PDA

Zobacz pełną wersję : Kometarze do mojego dziennika:)



Strony : 1 2 3 4 5 6 [7] 8 9 10 11

taka_ja & taki_on:)
21-12-2009, 15:02
Wowwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww

Ale świątecznie :wink:

Kochane lada dziń a odwiedzę WAS :wink:

taka_ja & taki_on:)
21-12-2009, 15:03
Nu i tak sama sobie zaczęłam 26 str. :o :wink: :D

A$IA
21-12-2009, 15:23
http://img96.imageshack.us/img96/7740/dsc08956.jpg

Iwona Sudol
21-12-2009, 16:20
http://gfx.efotek.pl/images/7adv2byv0vck1t3ardjb.jpg (http://efotek.pl/)

....życzy Iwona :D

kala67
21-12-2009, 19:29
http://lh6.ggpht.com/_QziNhVXF5qI/Sy-x1XGJVtI/AAAAAAAAFVg/pte9RVyNMUw/2.jpg

tutli_putli
21-12-2009, 22:58
Weeeesołyyych Świąąąąąt!http://dingo.care2.com/cards/cats/6756_a.jpg

aneta-we
22-12-2009, 05:57
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

http://gify.klimacik.pl/mini/1664.gif

Zbigniew100
22-12-2009, 06:53
http://d21c.com/AnnesPlace/Xmas3/Star3.gif

Z okazji nadchodzących
Świąt Bożego Narodzenia
pragnę przesłać najserdeczniejsze życzenia.

Niech nadchodzące Święta będą dla Ciebie niezapomnianym czasem spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień.
Życzę, aby odbyły się w spokoju, radości wśród Rodziny, Przyjaciół
oraz wszystkich Bliskich dla Ciebie osób.

Wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem życzę dużo zdrowia i szczęścia.
Niech nie opuszcza Was pomyślność i spełnią się te najskrytsze marzenia.


http://d21c.com/AnnesPlace/Xmas3/Manger11.gif

Zbigniew

Nadiaart
22-12-2009, 07:49
http://www.fothost.pl/upload/09/52/1c0244db.jpg (http://www.fothost.pl)


Życzą Nadiaart i Netbet :D

margay
22-12-2009, 10:11
http://e-kartki.net.pl/kartki/26/2/d/2300.jpg

Misiu kochana.....Życzę Ci wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia i miłości a w nadchodzącym roku spełnienia wszystkich marzeń i planów zarówno tych prywatnych jak i zawodowych....Niech te Święta przyniosą Ci dużo radości i uśmiechu a przede wszystkim dużo ......dużo ludzkiej życzliwości....

naLeśnik
22-12-2009, 10:24
Gdy pierwsza gwiazdka na niebie zabłyśnie
niech Cie aniołek ode mnie uściśnie
i przekaże serdeczne życzenia
z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
http://img195.imageshack.us/img195/7678/3997x.jpg (http://img195.imageshack.us/i/3997x.jpg/)

Perłóweczka
22-12-2009, 13:04
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/normal_1-przez-sniezyce-zawie-5395.jpg

taka_ja & taki_on:)
22-12-2009, 16:08
Wowwwwwwwwwwwwwwww...

Ale ładne te WASZE życzonka - dziękuję WAM :wink: :D

aniamar
23-12-2009, 11:08
http://digilander.libero.it/blogdinatale/sfondi%20di%20natale/patty1118carols34.gif

Życzę Ci wszystkiego ,co najlepsze ,aby przy Wigilijnym stole nie zabrakło ciepła ,światła i aby Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność.

anetina
23-12-2009, 11:31
http://www.fothost.pl/upload/09/52/1c0244db.jpg

TMK
23-12-2009, 19:41
http://img69.imageshack.us/img69/206/kartka5.jpg

waldi8321
24-12-2009, 01:41
http://4shared.com/download/179943728/a55b5c4a/Swiateczne_dekoracje_-_fotogra.jpg

Zbigniew100
24-12-2009, 11:40
Witaj. :)

Kto robiłi to sie i odrobil i ma czas na forum :roll:

O tej godzinie przy komputerze . :o
Juz czas na karpia. :-?

Megana
24-12-2009, 23:23
Kolorowych bombeczek,
dużo aniołków i gwiazdeczek,
słodkiego lenistwa i wielkiego oddechu
od codziennego pośpiechu życzy...

Małgośka i Michał

http://www.systemc.pl/domek/0912/IMG_0016a.jpg

taka_ja & taki_on:)
25-12-2009, 12:09
Witaj. :)

Kto robiłi to sie i odrobil i ma czas na forum :roll:

O tej godzinie przy komputerze . :o
Juz czas na karpia. :-?

Zbysiu Wigilia i POoooooooooooo... :wink: Wsiedliśmy w auto i pojeździliśmy obserwując oświetlone domy i miasto... Wcześniej pojechaliśmy zatankować i... od strony Tarnowa dość sporo ciągnęło aut w stronę Krakowa...
Po godzince wróciliśmy... podjeliśmy znowu coś... chociaż stwierdziłam że w spódnicy zaraz zamek strzeli :lol: Ale na dobranoc zjadłam serniczka...
A na FM weszłam zerknąc na momencik...
Dzisiaj spałam jak zabita... :roll: Mało tego kaszlę... :-?
Z rana Misiek mówi do mnie tak.... jedziemy na wycieczkę?
A ja ledwo oko podniosłam :o
Za oknem pada, choinka migocze, dziecko coróz wpada z nowym naszyjnikiem, bądź kolczykami -bo dostała m.in. zestawy do tworzenia biżuterii i książkę w tym temacie...
A ZARAZ Nowy Roczek i znowu rok nam przybędzie :wink: :D :-? :cry: :roll:

taka_ja & taki_on:)
25-12-2009, 12:21
Dziękuję Kofani za zyczonka :wink:

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14937/bombka2.gif

Wesołych Świąt :wink:

magpie101
28-12-2009, 12:11
I jak kaszelek, przeszedl juz?

taka_ja & taki_on:)
28-12-2009, 13:38
I jak kaszelek, przeszedl juz?

Kaszlę dalej... :-? Zwłaszcza z rana :o

Zasiedziałam się ciut i przejadłam przez te święta...
Wszystko wyczyszczone! Nic a nic nie zostało - żadnego ciasta... :o

magpie101
28-12-2009, 13:41
A u mnie 2/3 blachy sernika zostalo i tyle samo makowca. Zjedlismy tylko tort i jablecznik. W sylwestra przydaloby sie cos nowego zrobic, bo ile mozna jesc to samo :roll: .

Arctica
28-12-2009, 14:18
Jakieś dziwne te Twoje goście... sernika nie zjeść :-? :roll: , my tam tak jak u Miśki, wszystko wymietli :oops: , nawet w drugi dzień świąt jeszcze szarlotkę piekłam... i wieczorem nie było :roll: .
Tylko teraz z "prawie" wciągniętym brzuchem i skruchą wracamy do Montignaca :D , niebawem wiosna, trza się będzie rozebrać :roll: :wink: .

kawika
28-12-2009, 14:20
a ja przez całe święta zjadłam 1 kawałek sernika i 2 makowca

kurde

Zbigniew100
28-12-2009, 14:25
I jak kaszelek, przeszedl juz?

Kaszlę dalej... :-? Zwłaszcza z rana :o

Zasiedziałam się ciut i przejadłam przez te święta...
Wszystko wyczyszczone! Nic a nic nie zostało - żadnego ciasta... :o

Znaczy się mało było. :wink:

Arctica
28-12-2009, 14:35
a ja przez całe święta zjadłam 1 kawałek sernika i 2 makowca

kurde

to chociaż w lustro spojrzeć możesz bez kaca moralnego :roll:

kawika
28-12-2009, 14:37
a ja przez całe święta zjadłam 1 kawałek sernika i 2 makowca

kurde

to chociaż w lustro spojrzeć możesz bez kaca moralnego :roll:

taaaaa
nadrabiałam całe zycie tą nadwagę, kac pozostaje :wink:

taka_ja & taki_on:)
28-12-2009, 17:30
Ja w tym roku piekłam sernik z brzoskwiniami na kruchym spodzie i z kruszonką na górze - sernik nie był suchy... był taki mokry jak lubię, makowiec też z jabłkami -więc też "mokry" zostało mi pół puszki masy makowej -więc na Sylwestra makowiec -ale tym razem planuję roladę. :roll:

Zbysiu jak dla 3 osób ciasta dość, na Sylwestera będą desery -galaretki z owocami z bitą śmietaną + makowiec (nie wiem jeszcze jaki -ale masę muszę wykorzystać), rolada z wafli z bananami w środku...

Ryby kupił Misiek 3 kg ponad filetów - poszły do ryby po grecku -ale tej z ananasami, poza tym w panierce Misiek piekł je w oleju, bałam się, że oleju będzie sporo -a tutaj wyszły ok. Poszły jak woda... :o
Barszcz z uszkami skończyłam z córką w II dzień świąt...
Odkurzacze normalnie. :wink: :lol:

taka_ja & taki_on:)
28-12-2009, 17:36
Kawika masz silną wolę :wink:

My jak byliśmy w gościach w I dzień świąt, u rodziny Miśka, to autentycznie nic mi się nie chciało - a tutaj tort, ciasta, sałatki -taka byłam przejedzona, a torta z grzeczności zjadłam, bo martwiono się, że mi nic chyba nie smakuje... :roll:

Zbigniew100
28-12-2009, 17:37
No ja tak pojadłem ,że aż mnie sumienie ruszyło i postanowiłem walczyć z nadwagą. :roll:
Dobrze mieć dużą rodzinę ale trochę przesadziłem :(

taka_ja & taki_on:)
28-12-2009, 18:25
No ja tak pojadłem ,że aż mnie sumienie ruszyło i postanowiłem walczyć z nadwagą. :roll:
Dobrze mieć dużą rodzinę ale trochę przesadziłem :(

Zbysiu to tylko abyś nie wybrał Diety Cud!

W poniedziałek -sucharka kawałek
Wtorek -pomidorek
Środa - woda
Czwartek jarzynki tarte
Piątek -chlebka kawalątek
Sobota... ładna sukienka -wygodna trumienka
Niedziela - śpij chudzielcze w ciemnym grobie niech się żarcie przyśni Tobie...

Znam to z dawien dawna- to był hit kiedyś :lol: :lol: :lol:

magpie101
28-12-2009, 18:48
Jakieś dziwne te Twoje goście... sernika nie zjeść :-? :roll: , my tam tak jak u Miśki, wszystko wymietli :oops: , nawet w drugi dzień świąt jeszcze szarlotkę piekłam... i wieczorem nie było :roll: .
Tylko teraz z "prawie" wciągniętym brzuchem i skruchą wracamy do Montignaca :D , niebawem wiosna, trza się będzie rozebrać :roll: :wink: .

Za duzo wszystkiego bylo, jablecznik zjadl synus praktycznie sam caly, a goscie tort. Jak zjadlo sie kawalek torta do kawki to juz nic innego nie dalo rady. Do tego cukierki i masa pomaranczy i mandarynek.
I do tego jedlismy tylko pozne sniadanie o 11 i obiadokolacje o 19 czyli dwa posilki, bo wiecej sie nie dalo :roll: .

Zbigniew100
28-12-2009, 19:21
No ja tak pojadłem ,że aż mnie sumienie ruszyło i postanowiłem walczyć z nadwagą. :roll:
Dobrze mieć dużą rodzinę ale trochę przesadziłem :(

Zbysiu to tylko abyś nie wybrał Diety Cud!

W poniedziałek -sucharka kawałek
Wtorek -pomidorek
Środa - woda
Czwartek jarzynki tarte
Piątek -chlebka kawalątek
Sobota... ładna sukienka -wygodna trumienka
Niedziela - śpij chudzielcze w ciemnym grobie niech się żarcie przyśni Tobie...

Znam to z dawien dawna- to był hit kiedyś :lol: :lol: :lol:

Gdybym mieszał ty we wiadrze co Ty to pewnie też by było dobre BMI. :lol:

Jak dla mnie to masz anoreksję. :wink:

Arctica
28-12-2009, 19:34
A cóż to za zaloty :evil: , od anorektyczek komplemencić :roll:

Wiem, wiem... to śmieszne i przyjemne jak się nie jest..........................anorektyczką :wink:

waldi8321
28-12-2009, 21:48
Rany :o ale smakołyków napiekłyście :o:o:D aż ślinka cieknie....:wink::o:lol:
Po Świętach zawsze ma się wyrzuty sumienia,ale kto by sobie odmówił :wink::D

margay
29-12-2009, 09:13
:D Widzę, że po świętach temat zagościł tradycyjny.......ODCHUDZANIE :lol: :lol: :lol: ja tam uważam, że nie ma się czym przejmować, nawet radzę się wam ciut przyfutrować, bo jak nadejdzie wiosna to spalicie wszystko na budowach :wink: :lol:

Misia mam nadzieję, że kaszel przeszedł.......

Co porabiacie w Sylwestra???? bo my mamy zaplanowany sylwester z dwójką :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

kamlotek
29-12-2009, 10:31
Ja Sylwka spędzam rodzinnie ,jedziemy po synka do dziadków,aże moja siostra mieszka z nimi ,zajmując swoją połowę domu to spędzimy z nimi Sylwka.
Nie wiem czemu tak się składa,ale zauważyłam pewną chronologie zdażeń,że na Sylwestra chodzimy co 2 lata :roll: :wink: .
Tak samo jestem wręcz pewna,że przeprowadzać się będę w październiku.
Zawsze przeprowadzałam się w m-cu październikux2, w grudniux2,w styczniux2,teraz przypada październik :roll: . Zobaczymy,choć ja jestem za latem,mam dość mokrych i zaśnieżonych mebli :lol:

taka_ja & taki_on:)
29-12-2009, 13:21
No ja tak pojadłem ,że aż mnie sumienie ruszyło i postanowiłem walczyć z nadwagą. :roll:
Dobrze mieć dużą rodzinę ale trochę przesadziłem :(

Zbysiu to tylko abyś nie wybrał Diety Cud!

W poniedziałek -sucharka kawałek
Wtorek -pomidorek
Środa - woda
Czwartek jarzynki tarte
Piątek -chlebka kawalątek
Sobota... ładna sukienka -wygodna trumienka
Niedziela - śpij chudzielcze w ciemnym grobie niech się żarcie przyśni Tobie...

Znam to z dawien dawna- to był hit kiedyś :lol: :lol: :lol:

Gdybym mieszał ty we wiadrze co Ty to pewnie też by było dobre BMI. :lol:

Jak dla mnie to masz anoreksję. :wink:

Zbysiu napisze szczerze... mam 169 wzrostu -ważę 58 kg -chociaż wagę to chyba wraz z fajerwerkami grzmotnę przez okno w Nowy Rok -bo chyba mnie oszukuje -ciągle allbo 57-albo 58 -a ja widzę po sobie -po spódnicy, że z 60 kg to napewno jest!
Fakt faktem ciut dziedziczymy -moja mama nalezała do szczupłych osób, zaś mój tato niestety wzrost mój ale waga 140 ok kg. Ledwo chodzi -taka prawda...
Nie mam anorekcji -zapewniam -bo sam Misiek śmieje się ze mnie, że jak mnie poznał, to byłam taka tyci tyci -a teraz to... :roll: jest za co w końcu złapać... ot to...
Nie należę do osób otyłych, ale widziałam jak tył mój tato -to jest dla mnie peną przestrogą... :wink:
Poza tym napiszę, że jak widzę Miska stającego codziennie na wadze i hękającego :wink: to zastanawiam się kto tutaj powinien się tak zachowywać :o :roll: :lol:
Ale ten pójdzie sobie -podźwiga hankle -poćwiczy brzuszki i cyk -a ja boczki miłości mam... ostatnio jak nie było nikogo wzięłam hula -hop dzicka - mało w majtochy siku nie zrobiłam -ot ... co poradzę żem kopnięta i się śmieję aż do łez z byle czego :lol: Myślisz że zakręciłam hula -hop -a doopa jasna nie! :lol:

taka_ja & taki_on:)
29-12-2009, 13:24
A cóż to za zaloty :evil: , od anorektyczek komplemencić :roll:

Wiem, wiem... to śmieszne i przyjemne jak się nie jest..........................anorektyczką :wink:

Nu ja Bogu dzięki nie jestem nią...

A zaloty każde dobre... :lol:

taka_ja & taki_on:)
29-12-2009, 13:26
Rany :o ale smakołyków napiekłyście :o:o:D aż ślinka cieknie....:wink::o:lol:
Po Świętach zawsze ma się wyrzuty sumienia,ale kto by sobie odmówił :wink::D

Witaj Iza...no gdzie Ty się kobietko podziałaś?

Trza do WAs pisać jak do św. Mikołaja! :lol:

Fakt faktem... święta to obrzarstwo i tyle! :lol:

taka_ja & taki_on:)
29-12-2009, 13:29
:D Widzę, że po świętach temat zagościł tradycyjny.......ODCHUDZANIE :lol: :lol: :lol: ja tam uważam, że nie ma się czym przejmować, nawet radzę się wam ciut przyfutrować, bo jak nadejdzie wiosna to spalicie wszystko na budowach :wink: :lol:

Misia mam nadzieję, że kaszel przeszedł.......

Co porabiacie w Sylwestra???? bo my mamy zaplanowany sylwester z dwójką :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Gosiu My w tym roku tj. w Sylwestra jesteśmy w domku...

Kaszel ciut mija -najgorzej z rana dychram :o
Oboje sobie wypijemy szampana - popatrzymy to i owo, może ruszymy gdzieś samochodem, aby popatrzeć na wystrzały kolorowych ogni - nie wiem...
W tym roku zapraszali nas znajomi -ale uznaliśmy, że zostajemy w domku :wink: Dziecko za to cieszy się niesamowicie! :wink: :D

taka_ja & taki_on:)
29-12-2009, 13:32
Ja Sylwka spędzam rodzinnie ,jedziemy po synka do dziadków,aże moja siostra mieszka z nimi ,zajmując swoją połowę domu to spędzimy z nimi Sylwka.
Nie wiem czemu tak się składa,ale zauważyłam pewną chronologie zdażeń,że na Sylwestra chodzimy co 2 lata :roll: :wink: .
Tak samo jestem wręcz pewna,że przeprowadzać się będę w październiku.
Zawsze przeprowadzałam się w m-cu październikux2, w grudniux2,w styczniux2,teraz przypada październik :roll: . Zobaczymy,choć ja jestem za latem,mam dość mokrych i zaśnieżonych mebli :lol:

Asiu to w październiku kto wie, kto wie... przeprowadzka... :wink:

Grunt, że nie będziecie sami w Sylwestra :wink: Nas zapraszali znajomi do lokalu -ale odechciało mi się jakoś tych lokali i zostajemy w domku -chyba, że ktoś się podczepi jeszcze :wink: :D

aniamar
29-12-2009, 15:44
Święta, święta i po świętach a tu trzeba sylwestra planować. Ja w tym roku to już dawno wiedziałam gdzie jest mój sylwester. Ładnie stoi i się do mnie cieszy ilekroć zajadę na budowę. Więc nie narzekam jestem szczęśliwa, że w tym roku moje pieniądze zostały w tym lokalu. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja sylwestrową noc spędzę razem z mężem. Stwierdziliśmy, że odetchniemy troszkę i wybyczymy się jak nigdy w mieszkanku. Nawet na zaproszenia znajomych nie reagujemy. Wiecznie jesteśmy zabiegani a z mieszkania to czasami hotel robimy. W tym roku wyjeżdżamy na bezludną wyspę, którą będzie nasze mieszkanko. A co w końcu jakaś odmiana. :D :D :D :D :D

aniamar
29-12-2009, 15:45
Miśka ratuj PKWiU na podpórkę łaty kalenicowej potrzebuję.

taka_ja & taki_on:)
29-12-2009, 16:09
Miśka ratuj PKWiU na podpórkę łaty kalenicowej potrzebuję.

Kochana u mnie w Urzędzie Pani powiedziała, że nie trzeba pisać PKWiU :wink:

To co znalazłam -proszę:

podpora łaty kalenicowej gw40x210 (28.11.23-74.00)

aniamar
29-12-2009, 16:27
Miśka dzięki teraz tak sprawdzam a w załączniku Ministerstwa Transportu i Budownictwa nie widzę takiego PKWiU.
czy w takim razie mogę to odliczyć?

Zbigniew100
29-12-2009, 16:49
Znalazłem coś takiego ;
http://www.vzm-1.webpark.pl/lista/lista.html


Tu mamy
Łączniki do drewna 28.11.23-63.42 nie podlegają



Podest 28.11.23-74.00 podlega

taka_ja & taki_on:)
29-12-2009, 17:03
Mi np. drewniany krawędziak też odpadł...

nu chore no! Ale cóż... :cry: :roll:

Zbigniew100
29-12-2009, 17:10
Znalazłem tu;
http://www.vzm-1.webpark.pl/lista/lista.html

Niestety na nie :(
Wspornik łaty kalenicy 28.11.23-63.42

Właściwa nazwa to wspornik nie podpora

http://www.mojdom24.pl/c,pl,8_115_263_47,2,2,4,long,wspornik+laty+kalenic owej+typu+gw+-+gwozdz.html

aniamar
29-12-2009, 17:50
Na tym wykazie znalazłam pod tym PKWiU podest, jak również stopień kominiarski oraz strzemię do dachówki.
Ten PKWiU jest zaznaczona na czerwono a wszystkie czerwone nie podlegają zwrotowi. Tylko czarne podlegają. Zgroza.

aniamar
29-12-2009, 17:56
Ja na fakturze mam podpórka łaty kalenicowej GW.
Znalazłam w Internecie, że nazwę inną mogą mieć jako gwoździe kalenicowe. Jak wiadomo zwykłe gwoździe nie podlegają zwrotowi ale te są inne bo inaczej wyglądają i nawet nikt taką nazwą nie operuje gwoździe kalenicowe.

aniamar
29-12-2009, 18:18
Miśka znalazłam: 28.11.10-35.59 elementy budowlane wspornikowe stalowe, pozostałe.

To chyba mogę do tego zaliczyć? Co o tym sądzicie?

taka_ja & taki_on:)
29-12-2009, 18:38
Miśka znalazłam: 28.11.10-35.59 elementy budowlane wspornikowe stalowe, pozostałe.

To chyba mogę do tego zaliczyć? Co o tym sądzicie?

Spróbuj - może przejdzie :wink: Tym bardziej, że nie było PKWiU :wink: napisz ołówkiem z boku... chyba, że jakos dojdą po nazwie...

Ale próbuj! :wink: :D

aniamar
29-12-2009, 19:15
Czy wkręty typu farmer odliczaliście?

taka_ja & taki_on:)
29-12-2009, 20:46
Czy wkręty typu farmer odliczaliście?

Wkręty różnego rodzaju – np. Farmerski, blachowkręty, dwugwint, wkręty do drewna, do stali, do tworzyw sztucznych i inne - NIE

Podaję stronkę w/g alfabetycznej nazwy...

http://michalp2006.republika.pl/VZM.htm

kawika
30-12-2009, 07:11
[ Ale ten pójdzie sobie -podźwiga hankle -poćwiczy brzuszki i cyk -a ja boczki miłości mam... ostatnio jak nie było nikogo wzięłam hula -hop dzicka - mało w majtochy siku nie zrobiłam -ot ... co poradzę żem kopnięta i się śmieję aż do łez z byle czego :lol: Myślisz że zakręciłam hula -hop -a doopa jasna nie! :lol:

Miska czeeeść - normalnie ty to umiesz humor poprawić wystarczy do ciebie zaglądnąć :D :D :D :D

Zbigniew100
30-12-2009, 07:18
[ Ale ten pójdzie sobie -podźwiga hankle -poćwiczy brzuszki i cyk -a ja boczki miłości mam... ostatnio jak nie było nikogo wzięłam hula -hop dzicka - mało w majtochy siku nie zrobiłam -ot ... co poradzę żem kopnięta i się śmieję aż do łez z byle czego :lol: Myślisz że zakręciłam hula -hop -a doopa jasna nie! :lol:

Miska czeeeść - normalnie ty to umiesz humor poprawić wystarczy do ciebie zaglądnąć :D :D :D :D

O ooo właśnie , coś nie widzę aniołka u mnie. :wink:

taka_ja & taki_on:)
30-12-2009, 09:06
Zbysiu ja? Ja ten Aniołek? :roll: 8)

Byłam dzisiaj -wpisałam się... patrz jak tam u Ciebie ćwiczę....

ooooooooooo...

Z tym rady nie daję - sam trzon waży 10 kg ( czy jak tam to zwał) :lol: http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14937/sport2.gif

W hokeja lepiej żebym nie grała...http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14937/sport9.gif

Po artroskopii kolana nawet mi skakać nie wolno - o siatkówce musiałam zapomnieć :cry: o tym tym bardziej:
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14937/sport5.gif

Ta po lewej też ja...
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14937/sport8.gif

To trza poćwiczyć na tym - najpierw z pampersem... :wink: :lol:
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14937/sport7.gif i pod warunkiem, że nikogo nie budziet doma! :lol:

Zbigniew100
30-12-2009, 09:31
Zbysiu ja? Ja ten Aniołek? :roll: 8)

Byłam dzisiaj -wpisałam się... patrz jak tam u Ciebie ćwiczę....

ooooooooooo...



No ja myślałem o Kawika / avator / :oops: ,
ale i ty za swoją pracowitość też możesz być aniołkiem :roll:


A i fajne buźki , jedną zaporzyczyłem :wink:

Arctica
30-12-2009, 10:23
Miśka... pośmiałam się z Twioch ćwiczeń :lol: :lol: :lol: , a najbardziej z tego pampersa :lol: :lol: :lol:

A siłownię zawaliłam szafą (niewielka jest noooo :roll: ) i za bardzo ruszać się nie ma jak... a orbitreka to już więcej do salonu nie wyciągnę bo mi później chłop głowę suszy, że stoi dziadostwo na środku i miejsce tylko zawala...

Takiego lenia mam :oops: , że aż wstyd pisać :oops: .
Aby do wiosny.... "tam" to sie mogę ruszać :roll: :wink:

Iwona i Mariusz
30-12-2009, 12:20
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/382666/00000056.jpeg

życzą Iwona i Mariusz..

waldi8321
30-12-2009, 13:17
Misia,Ty piszesz,że nie bardzo Ci wychodzi z jakimiś ćwiczeniami,niektórych nie możesz itp., a ja znowuż mam słabą wolę :oops::lol:.....jak jesteśmy razem w domku,to ćwiczymy razem - ja swoje,mężuś swoje....ale kiedy już osobno pracujemy,to nie mam ochoty za bardzo :o:oops:.....np. dzisiaj :roll:

My w Sylwka idziemy gdzieś do znajomych na chatkę :) mieliśmy iść do klubu,ale jak byliśmy w sobotę,to było tyle ludzi,że w Sylwka na bank będzie jeszcze więcej :o:o:o.......a domowe imprezki też są super,a nawet lepsze :lol::lol:.....

kamlotek
30-12-2009, 14:01
Ja Sylwka spędzam rodzinnie ,jedziemy po synka do dziadków,aże moja siostra mieszka z nimi ,zajmując swoją połowę domu to spędzimy z nimi Sylwka.
Nie wiem czemu tak się składa,ale zauważyłam pewną chronologie zdażeń,że na Sylwestra chodzimy co 2 lata :roll: :wink: .
Tak samo jestem wręcz pewna,że przeprowadzać się będę w październiku.
Zawsze przeprowadzałam się w m-cu październikux2, w grudniux2,w styczniux2,teraz przypada październik :roll: . Zobaczymy,choć ja jestem za latem,mam dość mokrych i zaśnieżonych mebli :lol:

Asiu to w październiku kto wie, kto wie... przeprowadzka... :wink:

Grunt, że nie będziecie sami w Sylwestra :wink: Nas zapraszali znajomi do lokalu -ale odechciało mi się jakoś tych lokali i zostajemy w domku -chyba, że ktoś się podczepi jeszcze :wink: :D

Gdybym mieszkała bliżej to zapewne ja bym się doczepiła jak rzep :wink: :lol:

kamlotek
30-12-2009, 14:03
Miśka... pośmiałam się z Twioch ćwiczeń :lol: :lol: :lol: , a najbardziej z tego pampersa :lol: :lol: :lol:

A siłownię zawaliłam szafą (niewielka jest noooo :roll: ) i za bardzo ruszać się nie ma jak... a orbitreka to już więcej do salonu nie wyciągnę bo mi później chłop głowę suszy, że stoi dziadostwo na środku i miejsce tylko zawala...

Takiego lenia mam :oops: , że aż wstyd pisać :oops: .
Aby do wiosny.... "tam" to sie mogę ruszać :roll: :wink:
Ja swój rowerek na święta wstawiłam do pokoju syna,więc został ruszony z miejsca i na razie moja połówka nie mówi,że stoi ustrojstwo i mu przeszkadza :wink:

taka_ja & taki_on:)
30-12-2009, 15:27
Misiek znalazł stare urządzenie... na baterie, - taki pas na rzepy i utawia się drgania -tylko jakoś dziwnie kopie... jak mi nastawił na najwyższym poziomie to czułam jakby mi igły ktoś wbił w brzuszek :cry: :lol: :lol: :lol: A ten bydlak się smiał... :lol:

No to se siedzę a brzuszki same się robią... :wink: :roll: :lol:

Zbigniew100
30-12-2009, 15:30
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: / leniuch /

Arctica
30-12-2009, 15:32
A na starość będziesz se siedzieć przed telewizorkiem, a nóżka sama .... siup na boczek :roll: , przecież to sztuczna ingerencja w system nerwowy :x , to już wolę być gruba :oops: :-? :roll:

Iwona Sudol
30-12-2009, 15:46
http://gfx.efotek.pl/images/o7rzjih591bzhjyj2ys.jpg (http://efotek.pl/)

:D :D :D

aneta-we
30-12-2009, 16:49
http://www.familylobby.com/common/tt4718602fltt.gif (http://www.familylobby.com)



http://img441.imageshack.us/img441/7621/newyear031.gif

taka_ja & taki_on:)
30-12-2009, 17:29
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: / leniuch /

Toż dzisiaj pobiegałam ciut za zakupami - mało tego po schodach :roll:

:lol: :lol: :lol:

taka_ja & taki_on:)
30-12-2009, 17:41
A na starość będziesz se siedzieć przed telewizorkiem, a nóżka sama .... siup na boczek :roll: , przecież to sztuczna ingerencja w system nerwowy :x , to już wolę być gruba :oops: :-? :roll:

Toz pisałam, że hula hopka wezmę, że gdzieś sobie pójdą z tego domu -chcesz aby się ze mnie śmieli -że mi spada... :cry: :-?

Te urządzenie jakieś jednak zwarcie miało... bo Misiek się śmiał, że mnie kopało a ja nic... Kurczę gdyby było większe napięcie zabiłby mnie i ot :evil:
Nuuuuuuuuuu a brzuszki kto zaczął robić? Mam deskę specjalną... tylko wygodniej mi się leży głową w dół jak podnosi :lol: :lol: :lol:

POZA tym... powiedziałam do Miśka -wiesz co -chodź sobie pokręcimy nogami... położyłam się naprzeciwko i ... z tym wariatem nie da się ćwiczyć za szybko kręcił stopami...
Już mi mówił, że coś nogę -piszczel ma od mojej strony w siniakach -że zapewne go kopię jak on śpi -aby nie mógł łazić i jechać do sanatorium :lol: :lol: :lol:
No i z kim będę ćwiczyła? Wtedy obcykam te hula hop - bo narazie jak mi spadło na palca u nogi to :evil:

No to teraz wezmę te ustrojstwo -zobaczę, czy kopię... kopnięty tego nie poczuje :lol: :lol: :lol:

taka_ja & taki_on:)
30-12-2009, 17:43
http://gfx.efotek.pl/images/o7rzjih591bzhjyj2ys.jpg (http://efotek.pl/)

:D :D :D

O jejku jakie śliczne Labradorkiiiiiiiiiiiiiiiiiii ... biszkoptowe... :wink: :D

Arctica
30-12-2009, 19:28
Nuuuuuuuuuu a brzuszki kto zaczął robić? Mam deskę specjalną... tylko wygodniej mi się leży głową w dół jak podnosi :lol: :lol: :lol:


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: znowu mnie uśmiałaś :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



Wtedy obcykam te hula hop - bo narazie jak mi spadło na palca u nogi to :evil:

to po co łołowianym ćwiczysz :-? :roll:

aniamar
30-12-2009, 21:01
http://republika.pl/blog_vv_729779/1396082/tr/901.jpg

Niech wam Nowy Rok przyniesie
złotych monet całą kieszeń.
Złota i pieniędzy,
by nie było w domu nędzy.
Niech bogaty każdy będzie,
niech dostatek gości wszędzie.

kala67
30-12-2009, 21:02
W Nowym Roku, tuż po balu,
Oprócz szczęścia, zdrowia, szmalu,
Proś niebiosa by Ci dały
Dużo seksu i gorzały.
Do Siego Roku
życzy ...........kala

kamlotek
31-12-2009, 09:21
Kasy Kulczyka,
Fury Rydzyka,
Mocy Pudziana,
Chaty Beckhama,
Humoru od rana,
Cholesterolu w normie
oraz świętowania Nowego Roku
w dobrej formie życzy
Aśka z rodziną

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13651/625.jpg (http://www.fotoszok.pl)

A$IA
31-12-2009, 09:58
POMYŚLNOŚCI W NOWYM ROKU!!!

http://www.ekartki.pl/cards_files/29/29659_sylwester.jpg

kawika
31-12-2009, 10:11
Miska na ten nowy rok wszystkiego najlepszego

http://www.zgodzinski.com/galeria/i/g-fajerwerki-imprezy-2004/images/Fajerwerki-Wianki-3.jpg

madmegs
31-12-2009, 10:23
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/5/5/0/52051813_d.jpg

Zbigniew100
31-12-2009, 11:10
Szczęśliwego Nowego Roku

http://lh4.ggpht.com/_Ec00jHbfhQk/SzyFEYcWgFI/AAAAAAAAA88/XkwGgDlPDuc/mediumkcmrpq56495891cee3c7b47911.jpg

Arctica
31-12-2009, 11:57
http://foto1.m.onet.pl/_m/71cb00eea34bfdc18757872a1b044f8d,10,19,0.jpg

margay
31-12-2009, 13:17
http://irytek05.blox.pl/resource/nowy_rok_1.jpg

magpie101
31-12-2009, 14:35
http://www.kartki-internetowe.pl/kartki/48/6/d/627.jpg

Bea7777
31-12-2009, 15:45
http://kartki.onet.pl/_i/d/sylwester_tance_d.jpg

Perłóweczka
31-12-2009, 22:41
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/zegarsylwester.jpg

Zbigniew100
01-01-2010, 08:24
Wstawac. :evil:
Czas posprzątac


http://zpoludniowychchmur.blox.pl/resource/huoguo_after.JPG

taka_ja & taki_on:)
01-01-2010, 10:41
Wstawac. :evil:
Czas posprzątac


http://zpoludniowychchmur.blox.pl/resource/huoguo_after.JPG

To chyba impreza u sąsiadów z Chin :lol: :wink: :lol:

Nu u mnie tylko kilka talerzyków...

Wczoraj u nas była taka mgła, że nic nie było widać -żadnych od sąsiadów petard itp. :o :evil: :cry:
Jeszcze nie było takiej mgły nigdy w Sylwestra :o :-?
Tylko strzały było schłychać - a tak nic -normalnie konia by udusiło! Taka mgła... :evil: :lol:

Junona
01-01-2010, 11:13
Wszystkiego dobrego w nowym 2010 roku, oby byl lepszy od 2009, ale odrobine gorszy od 2011 :)

aniamar
01-01-2010, 18:49
Witam, witam i o zdrowie pytam?

U nas na Podkarpaciu tak ludziska zabalowali, ze jeszcze słychać strzelające petardy. Pewnie do niedzieli jeszcze ich usłyszymy. To ci dopiero imprezowicze nawet nie zauważyli, że nowy rok już jest i czas się do kupy zebrać, a jakie śpiewy. Ohohoooooooooooooo. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Może program „Jak oni śpiewają” przenieśli pod moje osiedle. :D :D :D :D :D :D :D :D

aniamar
01-01-2010, 18:54
Wstawac. :evil:
Czas posprzątac


http://zpoludniowychchmur.blox.pl/resource/huoguo_after.JPG

To chyba impreza u sąsiadów z Chin :lol: :wink: :lol:

Nu u mnie tylko kilka talerzyków...

Wczoraj u nas była taka mgła, że nic nie było widać -żadnych od sąsiadów petard itp. :o :evil: :cry:
Jeszcze nie było takiej mgły nigdy w Sylwestra :o :-?
Tylko strzały było schłychać - a tak nic -normalnie konia by udusiło! Taka mgła... :evil: :lol:




Twój czajna sąsiad :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
świetny pomysł miał i wszystko w jednorazówkach zaserwował. Teraz tylko worek na śmieci i jedną ręką posprzątane.

Tatarnik
01-01-2010, 20:41
Witam
wiem że już dawno skńczyliście budowę dachu- jestem pełen podziwu i uznania dla wykonanej pracy.
Ja zamierzam na wiosnę rozpocząc budowę, a narazie poszukuję taniego rozwiązania dachu. Zaznaczam że też będe sam budował . iMam prosbę - prosił bym o podanie wymiarów wiązarów które sami zbijaliscie , wymiary desek oraz jakiego rodzaju skleji urzyliscie -jakiej grubości. może ewentualnie jakis rzut takiego wiązara z dokumentacji .
z góry dziękuje i POZDRAWIAM :)

taka_ja & taki_on:)
02-01-2010, 12:42
Witam
wiem że już dawno skńczyliście budowę dachu- jestem pełen podziwu i uznania dla wykonanej pracy.
Ja zamierzam na wiosnę rozpocząc budowę, a narazie poszukuję taniego rozwiązania dachu. Zaznaczam że też będe sam budował . iMam prosbę - prosił bym o podanie wymiarów wiązarów które sami zbijaliscie , wymiary desek oraz jakiego rodzaju skleji urzyliscie -jakiej grubości. może ewentualnie jakis rzut takiego wiązara z dokumentacji .
z góry dziękuje i POZDRAWIAM :)

Odpowiedź i skany wiązara -z dokumentacji wysłałam na emaila podanego tutaj :wink: :D

lucjanmarek
02-01-2010, 14:30
Witamy w Nowym Roku :D
Pozwolimy sobie pośledzić..... :wink:

taka_ja & taki_on:)
02-01-2010, 18:18
Witamy w Nowym Roku :D
Pozwolimy sobie pośledzić..... :wink:

Witam serdecznie :wink: :D

taka_ja & taki_on:)
07-01-2010, 15:41
Gdzie to wszyscy się podziali :roll:

Hm...

Zostawiam wobec tego kawuśkę gorącą dla Was :D

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/normal_Kawa_latte%2C_zdjecie_kawy_latte_1473.jpg

Pozdrawiammmmmmmmmmmmmmm :wink:

Arctica
07-01-2010, 20:42
No jezdem, jezdem...

a gdzie ciacho do kawusi... przecież się odchudzam :roll:

aniamar
08-01-2010, 08:22
No jezdem, jezdem...

a gdzie ciacho do kawusi... przecież się odchudzam :roll:


Ciacho już od wczoraj czeka u mnie. :D :D :D :D :D :D :D

Zbigniew100
08-01-2010, 08:32
Ciacha nie jadamy. :evil:

kala67
08-01-2010, 09:50
Ciacha nie jadamy. :evil:
a ja z chęcią wciagne ciacho !! :P
witam Was.

aniamar
08-01-2010, 09:51
Dla tych którzy ciacha nie jadają też coś się znajdzie.


http://lasenteur.blox.pl/resource/mandarynki_300x300.jpg

aniamar
08-01-2010, 09:54
Ja tam mogę jeść tonami ciasta, ciasteczka i co tylko wpadnie słodkiego do rączki.
Jestem jak turbodymoman- ograniczenia są dla innych.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

taka_ja & taki_on:)
08-01-2010, 11:21
No jezdem, jezdem...

a gdzie ciacho do kawusi... przecież się odchudzam :roll:

Toż dlatego ciacha nie dawałam bo u Zbyszka poczytałam o tych dietach :wink:

taka_ja & taki_on:)
08-01-2010, 11:22
No jezdem, jezdem...

a gdzie ciacho do kawusi... przecież się odchudzam :roll:


Ciacho już od wczoraj czeka u mnie. :D :D :D :D :D :D :D

Chętnie zjam - kawałek albo - za Zbyszka jeścio i Arcticę też -czyli trzy :lol:

kawika
08-01-2010, 11:24
No jezdem, jezdem...

a gdzie ciacho do kawusi... przecież się odchudzam :roll:


Ciacho już od wczoraj czeka u mnie. :D :D :D :D :D :D :D

Chętnie zjam - kawałek albo - za Zbyszka jeścio i Arcticę też -czyli trzy :lol:

Miska - to jeszcze za mnie...zmieści się?

taka_ja & taki_on:)
08-01-2010, 14:44
No jezdem, jezdem...

a gdzie ciacho do kawusi... przecież się odchudzam :roll:


Ciacho już od wczoraj czeka u mnie. :D :D :D :D :D :D :D

Chętnie zjam - kawałek albo - za Zbyszka jeścio i Arcticę też -czyli trzy :lol:

Miska - to jeszcze za mnie...zmieści się?

Ale takie malutkie te kawałeczki :wink:
Boshe najwyżej podwójna seria brzuszków będzie :lol:

Arctica
09-01-2010, 09:41
No no no.... wolnego...
ja piszę, że się odchudzam... bo gotuję jak dla odchudzających i siłą rzeczy to jem... odchudzam męża....

mi tam żadne diety nie przeszkadzają, żeby ważyć dokładnie tyle ile ważę od .... zawsze :D
Czy na diecie, czy na ciachu waga ani drgnie... nie wiem dlaczego, ale i za bardzo mnie to nie interesi :roll:

A wirtualne ciacho to i odchudzającym nie zaszkodzi :wink:

taka_ja & taki_on:)
09-01-2010, 11:51
Właśnie nic tylko dzisiaj upiekę szarlotkę...

:D :D :D

Taka prawdziwną -dawno nie było... albo inne wykombinuję...

Lecę...

Życzę dobrego dzionka :wink:

aniamar
09-01-2010, 18:03
Właśnie nic tylko dzisiaj upiekę szarlotkę...

:D :D :D

Taka prawdziwną -dawno nie było... albo inne wykombinuję...

Lecę...

Życzę dobrego dzionka :wink:


Jak tam szarlotka? Zostawiłaś choć z okruszek?

Zbigniew100
11-01-2010, 07:00
Dobry dzień
http://smileys.smileycentral.com/cat/5/5_1_116.gif

kamlotek
11-01-2010, 09:38
Miśka i jak tam szarlotka upieczona? W sam raz do ciepłej kawy w taką pogodę. Jak mija czas naszej słomianej wdowie :roll: :wink: .
U mnie tak wieje i pada,że szok :o Młody za tydzień rozpoczyna ferie i się modli ,żeby śnieg wytrzymał do ferii :lol:

Arctica
11-01-2010, 11:20
Hej! To Misiek już wybył? Jak zwykle niedoinformowana jezdem :-?

To dlatego tak brzuszkujesz, żeby do laski wrócił :-? :wink:

A ja właśnie sporaśną porcje ciacha wciągnęłam :-? , do kawki :roll:

Zdecydowanie wolę być gruba jak głodna :roll: , nie to żebym się najadła, ale takie mniamuśne było :roll:

a jak szarlotka :roll: ? no tak od soboty... śladu nawet nie ma :wink:

taka_ja & taki_on:)
11-01-2010, 15:40
Witam:)

Tak Misiek wybył Arctico a ja teraz to poczytam, to pooglądam filmy - TV odpoczywa :lol:

Szarlotka... 2 dni i po - szczerze sporo zjadałm z tej blachy... ale to wciągu 2 dni :D Nu do kawusi dzisiaj był malutki kawałek... toż to tylko ciasto kruche i jabłka :wink:
Poza tym ja się nie odchudzam, fakt ciut mam boczki miłości :roll: ale co tam...

Biegam to odśnieżam, to w piecu podkładam i... stwierdziałam, że skończyło mi się Dzień Dziecka :lol: :lol: :lol:
Kawki nie mam z kim rano wypić, mało tego mi nawet przyniósł do łóżeczka :cry:

Ot i to...

taka_ja & taki_on:)
11-01-2010, 15:44
Miśka i jak tam szarlotka upieczona? W sam raz do ciepłej kawy w taką pogodę. Jak mija czas naszej słomianej wdowie :roll: :wink: .
U mnie tak wieje i pada,że szok :o Młody za tydzień rozpoczyna ferie i się modli ,żeby śnieg wytrzymał do ferii :lol:

Asiu u mnie też 18 ma ferie i zimowisko, mają mieć m.in. kulig, ale u nas taki mokry snieg, że wczoraj ulepiła bałwana i sobie zjeżdżalnię :D Też modli się aby był snieg...

Szarlotka była pycha, Misiek niech żałuje :wink: :D

Ta Misiek wróci - odmieniony, wyćwiczony, a ja... :o jem ciasto :lol:

Arctica
11-01-2010, 17:39
Misia... przymierzałaś się do krzyżyków... może strzel Miśkowi na powitanie...
znalazłam takie cuś, proste i ino wzór trza zrobić, bez tła, to szybciorem strzelisz...

http://foto3.m.onet.pl/_m/5e08ef1f329c2a924e8f62f49b89c8a3,6,19,0.jpg

jakby co to zarzucę wzór :wink:

wiochman
11-01-2010, 17:44
Po prostu SZACUNEK!

taka_ja & taki_on:)
12-01-2010, 11:37
Misia... przymierzałaś się do krzyżyków... może strzel Miśkowi na powitanie...
znalazłam takie cuś, proste i ino wzór trza zrobić, bez tła, to szybciorem strzelisz...

http://foto3.m.onet.pl/_m/5e08ef1f329c2a924e8f62f49b89c8a3,6,19,0.jpg

jakby co to zarzucę wzór :wink:

Kochana Ty moja :wink: :D to ja poproszę o wzór i napisz odrazu zielonej koleżance co powinna sobie kupić... jaka tą kanwę itp. A sobie chętnie bym podziergała itp.

Teraz moja córka skończyła biżuterię -wszystko wyrobiła, mam z 10 par kolczyków róznego kalibru :lol: A zaplata sobie opaski - szczęścia z muliny :roll: :D
Nawet mi pokazywała jak mam przekładać nitki :D Fajnie jej to wychodzi... Próbowała z moim imieniem :wink: S jej się tylko nie za bardzo udało, ale siedzi i zaplata.
Kto wie, będzie starsza a zacznie dziergać itp. :D Chociaż podejrzewam, że gdybym jej kupiła mulinę itp. to pierwsza by była :lol:

Moja koleżanka robi sobi sobie sukienkę na szydełku :o

taka_ja & taki_on:)
12-01-2010, 11:39
Po prostu SZACUNEK!

Wiochman witaj w mych skormnych prograch :wink:

Dziękuję :wink: :D

wiochman
12-01-2010, 11:40
Jesteście niezłomni :D

Arctica
12-01-2010, 13:50
Misia, u siebie już napisałam, to i tutaj piszę... wsio opisałam Ci na priv :D :lol: :lol: :lol:

Na sukienkę jeszcio nie nastawałam, ale bluzków parę stworzyłam szydełkiem...i na drutach :wink:

oz
12-01-2010, 14:02
Ja mam zrobioną przez siebie bluzke szydełkiem, taką w ananasy. Taką samą (inny kolor) poczyniłam też swojej siostrze ciotecznej. I z tego samego motywu będe robić siostrze mężula tunikę... nie wiem co wyjdzie...

póki co robię zazdrostkę do okna w kuchni :) jedna jest juz na ukończeniu, druga musi być jeszcze, bo okno dzielone. Jak skończę to sie pochwalę w swojej galerii (może dziś skończę...). Mi już się baaardzo podoba :D

mnie szydełkowanie uspokaja i odstresowuje...

wiochman
12-01-2010, 14:03
Widzę kącik ekstremalnego szydełkowania! Fajno! :)

Arctica
12-01-2010, 14:10
A cooooo... wy chłopy o samochodach i doopach plotkować możecie? :-?

Ja też ananaski lubię... i bluzkę poczyniłam i w serwetkach lubię, szczególnie okrąg zamykający :wink:
Niektóre są w mojej galerii :wink:

taka_ja & taki_on:)
12-01-2010, 17:47
Misia, u siebie już napisałam, to i tutaj piszę... wsio opisałam Ci na priv :D :lol: :lol: :lol:

Na sukienkę jeszcio nie nastawałam, ale bluzków parę stworzyłam szydełkiem...i na drutach :wink:

Ja was podziwiam normalnie...

Ta moja kumpelka pisała, że znajomej robiła -ta tylko zapłaciła za materiał -bluzkę ale... ten czas to nie wart tego... wszystkiego...

taka_ja & taki_on:)
12-01-2010, 18:02
Ja mam zrobioną przez siebie bluzke szydełkiem, taką w ananasy. Taką samą (inny kolor) poczyniłam też swojej siostrze ciotecznej. I z tego samego motywu będe robić siostrze mężula tunikę... nie wiem co wyjdzie...

póki co robię zazdrostkę do okna w kuchni :) jedna jest juz na ukończeniu, druga musi być jeszcze, bo okno dzielone. Jak skończę to sie pochwalę w swojej galerii (może dziś skończę...). Mi już się baaardzo podoba :D

mnie szydełkowanie uspokaja i odstresowuje...

Dziewczyny Wy mnie zadziwiacie i zarażacie..tylko ja najpierw przymierzam się do krzyzyków -czyli haftowania :wink:

taka_ja & taki_on:)
12-01-2010, 18:05
Widzę kącik ekstremalnego szydełkowania! Fajno! :)

To do tych eksperymentów wiochman to należę ino ja :lol:

Może i czego się nuczę od moich koleżanek :D

A widziałeś jakie Oz i Arctica robią krzyżykami prace robią -ot to zdolne babki :wink: :D

Trza je bo trza chwalić!

wiochman
12-01-2010, 19:47
Oglądałem, oglądałem :) Fajne to.

taka_ja & taki_on:)
13-01-2010, 09:47
Witam :wink:

Zaraz dostanę oczopląsu od tych dziurek w tej kanwei aby narysować siatkę :lol:
Ale cieszę się, że zaraz jak to sobie strzelę to będę się uczyć :D
Aby tylko wyszło mi to i te konie kopyt nie pogubiła a jeźdzcy głów :lol:
Nu, ale do tego daleko, musze skoczyć jeścio po mulinki... bo se czarne kupiłam :lol:

Wtedy będę ćwiczyć :D

U mnie od rana grzeje piec... wczoraj mu za duzo dałam jedzonka i myslałam, że woda mi się zagotuje w kaloryferkach :lol:
Dobrze, że nie pada - to narazie wolne z odśnieżaniem :D
Jeszcze dzisiaj tylko zrobić muszę córce włoski na bal karnawałowy w szkole, wczoraj jej kupiłam fajną bluzkę :wink: Bo w 5 klasie już nie przebierają się!
:D
Życzę WAM dobrego dzionka :D

Zbigniew100
13-01-2010, 09:52
Widzę kącik ekstremalnego szydełkowania! Fajno! :)

To do tych eksperymentów wiochman to należę ino ja :lol:

Może i czego się nuczę od moich koleżanek :D

A widziałeś jakie Oz i Arctica robią krzyżykami prace robią -ot to zdolne babki :wink: :D

Trza je bo trza chwalić!


Ja też oglądałem i bardzo ładne są.
Początkowo myślałem że to malowane .

Są zdolne ,są http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_68.gif

Arctica
13-01-2010, 11:15
Widzę kącik ekstremalnego szydełkowania! Fajno! :)

To do tych eksperymentów wiochman to należę ino ja :lol:

Może i czego się nuczę od moich koleżanek :D

A widziałeś jakie Oz i Arctica robią krzyżykami prace robią -ot to zdolne babki :wink: :D

Trza je bo trza chwalić!


Ja też oglądałem i bardzo ładne są.
Początkowo myślałem że to malowane .

Są zdolne ,są http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_68.gif

:oops: :oops: :oops:

Arctica
13-01-2010, 11:17
Miśka!!!!!
Przypomniało mi się... nie wiem czy tu zajrzysz, jeszcze na priv Ci napiszę...
Pamiętaj, żeby krzyżyki były w jedną stronę!!!!

To znaczy, żeby ta nitka na wierzchu zawsze równoległa do pozostałych była :roll: ... sama doszłam do tego w którejś tam pracy... a dużo lepiej wygląda :)

oz
13-01-2010, 11:21
Widzę kącik ekstremalnego szydełkowania! Fajno! :)

To do tych eksperymentów wiochman to należę ino ja :lol:

Może i czego się nuczę od moich koleżanek :D

A widziałeś jakie Oz i Arctica robią krzyżykami prace robią -ot to zdolne babki :wink: :D

Trza je bo trza chwalić!


Ja też oglądałem i bardzo ładne są.
Początkowo myślałem że to malowane .

Są zdolne ,są http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_68.gif

:oops: :oops: :oops:

:oops: :oops: :oops:
to żeś Miśka nam "dołożyła" ;)
dzięki za uznanie...

aniamar
13-01-2010, 20:32
Widzę kącik ekstremalnego szydełkowania! Fajno! :)

To do tych eksperymentów wiochman to należę ino ja :lol:

Może i czego się nuczę od moich koleżanek :D

A widziałeś jakie Oz i Arctica robią krzyżykami prace robią -ot to zdolne babki :wink: :D

Trza je bo trza chwalić!


Ja też oglądałem i bardzo ładne są.
Początkowo myślałem że to malowane .

Są zdolne ,są http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_2_68.gif

:oops: :oops: :oops:

:oops: :oops: :oops:
to żeś Miśka nam "dołożyła" ;)
dzięki za uznanie...



Tak, tak dziewczyny nieźle władają szydełkami i igłami prawie jak muszkieterski.
Dziewczyny robicie piękna prace i to trzeba chwalić.
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D


Ja osobiście mam awersję do takich robótek z tego względu, że moja mama jest tego fanatyczką. Wszędzie jak tylko spojrzę u niej w mieszkaniu to się wala. Tam na ławie, to na stole to znów pod i nad telewizorem. Na meblach też sobie wiszą, później na łóżku, fotelach, pralce, po prostu jest tego wszędzie. Nawet nie chce mi się tego opisywać, jakie ja mam na to nerwy(zresztą nie tylko ja, ale cała reszta rodziny) a mama się nie da ruszyć. W dodatku babcia jej mama stwierdza, że wszystko jest w porządku, stać to ją to kupuje a nam nic do tego i utwierdza w tym gromadzeniu. Dlatego u mnie w domu zapowiedziałam absolutnie żadnej z takich rzeczy nie chcę widzieć. Uświadamiam moją mamusię zawczasu, aby mnie nie uszczęśliwiała na siłę.

taka_ja & taki_on:)
13-01-2010, 22:11
Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii fastryguję siatkę :lol: :lol: :lol:

Jutro odpiszę... bo zagubiłam się cosik dzisiaj w czasie :roll:

Jakoś ostatnio nic takiego nie robię, a czas mi umyka jak szalony... :o

Dziewczyny nie wstydzcie się :wink: Macie dryg i tyle... nie to co ja liczę narazie te dziurki w kanwie jak powalona :lol:

Aniu to u mnie jedna babcia robiła na szydełku -serwet, obrusy, ale nie walało się to -miała jedne miejsce i koszyczek, a druga na drutach... tez nie pamiętam ...
Moja znajoma opowiadała, że ma w waidereczkach plastikowych -tych małych swoje robótki :roll:
Ale wierzę, że może to się walać... bo u mnie też dziecko nawet 2 igły zostawiło i mulina jej wszędzie, łącznie z opaskami, które plotła :-? :o

kawika
14-01-2010, 07:03
hejka Miska

widzę że jak prawdziwa babcia z muliną i igłą w ręce czas sobie umilasz :D :D

bardzo podobają mi sie takie robótki, sama mam pięknego aniołka wyhaftowanego

kurde tylko wiecznie czasu brak :cry:

buziaki

aniamar
14-01-2010, 17:51
Aniu to u mnie jedna babcia robiła na szydełku -serwet, obrusy, ale nie walało się to -miała jedne miejsce i koszyczek, a druga na drutach... tez nie pamiętam ...
Moja znajoma opowiadała, że ma w waidereczkach plastikowych -tych małych swoje robótki :roll:
Ale wierzę, że może to się walać... bo u mnie też dziecko nawet 2 igły zostawiło i mulina jej wszędzie, łącznie z opaskami, które plotła :-? :o

Jak ja bym chciała policzyć w ilu koszyczkach mieszczą się jej zbiory to miałabym spory problem, ale dla przybliżenia sytuacji mieści się to w meblach Bieszczadach. Mam nadzieję, że pamiętacie jeszcze te mebelki. :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

taka_ja & taki_on:)
15-01-2010, 08:01
Aniu to u mnie jedna babcia robiła na szydełku -serwet, obrusy, ale nie walało się to -miała jedne miejsce i koszyczek, a druga na drutach... tez nie pamiętam ...
Moja znajoma opowiadała, że ma w waidereczkach plastikowych -tych małych swoje robótki :roll:
Ale wierzę, że może to się walać... bo u mnie też dziecko nawet 2 igły zostawiło i mulina jej wszędzie, łącznie z opaskami, które plotła :-? :o

Jak ja bym chciała policzyć w ilu koszyczkach mieszczą się jej zbiory to miałabym spory problem, ale dla przybliżenia sytuacji mieści się to w meblach Bieszczadach. Mam nadzieję, że pamiętacie jeszcze te mebelki. :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Aniu ale napewno jest co podziwiać :D
Kto wie, może Aniu jeszcze za kilak lat Ty nas zaskoczysz swoją pracą... wiesz ja jeszcze kilka lat temu -ba nawet z rok nie uwierzyłabym, że będę po rusztowaniu skakać itp. a co dopiero, że siądę i będę haftowała :roll: Ale mi zawsze to się podobało :wink:
Ania a jak tam twój zwrot?

taka_ja & taki_on:)
15-01-2010, 08:05
Wczoraj ucieszyłam się :wink:

Bo OKNA nam już przywieźli :D :D :D

Tylko nie mam auta, aby podjechać na budowę poza tym wolałabym jednak, aby przy wstawianiu tych okien był Misiek, ten zaś wróci pod koniec stycznia... więc zamówilismy kolejne okienko - w sumie narazie 4 :D

Kiedy on wróci -bo chcę te okienka i domek zobaczyć... :-?

Aaaaaaaaaaaaa i chciałam się pożalić -czasu mi brakuje, a najdziwniejsze, że nie wiem gdzie go gubię :o :o :o :wink: :lol:
Wracam do haftowania :D
Pozdrawiam WAS...

aniamar
15-01-2010, 08:29
Aniu to u mnie jedna babcia robiła na szydełku -serwet, obrusy, ale nie walało się to -miała jedne miejsce i koszyczek, a druga na drutach... tez nie pamiętam ...
Moja znajoma opowiadała, że ma w waidereczkach plastikowych -tych małych swoje robótki :roll:
Ale wierzę, że może to się walać... bo u mnie też dziecko nawet 2 igły zostawiło i mulina jej wszędzie, łącznie z opaskami, które plotła :-? :o

Jak ja bym chciała policzyć w ilu koszyczkach mieszczą się jej zbiory to miałabym spory problem, ale dla przybliżenia sytuacji mieści się to w meblach Bieszczadach. Mam nadzieję, że pamiętacie jeszcze te mebelki. :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Aniu ale napewno jest co podziwiać :D
Kto wie, może Aniu jeszcze za kilak lat Ty nas zaskoczysz swoją pracą... wiesz ja jeszcze kilka lat temu -ba nawet z rok nie uwierzyłabym, że będę po rusztowaniu skakać itp. a co dopiero, że siądę i będę haftowała :roll: Ale mi zawsze to się podobało :wink:




Miśka chodzi o to, że mi się to bardzo podoba tylko nie w takiej ilości, co jest u mojej mamy. Zatracony jest cały gust.
Jak byłam w szkole średniej to dużo takich robótek robiłam. Niestety żadnej nie skończyłam, bo za każdym razem już inny projekt miałam w głowie i zaczynałam to wcielać w życie.
Jak bym chociaż jeden do końca zrobiła to pewnie nie rozstawałbym się z nim nigdy. Nigdy mi nie wystarczyło tego samozaparcia, aby coś.
Ja raczej z tych ludzi, którzy mają pomysły, ale potrzebują ludzi do wykonania tego. Jak ktoś zrobi tak jak ja zaproponuję lub zaprojektuję zawsze jest pięknie. Tylko niektóre moje pomysły są pracochłonne a inne z nów za drogie.
Ach ta moja twórcza głowa.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

aniamar
15-01-2010, 08:37
Resztę odpiszę później, bo teraz mam robotę. Życzę miłego haftowania. :P :P :P :P :P :P :P :P :P

Arctica
15-01-2010, 09:50
Aaaaaaaaaaaaa i chciałam się pożalić -czasu mi brakuje, a najdziwniejsze, że nie wiem gdzie go gubię :o :o :o :wink: :lol:


Wracam do haftowania :D
Pozdrawiam WAS...

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

skąd ja to znam :roll: :wink:

oz
15-01-2010, 10:07
Aaaaaaaaaaaaa i chciałam się pożalić -czasu mi brakuje, a najdziwniejsze, że nie wiem gdzie go gubię :o :o :o :wink: :lol:


Wracam do haftowania :D
Pozdrawiam WAS...

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

skąd ja to znam :roll: :wink:
wciągnęło ją ;)
oj czas ucieka wtedy, ucieka... żeby tak doba była dłuższa....

aniamar
15-01-2010, 11:43
Wczoraj ucieszyłam się :wink:

Bo OKNA nam już przywieźli :D :D :D

Tylko nie mam auta, aby podjechać na budowę poza tym wolałabym jednak, aby przy wstawianiu tych okien był Misiek, ten zaś wróci pod koniec stycznia... więc zamówilismy kolejne okienko - w sumie narazie 4 :D

Kiedy on wróci -bo chcę te okienka i domek zobaczyć... :-?

Pozdrawiam WAS...

Jakież to ty okna wybrałaś nic nie piszesz. Jaki profil i której firmy? Lepiej być jak oni te okna wstawiają, jak zobaczą, że inwestor się interesuje to prowizorki nie odstawią.

aniamar
15-01-2010, 11:51
Aaaaaaaaaaaaa i chciałam się pożalić -czasu mi brakuje, a najdziwniejsze, że nie wiem gdzie go gubię :o :o :o :wink: :lol:
Wracam do haftowania :D
Pozdrawiam WAS...

No tak przepadła w czeluściach. Tak to jest jak się bierze za wywijanie damskimi „szablami”. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jak już się odnajdziesz z tym czasem to pokaż to arcydzieło.

Arctica
16-01-2010, 16:16
No i wcięło Miśkę... :roll:

Pewnie sobie palucha do kanwy przyszyła i nie może do kompka doleźć :lol:

aniamar
16-01-2010, 21:36
No i wcięło Miśkę... :roll:

Pewnie sobie palucha do kanwy przyszyła i nie może do kompka doleźć :lol:


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

taka_ja & taki_on:)
17-01-2010, 07:38
Aaaaaaaaaaaaa i chciałam się pożalić -czasu mi brakuje, a najdziwniejsze, że nie wiem gdzie go gubię :o :o :o :wink: :lol:


Wracam do haftowania :D
Pozdrawiam WAS...

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

skąd ja to znam :roll: :wink:
wciągnęło ją ;)
oj czas ucieka wtedy, ucieka... żeby tak doba była dłuższa....

Wczoraj króciutko powyszywałam i... byłam ciut rozżalona :lol: Dzisiaj za to zaraz zrobię KOPYTKA - dawno ich nie jadłam... a najbardziej lubię odsmażane :wink:
Moja córka uwielbia je na słodko -wczoraj ziemniaki wieczorem gotowała, abym dzisiaj zrobiła kopytka... :D
Zaraz idę do pieca i potem do roboty w kuchni... a potem wrócę do mojego łobrazka :lol:

taka_ja & taki_on:)
17-01-2010, 07:51
Wczoraj ucieszyłam się :wink:

Bo OKNA nam już przywieźli :D :D :D

Tylko nie mam auta, aby podjechać na budowę poza tym wolałabym jednak, aby przy wstawianiu tych okien był Misiek, ten zaś wróci pod koniec stycznia... więc zamówilismy kolejne okienko - w sumie narazie 4 :D

Kiedy on wróci -bo chcę te okienka i domek zobaczyć... :-?

Pozdrawiam WAS...

Jakież to ty okna wybrałaś nic nie piszesz. Jaki profil i której firmy? Lepiej być jak oni te okna wstawiają, jak zobaczą, że inwestor się interesuje to prowizorki nie odstawią.

Aniu okna to złoty dąb - EKO -OKNA, resztę napiszę jak wróci Misiek... nie pamiętam o jakim profilu... :roll: Czy to półzlicowany, czy Gealana...
Ale okna dwuskrzudłowe -dzielone na pół... no i nie małe, do łazienki będzie 120, a do pomieszczenia te najmniejsze -chyba 80 ma?
W kazym bąź razie narazie od przodu -drogi nie będzie, a będą wstawione od tarasu dwa, w jadalni i w kuchni na bocznej ścianie...

Aniu dlatego wole poczekać, chociaż aż mało język mi nie ucieknie... na Miska, on sam wstawiał okna to wie co się z czym je :lol:
Reszta okien będzie wstawiona za kaskę z U.S. :D nu to do czerwca poczekamy :roll:

taka_ja & taki_on:)
17-01-2010, 07:53
Aaaaaaaaaaaaa i chciałam się pożalić -czasu mi brakuje, a najdziwniejsze, że nie wiem gdzie go gubię :o :o :o :wink: :lol:
Wracam do haftowania :D
Pozdrawiam WAS...

No tak przepadła w czeluściach. Tak to jest jak się bierze za wywijanie damskimi „szablami”. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jak już się odnajdziesz z tym czasem to pokaż to arcydzieło.

Nie wiem czy będzie czym się chwalić... bo jednak mogłam dać 4 nitki a nie 3 :-? ciut prześwity - ale to i nie arcydzieło - ale moja 1 praca :D
Może wkleję :wink: Ale do końca mam ciut ciut -bo wiecznie mam coś...

taka_ja & taki_on:)
17-01-2010, 08:00
No i wcięło Miśkę... :roll:

Pewnie sobie palucha do kanwy przyszyła i nie może do kompka doleźć :lol:


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Arctica jesteś niesamowita ahahaaaaaaaaaaaaaaaaa...

Poryczałam się ze smiechu....
A właśnie mam igłę z duzym uchem, ale nie tą z tępym czubkiem<hm ale jakos paluchy całe :D
Gorzej moje dłonie wyglądają od tego rąbania drewna itp. :-? :cry: Ale ja tu palacz teraz.... Taaaaaaaaaaaa jak to dobrze, jak ten Misiek jest... :D
Tak w ogóle pomyliło mi się, że on wraca w tym tygodniu... myslę -nie wyrobię się z tym obrazkiem, ale co tam...
Rozmawiamy przez fon a Misiek do mnie że to 2 tygodnie :o :o :o Se tydzień chciałam zgubić... :lol: :lol: :lol:

Perłóweczka
18-01-2010, 08:31
witam :wink:
wiem wiem....dawno mnie nie było :oops: ale prosze o wybaczenie mi tego zimowego snuuuuuu.......
tych zaległosci to chyba nie mam szans nadrobić :roll: :roll: :roll:

taka_ja & taki_on:)
18-01-2010, 09:09
witam :wink:
wiem wiem....dawno mnie nie było :oops: ale prosze o wybaczenie mi tego zimowego snuuuuuu.......
tych zaległosci to chyba nie mam szans nadrobić :roll: :roll: :roll:

Gosia!!!!

Ufffffff jesteś - już miałam list gończy tam słać do Irlandii :lol: :lol: :lol:

Nu aż tyle zaległości nie ma, bo powoli każdy zapada w ten sen :roll: Ale to też przez te krótsze dni - chyba :wink:

Nu fajnie że się odezwałaś :D :D :D

Perłóweczka
18-01-2010, 10:29
powiem ze zawsze wpadałam ale pokryjomu 8)
jakos tak zrobiłam sobie przerwe ale ciągle pamietam wiec jestem :wink:

kamlotek
18-01-2010, 10:46
Nawet po kryjomu,trzeba od czasu do czasu zostawić po sobie ślad. A nie tak znikać na tak długo. Miśka nas nawet jeden emotikon by zadowolił :wink: ,prawda :lol:
Perłóweczka nie znikaj na tak długo. Chociaż też ostatnimi czasy tak mam,że czytam,ale nie mam czasu coś napisać :oops:

Miśka i jak tam Twoje prace,teraz masz czas ,gdy nie ma Miśka,a jak długo jeszcze będziesz słomianą wdową :wink:

Perłóweczka
18-01-2010, 11:36
Nawet po kryjomu,trzeba od czasu do czasu zostawić po sobie ślad. A nie tak znikać na tak długo. Miśka nas nawet jeden emotikon by zadowolił :wink: ,prawda :lol:



:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

postanawiam poprawe........... :wink:

Arctica
18-01-2010, 12:03
Arctica jesteś niesamowita ahahaaaaaaaaaaaaaaaaa...

Poryczałam się ze smiechu....

:oops: 8) :roll:





Rozmawiamy przez fon a Misiek do mnie że to 2 tygodnie :o :o :o Se tydzień chciałam zgubić... :lol: :lol: :lol:

To już się nie dziwię, że czasu nie mogłaś dogonić :wink: :lol: :lol: :lol:

taka_ja & taki_on:)
18-01-2010, 13:37
powiem ze zawsze wpadałam ale pokryjomu 8)
jakos tak zrobiłam sobie przerwe ale ciągle pamietam wiec jestem :wink:

Ło Ty niedopla.... :lol: :lol: :lol:

Grunt, żeś się łodezwała :wink: :D

taka_ja & taki_on:)
18-01-2010, 13:42
Nawet po kryjomu,trzeba od czasu do czasu zostawić po sobie ślad. A nie tak znikać na tak długo. Miśka nas nawet jeden emotikon by zadowolił :wink: ,prawda :lol:
Perłóweczka nie znikaj na tak długo. Chociaż też ostatnimi czasy tak mam,że czytam,ale nie mam czasu coś napisać :oops:

Miśka i jak tam Twoje prace,teraz masz czas ,gdy nie ma Miśka,a jak długo jeszcze będziesz słomianą wdową :wink:

Tyż prawda - chociaż jakiś slad taką kropeczkę postawić i wysłać :lol:
Asiu jakie prace?!!!!!!!!!
Ja tam dziergam jedną -malutką i tyż coś siąść spokojnie nie mogę, już nawet zła jestem na piec -bo to przez niego... :lol:
Misiek wraca pod koniec stycznia :D
Więc sobie ciut jeszcze poczekam -ale co tammmm... i tak jakoś czas mi szybko leci.
A Asiu też tak nieraz mam -poczytam i lecę, potem wracam i dopiero odpisuję...
A u ilu lódków dawno nie byłam :oops: :oops: :oops:
To przez te krótsze dni :lol:

taka_ja & taki_on:)
18-01-2010, 13:50
Arctica jesteś niesamowita ahahaaaaaaaaaaaaaaaaa...

Poryczałam się ze smiechu....

:oops: 8) :roll:





Rozmawiamy przez fon a Misiek do mnie że to 2 tygodnie :o :o :o Se tydzień chciałam zgubić... :lol: :lol: :lol:

To już się nie dziwię, że czasu nie mogłaś dogonić :wink: :lol: :lol: :lol:

Wstałam dzisiaj wyjątkowo przed 8 -mą i poleniuchowałam do prawie 13 -poszłam do pieca, a tam niespodzianka... żar jeszcze jest i to nie mało... na piecu ok. 25 :o :roll: Ten żarłacz chyba mnie polubił :lol:
A czas i tak mi jakoś ucieka i jeszcze żebym coś robiła... Ojej teraz sobie COŚ przypomniałam - ponoc jak szybko mija czas... to się starzejemy...
Idę do lustra... :o :roll: Misiek wróci jak młody Kozak odmłodzony a ja jak babcia :lol: :lol: :lol:

oz
18-01-2010, 14:41
Arctica jesteś niesamowita ahahaaaaaaaaaaaaaaaaa...

Poryczałam się ze smiechu....

:oops: 8) :roll:





Rozmawiamy przez fon a Misiek do mnie że to 2 tygodnie :o :o :o Se tydzień chciałam zgubić... :lol: :lol: :lol:

To już się nie dziwię, że czasu nie mogłaś dogonić :wink: :lol: :lol: :lol:

Wstałam dzisiaj wyjątkowo przed 8 -mą i poleniuchowałam do prawie 13 -poszłam do pieca, a tam niespodzianka... żar jeszcze jest i to nie mało... na piecu ok. 25 :o :roll: Ten żarłacz chyba mnie polubił :lol:
A czas i tak mi jakoś ucieka i jeszcze żebym coś robiła... Ojej teraz sobie COŚ przypomniałam - ponoc jak szybko mija czas... to się starzejemy...
Idę do lustra... :o :roll: Misiek wróci jak młody Kozak odmłodzony a ja jak babcia :lol: :lol: :lol:

No jasne Miśka.. już haftujesz.. jeszcze w fotelu bujanym zasiądź z binoklami na oczach w czepeczku i z siwizną... ;) heheh...

taka_ja & taki_on:)
18-01-2010, 22:17
Olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale się nasmiałam...

A suma sumarum -zawsze chciałam mieć taki fotel bujamy - kominek - o rany.... Toż ja powinnam nosić okulary....

Siwych włosów tez nie brak :roll: :roll: :roll: :o

:roll:

Czepek wezmę od dziecka- na basen ma... :lol: :lol: :lol:

Arctica
19-01-2010, 06:58
eeee... basenowy się nie nadaje... musi mieć falbanki i koronki :roll:

oz
19-01-2010, 07:20
Olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale się nasmiałam...

A suma sumarum -zawsze chciałam mieć taki fotel bujamy - kominek - o rany.... Toż ja powinnam nosić okulary....

Siwych włosów tez nie brak :roll: :roll: :roll: :o

:roll:

Czepek wezmę od dziecka- na basen ma... :lol: :lol: :lol:

Ty się śmiejesz Miśka, ale u mnie fotel bujany był już w planach jak zaczynaliśmy budowę ;) jeszcze go co prawda nie mam, ale będę mieć!! już wtedy wyobrażałam sobie siebie w fotelu przy palącym się kominku haftującą albo dziergającą... tylko nie jako babcię ale już teraz... ;) Mąż już uświadomiony w tym temacie ;)

ale...
okularki mam...
czepka brak...
siwych włosów chyba brak (jestem blondynką, więc się łudzę, że brak :roll: )

przemekj21
19-01-2010, 19:38
Chcieliśmy tu wpisać nasze sąsiedzkie słowa powitania!!!

Jak milo znaleźć tu sąsiadów.

Domek na żywo wygląda fantastycznie. :0 Co prawda ostatnie stadium Waszej budowy widzieliśmy we wrześniu, wtedy tez ostatni raz byliśmy w Polsce, ale czytając Wasz Dziennik zauważyliśmy ze macie już kompletne pokrycie dachowe, czego serdecznie gratulujemy.

Nasz domek możecie oglądnąć tutaj:
http://moj.extradom.pl/Profil/StronaProfilu.aspx?uid=53301

Dzięki zdjęcia może łatwiej skojarzycie Nasza budowę. :wink:

Gorąco pozdrawiamy jednocześnie kibicując w jak najszybszemu ukończeniu Waszego domku.
:D :P

taka_ja & taki_on:)
20-01-2010, 10:34
Witammmmmmmmmmmm....

Przyszłam po cichu -bardzo po cichu powiedzieć... że wczoraj pojechałam do Brzeska i... łot konta jakaś siła popchała mnie do sklepu z mulinami...

Poza tym, że gwizdnęłam orła na lodzie... aż torebką mi majtnęło i posladek zbity mam... Nu i tak to jest patrzeć się na wystawy skelpowe - przecena zimowa :o itp. I było nie duzo tego lodu...ale kto jak kto ale ja akurat musiałam polecieć...
Widziałam naprzeciwko dziewczyny -mało się nie posikały -zresztą ja sama chichrałam... Ale bół stłuczenia odczułam nieźle...
Weszłam do sklepu i....
Misiek mnie przepędzi z tym :lol: :lol: :lol: kupiłam kanwę Ecri -ale nie było tej gęstej, znowu mam z 12! ale co tam... Mulinki -gdzie też dopiero ma być dostawa i wiecie co... Pan mnie uprzejmy obsługiwał... U Pani była kolejka i ta Pani powiedziała :
-rusz się trochę z tym obsługiwaniem, bo kolejkę mam sporą :o :o :o
- przecież widzisz, że nie stoję, tylko kanwę tnę Pani
Przepraszam, a ja to kto? Nie klient :evil: :evil: :evil:
Potem podaję Panu numery mulin z DMC -braki :o z Ariadny dobieram...
A owa Pani mówi:
- własnie to będą cyrki -bo przyzwyczailismy do numerów i teraz szukaj po numerach! :evil: :evil: :evil:
No nieeeeeeeeeeeeee... traciłam już cierpliwość -to ja daję jej zarabiać, a ona takie teksty...
Pan nawet nie wiedział, jaka to kanwa, ale odrazu zauwazyłam, że nic tylko z 12! Taką w końcu mam, ale widziałam, że on nadrabia, jest miły itp. Dlatego kupiłam to... Ale będę szukała innego sklepu -ba nawet gdzies byłam, gdzie był spory wybór -tylko gdzieeeeeeeeeeeeeeeee? :roll: :roll: :roll:

Misiek nawet nie wie, że ja tutaj zakupiłam się w tooooo :lol: :lol: :lol:

taka_ja & taki_on:)
20-01-2010, 10:37
Olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale się nasmiałam...

A suma sumarum -zawsze chciałam mieć taki fotel bujamy - kominek - o rany.... Toż ja powinnam nosić okulary....

Siwych włosów tez nie brak :roll: :roll: :roll: :o

:roll:

Czepek wezmę od dziecka- na basen ma... :lol: :lol: :lol:

Ty się śmiejesz Miśka, ale u mnie fotel bujany był już w planach jak zaczynaliśmy budowę ;) jeszcze go co prawda nie mam, ale będę mieć!! już wtedy wyobrażałam sobie siebie w fotelu przy palącym się kominku haftującą albo dziergającą... tylko nie jako babcię ale już teraz... ;) Mąż już uświadomiony w tym temacie ;)

ale...
okularki mam...
czepka brak...
siwych włosów chyba brak (jestem blondynką, więc się łudzę, że brak :roll: )

Ja na serio uwielbiam fotele bujane... u miska babci jest taki - super sprawa!!!!
I Olu podobnie jak TY miałam plan co do takiego fotela... przy kominku!!!!
Arctica to pewnie ma...
A krosna macie kobietki ?
Olu ta Twoja firaneczka jest cudna :wink:

taka_ja & taki_on:)
20-01-2010, 10:43
Chcieliśmy tu wpisać nasze sąsiedzkie słowa powitania!!!

Jak milo znaleźć tu sąsiadów.

Domek na żywo wygląda fantastycznie. :0 Co prawda ostatnie stadium Waszej budowy widzieliśmy we wrześniu, wtedy tez ostatni raz byliśmy w Polsce, ale czytając Wasz Dziennik zauważyliśmy ze macie już kompletne pokrycie dachowe, czego serdecznie gratulujemy.

Nasz domek możecie oglądnąć tutaj:
http://moj.extradom.pl/Profil/StronaProfilu.aspx?uid=53301

Dzięki zdjęcia może łatwiej skojarzycie Nasza budowę. :wink:

Gorąco pozdrawiamy jednocześnie kibicując w jak najszybszemu ukończeniu Waszego domku.
:D :P

Ło Jezoo zaraz odfrunę... :D :D :D Dziękuję za komplementy...
Sarę kojarzę -odrazu jadąc koło (chyba) Waszej Sary, powiedziałam do Miśka -popatrz to Sara, ktoś sobie buduje też :wink: :D
O ile dobrze kojarzę, to po drugiej stronie Niedźwiedzia....

Niestety żadnych zdjątek nie widzę -bo chce mojej rejestracji.... dlatego nie mogę sobie popatrzeć :cry: :cry: :cry:

O a mówią, że śiwat jest wielkiiiiiiiiiiiiiiiiiii! A tutaj proszę -sąsiedzi :D
My również kibicujemy WAM :wink: Pozdrawiam...
Szkoda, że nie mogę popatrzeć na zdjątka... :roll:
To moze się zarejestruję... :wink: :roll:

Aaaaaaaaaa i oczywiście bardzo się cieszę, że napisaliście! :D

taka_ja & taki_on:)
20-01-2010, 11:06
Zarejestrowałam się.... i HURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA


Zobaczyłam Wasz domek... i tym samym zgłupiałam, czy oby dobrze określiłam położenie :roll: :roll: :roll: Misiek to tylko zerknie to będzie wiedział :wink:
Ale zerknie za tydzień :wink:

Kawał dobrej roboty Przemku :wink:
Fajnie było Was zobaczyć :wink:

Nu i jak wrócicie z tej zagramanicy -to nic tylko kawusię trza po sąsiedzku na budowie wypic :D

przemekj21
20-01-2010, 11:13
Chcieliśmy tu wpisać nasze sąsiedzkie słowa powitania!!!

Jak milo znaleźć tu sąsiadów.

Domek na żywo wygląda fantastycznie. :0 Co prawda ostatnie stadium Waszej budowy widzieliśmy we wrześniu, wtedy tez ostatni raz byliśmy w Polsce, ale czytając Wasz Dziennik zauważyliśmy ze macie już kompletne pokrycie dachowe, czego serdecznie gratulujemy.

Nasz domek możecie oglądnąć tutaj:
http://moj.extradom.pl/Profil/StronaProfilu.aspx?uid=53301

Dzięki zdjęcia może łatwiej skojarzycie Nasza budowę. :wink:

Gorąco pozdrawiamy jednocześnie kibicując w jak najszybszemu ukończeniu Waszego domku.
:D :P

Ło Jezoo zaraz odfrunę... :D :D :D Dziękuję za komplementy...
Sarę kojarzę -odrazu jadąc koło (chyba) Waszej Sary, powiedziałam do Miśka -popatrz to Sara, ktoś sobie buduje też :wink: :D
O ile dobrze kojarzę, to po drugiej stronie Niedźwiedzia....

Niestety żadnych zdjątek nie widzę -bo chce mojej rejestracji.... dlatego nie mogę sobie popatrzeć :cry: :cry: :cry:

O a mówią, że śiwat jest wielkiiiiiiiiiiiiiiiiiii! A tutaj proszę -sąsiedzi :D
My również kibicujemy WAM :wink: Pozdrawiam...
Szkoda, że nie mogę popatrzeć na zdjątka... :roll:
To moze się zarejestruję... :wink: :roll:

Aaaaaaaaaa i oczywiście bardzo się cieszę, że napisaliście! :D

hehhe niezle no nie spotkac sie na forum a nie w rzeczywistosci jak sie ma tak blisko do siebie.

Dobrze kojarzysz, chalupka stoi po drugiej stronie niedzwiedzia! :lol:

Bedziemy mieli blisko w razie czego :wink:

Na przyklad gdyby czasem na parapetowce malo gosci sie zjawilo to tylko krzykniesz a przez pola chetnie sie przebiegne. Spowrotem w stanie upojenia alkoholowego chocby sie przyczolgac trzeba bylo to nie daleko przynajmniej :D :D

My przylatujemy teraz na urlop w lutym i jak sie uda dachowke klasc bedziemy. Duze plany ale moze sie uda. :roll:

taka_ja & taki_on:)
21-01-2010, 11:31
ahhaaaaaaaaaa... nu pewnie u WAS najpierw ta Parapetówka :wink:
A mówiłam przez fon Miskowi, że to po 2 stronie Niedźwiedzia, on -nieee że Wy po 2 stronie, ale myslę sobie... Sarę i to z tymi drzwiami garazowymi kojarzę tam a nie po 2 stronie rowu melioracyjnego :roll:

Czyli pomimo, że ja nie z Maszkienic -to jakoś projekty kojarzę :D

Trzymam kciuki za LUTY aby ciut cieplej było - bo znam chłód jak pokrywalismy u nas daszek... :wink:

No To rzut beretem do siebie mamy :lol:

U nas teraz okna będą a potem cos zapewne podłubiemy -o ile Misiek nie wyjedzie do pracki... bo guldeny budowlane muszą być :wink:
Trzymam kciuki aby udały się plany :wink:

Arctica
21-01-2010, 12:15
Arctica to pewnie ma...


krosno - ma
fotel bujany - nie ma..................jeszcze :wink:
czepek - ino kąpielowy :roll:

oz
21-01-2010, 12:40
Arctica to pewnie ma...


krosno - ma
fotel bujany - nie ma..................jeszcze :wink:
czepek - ino kąpielowy :roll:

ale kurcze tak looknęłam na allegro.. te fotele wcale nie są drogie :o http://allegro.pl/item890855153_fotel_bujany_jasny_ratan_meble_ogrod owe_prezent.html taki pierwszy z brzega... kupię sobie na pewno ;)

A tak w ogóle Miśka, bo chyba przeoczyłam... jak tam Twój zwrot VAT?
Bo.... my... znaczy Marcin... jedzie w za tydzień do US na poprawki (musiał wyjaśnić 3 fakturki).... poparafuje wszystko... i pani mu powiedziała... że planuje.... wypłatę VATU.... w połowie lutego!!! :D :D :D czyli... wyjdzie około 2,5-3 miesięcy od daty złożenia :D jak ja się cieszę... pewnie i tak nie na wszystko starczy, ale zawsze coś.....

taka_ja & taki_on:)
21-01-2010, 15:17
Arctica to pewnie ma...


krosno - ma
fotel bujany - nie ma..................jeszcze :wink:
czepek - ino kąpielowy :roll:

Kochana Arctico a haftujesz na nim?

może wygodniej?

Ja tak wyszywam i laik jestem - daleko mi do tych pieknych łobrazków :wink: Tak zapytałam z ciekowści, bo wiesz... to tak jak z moja sztalugą -nie zawsze chce mi się ja rozkładać... :wink:

Czepka nawet kapielowego nie mam :o

taka_ja & taki_on:)
21-01-2010, 15:27
Arctica to pewnie ma...


krosno - ma
fotel bujany - nie ma..................jeszcze :wink:
czepek - ino kąpielowy :roll:

ale kurcze tak looknęłam na allegro.. te fotele wcale nie są drogie :o http://allegro.pl/item890855153_fotel_bujany_jasny_ratan_meble_ogrod owe_prezent.html taki pierwszy z brzega... kupię sobie na pewno ;)

A tak w ogóle Miśka, bo chyba przeoczyłam... jak tam Twój zwrot VAT?
Bo.... my... znaczy Marcin... jedzie w za tydzień do US na poprawki (musiał wyjaśnić 3 fakturki).... poparafuje wszystko... i pani mu powiedziała... że planuje.... wypłatę VATU.... w połowie lutego!!! :D :D :D czyli... wyjdzie około 2,5-3 miesięcy od daty złożenia :D jak ja się cieszę... pewnie i tak nie na wszystko starczy, ale zawsze coś.....
no własnie z U.S. to ciut się wkurzyłam - podałam w tej rubryce adres korespondencji, tel. a oni wysłali na adres zameldowania że w ciągu 7 dni aby zgłoscić się, bo coś numeru nie widzą przepisu itp.
zadzwonił Misiek do U.S. i okzazło się, że że jest wsio... że przeoczyli...
Czyli sprawdzali nasze rozliczenie...
Cisza u nas Olu....
Też chciałabym aby wczesniej było ... super, że tak u WAS wyszło.... bo wiem, jak to jest gdy wpadnie grosz... :wink:
Skoro mineły 2 tyg. od telefonu miska i cisza...to chyba wsio ok? :roll: nie wiem...

taka_ja & taki_on:)
21-01-2010, 15:36
Oj a a`propos foteli bujanych -zwracajcie uwagę na wytrzymałość wagową...!!!!

Miska babcia ma wiklinowy- ona to takie huherko... a pod rączką strzelił...
Ja wole mieć napewno masywniejszy, ze nawet ktoś siądze o wadze 100kg... chociaż nikog nie ma u nas... ale warto zwrócic na to uwagę...

Te fotele Olu są fajowskie!

Też jeden widzę u siebie... ale przed zakupem napewno miałabym kilka pytań :wink:

Arctica
21-01-2010, 17:44
Kochana Arctico a haftujesz na nim?

może wygodniej?


:oops: :oops: :roll:

Długo się opierałam :roll: , ale teraz nie umiem bez :D

takie koślawe te x wychodzą, że nawet do koni ściągałam port :wink:

To cuś tak jak z moją mamą i tel kom. Tyle lat namawiałam, a teraz dodzwonić się do Niej nie idzie bo ciągle zajęte :o

kamlotek
21-01-2010, 21:05
[quote="taka_ja & taki_on:)"

Czepka nawet kapielowego nie mam :o[/quote]

Jak chcesz to mogę pożyczyć Ci swój kąpielowy,jest ładny ,srebrny :wink: . Tylko podejrzewam,że za długo byś w nim nie wytrzymała. Chyba,że bujałabyś się na fotelu i powiew wiatru studził by Twoją główkę :wink: :lol: .

kamlotek
21-01-2010, 21:11
Arctica to pewnie ma...


krosno - ma
fotel bujany - nie ma..................jeszcze :wink:
czepek - ino kąpielowy :roll:

ale kurcze tak looknęłam na allegro.. te fotele wcale nie są drogie :o http://allegro.pl/item890855153_fotel_bujany_jasny_ratan_meble_ogrod owe_prezent.html taki pierwszy z brzega... kupię sobie na pewno ;)

A tak w ogóle Miśka, bo chyba przeoczyłam... jak tam Twój zwrot VAT?
Bo.... my... znaczy Marcin... jedzie w za tydzień do US na poprawki (musiał wyjaśnić 3 fakturki).... poparafuje wszystko... i pani mu powiedziała... że planuje.... wypłatę VATU.... w połowie lutego!!! :D :D :D czyli... wyjdzie około 2,5-3 miesięcy od daty złożenia :D jak ja się cieszę... pewnie i tak nie na wszystko starczy, ale zawsze coś.....
no własnie z U.S. to ciut się wkurzyłam - podałam w tej rubryce adres korespondencji, tel. a oni wysłali na adres zameldowania że w ciągu 7 dni aby zgłoscić się, bo coś numeru nie widzą przepisu itp.
zadzwonił Misiek do U.S. i okzazło się, że że jest wsio... że przeoczyli...
Czyli sprawdzali nasze rozliczenie...
Cisza u nas Olu....
Też chciałabym aby wczesniej było ... super, że tak u WAS wyszło.... bo wiem, jak to jest gdy wpadnie grosz... :wink:
Skoro mineły 2 tyg. od telefonu miska i cisza...to chyba wsio ok? :roll: nie wiem...

Ja też tak chcę :cry: :cry: :cry: . Najpóźniej do końca lutego,wtedy miną 3 m-ce. A może zacznę ich nachodzić lub dzwonić :roll: . Zauważyłam,że gdy staję się upierdliwa,to dla uniknięcia moich telefonów zgadzają się na wszystko :wink: . Nie wiem tylko czy to efekt moich argumentów,czy efekt mojego zdecydowanego tonu,lub głosu :roll: :wink: :lol: . Powiedzmy,że to siła argumentów :wink:

oz
22-01-2010, 08:00
US ma pół roku na rozpatrzenie wniosku... Marcin jedzie w przyszłym tyg. podpisać poprawki.. wtedy się okaże ile nam odwalili :-? no dobra, ale niech dadzą cokolwiek... ;)

oz
22-01-2010, 08:03
US ma pół roku na rozpatrzenie wniosku... Marcin jedzie w przyszłym tyg. podpisać poprawki.. wtedy się okaże ile nam odwalili :-? no dobra, ale niech dadzą cokolwiek... ;)

Marcin pewnie będzie się też za tydzień spowiadał z celu mieszkaniowego :roll: bo 6 lutego mijaja 2 lata od sprzedaży naszego mieszkania... wolimy jechać sami niż żeby potem nas ciągali.. ale pewnie i tak będzie jazda bez trzymanki z tym....

Jak ostatnio teściowa nas zapytała ile wydaliśmy do tej pory na dom.... włosy dęba stają... szok jakiś.. a najlepsze, że ja w życiu nie widziałam takich pieniędzy na oczy.... :o

kamlotek
22-01-2010, 08:13
Ja się już pogubiłam :oops: ,na początku wpisywałam do zeszytu,a potem jakoś przestałam,bo zapomniałam ,bo to ,bo tamto. Jedynie mogę na podstawie faktur i Wz,a także na podręcznych zapisakach i wyciągach z kont :o :-? Trzeba by było kiedyś usiąść i spróbować policzyć :roll: :wink:

oz
22-01-2010, 09:23
ja wolę nie liczyć... straciłam rachubę przy 350 tyś... (+działka)... a jeszcze morze potrzeb.. ale my niestety musieliśmy wszystko na faktury... :(

aniamar
22-01-2010, 11:22
ja wolę nie liczyć... straciłam rachubę przy 350 tyś... (+działka)... a jeszcze morze potrzeb.. ale my niestety musieliśmy wszystko na faktury... :(

Ja to mówię, że to studnia bez dna, ile byś nie wydała zawsze mało. Okazuje się, że jeszcze to trzeba zrobić tamto dokupić itd.
Ja też wszystko na faktury nie było innej możliwości.

aniamar
22-01-2010, 11:23
W środę mąż złożył papiery do US teraz tylko czekać, co z tego wyniknie.

oz
22-01-2010, 11:47
Ale... ale....
pocieszające jest to... że nie żałuję żadnej wydanej złotówki.. :)
nie zamieniłabym się na nic na świecie.. :)

waldi8321
22-01-2010, 19:54
No my też tak mieliśmy - u nas teściowa jest bardzo skrupulatna i wszystko wpisywała do zeszytu,tak że wiemy ile wydaliśmy do tej pory na domek,a jest tego kupa kasy :o:o my już w zeszłym roku składaliśmy o rozliczenie do US na podstawie faktur itp. i dostaliśmy zwrot chyba pod koniec maja,czy coś takiego :) ponad 16 tys. mieliśmy,ale w porównaniu z tym co wydaliśmy,to jest mało :roll:....no ale lepszy rydz niż nic :roll::)....i tak się cieszę,że się nie doczepili do nas,skąd mieliśmy kasę na wybudowanie,skoro nie rozliczamy się w Polsce itp. :o ale warto składać te papiery i gromadzić fakturki,bo zawsze coś zwrócą,a każda złotówka się liczy....tak,że powodzenia Wam życzę dziewczyny :)

P.S. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU!!!! :D:D:D

taka_ja & taki_on:)
22-01-2010, 20:09
Ja teraz też widze, ile to kosztuje a ile to będzie kosztowało...

Oczywiście planujemy znowu sami nawet hydraulike, ale co z tego wyniknie? :roll: Czas pokaże :wink:

Moje dziecko dzisiaj wróciło przeszczęsliwe, była na zimowisku, niby dochodzącym - obiady w szkole i inne atrakcje, szła na 7.30 -wracała przed 16. Wczoraj byli w Kopalni Solii w Bochni -mieli nocleg, dyskotekę... A to w kinie na Avatarze, na basenie itp.
Stwierdziłam, że warto było zapłacić nie tak wiele, a coróz wracała podekscytowana a nie siedziała w domu... szkoda, że tylko 1 tydzień a dokładnie 5 dni. wiele atrakcji - zwiedzania. Oczywiście nazwoziła tych pamiątek :lol:

A ja się zastanawiam, kiedy to minęło???
Jakoś szybko czas -o czym wspominałam ostatnio mi ucieka... :roll:
Wstaję rano, kładę się najwcześniej o 23... :roll:
Potem dumam, co ja robiłam bo miałam jeszcze zrobić to i to... :roll: :wink:

A któregoś dzionka muszę zasiąść tutaj na spokojnie i poczytać... :wink:

Planuję ugotować bigos... kapustę mam, kiełbaskę mam, mięsko wieprzowe -mam, drobiowe też, sliwki też...
Dawno nie gotowałam :roll:

A WY jak gotujecie?
PO niedzieli gotuję :wink: to rzućcie dla koleżanki wypróbowane techniki :D i składniki :D

Arctica
22-01-2010, 20:13
Planuję ugotować bigos... kapustę mam, kiełbaskę mam, mięsko wieprzowe -mam, drobiowe też, sliwki też...
:D

A grzyba ma :roll: ... bez grzyba bigosa ni ma :roll:

taka_ja & taki_on:)
22-01-2010, 20:14
OOooooooooooooooooo i Iza się odnalazła :wink:

Kolejna zguba :D

To faktycznie ciut zwrotu mieliście :wink: Ale grunt, aby nie było poprawek i wszystko ok :wink:

taka_ja & taki_on:)
22-01-2010, 20:15
Planuję ugotować bigos... kapustę mam, kiełbaskę mam, mięsko wieprzowe -mam, drobiowe też, sliwki też...
:D

A grzyba ma :roll: ... bez grzyba bigosa ni ma :roll:

O Jezoo zapomniałam :lol: :lol: :lol: Grzybki to podstawa!

Arctica
22-01-2010, 20:16
Planuję ugotować bigos... kapustę mam, kiełbaskę mam, mięsko wieprzowe -mam, drobiowe też, sliwki też...
:D

A grzyba ma :roll: ... bez grzyba bigosa ni ma :roll:

O Jezoo zapomniałam :lol: :lol: :lol: Grzybki to podstawa!

no!!! :roll:

taka_ja & taki_on:)
22-01-2010, 20:57
[quote="taka_ja & taki_on:)"

Czepka nawet kapielowego nie mam :o

Jak chcesz to mogę pożyczyć Ci swój kąpielowy,jest ładny ,srebrny :wink: . Tylko podejrzewam,że za długo byś w nim nie wytrzymała. Chyba,że bujałabyś się na fotelu i powiew wiatru studził by Twoją główkę :wink: :lol: .[/quote]

O rany poryczałam się ze smiechu :lol: :lol: :lol:

Hit roku!!!!

Postihal
22-01-2010, 21:49
Witam,
tak jakoś z przypadku natrafiłem na Wasz dziennik i tak mnie to czytanie wciągnęło,że cały przeczytałem.Niesamowite w jaki sposób zgrane małżeństwo może sobie budować własny domek.Tylko podziwiać i gratulować takiej budowy.
Przy czytaniu tego dziennika czułem smak tej pitej każdego dnia rano kawy przez autorkę tego dziennika,też tak lubię.
Pozdrawiam i życzę dalszego sprawnego budowania.

taka_ja & taki_on:)
23-01-2010, 14:20
Witam,
tak jakoś z przypadku natrafiłem na Wasz dziennik i tak mnie to czytanie wciągnęło,że cały przeczytałem.Niesamowite w jaki sposób zgrane małżeństwo może sobie budować własny domek.Tylko podziwiać i gratulować takiej budowy.
Przy czytaniu tego dziennika czułem smak tej pitej każdego dnia rano kawy przez autorkę tego dziennika,też tak lubię.
Pozdrawiam i życzę dalszego sprawnego budowania.

Bardzo dziekuję za odwiedzinki :D Oczywiście zapraszam ...

A z tą kawusią to fakt... uwielbiam łyk jej z ranka :wink: :D

Pozdrawiam i ja równiez :wink:

Arctica
23-01-2010, 14:52
A może by tak szanowna kuleżanka pochwaliła się swoją dłubaninkom :-? :roll:

taka_ja & taki_on:)
23-01-2010, 17:16
A może by tak szanowna kuleżanka pochwaliła się swoją dłubaninkom :-? :roll:

Własnie... nie ma zabardzo czym... Dzisiaj od rana wojowałam w piwnicy - Misiek stwierdził, że zwariowałam...

Posegregowałam drewno -co dało się, to porabałam :o Fakt aż wiele go nie było... bo sporo spaliłam :wink:
Narąbałam sobie na 3-4 dni... wróciłam przed 14 i jeszcze zrobiłam porządek w domku... a teraz marzę aby zaraz wskoczyć do wanny... Naładowałam do pieca i chyba powinno mu wystarczyć...

Ale jutro siadam :wink:
Jak skończę to może pokażę :roll:

Pozdrawiam...

Arctica
23-01-2010, 18:13
Misia... zaloguj się koniecznie do złotych rączek... dopiero Cię do kanwy przyssie :lol:

Buziaczki :)

oz
25-01-2010, 07:26
Misia... zaloguj się koniecznie do złotych rączek... dopiero Cię do kanwy przyssie :lol:

Buziaczki :)

a co to złote rączki?? :o
mnie ostatnio przyssało do szydełka.... ale efekty widać.. nie wiem czy nie zostawię sobie tej tuniki ;) ale już obiecana... więc trochę tak głupio..

taka_ja & taki_on:)
25-01-2010, 08:27
Witam wszystkich :D

Trzeci dzień -jak raz miałam internet a raz nie :evil:
Ale wczoraj... posiedziałam i pohaftowałam i zgłupiałam przy tym rysunku -czy ten tancerz ma w końcu dwie nogi -czy to suknia tej tancerki i on ma jedną nogę :roll: :roll: :roll:
Naszukałam się tego w necie i nie znalazłam -a te zdjętko znalazłam w wizaż :wink:
Wczoraj jak przysiadłam to nadgoniłam, ale czas leci przy tym... Ale teraz to już widzę ich dwoje... Bawię się przy sukni jej - jak tak przysiądę -a od rana znowu coś biegam i robię :-? to kto wie, może w tym tygodniu skończę :wink: :D

Dzisiaj zadzwoniłam w sprawie internetu - co ja się napykałam w kompie -bałam się, że coś poprzestawiam i potem będę miała więcej kłopotu...
Oni zdziwieni, że nie mam internetu :o
Jednak okazało się, że nie ja jedna - jakieś urzadzenie im zamarzło i wzięli je docieplili :lol: :lol: :lol:
Dzisiaj wstałam - kaloryferki letnie, rozpalam tak aby z rana biec tylko podkładać -znowu porządnie rozpalić :wink: i... patrzę na termometrrrrrrrrrrrrr
a tutaj 7.30 i :o -21 stopni :o
Teraz świeci słonko - na termometr też :wink: to pokazuje -16 stopni :roll:
Mam iśc do sklepu i nosa niechce mi się wytknąć... w piwnicy czuję chłód to mi wystarczy :D

Arctica a wiesz że tej głowy nie będę potem dziergała - mam muliny na inny łobrazek -z Haftów Polskich - na konia w galopie -postanowiłam pobawić się ciut kolorami...
Ciekawe jak mi wyjdzie :roll:
Tylko Pan ostanio nie miał wszystkich kolorów -ani z DMC ani z Ariadny :-? Ale dałam ciała z kanwą... Na drugi dzien jak ochłopnęłam stwierdziłam, że niepotrzebnie kupowałam taka kanwę -bo dośc, że nie wiedzieli jaka... to fakt -kremowa -ecri - ale to znowu będzie 12!
Więc cała mulina :o bez dizelienia... W dodatku metr jej kupiłam :roll:

Także widzicie - Złote Rączki a ja i tak mam już jobla :lol:

Ale zaloguję się tam :wink:

Ok gadka - szmatka - :lol: a piec woła -amm amm :D
Lecę do Żarłacza -ładne ma imię nie? :wink:
Emeryt :D

Dobrego dzionka... ojej ktoś widział igłę?
Jest, cholerę położyłam z boku :lol: :lol: :lol:
Potem były by poszukiwania -a to moja ulubiona igiełka :wink: Polowanie na Czerwony Październik - normalnie :lol: :lol: :lol:

taka_ja & taki_on:)
25-01-2010, 08:29
Misia... zaloguj się koniecznie do złotych rączek... dopiero Cię do kanwy przyssie :lol:

Buziaczki :)

a co to złote rączki?? :o
mnie ostatnio przyssało do szydełka.... ale efekty widać.. nie wiem czy nie zostawię sobie tej tuniki ;) ale już obiecana... więc trochę tak głupio..

Na szydełku się nie znam :wink: Krzyżyków się uczę :lol:
Nu jak będzie ten fotel, kto to wie co jeścio będę dzirgała...

Narazie podziwiam Twoje i Arctici prace :D
No tak obiecana to trza dać... i nic nie pozostaje jak zrobić dla siebie :wink: :D

Pozdrowieńka gorące w zimowy dzionek :D

kamlotek
25-01-2010, 08:34
Podziwiam Was dziewczyny :P Czytam i nie wiem,czy czasem bajek nie pomyliłam :wink: jakieś kanwy,krzyżyk to znam,jakaś 12. Czarna magia :roll: :o :wink:

A u mnie o 6tej rano było na 3 piętrze -20,47 :o ,więc przy gruncie mogło być o kilka stopni więcej.

kawika
25-01-2010, 09:38
hejka Miska

u mnie było - 21

a ze skarbowego czekam na kasę - ponoć do końca miesiąca ma być
poczekamy zobaczymy :D

miłego dziergania

aniamar
29-01-2010, 10:06
Chaloooooooooooooooooo Miśka, żyjesz? Bo jak się nie odezwiesz to wszczynamy akcję poszukiwawczą.

Arctica
29-01-2010, 10:08
Proszę szukać pod kanwą i między mulinami :roll:

kamlotek
29-01-2010, 10:08
Skoro Miśki nie ma to
a) wrócił Misiek o 2 dni wcześniej
b) nie może dojść do kompa,kanwy ją przygniotły
c) szykuje dom i siebie na powrót Miśka :wink: :lol:

Arctica
29-01-2010, 10:53
albo wykorzystuje ostatnie dni swojego słomianego wdowieństwa i..... trzeba będzie donieść gdzie trzeba :roll: :lol:

taka_ja & taki_on:)
29-01-2010, 15:18
:lol: :lol: :lol:

Heloo dziewczynki :wink: I chłopaki :wink:

Kurczę... Fakt wysprzątałam domek (chociaż nie miałam już za bardzo co :lol: ) a jak przyjechał Misiek to opowieści itp. :wink:
Pokazałam mu kanwę i...
On mówi tak:
-a co tu jakieś takie prześwity :o
Ale powiedziałam - nie marudź, ładnie jest :wink: To mój 1 łobrazek :lol:

Oczywiście teraz w ogóle nie mogę znaleźć czasu... aby podziergoć go...

Poza tym wczoraj załatwienia, odwiedzanie znajomych i oczywięcie pociągnęłam go do domku :D Musiałam zobaczyć domek, bo tęskno mi było już za nim.

Jego 1 zima :wink: :D

Wczoraj niestety zaczęłam kichać jak szlona i zaraz katar -tak do dzisiaj :evil:
Ot i choróbsko mnie dopada... a Misiek to samo... :o
Nic tylko wirusa przywiózł :roll: :lol: :lol: :lol:

Uciekam bo mi ciut zimno...

Buziaki -albo nie bo pozarażam :lol: :lol: :lol:

aniamar
29-01-2010, 18:46
No proszę a jednak się odnalazła. Tak się biedactwo dopieszczało aż się rozchorowało. Było uważać z tymi całusami a tak masz zaszczepiłaś coś u siebie.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pokaż ten obrazek chętnie ocenimy.
Kuruj się kuruj. Zdrówka życzę.

taka_ja & taki_on:)
29-01-2010, 20:35
Otóż to... wszystko przez te bakterie - ale nie miałam sumienia całować go przez chusteczkę :lol: :lol: :lol: Ewentualnie w masce :lol:

Kicham tyle razy -że za wszystkie czasy się wykicham...

Łobrazek może pokażę jak skończę... :wink:

Narazie herbatka z rumem, z cytrynką i wyrko :D

Ot masz babo placek... ale nie daruję, jutro może podjadę okienka zobaczyć :wink: Te zamówione, które czekają na ocieplenie :cry: :wink: :D

Dobrej nocki...

waldi8321
30-01-2010, 10:40
Ooooo kochane,widzę że Wy tutaj macie co robić,jak na budowach przestój :D dzierganie,gotowanie :D ja za to dopracowuję listę gości,bo będzie personalizacja zaproszeń (w większości) i główkuję jak tutaj niektóre nazwiska zapisać (niby polonistka,ale z nazwiskami to zawsze problem :o:oops::lol: ).

Mama mi pisała,że w Polsce tak zimno,że nosa nie chce się wystawić na zewnątrz :lol:....u nas na osiedlu jak zwykle dzieciaki oblegają "górkę" całymi dniami i zjeżdżają na sankach,jabłuszkach itp. - tak mi mama mówiła,a ja tylko uruchomiłam ciut wyobraźnię i przypomniałam sobie moje dzieciństwo - też od rana do wieczora w śniegu :lol::D
W Irlandii nie miałabym nic przeciwko takiej pogodzie,gdyby nie to,że jak temperatura jest niższa niż -10,to w domach woda zaczyna zamarzać :o:o:o.....a budownictwo to mają takie,że przy -20 stopniach to byśmy razem z tą wodą pozamarzali :o:o:o:lol::lol:.....toż oni tylko cegłę dają,żadnego ocieplenia :o na dodatek zamiast fundamentów są płyty betonowe,to jak taka niska temperatura by była,to tylko czekać aż ściany by nam zaczęły pękać itp. :o:o:o:lol:.....tka że wolę taką zimę w Polsce mieć,niż tutaj :wink::lol:

Pozdrowionka :D

waldi8321
31-01-2010, 22:18
Hellloooooooooooo :roll::D

kala67
31-01-2010, 22:19
wpadlam sie przywitac kochana !! :P
mam zaległości straszne :oops: :oops:

taka_ja & taki_on:)
03-02-2010, 14:12
Witammmmmmm...

Musiałam ciut odchorować sobie i jeszcze żegnam choróbsko :wink: Ale jest już lepiej :wink:

Iza oj Twój suwaczek coraz bliżej tego księzulka :D

Kala witaj - ja nic lepiej nie wspomnę o swoich zaległościach :oops: Ale nadrobię :wink:

Pozdrawiam WAS waszystkich serdecznie :wink: :D

kawika
05-02-2010, 12:41
Miśka - normalnie zapadlaś się w jakieś czeluście zapomnienia

szukam Cię i szukam

co się rtak zadziadowałaś??

zdrówka życzę

Zbigniew100
05-02-2010, 12:44
Paluszek i główka to szkolna wymówka.



















Przeca wiemy że mężulek powrócił. :roll:
Przyznaj sie bez bicia. :oops:

kawika
05-02-2010, 12:46
Paluszek i główka to szkolna wymówka.



















Przeca wiemy że mężulek powrócił. :roll:
Przyznaj sie bez bicia. :oops:

A ty co za mną łaziśz??????


pewnie leży...................pod kołdrą :oops: :oops:

Zbigniew100
05-02-2010, 12:48
Paluszek i główka to szkolna wymówka.



















Przeca wiemy że mężulek powrócił. :roll:
Przyznaj sie bez bicia. :oops:

A ty co za mną łaziśz??????


pewnie leży...................pod kołdrą :oops: :oops:

Napewno leży :oops: :lol: :lol: :lol:

Perłóweczka
05-02-2010, 19:31
Hej co słychać?
Widze ze my wszystkie zapadłyśmy w zimowy sen :o

kala67
05-02-2010, 19:33
Witaj kochana!! :P
ja ostatnio nie moge nadązyć z niczym :cry:

waldi8321
06-02-2010, 11:04
Helloooo :)
No Misia to pewnie na dłuższy zimowy sen zapadła.....zwłaszcza,że Misiek wrócił :oops::oops::wink::lol:

A ja ciekawa jestem tego pierwszego obrazka - jak Ci wyszedł? :D

Zaglądałam na hand made do Arctica i jestem pod ogromnym wrażeniem :o:o:o.....macie talenty do tego :o:o......jedyne co z muliny kiedyś robiłam,to takie bransoletki na rękę albo na szyję - takie z wzorkami :roll:.....a mama kiedyś mnie uczyla na szydełku,ale to nie dla mnie było - nie załapałam :lol::lol::roll:

waldi8321
06-02-2010, 11:06
Iza oj Twój suwaczek coraz bliżej tego księzulka :D


Nio coraz bliżej :o

taka_ja & taki_on:)
09-02-2010, 18:14
Witam :D

Tak mąż wrócił i...

Jakos całkiem brak nam czasu, rozmyslamy co do ogrzewania i wylewek...

Poza tym, niestety niedawno wróciłam do domku, a obrazek 1/3 do skończenia i nie mam sił czasami aby usiąść. Wejdę na necik, pooglądam fora łącznie z ogrodniczym - tutaj głowa pełna planów co do roslinek wokół domu :wink: i cyk już zaraz kapiel i spanie.

Nu jak nigdy brak mi czasu.

Dzisiaj wojowałam w piwnicy, układałam drewno i to według wielkości, potem zastanawiałam się, czy mi nie odbiło. :roll:

A to patrzymy na wełnę i regipsy... stelaże i tak klecimy co i jak. Co będzie i ile potrzebne. Nawet wydumaliśmy, że może nie tynki, lecz tą tapetę na regipsy z włokna szklanego -ale to tylko takie ecie plecie -dumanie :wink:

:roll: :roll: :roll:

:D

taka_ja & taki_on:)
09-02-2010, 18:18
Paluszek i główka to szkolna wymówka.



















Przeca wiemy że mężulek powrócił. :roll:
Przyznaj sie bez bicia. :oops:

A ty co za mną łaziśz??????


pewnie leży...................pod kołdrą :oops: :oops:

:lol: :lol: :lol:

Leżała ahahaaaaaaaaaaaaa.... :lol:

taka_ja & taki_on:)
09-02-2010, 18:20
Hej co słychać?
Widze ze my wszystkie zapadłyśmy w zimowy sen :o

Nu ... trza się zbudzić :wink: :D

Tylko gdzie ta wiosna? :roll:

taka_ja & taki_on:)
09-02-2010, 18:21
Witaj kochana!! :P
ja ostatnio nie moge nadązyć z niczym :cry:

Witaj Kaluś!

Oj ja zanim nadrobię WAs to z rok minie :wink: :roll: :lol: :lol: :lol:

taka_ja & taki_on:)
09-02-2010, 18:25
Helloooo :)
No Misia to pewnie na dłuższy zimowy sen zapadła.....zwłaszcza,że Misiek wrócił :oops::oops::wink::lol:

A ja ciekawa jestem tego pierwszego obrazka - jak Ci wyszedł? :D

Zaglądałam na hand made do Arctica i jestem pod ogromnym wrażeniem :o:o:o.....macie talenty do tego :o:o......jedyne co z muliny kiedyś robiłam,to takie bransoletki na rękę albo na szyję - takie z wzorkami :roll:.....a mama kiedyś mnie uczyla na szydełku,ale to nie dla mnie było - nie załapałam :lol::lol::roll:

Eeeeeee nie skończyłam łobrazka -ale Arctica to mistrzyni w te klocki :wink: Moja córka te bransoletki teraz zaplatała... sliczne są... ale nosić ich raczej juz nie będę :roll: Wystarcza mi jej kolczyki robione :wink:

Oj Iza czas leci... a niedługa będziesz zaobrączkowana :wink: :D :D

margay
13-02-2010, 15:20
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: wróciła forumowiczka marnotrawna :oops: :oops: :oops:

Witaj Misia.....stęskniłam się....teraz będzie na bieżąco :D bo wstyd normalnie tak sie zapuścic na forum :oops: :-?

margay
14-02-2010, 16:30
http://www.e-gify.strefa.pl/gify/milosc/milosc10.gif

http://www.e-gify.strefa.pl/gify/milosc/milosc13.gif

taka_ja & taki_on:)
15-02-2010, 09:09
Witam :D

Za okienkiem pada i pada śnieg... :wink:

Teraz zaczynam wierzyć w to, że Wielkanoc będzie po lodzie :o :wink:

taka_ja & taki_on:)
15-02-2010, 09:14
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: wróciła forumowiczka marnotrawna :oops: :oops: :oops:

Witaj Misia.....stęskniłam się....teraz będzie na bieżąco :D bo wstyd normalnie tak sie zapuścic na forum :oops: :-?

Gosiu i ja się stęskniłam oj... Ja też ostatnio zaniedbałam się ciut tutaj :oops: :wink:

Tak zerkam na ten Twój suwaczek i proszę... tylko patrzeć jak tam na końcu będzie nasza mama :wink: :D

Fajnie, że wróciłaś :wink: :D

taka_ja & taki_on:)
15-02-2010, 09:23
Gosiu

Dziękuję

Za

WALENTYNKĘ


:D :D :D

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/36_2_35.gif

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14515/SugarwareZ-235.gif

Megana
15-02-2010, 20:06
Hej :) , domek w białej czapeczce, prezentuje się ślicznie :) :)

taka_ja & taki_on:)
15-02-2010, 21:18
Hej :) , domek w białej czapeczce, prezentuje się ślicznie :) :)

Witaj Megana :wink: :D

Dziękuję :wink:

Arctica
15-02-2010, 21:32
Ooooo.... jak miło Cię widzieć :roll: :D

a ostatnio to chyba urlopik od FM wzięliśmy :-? , cooooo? :roll:

taka_ja & taki_on:)
16-02-2010, 09:11
Ooooo.... jak miło Cię widzieć :roll: :D

a ostatnio to chyba urlopik od FM wzięliśmy :-? , cooooo? :roll:

Arctica jestem, żyję i buziole....

A urlopik no tak... jakoś tak wyszło, że mnie nie było... :roll: :oops:

margay
16-02-2010, 17:03
Czasem trzeba wziąśc urlopik i odpocząc - na szczęście z FM nie da się wyleczyc ani na dłużej zniknąc :wink:

margay
16-02-2010, 17:13
Wracam z dziennika 8)


Narazie dach się trzyma, źle nie jest

Ej Miśka, Miśka.......jak ma sie nie trzymac jak taką solidną ekipę miałaś :wink:

noooo.....piknie wygląda domek pod śnieżną czapką.....choc powiem szczerze, że uroki zimy już mi zbrzydły :-? co za dużo to niezdrowo.... :roll: :wink: marzy mi się już zielona trawka.........

aniamar
16-02-2010, 19:56
Czasem trzeba wziąśc urlopik i odpocząc - na szczęście z FM nie da się wyleczyc ani na dłużej zniknąc :wink:

Oj nie da się nie da.

http://emoty.blox.pl/resource/36_1_37.gif

aniamar
16-02-2010, 19:57
Wracam z dziennika 8)


Narazie dach się trzyma, źle nie jest

Ej Miśka, Miśka.......jak ma sie nie trzymac jak taką solidną ekipę miałaś :wink:

noooo.....piknie wygląda domek pod śnieżną czapką.....choc powiem szczerze, że uroki zimy już mi zbrzydły :-? co za dużo to niezdrowo.... :roll: :wink: marzy mi się już zielona trawka.........



Tak, tak ekipa była niczego sobie i w dodatku szef ekipy miał, na kogo oko zawiesić.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

kamlotek
17-02-2010, 09:59
Hej Miśka i jak tam Misiek :roll: Przeczytałam gdzieś,że miał problemy z kręgosłupem :-? . Przykro mi,trzymaj się :P

taka_ja & taki_on:)
19-02-2010, 10:13
Czasem trzeba wziąśc urlopik i odpocząc - na szczęście z FM nie da się wyleczyc ani na dłużej zniknąc :wink:

Gosiu oj nie nie... nie da się wyleczyć, zresztą to pozytywny nałóg :wink: :lol:

taka_ja & taki_on:)
19-02-2010, 10:17
Wracam z dziennika 8)


Narazie dach się trzyma, źle nie jest

Ej Miśka, Miśka.......jak ma sie nie trzymac jak taką solidną ekipę miałaś :wink:

noooo.....piknie wygląda domek pod śnieżną czapką.....choc powiem szczerze, że uroki zimy już mi zbrzydły :-? co za dużo to niezdrowo.... :roll: :wink: marzy mi się już zielona trawka.........

No tak wrazie czego ekipa sama sobie złoży reklamację :lol: :lol: :lol:

Chyba każdy już czeka -wyczekuje tego ocieplenia i trawki... :wink: Ileż to mozna czekać :roll:

taka_ja & taki_on:)
19-02-2010, 10:19
Wracam z dziennika 8)


Narazie dach się trzyma, źle nie jest

Ej Miśka, Miśka.......jak ma sie nie trzymac jak taką solidną ekipę miałaś :wink:

noooo.....piknie wygląda domek pod śnieżną czapką.....choc powiem szczerze, że uroki zimy już mi zbrzydły :-? co za dużo to niezdrowo.... :roll: :wink: marzy mi się już zielona trawka.........



Tak, tak ekipa była niczego sobie i w dodatku szef ekipy miał, na kogo oko zawiesić.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

:lol: :lol: :lol:
Szef był tak pochłonięty pracą, że... nawet nago bym mogła chodzić a łon zajęty taki :lol: :lol: :lol:

taka_ja & taki_on:)
19-02-2010, 10:30
Hej Miśka i jak tam Misiek :roll: Przeczytałam gdzieś,że miał problemy z kręgosłupem :-? . Przykro mi,trzymaj się :P

Właśnie wczoraj wyszedł ze szpitala...

Ledwo wyjechaliśmy i skręcił do Pana od okien i zamówił resztę :wink: :lol:
Oprócz balkonowych -te zamówimy potem.
Leżał w szpitalu i obmyslał co jak i kiedy :o :roll: :lol:

Ja to z nim mam 3 światy! :lol: :lol: :lol:

A do końca życia chyba nie zapomnę, jak uparł się będąc w szpitalu i musieliśmy jechać szybko zobaczyć te okna do sklepu (magazynu) on w pidżamach i klapkach :lol: :lol: :lol: Sklep niedaleko szpitala, Pan ciut w szoku, ale wiedział, że ten w szpitalu, bo dzwonił wcześniej do niego. :lol: :lol: :lol:

Szybko wróciliśmy i stwierdził, że domówimy resztę okienek... ale teraz trzeba czekać 2 tyg. wtedy wstawią wszystkie.
:D

kawika
19-02-2010, 11:42
Miśka - temu swojemu chłopu to powiedz żeby tak nie latał, z tym kręgosłupem

Łączę sie z nim..........w bolesciach, wiemy co to jest no nie?!

taka_ja & taki_on:)
19-02-2010, 15:12
Miśka - temu swojemu chłopu to powiedz żeby tak nie latał, z tym kręgosłupem

Łączę sie z nim..........w bolesciach, wiemy co to jest no nie?!

Oj niestety rwa kulszowa to przerąbane...
:-? :evil:

margay
19-02-2010, 16:49
:cry: ojej....to pozdrów Miśka ode mnie i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Teraz będzie musiał uważać z dźwiganiem, ale jak ty go na budowie upilnujesz jak go tak ciągnie, że po okna w piżamie leciał :roll: :roll: :roll: :lol: :wink:

margay
19-02-2010, 17:03
Wracam z dziennika 8)


Narazie dach się trzyma, źle nie jest

Ej Miśka, Miśka.......jak ma sie nie trzymac jak taką solidną ekipę miałaś :wink:

noooo.....piknie wygląda domek pod śnieżną czapką.....choc powiem szczerze, że uroki zimy już mi zbrzydły :-? co za dużo to niezdrowo.... :roll: :wink: marzy mi się już zielona trawka.........



Tak, tak ekipa była niczego sobie i w dodatku szef ekipy miał, na kogo oko zawiesić.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

:lol: :lol: :lol:
Szef był tak pochłonięty pracą, że... nawet nago bym mogła chodzić a łon zajęty taki :lol: :lol: :lol:

Takkkkkkkkkkkkkkkkk :lol: :lol: :lol: :lol: już to widzę :roll: :roll: Pewnie niezliczoną ilość razy wycesał się (czyt. przewrócił) z taczkami jak się zapatrzył na swojego pomocnika :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

A poza tym przypomina sie pewien biustonosz wiszący na rusztowaniu - to jak się miał chłopina skupić :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Perłóweczka
19-02-2010, 17:07
Hej dziewczynki :wink: