PDA

Zobacz pełną wersję : VAT nie wzrośnie!!!



03-12-2003, 07:34
Dzisiaj rano w "trójce" rzecznik MF powiedział, że dla budownictwa indywidualnego stawka VAT pozostaje bez zmian, do, bodajże, 2007 roku. Udało się im jednak wynegocjować okres przejściowy. Ufff!!!

03-12-2003, 07:47
Ale chyba nie na materiały. :(

księgowa
03-12-2003, 08:07
TEN OKRES PRZEJŚCIOWY BYŁ WYNEGOCJOWANY JAKIEŚ PÓŁ ROKU TEMU!!! :evil: Tylko teraz nas o tym informują. Jest jedno ale - dotyczyć to będzie budownictwa społecznego (tylko co to jest to budownictwo bo jeszcze nie widziałam definicji :-? )

rokas
03-12-2003, 08:37
Z wypowiedziami rzeczników, zwłaszcza prasowych, jest tak, że mówią co powinni a rzeczywistość nie zawsze do tego przystaje. Za miesiąc może się okazać, że faktycznie VAT nie wzrósł na tak konieczne materiały budowlane jak szyny i podkłady kolejowe, a na cegły cement i tym podobne nie zostały objęte obniżoną stawką bo nasz ulubiony minister Pol zapomniał lub przegapił. Oczywiście on lub rzecznik prasowy wytłumaczy, że miał co innego na myśli a wszyscy tendencyjnie słuchali.
CZY SĄ JAKIEŚ PEWNE INFORMACJE O STAWKACH VAT W PRZYSZŁYM ROKU? Podobną żąt ( jaka jakość taka pisownia) miał się tym zajmować w zesłym tygodniu? I co? Cisza.

caleb
03-12-2003, 09:47
żont

03-12-2003, 09:52
żont
:lol:

Tomek_J
03-12-2003, 11:39
CZY SĄ JAKIEŚ PEWNE INFORMACJE O STAWKACH VAT W PRZYSZŁYM ROKU?

A dlaczego miałyby być ? Przecież żontowi (żontofi ? :wink: ) nie zależy na ich opublikowaniu, bo z obecnej niepewności społeczeństwa i wynikającego z tej niepewności szaleństwa zakupów żont czerpie wymierne korzyści finansowe !

03-12-2003, 11:52
W związku z powyższym jedyną pewną informacją jest ta, że nastąpi 1 styczeń 2004. ... a jaki vat ? Dowiemy się przy pierwszych zakupach budowlanych A.D. 2004. ;)

03-12-2003, 11:54
żont wont

03-12-2003, 12:02
W Związku Rdzieckim obywatele wolnego Kraju Rad modlili się aby państwo o nich zaponmiało, myslę że znaleźliśmy się już w podobnej sytuacji.

Mis Uszatek
03-12-2003, 18:47
marszowo

co tak śmierdzi! co za sfont!
to gotufka z OBCYCH kont!
żont wont!
premier w kont!
lepsza strzecha niźli gont!

03-12-2003, 18:57
Rządy Millera budownictwo umiera

robert8888
03-12-2003, 19:03
Ludzie gdybamy tak sobie na temat tego VAT, a wystaryczy spojrzeć na projekt ustawy o VAT który jest na stronie ukochanego Min. Fin. VAT na usługi budowlane dotyczące budownictwa mieszkaniowego faktycznie będzie przez okres przejściowy i stawka VAT w wysokości 7%, zaś na materiały budowlane od 1 maja 2004 niestety 22%. I nie ma tu znaczenia że obok tego projektu jest jeszcze 4 podobne - wysztkie mają ww. założenia. Tak więc cienko będzie dla ostatecznego konsumenta - no chyba że się stawki obniży. Pozdrawiam Robert.

bilbo
03-12-2003, 21:43
Jeżeli rzeczywiście pełny VAT na usługi budowlane będzie od 2007 (a takie rzeczywiście były założenia, z tym że teraz już takie różne głosy słychać, że sam nie wiem), to budując z firmą wystawiającą fakturę VAT i kupującą materiały, chyba można wynegocjować 7% VAT na owe materiały.
Trochę na ten temat było tu:
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=17331

Co sądzicie?

wlowik
03-12-2003, 22:27
A sprawdzaliście w ustawie o działalności gospodarczej ? A może w prawie karno-skarbowym, kodeksie pracy, drogowym, albo rozporządzeniach Mynistra ?
A w słowie określającym ... brak liter na każdego barana.

Bard13
04-12-2003, 08:04
[quote="bilbo"]budując z firmą wystawiającą fakturę VAT i kupującą materiały, chyba można wynegocjować 7% VAT na owe materiały.
Trochę na ten temat było tu:
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=17331

[quote]
A zastanawiałeś się, że jak firma wystawi fakturę na materiały z 7% to kto pokryje brakujące 15%?

Wg mnie się nie da'

rafałek
04-12-2003, 08:08
Tylko znajdź firmę która na to idzie. Ja znalazłem jedną dużą, ale jej koszty przewyższają zysk na wacie. Mali są tani ale w nic takiego się nie chcą bawić. Jak się mówi o fakturze to cena idzie w górę...
Wydaje mi się, że wszyscy zostaniemy nieźle przerobieni....

bilbo
04-12-2003, 12:10
A zastanawiałeś się, że jak firma wystawi fakturę na materiały z 7% to kto pokryje brakujące 15%?

Cały podany wątek o tym jest.
Tam się zastanawiało osób kilka.
Nie ma sensu tu powtarzać. Krótko mówiąc Urząd Skarbowy odda te 15%.

Dać się da. Pytanie jest raczej do fachowców i praktyków, co oni na to.

Oczywiście, że jak się robi z fakturą, to cena jest wyższa o podatki.
Ale jednak z fakturą się robi. Chociażby ze względu na banki. My mamy cały stan zero na jednej fakturze razem z materiałem. Oczywiście bez faktury można zaoszczędzić nawet z 10% (chociaż nie wiem, czy przy dużych ilościach materiałów, też będą tańsze o 10%), więc nie jest to aż tak wiele w porównaniu z 15% oszczędności na VAT.

Pewnie, że nam inwestorom podniesienie VAT w niczym nie pomoże i zwiększy przynajmniej część kosztów. Pytanie, gdzie można coś uratować.

pozdrawiam
Robert

wlowik
04-12-2003, 18:31
Nie ma sensu tu powtarzać. Krótko mówiąc Urząd Skarbowy odda te 15%.
Dać się da.Robert
:o Akurat.... Najpierw prześwietli wszystkie papiery z roku, porówna z dowodami wpłat i wypłat, zakwestionuje to i owo... i jak przetrwasz nerwowo te podchody, to pozwoli odliczyć w następnym miesiącu. Jak firma nie ma sprzedaży ze stawką 0%, to może zapomnieć o zwrocie VAT-u na konto (ps. Urząd ma na to 60 dni, taki nieoprocentowany kredycik), więc kto normalny będzie z nimi zaczynał... (patrz "OPTIMUS").
Żont naszego państwa namawia nas w ten sposób, byśmy zrezygnowali z praworządności i przeszli do "szarej strefy", niczego wówczas nie będziemy im mogli zarzucić. 8)
Reasumując: jeszcze szybciej kupimy bez VAT, jeszcze łatwiej dostaniemy rozgrzeszenie od banku, bez faktury, i jeszcze mniej podatku wpłynie do kasy US.

Artur_Cholys
04-12-2003, 19:49
Przepraszam, może nie jestem expertem ale aby obniżyć przy sprzedaży stawkę VAT muszą być ku temu uwarunkowania prawne. Osoba wystawiająca fakturę VAT przy podatku 7%musi określić PKWiU, które dokładnie określa rodzaj usługi lub materiału. Wydaje się że wystawienie pozycji na f-rze - usługa budowy domu wraz z materiałem wymusza jednoznacznie ze względu na materiał 22%VAT. Sprzedawca nie może obniżyć sobie Vatu sam, bo skończy w pierdlu za przestępstwa podatkowe (czytaj kolejna ośmiornica).
Jeśli jestem w błędzie proszę o sprostowanie

Umęczony VATEM podatnik
:-?

bilbo
04-12-2003, 20:33
Wlowik, masz dużo racji.
Poza Optimusem, patrz "Vogel Publishing" (CHIP) i "JTT Computer", który skończył najgorzej bo ogłosił upadłość z (zdaje się) 10mln PLN długów i ponad 30mln PLN kasy, które niesłusznie zabrał mu US i już tuż tuż miał na wniosek NSA oddać, ale tak długo oddawał, żeby nie zdążyć i nie mieć komu oddać.
O wszystkim już było tu: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=17331

Mówię jedynie o zasadzie działania VATu i wystawiania faktur przez firmy - płatników VAT. To, że US może napsuć ludziom krwi to inna sprawa. Ale też odliczanie VATu (nie mylić z odbieraniem gotówki z US) jest normalną jak najbardziej legalną praktyką. Jeżeli ustala się ustaliłoby się, bo na razie tak nie jest) na usługi budowlane VAT 7% a na materiały 22%, to taką sytuację się stwarza właśnie.

Jeżeli firma budowlana (płatnik VAT) kupuje materiały z VATem 22%, to są to jej koszty a zapłacony w sklepie VAT ze znakiem minus idzie w świetle prawa na deklarację podatkową. Jeżeli teraz taka firma buduje Ci dom, czyli świadczy usługę i wystawia fakturę, na której jest napisane "budowa domu - 200 000pln + VAT 7%", to od faktury, którą Ci wystawiła płaci 7% VAT. A w ramach tej faktury płacisz też za materiały, od których budowlaniec zapłaci w tej sytuacji tylko 7% VAT, więc będzie miał nadpłatę i albo zwróci mu sie ona jako zaliczka na przyszły VAT (np. nie będzie już dopłacał do VATu doliczonego do robocizny) albo też zwróci się z wnioskiem do US o zwrot VAT. Na taki krok jak wiadomo, trochę odwagi trzeba mieć, ale jeżeli wszystko w firmie jest cacy, to US w końcu pieniążki powinien przesłać. Oczywiście dowalić się zawsze może taki US, nawet jak nie ma racji i o tym wie.

Mówisz Artur, że nie tak?
Że trzeba by wystawić fakturę 22%?
Ale przecież na tej fakturze nawet żaden materiał nie jest wyszczególniony. Czy usługa nie może kosztować tyle ile chce?
Sam mam taką, gdzie jest napisane "wykonanie 'stanu zero'". Z tym, że na razie VAT i tak jest jednakowy na materiały i usługi.
No nie wiem i nikt (łącznie z fachowcem) w w.w. wątku tak nie twierdził jak Ty. Zdaje mi się, że to wymaga specjalnego rozstrzygnięcia w ustawie. Jeżeli takiego nie będzie, to usługa budowlana jest usługą budowlaną, a koszty firmy budowlanej są jej kosztami. I odliczać się da.
Może zresztą wcale nie będzie takiego problemu, bo zrobią pełny VAT i na materiały i na usługi.
Albo 7% VAT będzie dalej obowiązywac... :-) :P

Czy ktoś z fachowców od VATu może się bardziej autorytatywnie wypowiedzieć w tej sprawie?

pozdrawiam
Robert

robert8888
05-12-2003, 09:42
Mówię jedynie o zasadzie działania VATu i wystawiania faktur przez firmy - płatników VAT. To, że US może napsuć ludziom krwi to inna sprawa. Ale też odliczanie VATu (nie mylić z odbieraniem gotówki z US) jest normalną jak najbardziej legalną praktyką. Jeżeli ustala się ustaliłoby się, bo na razie tak nie jest) na usługi budowlane VAT 7% a na materiały 22%, to taką sytuację się stwarza właśnie.

Jeżeli firma budowlana (płatnik VAT) kupuje materiały z VATem 22%, to są to jej koszty a zapłacony w sklepie VAT ze znakiem minus idzie w świetle prawa na deklarację podatkową. Jeżeli teraz taka firma buduje Ci dom, czyli świadczy usługę i wystawia fakturę, na której jest napisane "budowa domu - 200 000pln + VAT 7%", to od faktury, którą Ci wystawiła płaci 7% VAT. A w ramach tej faktury płacisz też za materiały, od których budowlaniec zapłaci w tej sytuacji tylko 7% VAT, więc będzie miał nadpłatę i albo zwróci mu sie ona jako zaliczka na przyszły VAT (np. nie będzie już dopłacał do VATu doliczonego do robocizny) albo też zwróci się z wnioskiem do US o zwrot VAT. Na taki krok jak wiadomo, trochę odwagi trzeba mieć, ale jeżeli wszystko w firmie jest cacy, to US w końcu pieniążki powinien przesłać. Oczywiście dowalić się zawsze może taki US, nawet jak nie ma racji i o tym wie.

Mówisz Artur, że nie tak?
Że trzeba by wystawić fakturę 22%?
Ale przecież na tej fakturze nawet żaden materiał nie jest wyszczególniony. Czy usługa nie może kosztować tyle ile chce?
Sam mam taką, gdzie jest napisane "wykonanie 'stanu zero'". Z tym, że na razie VAT i tak jest jednakowy na materiały i usługi.
No nie wiem i nikt (łącznie z fachowcem) w w.w. wątku tak nie twierdził jak Ty. Zdaje mi się, że to wymaga specjalnego rozstrzygnięcia w ustawie. Jeżeli takiego nie będzie, to usługa budowlana jest usługą budowlaną, a koszty firmy budowlanej są jej kosztami. I odliczać się da.
Może zresztą wcale nie będzie takiego problemu, bo zrobią pełny VAT i na materiały i na usługi.
Albo 7% VAT będzie dalej obowiązywac... :-) :P

Czy ktoś z fachowców od VATu może się bardziej autorytatywnie wypowiedzieć w tej sprawie?

pozdrawiam
Robert[/quote]
Zgadzam się w zupełności z opinią Roberta co do opodatkowania usługi stawką 7% przez usługodawcę, z prawem do odliczenia VAT'u z tytułu zakupu towarów i usług niezbędnych do wykonania tej uslugi. Pozdrawiam - też Robert.

kateb
05-12-2003, 14:21
Z tym budownictwem społecznym to jest tak, ze w żadnej ustawie nie ma definicji co to jest budownictwo społeczne. We Francji o Niemczech jest to także budownictwo indywidualne. Żont ma to uchwalić ale nie ma czasu i raczej nie zdąży przed 1 stycznia i może przed 1 maja też, bo to na jego korzyść i można trochę więcej wyciągnąć z naszych kieszeni.

wlowik
07-12-2003, 00:05
Bilbo - co do zasady masz w zupełności rację, co do szczegółów, niestety nie...
Idealistyczne podejście do idei VAT jest zgubne! Jestem watowcem i wiem co to znaczy - jak tylko zawyżysz VAT należny, to wszystko jest w porządku, cały Urząd się do Ciebie uśmiecha, ale spróbuj zawyżyć naliczony, to masz przechlapane. Sopocki US ma wewn. zalecenie sprawdzania prawidłowości prowadzonej ewidencji w każdej sytuacji, kiedy kwota nadwyżki pod. naliczonego nad należnym przekracza 1000zł...
Trzy dni wyjęte z życiorysu właściciela i księgowej, nerwy, stres... a wszystko na tip-top. Jest dziura budżetowa i US mają ją likwidować, od tego mają premie. :-? I nie wierzę, że ten zont cokolwiek zmieni, jeśli sam nie będzie miał z tego korzyści. Dostaniemy mgliste obietnice, że po wejściu stawki 22% inwestor będzie mógł odliczyć od podatku dochodowego różnicę albo procent i na tym się skończy (zacznie następna afera, bo nikt normalny nie będzie w stanie zgłębić sposobów rozumowania minisra, tylko jego kumple). Mamy prze....ne, tak to widzę.
VAT 7% na usługi budowlane nie przejdzie, bo to pole do popisu kombinatorom nic nie mającym wspólnego z budownictwem, poza tym pozostaje nasz problem, indywidualnych inwestorów robiących co się da własnymi rękoma (i nie płacących żadnego podatku od tej pracy!).

07-12-2003, 00:21
Po pierwsze VAT nie jest kosztem !!!!!, jak przeczytałam wyzej, po drugie de facto jest podatkiem od marży minus koszty opodatkowane Vat. I kropka i koniec i wszelkie pokretne wyjasnienia na czym on niby polega sa smieszne. Vat jest od 1995 r. Jestem wrogiem wszelkich podatków w tym pośrednich, ale nie spadajcie z choinki a propos. :D

bilbo
07-12-2003, 11:21
:o :lol: :lol:
Kto napisał, że VAT jest kosztem ? szukałem i nie znalazłem

po drugie de facto jest podatkiem od marży minus koszty opodatkowane Vat

o! i to jest pokrętne tłumaczenie :-)
po co teoretyzować?
VAT od wszelkich kosztów po prostu się odlicza - koniec kropka.

pozdrawiam
Robert

wlowik
07-12-2003, 21:50
:o HE, HE.
To dopiero jest wytłumaczenie!
VAT (podatek od wartości dodanej) , jak nazwa wskazuje, jest podatkiem od tego, co mamy zyskać na sprzedaży (jak pisze Bilbo - od marży), ciekaw jestem, jak to się ma do ceny producenta lub usługodawcy, bo jest liczony od całej ceny netto, w którą wchodzą i materiały i zysk.
Vat od kosztów nieuzasadnionych nie podlega odliczeniu, także vat naliczony związany ze sprzedażą zwolnioną od vat, nie może być odliczany.
Vat może być, w pewnych sytuacjach, kosztem.
Vat-em opodatkowane jest wszystko, za wyjątkiem tego, co jest wymienione w ustawie, nawet podatek gruntowy umieszczony na fakturze, czy też przekazanie czegoś w nieodpłatne użytkowanie...
Symulacja
Vat-owiec kupuje materiały: 80tys+ vat22% 17,6tys = 97,6tys. Buduje dom klientowi za 100tys +vat 7% 7tys = 107tys.
W gotówce zarobi : 107-97,6= 9,4tys, ale do zapłacenia ma VAT 7-17,6=-10,6tys, czyli tyle dostanie (?) zwrotu z urzędu (za 60 dni). Razem zarobi 20tys (chociaż inwestorowi pokaże 100-97,6=2,4tys...)
Proste?

bilbo
07-12-2003, 23:20
Proste wlowik!

Ale jak widać z tego wątku nie dla wszystkich.
Stąd te przydługie dysputy o istestwie VATu :-)

A zdanie:


po drugie de facto jest podatkiem od marży minus koszty opodatkowane Vat

To nie ja napisałem, tylko cytowałem Bożenkę.
Wg mnie w zdaniu zbyt encyklopedycznie wyskoczyła Bożenka z tą marżą, a o poziomie skomplikowania i niejasności wynikającej z nadmiernych skrótów myślowych wolę się nie wypowiadać.

No bo co to znaczy w praktyce, że VAT jest podatekiem od marży?

Jeżeli comiesięcznym kosztem firmy jest np. rata 10tys. pln (netto) leasingu jakiejś maszyny, czy służbowej bryki szefa i z tego powodu co miesiąc odliczane jest 2200pln VATu, to jak się to ma do marży i VATu od sprzedanego przez tą firmę długopisu sztuk 1? Owszem jeżeli weźmiemy koszt zakupy tego długopisu w hurtowni i cenę sprzedaży, to mamy marżę na długopis i od tego VAT odprowadzony podlega dosłownie definicji podatku od wartości dodanej. Ale koszty zakupu towarów do odsprzedazy to nie jedyne koszty firm.
To tak trochę off topic - ze wzgęldu na Bożenki zamieszanie z marżą :-)

Na temat jest symulacja wlowika i na tym koniec kropka. :lol:

pozdrawiam
Robert