PDA

Zobacz pełną wersję : schody wejściowe



ricman78
30-05-2009, 22:08
Witam,
Szukałem i nie znalazłem takiego wątku...
Jestem na etapie robienia schodów wejściowych.
Nie wiem jak się do nich zabrać.
Więcej na rysunku
http://images38.fotosik.pl/130/1f6e7ed4a2c4599bmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Możecie coś poradzić?
Problem teoretycznie tkwi w tym że wchodzi się na nie z 3 stron...
Nie wiem nie znam się... a Wykonawca twierdzi żeby zalewać każdy stopień pojedynczo z odstępem co 3 godz.

Problem wynika z braku pomysłu na szalunek...

kaltam
31-05-2009, 07:14
Schody powinny być zrobione na fundamencie. Potem wykonać szalunek całości schodów zgodnie z wymiarami + zazbroić (zbrojenie stalowe) i zalać w całości. I masz spokój na kilka pokoleń. Nie zapomnij o dylatacji od budynku (np. 5 cm styropianu).

niktspecjalny
31-05-2009, 08:56
a ja spytam?co zamierzasz w przyszłości położyć na te schody?

TomekC73
31-05-2009, 10:16
Dobrze jest wiedzieć na jaką wysokość będziesz chciał podsypać sobie budynek, czy będzie np jeszcze opaska np z kostki aby prawidłowo wyjść z wys pierwszego stopnia schodów. Tak jak zostało powiedziane dobrze wiedzieć co będzie na tych schodacgh czy np gres czy jakiś piaskowiec (są to różne grubości)
U mnie podobne sch tylko dwa stopnie i nieco szersze. Najpierw został wykopany fundament z trzech stron na głębokość ok 1m, w wykopie ułożone zbrojenie, wykop fund zalany betonem z betoniarki, następnie szalunek na odpowiednią wysokość pierwszego stopnia, znów beton (moga być bloczki bet) następnie wewnętrzna część zasypana piachem takim jak do fundamentu, odpowiednio ubite zagęszczarką, na ubity piach zbrojenie, następnie znowu szalunek i wylewka końcowa, całość schodów oddylatowana styropianem np 5 lub 8cm. Szalunki wymierzone i ułożone oczywiście tak aby wymiary końcowe schodów się zgadzały z twoimi preferencjami wg rysunku.

sobczakjan
31-05-2009, 10:18
nie widze tu żadnego problemu można wyszałować wszystkie trzy lub
pojedynczo lecz wcześniej muszą być wyzbroione stopnie jak i płyta

marek.Bud
31-05-2009, 12:29
tu chyba chodzi o to ze wykonawca boi sie ze mu popłyną.Jak nie potrafi to niech powie bez bicia :wink: a najlepiej niech zaleje fundament, wszystko zagesci i robi po stopniu dziennie, czasu na budowie pewnie ma i mniej stresa.
jesli na raz to niech nie zaluje kantówek na wangi (co metr) i bali na stopnie :D

ricman78
31-05-2009, 21:00
a ja spytam?co zamierzasz w przyszłości położyć na te schody?

Płytki