PDA

Zobacz pełną wersję : Czy moje canny maja jakies szanse?



popcarol
04-06-2009, 08:06
Nie wiedzialam ze trzeba je juz w marcu wsadzic w doniczki... kupilam je w maju i w polowie maja wsadzilam do gruntu. Poniewaz bylo bardzo sucho moczylam noc w wodzie zeby nasiakly troche i mialy wieksze szanse. Z 14 klaczy wyroslo tylko to co na zdjeciu - po 3 tygodniach nie powinno byc ich wiecej? Czy reszta wykielkuje? Moze wina jest gliniasta gleba - nie maja sily sie przebic?
Prosze o rady:)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/FJ6azavrbA58sRn1hX.jpg

bimbelt
04-06-2009, 08:34
My w tamtym roku sadzilismy w polowie maja - pieknie wyrosly i kwitly. W tym roku podobnie. Tesc - dzialkowiec radzil zasadzic po ogrodnikach i do tego sie caly czas stosuje.

ANNNJA
04-06-2009, 09:49
no ale canny potrzebuja trochę lepszej gleby niż sama gliniasta,..
w tamtym roku miałam 1donice z dobrą ziemią-rosliny w niej byly piekne, wysokie ladnie kwitły, te w gruncie takim właśnie gliniastym i były dużo niższe, i troszkę słabiej kwitły,

bimbelt
04-06-2009, 10:12
Jasne, ziemii dobrej trzeba pod kazde kwiaty sypnac. Ewentualnie jak ktos mieszka na torfowisku, to moze pominac ten krok ;)

dusia2006
04-06-2009, 10:34
Co Wy dzisiaj z tym torfem :D
canny/pacioreczniki wymagają bogatej w składniki odżywcze ziemi o pH 6,5-7,0. Najlepiej rosną w słońcu osłonięte od wiatru bo szkoda ich liści, będą tolerować trochę cienia
popcarol jak już wychodzą liście/tzn że wytworzyły się korzenie/ to najlepiej podlewać obornikiem albo podsypać azofoską i potem mineralnym do kwitnących

popcarol
04-06-2009, 11:36
Co Wy dzisiaj z tym torfem :D
canny/pacioreczniki wymagają bogatej w składniki odżywcze ziemi o pH 6,5-7,0. Najlepiej rosną w słońcu osłonięte od wiatru bo szkoda ich liści, będą tolerować trochę cienia
popcarol jak już wychodzą liście/tzn że wytworzyły się korzenie/ to najlepiej podlewać obornikiem albo podsypać azofoską i potem mineralnym do kwitnących

a ja czytalam ze canny sa dobre jako pierwsze rosliny, bo przygotowuja glebe pod inne nasadzenia - dobre na miejsca gdzie jeszcze nic nie roslo (a my mamy dzialke swiezo po budowie). Podleje je nastepnym razem rozcienczona gnojowka z nawozu kurzego. MAm nadzieje nawet jak w tym roku nie beda kwitnac, to dotrwaja do nastepnego:)

dusia2006
04-06-2009, 11:43
wiesz..gdybyś je zostawiała w ziemi na zimę, to może z tą teorią bym się zgodziła, byłby z nich pewnie dobry kompost na wiosnę :D
nie wiem skąd takie opinie, kłącze kanny ma dużo skrobi i jakby się uprzeć to można ugotować i zjeść :D

i dlaczego mają nie kwitnąć? żeby tylko ruszyły, kiedyś je miałam, sadziłam kłącza bezpośrenio do gruntu i kwitły bezproblemowo, będzie dobrze