PDA

Zobacz pełną wersję : Wiadomość dla przyjaciół tomek1950



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 [25] 26 27 28 29 30

DPS
25-06-2010, 13:45
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

maciek01
25-06-2010, 14:55
Cicho ! Nie kłócić się bo mam coś do powiedzenia.

Patrzę dziś na telefon, a tam nieodebrane połączenie. Sprawdzam ki diabeł, a tam stoi napisane Tomek K.... :confused:
Majka ?? Z tego telefonu ?? Oddzwonie, dowiem się co się dzieje. Za pierwszym razem nikt nie odbiera, ale teraz, po południu odebrał kto ?? No kto ?? Taaaaaaak Tomek1950 :wave: Siedzą w Komturii z Dinarem, kiedy nie pada wychodzą na spacerki, palą w piecu żeby im d... nie zmarzły. Pogadali my ładnych pare minut ... Zaskoczył mnie qrde, znów mnie zaskoczył ...:lol2:

DPS
25-06-2010, 18:46
Maciek - aj lowju!!! :lol: :wave:
Jakież to cudowne wieści, że Tomek tak sobie radzi, że wszystko u Niego OK, że jest z Dinarem, że wraca dawne życie!!! :D :yes:

Tomeczku - napisz coś do nas tutaj, opowiedz co u Ciebie!!!
Buziaki i uściski gorące dla Ciebie i dla Majki!!!!

Gosiek33
25-06-2010, 19:29
tomku hipp pipp hurra :wave: takie dobre wieści miło się czyta :)

agnieszkakusi
02-07-2010, 19:59
Tomku, mam nadzieję, że się nie pogniewasz. Proszę, zajrzyjcie tu http://forum.muratordom.pl/showthread.php?163176-3-latka-z-padaczką-i-niedorozwojem.-Potrzebna-pomoc

magi
02-07-2010, 21:41
buziole :D

meg60
04-07-2010, 19:39
witamy na fm tomku!!!!!! dużo zdrówka dla ciebie !!!!!

Anna Wiśniewska
08-07-2010, 21:43
Tomku - wielkie brawa dla Ciebie! :)
Suuper!
Ogromnie buziaki!! :)

AgnesK
08-07-2010, 22:17
Tomku, od nas tez uściski i buziaki w najwyższym stopniu nieprzyzwoite :)

Ps. Radek wie, że w tym przypadku nie ma nic do gadania:rolleyes::)

jamles
30-07-2010, 12:18
Patrzę dziś na telefon, .................... a tam Tomek1950

Maciek, patrzysz na telefon codziennie :rolleyes:
może rozmawiałeś z Tomkiem ? :cool:

DPS
30-07-2010, 22:08
O, to, to...
Co u Tomka?
Chyba nie czekając, sama zadzwonię! :lol:

Żelka
03-08-2010, 21:14
Ja dzwoniłam do Niego parę razy, ale nie miałam szczęścia, bo nikt nie odbierał. Będę dalej dzwonić. :-) Smutno mi tu trochę bez naszego Tomka. To nie to samo forum, niestety. :-(

AgnesK
16-08-2010, 21:13
Nooo..
piszę-kasuję-pisze-kasuję
nic to, poczekam az Tomek da znać

Katarina Ols
19-08-2010, 17:57
Tomku , serdecznie pozdrawiam!!!!

Żelka
21-08-2010, 06:43
Tomek jest w Komturii. Ma się dobrze, choc czasami różnie bywa, ale po mału wciaż do przodu. Razem z Majką prosili wszystkich pozdrowić i podziękować za pamięć.

Gosiek33
21-08-2010, 08:03
Dzięki Żelko za wieści :rolleyes: HOP, HOP TOMKU :wiggle:

jamles
23-09-2010, 22:36
Tomek jest w Komturii. Ma się dobrze .........
miesiąc minął, są jakieś nowe wieści :rolleyes:

Katarina Ols
29-09-2010, 18:25
i zaraz nowy miesiąc,

pozdrawiam serdecznie:D

Redakcja
30-09-2010, 15:48
Pozdrawiamy Tomka i Majkę!

W nr 11 Muratora będzie dodatek "Dzienniki budowy - gazeta z forum", a w niej słowa i o Tomku.

babajaga
30-09-2010, 20:59
A Redakcja powie cos więcej dla bardziej niecierpliwych ?


Panie Tomku
proszę o jakies dobre słowo .

Żelka
14-10-2010, 17:24
Majka i Tomek prosili aby Wszystkich Was mocno pozdrowić i podziękować.
Majka już bardzo długo walczy z zapaleniem płuc. Strasznie dużo rzeczy się zwaliło na raz i nie mogła poleżeć, więc trzeci miesiąc walczy.
Tomek ma się dobrze. Coraz więcej rzeczy sobie zaczyna przypominać. Jednak z pamiętaniem nowych ma trochę kłopotu.
Jak tylko trochę się pozbierają, to napiszą coś.

Zbigniew100
14-10-2010, 18:40
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla Majki
Pozdrowienia dla Tomka.
Powodzenia.:bye:

Gosiek33
14-10-2010, 18:45
Dzięki Żelko za wieści, Majka wracaj do zdrowia kciuki trzymam, TOMKU, hop, hop :D

Anna Wiśniewska
14-10-2010, 18:46
Pani maju! Szybkiego powrotu do zdrówka!!!
Tomku! Trzymaj się i nie poddawaj!

Buziaki dla Was obojga!

ania klepka
26-10-2010, 21:48
1,5 roku temu pisałam tutaj o moim tacie, dzielnie walczył o życie w szpitalu.
Dzisiaj zabrali Go do szpitala w stanie ciężkim. Czy tym razem też się uda?

Gosiek33
27-10-2010, 06:54
Aniu jestem z Tobą przytulam, a Tacie moce ślę

DPS
27-10-2010, 07:26
I ja dołączam Twego Tatę do kodlitw, razem z modlitwą o Tomka naszego kochanego.
Trzymaj się, kochana, bądź silna dla swojego Taty, przytulam i modlę sie za Was.

Ew-ka
27-10-2010, 08:35
Aniu- trzymam kciuki i wspieram w modlitwie

Majko- duzo sił i zdrówka Ci życzę :)często myśle co tam u Was słychać

Tomku- trzymaj sie cieplutko.......... i wciąż czekam na krótki wpis na Forum :yes:

Anna Wiśniewska
27-10-2010, 12:20
Aniu, uda się!
Trzeba w to wierzyć i walczyć!
Jestem z Tobą! Trzymaj się!

Jerzysio
27-10-2010, 18:29
... od 3,5 roku z moją połową "zwiedziłem" połowę warszawskich szpitali....
i tak niestety jest..
raz lepiej, raz gorzej....
Pamiętaj że w Tobie musi być zawsze nadzieja !

... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...
... jutro będzie lepiej Komturze...

Jerzy

ania klepka
27-10-2010, 21:35
dziękuję za modlitwę i wsparcie. tato odzyskał przytomność, fajnie mi się dzisiaj z nim rozmawiało - znowu darowana rozmowa od Pana Boga. Ale jest bardzo słabiutki, serce słabe.
Przed nim kolejna walka o życie - za każdym razem trudniejsza bo z większą przeszłością chorobową.

Ew-ka
28-10-2010, 08:02
dziękuję za modlitwę i wsparcie. tato odzyskał przytomność, fajnie mi się dzisiaj z nim rozmawiało - znowu darowana rozmowa od Pana Boga..
Aniu- ciesz sie każdą chwilą , minutą ,sekundą kiedy to możesz Tatę zobaczyć ,dotknąć ,porozmawiać ......ile ja bym dała za tę możliwość ......

DPS
28-10-2010, 08:29
Dobrze, że jest lepiej, Aniu, Ew-ka ma rację - korzystaj z chwil, darowanych nam przez Pana Boga.imy za Tobą, czekamy...
Wciąż się za Was modlę.

Jerzysiu - i Was dołączam, w kupie raźniej! :D

Tomku, tęsknimy za Tobą, czekamy!
.

Gosiek33
28-10-2010, 09:05
się cieszę i ja

Żelka
28-10-2010, 10:20
Też trzymam kciuki za Tatę Ani, za Tomka, Majkę, za potrzebujących. Nie dajemy się i tyle!!!

ania klepka
28-10-2010, 19:54
Witam Was,
Ew-ka pamiętam, że nie tak dawno odszedł Twój tato. Tak samo często myślami jestem z Anią Wiśniewską, - jej tatuś chorował w tym samym czasie co mój.

mój tato miał szczęście, że trafił do dobrego szpitala we Wrocławiu przy ul. Koszarowej. Dzisiaj został w pełni zdiagnozowany i jutro będzie miał wszczepiany rozrusznik serca - dostał następną szansę. Oby wszystko szczęśliwe się zakończyło.
Dziękuję Wszystkim za wsparcie.

Trzymam kciuki za potrzebujących, Majkę , Tomką, Stefcia, Franusia.

AgnesK
28-10-2010, 20:09
Aniu, a ja za Twojego Tatę, i podobnie jak Ty - za Majke, Tomka i Stefcia.

ania klepka
29-10-2010, 17:59
rozrusznik serca wszczepiony. wszystko ok. TATA czuje się świetnie, już dawno tak dobrze się nie czuł, tętno 76.

Katarina Ols
03-11-2010, 20:14
pozdrawiam przede wszystkim Komtura;) i życzę zdrówka, i guru piwnego oczywiście też;)

DPS
11-11-2010, 17:33
Kochani - no są znakomite wieści!!!
Dzwoni dzisiaj u mnie telefon i kogo słyszę??? Kogo???
Majkę, a zaraz potem Tomka!!! http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif
Zaczynaja oboje zdrowieć po dłuuugich uporczywych zapaleniach płuc.
Tomek jest w doskonałej formie!!!
Mieszka sobie cały czas na Mazurach, w Komturii, sam gotuje, sam sobie pali w kominku, rozmawia radośnie i absolutnie kojarzy wszystko - re-we-la-cja!!!
Wzruszyłam się potężnie, rozmawialiśmy wszyscy naprawdę długo, jest ciężko, ale idzie ku lepszemu, cały czas!!!
Majka mówi, że teraz Tomek też uwierzył, że wyjdzie na prostą, że wróci do zdrowia i że wszystko będzie dobrze.
Twierdzi (Majka), że to m.in. dzięki temu, że my tutaj wszyscy tak bardzo wierzymy w to, że nasza wiara ciągnie i Jego wiarę w siebie do góry.
Słuchajcie, Tomek naprawdę pięknie rozmawia, skupia się, absolutnie śledzi tok rozmowy i podtrzymuje ją - zupełnie jak nasz dawny zdrowy Tomek!
Uśmiechnięty i radosny, jak to zawsze On!

Przekazuję wszystkim pozdrowienia wielkie, poidziękowania za wiarę w Tomka i Majkę, no i obietnicę, że jeszcze chwilkę, a Majka zacznie nam znowu pisać, tylko musi sprawy zawodowe na prostą wyprowadzić, przez te choroby ma sporo do zrobienia, a leczenie kosztuje, nie może przestać pracować.
Hurra, Tomek nasz tak się poprawił, no mówię Wam!!! :wave:

http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif

sure
11-11-2010, 17:40
Bardzo się cieszę. To mam nadzieję, że Komtur niedługo sam zacznie do nas pisać! :) :)

Gosiek33
11-11-2010, 19:41
TOMKU nareszcie :D jak miło czytać takie wieści :wave: Doskonale, że i Majka do zdrowia dochodzi :yes:

babajaga
11-11-2010, 19:41
Teraz juz z górki !!!!!!

Bardzo się cieszę .
Pozdrowienia dla Was obojga .

maciek01
11-11-2010, 21:15
Ale mnie DPSia ubiegła. :) Ale ja Komtura nie tylkom słyszał, ale i widział przy tym kominku jak dzielnie pali. Komturia zmienia się z każdą moją wizytą, a sam gospodarz obiecuje, że jeszcze tydzień, jeszcze dwa i spróbuje postukać w klawiaturę.

Margoth*
11-11-2010, 21:22
Dawno tutaj nie pisałam, tylko czytałam, ale po dzisiejszym wpisie Depesi muszę się odezwać: Majko, Tomku, naprawdę, cieszę się z całego serca, że jest coraz lepiej. Wierzę, że będzie jeszcze lepiej, aż calkiem super. Trzymam mocno za to kciuki!

meg60
11-11-2010, 21:42
Witam, ja także poczytuję, ale nie zawsze sie odzywam. No, ale dzis, po takich wieściach, to byloby grzechem nie ujawnić się ..........

POZDRAWIAM SERDECZNIE,
MAJU I TOMKU, ŻYCZĘ DUŻO SIŁ I MOCY, ABY POKONAĆ WSZYSTKIE PRZECIWNOŚCI LOSU !!!!
DUŻO ZDRÓWKA DLA WAS OBOJGA !!!!

ania klepka
11-11-2010, 21:51
trzymam kciuki za Tomka.

Noxili
11-11-2010, 22:20
Trzymam kciuki z zdrowie Komtura . Zdrowiej nam szybko.

BetaGreta
15-11-2010, 10:00
Dobrze czytać takie informacje :)
Pozdrawiam!

arcobaleno
15-11-2010, 19:09
Pozdrawiam serdecznie i duuużo zdrowia, sił i wytrwałości życzę !
Tomku - wierzymy w Ciebie !

Anna Wiśniewska
18-11-2010, 07:52
Cudownie!!!!
Cudownie jest czytać takie wieści! :wave:

Tomku, Majko, dużo, dużo zdrówka dla Was!
Serdecznie Was pozdrawiam!

Zbigniew100
18-11-2010, 08:48
Dobre wiadomości.
Pozdrawiam

Mama Asi
21-11-2010, 22:20
Oby tylko takie informacje gościly na tym forum. Pozdrowienia dla Komtura i Komturowej .

wimech
03-12-2010, 21:53
Rzadko zaglądam na forum ale do Komtura mam dużo ciepłych słów. Dużo zdrowia i powodzenia dla Niego i Komturowej

KrysiaG
06-12-2010, 13:15
Witam i ja pragnę się dołączyć do życzeń powrotu do zdrowia dla Tomka 1950.
Zawitałam na forum także z rocznika 1950.
Życzę dużo siły i wytrwałości / wiem coś o tym / i nieustawaj w rehabilitacji / płacz, krzycz, buntuj się ale ćwicz /:)

Pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinę K.G.

Katarina Ols
11-12-2010, 16:56
Pozdrawiam z baaardzo zimowego Olsztyna!

Katarina Ols
22-12-2010, 15:43
http://i54.tinypic.com/124j9ko.jpg


Niech Święta Bożego Narodzenia i Wigilijny wieczór,
tak jak cały nadchodzący Nowy Rok
upłyną Wam w szczęściu i radości

Żelka
22-12-2010, 16:41
Tomku, Majka, wszystkiego dobrego! Niech ten nadchodzący Nowy Rok będzie dla Was lepszy i łatwiejszy!

KrysiaG
23-12-2010, 17:01
http://kartki.gratka.pl/zyczenia/e2fdd3dcd0fafce7fea6f1ac85d64e8d
Pozdrawiam serdecznie

AgnesK
27-12-2010, 18:11
Tomku, Maju, mamy nadzieje, że jesteście zdrowi i zdrowo objedzeni:)
Myslimy o Was ciepło, kochani:)

Aga-Białystok
20-01-2011, 18:45
Wszystkiego dobrego w nowym roku! Niech będzie wspaniały, pełny uśmiechu, nadziei i miłości :) Bardzo się cieszę, że jest coraz lepiej :) :) Powodzenia!!

Żelka
22-01-2011, 15:22
Kochani, łatwo im nie jest. Tomek ma słabą odporność. Już kilka razy chorował tej zimy.
Radzi sobie dość dobrze, choć wielkich zmian na lepsze na razie nie widać.
Majka natomiast, cały ten czas od Tomka wypadku ma wszystko na swojej głowie. Najlepiej było by jakby mogła przestać pracować, ale niestety nie stać Ich na takie „ułatwienie sobie życia”.
Więc Majka tyra, tyra i tyra bez przerwy. Skutek tego jest całkiem nie dawno przechodzony stan przedzawałowy. Jakby wszystkiego było mało, to jeszcze miała wypadek i dachowała samochodem. Więc teraz jest też bez samochodu….
Mnie te wiadomości zasmuciły i przyznam nawet przeraziły. Majka jednak stara się być optymistką i mówi, że będzie lepiej. Tylko mnie strach o to, czy ciało podoła tyle ile duch, ile psychika???
Nie wiem, co mam jeszcze napisać.
Jestem tym wszystkim bardzo zmartwiona.
Jak im pomóc???????? Jak sprawić, aby Majka, choć trochę odetchnęła, odpoczęła???
Oczywiście macie wszyscy pozdrowienia i jak tylko staną trochę mocniej na nogi, to Ktoś tutaj coś napisze.

DPS
22-01-2011, 18:33
O matko, a żeby to... :(
Jakiś pech straszliwy Ich prześladuje, nie moga sobie poradzić z kolejnymi nieszczęściami od kilku lat.
Pomodlić się trzeba o Nich, mocno pomodlić...

Gosiek33
22-01-2011, 20:08
Smutne wieści przynosisz Żelko :( trzeba jednak być dobrej myśli, że w końcu się uda wyjść na prostą, najwyższa pora by karta się na dobrą odwróciła

BasH
22-01-2011, 21:00
... najwyższa pora by karta się na dobrą odwróciła

Oby jak najszybciej... Wszelkiej pomyślności!

AgnesK
22-01-2011, 21:49
:(
Musi byc lepiej wreszcie..
Jakby tak w totak wygrać to choc troche moznaby zycie ułatwić..

babajaga
23-01-2011, 07:49
Na przekór wszystkiemu ,z nadzieją że niedługo usłyszymy dobre wieści .
Bardzo serdecznie pozdrawiam.

DPS
23-01-2011, 10:26
Słuchajcie, prawda jest taka, że i finansowo Im niełatwo, Majka musi sama zarabiać na wszystko, na życie, na Komturię, na mieszkanie w Wawie, bo tam pracuje i musi mieć się gdzie zatrzymać, nie mówiąc o olbrzymich kosztach leczenia i rehabilitacji Tomka.
Ja uważam, że powinniśmy znowu jakąś aukcyjkę dla Tomka skrzyknąć, On tyle razy młotkiem w aukcjach stukał, tyle razy każdemu, kto prosił, pomagał.
Wstyd okropny byłby, gdybyśmy nie podjęli żadnego działania. Majka teraz nie ma czym dojeżdżać do pracy, bo auta po wypadku nie ma, no po prostu koszmar jakiś. To co, spróbujemy zmobilizować Redakcję i zrobić jakąś fajną aukcję? :lol:

Gosiek33
23-01-2011, 10:44
popieram w 200%

Redakcja
23-01-2011, 14:31
Smutne to wiadomości. Oczywiście, jeśli potrzeba włączymy się z jakąś akcją na forum, ale trzeba by dokładniej wiedzieć, jakie są potrzeby. Pozdrawiamy Majkę i Tomka.

DPS
23-01-2011, 18:24
No to ja spróbuję jutro zadzwonić, pogadać z Majką, coś ustalić. Dziękuję, Redakcjo! :yes:

Żelka
23-01-2011, 21:08
Też jestem za!

jamles
23-01-2011, 22:12
.............ale trzeba by dokładniej wiedzieć, jakie są potrzeby..........
chyba nie trudno zgadnąć ................ finansowe
potrzebna kasa albo na samochód, albo na rehabilitację,
samochód chyba ważniejszy, bo pozwoli Majce zarabiać,
ten rozbity to chyba Frosch załatwiał :rolleyes: ...... Depesia szukaj niepalącej Froschki :cool:

jakoś smutna ta niedziela:(

Aga-Białystok
24-01-2011, 12:29
Słuchajcie, prawda jest taka, że i finansowo Im niełatwo, Majka musi sama zarabiać na wszystko, na życie, na Komturię, na mieszkanie w Wawie, bo tam pracuje i musi mieć się gdzie zatrzymać, nie mówiąc o olbrzymich kosztach leczenia i rehabilitacji Tomka.
Ja uważam, że powinniśmy znowu jakąś aukcyjkę dla Tomka skrzyknąć, On tyle razy młotkiem w aukcjach stukał, tyle razy każdemu, kto prosił, pomagał.
Wstyd okropny byłby, gdybyśmy nie podjęli żadnego działania. Majka teraz nie ma czym dojeżdżać do pracy, bo auta po wypadku nie ma, no po prostu koszmar jakiś. To co, spróbujemy zmobilizować Redakcję i zrobić jakąś fajną aukcję? :lol:

Koniecznie! I może po prostu jakieś konto do wpłat?

galka
24-01-2011, 17:18
Nie ma na co czekać.Pomoc potrzebna tu i teraz.Co robimy?

Aga-Białystok
24-01-2011, 18:32
Poszło :)

Gosiek33
24-01-2011, 18:46
tak jest :)

EDZIA
24-01-2011, 21:59
Nie ma na co czekać.Pomoc potrzebna tu i teraz.Co robimy?

Może być aukcja, ale czy uda nam się zebrać dość pieniędzy.
Bo i na naprawę samochodu i na rehabilitację...
Może macie jakieś pomysły oprócz tradycyjnych przedmiotów na tradycyjną aukcję....

To bardzo smutne, że tak wspaniałym ludziom ciągle wiatr w oczy....

pozdrawiam
Edzia

Aga-Białystok
24-01-2011, 22:54
Może ktoś ma kontakty lub wie jak zwrócić się do jakiejś fundacji o pomoc w organizacji rehabilitacji albo możliwość przekazywania przez nią 1%? Może udałoby się umieścić ogłoszenie w papierowym muratorze, tudzież dodatku forumowym do muratora? Np.ogłoszenie o możliwości przekazania właśnie tego 1% dla pana Tomka? Może udałoby się umieścić taką informację na stronie głównej forum? Może ktoś kto jest bliżej źródła mógłby się dowiedzieć ile dokładnie kasy potrzeba na samochód - myślę, że to byłby jakiś cel, do którego łatwiej byłoby dążyć i mobilizować forumowiczów sukcesywnie rosnącą kwotą. Może do rehabilitacji potrzebne są konkretne materiały, o których można by tu powiedzieć i może ktoś zdecydowałby się zasponsorować daną rzecz - wydaje mi się, że ludziom łatwiej i przyjemniej jest sięgnąć do kieszeni gdy wiedzą, że pieniążki idą na jedną, daną, wymiernie przydatną rzecz.

DPS
25-01-2011, 19:41
Redakcjo - ja myślę, że trzeba by pokrótce opisać, co się dzieje, u Tomka trochę stagnacji z postępami w leczeniu, a u Majki... :(
Pracuje ponad siły. Nie ma mozliwośco odpowiednio zadbać o rehabilitację Tomka, bo musi jeździć do Warszawy, pracować i utrzymywać rodzinę. Sama pracuje na oboje, w tym na koszty rehabilitacji (ogromne, jak wiemy choćby śledząc leczenie Franusia). Od rana do późnego wieczora jest w pracy, Tomek po kilka tygodni sam w Komturii - całe szczęście, że jest już na tyle samodzielny, aby dać sobie tam radę. Majka z tego przepracowania przeszła stan przedzawałowy, pewnie niewiele brakowało do zawału.
Jakby tego było mało, miała wypadek, dachowała. Teraz została bez auta, czyli bez możliwości pojechania do pracy i do Komtura wtedy, kiedy trzeba, jest zdana na pomoc innych.
Oczywiście Jasiek i Gabi pomagają jej, niemniej mają też swoje własne rodziny, dzieci, pracę i nie mogą tego zaniedbywać, nie są więc na każde zawołanie, w każdej potrzebie, choć bardzo się starają.
Z finansami zrobiło się krucho, bo koszty wypadku, leczenia Majki...
Nie ma wątpliwości, że bardzo jest Im potrzebna pomoc i wiara w ludzi.
Kochani - macie jakieś pomysły?
Może, jak Aga pisała wyżej, nie tylko aukcja?
Staram się dodzwonić do Nich, na razie zgłasza sie poczta głosowa u Majki, ale będę próbowała wytrwale, żeby konkretnie określić potrzeby.
Być może ktoś rzeczywiście dysponuje jakimś sprzętem rehabilitacyjnym, który mógłby odstąpić, być może są jeszcze inne pomysły.
Proszę - włączcie się w wątek i pomyślmy razem, co możemy zrobić i jak w wymierny i konkretny sposób pomóc Tomkowi i Majce, bo nie znam innego tak dobrego Człowieka, którego do tego stopnia prześladowałby zły los. :(

Agduś
26-01-2011, 09:01
Kurczę, szkoda, że nie jesteśmy na jakimś "forum milionerów"... A może by tak zbiorowo obstawić totolotka, trafić solidną kumulację i zapewnić wszystkim podopiecznym foruma zaspokojenie wszelakich potrzeb? No bo co my możemy? Kolejna aukcja - pewnie, że się przyda, już wywróciłam portfel na lewą stronę, żeby sprawdzić swoje możliwości, a w myślach przeglądam półki w poszukiwaniu fantów (swoją drogą, ile kasy połyka przy takich okazjach poczta...). Jeno co to da? Na pewno pomoże doraźnie, pozwoli naprawić (?) / kupić (?) samochód, ale, jak widać, to za mało.
Jakoś nie mam pomysłów... (co nie zmienia faktu, że czekam w gotowości do wzięcia udziału w realizacji cudzych).

Aga-Białystok
26-01-2011, 09:02
Myślę, że priorytetem jest precyzyjne określenie potrzeb.

braza
26-01-2011, 09:40
Nr konta już zapisałam, w tej chwili krucho, ale za jakieś 10 dni będzie lepiej. Ze wstydem przyznaję - brak mi pomysłów!

Moc serdeczności dla Majki i Komtura!!!!!

Gosiek33
26-01-2011, 09:49
też jedynie przelew poszedł, ale co dalej

Żelka
26-01-2011, 14:48
Sądzę, że aukcją na rzecz Tomka jest dobrym pomysłem. Nie rozwiąże Ich problemów, ale trochę jednak pomoże. Na samochód nie uzbieramy, ale może na kolejną rehabilitacje dla Tomka by się udało. Zawsze to jakaś pomoc, lepsza niż żadna.
Jeśli ktoś z Was ma jakieś znajomości i wie jak to się załatwia, może by podpowiedział czy „przypadek Tomka” nadaje się pod „pomoc dla ludzi poszkodowanych w wypadkach” . W końcu wylew Tomka, to efekt uderzenia w głowę, które miało miejsce w wypadku samochodowym.
A może są jakieś wsparcia dla ludzi po wylewach???
Jeśli ktoś z Was wie cokolwiek, co mogłoby pomóc Tomkowi to prosimy tutaj dać znać. Może jest jeszcze coś co da się zrobić.
W razie aukcji, oczywiście jakieś fanty będą i z mojej strony.

DPS
26-01-2011, 15:14
Uważam, że aukcja powinna i tak być, bo majce pewnie bardzo by pomogło, gdyby Tomek na jakiś kolejny turnus rehabilitacyjny mógł pojechać.
Majka by odpoczęła trochę, nie martwiłaby się o Tomka w Komturii, kiedy ona w Wawie, a sam taki odpoczynek to byłoby zapewne dużo dla jej skołatanego serca.
Trzeba tylko uzyskać zgodę Redakcji i założyć wątek aukcyjny, każdy może coś dorzucić, jak nie fanta, to grosik i może chociaż na krótki pobyt Tomka na rehabilitacji uzbierałoby się, albo na naprawę samochodu.
To jak, Redakcjo - będzie wątek aukcyjny? :lol:

Redakcja
26-01-2011, 15:41
Oczywiście, aukcja to dobry pomysł. I czekamy na nr konta bezpośrednio Majki lub Tomka. Ogłosimy

Teska
26-01-2011, 16:29
Czekam na nr konta i na aukcje....

Aga-Białystok
26-01-2011, 16:48
nr konta jest na poprzedniej stronie :)

RD2011
26-01-2011, 17:07
RD2011.Bardzo proszę kto potrafi zająć się założeniem fundacji na odprowadzanie 1% od podatku to teraz jest najlepsza pora ,gdyż każdy
z nas rozlicza podatek. Więc odprowadzenie 1 % bardzo wspomoże Tomka i Majkę. Przesyłam życzenia sił w powrocie do zdrowia!
Dana

nemi
26-01-2011, 18:29
Pomysł z fundacją jest naprawdę dobry. Może ktoś się znajdzie, kto byłby w stanie pilotować taką inicjatywę? Niby 1% to niewiele, ale jest nas trochę na forum, jakby się udało, to może by to choć troszkę pomogło w rehabilitacji.

Ja co prawda nie miałam okazji poznać Tomka (chyba za późno pojawiłam się na forum), ale jak tylko pojawi się jakaś koncepcja aukcji czy coś takiego to chętnie się włączę.

ave!
26-01-2011, 20:17
Kochani konto nadal takie same jak w poprzedniej aukcji.
Redakcja pytała o konkrety. Konkerty są takie jak napisał wcześniej jamles.
na pewno potrzebna rehabilitacja.
Gabriela Gab
02-433 Warszawa
ul. Przednia 5m6
mBank
65 1140 2004 0000 3402 2793 9103
ku pamieci

johnzee
26-01-2011, 22:14
Witajcie Kochani,
Strasznie trudno pisać jak nie można coś na pogodnie. Nie mogę w żaden sposób ogarnąć tego wszystkiego i przechodzę płynnie z jednej choroby w drugą ale dzisiejsze EKG podobno niezłe, a najbardziej obciążające zobowiązania zawodowe też mam za sobą. Oznacza to, że już nie piszę po nocach opinii sądowych tylko pracuję ok. 10 – 12g codziennie przez 10 dni ciurkiem w Wa – wie,
a później jadę do Tomka bez względu na warunki bo On dłużej nie da rady sam, no i właśnie jak taka spracowana, z gorączką jechałam w ślizgawicę to wziął mnie taki atak kichania, że wpadłam w poślizg i żeby uniknąć zderzenia czołowego wykonałam efektownego fikołka do rowu. Jechałam powoli więc nic nikomu się nie stało, ale auto poszkodowane bardzo. A ja gapa jedna nie zauważyłam w tym ferworze zajęć, że dawno skończyło się AC. Ale wszystko jakoś się rozplącze.
Dzięki Bogu żyję to zawał też mnie nie wykończy.JESTEŚCIE NIEZWYKLE KOCHANI,że znowu myślicie o wsparciu finansowym ale ja jakoś naprawdę sobie poradzę.Pożyczam, oddaję pożyczam i jakoś leci. No to teraz coś choć trochę weselszego czyli o Tomku, który wprawdzie b. łatwo się przeziębia i miewa dni że bardziej szumi mu w mózgu ale po milimetrze ale jednak do przodu, Jak ktoś go odwiedza mobilizuje się niezwykle i sprytnie udaje dużo bardziej sprawnego niż jest a mnie stawia coraz większy opór przed aktywnością i ćwiczeniem Mówiąc, że jest bardzo ciężko chory i za nic w świecie nie wyjdzie na dwór ale jak poproszę żeby wybrał list że skrzynki przy bramie to oczywiście tymi swoimi drobnymi kroczkami i z zadyszką idzie Więc wymyślam tylko przydatne zajęcia Ćwiczyć nie chce bo to go strasznie konfrontuje z ograniczeniami i wtedy się załamuje. Od samodzielnego czytania pisania i komputera ucieka. Natomiast coraz lepiej mówi.
Ma kłopot z nazwami ale często potrafi jakoś dookoła wyrazić o co mu chodzi. Ogląda Discovery i rozumie i coraz lepiej zapamiętuje, tylko dostał telewizor z dużym ekranem i nie może go ogarnąć wzrokiem (z prawej strony ma uszkodzone pole widzenia)więc kręci głową . Wraca mu powoli pamięć długoterminowa,dawna. W nieskończoność opowiadałam różne historie z naszego życia, dobrze że chociaż ja pamiętam i w końcu „zaskoczył”Ale z okresu na rok przed wypadkiem i ok rok po wypadku nie pamięta absolutnie nic. Czasem odbierze tel a czasem wyłączy i już nie potrafi odblokować, Ale czasem sam zadzwoni i to jest bezcenne bo ma też uszkodzoną okolicę czołową która jest m.in. odpowiedzialna za decyzje, inicjatywę, Jadę z Jaśkiem do Tomka w niedzielę to coś napiszemy wspólnie.

Pozdrawiam
Majka

jamles
26-01-2011, 22:33
aukcja to chyba najlepszy pomysł, bo jest to policzalne na ile dało się pomóc,
bezpośrednie wpłaty to chyba najszybsza pomoc, bo to tylko kliknięcie,
a 1% to .......... dzielenie włosa na czworo :oops:
przecież duża część forumowiczów już przekazuje swój 1% dla Stefka,
Frania, Emila i pewnie na inne cele też.
Ile starań i poświęconego czasu jest przy fundacji to chyba widzimy
na przykładzie Agi czy Żelki
to teraz dorzucimy Majce jeszcze jeden ciężar :eek:
PS. cel to oczywiście rehabilitacja Tomka, lepiej brzmi niż samochód,
a dysponentem i tak będzie Majka

jamles
26-01-2011, 22:43
....JESTEŚCIE NIEZWYKLE KOCHANI,że znowu myślicie o wsparciu finansowym ale ja jakoś naprawdę sobie poradzę.Pożyczam, oddaję pożyczam i jakoś leci..........
dlatego, że jesteśmy KOCHANI to chcemy coś zrobić dla Tomka :yes:
chociażby jedna pożyczka mniej :cool:

EDZIA
26-01-2011, 23:59
Jak widać kolejna licytacja na rzecz Tomka stała się już faktem...
Zapraszam serdecznie do umieszczania fantów a potem licytowania.:)

Anna Wiśniewska
27-01-2011, 08:13
Mam pytanie - do kiedy trwa aukcja? Do kiedy można wystawiać przedmioty?

Żelka
27-01-2011, 08:47
Kochani z tym 1%, to jest bardzo dobra propozycja, tylko, do jakiej Fundacji się udać?
Czy Tomka przypadek nadaje się pod „poszkodowany w wypadkach”? Bo w końcu ten wylew Tomka był spowodowany uderzeniem w głowę.
Ci, co znają sprawę, wiedzą, że jak Tomek stał na przejeździe kolejowym uderzył w Niego z tyłu samochód.
Lekarz badał Tomka po wypadku, neurolog też, tyle, że wypuścili Go do domu.
Dwa dni później Tomek dostał wylewu.
A Ci co po wypadku z Tomkiem się kontaktowali wiedzą, że z Tomkiem coś było nie tak, bo inaczej mówił, inaczej składał zdania…
Dla mnie to jasne, że wylew był skutkiem uderzenia w głowę, tylko teraz, jak to załatwić? Ma ktoś doświadczenia z taką Fundacją, która wspiera ludzi poszkodowanych w wypadkach?
Widziałam w Necie, że są, tylko, do której przesłać pytanie? Wiadomo, że Fundacja Fundacji nie równa.

DPS
27-01-2011, 09:09
No właśnie, fundacja byłaby pewnie bardzo dobrym wyjściem. Trzeba by może w necie poszperać, choć ma też trochę racji Jamles, że Majka pewnie nie będzie miała czasu nawet tam się zgłosić, skoro pracuje po 12 godzin na dobę. :(

No nic, na razie zajmijmy się aukcją, w tym czasie moż jeszcze jakiś pomysł przyjdzie nam do głowy.
Ciekawy pomysł ma Bratki, ale to najpierw trzeba się dowiedzieć, co z tym Majkowym autem - skasowane czy w naprawie?
Bo jak skasowane, to jest chyba niezły pomysł.

Żelka
27-01-2011, 09:36
Mam pytanie - do kiedy trwa aukcja? Do kiedy można wystawiać przedmioty?
Też nie wiem, ale uważam, że trochę czasu potrzeba aby większość ludzi odnalazła wątek, bo po tych zmianach forum zrobiło się jak ogromny hotel i każdy idzie jeno do swojego pokoju lub do baru. Reszta wymaga za dużo chodzenia i człowiek musi być bardzo przyciśnięty aby czegos szukać. :cool:

malgos2
27-01-2011, 10:32
aukcja to chyba najlepszy pomysł, bo jest to policzalne na ile dało się pomóc,
bezpośrednie wpłaty to chyba najszybsza pomoc, bo to tylko kliknięcie,
a 1% to .......... dzielenie włosa na czworo :oops:
przecież duża część forumowiczów już przekazuje swój 1% dla Stefka,
Frania, Emila i pewnie na inne cele też.
Ile starań i poświęconego czasu jest przy fundacji to chyba widzimy
na przykładzie Agi czy Żelki
to teraz dorzucimy Majce jeszcze jeden ciężar :eek:
PS. cel to oczywiście rehabilitacja Tomka, lepiej brzmi niż samochód,
a dysponentem i tak będzie Majka

Zgadzam sie w 100%. Fundacje to moloch a 1% potrafi splynac po roku do beneficjenta. Poza tym umowmy sie - ile tego podatku po wszelkich odliczeniach placimy, w najlepszych czasach nie pamietam, zeby moj 1% wyniosl wiecej niz 60 zl. :D Mozna cos takiego zalatwic, ale to nie bedzie szybko i nie bedzie tego duzo - Tomka znamy tylko my, forumowicze, nikt obcy zlamanego grosza nie wplaci. Intensywnie mysle o fantach i tez mi sie wydaje, ze latwiej na turnus rehabilitacyjny niz na samochod, ale moge sie mylic.


Kochani z tym 1%, to jest bardzo dobra propozycja, tylko, do jakiej Fundacji się udać?
Czy Tomka przypadek nadaje się pod „poszkodowany w wypadkach”? Bo w końcu ten wylew Tomka był spowodowany uderzeniem w głowę.
Ci, co znają sprawę, wiedzą, że jak Tomek stał na przejeździe kolejowym uderzył w Niego z tyłu samochód.
Lekarz badał Tomka po wypadku, neurolog też, tyle, że wypuścili Go do domu.
Dwa dni później Tomek dostał wylewu.
A Ci co po wypadku z Tomkiem się kontaktowali wiedzą, że z Tomkiem coś było nie tak, bo inaczej mówił, inaczej składał zdania…
Dla mnie to jasne, że wylew był skutkiem uderzenia w głowę, tylko teraz, jak to załatwić? Ma ktoś doświadczenia z taką Fundacją, która wspiera ludzi poszkodowanych w wypadkach?
Widziałam w Necie, że są, tylko, do której przesłać pytanie? Wiadomo, że Fundacja Fundacji nie równa.

Nie wiem dlaczego ta informacja o wypadku mnie ominela. Oczywiscie, ze mozna sie tym zajac od tej wlasnie strony i to szybko, bo czas leci i mozliwe, ze jest juz za pozno. Zaraz tu kogos przysle do watku, kto sie zna na odszkodowaniach. ;)

malgos2
27-01-2011, 11:26
Szybkie pytanie - czy Tomek zgłaszał szkode z OC sprawcy? Do poniedzialku jedna fajna forumka cos tam sprawdzi i da znac jak wg niej sprawa wyglada, a tymczasem moze ktos zna kancelarie zajmujaca sie odszkodowaniami po wypadkach w Wawie? Najczesciej biora 10% odszkodowania, ale moze warto...

DPS
27-01-2011, 12:05
Małgoś, ale to mowa o wypadku, który zdarzył się dawno temu - 2 dni przed wylewem Tomka, a wylew Tomka to już ponad dwa lata temu.
Poza tym - Tomek ma bardzo dobre serce, po stwierdzeniu, że ma uderzony zderzak i przyjęciu przeprosin sprawcy... odpuścił mu, jak to Tomek. Nawet policji nie zawołał...

Rozmawiałam z Majką. Chora jest straszliwie, nie może zdania powiedzieć normalnie bez ataku kaszlu. :(
Samochód jest w naprawie, ale trzeba części spoza Polski sprowadzić, więc nie wiadomo, ile będzie to kosztowało.
Myślę, że warto rozważyć pomysł Bratki, bardzo jest sprytny. :D
Cytuję:

"...np. rozparcelować przyszłe auto jako powierzchnię reklamową.
Ideałem byłoby gdyby się udało ze 3 dużych sponsorów pogodzić (dwa boki i tył do oklejenia). Może Murator jako jeden z nich? Może jakaś firma od odżywek (Tomek w czymś takim pracował). Znajdą się graficy na forum, co zrobią projekty, ktoś z plotterem pewnie też."

I już można byłoby za pieniążki z reklam pokryć wydatki na nową blachę i szyby, bo przede wszystkim takie wydatki w temacie auta czekają Majkę. Sama Majka mówi, że ona oczywiście bardzo chętnie będzie jeździć z reklamami na aucie, a reklama byłaby efektywna, bo ona dużo jeździ, nie tylko po Wawie, ale i na trasie do Tomka na Mazury.
Czy ktoś mógłby tematem się bliżej zająć? :rolleyes:

Ja próbuję spowodować, żeby Majka zajęła się leczeniem siebie, bo nie ma teraz możliwości, żeby w tym stanie zadbała o Tomka, siebie i dom. :(

malgos2
27-01-2011, 12:30
DPS, nie szkodzi, ze 2 lata i nie szkodzi, ze 2 dni po. No ale skoro nawet policji nie bylo to faktycznie raczej kicha... :( Nie ma nawet danych tego faceta?

RD2011
27-01-2011, 14:12
Witam ponownie.! Czytam kolejne posty i wiem że z odszkodowaniem można jeszcze próbować.Ktoś blisko mieszkający musi wziąć dokumentację
z leczenia Tomka, i wyszukać dobrą kancelarię walczącą o odszkodowania . Za wstępne rozmowy nie płaci się. Robią rozeznanie czy, mogą zająć
się takim wypadkiem i jak dojść ewentualnego odszkodowania.Wówczas będzie wiadomo co i jak.Wiem bo 2 lata temu uczestniczyłam w kursie na ten temat.
Niestety mieszkam na drugim końcu Polski i za daleko by coś zadziałać. Życzę dużo dużo sił i zdrowia.

DPS
27-01-2011, 14:38
Prawdę powiedziawszy, nie ma nawet danych tego człowieka, Tomek po prostu pozwolił mu jechać swoją drogą. :(
Taki już jest, dobry do bólu.

RD2011
27-01-2011, 15:36
Wracam do sprawy wypadku Tomka i odszkodowania. Przed chwilą rozmawiałam z panem pracującym przy odszkodowaniach od paru lat.
Pracuje we Wrocławiu. Zna wiele różnych spraw, więc proszę aby zadzwonić do niego aby przedstawić sprawę Tomka, odpowiedzieć na ważne szczegóły, np. kto był sprawcą wypadku i na inne ważne pytania. Podaję nr telefonu 669 887 688. Z pozdrowieniami DR

DPS
27-01-2011, 19:28
Zapodam Majce, jak da radę to zadzwoni, bo to musi ona być, tylko ona zna szczegóły. Dziękuję, RD!!! :D

RD2011
27-01-2011, 20:01
DPS oby ta rozmowa Majki sprawę Tomka na dobre rozwiązanie pokierowała. Pozdrowienia RD

asia.malczewska
28-01-2011, 12:01
chyba nie trudno zgadnąć ................ finansowe
potrzebna kasa albo na samochód, albo na rehabilitację,
samochód chyba ważniejszy, bo pozwoli Majce zarabiać,
ten rozbity to chyba Frosch załatwiał :rolleyes: ...... Depesia szukaj niepalącej Froschki :cool:

jakoś smutna ta niedziela:(

Jamles, masz rację, Tomek sam po niego jechał do Reichu, przy okazji zaszczycając nas przenocowaniem w Starej Stajni :) Wtedy ostatni raz rozmawialiśmy ze sobą przed wypadkiem, Tomek strasznie cieszył się z suzuczki, kupił ją z przeznaczeniem dla Majki, żeby bezpiecznie dojeżdżała do niego z Wawy. Przykro mi, że tak się to potoczyło ... :(

johnzee
30-01-2011, 18:01
Kochani Forumowicze - to ja Tomek, wprawdzie tylko dyktuję ale jestem wruszony Waszą pamięcią. Jestem bardzo wzruszony tym że pamiętacie mnie, pomagacie.
Bardzo chciałby już wrócić do dawnej sprawności i być na Forum jak dawniej ale na razie składam z wysiłkiem jakieś fragmenty wspomnień i to nie pozwala na przekazywanie myśli tak jak bym chciał. Rozmawiałem z Majką i chcemy Was bardzo zaprosić do Komturii na imprezę w majowy Weekend, marzymy o tym by Was zobaczyć.
Na razie łatwiej mi rozmawiać niż pisać. Nasza chałupka zrobiła się w międzyczasie bardziej pojemna i wszyscy chętni jakoś się zmieszczą, myślę, że do tego czasu jakoś przestaniemy już chorować.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Tomek

malgos2
30-01-2011, 18:03
Tomku... Nawet nie wiesz jak sie cieszymy. :D Nie zostawiaj nas juz co? ;)

eniu
30-01-2011, 18:17
No brachu , nie znam Cię .......ale ..".dzielny bądź "

DPS
30-01-2011, 18:26
Tomek!!!!
Niech moc będzie z Wami!!! :D

Ja, q...a w majowy weekend już nigdzie się nie ruszę... :(

Żelka
30-01-2011, 20:13
Tomku nie można o Was zapomnieć! Ty tyle razy pomagałeś innym.

Tak dobrego i ciepłego człowieka się nie zapomina.

I zobacz, że walczą tutaj o Ciebie nawet Ci co Cię nie znają. Nowy forumowicze!

Dobro, które masz w sobie mimo tego, że nie możesz tutaj sam pisać, przyciąga dobro w innych ludziach.

Przychodzą tutaj, choć nie znają Tomka, ale znają dobro, bo tak jak Ty noszą go w sobie.

Masz tutaj nowych znajomych Tomku! Nowe bratnie dusze przybywają.

Więc zdrowiej, walcz o sprawność i wracaj!!!

RD2011
30-01-2011, 20:59
Witam Was Tomku i Majka ! Właśnie dokładnie jest tak jak napisała Zelka !!! I TAK Wracaj do zdrowia i na forum.
Z życzeniami wszystkiego co najlepsze ! RD

Aga-Białystok
30-01-2011, 23:52
:) :) :)

jamles
31-01-2011, 06:50
Ja, q...a w majowy weekend już nigdzie się nie ruszę... :(
Sołtys z babcią dają radę :cool:

Tomek, ale fajnie dyktujesz :yes:
teraz z Majką będziesz chyba częściej na forum,
wątek Agroturystyka chyba już upadł bez Ciebie,
piwni bracia też czekają w Piwiarni o KK już nie wspominam ;)

PS. w maju Tomek ma urodziny :)

Gosiek33
31-01-2011, 09:43
Tomku nie zapominam o Tobie :D i wspaniale jest tak czytać o Tobie

DPS
31-01-2011, 11:13
Się agrogospodarze z foruma powynosili, a sama ze sobą gadać nie będę... :(

johnzee
01-02-2011, 21:57
Kochani,
Tomek siedzi koło mnie i obmyśla co dyktować a, póki co wyjaśnię co i jak z odszkodowaniem.
Jak tylko dostałam orzeczenia lekarskie o całkowitej niepełnosprawności Tomka to wynajęłam firmę prawniczą, zgłosiłam wstecznie wypadek na policji (na podstawie pisemnego oświadczenia sprawcy na podst. którego Tomka samochód został obejrzany przez rzeczoznawcę ubezpieczyciela sprawcy) ale firma prawnicza poddała się ostatecznie. Odszkodowanie byłoby możliwe w przypadku formalnego wykazania związku wypadku z 8. 05. ze stanem nieprzytomności Tomka w 13.05. Tylko dla mnie ten związek jest oczywisty. Biegły, powołany przez giżycką policję nie widzi związku.
Gdyby zobaczył, wkopałby szpital (jedyny w mieście). Bo Tomek zgłosił się jednak sam do szpitala w dniu wypadku na bad.i zrobiono mu rtg. czaszki i zalecono wizytę u neurologa. A powinien być zatrzymany na obserwację bo brał leki przeciwzakrzepowe.I zgłosił się do prywatnego gab. (bo z NFZ termin za ponad 2 tyg.). Ten właśnie neurolog popełnił następny błąd – pozwolił brać te leki ! Bardzo mnie to zaniepokoiło. Tomek relacjonował mi to telefonicznie bo byłam wtedy w W-wie. Nie powiedział mi u jakiego konkretnie lekarza neurologa był. Nie znalazłam w jego papierach żadnego śladu na ten temat.Nie padło nazwisko. Pełna niepokoju przyjechałam na Mazury 11-go a w nocy z 12 na 13 Tomek czuł się coraz gorzej i wczesnym rankiem wylądował już we wspomnianym szpitalu w Giżycku. Ja jechałam w ślad za karetką i podczas gdy T. pojechał na bad zamieniłam z lekarzem kilka zdań na temat udziału T. w wypadku samochodowym i moich podejrzeniach iż ma on związek z aktualnym stanem. A potem, już w trakcie starań o odszkodowanie pokazano mi jakieś szpitalne zapiski gdzie było napisane: żona zaprzecza jakoby stan pacjenta mógł mieć związek z przebytym urazem. !!! Jak z horroru filmowego Tego ani pacjent ani autor wypowiedzi nie autoryzuje tak jak zeznań policyjnych. Po cóż szpital miałby wymyślać takie nieprawdziwe rzeczy gdyby nie potrzebował się zabezpieczyć. No więc ostatecznie lekarze mają pomysł, że przedawkowanie leków przeciwzakrzepowych było przyczyną. One oczywiście utrudniły zagojenie się krwiaków podtwardówkowych ale spowodowało je uderzenie głową w zagłówek.kiedy Sprawca wypadku wjechał w tył samochodu T. A jeśli chodzi o ubezpieczenie wypadkowe Tomka to miał, owszem w Amplico ale z nieznanych mi powodów Tomek nie opłacał jej i prawie „zjadła się” opłacając się ze zgromadzonych wcześniej środków. Ot i cała historia naszych finansów..

malgos2
01-02-2011, 22:16
Moze jednak mozna by pogadac z jakims innym prawnikiem jednak... To, ze tamten nie dal rady jeszcze o niczym nie swiadczy. Tak glosno mysle, bo kasy nigdy za wiele w takich sytuacjach, a ubezpieczalnie w koncu od tego sa. :(

asia.malczewska
01-02-2011, 22:23
Majeczko, no płakać się chce, że tak się to wszystko wrednie zagmatwało :( ale nie poddawaj się, bo jak ty się poddasz to ... podziwiam cię już od wielu miesięcy i nie mogę wyjść ze zdumienia, że tak sobie dajesz radę, na przekór takim sytuacjom jak te właśnie.
Buziak duży - dla Ciebie i dla Tomka oczywiście!

EZS
01-02-2011, 22:25
w razie rozprawy biegłego powołuje sąd. Może uważać inaczej. Można też powołać na świadków tych, którzy rozmawiali z Tomkiem po wypadku (ktoś tu się przyznawał) i według nich Tomek mówił niewyraźnie, nieskładnie.
Szpital się boi, bo nie wezwał neurologa. Cokolwiek by pisali, tylko konsultacja neurologiczna pozwoliłaby Tomka wypuścić. Gdyby mieli tą konsultację, mogliby twierdzić, że w chwili przyjęcia nie miał objawów a wszystko stało się potem (stres itd). Objawy mogą tu narastać wolno, ale neurolog by wykrył te podkliniczne. Jeżeli był u neurologa i nie ma po tym śladu w papierach, to nie ma też opinii, że nie było objawów neurologicznych, Ja bym spróbowała w sądzie, choć wiem, że to droga przez mękę...


pozdrawiam

RD2011
02-02-2011, 08:45
Witaj Majko! Czy rozmawiałaś z firmą od odszkodowań z nr który podałam do Wrocławia. Ta firma zajmuje się trudnymi odszkodowaniami.
Proszę odpowiedz. Pozdrawiam Danuta

Aga-Białystok
02-02-2011, 08:53
Ech...napisałam długi post, ale go skasowałam. Co tu będę gadać. Wiem z doświadczenia, że to są sprawy zajebiście trudne. Oddychanie oparami absurdu może człowieka wykończyć. Nie ma zresztą co pisać, bo jak jest każdy wie. Jeśli mogę coś od siebie powiedzieć, to nie dajcie się wciągnąć w to lekarskie science fiction. Nie załamujcie się. Pamiętajcie o tym, co najważniejsze, co jeszcze da się odratować, co jeszcze może być. Dacie radę! Trzymam mocno za Was kciuki i wysyłam pokłady dobrej energii!!

Gosiek33
02-02-2011, 12:58
włos jeży się na głowie gdy to czytam, każdy broni własnego tyłka a człowiek się nie liczy. Wierzę jednak mocno nie dacie radę

johnzee
13-02-2011, 12:30
„Jestem ogromnie wzruszony Waszymi wpisami. Na” -razie doszedłem do strony 30, jeszcze prawie 300 przede mną.
W cudzysłowie zdanie napisane własnoręcznie przez Komtura, dokończone przez Jasia.
Uwierzcie drodzy forumowicze pisanie na komputerze nie jest prostą czynnością...
Tata samodzielnie czyta Forum, ambitnie od pierwszego postu, bez skrótów i uczciwie.
Dopiero teraz jest w stanie zapamiętać co przeczytał, poprzednich „sesji z lektorem” nie pamięta ale teraz kojarzy co przeczytał tydzień temu. Naprawdę jest wzruszony Waszymi ciepłymi słowami i z wielkim zainteresowaniem czyta co działo się „ostatnimi czasy”.
Co prawda ja wracam do Warszawy ale zostawiam Tacie komputer a Forum ustawiłem jako „startową”

Pozdrawiają
Tomek1950 & Johnzee

malgos2
13-02-2011, 12:54
Heeeeej Tomku. :)

Gosiek33
13-02-2011, 12:57
Witajcie, witajcie :D dzięki Johnzee za kolejne wieści, a teraz to już bezpośrednio: TOMKU witaj z powrotem w sieci.

Wiosna za pasem. Dziś pięknie słońce świeci i nową nadzieję niesie :D

Aga-Białystok
13-02-2011, 13:00
Ale super :) :) :)

DPS
13-02-2011, 16:00
TOMEEEEEK! KOCHAMY CIĘ!!! :D :lol:

babajaga
13-02-2011, 16:09
Witaj Tomku !

meg60
13-02-2011, 16:43
:hug:

Agduś
13-02-2011, 18:55
Upsss! Jak sobie przypomnę, co my tam mogliśmy wypisywać w okolicach strony 30...:oops:

arcobaleno
20-02-2011, 07:51
Tomku - serdeczne pozdrowienia Ci przesyłam ! ZDRÓWKA duuuuużo !!!

JANINKI-AMORKI82
21-02-2011, 06:18
Witajcie! Sto lat mnie nie było na forum, wpadłam w odwiedziny, a tu znowu kiepskie wieści, echh...Maju - Tomku, oby zdrówko Wam dopisywało, wszystkiego dobrego, myślami jestem z Wami (nawet jak nie bywałam na forum często myślałam co tam u Komtura). pozdrawiam Was cieplutko! janinki

Zazdrośnica
26-02-2011, 11:18
Nie kasujecie konta chyba po niedzieli? Nie będę licytować, mam złe doświadczenia / raczej nieporozumienia i wolę w poniedziałek po pensji przelać grosza na turnus Tomka.

Pozdrawiam serdecznie Przyjaciół z Forum :D

JAGODA 51
04-03-2011, 10:35
Tomku bardzo nam Ciebie brakuje na Forum szkolnym, wracaj do nas.
Może tu warto spóbowac w sprawie odszkodowania.
Pozdrawiam, koleżanka ze Struga.
http://pasazfin.wp.pl/drb/odszkodowania.html?ticaid=1be2c

jarkotowa
05-03-2011, 17:16
Strasznie dawno nie było mnie na forum a tu tyle wieści. I lepszych i gorszych.
Pozdrawiamy gorąco Majeczkę i dzielnego Tomka i życzymy jak najszybszego powtrotu do formy.
I prosimy pogłaskać Dinara.

Mopsia
05-03-2011, 18:12
[QUOTE=JAGODA 51;4609560]Tomku bardzo nam Ciebie brakuje na Forum szkolnym,.................
Nie pozostaje mi nic innego tylko dołączyć sie do głosu jagody 51.
Tomku Forum na Naszej Klasie bez Ciebie, to już nie to samo Forum, w r a c a j!!! :yes::yes::yes:

johnzee
06-03-2011, 20:48
Kochani
Jestem zaskoczony i wzruszony Waszym odzewem.Czytam powoli ale z każdym postem robi mi się bardzo ciepło na sercu. Jestem wzruszony kiedy oglądałem Wasze dary na aukcję. Powoli przypomina mi się wtedy jak prowadziliśmy je dawniej, kiedy byłem zdrowy.Bardzo bardzo Wam dziękuję i już dalej niech Majka napisze.Tomek na razie może tyle wyrazić bo jak zaczyna intensywnie myśleć i chce to wyrazić to robi mu się „tłok na złączach” Płakał ze wzruszenia, że tylu starań i pamięci życzliwej doświadcza od Was.Jego postępy w zdrowieniu są jednocześnie małe i powolne a jednocześnie są one jego prywatnym mistrzostwem świata, biorąc pod uwagę początki.Cudownie, że powraca pamięć dawna i możliwości utrzymania w pamięci wydarzeń sprzed kilku dni. Poprawia mu się rozumienie, inicjatywa i pomysłowość. Planuję zrobić mu w najbliższym czasie aktualną diagnozę funkcji poznawczych, żeby uzyskać jakieś wskazówki co do dalszych ćwiczeń. Pieniądze z aukcji są bardzo dużym wsparciem w sytuacji w jakiej się znaleźliśmy ale najważniejsze jest to serce. Jeśli chodzi o ponowne podjęcie próby uzyskania odszkodowania to spróbuję, ale jeszcze nie w najbliższym czasie bo ledwo ogarniam te wszystkie wątki, które mam aktualnie. Ściskamy Majka i Tomek

Mopsia
06-03-2011, 21:20
Majko, Tomku, dzięki za wiadomości. Oczywiście, że postępy, ktgóre robi Tomek są olbrzymie i to napawa ogromnym optymizmem. Tak trzymajcie, będzie dobrze, musi być. Zbyt wiele osób tego życzy, więc nie może być inaczej.
Wszystkiego co najlepsze dla Was. Ściskam mocno.

Afrodyta
06-03-2011, 21:38
Nie ma to jak dobre wiadomości!

Tomku jak ja się cieszę z takich postępów!

Chciałam wiele napisać, ale jakoś słowa uwięzły mi i nie chcą wyjść.
Za bardzo się chyba cieszę z takich wiadomości i za długo mnie tu nie było jednocześnie.

JAGODA 51
06-03-2011, 22:13
Majko i Tomku pozytywne myśli tylu ludzi, a i mieszanie mikstur przez forumowe czarownice z naczelną Depsią robią swoje.
Życzę dużo zdrowia i wytrwałości, tak trzymać.

Żelka
06-03-2011, 22:28
Tomku Kochani, Dobry Człowieku, o Tobie nie da się zapomnieć. ;-) No i proszę trenować ile się da, bo jesteś nam potrzebny!!!!
Majka dbaj też o siebie i przyjeżdżajcie jak tylko mozecie bo mi tęskno za Wami!

Gosiek33
07-03-2011, 06:52
Miód na serce gdy czytam Cię Tomku :) Majka pozdrawiam i myślami ciągle wspieram Twoją pracę i Tomka ogromny wysiłek

RD2011
07-03-2011, 08:31
Witajcie !! Majko i Tomku !Wierzę bardzo,w szybki powrót do całkowitego zdrowia Tomka i końca pod górkę!
Teraz idzie czas zdrowia i bezpieczeństwa, bo to wspólne działanie - czarowanie tak czyni !!
Pozdrowienia Danuta
A o odszkodowanie - w odpowiednim czasie - proszę wystąpić , gdyż wiem ,że się uda!

DPS
07-03-2011, 08:33
Tomek - dompodsosnami pamieta, tęskni, cieszy się, że jest coraz lepiej!
Powoli, ale do celu. :lol:

Majeczko, zdrowiej, spróbuj mniej pracować (wiem, wiem...), nie daj się chorobom, musisz o siebie dbać.
Buziaki! :D

Aga-Białystok
07-03-2011, 16:00
Mistrzostwo Świata :) Trzymam kciuki!!

Ivonesca
10-03-2011, 21:58
gorące pozdrowienia i życzenia jak najwięcej zdrowia :-)

johnzee
14-03-2011, 20:58
Kochani

Nie wiem jak mam dziękować. Tomek napisał samodzielnie to i jeszcze dwa zdania, ale jakoś dziś nie trafia we właściwe klawisze i się wkurzył. Obraził się sam na siebie a gdy stwierdził „To się można załamać, to pies przybiegł go pocieszać z tak niesamowitym współczuciem w oczach, że Tomek musiał się pozbierać. Mozolnie odtwarzamy wspólnie historię jego życia, a dużo tych wspólnych lat bo znamy się od 17 tego roku życia więc jest co wspominać. Czasem wie, o co chodzi, dopowiada coś a czasem słucha jakby to nie o nim. Po prostu wielokrotnie opowiadam wybrane sytuacje albo przypominam mu chronologię i coraz bardziej się w tej biednej głowie układa. Myślę, że wiosna dopomoże zwiększyć Tomkowi aktywność podróżniczą aktywizującą pamięć. Na razie, w tym tygodniu Tomek ma ważną misję – musi dopilnować reperacji dachu, bo przecieka a fachowiec może przyjść akurat w tygodniu, w którym ja jestem w Warszawie.

babajaga
15-03-2011, 06:14
Będzie coraz lepiej !
Pozdrawiam serdecznie !

Gosiek33
15-03-2011, 07:39
TOMKU wiosnę przynoszę i pamiętaj dopilnować naprawy dachu :)

47955

Żelka
15-03-2011, 08:20
Tomku dasz rady!!! Będzie tylko lepiej!!! A jak się wkurzasz, to klnij nawet, ważne, aby pomogło.
Też mam czasami, że idę po chałupie i wygłaszam głośno pretensję do Pana Boga, że ja tyle nie udźwignę…, a potem jak mi przechodzi, to przepraszam i idę dalej, dźwigam, a chodząc po chałupie gadam do tego co dźwigam/dźwigamy, bo w końcu, Stefek też, że nas nie pokona.
Damy rady, Komturze, w końcu bestie z nas nie złe a przy tym uparte jak osiołki. Jak nie siłą, to uporem i tak na przemian, aby nie rezygnować!!!

AgnesK
15-03-2011, 08:54
Tomku, Majko, cudnie jest czytać wiesci od Was.
Tomku kochany walcz a Ty maju dbaj o siebie..
Ściskamy Was mocno

DPS
15-03-2011, 10:16
Ech... Zeżarło mi posta. :evil:
Napiszę tylko - zdrowiej nam, Tomku, nie dawaj się! Buziaki! :lol:

Aga-Białystok
15-03-2011, 11:50
Panie Tomku, powodzenia ze wszystkim, trzymam kciuki za sprawną naprawę dachu. Przesyłam na dobry początek wiosny zdjęcie z mojego miejsca na ziemi, blisko, bo w okolicach Augustowa :)
http://mw2.google.com/mw-panoramio/photos/medium/1897115.jpg

KrysiaG
15-03-2011, 12:50
TOMKU 1950!!!!!

Również ode mnie i całej mojej rodziny
życzenia wytrwałości w dążeniu do
odzyskania zdrowia.Uśmiechu,spokoju,
wiary,że będzie lepiej i nadal życzliwych ludzi,
których Ci nie brakuje.:):bye:
Pozdrawiamy Krystyna z rodzinką

jamles
23-03-2011, 08:39
Tomku, dzisiaj są urodziny naszego wilka morskiego
Cpt_Q wszystkiego dobrego w imieniu Tomka :)
http://www.beveragewarehouse.com/images/products/1734.gif

z tej Zatoki Bengalskiej wypłynąłeś czy dalej szukasz kota :rolleyes:;)

PS. Tomku, żurawie przylatują?

DPS
23-03-2011, 17:33
No własnie - najlepszego, Kapitanie! :D

Tomek - jak sobie radzisz?
Kiedy znów coś napiszesz? :D

Redakcja
25-03-2011, 11:37
Pozdrawiamy Majkę i Tomka. Dużo zdrowia i mocy z wiosną.

johnzee
27-03-2011, 21:15
Drogi Kapitanie, ja również życzę Ci wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i myślę, że będziemy razem świętować jak wrócisz w kwietniu. (by Tomek1950)
Kochani, u mnie wszystko dobrze przypilnowałem Jasia i dobrze załatał dach, na razie lepiej mi idzie pisanie "ręczne", chociaż nie wyobrażacie sobie jaka to ciężka praca ale majka się cieszy, że powraca mi dawny charakter pisma. Bardzo bym chciał żeby wszyscy moi przyjaciele odwiedzili mnie w Komturii. (by Tomek ale rękami Jaśka)
Zapraszamy wszystkich serdecznie na wielki zjazd Przyjaciół u nas w majowy długi weekend albo/i 28 maja na urodziny Tomka.
Od ostatniego zjazdu Komturia powiększyła nieco swoją pojemność, więc wszyscy chętni na pewno się zmieszczą. (by Majka)

Pozdrawiamy
Majka, Tomek, Jasiek

jamles
27-03-2011, 21:53
Pozdrawiamy
Majka, Tomek, Jasiek
też pozdrawiam całą Trójkę :), nie radio oczywiście;)

Gosiek33
28-03-2011, 07:21
Hejka, gęba mi się haha na takie teksty :yes: Jak wraca dawny charakter pisma to znaczy już na prostą Tomku wychodzisz :)

DPS
28-03-2011, 18:18
Tomeeeeek!
Ale fajnieeeeeee!!! :lol:

Majka - jesteś debeściara!!! :D

EZS
28-03-2011, 21:10
Bardzo się cieszę. Czytam, trzymam kciuki od samego początku, ale rzadko piszę, bo ja taka konkretna jestem :)
Ale cieszę się, bo ku dobremu idzie.

swojaczka
29-03-2011, 12:30
Dobrze jest a będzie jeszcze lepiej. Nieustająco wspieram i serdecznie pozdrawiam.:)

babajaga
09-04-2011, 14:59
W komturii chyba pięknie już jest ?

Pozdrawiam bardzo , bardzo serdecznie !

johnzee
10-04-2011, 18:37
Kochani,
Nie macie pojęcia jak się Tomek cieszy z każdego słowa od Was.
Czasem potrafi je samodzielnie odczytać a czasem nie. Zależy od dnia.Właśnie wróciłam z Mazur do w-wy a on został i przeczytałam mu właśnie przez telefon ostatnie posty M.

DPS
10-04-2011, 19:36
Cieszymy się ogromnie, że Tomek o nas pamięta i czasem poczyta. :hug:


TOMEEEEK - POZDROWIENIA NAJSERDECZNIEJSZE OD NAS I ŻYCZYMY SAMEGO ZDROWIA!!! :lol:

Aga-Białystok
12-04-2011, 18:06
Wszystkiego dobrego i moc pozytywnych myśli :) Byle do przodu!

sylwiap-w29
13-04-2011, 00:22
Witam :)

Jaki pozytywny wątek stworzyliście :) Tyle dobra i serdecznosci tutaj widze :)
Trafiłam na ten temat przez przypadek przeglądając forum i nie znałam Cię Tomku ale musisz być super Gościem skoro Cię tak wszyscy wspierają :)
Wracaj do zdrowia bo widać, że jesteś baaaaaardzo potrzebny !!!!

Pozdrawiam
Sylwia :)

EZS
14-04-2011, 18:26
Tomku, dostałam kartkę świąteczną. Bardzo, bardzo dziękuję i bardzo, bardzo się się cieszę, bo wiem, jak trudne było napisanie tych życzeń.
No i mam własnoręczne, odręczne życzenia KOMTURA :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ewa z Łodzi

DPS
14-04-2011, 20:51
Tomeeeeeek!
Mam i ja kartkę własnoręcznie od Ciebie napisaną - kurczę, jak ja się wzruszyłam!
DZIĘKUJĘ!!! BARDZO, BARDZO DZIĘKUJĘ!!!
To cudownie, że tyle wysiłku chciałes włożyć w napisanie tej karteczki - na pewno będzie moją Bardzo Ważną Pamiątką!!!
Majka - dziękuję i Tobie, Kochana, wiem, że maczałas w tym palce, jeśli nie całe dłonie!
Buziaki i wszystkiego dobrego na święta!!! :lol:

betina71
15-04-2011, 08:11
Tomku, Majko
Wczoraj byłam:
- zaskoczona, bo zupełnie nie spodziewałam się kartki od Was
- wzruszona, bo domyślam się, że wcale niełatwo było własnoręcznie napisać życzenia ( i to pewnie do wielu osób)
- szczęśliwa .... tak po prostu
Dziekuję za to.

I dziękuję jeszcze za jedno ..... przy okazji po raz kolejny potwierdziło się , że dzieci są bacznymi obserwatorami
Moje dziecię zapytało mie od kogo dostałam tę kartkę. Odpowiedziałam , że kiedyś uczestniczyłam w takiej akcji charytatywnej "na Muratorze".
Po chwili usłyszałam: "Aaa, to ten Pan, który potrzebował pomocy!" .......... a ja nikogo z domowników nie informowałam o Akcji dla Komtura.

Pozdrawiam Was Bardzo serdecznie, życzę zdrowia, sił i wytrwałości. I mocno wierzę, że będzie dobrze :)
Wesołych Świąt :)

pelargonia
15-04-2011, 15:04
I ja chciałabym podziękować za kartkę - to było jedyne miłe wydarzenie w ten wczorajszy "czarny czwartek". Dawno nic mnie tak nie ucieszyło. To taki powiew wiosny, który wymiata smutki i złe myśli. Dziękuję Wam serdecznie.

Mały
16-04-2011, 20:22
Tomku - wzrusza mnie mało co. Jestem bardzo gruboskórny.
Ale kartka zrobiła swoje.
Dziękuję.
Wracaj do pełnego zdrowia!

kontradmiral86
16-04-2011, 21:23
Tomku,serdeczninie dziękujemy za życzenia świąteczne.
Byliśmy bardzo mile zaskoczeni.
Życzymy dużo zdrowia,cierpliwości i wytrwałości.
Pozdrawiamy

Agduś
18-04-2011, 21:22
Tomku, i my dziękujemy za kartkę. Bardzo, bardzo dziękujemy! Dawno żadna kartka świąteczna nie sprawiła mi tyle radości! Tomku, jesteś prawdziwym czarodziejem!
Na razie karteczka stoi "na wystawce", a po Świętach znajdzie swoje miejsce w Skrzyni Skarbów.

Życzymy Wam radosnych, spokojnych i wiosennych Świąt, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia!

Jerzysio
18-04-2011, 22:18
3maj się,
Pzdr
J

shell
18-04-2011, 23:03
Tomku i Majko, gorąco dziękujemy za życzenia!
Shell z rodziną.

swojaczka
19-04-2011, 22:37
Bardzo dziękuję za życzenia. Życzę radosnych,dobrych Świąt i zdrowia Wam obojgu. Serdecznie pozdrawiam-Helena z rodziną

RD2011
20-04-2011, 08:36
TOMKU ! Dziękuję bardzo za życzenia ! Składam Wam życzenia radosnych Świąt Wielkiej Nocy, w zdrowiu , radości i spełnieniu tego
czego pragniecie !! Ta wiosna przyniesie wiele dobrego dla Was! Serdecznie pozdrawiam - Danuta

Redakcja
20-04-2011, 12:26
„Jestem ogromnie wzruszony Waszymi wpisami. Na” -razie doszedłem do strony 30, jeszcze prawie 300 przede mną.
W cudzysłowie zdanie napisane własnoręcznie przez Komtura, dokończone przez Jasia.
Uwierzcie drodzy forumowicze pisanie na komputerze nie jest prostą czynnością...
Tata samodzielnie czyta Forum, ambitnie od pierwszego postu, bez skrótów i uczciwie.
Dopiero teraz jest w stanie zapamiętać co przeczytał, poprzednich „sesji z lektorem” nie pamięta ale teraz kojarzy co przeczytał tydzień temu. Naprawdę jest wzruszony Waszymi ciepłymi słowami i z wielkim zainteresowaniem czyta co działo się „ostatnimi czasy”.

Co prawda ja wracam do Warszawy ale zostawiam Tacie komputer a Forum ustawiłem jako „startową”

Pozdrawiają
Tomek1950 & Johnzee


Cała Redakcja serdecznie pozdrawiam Tomka i dopinguje w tych jego walce. Wesołych Świąt!

jamles
20-04-2011, 23:05
dołączam do dziękujących za życzenia Wielkanocne,
mam nadzieję, że zasiądziemy razem do Specjalnego Tyskiego Żubra :cool:
Pozdrawiam :)

polikarpia
21-04-2011, 08:31
Serdecznie dziękuję za życzenia:) Bardzo mile mnie zaskoczyły i wzruszyły.
Życzę całej Waszej rodzinie zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych:) Alleluja!

JAGODA 51
21-04-2011, 17:01
Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję za życzenia, sprawiliście mi dużą niespodziankę, jeszcze chwileczkę i Tomek wróci na forum Struga-czekamy.
Ciepłych i udanych Świąt Wielkanocnych oraz najmilszych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół
życzy Całej Rodzinie Jagoda 51

bpis
22-04-2011, 07:12
Tomku nasz kochany!

Wczoraj i do nas doszła kartka od Ciebie.
Jeszcze dziś łezka w oku mi się kręci ze wzruszenia...
Dzięki serdeczne za pamięć i za życzenia!

Dla Was również Wesołych Świąt Wielkiej Nocy oraz jak najszybszego powrotu do całkowitego zdrowia!:yes:
:hug:

Kaśka73
22-04-2011, 10:49
http://w-kartki.eu/kartki/91/4/d/4311.jpg

Gosiek33
22-04-2011, 17:56
Radosnych Świąt Wielkanocnych

http://img39.imageshack.us/img39/2996/forummd.jpg (http://img39.imageshack.us/i/forummd.jpg/)


życzy Gosiek

Aga-Białystok
23-04-2011, 06:32
Wszystkiego NAJlepszego całej Rodzinie :)

http://images40.fotosik.pl/803/6dece48629267139med.jpg (http://www.fotosik.pl)

rasia
23-04-2011, 10:44
Tomku, bardzo, bardzo dziękuję za wspaniałą kartkę z życzeniami świątecznymi!!!
Jestem pod ogromnym wrażeniem! :D
Już tylko wypatrywać Cię jak wrócisz do nas na Forum.:lol:


http://img607.imageshack.us/img607/491/jajo.jpg

Katarina Ols
23-04-2011, 13:39
http://i51.tinypic.com/nfmyia.jpg

Wszystkiego Dobrego:)

johnzee
23-04-2011, 16:58
Kochani,
pisałem kartki do tych, których adresy Majka znalazła w wyciągu z konta. Przykro mi bardzo, że wróciły kartki wysłane do Rogoźna Wielkopolskiego, Ostrowa, oraz do Żelki, jestem niepocieszony i gdybyście tak przysłali mi na priva swoje adresy to wysłał bym je jeszcze raz. Dziękuję za tyle pięknych kartek z życzeniami na forum, może niedługo sam takie będę wysyłał a na razie:


Drodzy Forumowicze
z okazji świąt Wielkiej Nocy życzę Wam wszystkim wiele radości, zdrowia i kondycji i samych życzliwych ludzi w waszym otoczeniu.


P.S. Przypominam o zaproszeniu
Tomek1950 z Rodziną

Żelka
23-04-2011, 21:47
No patrz, napisałeś ,a ja zrozumiałam, że Ci się nie udało napisać. To nic, teraz będą podwójne życzenia od Tomka!

Dziś z Tomkiem rozmawiałam, pięknie się Go słuchało. Wraca Ten Nasz Tomek od zawsze!!!
Tomku kiedy ostatnio rozmawiałam z Tobą, to siła głosu i tempo mowy było całkiem inne niż teraz. Będzie dobrze! Jeszcze nas wszystkich przeskoczysz! ;-)
Jeszcze raz Tobie i Twojej Rodzinie, wszystkiego co najlepsze! Wesołych Świąt! A kartka dojdzie, teraz już masz adres.

QBELEK
25-04-2011, 21:40
Dziękuję Tomku za Twoje życzenia.
Jestem mile zaskoczony i poruszony. :hug:

alp_22
26-04-2011, 16:46
Kochani,
pisałem kartki do tych, których adresy Majka znalazła w wyciągu z konta.

:D
Mój mąż ogromnie się zdziwił, kiedy otrzymał zyczenia świąteczne od zupełnie mu nieznanego człowieka:) (wysłałam przelew ze wspólnego konta). Ale szybko przypomniałam mu, kim jesteś (bo oczywiście wiedział, kim jesteś, ino nie skojarzył - jak to mąż);)
Dziękujemy Tomku, za zyczenia. Jestem szczerze wzruszona.
Zawitałam na forum niedawno. Ale Twój dziennik przeczytałam jako jeden z pierwszych (i nielicznych) i zauroczył mnie zarówno dziennik jak i jego Autor.
Jesteś wspaniałym człowiekiem. Masz taką pozytywną energię.
Trzymam kciuki i życzę wszystkiego najlepszego całej Twojej rodzinie.
(przepraszam, że dziękuję za kartkę dopiero dziś, ale byłam poza Polską od początku kwietnia, wczoraj dopiero wróciłam).

johnzee
26-04-2011, 21:03
Kochani Forumowicze,
zapraszamy tych, którzy mają możliwość i ochotę odwiedzić nas w Komturii w długi weekend majowy lub/i w urodziny Tomka 28 maja. Od czasu kiedy odwiedzaliście nas w dawnych, dobrych czasach, przybyło nam powierzchni mieszkalnej i bazy noclegowej. Kto chciałby obejrzeć beatyfikację Papieża to też może.
Pozdrawiają:
Majka i Tomek

Anna Wiśniewska
27-04-2011, 12:07
Tomku
wczoraj przyszła i do mnie karteczka.
Dziękuję! Bardzo dziękuję! :)

babajaga
28-04-2011, 06:55
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie !

wizzy1
08-05-2011, 15:12
Gdzieś ja muszę to napisać, no to może tu :)
Udało nam się wreszcie zasiedlić "nowe" mieszkanie, czas jakiś temu to było, niedługi. Skrzynkę otwieram, koperta. Do oczu podnoszę, nadawca - he, gdzieś słyszalam, znajomy? nieznajomy?, acz imię sympatyczne :)
Do góry lezę, siadam, otwieram...
Życzenia wielkanocne od Tomka...!
I tym oto sposobem pierwsze łzy na parkiet nowy kapnęły, ze wzruszenia i z wdzięczności - losowi, że dobrego Człowieka do zdrowia przywraca, i Tomkowi, za trud włożony.
Zdrowia!

wimech
08-05-2011, 20:58
Bardzo się ciesze że Tomek czuje się coraz lepiej. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego.

cieszynianka
08-05-2011, 22:52
I ja w piątek dostałam kartkę od Tomka, bardzo dziękuję.
Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę końskiego zdrowia Całej Komturowej Rodzinie :hug:

rasia
27-05-2011, 14:55
Hej Tomku! :D
Już dziś zapewne zaczynasz świętować, więc życzę Ci tyle zdrowia, miłości, radości i gości ile u mnie chwastów w ogrodzie... i uważaj, bo nie do wyplenienia one są...;) :D I uśmiechnięta margerytka specjalnie dla Ciebie.:)
http://img402.imageshack.us/img402/7217/img5499umiech.jpg

swojaczka
27-05-2011, 19:28
Zdrowia,zdrowia i jeszcze raz zdrowia na kolejne lata w szczęściu i miłości dla Szanownego p. Tomka i niechaj lato tegoroczne sprawi wiele dobrych niespodzianek a mazurski wiatr przywieje ulubionych znajomych do Twojej Komturii.Najlepszego!:)

babajaga
28-05-2011, 14:57
Komturze
z okazji urodzin życzę szybkiego powrotu do całkowitej sprawności .
Pozdrawiam takze Majkę !

Trzymajcie sie i napiszcie co u Was

pozdrawiam serdecznie

Aga-Białystok
28-05-2011, 17:11
Dołączam się do życzeń i nieustannie mocno trzymam kciuki!! :)

Aga J.G
28-05-2011, 21:05
Tomeczku wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, duzo zdrowia bo to najważniejsze :)
I starym kawarnianym zwyczajem TTTOOO LLLUUUUU.

JAGODA 51
28-05-2011, 22:11
Tomku życzę Ci abyś zawsze potrafił zaczynac na nowo,
byś nie poddawał się przeciwnościom losu,
śmiało patrzył przed siebie i zawsze,
bez względu na to dokąd dojdziesz drogą swojego życia,
pamiętał o tych, których kochasz.

cieszynianka
28-05-2011, 23:39
Komturze, przyjmij życzenia 100 lat w zdrowiu i radości!!!

:wave::wave:

DPS
29-05-2011, 06:00
Tomku - 100 lat w zdrowiu i radości, samych jasnych, szczęśliwych i słonecznych dni, zmian wyłącznie na lepsze i spełnienia wszystkich marzeń!!! Buziaki!!! :wave:

http://www.bankier.pl/static/att/67000/2023405_wino5.jpg

johnzee
29-05-2011, 14:27
Bardzo miło było oglądać Muratorowe prezenty i czytać życzenia. Obchody były huczne, fajne ale męczące.
Czytanie idzie mi coraz lepiej, pisanie trochę gorzej
Dziękuję wszystkim
Pozdrawiam
Tomek

jamles
29-05-2011, 14:29
ja jak zwykle spóźniony, ale prezentu szukałem;) coby
wspomniane przez Agę tradycyjne LLLLLLLLlllluuuuuuuuuuuu wznieść
http://www.laphroaig.com/uploads/images/Cairdeas_big.jpg
Tomku zdrowiej i wracaj do dawnej formy :)

EDZIA
29-05-2011, 15:11
Tradycyjnie i ja spóźniona.
Ale życzenia bardzo szczere.
Tomeczku dużo, dużo zdrówka !!!!!!
Ci z M życzymy i pozdrawiamy bardzo serdecznie.

Redakcja
29-05-2011, 19:14
Wszystkiego najlepszego, przede wszystkim zdrowia!

asia.malczewska
03-06-2011, 11:27
O ja gapa! Ale łzy wzruszenia mi się zakręciły w oczach na twój Tomku wpis :)))))
Wszystkiego naj naj naj - przede wszystkim zdrowia, bo miłość otacza cię zewsząd od zawsze!!!
Buziaki i mam nadzieję, że się spotkamy!

Gagata
03-06-2011, 12:54
Tomku, również ode mnie i Romka 1950 - Najcieplejsze Najserdeczniejsze (to co, że spóźnione..) życzenia i uściski na tej Twojej Nowej Drodze Życia :-))).
Myślimy o Was Kumtorowicze..

Jarus05
08-06-2011, 21:34
Panie Tomaszu, czytałam kiedyś Pana rewelacyjny dziennik, potem ta wiadomość...
Teraz napiszę tu po raz pierwszy i krótko:
JAKŻE BARDZO CIESZĘ SIĘ, ŻE WRACASZ ! :-)
Trzymam kciuki, modlę się, medytuję; słowem - często myślę i wspieram na odległość. Wierzę i widzę, że cuda dzieją się na naszych oczach :-)

ngel
15-06-2011, 18:49
poszłam Ci ja dzisiaj "na stare mieszkanie" odebrać pocztę. Przeglądam i co widzę- hmm? Jakaś koperta- nadawca Tomasz..... - myślę "Ki pieron?" otwieram, widzę przepiękną, ręcznie robioną kartkę i olśnienie- to MUSI być od KOMTURA! Czytam życzenia i.... łzy kapią na tą piękną kartkę! Dawno się tak nie wzruszyłam jak dzisiaj!

TOMKU! Z CAŁEGO SERCA SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA TEN WSPANIAŁY GEST- ZA PIĘKNĄ KARTKĘ Z ŻYCZENIAMI ALE PRZEDE WSZYSTKIM ZA TRUD JAKI SOBIE ZADAŁEŚ, ŻEBY TE CUDOWNE KARTKI TRAFIŁY DO NAS. ZDROWIEJ I ODWIEDZAJ NAS TU CZĘSTO BO MASZ TU TAKI MAŁY FAN KLUB :-)

wimech
15-06-2011, 21:47
Ten fan klub wcale nie jest taki mały. DUUUUUUUUUUUŻO ZDROWIA !!!!!!!!!!!!

jamles
24-07-2011, 15:07
Tomku, co tam słychać w Komturii :rolleyes:
Pozd.:)

AgnesK
05-08-2011, 19:13
Tomku, Maju, myslimy o Was nieustannie!:)

jarkotowa
10-08-2011, 11:44
Jak zawsze serdeczne pozdrowienia od jarkotowych:)
I jak zawsze pogłaskania dla czworonożnego:)

Redakcja
08-09-2011, 10:20
Pozdrowienia dla Tomasza i Jego dzielnej Rodziny!

Aga-Białystok
10-09-2011, 09:16
Tak, tak :) Dużo ciepła i pozytywnej energii!

malka
27-09-2011, 19:07
Tomku,nieustannie myślami jetem z Tobą i Twoją Rodziną,,cieszy mnie każde słowo napisane przez Ciebie, czekam na więcej :)


pozdrawiam Serdecznie

Katarina Ols
30-09-2011, 18:14
Pozdrowienia z Olsztyna!!!!

Gagata
04-10-2011, 13:41
Komturze i Majko Komturowa - pozdrawiamy Was z daleka, myślimy i pozdrawiamy bardzo serdecznie!
Gagata i Romek1950

DPS
29-10-2011, 12:57
Tomeczku, Kochany - mam nadzieję, że czujesz się coraz lepiej, że oboje z majką jesteście zdrowi, że dajecie radę i że przed Wami już niedługo cudowne, pełne szczęścia i nadziei święta.
Odezwijcie się czasem, czekamy na wieści od Was, nie zapomnieliśmy!!!
Uściski i buziaki dla Was obojga przesyłam!!!

Żelka
31-10-2011, 17:58
No właśnie, na sms-a nie odpowiadają. Też mam nadzieję, że wszystko u Nich jest ok.

tola
01-11-2011, 18:16
Kilka dni temu śnił mi się Tomek.
Siedzieliśmy przy kominku, sauna była nagrzana,
rozmawialiśmy, wspominaliśmy pamiętną imprezę w Komturii.
Tomek tryskał humorem i tak pięknie się uśmiechał.
To był dobry sen.

Tomku, Majeczko, pozdrawiam najserdeczniej i czekam na wiadomości od Was.

jamles
02-11-2011, 08:35
No właśnie, na sms-a nie odpowiadają. Też mam nadzieję, że wszystko u Nich jest ok.
o ile pamiętam to Tomek miał tak, że nie przyjmował sms na komórkę, no chyba, że Majka
Tomek też pozdrawiam :yes:

AgnesK
02-11-2011, 21:52
My tez pozdrawiamy i ściskamy serdecznie

Żelka
10-11-2011, 20:03
Wyślę znowu, może teraz w te wolne dni Ktoś odbierze.

Ivonesca
28-11-2011, 12:09
serdeczne pozdrowienia dla Tomka i Małżonki jego Mai :-)

Gagata
13-12-2011, 14:03
Tomku i Majko - myślimy o Was!

johnzee
18-12-2011, 12:46
Witajcie Wszyscy Cierpliwi Towarzysze naszych zmagań !
Przewaliło się trochę trudnych spraw związanych z Tomka zdrowiem, domem, moją pracą.
Ale nie ma co się nad tym rozwodzić skoro ciągle, mimo zawirowań jest progres. Z Tomkiem da się już pogadać, no nie za długo bo mu się robi tłok na złączach mózgowych ale jednak trochę więcej udaje mu się wyrazić. Kto chce sprawdzić może do niego zadzwonić. Właśnie zaprowadziłam w komturii stacjonarny tel. radiowy 877331586, który sprawdza się lepiej niż komórka zarówno zasięg jak i łatwość obsługi. Tomek odtwarza w pamięci już większość wydarzeń z dawnej przeszłości i potrafi o tym opowiedzieć, ale jak sam mówi, nic nie pamięta od czasu ok 3lat przed wypadkiem i ok. 2 lat po. Ale jakąś ciągłość i chronologię daje się już zaprowadzić i to wielki postęp. Jak zwykle medal ma dwie strony – razem z powrotem pamięci powróciła też namiętność do papierochów i nie pamięta że na miesiąc przed wypadkiem rozpaczliwie rzucił palenie. Jestem w rozterce bo chciałabym, żeby miał możliwie najfajniejsze życie jakie jest możliwe w tych warunkach ale żeby do razu palić! Usiłuję wytargować jak najmniejszą ilość. Stanęło na 5 szt. dziennie. Jeśli chodzi o pisanie i czytanie a także komputer to jakiś jest regres. Chyba coraz większa świadomość własnych ograniczeń i frustracja powoduje u Tomka chęć ucieczki od trudności. Za to zrobił wino, naprawdę w dużej mierze samodzielnie ! No nie jest to takie samo wino jak przed wypadkiem ale naprawdę wino a nie ocet jak się spodziewałam! Pozdrawiam wszystkich, za dwa dni jadę do T. i razem napiszemy do Was życzenia świąteczne.

Gosiek33
18-12-2011, 13:45
Ależ miło czyta się takie wieści. Dobrze, że odezwałaś się. Gratulacje postępów, aczkolwiek szkoda tej ucieczki od słowa pisanego i komputera. Czy zdjęć też nie ma ochoty oglądać? Może jakieś foty zaczniemy wstawiać, to go do komputera przyciągnie?

Gorące pozdrowienia i czekam na łącze z Komturiii

Gosiek

wimech
18-12-2011, 14:02
Cieszę się bardzo czytając dobre wieści. Życzę powodzenia.

Nefer
18-12-2011, 18:07
Chyba coraz większa świadomość własnych ograniczeń i frustracja powoduje u Tomka chęć ucieczki od trudności. Za to zrobił wino, naprawdę w dużej mierze samodzielnie ! No nie jest to takie samo wino jak przed wypadkiem ale naprawdę wino a nie ocet jak się spodziewałam! Pozdrawiam wszystkich, za dwa dni jadę do T. i razem napiszemy do Was życzenia świąteczne.
To straszna świadomość i na pewno Tomek się wkurza sam na siebie. Wiem- przerabiałam z Teściem.
NIech sie nie wkurza - teraz powolutku do przodu. To dobre wiadomości. Pocałuj go ode mnie bardzo mocno. I Majkę też.
(niestety zmieniłam telefon i straciłam wszystko od "ł" w dół więc i numer Majki i Tomka :(, ale widzę , że jest nowy :))

DPS
22-12-2011, 13:00
http://dompodsosnami.files.wordpress.com/2011/11/c5bcyczeniowe.jpg

Redakcja
27-12-2011, 20:22
Odbyliśmy świąteczną rozmowę telefoniczną z Tomaszem. Pamiętał wszystko, co wspólnie na forum robiliśmy. Wzruszające, ten sam Tomek jak dawniej!
Dzwońcie do niego, w ten sposób też można pomóc

87 7331586

Pozdrowienia od Tomka :)

Redakcja

Nefer
27-12-2011, 20:45
Cudnie :):)

bodzio_g
30-12-2011, 00:51
Nie omieszkam pozdrowić Tomka jeszcze w tym roku :)

AgnesK
30-12-2011, 12:41
Piękne wieści:)
A to i my przekręcimy do Tomka:)

wimech
30-12-2011, 20:03
Serdeczne pozdrowienia noworoczne dla TOMKA i wszystkich forumowiczów.

johnzee
05-01-2012, 21:22
nie wiem czy coś się zmieniło, ale nie można było tam wpisów robić :roll:

Kochani,
Nie mam dobrych wiadomości Tomek w Sylwestra został zabrany do szpitala w Giżycku Ma rozległy zakrzep w płucach. Po Nowym Roku przestał się dusić mógł jeść aż tu nagle wczoraj (środa ) gdy wchodziłam do szpitala zobaczyłam Tomka nieprzytomnego wiezionego nagle na tomografię głowy. Okazało się że głowa w porządku żadnego udaru ani wylewu nie ma. To zakrzep płucny spowodował taką zapaść. Poleciał w tym stanie helikopterem do szpitala w Ełku. Tutaj jest utrzymywany w śpiączce farmakologicznej podłączony do oddychania itd. i leczony przeciwzakrzepowo.Ale zakrzep jest b. masywny i stan Tomka jest bardzo ciężki.Pozostaje wierzyć bez względu na to, modlić się i posyłać mu dobre energie o co bardzo proszę. Jest wielka moc w Waszej przyjaźni .Pozdrawiam Majka

Nefer
05-01-2012, 21:25
Bardzo mocno trzymam kciuki. Twardy jest z niego gość - da radę. Ale mocno Was Wszystkich przytulam.

Agduś
05-01-2012, 21:26
Już włączam wysyłacz energii, na efekt przeciwzakrzepowy go przełączyłam i oczywiście sporą porcję ogólnodobrej energii dokładam. Zaczynam wysyłać.