PDA

Zobacz pełną wersję : Potrzebna pomoc dla iglaka



CityMatic
14-05-2009, 21:55
Witam-ostatnio coś zaatakowało iglaka tylko ten gatunek ale nie wiem co to i jak z tym walczyć-pomożecie koledze ocalić roślinkę :roll:
http://images47.fotosik.pl/124/7e63d890da71f117med.jpg
http://images45.fotosik.pl/124/099cc4ed0ddfafb5med.jpg

Jagger
14-05-2009, 23:01
Wygląda na jakiś grzyb, oderwij kawałek i jedź do sklepu z opryskami, ja tak robię u siebie i zawsze coś mi doradzili;. Tylko z tego co widać na zdjęciach, pośpiech jest raczej wskazany.

Elfir
15-05-2009, 08:46
Ta grzybnia tak przerosła pędy, ze nie widzę możliwości uratowania krzewu.

Acha, grzyb nazywa się nagoć Gymnosporangium
Na jałowcach występuje ich kilka gatunków tego grzyba, nie jestem takim specem by go zidentyfikować.
Grzyb jest dość rzadki. Miewa dwóch żywicieli, pierwszym jest jarzębina, grusza, jabłoń lub głóg.

Mirek_Lewandowski
15-05-2009, 19:22
Wytnij wszystko porażone, resztę opryskaj Amistarem. Jak niewiele zostanie, taniej niż Amistar wyjdzie posadzić nowy krzew :D

Pinus
15-05-2009, 21:46
Rdza gruszy na jałowcu (Gymnosporangium sabinae) atakuje gruszę pospolitą i gruszę wierzbolistną) oraz wszystkie gatunki jalowców za wyjatkiem jałowca pospolitego.
Wyciąć porazone jałowce i spalić.
Przy okazji może i gruszkę :)
..

CityMatic
15-05-2009, 21:55
Niestety dziękuje wszystkim-poczytałem troszkę o tym...i stwierdziłem ze :( spalę roślinę-nie tylko dla siebie ale i dla innych .Wyczytałem ze to dość rzadki grzyb i jeśli sie go zniszczy, tym samym zmniejszy się stężenie zarodników w powietrzu...może kogoś cenniejszą roślinkę -rośliny ocali.
Dziękuję za wskazówki-jałowiec był już stary(ok 15lat)przesadzony-łanie się przez 3 lata przyjął i go w tym roku zaatakowało :cry:

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za rady-zarażenie jest niestety niewyleczalne :-?

Nagietka_a
17-05-2009, 18:42
Podłączam sie do pytania, jodła w ogrodzie u mojej mamy tez zaczeła brazowieć, nie wiem czy to wynik grzyba czy co :-? Bo szkdnika jako tako nie widziałam :-? na innych iglakach iwdać nowe pędy itpa tu nic zadnych oznaków życia ;/
Jodła byla przesadzona z donicy, zimą służyla jako choinka Bożonarodzeniowa i stałana dworze.
Co ciekawe to brązowienie jest tylko w lewej dolnej cześci krzewu :-?
Czy ktos wie co to za choroba?
Czytałam w kilku ksiażkach, ale żadna z wymienionych chorób mi pod to nie podchodzi, czy kto z was spotkał sie z czymś podobnym?

Elfir
18-05-2009, 07:46
IMHO - została przesuszona.