube, bo jest spadek terenu.
Wusia też tak ma i sporo dziewczyn też tak ma.. a to źle czy dobrze? pewnie źle... ale tak będzie i już...
Kostka będzie wmurowana czy jakoś tak...
Rondo.. dobre określenie ... :lol2::rotfl:

Nie mam pomysłu też na to oświetlenie... ...

markoto
03-10-2012, 21:21
no ja tez nie,nie mam lamp w ogole tylko na elewacji

Arnika
03-10-2012, 21:26
Trochę chcieliśmy oświetlić przód, bo u nas ciemnawo jest, z drugiej strony zrezygnowałam z oświetlenia domy to będzie ciut przed domem.. włączane tylko kiedy będzie mi pasowało, w święta.. ;)
Kupię te kule od TARci, bo takie normalne zwykłe i pasują a dwa, ze tanie są..
Tak na klombie jedną a przy ścieżce do domu 2 ? ???

TAR
03-10-2012, 21:29
.

wu
03-10-2012, 21:29
ale Wiolcia krawężników nie masz ale obrzeże z kostki czyli git:lol:

TAR
03-10-2012, 21:30
.

TAR
03-10-2012, 21:35
.

Arnika
03-10-2012, 21:42
A Ty TARciua myślisz, że po co to rondo jest... No po co.. Emil mi tylko śmigał rowerem, kolestwo też.. a tak w kółko podjedzie gdzie chce i jak chce, może się kręcić..

WUnia ty jesteś ze swoich zadowolona, jeszcze raz byś tak zrobiła...?
To zrobię jedną wyższa na samym środku ronda i dwie po boku i będzie dobrze..

Arnika
03-10-2012, 21:43
No i chyba takie metrowe kupię...
Nie za wysokie?
Mąż to chciał taką latarnie.. żebym miała blisko do pracy ;):rotfl:

wu
03-10-2012, 21:43
jeśli o obrzeża z kostki pytasz to tak zadowolona jestem tak "gładko" jest mnie się podoba:)

Arnika
03-10-2012, 21:47
A tak samo byś zrobiła kostkę jeszcze raz? I tą samą?

wu
03-10-2012, 21:52
no póki co kostka się dobrze sprawuje i jej układ bardzo mi odpowiada i zupełnie przypadkowo mam miejsce parkingowe na dwa samochody przed garażem:lol:

TAR
03-10-2012, 21:58
.

Arnika
03-10-2012, 22:03
Z 10 na pewno. bo od bramy do garażu dom jest 8 metrów..

No to by było 3 lampy jedna ja rondzie i dwie po boku... :yes:

Dlaczego tak całkiem przypadkowo??????
Bo ja to wymyśliłam poszerzenie po lewej stronie od wjazdu.. tak na wszelki wypadek, jakby było więcej niż dwa samochody... Chłopcy rosną, a ja nie zamierzam dorabiać później...

TAR
03-10-2012, 22:07
.

Arnika
03-10-2012, 22:14
:yes:

Nooo też mi wymyślił zajęcie;)

Dziś poszedł z młodym do biedronki po śmietanę i kupuje goździki.. Emil się pyta dla kogo? Dla mamy...
Przecież nie ma dzisiaj ani urodzin ani imienin.. - Tak.. nie ma.. , tak bez okazji..
-Bez okazji... to nagrzeszyłeś.. - kasjerka padła ze śmiechu....

malgos2
03-10-2012, 23:32
Dobre. :lol2:

A Ty Wiola nie szalej z tymi lampionami, bo prund za darmo nie jest. ;)

Yeti
04-10-2012, 01:48
(...)Co i jak posadzić na klombie
(...)chcę buka szczepionego.. tylko nie wiem gdzie posadzić i co przed za i koło niego.... Jakieś propozycje...
No i czy ten buk za wielki nie będzie?

Tak na prawdę sama musisz znaleźć odpowiedzi na te pytania.
Ja mogę co najwyżej dodać ci jeszcze parę pytań dręcząco-gnębiących, które pozwolą ci być może bardziej sprecyzować swoje wyobrażenie tego miejsca ;)
- Jaki ma być charakter tego klombu? Symetryczny, taki grzeczny i uczesany, czy bardziej naturalny, nieregularny i potargany?
- Jeśli niesymetryczny, to która strona ma być najbardziej eksponowana - z której str. będziesz na niego patrzeć? Choć oczywiście uwzględnić też trzeba ogólną zasadę zachowania piętrowego układu roślin (z najwyższą częścią środkową).
- Jakie masz tam strony świata - kto kogo zacieni? (...i czy całe rondo nie jest przypadkiem zacienione przez ten las zza drogi?)
- Liściasty, iglasty, czy mieszany i w jakich proporcjach? Im bardziej iglasty, tym bardziej "całoroczny" i mniej pracy (nie ma grabienia liści, usuwania uschniętych bylin, wsadzania jednorocznych), ale też bardziej monotonny i "poważny".
- Ma być stonowany i dostojny? - w jakimś określonym jednym, czy dwóch kolorach, czy pstrokato kolorowy z kwiatami i kwitnącymi krzewami?
- Jakie masz tam warunki glebowe: piach, glina, pH, woda...?
Jeśli nie jest jeszcze za późno, to może warto podprowadzić na rondo rurkę z wodą - mogłabyś rozłożyć tam linię kroplującą i miałabyś z głowy podlewanie.

http://global.images8.fotosik.pl/1847/0a8c8de25a594c87.jpg
(http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&p=2218878 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fforumogrodnicze.in fo%2Fviewtopic.php%3Ff%3D2%26p%3D2218878))

http://i52.tinypic.com/2rztff6.jpg

http://i50.tinypic.com/10poadw.jpg
(http://forum.muratordom.pl/showthread.php?86990-GRANAT-długie-dzieje-pewnej-budowy/page22)

http://assets2.ogrodowisko.pl/uploads/p/8/87570/original.JPG
(http://www.ogrodowisko.pl/watek/1343-ogrod?page=3 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.ogrodowisko.pl %2Fwatek%2F1343-ogrod%3Fpage%3D3))

http://fmgdesigns.s3.amazonaws.com/8993.jpg
(http://gardenpuzzle.pl/projects/show/8993 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fgardenpuzzle.pl%2F projects%2Fshow%2F8993))

http://www.zielonyogrodek.pl/images2/1991P8290077a.jpg
(http://www.zielonyogrodek.pl/kolorowe-wrzosowiska (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.zielonyogrodek .pl%2Fkolorowe-wrzosowiska))

rogbog
04-10-2012, 06:45
Fiu fiu kosteczka się robi:) Z niecierpliwością czekam na dalsze foteczki.

Arnika
04-10-2012, 07:02
Aleś mi Yejtek teraz dopiero namieszał....
Nooo to teraz dopiero wiem, ze nic nie wie.
Jedynie to co wiem, to to, że nie będzie linii kroplującej...
Propozycje fajne są..
Las nie zasłania.. jest od północy, dom jest w stosunku od klombu od połudnaia..
Rano jest światło od wschodu, południowego słonka tam raczej nie ma, ni chyba, ze latem i od zachodu oświetla słonko po południu. Więc niby klomb jest od północnej strony domu, to jednak jest od ścian ciut odsunięty i światło ma.
Może zrobię jednak tak, że po środku ronda dam latarnie, a bliżej domu posadzę jakieś drzewko szczepione na pniu, żeby za wysokie nie urosło...
Rondo w założeniu mamy wysypać żwirkiem...
Nie mam pojęcia co posadzić..
Może tego buka dać przy ścieżce a na rondzie jakiś iglak zielony i zimom ale też szczepiony...?
Z drzewek podoba mi się mariken.. moja miłość, nienabyta jeszcze... , buk czerwony szczepiony, flaming na pniu... Krzewy byliny.. nie mam pomysłu... nic a nic....

Nad kablami trzeba naprawdę pomyśleć, bo jak do południa kostka przyjedzie to panowie dzisiaj już wpadną, jak dojedzie później to panowie jutro wpadną... stawiam na jutro, bo wczoraj mieli przygotować sobie pod kostkę drugi plac.. u mnie zrobili to w półtorej dnia.. tam też taka sama powierzchnia to też stawiam na taki czas.. wiec u mnie będą najpóźniej jutro...

Arnika
04-10-2012, 07:06
To rondo u Ursuki mi się chyba najbardziej podoba...

http://images8.fotosik.pl/1847/96a1f320b5568861.jpg
Myślę, że autorka się nie pogniewa....

TAR
04-10-2012, 07:23
.

Gosiek33
04-10-2012, 07:33
Zaczynam łamać się w sprawie traw - zauroczyła mnie taka czuprynka Hakonechloa macra 'All Gold' tu (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.ogrodowisko.pl %2Fartykuly%2F217-portrety-roslin-hakonechloa-macra-aureola) albo tu


http://www.ogrodowisko.pl/uploads/photo/upload/10394/medium_p1250835-1.jpg
(http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.ogrodytraw.eu% 2Findex.php%3Fp452%2Chakonechloa-macra-all-gold)

TAR
04-10-2012, 07:53
.

TAR
04-10-2012, 07:54
.

markoto
04-10-2012, 08:21
i info: dzis na dole mam 24 st. a grzejniki wylaczone, masakra - dusze sie u gory bedzie ze 26 st., zwariuje w nocy
jak to mozliwe, ze macie taka temp bez ogrzewania??

wu
04-10-2012, 08:26
sam się do słońcem nagrzewa:lol:

Arnika
04-10-2012, 08:34
Dobra izolacja, bez mostków, szyby na południe i zachód i reku..
Ale Ty też tak masz......
No i Bałtyk akumulatorem jest... u nas jak piździ to od razu zimno...

markoto
04-10-2012, 08:40
No Bałtyk duzo wyjasnia :) U nas 21 i nic wiecej

emiranda
04-10-2012, 08:44
Mąż to chciał taką latarnie.. żebym miała blisko do pracy ;):rotfl:

:rotfl::lol2::rotfl::lol2::rotfl:

emiranda
04-10-2012, 08:46
Tarcia a ile metrow2 ma Wasz domek???? i czym jak grubo go ocieplaliście ?????

No tak wczoraj u Was była piekna pogoda słoneczko świeciło to tez domek ogrzany :)

No i jak macie reku to okien pewno nie otwieracie????? U nas cała noc okna sa w sypialniach otwarte :yes:

TAR
04-10-2012, 14:48
.

TAR
04-10-2012, 14:50
.

markoto
04-10-2012, 14:52
czyli dogrzewasz solarami??? u mnie tez chyba z ociepleniem nie jest zle , mamy tez reku a takie temperatury to tylko jak jest super cieplo na dworze :)

TAR
04-10-2012, 14:53
.

emiranda
04-10-2012, 15:14
ok.150m2 ale zaizolowany dobrze, tak posadzki jak i sciany, co najwazniejsze dach (deskowanie,papa, ceramika) zaizolowany strop i szczyty po calosci welna 20cm, dosc dobre okna, reku, okna w salonie wschodnio-polnocne wiec zaden czad. za to u gory najwieksze przeszklenia od poludnia. ale wczoraj bylo u nas bardzo cieplo, caly dzien slonce, kolektory nagrzaly wode do 60st. wiec i dom sie nagrzal. ale na wszelki wypadek grzejniki mam w gotowosci w razie gwaltownych spadkow tempy.
mimo reku okna lubie otwierac, latem wylaczam na noc wentylacje i otwieram okna, bo tak wole :)

My mamy tez dobrze dom zaizolowany, niestety nie mamy reku, Teraz dopiero mąż coś mówi , ze szkoda, ale jak mówiłam jak sie budowaliśmy to płakał, ze za duzo pieniedzy :( Okna mamy trzyszybowe i nie ma tam mostków bo sprawdzaliśmy, po prostu nasz dom jest słabo ogrzewany przez słońce i stad ta róznica temperatur, tak myślę. Za to w upały mamy przyjemny chłód w domu :) U nas tez dzisiaj bardzo ciepło nie grzeję i jest 21.5 stopnia :)

Arnika
04-10-2012, 16:34
A ja wyszłam do ogrodu.. najpierw w dwóch polarach, później jeden zdjęłam... i nawet się zgrzałam...
Zrobiłam wreszcie rabatkę koło tarasu co to na nią śnieg spada...
Jest... żurawkowa... i kulkikowa, z matroną i baronem, ...
Chyba dosadzę jeszcze jednego rozchodnika... bo jakoś tak płasko....

https://lh5.googleusercontent.com/-f77QHYV57KI/UG2roHSDiaI/AAAAAAAADiI/yGW-Pj6Y7eQ/s640/DSC09808.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-B8JIjZ8Cats/UG2rsXgef5I/AAAAAAAADiQ/941u6c9l-sA/s640/DSC09824.JPG

Przyjechała kostka...

https://lh3.googleusercontent.com/-bQyJmQH1uOg/UG2rvYoQ4MI/AAAAAAAADiY/7Q-PXKT0ly4/s640/DSC09810.JPG

Panowie przyjadą jutro rano...

A nad wszystkim czuwała Inka... moja pomocnica...

https://lh4.googleusercontent.com/-s28GEWxMDhA/UG2r3GLSo-I/AAAAAAAADig/1z4Khawjfs4/s640/DSC09819.JPG

emiranda
04-10-2012, 16:38
U nas 21 stopni było chodziłąm w krotkich spodenkach i bluzce z krótkimi rekawkami :)

Rabata całkiem całkiem :)

Arnika
04-10-2012, 19:24
U nas też zrobiło się w ciągu dnia cieplutko...
Inka pomagała mi dzielnie w ogródku.. za to nie nadawała się na salony i pościele, tylko do prania...
A skoro tyle było rozprawianie o praniu i strzyżeniu sierściuchów to ja wyprałam, wystrzygłam.. grzbietu nie goliłam.. ale to zrobię.. obiecuję sobie, ale nie mam takiego ostrza.. muszę nabyć...
Choć taka puchata też mi się podoba, ale obcięta na krótko jest praktyczna...

TAR
04-10-2012, 19:31
.

Arnika
04-10-2012, 19:39
Z grzbietu nie, z dupki i łapek tak, ale się bardzo ostatnio na głowie wydrapała...
A na zdjęciu jest ogródkowa rozczochrana...

TAR
04-10-2012, 19:40
.

wu
04-10-2012, 20:09
fajnie Ci ta rabatka wyszła:)

lidszu
04-10-2012, 20:29
u mnie w domu temp waha się pomiędzy 23-23,4 stopnia, a ogrzewanie mam wyłączone, reku jeszcze nie zamontowane i wietrzę praktycznie przez cały dzień dom.

fajnie ci ta rabatka wyszła Arni :D

Arnika
04-10-2012, 21:18
Cieszę się że się podoba.. ale muszę jakąś wyższą bylinę pasującą dodać, bo jakoś tak płasko się zrobiło.. A że żurawki lubię to mam.... bo są z zlikwidowanej rabatki z trójkąta pod domem...

Arnika
04-10-2012, 21:19
ale uszy ma jakies krotsze


Ma krótsze , bo se wydrapała... jak się nudziła;):mad:

Arnika
04-10-2012, 21:20
Jaka u nas zerwała się wichura... aż się boję...

markoto
04-10-2012, 21:56
No u nas tez wiuchalo ale juz przeszlo

malka
04-10-2012, 21:57
a mślałam,że tylko u mnie - masakra.
Myslałam,że będę mieć topolę w sypialni :o

Arnika
04-10-2012, 21:59
Dziecko mi wraca do domu i dzwonił, żeby go zgarnąć z centrum, bo przemoczony.. nawet w tym samym momencie mówiłam do męża czy aby nie wyjechać po niego...
Wieje, grzmi leje...
Naprawdę po raz pierwszy w domu mam stracha...

Arnika
04-10-2012, 21:59
Może mogłaś do mnie wpaść.. to byśmy razem się bały;)

malka
04-10-2012, 22:19
ale ja się nie boję :)
do momentu gdy topole nie zaczęły się giąć jak kręgosłupy moralne naszych polityków ;)

malgos2
04-10-2012, 22:27
W temacie rozbierania, to ja sie dzisiaj opalalam nago na balkonie. :p

DPS
05-10-2012, 06:51
Jak tam po wichurze, cali wszyscy?
U nas też powiało, ale obyło się bez szkód. :D

emiranda
05-10-2012, 07:00
Miłego dnia Wiolu :) (u nas tylko padało, a nie wiało )

malka
05-10-2012, 07:17
Wiola, dach masz na miejscu ?

bo u nas całą noc strażacy pracowali -armagedon normalnie

TAR
05-10-2012, 07:33
.

TAR
05-10-2012, 07:35
.

jamles
05-10-2012, 07:37
:lol2: a jakiegos paparazzo nie bylo w krzakach?
w krzakach nie, ale ...
http://www.europa-widlowe.pl/datas/images/new_actu/38713_1.jpg

Arnika
05-10-2012, 07:37
Mam i dach i wszystkie krzesła na tarasie i stolik też jest na swoim miejscu...

Normalnie po raz pierwszy bałam się wichury...

A dziś świeci ładne słonko...
Panowie brukarze przyjechali i już wytyczają mi rondo... Pracują jak mrówki...
Emil nie poszedł dziś do szkoły.. tak bardzo się prosił, żeby go zostawić, bo on też będzie pomagał....
Kiedyś na osiedlu robili kostkę( wymieniali chodniki) to Emil całymi dniami przestał tam i kierował... był lepszy niż kierownik budowy i inspektor nadzoru w jednym.. faceci mieli go dość, bo każdy błąd pokazywał palcem.. mówili... - mały a ty nie masz co robić, idź się bawić z kolegami...
Ale to było doskonałe zajęcie...

I dzień dobry Państwu :)

Arnika
05-10-2012, 07:43
Wiolus rabata ladna,choc tam gdzie masz red barona bym te twoje piekne rozchodniki wciepala.



To co trawkę przenieść i dać rozchodnika.. też mam z odzysku z przodu... zastanawiałam się dać zamiast tej bordowej żurawki dać rozchodnika, ciut poniżej kosaćców...
Mam jeszcze kilka funki i bergenie, pierisa i pięciornika, tawuły i tawułki, oraz języczki.. dużo mam tego do wsadzenia...
Języczki pójdą pod betonowy płot, one lubią cień, maja fajne liście. Na resztę nie mam zielonego pomysłu....
Malka chcesz zielone... to wpadnij,, dostaniesz...


Ale masz podnośnik Jamles... w sam raz co do niektórych okien zajrzeć... np do Małgoś... ;)
U mnie nie miałbyś jak nim wymanewrować.. u mnie jest za nisko...

TAR
05-10-2012, 07:49
.

Arnika
05-10-2012, 08:00
Kuklik jest w drugim rzędzie w grupie, pierwszy rząd wzdłuż to małe zielone żurawki jako obwódka...
Kosówki zostają. kocham je, wszędzie są takie wzdłuż tarasu.
I pamiętaj TARcia, że ... w zimę spada śnieg z dachu na tą rabatkę...
Muszę dać jedno kolorowe coś wyższe w ta rabatkę.
A matrona dobrze?
Rozrośnie się i będzie git.

Arnika
05-10-2012, 08:02
Nie rozwalasz... przecież te rośliny są"wędrujące"
Mąz zapytał dzisiaj czy to już tak na stałe będzie...
A ja NIE.. przecież co jakiś czas potrzebna jest zmiana.
Ta druga rabatka potrzebuje normalnie maczety... też muszę coś pozmieniać...

TAR
05-10-2012, 08:09
.

Arnika
05-10-2012, 08:12
Eee to coś tam piśnij....

Szkoda, że tak daleko mieszkasz.. stęskniłam się.. i nagadać się nie mogę...
Kasia zajęta, Wusia za daleko, Markotka nie przyjedzie bo dzieci i małpiątko... to mi tylko net pozostaje...


A wiesz ile mi tego zielonego zostało...

TAR
05-10-2012, 08:14
.

Arnika
05-10-2012, 08:19
No i widzisz jak z małpiatkiem przyjechała....


Wiesz... wiedziałam , ze coś jest nie tak z tą rabatka, bo milczałaś jak grób...
Wiesz.. rondo mi się powiększyło....

markoto
05-10-2012, 08:24
kurka rurka chcialabym bardzo ale dzis adam wraca pozno bo ma dyzur w pracy, jutro rano moze na grzyby bo obiecalam corce a potem jedziemy na urodziny a jeszcze jakies ciacho musze upiec w miedzyczasie :(
a w niedziele imprezka urodzinowa w rodzinie :(

chyba, ze mi sie uda dzieci sprzedac dzis ale to sie odezwe jakby co :)

Arnika
05-10-2012, 08:30
A dzieci to nie możesz wziąć? Toksyczne czy jakie są? Moje też jeździ i kłóci się dlaczego ja z nim nie jadę...
Bardzo lubi Ciocie forumki, i moją Siostrę też :)

markoto
05-10-2012, 08:33
dzieci tylko beda marudzic znajac zycie a twoj syn to juz prawie dorosly :)

TAR
05-10-2012, 08:34
.

TAR
05-10-2012, 08:35
.

Arnika
05-10-2012, 09:20
Nooo koniec świata...
I jak to pomarudzą..., Emil ma taki rozum jak Amelka i Patryk, zobaczy małpiątko to dopiero się rozpłynie.. najgorsza do opanowania będzie Inka.. będzie darła pysk i nie przestanie...

Narysuj ten trójkąt na kartce co i jak posadzić.. i wrzuć go..

TAR
05-10-2012, 09:24
Wiola dzis nie dam rady i jakos weny brak, postaram sie w weekend ale jak patrze na moj plan to pelne oblozenie.

Arnika
05-10-2012, 09:48
Noo tak.. czyli rośliny wędrujące...
Mąż nie zauważył, że pozmieniałam... :rolleyes:

markoto
05-10-2012, 09:49
zobacze co sie da zrobic choc pewnie na sernik juz sie nie zalapie :D

Arnika
05-10-2012, 09:56
:no:Nieeee już tylko wspomnienie....

Idę trzeć ziemniaki na placki... mam dziś zrobić dla 10 osób.... :rolleyes:

markoto
05-10-2012, 10:08
karmisz panow od kostki?

Arnika
05-10-2012, 10:20
Jak mam więcej, albo jestem to tym talerzem zupy poczęstuję...

TAR
05-10-2012, 10:25
.

wu
05-10-2012, 10:26
weź większy młotek:rotfl:

TAR
05-10-2012, 10:29
.

wu
05-10-2012, 10:32
nie Ty - Wiolcia jak już;) pan od techniki tak zawsze mówił żeby nie robić nic na siłę tylko wziąć większy młotek:lol:

Alunek
05-10-2012, 10:45
dzień dobry Paniom
podpisuję się pod słowami Tarci i parę rzeczy wysadziłabym z tej rabaty np sosny, tawuły

Arnika
05-10-2012, 12:00
Wusia... na co mi młotek??????
Markotka.. tak z domu wyniosłam, i jakoś tak głupio mi, że jak ja jem to inni może głodni są...
Wusia.. Ty panom np kostkowym też dawałaś jeść...?

TARcia i Ala... proszę podsunąć mi pomysły... Kupować nic nie będę , bo mam tego zielonego od groma... Najwyżej poprzesadzam...

Aaaa i nic mi się nie chce... mam dzisiaj piżamowy dzień... w koszulce śmigam, ze zimno to szlafroczek założyłam.. i dobrze mi z tym.. Jestem niepomalowana, nieuczesana.. jak cudnie....
i dzisiaj po raz pierwszy nie przeszukiwałam stron z samochodami, bo już na wymianę samochodu sfiksowałam... i już wiem co chcę... :rolleyes:

Arnika
05-10-2012, 12:01
Aaaa i zastanawiam się czy na ta rabatę nie dać hortensje vanike czy rheny 9 one na czerwono się wybarwiają) tam gdzie są kosaćce, tam nie ma śniegu...
A mnie baaardzo sie podobają ostatnio i horty i kosówki i żurawki...

TAR
05-10-2012, 12:03
.

Arnika
05-10-2012, 12:06
Czyta, czyta.. Już pooglądałam jak posta napisałam :)

Dzięki i podoba mi się... ale mam [pytanie.. tawuły to te seledynowe ??, a tawułki duże krzaczory też rosną...

TAR
05-10-2012, 12:07
.

markoto
05-10-2012, 12:09
no i jaka bryke wybralas??

Arnika
05-10-2012, 12:16
No nie taką jak Lidzia, i taką jaką sprzedawałam na wykończenie domu, ale już coś lepszego niż mam teraz...
Chyba stanie na Skodzie Octavii benzynie 1,6 MPI 102-103 KM.. może nie ma super osiągnięć, na taką zwykłą stylistykę, dość skąpe ma wyposażenie, ale klimę ma, jest pojemna, bezpieczniejsza i mocniejsza niż mam teraz turbolota, pojedzie 180-190km/h, i będzie zagazowana, albo z gazem już od razu kupimy.
Na razie sprawdzam oferty, wypatruje oczy ale zakup odroczony bo kasy brak.
I powiem, ze ja bardzo nie lubię małych samochodów... mały to się jedynie mieści jak do fryzjera jadę i zawsze znajdę miejsce gdzie zaparkować...

Noo chyba, żeby się jeszcze coś zmieniło.. Podobają mi się focusy, ale.. one nie lubią gazu.. patrzyłam też za nimi...

markoto
05-10-2012, 12:21
Octavia fajne autko, ale chyba troche mulowate ? ale pojemne :)

Arnika
05-10-2012, 12:26
Właśnie nie wiem... koleżanka ma diesla i jest bardzo zadowolona...
Pojemne jest.. a czy mułowate... ja mam 52KM a tu jest 100 .. zawsze można nową mapę wgrać i będzie śmigać w powietrzu, ale czy mi aż tak potrzebne takie śmiganie...?
Choć ja lubię poczuć wiatr we włosach...

TAR
05-10-2012, 12:27
.

TAR
05-10-2012, 12:28
.

malka
05-10-2012, 12:29
Choć ja lubię poczuć wiatr we włosach...

to se motór kup :)

markoto
05-10-2012, 12:29
Wiola ale tez wazy 2 razy wiecej niz ten twoj, ja mialam auto mniejsze albo porownywalne ok 100KM i torpeda toto nie byla :)

Octavia to dobry samochod rodzinny, z ogromnym bagaznikiem no taki troche gorszy passat :)

wu
05-10-2012, 12:30
Wiolcia jak byłam w domu to dawałam im jeść jak już nic innego to chociaż żurek z kiełbaską żeby się rozgrzali bo zimno było:( ale generalnie mam zasadę żeby jednak dokarmiać, jakąś kawkę dać bo owszem płacę za robotę ale to przecież ludzie są i jak tyrają 10 czy 11 godzin na dworze to coś ciepłego się przyda i jakaś kawka i coś słodkiego do niej, a zauważyłam że jakoś tacy jeszcze staranniejsi i dokładniejsi się robią jak się ich po ludzku potraktuje;)

TAR
05-10-2012, 12:30
.

Arnika
05-10-2012, 12:30
Jest kilka silników i kilka mocy tych Octavii.. są i 80km i te są muły i są 1,4 122km i te chodzą super, ale za dużo mocy w małym silniczku... Bardzo sobie chwalą ludzie te Tour 1,6 100km... Mogły by mieć ciut ładniejszą stylistykę i ciut finezji na desce, ale za finezje się płaci, a ja chcę mieć większe auto , pojemne, tanie w obsłudze i naprawie, a finezja i praktyczność nie idzie w parze z okrojonym budżetem...

Arnika
05-10-2012, 12:41
Wiolcia jak byłam w domu to dawałam im jeść jak już nic innego to chociaż żurek z kiełbaską żeby się rozgrzali bo zimno było:( ale generalnie mam zasadę żeby jednak dokarmiać, jakąś kawkę dać bo owszem płacę za robotę ale to przecież ludzie są i jak tyrają 10 czy 11 godzin na dworze to coś ciepłego się przyda i jakaś kawka i coś słodkiego do niej, a zauważyłam że jakoś tacy jeszcze staranniejsi i dokładniejsi się robią jak się ich po ludzku potraktuje;)


Mam dokładnie taką samą postawę jak Ty..
Kawka, kilka placków, czy zupa nie zrujnuje mnie...
Jak nie będę mogła nic ugotować to trudno.. mają ze sobą kanapki, ale dla mnie to właśnie są LUDZIE...
Wiem, nie umawiałam się z nimi na obiady, mniej nie zapłacę, ale naprawdę nie mogę jeść, jak może ktoś inny głodny obok mnie jest..
I jak sobie popatrzę na te tony betonu to aż mi się coś robi.. ja bym wysiadła...


Matra , Malka i Tarcia... noo skoda to taka uboga wersja mniejszego passata... ale wytrzymała.. nie mam pojęcia czy muł, czy nie... ale większe to to jest..
Drugiego takiego passata B6 z całym full wypasem jakim miałam nie będę miała już po raz drugi.. bo za drogie auto, a awaryjne, i nie warte tych pieniedzy...
No i niestety... moje serce mówi rad cruser, toyotę auris, meecedesa E klasse, jest kilka nissanów.. generalnie rynek zalany jest fajnymi samochodami... Ale do turbolota muszę dołożyć drugie tyle, kasy na razie brak, to i sama nie mam pojęcia w jakich szukać, takich które by było wytrzymałe na zagazowanie..
Jeszcze roomsterka wchodziła w grę, ale mnie nie bardzo, mężowi tak, berlingo i partner, i citroen C3 picasso.. ale ma silnik z mini morisa to grupa BMW i mąż mówi, że BMW tzn będziesz miał wydatki... to jakby już mi się odechciało..

Arnika
05-10-2012, 12:43
to se motór kup :)


Motor sobie kupi ślubny.. już 4 razy wydałam uzbierane jego pieniądze na ważności... i chłopina nigdy nie odłoży sobie na chpreka... a kiedyś mu już pozwoliłam, że jak wybudujemy dom.. ;)

Arnika
05-10-2012, 13:28
Takie coś mi się pojawia....

https://lh3.googleusercontent.com/-K9t3dkIZv0E/UG7O2teKb2I/AAAAAAAADi4/EiYLWAhIzZ4/s640/DSC09827.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-QJe20cvsXqQ/UG7O_u_NlRI/AAAAAAAADjI/kVZmh6y5cIQ/s640/DSC09831.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-AzLI78OS-Dk/UG7O7cHXimI/AAAAAAAADjA/h0Z9czZ_a5s/s640/DSC09830.JPG

Młody wymyślił przejście do sąsiadki, i kosi jej trawę, chaszcze...

https://lh6.googleusercontent.com/-ONIxVKtM0qM/UG7PDckGpyI/AAAAAAAADjQ/van7aAvAxK4/s512/DSC09825.JPG


A tu skupiony za płotem, coś majstruje przy kosie...
https://lh4.googleusercontent.com/-IpO66y1rpRE/UG7PGgxX3mI/AAAAAAAADjY/Pt5i4vtN90g/s512/DSC09826.JPG

wu
05-10-2012, 13:30
ładne coś Ci się pojawia a Emil jak pomysłowy Dobromir;)

Gosiek33
05-10-2012, 13:41
Kostka bardzo mi się podoba, a Twoje szczęście do sąsiadki po drabinie?

Alunek
05-10-2012, 13:59
bardzo ładna kostka:yes:

TAR
05-10-2012, 14:32
.

markoto
05-10-2012, 14:59
pasowala pasowala :D szary pasuje wszedzie :D ale ta tez ladna :)

Arnika
05-10-2012, 15:39
Ja z założenia szarej nie chciałam...
I dziękuję za dobre słowo :)

Gosia.. po drabinie, po drabinie... :yes:

Daila
05-10-2012, 16:06
Ojej podoba mi się bardzo :)

emiranda
05-10-2012, 16:26
p i ę k n a !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

lidszu
05-10-2012, 17:08
piękna kostka !!!!! :D :D :D

A Emil bardzo pomysłowy :D

malka
05-10-2012, 19:13
Wiola, co to za kostka ? ona bez fazy jest ?


slicznie wygląda :)

Arnika
05-10-2012, 19:20
Dzięki dziewczyny :)

Malcia.. fazy to co to znaczy.. czy ścinana? jak tak to raczej bez, ale ma falbankę lekka.. ale jest równa, nie jak bułeczki...
Nie wiem jak to opisać.. pierwsze zdjęcie najlepiej pokazuje...

TAR
05-10-2012, 19:23
.

malka
05-10-2012, 19:23
a co to? to sobie w katalogu sprawdzę

faza to jakby ścięte brzegi

ta z fazą http://ogloszenia.ststatic.pl/24/24915/list-kostka-brukowa-holland-urbis-z-faza.jpg

a ta bez http://ogloszenia.ststatic.pl/24/24919/kostka-brukowa-holland-urbis-bez-fazy.png

Arnika
05-10-2012, 19:32
Ścieżka do domu... pokręcona;) wiem, wiem, Wy zrobiłybyście prosto, ja od razu mówiłam, ze będzie pokręcona...

https://lh4.googleusercontent.com/-yLK_rUxzgB4/UG8l2y1JPmI/AAAAAAAADjs/x_3l9wZtTIQ/s640/DSC09837.JPG

... rondo....

https://lh6.googleusercontent.com/-IG09z4WXQE4/UG8l7ghsidI/AAAAAAAADj0/8MzQkeaQTTM/s640/DSC09835.JPG

Obcięta Inka...

https://lh5.googleusercontent.com/-9NeiwK_x1II/UG8l_ZZUynI/AAAAAAAADj8/X9wh0oJkzR4/s640/DSC09840.JPG

Poprawiona rabatka...

https://lh4.googleusercontent.com/-GdK4yHit-Cs/UG8mFzFtssI/AAAAAAAADkM/UJIfj8nCf4k/s640/DSC09845.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-0i-EA0_2vPc/UG8mJkv1k_I/AAAAAAAADkU/HWjJzKfnlO4/s640/DSC09841.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-gRF_-Ao1dsw/UG8mDiBjcGI/AAAAAAAADkE/NL9zCHPVa4M/s640/DSC09842.JPG

Brakuje rozplenicy, ale to albo na wiosnę, albo jak będę po chabazie to jeszcze jesienią.. o ile kasy wystarczy...

Arnika
05-10-2012, 19:33
Malcia to są bez fazy, ale brzeg mają jakby w falbankę. Nie jest prosty, co niektórym przeszkadza, ale ja to pokręcona jestem i dla nas OKi

TARcia zaraz looknę...

malka
05-10-2012, 19:55
rabatka miodzio:
Inka golas
a kostka bardzo mi sie podoba :)


A słyszałaś ile 'rządowej"kasy wyszarpali na ośrodek ? :lol:

wrzesień przyszłego roku jest bardzo realny :)
strasznie się cieszę

Arnika
05-10-2012, 19:56
Dziewczyny.. czy na aukcje dla Chłopaków wypada dać gorzałkę z czarnych porzeczek .. ???????
Jest to winiak z czarnej porzeczki. Nie jest to winko, ale grzejąca wódeczka...
Na ostatniej imprezie przeszło bez przepicia... wypili 2 duże flachy i nie chcieli nic już innego.. a stały różne i finlandia, i gorzkie i jęczmienne...
Na kolejną imprezę chcą tylko taką gorzałkę.. ale ona się kurczy, a porzeczek brak...
Nie wiem czy wystawić, czy wypada....?

Arnika
05-10-2012, 19:58
rabatka miodzio:
Inka golas
a kostka bardzo mi sie podoba :)


A słyszałaś ile 'rządowej"kasy wyszarpali na ośrodek ? :lol:

wrzesień przyszłego roku jest bardzo realny :)
strasznie się cieszę


Mówisz o szkole Emila...?
jak tak to NIC.. nawet Emil z dzieciakami z prośbą byli u posłów w Sejmie... No chyba, ze coś się zmieniło...
I przeprowadzka miała być w połowie roku, ale było by tylko mnóstwo zamieszania.. dobrze jak będzie to wrzesień... Nam będzie tylko dalej o jakieś 8-10km...

TAR
05-10-2012, 20:04
.

malka
05-10-2012, 20:08
no o szkole Emila:)
30 września podpisali 10 milionów do przekazania :)
to nie wiele w stosunku do tego na co miasto liczyło, ale po 5 bańkach od pefronu,to drugio zastrzyk kasy nie wyciagnięty z miasta.

ale słyszałam tez że sa problemy z finansoweniem ucznów z poza naszego miasta, bo miało byc jak w szpitalach, a tu gminy się nie chcą godzic -więc blado to widzę, jak ten system nie przejdzie.

Arnika
05-10-2012, 20:32
Tarcia będę modyfikować.. znaczy dołożę coś tak jak tą rozplenicę.. ale żeby za wysoka nie była, i nie płaska, i nie rozrosła by się na boki.
Tawułek nie dałam bo są wysokie i nifidka by zasłoniły. Rabatka ma jakieś 2 metry wiec nie jest duża.

Malcia.. no nie chce się żadna gmina dołożyć, a dzieciaków chodzi całe mnóstwo z po za gminy...
Noo Emil też jakby na to nie patrzeć.. w razie W to go przemelduję... ;)
Nie słyszałam, ze dostaną 10 baniek i 5 z pefronu. Super... Ale to i tak jakby wiaderko piasku na plażę dołożyć.. dobre i tyle...
Czekamy na tą placówkę, bo teraz to już jest masakra.. dzieciaki naprawdę nie mają gdzie się uczyć... to jest koszmar...

Arnika
05-10-2012, 20:33
Tarcia zrobiłam podobnie do projektu.. ale zostawiłam kulkiki, nie mam rozplenicy i wyautowałam tawułki z projektu.. są za wysokie... i nie dam ich...

TAR
05-10-2012, 20:40
.

TAR
05-10-2012, 20:40
.

Arnika
05-10-2012, 20:46
Aaaa to ja myślałam, że są te tawułki takie wysokie...
Ja mam wysokie... pamiętasz te krzaczki..
Nifidka nie ruszę o śnieg z dachu

Arnika
05-10-2012, 20:47
Nooo masz racje poszedł do przodu...
To co.. przesadzić go? czy zostawić dla bezpieczeństwa?

Arnika
05-10-2012, 20:49
i rozplenicy tez ci dam mieczyslawo



A dlaczego Mieczysława???????:rolleyes:

malka
05-10-2012, 20:51
pokażcie ten projekt, bo nie wiem o czym gadacie i głupio sie czuję

Arnika
05-10-2012, 21:02
Malcia przyjedź to zobaczysz, nie wiem czy mogę publicznie... ile razy i ile dni muszę Ciebie zapraszać... no ile???????

TAR
05-10-2012, 21:03
.

malka
05-10-2012, 21:06
pozwolenie Tarci masz to ja poczekam....:popcorn:

choc na madre pomysły to raczej z mojej strony nie liczcie :)

TAR
05-10-2012, 21:09
/

Arnika
05-10-2012, 21:12
Proszę...

http://zalacznik.wp.pl/d676/wiola1.JPG?p=2&t=image&st=jpeg&ct=QkFTRTY0&f=wiola+1.JPG&wid=91301&POD=1&type=NORMAL&zalf=Nowe&tsn=134943492334815394&sid=ad4415b73129b85cfc72d67294ebdcc2



https://lh5.googleusercontent.com/-gRF_-Ao1dsw/UG8mDiBjcGI/AAAAAAAADkE/NL9zCHPVa4M/s640/DSC09842.JPG

Arnika
05-10-2012, 21:13
TARcia.. a jak spadnie z dachu lód to nic temu nifidkowi się nie stanie?????
Normalnie boję się...

To kiedy dzielisz te zielone?

Arnika
05-10-2012, 21:18
Eee wkleiłam i projekt i realizacje i mi zjadło...

Wklejam jeszcze raz...
http://zalacznik.wp.pl/d676/wiola1.JPG?p=2&t=image&st=jpeg&ct=QkFTRTY0&f=wiola+1.JPG&wid=91301&POD=1&type=NORMAL&zalf=Nowe&tsn=134943492334815394&sid=ad4415b73129b85cfc72d67294ebdcc2
HTTP://zalacznik.wp.pl/d676/wiola1.JPG?p=2&t=image&st=jpeg&ct=QkFTRTY0&f=wiola+1.JPG&wid=91301&POD=1&type=NORMAL&zalf=Nowe&tsn=134943492334815394&sid=ad4415b73129b85cfc72d67294ebdcc2HTTP://zalacznik.wp.pl/d676/wiola1.JPG?p=2&t=image&st=jpeg&ct=QkFTRTY0&f=wiola+1.JPG&wid=91301&POD=1&type=NORMAL&zalf=Nowe&tsn=134943492334815394&sid=ad4415b73129b85cfc72d67294ebdcc2

https://lh5.googleusercontent.com/-gRF_-Ao1dsw/UG8mDiBjcGI/AAAAAAAADkE/NL9zCHPVa4M/s640/DSC09842.JPG

TAR
05-10-2012, 21:19
.

Arnika
05-10-2012, 21:20
Zjadło ...
http://zalacznik.wp.pl/d676/wiola1.JPG?p=2&t=image&st=jpeg&ct=QkFTRTY0&f=wiola+1.JPG&wid=91301&POD=1&type=NORMAL&zalf=Nowe&tsn=134946865634815394&sid=89daff39a0bc9d7f056a20f228384073

TAR
05-10-2012, 21:20
.

malka
05-10-2012, 21:22
Wiola musisz w jpg zapisać załącznik z poczty

TAR
05-10-2012, 21:25
.

Arnika
05-10-2012, 21:26
Jest .. udało się jest powyżej...

Arnika
05-10-2012, 21:27
A zamiast nifidka nie dać horty reny czy wanilki... tej bardziej czerwonej jesienią...
Tylko czy taka nie jest za duża tutaj...

markoto
05-10-2012, 21:28
super to zrobilas

wu
05-10-2012, 21:31
TAR-cia no bjuti to zrobiłaś:)

TAR
05-10-2012, 21:32
.

TAR
05-10-2012, 21:35
.

malka
05-10-2012, 21:37
mogę coś powiedziec :oops:

TAR
05-10-2012, 21:37
.

Arnika
05-10-2012, 21:39
Milcz i przyjedź pomacać...

TARcia... byłaś i nie przesadzałaś... :no:

No bo wiesz.. ja jestem rak.. do tyłu i na odwrót...

Arnika
05-10-2012, 21:40
Jak mnie jutro ślubny zobaczy na przesadzaniu znowu tej rabatki to zwątpi...
Czyli mam wędrujące rośliny...

TAR
05-10-2012, 21:41
.

Arnika
05-10-2012, 21:45
Dobra.. ja podjadę do Ciebie na roboty, a Ty podjedziesz do mnie.. będziemy miały w polu odrobione...
No fakt.. Twoja ręka nie była ładna...

Malcia Ty przyjedź teraz do mnie, bo mnie jakaś deprecha wzięła, i mi się nic nie chce, zielonego mam od liku do powsadzania, i leży.. Ty odrobisz u mnie, ja u Ciebie... Oooo

Dziś np dopiero koło 17.00 się ubrałam i poszłam powsadzać te chabazie...

TAR
05-10-2012, 21:49
.

malka
05-10-2012, 21:54
zezarło mi posta wrrrr


więc w skrócie - nie robiła bym takich wyraźnych plam z żurawek i tawułek, lecz pomieszała je...chyba
pomysł z czosnkami- rewelacja :)

Tarcia jak to cudo zrobiłaś ?

Arnika
05-10-2012, 21:58
Chyba w garden puzzle... ale, ze ja na tym się kompletnie nie znam to nawet nie próbuję...

No tak TARcia.. masz nowe myśli w planach... :rolleyes: Ale drugi ogród ma być naturalistyczny to i nie trzeba b będzie łąki kosić... ;)

TAR
05-10-2012, 21:59
.

TAR
05-10-2012, 22:01
.

DPS
06-10-2012, 08:14
Ładny projekt, chociaż tam z tyłu dlaczegoś są niższe roślinki niż te najwyższe...

Arnika
06-10-2012, 10:19
Panowie przyjechali, pracują od rana...
Ładnie to zaczyna wyglądać...
Poczekam do poniedziałku bo skończą... mam nadzieję...
Idę obiadek gotować i do ogrodu, bo cieplutko jest , słonko świeci, ładny dzień :)

Mężowaty kupił ponad 30kg śliwek na... śliwowicę...

I żadna nic nie powiedziała na temat winiaku z czarnych porzeczek na aukcje dla chłopaków.. bynajmniej nie jest to bimber... Sama nie wiem co zrobić.. ślubny mówi, żeby wystawić, w jakiś sposób pomożemy chłopakom a Ktoś spróbuje dobrej gorzołki...

TAR
06-10-2012, 10:22
.

Yeti
06-10-2012, 11:29
(...)I żadna nic nie powiedziała na temat winiaku z czarnych porzeczek na aukcje dla chłopaków.. bynajmniej nie jest to bimber... Sama nie wiem co zrobić.. ślubny mówi, żeby wystawić, w jakiś sposób pomożemy chłopakom a Ktoś spróbuje dobrej gorzołki...
A nad czym tu myśleć - przecie %-y zawsze najlepsze branie na każdej aukcji mają :lol2:
...a jak jeszcze znalazłabyś jakąś zgrabną (marketingową;)) flaszeczkę, to śmiało cenę o dodatkowe 100% możesz podnieść :D

Arnika
06-10-2012, 11:33
Yejtek... żeby o szkło było walczyć ... W/G mnie nie ważne jest opakowanie a zawartość... A wszyscy , którzy spróbowali to tylko o to męża pytają..
OKi.. muszę jakiejś flaszki poszukać, bo już nawet po zwykłej gorzałce nie mam..

DPS
06-10-2012, 13:22
Kochana - prawda jest taka, że nawet najlepsza rzecz jest jeszcze lepsza, jesli jest ładnie zapakowana. :yes:
A na aukcję winiaczek śmiało! :D

wiolasz
06-10-2012, 13:28
Wiola, kostka wyszła super, i że pofałdowana i że nie szara i ze ma piękne rondo...ślicznie wyglądać bedzie całość

emiranda
06-10-2012, 14:16
Kochana - prawda jest taka, że nawet najlepsza rzecz jest jeszcze lepsza, jesli jest ładnie zapakowana. :yes:


Absolutnie się z tym zgadzam :lol:

Arnika
06-10-2012, 21:55
Dobrze .. znajdę stosowną butelkę, ładnie zapakuję, i pożyczę zdrówka dla nabywcy.. :)

Miałam lenia, nie wsadziłam krzaka żadnego...
Noo i miałam gości.. Gościom dziękuję i zapraszam częściej....

malka
06-10-2012, 22:27
Goście dojechali - na fotelu pasażera wiozłam pieska z kiwającą głową :lol2:


i teraz powiem - nie zastanawiaj sie tylko wystawiaj winiaka, bo jeden pan ma chrapke na jeszcze :)

Arnika
06-10-2012, 22:45
OKi.. zobaczymy jutro o 6.30, a i zabrać możemy coby nam wesoło było :):yes:

wu
07-10-2012, 09:13
Wiolcia dawaj tego winiaka nie ma to tamto;) jak mój dżemik malinowy taką cenę osiągnął że mnie jeszcze szczęka boli to co dopiero porzeczkowe cudo:lol:

TAR
07-10-2012, 10:25
.

Arnika
07-10-2012, 17:42
Duży duży :)

Wusia dam... tylko się cykam i flaszki stosownej nie mam...
Niby jaką mam wziąć, skoro w szkle mam posuchę...

Byliśmy na grzybkach z Malka i mężem Malci . Dzięki :hug:
Zmokliśmy jakbyśmy byli pod zimnym prysznicem...
Mamy po kilka maślaków i 1 prawy, 2 kanie, i Malcia miała też maślaki, 2 kanie i 3 rydze...

TAR
07-10-2012, 17:51
.

wiolasz
07-10-2012, 17:52
ooo to duzo tych grzybków nazbieraliście :)