PDA

Zobacz pełną wersję : Sad owocowy blisko lasu



magangs
13-05-2009, 07:43
Moja działka graniczy z lasem. Głównie rosną tam dąb, klon, jesion, gdzieniegdzie lipa, leszczyna itp. Czy robaki, które zwykle występują w takich lasach lubują się w drzewach owocowych? Czy ich sadzenie ma sens czy to będzie wieczna walka?

lamia6806
13-05-2009, 08:58
Najbardziej lubują się zające i sarny. Wiem, bo walczę co roku.

bzado
13-05-2009, 09:25
Najbardziej lubują się zające i sarny

zgadzam sie w 100%
ogrodzenie z siatki (moze byc lesna) to podstawa.
co do robakow to nie zauwazylem zadnej roznicy pomiedzy "przy lesie" a "normalnie"

pati25
14-05-2009, 15:57
Najbardziej lubują się zające i sarny. Wiem, bo walczę co roku.
U nas to samo :(nawet sosny i swierki podgryzaja ...

Walia
14-05-2009, 16:21
W moim ogródku jest jeszcze jeden problem związany z bliskim sąsiedztwem lasu-otóż trudno zebrać dojrzałe owoce wiśni czy czereśni-ponieważ ptaki zawsze będą pierwsze i niewiele zostanie dla nas :( .
W zeszłym roku już myślałam,że tym razem się uda,bo czerwone owoce wiśni ciągle były na drzewie.Pomyślałam-jeszcze tylko kilka dni,żeby czerwień pociemniała-i nagle sfrunęło stado ptaków i nie zostało nic....

Mały Mariusz
16-05-2009, 06:39
Witam,

mam kilka wiśni i czereśni w ogrodzie i już widze jak szpaki obczajaja :evil:
Zamierzam z nimi walczyć , ale nie mam jeszcze strategii. :wink:
Strach na wróble chyba ich nie wystraszy a może cos elektronicznego np , straszacz z głosem jastrzębia :D ? Wiem że można zakryć drzewka siatka ale u mnie to odpada (za duże za wysokie drzewa).

Sąsiad ma wiatrówke mógłbym pożyczyć i strzelać(pewnie i tak żadnego bym nie trafił ) ale co z czasem jak nie ma mnie w domu.
Aa kolega mówi że gdybym powiesił na drzewie takiego zastrzelonego szpaka to jego widok odstraszy inne ale to raczej głupi pomysł , gdzie to taki trup na drzewie :wink: :o
pozdr
Może ma ktoś jakiś ciekawy patent na odstraszenie ptaków.

marekcmarecki
16-05-2009, 13:38
Mój dziadek opowiadał, ze kiedyś przed wojną, było bardzo dużo drzew owocowych na obrzeżach lasów i przy drogach. Polnych drogach też. Były to słabsze klasą drzewa owocowe, niż te w ogrodach, ale ptaszyska się nimi zadowalały i nie tak bardzo plądrowały te w ogrodach. Na ile się to pokrywa z rzeczywistością, trudno mi ocenić, ale faktem jest, że teraz w naszych czasach jakoś przydrożnych drzew owocowych się nie widzi za wiele :roll:

Walia
16-05-2009, 15:52
Mimo wszystko do ptaków w życiu bym nie strzelała!!:-?
W końcu oprócz tego,że podjedzą nam owoce są pożyteczne,no i umilają nam życie swoim śpiewem,czyż nie?!
Jeżeli chodzi o siatkę-to nie zawsze zda egzamin.Moja znajoma okryła nią drzewo i okazało się,że ptaki zrobiły sobie od dołu niewielki otwór.którego nie zauważyła i wyjadły wszystkie owoce!
Zaznaczam,że ja powiesiłam na wiśni kawałki błyszczącej folii i białe ,fruwające szmatki ale nic to nie dało.
Może jednak ktoś wypraktykował inny sposób?

Mały Mariusz
17-05-2009, 06:47
Z tym strzelaniem to żartowałem :wink:
Gdyby ptaki ziadały owoce na górze a ja ziadłbym te z dołu to było by OK ale chyba nie da sie z nimi dogadać . Wpadna wymiota i poleca a ja zostane z gołymi drzewami ehhh . :-?

Kuna
17-05-2009, 17:59
Z tym strzelaniem to żartowałem :wink:
Gdyby ptaki ziadały owoce na górze a ja ziadłbym te z dołu to było by OK ale chyba nie da sie z nimi dogadać . Wpadna wymiota i poleca a ja zostane z gołymi drzewami ehhh . :-?
U mnie własnie tak sie dzieje . Mam dużą czereśnię . Z dołu ja zjadam z rodziną owoce a z góry zjadają szpaki . Tylko że ja mieszkam w mieście i szpaków jest mało . Na szpaki pomaga wypchany jastrząb lub inny drapieżca wysoko zamontowany oraz jego głos odtwarzany z głosnika . A tak w ogole to co roku z utęsknieniem czekam na przylot moich skrzydlatych przyjaciół . Właśnie zadomowiły mi się w budkach lęgowych pleszki , sikorki , dzwońce oraz bez budek wróble i para gołąbków sierpówek . Są też inne chociaż nie gniazdują u mnie : szpaki , grubodzioby , drozdy , paszkot , kos , gile , czasami poluje na nie piekny sokół pustułka , który mieszka na wieży kościoła . O kawkach i srokach nie wspominam .

Walia
30-05-2009, 22:54
Kuna
Na szpaki pomaga wypchany jastrząb lub inny drapieżca wysoko zamontowany oraz jego głos odtwarzany z głosnika -no i Ty taki wielbiciel ptaków mówisz o wypchanym jastrzębiu?
A swoją drogą to skąd go wziąć?Podobno w/g unijnych przepisów jak nie masz dokumentu o legalnym zakupie tegoż wypchanego ptaka to możesz zapłacić potężna karę!!
Ale wiecie co?Sezon na czereśnie i wiśnie się zbliża i ostatnio usłyszałam inny pomysł,by odstraszyć ptaki z czereśni czy wiśni.
Podobno wystarczy powiesić na drzewie......tranzystor!! :D :D :D
Dźwięki płynące z radia podobno odstraszają ptaki!
Ciekawe.Swoją drogą dobrego radyjka szkoda wieszać na drzewie a tanie nie wiadomo jak długo wytrzyma...Ale spróbować można :wink:

Mały Mariusz
31-05-2009, 20:38
Hehe ciekawe z tym radyjkiem na drzewie :D
a jak sie ptaszki naucza i specialnie będą przylatywać posłuchac np Janusza W z radia Zet :wink:
A na powaznie to jedna wiśnia mi choruje , oblepiona dosłownie wiśniami a liście jej brażowieja , co robic ?

Kuna
01-06-2009, 17:30
Kuna
Na szpaki pomaga wypchany jastrząb lub inny drapieżca wysoko zamontowany oraz jego głos odtwarzany z głosnika -no i Ty taki wielbiciel ptaków mówisz o wypchanym jastrzębiu?
A swoją drogą to skąd go wziąć?Podobno w/g unijnych przepisów jak nie masz dokumentu o legalnym zakupie tegoż wypchanego ptaka to możesz zapłacić potężna karę!!

Walia , żeby wypchać ptaka nie trzeba go zabijać . Ptaki padają z różnych przyczyn np. samochod , choroby , głód , mróz itp . I nikt mi nie powie , że niemoralne jest wypchanie takiego ptaka . Jak myślisz skąd muzea biorą wypchane ptaki - zabijają je po to by wypchać ? Oczywiście w przypadku zwierząt chronionych potrzebna jest zgoda konserwatora przyrody aby zwierzę wypchać .