PDA

Zobacz pełną wersję : Rynny metalowe - LINDAP, czy SIBA



Carl
03-12-2003, 10:25
Po rozeznaniu tematu orynnowania doszedłem do wniosku by kupić rynny stalowe. Mam kilka ofert na rynny Lindap i Siba, które są cenowo bardzo zbliżone.
Chciałbym zapytać, czy może ktoś ma takie rynny założone?
Jakie wrażenia (i po jakim okresie użytkowania)?
Z góry dzięki za odp.

Pozdrawiam
Carl

wiaterek
03-12-2003, 12:49
Ja mam Lindaba, dopiero rok, ale wyglada OK. Kolega ma hurt. budowlana i polecil mi wlasnie to. plusem bylo tez to, ze na obrobki blacharskie kupilem blache tez Lindaba w tym samum kolorze, tak wiec wszystko tworzy jakby calosc. dodam, ze mialem naprawde dobre ceny. polecam. :wink:

JARZĄBEK
04-12-2003, 20:48
Polecam rynny aluminiowe w systemie ciągłym. Korozja nie dotyczy no i masz w jednym kawałku każdy prosty oddcinek. Do tego haki są schowane w rynnie. Naprawdę wygląda nieźle.
Pozdrawiam

Carl
05-12-2003, 07:35
Polecam rynny aluminiowe w systemie ciągłym.
A kto takie produkuje? O cenę nie śmiem pytać :wink:

jolana
05-12-2003, 16:04
Ja mam rynny Siba, takie mi polecono. Jednakże poza tym, że ładnie wyglądają, że kolorystycznie super pasują do reszty domu, nic nie moge więcej powiedzieć, mam je za krótko.

Carl
08-12-2003, 07:30
nic nie moge więcej powiedzieć, mam je za krótko.
Zauważyłem, że jest to swego rodzaju nowość na naszym rynku (przynajmniej rynku forumowiczów 8) , więc trudno coś więcej się dowiedzieć.
Aczkolwiek rozmawiałem jeszcze ze sprzedawcą, który zeznał, że założył Lindaba u siebie w domu. Jest co prawda dopiero po jednej zimie, ale żadnych zmian nie zauważył.

JARZĄBEK
08-12-2003, 19:23
Jeśli chodzi o rynny ciągłe aluminiowe mam namiar z okolic Bielska-Białej, sam je mam założone. Namiar intenetowy www.roll-max.pl z tego co wiem to rynny w tym systemie sprzedają także w innych rejonach Polski. Co do ceny to także myślałem iż jest to okrutnie drogie. Uwaga!!! za 47 mb rynny zapłaciłem 1762 zł bez rur spustowych. Z moich kalkulacji taniej niż Marley :o
Pozdrawiam
Jarząbek

Carl
09-12-2003, 07:44
Mam jeszcze jedno pytanko do wszystkich, którzy założyli rynny Lindab lub Siba:

Jaki rozmiar rynien?

Już wyjaśniam dlaczego pytam. Oglądnąłem sobie dokładnie te rynny i porównałem je z rynnami z tworzywa. Zauważyłem, że metalowe są dużo płytsze. Zastanawiam się zatem, czy typowe rynny o rozmiarze 125 mm nie będa miały zbyt małej przepustowości?

Do JARZĄBEK: wysłałem zapytanie do Roll-max. Zobaczymy co odpiszą :wink:

Padre
09-12-2003, 09:05
Witam,

Ja zakladalem 125/87 Lindaba. Co prawda sa na dachu dopiero miesiac, ale juz przezyly spory deszcz i nic sie nie przelewalo.

Agnieszka1720
09-12-2003, 14:39
Ja założylam SIBA 125. Dekarz trochę protestował bo"są za płytkie i przy dużym deszczu szczególnie w koszach woda się będzie przelewać" ale niestety na 150 musiałabym czekać dwa tygodnie. W koszach zamontowałam elementy antyrozbryzgowe i mam nadzieję, że zadziałają.
Pozdrawiam
Agnieszka

Carl
17-12-2003, 12:40
Witam serdecznie i dziękuję wszystkim za wypowiedzi.

Po dokonaniu wyboru pokrycia - dla zainteresowanych napiszę, że dach będzie przykryty niemieckim Wiekorem L-15 w kolorze czerwona angoba - okazało się, że do tej dachówki wprost idealnie pasują (kolorystycznie oczywiście :wink: ) rynny RAUTARUUKKI.
No i kolejny problem do rozważenia - czy to są dobre rynny? Ma może ktoś takie założone? Ktoś coś wie na ich temat?

jurasz
17-12-2003, 13:34
Ja mam od roku Lindab 125/87 brąz. Są OK, nie odbarwiają się.
Przy montarzu dekarze mieli uwagę że haki do deski czołowej mają krótkie ramię oparcia (że Gamrat ma lepsze i można na nich nawet stać).
Niemniej jednak jeszcze nie odpadły :)

sceptyk
03-11-2005, 19:23
u mnie siba 125, za płytkie w okolicach koszy i przelewa przy dużych deszczach :evil: a takie były w projekcie

dwitek
03-11-2005, 19:32
A u mnie od tygodnia Lindab 125/87 ceglasty

Carl
04-11-2005, 08:16
Witam

To może ja, jako autor tego wątku, przyznam się co założyłem...
Paradoksalnie nic z tego o co pytałem, ale nie dlatego, że złe, tylko dlatego, że w firmie, w której kupowałem pokrycie dachu kupczyli RAUTARUKKI 8)
... i właśnie rynny tej firmy mam założone.
Nie mam zbyt długich koszy więc tak za bardzo to się nie ma co przelewać (jak u sceptyka) Zresztą zacytuję to co powiedział mój dekarz i co powiem szczerze do mnie trafiło: rynny są na mały desz, jak jest ulewa, to i tak wszędzie jest mokro i nawet jak się coś przeleje, to i tak nie będzie to nikomu przeszkadzać :wink:

Pozdrawiam
Carl

sceptyk
04-11-2005, 23:08
tak staram sie pocieszać mówiąc jak stwierdził Twój dekarz, ale ja mam tylko 200 m2 powierzchni dachu

Carl
15-11-2005, 06:50
Witam

To może ja, jako autor tego wątku, przyznam się co założyłem...
Paradoksalnie nic z tego o co pytałem, ale nie dlatego, że złe, tylko dlatego, że w firmie, w której kupowałem pokrycie dachu kupczyli RAUTARUKKI 8)
... i właśnie rynny tej firmy mam założone.
Nie mam zbyt długich koszy więc tak za bardzo to się nie ma co przelewać (jak u sceptyka) Zresztą zacytuję to co powiedział mój dekarz i co powiem szczerze do mnie trafiło: rynny są na mały deszcz, jak jest ulewa, to i tak wszędzie jest mokro i nawet jak się coś przeleje, to i tak nie będzie to nikomu przeszkadzać :wink:

Pozdrawiam
Carl