Zobacz pełną wersję : Rynny metalowe - LINDAP, czy SIBA
Po rozeznaniu tematu orynnowania doszedłem do wniosku by kupić rynny stalowe. Mam kilka ofert na rynny Lindap i Siba, które są cenowo bardzo zbliżone.
Chciałbym zapytać, czy może ktoś ma takie rynny założone?
Jakie wrażenia (i po jakim okresie użytkowania)?
Z góry dzięki za odp.
Pozdrawiam
Carl
wiaterek
03-12-2003, 12:49
Ja mam Lindaba, dopiero rok, ale wyglada OK. Kolega ma hurt. budowlana i polecil mi wlasnie to. plusem bylo tez to, ze na obrobki blacharskie kupilem blache tez Lindaba w tym samum kolorze, tak wiec wszystko tworzy jakby calosc. dodam, ze mialem naprawde dobre ceny. polecam. :wink:
JARZĄBEK
04-12-2003, 20:48
Polecam rynny aluminiowe w systemie ciągłym. Korozja nie dotyczy no i masz w jednym kawałku każdy prosty oddcinek. Do tego haki są schowane w rynnie. Naprawdę wygląda nieźle.
Pozdrawiam
Polecam rynny aluminiowe w systemie ciągłym.
A kto takie produkuje? O cenę nie śmiem pytać :wink:
Ja mam rynny Siba, takie mi polecono. Jednakże poza tym, że ładnie wyglądają, że kolorystycznie super pasują do reszty domu, nic nie moge więcej powiedzieć, mam je za krótko.
nic nie moge więcej powiedzieć, mam je za krótko.
Zauważyłem, że jest to swego rodzaju nowość na naszym rynku (przynajmniej rynku forumowiczów 8) , więc trudno coś więcej się dowiedzieć.
Aczkolwiek rozmawiałem jeszcze ze sprzedawcą, który zeznał, że założył Lindaba u siebie w domu. Jest co prawda dopiero po jednej zimie, ale żadnych zmian nie zauważył.
JARZĄBEK
08-12-2003, 19:23
Jeśli chodzi o rynny ciągłe aluminiowe mam namiar z okolic Bielska-Białej, sam je mam założone. Namiar intenetowy www.roll-max.pl z tego co wiem to rynny w tym systemie sprzedają także w innych rejonach Polski. Co do ceny to także myślałem iż jest to okrutnie drogie. Uwaga!!! za 47 mb rynny zapłaciłem 1762 zł bez rur spustowych. Z moich kalkulacji taniej niż Marley :o
Pozdrawiam
Jarząbek
Mam jeszcze jedno pytanko do wszystkich, którzy założyli rynny Lindab lub Siba:
Jaki rozmiar rynien?
Już wyjaśniam dlaczego pytam. Oglądnąłem sobie dokładnie te rynny i porównałem je z rynnami z tworzywa. Zauważyłem, że metalowe są dużo płytsze. Zastanawiam się zatem, czy typowe rynny o rozmiarze 125 mm nie będa miały zbyt małej przepustowości?
Do JARZĄBEK: wysłałem zapytanie do Roll-max. Zobaczymy co odpiszą :wink:
Witam,
Ja zakladalem 125/87 Lindaba. Co prawda sa na dachu dopiero miesiac, ale juz przezyly spory deszcz i nic sie nie przelewalo.
Agnieszka1720
09-12-2003, 14:39
Ja założylam SIBA 125. Dekarz trochę protestował bo"są za płytkie i przy dużym deszczu szczególnie w koszach woda się będzie przelewać" ale niestety na 150 musiałabym czekać dwa tygodnie. W koszach zamontowałam elementy antyrozbryzgowe i mam nadzieję, że zadziałają.
Pozdrawiam
Agnieszka
Witam serdecznie i dziękuję wszystkim za wypowiedzi.
Po dokonaniu wyboru pokrycia - dla zainteresowanych napiszę, że dach będzie przykryty niemieckim Wiekorem L-15 w kolorze czerwona angoba - okazało się, że do tej dachówki wprost idealnie pasują (kolorystycznie oczywiście :wink: ) rynny RAUTARUUKKI.
No i kolejny problem do rozważenia - czy to są dobre rynny? Ma może ktoś takie założone? Ktoś coś wie na ich temat?
Ja mam od roku Lindab 125/87 brąz. Są OK, nie odbarwiają się.
Przy montarzu dekarze mieli uwagę że haki do deski czołowej mają krótkie ramię oparcia (że Gamrat ma lepsze i można na nich nawet stać).
Niemniej jednak jeszcze nie odpadły :)
u mnie siba 125, za płytkie w okolicach koszy i przelewa przy dużych deszczach :evil: a takie były w projekcie
A u mnie od tygodnia Lindab 125/87 ceglasty
Witam
To może ja, jako autor tego wątku, przyznam się co założyłem...
Paradoksalnie nic z tego o co pytałem, ale nie dlatego, że złe, tylko dlatego, że w firmie, w której kupowałem pokrycie dachu kupczyli RAUTARUKKI 8)
... i właśnie rynny tej firmy mam założone.
Nie mam zbyt długich koszy więc tak za bardzo to się nie ma co przelewać (jak u sceptyka) Zresztą zacytuję to co powiedział mój dekarz i co powiem szczerze do mnie trafiło: rynny są na mały desz, jak jest ulewa, to i tak wszędzie jest mokro i nawet jak się coś przeleje, to i tak nie będzie to nikomu przeszkadzać :wink:
Pozdrawiam
Carl
tak staram sie pocieszać mówiąc jak stwierdził Twój dekarz, ale ja mam tylko 200 m2 powierzchni dachu
Witam
To może ja, jako autor tego wątku, przyznam się co założyłem...
Paradoksalnie nic z tego o co pytałem, ale nie dlatego, że złe, tylko dlatego, że w firmie, w której kupowałem pokrycie dachu kupczyli RAUTARUKKI 8)
... i właśnie rynny tej firmy mam założone.
Nie mam zbyt długich koszy więc tak za bardzo to się nie ma co przelewać (jak u sceptyka) Zresztą zacytuję to co powiedział mój dekarz i co powiem szczerze do mnie trafiło: rynny są na mały deszcz, jak jest ulewa, to i tak wszędzie jest mokro i nawet jak się coś przeleje, to i tak nie będzie to nikomu przeszkadzać :wink:
Pozdrawiam
Carl
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin