PDA

Zobacz pełną wersję : zmiana U, z0,46 na 0,3-czy oplacalna



Fili_P
04-12-2003, 20:20
No wlasnie jak w temacie
teoretycznie i bardzo zgrubnmie jesli ocieple sciane 3-wartswowa dodatkowa warstwa 5 cm steropianu to zmieni mi sie sumaryczne U z 0,46 na 0,3- czy toi sie oplaca...nie albo zapytam inaczej o ile spadnie mi zuzycie gazu ziemnego (zakladajac ze reszta warunkow bez zmian) co pozwoli mi okreslic jak dlugo tego typu inwestycja by mi sie zwracala

Inaczej obnizenie U o 0,1 sopowoduje obnizenie zuzycia gazu (ziemny zwyky sieciowy)o.....???????????????????

aandrzejek
04-12-2003, 20:27
http://www.isanit.pl/proj/images/strefy_zima.png

aandrzejek
04-12-2003, 20:29
http://www.isanit.pl/proj/strefy_zima.html

Fili_P
04-12-2003, 20:30
dzieki

04-12-2003, 22:33
u mnie ok. 180 m^2 ścian zewnętrznych ( bez okien i garażu )
Teoria ( bez cwu ) :
- przy U=0,3 spalanie gazu 1690 m^3/ sezon
- przy U=0,46 spalanie gazu 1840m^3/ sezon

Cz.

Fili_P
07-12-2003, 18:46
Cz. wobec tego jeśli dobrze policzyłem to masz jakieś 159złotych oszczędności na sezon-a inwestychja żeby ocieplić taki dom to coś koło 10'000-20'000zł-więc zwrot z inwestycjjo w tym przypadku trwałby jakieś 120 lat?
ok no to nie ma pytania -zadnych ocieplen

Ale jeśli w przypadku mojej ściany "robotnicy" niezbyt stosowali się do wsadzenia wełny pomiędzy przegrody-to sytuacja może się diametralnie różnić-

WOBEC TEGO: czy jest jakiś sposób wyznaczenia U-ale z danych praktycznych np znam powierzchnie wszytkich ścian +wiem ile gazu spaliłem za sezon i jestem w stanie sobie wyznaczyć U doświadczalnie a nie teoretycznie?????

Artur_Cholys
07-12-2003, 20:18
Jak dobrze zrozumiałem to masz ścianę 3-warstwową. Zatem dalsze docieplanie tej ściany może spowodować pewne perturbacje np z przesunięciem się punktu rosy. Poczytaj na ten temat w poprzednich postach forumowiczów. Nie jestem specjalistą, ale jeśli już masz takie mury, to faktycznie inwestycja docieplenia jest pozbawiona podstaw ekonomicznych.

Ja buduję ścianę 2 warstwową max 288 + 12cm styropianu, co daje współczynnik ok 0,26.

Pozdrawiam

Fili_P
07-12-2003, 20:41
tak dobrze zroumiales sciana jest3-wartswowa i tez obawaiam sie tego co ty ale.....


Andrzej BOBOCIŃSKIMgr inż., Instytut Techniki BudowlanejJerzy A. POGORZELSKIProf. dr hab. inż., Instytut Techniki BudowlanejŚciany nie oddychają !
1. Wprowadzenie Termin "oddychanie ścian" nie jest terminem technicznym. Występuje on natomiast w licznych wypowiedziach specjalistów od budownictwa, których liczba u nas jest prawie tak duża, jak liczba lekarzy. Mówią oni, że jakaś ściana "oddycha" lub "nie oddycha", przy czym termin ten jest zwykle traktowany przez nich jako termin pierwotny i nie wymagający definiowania. Autorzy przeprowadzili kilka rozmów wyjaśniających z "użytkownikami" tego terminu. Okazało się, że przez "oddychanie ścian" rozumieją oni zjawisko dyfuzyjnego odpływu pary wodnej z pomieszczenia poprzez samą ścianę zewnętrzną. Zjawisko to uważa się za korzystne, gdyż ma chronić pomieszczenia przed nadmiernym zawilgoceniem eksploatacyjnym powietrza i jego konsekwencjami (kondensacja wewnętrzna, rozwój pleśni i grzybów, itp). Należy przy tym podkreślić, że kontekst wypowiedzi o "oddychaniu ścian" jest zawsze taki, że zjawisko to, lub jego brak, ma istotny wpływ na "mechanizm" usuwania nadmiaru pary wodnej z pomieszczenia. Nieuniknioną konsekwencją ocieplenia ścian zewnętrznych budynku jest nie tylko znaczne zwiększenie oporu cieplnego przegród; może mieć miejsce także zwiększenie ich oporu dyfuzyjnego, niekiedy nawet kilkukrotne. W konsekwencji nierzadko można spotkać się z poglądem, że w wyniku ocieplenia ścian nastąpiło pogorszenie komfortu pomieszczeń, gdyż wyeliminowane lub znacznie ograniczone zostało "oddychanie" ścian zewnętrznych, które uważane jest za ich korzystną cechę. Samo zjawisko przepływu dyfuzyjnego przepływu pary wodnej przez przegrody zewnętrzne - w przypadku występowania różnicy ciśnień cząstkowych pary wodnej po obydwu jej stronach - jest niepodważalnym faktem fizycznym. Faktem jest też, że wielkością tego przepływu można w pewnym zakresie "sterować" na etapie projektowania i/lub termomodernizacji. Zasadne jest natomiast pytanie, czy wielkość tego przepływu może mieć jakieś znaczenie praktyczne i być porównywalna z usuwaniem pary wodnej poprzez wentylację. Ustalenie tego jest właśnie celem niniejszego artykułu. Warto przy tym zwrócić uwagę, że zagadnienie to nie jest czysto teoretyczne, lecz ma również aspekt praktyczny, a nawet handlowy. Uznanie bowiem, że zapewnienie "oddychania" ścian jest istotnym elementem wysokiego standardu technicznego pomieszczeń - prowadzić będzie w szczególności do preferowania tych materiałów termoizolacyjnych, które charakteryzują się możliwie małym oporem dyfuzyjnym; w praktyce płyt z wełny mineralnej zamiast styropianu.
2. Założenia do analizy Analizę postanowiono przeprowadzić przez porównanie strumieni pary wodnej, wymienianych między pomieszczeniem i powietrzem zewnętrznym, na drodze dyfuzji przez ścianę zewnętrzną i na drodze wentylacji, przy różnych wartościach temperatury powietrza zewnętrznego. Do obliczeń przyjęto mieszkanie dla czterech osób o powierzchni użytkowej 65 m2 i powierzchni ścian zewnętrznych pełnych (z pominięciem okien) wynoszącej 30 m2. Z uwzględnieniem danych zawartych w [1] przyjęto łączną emisję wilgoci eksploatacyjnej (od ludzi oraz wydzielaną przy użytkowaniu) wynosi 300 g/h.Założono, że ściany są z cegły pełnej, o grubości 25 cm i rozpatrzono 3 warianty: & ściany nieocieplone, & ściany ocieplone styropianem grubości 12 cm, & ściany ocieplone płytami z wełny mineralnej o grubości 12 cm. Warstwy izolacji cieplnej pokryte są cienkowarstwową wyprawą tynkarską mineralną, o małym oporze dyfuzyjnym. Należy zaznaczyć, że wykonywanie analogicznych obliczeń dla innych materiałów ścian zewnętrznych (pustaki, beton komórkowy) nie znajduje uzasadnienia, gdyż ściany z tych materiałów charakteryzują się zbliżonym oporem dyfuzyjnym. Do obliczeń wymiany pary wodnej przez wentylację przyjęto jej dwie krotności: przeciętną (n = 0,8 h-1), na podstawie badań Zakładu Fizyki Cieplnej ITB, przeprowadzonych w sezonie 1999/2000 w kilkudziesięciu mieszkaniach w Warszawie [2] i słabą (n = 0,3 h-1), jak w mieszkaniach ze szczelnymi oknami. Obliczenia wykonano przy założeniu temperatury powietrza wewnętrznego 20°C i dwóch wartości temperatury powietrza zewnętrznego: 0°C i -20°C; przy tych wartościach temperatury zawartość pary wodnej w powietrzu zewnętrznym wynosiła odpowiednio: 3,0 i 0,6 g/kg. Wykonano również obliczenia, w których znacznie zróżnicowano wielkość emisji wilgoci w pomieszczeniu (od 75 do 600 g/h) i krotność wymiany powietrza (od 0,05 do 1,0 h-1) w celu pokazania, jak zmiany te wpływają na przepływ wilgoci przez ściany zewnętrzne. Obliczenia wiążące wilgotność powietrza wewnętrznego z emisją wilgoci w mieszkaniu, wilgotnością powietrza zewnętrznego oraz strumieniem powietrza wymienianym przez wentylację - wykonano korzystając ze wzoru (1) zawartego w [1]:
(1)
w którym: - strumień wymienianego powietrza wentylacyjnego, m3/h,
- strumień zysków eksploatacyjnych wilgoci, kg/h,
- zawartość wilgoci w powietrzu wywiewanym z pomieszczenia, kg/kg,
- zawartość wilgoci w powietrzu nawiewanym do pomieszczenia, kg/kg,
- gęstość powietrza nawiewanego (zewnętrznego), kg/m3.
Znajomość wilgotności powietrza wewnętrznego przy określonym strumieniu powietrza wentylacyjnego pozwala na określenie różnicy ciśnień cząstkowych pary wodnej po obydwu stronach ściany zewnętrznej, a w konsekwencji na określenie gęstości strumienia pary wodnej ( ) przepływającej przez ściany zewnętrzne, zgodnie ze wzorem:
(2)
w którym: - gęstość strumienia pary wodnej przepływającej przez ściany zewnętrzne,g/(m2.h),
- różnica ciśnień cząstkowych pary wodnej po obydwu stronach ścian zewnętrznych, hPa,
Z - opór dyfuzyjny ściany zewnętrznej, m2.h.hPa/g.
Opór dyfuzyjny ściany można określić ze wzoru:
(3)
w którym: - grubość i-tej warstwy ściany, m,
- współczynnik przepuszczania pary wodneji-tej warstwy ściany, g/m.h.hPa.

3. Udział "oddychania" ścian w usuwaniu pary wodnej z pomieszczeń Poniżej, w tablicy 1 oraz na rysunkach 1-3, przedstawiono wyniki obliczeń obrazujące zależność między przepływem dyfuzyjnym pary wodnej przez ściany zewnętrzne, a: & rodzajem izolacji cieplnej ścian, & emisją wilgoci w pomieszczeniu, & krotnością wymiany powietrza oraz & wilgotnością powietrza zewnętrznego. Wyniki obliczeń (tablica 1) wskazują, że przy usuwaniu wilgoci eksploatacyjnej z pomieszczeń udział strumienia dyfuzji przez ściany zewnętrzne jest znikomy, a nieomal cała wilgoć eksploatacyjna (ponad 97%) jest usuwana przez wentylację nawet wtedy, gdy wentylacja jest mało wydajna. W przypadku przynajmniej przeciętnej sprawności wentylacji, przez ściany zewnętrzne dyfunduje najwyżej do 1% całkowitego strumienia pary wodnej usuwanej z pomieszczeń mieszkalnych. Wpływ rodzaju izolacji cieplnej na wielkość przepływu pary wodnej przez ściany jest nieznaczny w wymiarze bezwzględnym. W szczególności zróżnicowanie strumienia pary wodnej dyfundującej przez ściany nieocieplone i ocieplone styropianem wynosi do 4 g/h w odniesieniu do przeciętnego mieszkania, jest zatem znikome w stosunku do strumienia pary wodnej usuwanej przez wentylację (ok. 300g/h). Jeszcze mniejszy jest wpływ temperatury powietrza zewnętrznego.
Tabela 1. Udział dyfuzji przez ściany zewnętrzne (%), w usuwaniu pary wodnej z mieszkaniaTemperatura powietrza zewnętrznego Rodzaj izolacji cieplnej Wentylacja przeciętna (0,8 h-1) Wentylacja słaba(0,3 h-1)
0°C Styropian 0,5 1,5
Wełna mineralna 1,0 2,6
-20°C Styropian 0,5 1,4
Wełna mineralna 0,9 2,4
Na rys. 1 pokazany został przepływ dyfuzyjny pary wodnej przez ściany zewnętrzne w funkcji rodzaju izolacji cieplnej (lub jej braku) oraz krotności wymiany powietrza przez wentylację w przykładowym mieszkaniu, scharakteryzowanym w p. 2. Rys. 1. Przepływ pary wodnej przez ściany zewnętrzne w zależności od rodzajuizolacji cieplnej i krotności wymiany powietrza przez wentylację.
W celu lepszej interpretacji wyników na rys. 1 zaznaczono również strumień pary wodnej usuwanej przez wentylację. Widoczne jest, że - w porównaniu do strumienia pary wodnej usuwanej przez wentylację - strumień pary wodnej dyfundującej przez ściany zewnętrzne jest mały - zwłaszcza w obszarze najczęściej występujących krotności wymian powietrza tj. dla między 0,3 h-1 a 1,0 h-1 - niezależnie od rodzaju izolacji cieplnej. Na rys. 2 przedstawiono przepływ dyfuzyjny pary wodnej przez ściany zewnętrzne w zależności od rodzaju izolacji, krotności wymiany powietrza oraz całkowitej emisji wilgoci w mieszkaniu.
Rys. 2. Przepływ dyfuzyjny pary wodnej przez ściany zewnętrzne
Z rys. 2 wynika, że na wielkość przepływu pary wodnej przez ściany zewnętrzne wpływa głównie krotność wymiany powietrza przez wentylację, a w mniejszym stopniu wielkość emisji wilgoci w mieszkaniu oraz rodzaj zastosowanego ocieplenia. Jednak nawet przy bardzo dużej emisji wilgoci i słabej wentylacji, wielkości strumienia pary wodnej dyfundującej przez ściany nie przekracza 15 g/h, a zatem jest znacznie mniejsza od emisji wilgoci nawet od tylko jednego człowieka przebywającego w mieszkaniu.
Rys. 3. Zależność wilgotności względnej powietrza w mieszkaniu od rodzaju izolacjicieplnej ścian i krotności wymiany powietrza przez wentylację.
Analizując zagadnienie "oddychania" ścian można postawić pytanie, czy przepływ pary wodnej przez ściany zewnętrzne może wpłynąć na spadek wilgotności względnej powietrza w mieszkaniu. Wyniki odpowiednich obliczeń zostały przedstawione na rys. 3. Wynika z nich, że wpływ ten może być zauważalny jedynie przy niemal całkowitym braku wentylacji. Przy krotności wymiany powietrza wynoszącej co najmniej 0,3 h-1 - różnica w wilgotności względnej powietrza między ścianami "oddychającymi" (nieocieplonymi) a "nieoddychającymi" (ocieplonymi styrop.) nie przekracza 2%, a zatem jest bez znaczenia praktycznego. Przy stałej emisji wilgoci widać wyraźnie, że wilgotność względna w pomieszczeniu zależy nie od "oddychania" ścian lecz od efektywności wentylacji.
4. Wnioski & Strumień pary wodnej przepływający przez ściany zewnętrzne z cegły pełnej typowego mieszkania stanowi od 0,5 do niespełna 3% całego strumienia pary wodnej usuwanej z mieszkania - to nieznaczne zróżnicowanie zależy od sprawności wentylacji (głównie) i emisji wilgoci w pomieszczeniu, a w mniejszym stopniu od rodzaju izolacji termicznej ścian oraz zawartości pary wodnej w powietrzu zewnętrznym. & Typowe ściany zewnętrzne nie są zatem w stanie nawet częściowo zastąpić wentylacji w funkcji usuwania pary wodnej z pomieszczeń, gdyż zyski eksploatacyjne pary wodnej są wielokrotnie większe od tej jej ilości, która w warunkach rzeczywistych może przepłynąć dyfuzyjnie przez ściany zewnętrzne mieszkania, nawet gdyby zrezygnować z ocieplania ich styropianem dla nie zwiększania ich oporu dyfuzyjnego. & Nie znajduje zatem uzasadnienia podejmowanie specjalnych zabiegów, prowadzących do zapewnienia ścianom zewnętrznym jak największej paroprzepuszczalności, a zwłaszcza "zrzucanie winy" za nadmierną wilgotność w pomieszczeniach na ściany zewnętrzne, jako "nie oddychające", na przykład w wyniku ocieplenia ich styropianem. W szczególności wyniki obliczeń nie upoważniają do formułowania specjalnych zaleceń do projektowania lub termomodernizacji budynków mieszkalnych - ukierunkowanych na zapewnienie minimalnego oporu dyfuzyjnego warstw ściany zewnętrznej i/lub ocieplenia.

Fili_P
08-12-2003, 22:18
ok sluchajcie zgodnie z watkiem "Ankieta-bilans energetyczny domu" wyszlo mi ze moje Q=86kw/m^2 sezon zas przy kubaturze-Q=34,7kw/m^3

Teraz pytanie czy przy U=0,45 to sensowny wynik("w domu jest chlodno") czemu pytam : mam sciane 3-warstwowa:24cm kratowki/6cm welny luzem/12cm cermazyt- NIE jestem pewien jak robotnicy wykonali przegrode z welny mineralnej? Czy na podstawie tych dancy praktycznych(Q) i teorii(w takiej sytuaacji Uscian=0,45) jestescie mi powiedziec cos na temat realnosci tych obu wartosci czy mam rozkuc po prostu kwal sciany i sprawdzic czy ta welna tam jest czy nie? ... ;-)