PDA

Zobacz pełną wersję : łazienka małżeńska przy/w sypialni-jak sie sprawdza?



Klodziki
24-04-2009, 09:34
Witam. Jestem na etapie zmian w projekcie i zastanawiam się czy robić łazienkę w mojej sypialni, tzn. oczywiście za osobnymi drzwiami z wejściem z sypialni.
Proszę o opinie tych, którzy takową posiadają o opinie, jak to się sprawdza? Dom będzie parterowy i jeszcze jedna ogólnodostępna łazienka.
Pozdrawiam

annecy
24-04-2009, 09:44
jestem na tak na 100%!!!

ja takową posiadam i bardzo sobie chwalimy, też zmieniłem projekt aby ją mieć...

intymność i wygoda....
reszta domu plus goscie mają jeszcze 2 łazienki, więc nikt nie cierpi...

pozdr

Klodziki
24-04-2009, 09:47
Dzięki za szybką odp. A powiedz mi czy jak rano jedno osoba wstaje i idzie do tej łazienki w wiadomych celach, toaleta, prysznic to nie budzi to drugiej osoby, nie jest to uciążliwe. To samo się ma do wieczora, jak jedno chce iść spać szybciej???

pierwek
24-04-2009, 09:49
tylko za tą wygodę trzeba słono zapłacić jeżeli jest to kolejna łazienka - koszt wykończenia łazienki jest sporo wyższy od garderoby czy pokoju. Na początku budowy nie bierze się tego pod uwagę...

3 lazienki w domu? zależy jak duży dom - taki chyba ze 300m?

Klodziki
24-04-2009, 09:55
tylko za tą wygodę trzeba słono zapłacić jeżeli jest to kolejna łazienka - koszt wykończenia łazienki jest sporo wyższy od garderoby czy pokoju. Na początku budowy nie bierze się tego pod uwagę...

3 lazienki w domu? zależy jak duży dom - taki chyba ze 300m?

To nie będzie kolejna łazienka ;)

Mają być i tak dwie, kwestia tylko taka czy zrobić dwie ogólnodostępne z holu jedna mniejsza druga większa, czy jedna z holu większa i jedna mniejsza w sypialni??

telmunia
24-04-2009, 10:17
My również tak zrobiliśmy. Sypialnię wraz z naszą łazienką mamy nad podwójnym garażem. Druga duża łazienka jest ogólnodostępna na piętrze. Na dole zrezygnowaliśmy z pełniego wyposażenia małej łazienki, na koszt armatury pierwszej potrzeby, tzn. umywalki, sedesu oraz pisuara ( na dole nie mamy żadnego pokoju mieszkalnego, tylko salon siłownię oraz gabinet.
Myślę, że to optymalne rozwiązanie.

jarkotowa
24-04-2009, 10:26
Zdecydowanie zrobić "prywatną" przy sypialni.
Rano/wieczorem użytkownik łazienki nie przeszkadza śpiącej osobie. W końcu zamyka za sobą drzwi. Prywatna sprawdza się rewelacyjnie.


...3 lazienki w domu? zależy jak duży dom - taki chyba ze 300m?

A po co komentarze, że 3 łazienki w 300m?
W mieszkaniu 110m w bloku (jeden poziom) były w projekcie: 2 łazienki (1 "gościnna, 1 "prywatna" przy sypialni) i osobno toaleta z umywalką.
Nie uważam, żeby to był nadmiar. Z "gościnnej" korzystają na co dzień dzieci, mają tam swoje osobiste rzeczy. A goście jak chcą umyć ręce lub skorzystać z toalety to mają osobne pomieszczenie do dyspozycji. I nie ma stresu, że np toaleta u dzieci jest zabałaganiona bądź "nieświeża" bo wybiegły do szkoły i nie sprzątnęły po sobie (a niektórych to krępuje). Przecież tu nie chodzi o metraż tylko o komfort i wygodę użytkowników i mieszkańców.

majmon
24-04-2009, 10:47
tez jestem za
swietnie sie sprawdza...jezeli nie chce sie kogos budzic to zawsze mozna skorzystac z drugiej lazienki
tez zmienilismy projekt by miec prywatna lazienke i to byl dobry pomysl :)

dode
24-04-2009, 11:02
my też mamy swoją i jesteśmy bardzo zadowoleni.
Rano jak wstaje wcześniej, czasami faktycznie korzystam z drugiej, zeby męża nie budzić :wink: , ale nie zmienia to fakty, ze komfort jest ogromny.

I za jarkotowa zapytam w jakim celu uwagi o 3 łazienkach :-? , każdy robi wedle potrzeb, gustu lub marzeń... :wink:

Foczki
24-04-2009, 11:06
a co powiecie na opcję łazienki z podwójnymi drzwiami?

na dole mam dla gości, na górze dla "domowników"

łazienka ma zaplanowane wejście osobne do którego mają dostęp 3 sypialnie w tym małżeńska. I teraz chodzi mi po łowie aby zrobić dodatkowe drzwi od strony tego pokoju małżeńskiego.

czy ktoś rozważał taką opcje?

pierwek
24-04-2009, 11:20
I za jarkotowa zapytam w jakim celu uwagi o 3 łazienkach :-? , każdy robi wedle potrzeb, gustu lub marzeń... :wink:

nie przekonują mnie co prawda argumenty o nieświeżej łazience dzieci bo skoro zakładamy że łazienka może być zabałaganiona to może lepiej zrobić4 łazienki?

1 prywatną, 2 dla dzieci, 3 ogólną i 4 dla gości + oczywiście 2 wc - jeden dla gości a drugi którego nie trzeba sprzątać :P

Zastanawia mnie tylko dla kogo buduje się dom? Dla siebie czy gości?

PavvelB
24-04-2009, 12:16
Foczki, pomysł może i niezły. Zastanawiam się tylko jak rozwiązać problem unikania jednoczesnego dostępu do łazienki z dwóch stron. Jak jest ślepa, to nie ma specjalnie problemu, widać że świeci się światło. Ale zwykle łazienki mają jakieś okno i nie zawsze używa się światła. Trzeba by pamiętać żeby po wejściu zablokować obie pary drzwi.

monikaa13
24-04-2009, 12:18
My taką mieliśmy w projekcie. Zrezygnowaliśmy z niej i połączyliśmy z normalną. Od zawsze marzyłam o wielkiej łazience. Mimo tego, że nie będzie duża to jednak większa niż dwie klitki.

odaro
24-04-2009, 13:45
U mnie w gotowym projekcie na poddaszu była już zaprojektowana oddzielna łazienka dla rodziców.

Mój znajomy mówi na takie łazienki postkoitalna :oops:

mariankossy
24-04-2009, 14:27
Bardzo dobre rozwiązanie łazienka z sypialnią :D :D
Intymnosć b. ważna .np.:

Zawsze można zacząć z partnerką grę wstępną w łazience 8)
dokończyć w sypialni :lol:
i bez stresu na golasa (że ktoś zobaczy) wskoczyć na koniec razem pod presznic :D :D

dode
24-04-2009, 15:00
każdy robi wedle potrzeb, gustu lub marzeń... :wink:


Zastanawia mnie tylko dla kogo buduje się dom? Dla siebie czy gości?

j/w każdy buduje jak mu pasuje :wink:

Ja wybudowałam dom dla siebie, otwary dla gości, których miewamy dużo i często bo lubie :lol:

dode
24-04-2009, 15:04
Foczki, pomysł może i niezły. Zastanawiam się tylko jak rozwiązać problem unikania jednoczesnego dostępu do łazienki z dwóch stron. Jak jest ślepa, to nie ma specjalnie problemu, widać że świeci się światło. Ale zwykle łazienki mają jakieś okno i nie zawsze używa się światła. Trzeba by pamiętać żeby po wejściu zablokować obie pary drzwi.

a przy wyjściu obie odblokować.
Nie wiem, cz yw praktyce tak dobrze się to sprawdzi.
ALe może to kiepskie wspomnienia z akademika, gdzie łazienka miała drzwi po obu stronach i zdarzało się, że się człowiek odbijał od zamknietych drzwi, nawet jak łazienka pusta była. ( Zamykali na szczęście tylko goście).
Pare razy była historia, że łzaienka zamknięta z jednej strony, z drugiej wejście do segmentu i na siku tzreba było do sąsiadów biegać :oops:

Klodziki
24-04-2009, 17:11
Dzięki za odp. Fajnie, że temat sie troszkę rozwinął.
W takim razie będzie małżeńska :)

Browar
26-04-2009, 00:33
i gratuluję wyboru... :D jak się dorobicie starszych dzieci to zapewne to docenicie... nie ma to jak się odbić rano od zamkniętych drzwi do łazienki bo córka czy syn się szykuje do szkoły ;) A tak problem z głowy...

pozdrawiam

Browar

mattdl
29-04-2009, 22:45
Prywatna łazienka przy sypialni to ''wygoda'' szczególnie jak sie nie chce walczyć z córką strojącą się do szkoły. Z racji braku córki (jak na razie) rezygnujemy z ''wygody'' na rzecz garderoby. Będzie córka to i pomyśli się o dodatkowej łazience.

mattdl
29-04-2009, 22:45
Prywatna łazienka przy sypialni to ''wygoda'' szczególnie jak sie nie chce walczyć z córką strojącą się do szkoły. Z racji braku córki (jak na razie) rezygnujemy z ''wygody'' na rzecz garderoby. Będzie córka to i pomyśli się o dodatkowej łazience.

Perłóweczka
02-05-2009, 23:00
w 100% sie zgadzam łazienka w sypialni to strzał w 10 :wink:

IZA30
19-01-2011, 13:06
Fajny temacik :)U mnie jak i u Kłodzików dom parterowy .Czyli max 2 łazienki.W moim projekcie można zrobić łazienke małżeńską,ale zastanawiam się np.gdzie np.wstawić pralkę?Nie będę mieć pralni :( No i tym samym pozbawiam gości wc i bedę musieli maszerować do dziecięcej...

Lukarna
20-01-2011, 21:34
Iza a ja myślę że warto zostawić obydwie łazienki ogólnodostępne.
Rozumiem, ze komfort "mania" łazienki małżeńskiej jest ogromny (sama kombinowałam jakby u siebie maleńką zrobić) ale biorąc pod uwagę względy czysto praktyczne to jednak bardziej przemawia do mnie opcja 2 wspólnych.
Przytoczona wyżej córka faktycznie może jedną łazienkę zblokować konkretnie, wiem bo posiadam;) ale rodzice mogą wtedy skorzystać z 2 ogólnodostępnej, prawda?
A przypadku gdy jedna będzie tylko małżeńska to:
- co z drugą córką/synem/koleżanką/chłopakiem (cały czas rozważamy przypadek gdy jedna łazienka jest zblokowana;)) - zaprowadzicie ich do drugiej łazienki przez Waszą sypialnię?
- a gdy będziecie robić imprezę, potencjalne dzieci się kapią a Wy gości za potrzebą przez Waszą sypialnię?
Nie wspominając o pralce która jak sama wspomniałaś nie masz gdzie wstawić.

Przejaskrawiam trochę problem może ale taki jest mój punkt widzenia:)
Myślę, że TAK dla łazienki małżeńskiej ale nie w tym przypadku.

IZA30
21-01-2011, 06:29
Iza a ja myślę że warto zostawić obydwie łazienki ogólnodostępne.
Rozumiem, ze komfort "mania" łazienki małżeńskiej jest ogromny (sama kombinowałam jakby u siebie maleńką zrobić) ale biorąc pod uwagę względy czysto praktyczne to jednak bardziej przemawia do mnie opcja 2 wspólnych.
Przytoczona wyżej córka faktycznie może jedną łazienkę zblokować konkretnie, wiem bo posiadam;) ale rodzice mogą wtedy skorzystać z 2 ogólnodostępnej, prawda?
A przypadku gdy jedna będzie tylko małżeńska to:
- co z drugą córką/synem/koleżanką/chłopakiem (cały czas rozważamy przypadek gdy jedna łazienka jest zblokowana;)) - zaprowadzicie ich do drugiej łazienki przez Waszą sypialnię?
- a gdy będziecie robić imprezę, potencjalne dzieci się kapią a Wy gości za potrzebą przez Waszą sypialnię?
Nie wspominając o pralce która jak sama wspomniałaś nie masz gdzie wstawić.

Przejaskrawiam trochę problem może ale taki jest mój punkt widzenia:)
Myślę, że TAK dla łazienki małżeńskiej ale nie w tym przypadku.

Wiesz tak o tym myślę i myslę i rzeczywiście zostawie tak jak jest !Zawsze dwie DOSTEPNE łazienki bardziej sie opłaca ;)

Lukarna
21-01-2011, 19:51
Iza, moja rozważania to czysto teoretyczne są bo narazie mieszkam w bloku z jedna łazienką;) i jakoś wszyscy się mogą pogodzić ale czasem korki się zdarzają.
I dlatego wolałabym na Twoim miejscu zostawić tak jak jest:)

akswał
12-02-2011, 18:36
Ja jestem za - intymność i wygoda :)

gliczarowianin
13-02-2011, 21:59
Na zachodzie to jedna z podstaw przy kupnie domu. Tak wiec nie ma innego rozwiazania.

Lukarna
14-02-2011, 20:57
Na zachodzie to jedna z podstaw przy kupnie domu. Tak wiec nie ma innego rozwiazania.

Myślę, że w takim razie NA ZACHODZIE prywatna łazienka to nie jedna z dwóch będących w całym domu. A pokusiłabym się o stwierdzenie, że jak na razie w Polsce nie zanosi się na łazienkę małżeńską jako standard.

gliczarowianin
14-02-2011, 22:07
Myślę, że w takim razie NA ZACHODZIE prywatna łazienka to nie jedna z dwóch będących w całym domu. A pokusiłabym się o stwierdzenie, że jak na razie w Polsce nie zanosi się na łazienkę małżeńską jako standard.


Byc moze w realiach zycia w Polsce nie jestem za bardzo do przodu,:D wracajac do mnie, moj projekt takowa posiada. Zreszta czekam co architekt wyliczy, byc moze trzeba bedzie ciac poziom komfortu :(

Lukarna
15-02-2011, 10:02
Ja też wyników badań na poparcie mojego przypuszczenia nie mam - wnioskuję tak po dziennikach budowy forumowiczów czy domach bliskich i dalekich znajomych:)

ps. ale jak juz pisałam to moje wielkie marzenie:)

IZA30
18-02-2011, 11:40
Też cały czas myślę o tym rozwiązaniu,mam taką możliwość żeby sobie zrobić,ale do końca nie jestem przekonana,czy to jest jakaś szczególna wygoda ?A może moda po prostu?

romek1965
18-02-2011, 12:29
Jestem zdecydowaniem na tak. Świetny pomysł. Tego typu projekty są coraz bardzo rozpowszechniane i praktykowane. Polecam

gliczarowianin
20-02-2011, 21:45
Też cały czas myślę o tym rozwiązaniu,mam taką możliwość żeby sobie zrobić,ale do końca nie jestem przekonana,czy to jest jakaś szczególna wygoda ?A może moda po prostu?

moda nie ma nic do komfortu a takim komfortem jest droga prosto z lozka w stroju Adama :lol2: do lazienki bez kukania czy moze jest na drodze tesciowa przypominajaca sobie lata mlodosci lub 6 letni synek ktory bedzie zadawal ciekawe pytania. A co najgorsze- to powrot i oczekiwanie bo akurat w lazience corka szykuje sie do szkoly.

IZA30
21-02-2011, 09:28
moda nie ma nic do komfortu a takim komfortem jest droga prosto z lozka w stroju Adama :lol2: do lazienki bez kukania czy moze jest na drodze tesciowa przypominajaca sobie lata mlodosci lub 6 letni synek ktory bedzie zadawal ciekawe pytania. A co najgorsze- to powrot i oczekiwanie bo akurat w lazience corka szykuje sie do szkoly.

:)

desmear
22-02-2011, 14:26
moda nie ma nic do komfortu a takim komfortem jest .

... dodatkowe szorowanie dodatkowej łazienki. na waleta nie biegam, używam pidżamy

fajkowski
24-02-2011, 14:24
wynajmowałem kiedyś takie mieszkanie i musze przyznać że podobało mi się to rozwiązanie - spod wspólnego prysznica można odrazu przenieść się na łóżko :D

m4rekkk
30-03-2011, 14:59
a co powiecie na opcję łazienki z podwójnymi drzwiami?

na dole mam dla gości, na górze dla "domowników"

łazienka ma zaplanowane wejście osobne do którego mają dostęp 3 sypialnie w tym małżeńska. I teraz chodzi mi po łowie aby zrobić dodatkowe drzwi od strony tego pokoju małżeńskiego.

czy ktoś rozważał taką opcje?

bez sensu- zastanów się po co ci 3 drzwi do łazienki... albo nawet 2... trzeba zamykac/otwierać dwie pary drzwi a jeszcze zapomnisz.. bez sensu- lepiej jeszcze raz to przemyśl

popo00
03-04-2011, 19:34
ja mieszkalem z taka sypialnia ...byl to minus poniewaz sypialnia byla troche mala i okna parowaly od prysznica, jak rowniez swiadomość wychodka tuż obok małzeńskiego łoża ...nie za bardzo mi sie podobał ten pomysl. uwazam ze jak ma sie duuużą sypialnie i sporo kasy to się przyda, ale wspolna łazienka też jest jak najbardziej ok.

jest to kwestia "rozdzielenia" funkcji wc/łazienka od sypialni...mysle ze nie ma co tego łączyć....

aksamitka
14-04-2011, 16:45
u nas nie bedzie łazienki małżeńskiej , za to garderoba przy sypialni

photos
19-04-2011, 12:20
A u mnie wygląda to tak. Parter trochę ścisnąłem. Czyli jest jeden większy pokój i dwqa mniejsze. łazienka ma wymiar 2,5x1,9 więc nie za duża. Ale uważam że na podstawowe rzeczy miejsce będzie. Oto zdjęcie
http://img861.imageshack.us/img861/7100/parter.png (http://img861.imageshack.us/i/parter.png/)

Natomiast na poddaszu zaszalałem i zrobiłem mały apartament. Oto zdjęcie
http://img577.imageshack.us/img577/2444/poddasze.png (http://img577.imageshack.us/i/poddasze.png/)

Jako że docelowo na poddaszu będę tylko ja i żona to zrobiłem to typowo "pod nas"
Mamy na razie jednego małego urwisa, a drugi w drodze :) I na tym na razie basta. Dzieciaki będą okupowały parter. Starsze większy, a młodsze mniejszy pokój. Hierarchia musi być :) Nie są one zbyt obszerne ale tak jak pisałem chciałem koniecznie 3 pokoje zmieścić, tak abym miał wolna rękę przy projektowaniu góry.

maestrod
19-04-2011, 13:02
Po długich rozmyślaniach wraz z żoną zrezygnowaliśmy z prywtnej łazienki przy sypialni, kosztem dużo większej garderoby.
Koszt wykończenia to jedno, ale utrzymanie czystości (sprzątanie) w trzech łazienkach w domu to już nie lada problem. Nie każdy może sobie pozwolić na sprzątaczkę. Zostają więc dwie: jedna na parterze (prysznic, umywalka, WC) i jedna na piętrze dosyć dużych rozmiarów i taka bardziej reprezentacyjna (prysznic, wanna, WC, bidet, 2 umywalki).
Nadal uważam że łazienka przy sypialni to świetna rzecz (komfort, intymność), ale nic za darmo: zawsze coś kosztem czegoś.
Jeśli chodzi o sprzątanie dodatkowej łazienki, to już nie jest tak wesoło.
Poza tym garderoba (zwłaszcza dla żony) musi być sporych rozmiarów ;) Mniejsza garderoba = dodatkowy koszt zakupu szaf, komód itd. i dotakowe gracenie meblami sypialni, a im więcej tego typu "gratów" tym więcej sprzątania, np. omijanie tego przy odkurzaniu, przy myciu podłóg i dodatkowe ścieranie kurzu z tych mebli.
Teraz mamy w sypialny podwójną garderobę. Dodatkowo zawsze jest w pełni funkcjonalna łazienka na parterze.
Koszt wykończenia małej łazienki przy sypialni nie jest może aż tak barddzo duży, ale nie jest też mały: gebertit + WC, umywalka, lustro, płytki, prysznic. OK 9-10 tys. zł za raczej skromną łazienkę bez drogich rzeczy (tania wersja bez huków).

Jolivete
09-05-2011, 05:46
Post ma już swoje lata ale nie mogę się oprzeć pokusie stwierdzenia, że problem z lekka wydumany i zastanowić się w jakim otoczeniu piszący mieszkał wcześniej.;)
Jak powiedzmy na 40 metrach mieszka kilka osób to często łazienka sąsiaduje z jakimś pokojem i o ile osoba idąca do łazienki nie wpada na metalowe kubły po drodze to raczej nikogo nie obudzi. Jak dwie osoby maja wspólną sypialnię to wstanie jednej do łazienki drugiej też raczej nie budzi. A odgłosy z łazienki? Kwestia przyzwyczajenia i też raczej nikogo nie budzą odgłosy osoby zachowującej się standardowo. A jeśli tak to oznacza, ze znerwicowany i mu chyba wszystko przeszkadza a wtedy to chyba tylko co najmniej urlop w jakiejś samotni dla podratowania nerwów. Gdzieś pod ziemią bo jak ptaszki się "wydzierają" nad świtem to tez może być uciążliwe.



Dzięki za szybką odp. A powiedz mi czy jak rano jedno osoba wstaje i idzie do tej łazienki w wiadomych celach, toaleta, prysznic to nie budzi to drugiej osoby, nie jest to uciążliwe. To samo się ma do wieczora, jak jedno chce iść spać szybciej???

IZA30
17-05-2011, 08:39
A ja ciągle się zastanawiam nad tym rozwiązaniem ...
oceńcie czy moje wprowadzone zmiany mogą być
Pierwsze w oryginale drugie po przeróbkach z tą sypialnią,dziecięcy pokój w największym pokoju
Podoba wam się ta opcja?