PDA

Zobacz pełną wersję : Malowanie kolorem - najpierw na biało czy od razu



michalp
11-05-2009, 14:17
Witam,

Tak się zastanawiam po doświadczeniach kiedyś u mnie w mieszkaniu, gdy od góry zostawiałem biały kilkucentymetrowy pasek, co by jakieś odcięcie ścian od sufitu zrobić. I tam, gdzie to odcięcie robiłem - tak po prostu od górnej krawędzi ściany na kilkanaście centymetrów w dół wałkiem na biało pomalowałem. Potem taśma malarska od góry i kolor na ściany. I tam, gdzie na górze zamalowałem kolorem białą farbę - odróżnia się od reszty ściany, czyli tam, gdzie był gips szary.

I teraz - mam do pomalowania kg zielony, gdzie są białe "plamy" po śrubach czy łączeniach płyt. Od razu malować kolorem x2 czy jednak wszystko na biało, a potem kolor.

Michał

daggulka
11-05-2009, 14:21
ja bym to zrobiła najpierw białą i na to kolor razy dwa ...zresztą robiłam tak z ta różnicą , że bialej też dawałam razy dwa :roll:

Trociu
11-05-2009, 14:33
ja mam najpierw grunt, bo niby grunt trzeba
potem mam białą gruntującą podkładową
a potem kolor razy dwa a na suficie biała chyba razy 3 lub nawet 4 bo się kolor na szarych i zielonych płytach różnił

M@riusz_Radom
11-05-2009, 14:36
ja mam najpierw grunt, bo niby grunt trzeba
potem mam białą gruntującą podkładową


Z ciekawości - po co grunt skoro potem i tak zastosowano farbę gruntującą ( domyślam się, że chodzi o coś podobnego do Śnieżka Grunt )

Pozdrawiam

Trociu
12-05-2009, 09:02
ja mam najpierw grunt, bo niby grunt trzeba
potem mam białą gruntującą podkładową


Z ciekawości - po co grunt skoro potem i tak zastosowano farbę gruntującą ( domyślam się, że chodzi o coś podobnego do Śnieżka Grunt )Tak mi znajomy pracujący dla Dekorala polecił. Więc i tak zrobiłem.

daggulka
12-05-2009, 09:37
z gruntem , a konkretnie z unigruntem mam niezbyt pozytywne doświadczenia .... wolę malowac 2 razy zwykłą marketową najtańszą farba coby sie świeże ściany napiły tego badziewia ile wlezie :wink: i na to dopiero kolor razy dwa :roll: