PDA

Zobacz pełną wersję : jak samodzielnie zabudować studnię ?



gosiekc
29-05-2009, 12:26
Witam, w końcu po półrocznym czekaniu na studniaraz mam upragnioną wodę. Studnia wygląda tak, że na wysokość ok 40 cm wystaje rura 110.
Chciałabym samodzielnie ją obudować ale zupełnie nie wiem jak sie za to zabrać. Podobno trzeba wkopać kilka kręgów, ale pytanie ile i na jaka głębokość. Czy oprócz kręgów będzie jeszcze coś potrzebne , jakiś dekeiel czy coś?? Jak w studni zamontować instalację i czy ona nie zamarźnie w zime.
W przyszłości nie chciałabym aby coś wystawało na powierzchnię terenu, chciałabym ukryć studnię w ziemi lub przynajmniej żeby była równa z powierzchnia terenu. Poradźcie prosze co mam kupić żeby wykonać taką obudowę .
Pozdrawiam

glowac
29-05-2009, 12:49
albo z kręgów, albo np z bloczka fundamentowego - lub czegoś innego co Ci zostało po budowie.
tak czy siak na górze musisz mieć właz żeliwny, lub np betonowy.
kręgi jest raczej trudno ocieplić - np styro - lepiej czymś elastycznym. Ddekiel oczywiście można ocieplić
- z kręgów- ustawiasz krag na ziemi tam gdzie ma być i wykopujesz z niego ziemię. Jak wykopujesz to ci on osiada w ziemi - itd. Jak pierwszy krąg będize w ziemi, to na góre kolejny, itd - wszystko pod własnym ciężarem i w skutek kopania osiada.
na samym końcu (tam gdzie chcesz mieć poziom podłogi - wkładasz rurę plastikową żeby ta metalowa była w środku i zabetonowywujesz (jak coś ma tam stać na tym). Możesz zrobić jeszcze jeden taki otwór - na przyszłość - jak Ci się studnia zamuli i żeby tam się wkopać jeszcze raz nowym odwiertem;
- z bloczka - chyba lepiej, bo masz wszystko w kwadracie lub prostokącie i z ociepleniem lepiej.
posadzka jak wyżej - a potem ścianki z bloczka - na samą górę robisz takie betonowe płyty. Zbijasz szalunek o odpowiednich wymiarach, wyścielasz to folią , zbroisz i zalewasz betonem. Najlepiej jak taki sufit studni/ hydroforni zrobisz z 2 części. Powód - jak coś tam włożysz - zeby było łatwiej wyjąć nie odsuwając całości przy użyciu dźwigu, lub wsyztskich znajomych.
no i jak to masz, to wsadzasz tam co chcesz - np pompę, zbiornik, itd. zakrywasz tymi płytami. i obudowywujesz włas żeliwny z cegły (taki komin) i tyle.
przy budowie z bloczka robisz z prętów drabinkę mocowaną w spoinie.

a i wylewając jedną z dwóch płyt musisz mieć otwór większy niż obręcz od włazu żeliwnego.
i to wsyztsko ocieplasz tak jak fundament
głębokość- jakieś 2,1 m.
powinno się zrobić też dodatkowe kanały wentylacyjne - żeby wilgoci nie było.
jak chcesz, to fotki na prv mogę podać mojej konstrukcji z bloczka.

no i góra konstrukcji (płyta) musi być jakieś kilkanaście cm poniżej poziomu przyszłej trawy - żeby Ci tam coś urosło:)

gosiekc
29-05-2009, 13:05
dzieki za odpowiedź, jeśli to nie kłopot to poprosze o zdjęcia [email protected]

dziekan1
30-05-2009, 12:11
mam pytanie czy warto samemu brać się za kopanie studni głębokościowej sprzętem typu "wiertnica reczna"jeśli woda ma być na 10-15m.
Kopał ktoś czymś takim?
Pozdrawiam

TomekC73
30-05-2009, 20:59
Właśnie przymierzam sie do wykonania takiej minipiwniczki (hydroforni). Mam wywierconą studnię podobnie jak autor wątku.
Ja planuję zrobić w ten sposób:
wykopać dół na głębokość 2m i szer ok 2x2, następnie zazbroić od spodu i pionowo, obszalować i zalać betonem wykonując w ten sposób ścianki boczne a na samym końcu wyłaz żeliwny o odpowiedniej szerokości abym mógł później wyciągnąć hydrofor w razie jakiejs awarji. Będę musiał zrobić porządną izolację ponieważ na wiosnę może tam sie dostać woda (takie warunki) i hydrofor kaput. Dobrze by było też ocieplić. Ale tak czytam i może faktycznie zamiast sie bawić to czy nie lepiej wrzucic jakieś szerokie kręgi? Koncepcja z bloczków też ciekawa

Inka Opole
31-05-2009, 10:14
Samemu kopac przy uzyciu recznej wiertnicy na 15 m fiu fiu:P
a powaznie firmy wierca recznie srednio do 10m i generalnie oprocz wiertnicy musisz posiadac jeszcze kilka innych rzeczy jak np szlamowka
tak wiec ja bym sie nie porywal choc sam o tym ze znajomymi myslalem dobrze ze nam przeszlo

strasznie duze i solidne budujecie te piwniczki, ja wymurowalem w klombie taka 1m na 80 cm i gleboka na 80 cm i w zupelnosci wystarcza gdybym poszedl na 2 m w glab to bym sie do wody dowiercil:)
dno to ziemia ze zwirkiem aby woda swobodnie uciekala(ta co sie dostanie)
a na wierzchu jest zamocowana plyta OSB
wszystko przykryte kora tak ze nie widac co tam jest zamontowane
na wierzchu widac tylko rozdzielacz na trzy obwody nawadniania trawnika z braku kasy musialem zrobic mechanicznie ale w przyszlym roku bedzie automatycznie i wtedy tez to pojdzie pod klape
pozdr
rafal