PDA

Zobacz pełną wersję : Woda ze studni po deszczu


ma
29-05-2009, 07:15
Mam pytanie do mądrzejszych:
Mamy głęboką bitą studnię i pompę zanurzeniową. Woda z niej jest marna (żelazo i mangan), musimy ją filtrować. Jednak po deszczu żadne filtry nie dają rady: woda w wannie w słotny dzień bardzo przypomina cienką zupkę pomidorową.
czy to jest przypadek?
czy może coś jest źle zrobione?
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.
29-05-2009, 07:26
prawdopodobnie nie masz zaizolowanych kregów betonowych
nrormalne więc ze do studni trafia deszczówka z zawartością mułu
ma
29-05-2009, 07:37
nic nie wiem, zeby były zaizolowane, fakt. Jednak woda jest pobierana z rury, a nie z kręgów...
29-05-2009, 07:42
... Jednak woda jest pobierana z rury, a nie z kręgów...

sorry, nie doczytałem
ma
29-05-2009, 08:00
nie masz co przepraszac - takie bylo rowniez moje pierwsze skojarzenie. Chcialabym po prostu wiedziec, jakie maja pomysly inni zanim zadzwonie do studniarza, ktory mi to robil - prawdopodobnie bedzie sie bronil rekami i nogami zanim w ogole pomysli. A mi chodzi tylko o rozwiazanie problemu - kapiel blotna jest dobra moze dla żółwi...
bst
29-05-2009, 09:01
Nieszczelna studnia, przedostaja sie wody gruntowe i studnia do poprawy. Nie wiem jakie masz warunki gruntowe, ale byc moze pomogla by odkrywka wokol rury na glebokosc np 2m i oblanie tego betonem czy tez jakim ilem.
ma
29-05-2009, 09:28
tylko którędy te wody gruntowe mogą sie przedostawać? sama rura może być nieszczelna? Mam teraz dodatkowe obawy, bo chcemy spryskac ogród roundupem i powstaje pytanie, jak daleko od ujęcia można pryskać, żeby się nie struć. my niby pijemy oligocenkę, ale do mycia itp używamy studziennej...
urgot
29-05-2009, 18:43
Trzeba sprawdzić czy rura jest szczelnie zamknięta od góry. Pewnie masz zakopane z 2 kręgi aby był dostęp do pompy. Na końcu studni powinna być głowica studni na której wisi pompa i szczelnie zamyka studnie przed dostaniem się wody gruntowej i innych niechcianych stworzeń...
sacha
29-05-2009, 21:11
Mam pytanie do mądrzejszych:
Mamy głęboką bitą studnię i pompę zanurzeniową. Woda z niej jest marna (żelazo i mangan), musimy ją filtrować. Jednak po deszczu żadne filtry nie dają rady: woda w wannie w słotny dzień bardzo przypomina cienką zupkę pomidorową.
czy to jest przypadek?
czy może coś jest źle zrobione?
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.

Miałem studnię z wodą z b. dużą ilością żelaza i takie same były objawy - zawsze w deszcze i słoty woda była rdzawa. Walczyłem z tą studnią na wszelkie sposoby, aż wywalczyłem wodę z wodociągu.