PDA

Zobacz pełną wersję : zapomniałam o umowie z wodociągami



madzik
04-06-2009, 21:04
Proszę Was o pomoc,
nie sądziłam że przytrafi mi sie taka wpadka.
Dostaliśmy warunki przy lączenia do sieci wodociągowej, wcześniej przygotowując projekt, zgłosiłam rozpoczęcie prac i je wykonaliśmy. Następnie założyliśmy wodomierz, we własnym zakresie.
No i mineło 5 miesięcy, wodę oczywiście użytkowalismy. Zaczęłam przeglądać dokumentacje a tu przykra niespodzianka, zapomnieliśmy nie tylko o odbiorze przyłącza przez Zakład, inwentaryzacji powykonawczej ale i co najwazniejsze o umowie.
Tym samym 5 miesięcy wode ciągneliśmy nielegalnie:(
Poradźcie co zrobić, czy zgłaszać ten fakt- jest to zagrożone olbrzymia karą, czy wymienic licznik i zalatwić formalności od nowa?

pozdrawiam
Magda

jamaju
05-06-2009, 06:54
Mnie osobiście wydaje się że wasza wcinka do sieci wodociągowej to nic innego jak samowolka... Zgłoszenie rozpoczęcia prac nie uprawnia was do podłączenia się do sieci, tylko do budowy przyłącza, które potem na wasz wniosek podłącza PWiK (chyba że budowę przyłącza w całości zleca się PWiK). Tak to przynajmniej wygląda u nas i np. we Wrocławiu, a podejrzewam że takie zasady obowiązują we wszystkich gminach...
http://mpwik.wroc.pl/sub.php?129

pierwek
05-06-2009, 09:38
skoro nikt was nie namierzył należy chyba zgłosić wykonanie przyłącza (które właśnie wczoraj zrobiliście) i czekać na pracownika wodociągów który dokona odbioru i zaplombuje licznik.

jamaju
05-06-2009, 09:47
To może nie być takie proste... Zakładam że całość jest już zasypana, i nie sądzę aby ktoś z wodociągów dokonał odbioru nie widząc przyłącza... Chyba że się ma taki dar przekonywania ;)

bolix
07-06-2009, 10:28
U mnie było podobnie. Robiła mi to firma, która się zwinęła, a formalności nie załatwiła (kasę zapłaciłem). Poszedłem do wodociągów z opuszczoną głową. Kazali mi zrobi tylko mapkę powykonawczą i podpisali ze mną umowę, nic o karze nie mówili. Choc wiem, że tj. ok. 5.000 pln.

dasi
08-06-2009, 09:11
To może nie być takie proste... Zakładam że całość jest już zasypana, i nie sądzę aby ktoś z wodociągów dokonał odbioru nie widząc przyłącza... Chyba że się ma taki dar przekonywania ;)

To JEST proste i nie trzeba mieć daru przekonywania :)
Akurat ja miałem taką sytuację i akurat też we Wrocławiu. Wszystko jest zgodne z procedurą. Przyłącze musi być odktyte jeśli wodociągi maja zrobić odbiór. Jeśli jest zaktyte (u mnie było nawet zaasfaltowane) zamast odbioru robią przegląd (czy jakoś tak to się nazywa - jest inny protokół). Różnica jest taka że nie można tego przyłącza już nigdy przekazać na własność wodociągów - odbiór odkrytego jest potrzebny właśnie do tego żeby można to potem przekazać a to czy inwestor chciał w ogóle przekazać czy nie to i tak jego decyzja.

Jeśli inne dokumenty (uzgodnienie projektu, zgłoszenie itp) są OK to chyba raczej nie powinno być problemu.