Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Ściana kolankowa



lmt5
05-06-2009, 12:54
W projekcie sciana kolankowa ma wysokość 60cm. O ile centymetrów można podnieść ścianę kolankową nie zmieniając projektu?

Barbossa
05-06-2009, 13:24
o 0cm

himlaje
05-06-2009, 14:07
Z tego co się orientuje to każde podniesienie ścianki kolankowej wymaga formalnego załatwienia sprawy czyli zmian w projekcie. Podniesienei ścianki zmienia kubature budynku lub kąt nachylenia dachu a jedno i drugie jest zmianą istotną.

daggulka
05-06-2009, 18:15
no ale cowyście :o :roll:
a to nie jest tak, że tylko kierbud wpisuje adnotację ? :roll:

Barbossa
05-06-2009, 18:58
w świetle obowiązującego prawa budowlanego (tfu szit!!!) kierbud to pęczek rzodkiewek

TomekC73
05-06-2009, 19:13
Dla świetego spokoju ściankę lepiej podnieś jeszcze podczas adaptacji projektu.

himlaje
05-06-2009, 19:16
no ale cowyście :o :roll:
a to nie jest tak, że tylko kierbud wpisuje adnotację ? :roll:
Mój kierownik na wiadomość, że chciałbym podnieśc ścianke kolankową zaczął kręcic nosemi. Zgodził się ale dał do zrozumienia, że powinno się taką zmiane zrobić w fazie projektowej lub projektem zamiennym.
Jeżeli autor wątku chce zdobyć więcej wiedzy to polecam użyć wyszukiwarki bo napewno ten temat był nie raz poruszany. Ja wiem, że temat ścianki kolankowej, choć niemal 100% populacji budujących chce ja podnieść jako naturalna adaptacja projektu, jest istotną zmiana i wymaga poważnego (formalnego) i przemyslanego podejścia do sprawy.

daggulka
05-06-2009, 19:41
pewnie, że wymaga dogłębnego przemyślenia ....jak każda zmiana w projekcie :roll:
trzeba się zastanowić czy nie zburzy wizualnej bryły domu, czy nie trzeba przy tym krokwii wydłużyć coby to miało ręce i nogi .... ale:
uważam, że jeśli jest to podniesienie ścianki o jeden pustak , góra dwa nie naruszając konstrukcji dachu to bryła jest do uratowania poprzez własnie wydłużenie krokwii :roll:
i jest to na pewno mniejsze zło niz posiadanie ścianki kolankowej za niskiej gdzie nagle okazuje się, że pod ścianą to nawet biurka czy komody se nie postawi a pokój jest kompletnie nieustawny :roll:

oczywiście
biorę pod uwagę, iż istnieją projekty gdzie podniesienie ścianki kolankowej nawet o ten jeden pustak całkowicie burzy wygląd zewnętrzny domu .... ale uważam, że w 3/4 projektów można zrekompensować podnisienie ścianki kolankowej wydłużeniem krokwii :roll:

TomekC73
05-06-2009, 19:52
Wydaje mi sie, że wygląd zewnętrzny to jest mniej ważny. Jeśli podnosimy ściankę to trzeba ją odpowiednio wzmocnić. Po podniesieniu ścianki często zmieniają sie też wielkości więźby np dł słupów czy jętek. Nallepiej jak zrobi to wcześniej konstruktor.

daggulka
05-06-2009, 19:56
TomekC73 - jeśli podniesiesz ściankę i nie zmieniasz dachu w sensie spadzistościu, wielkości .... jedynie krokwie nieco wydłużasz (piszę : nieco ) .... to raczej nie jest to na tyle większe obciążenie żeby trzeba było coś extra zmieniać w projekcie :roll:

himlaje
05-06-2009, 19:58
Jak juz piszemy o ściankach to ja miałem swoją pierwotnie na 93cm. W fazie projektowej podniosłem na 107 a w fazie budowy podniosłem jeszcze o jedna cegłe murowaną na płask czyli o ok 8cm. Uwzględniając posadzke, ok 10 cm, i ocieplenie poddasza, ok 25 (15 między krokwie + 10 poniżej), moja ścianka kolankowa finalnie powinna wyjść ok 110 cm. By zniwolewoać efekt "za małej czapki" wydłużyłem krokwie, tak że okap pierwotnie miał 80 cm a teraz 100 cm "liczone w poziomie". Narazie (mam tylko więźbe) wygląda ok a jak będzie po wykończeniu elewacji to jeszcze zobaczymy. Poza tym, przy tej wysokości ścianki będe musiał pilnowac dekarzy (bo jeszcze przede mną) by mi jak najniżej osadzili połaciówki, by mi służyły nie tylko jako doświetlacze ale także bym mógł przez nie wyglądać. Standardowo dekarz mówi, że połaciówki montuje tak, że glify są prostopadle do podłogi - bo to ponoć ładniej wygląda. Ja będe chciał glify prostopadle do połaci dachu. Przez to okno będzie mogło byc osadzone kilkanaście cm niżej.

mattdl
05-06-2009, 20:19
dupa jasia kierbud wpisuje do dziennika i po sprawie tak bylo u nas

Daga&Adam
05-06-2009, 20:29
Standardowo dekarz mówi, że połaciówki montuje tak, że glify są prostopadle do podłogi - bo to ponoć ładniej wygląda. Ja będe chciał glify prostopadle do połaci dachu. Przez to okno będzie mogło byc osadzone kilkanaście cm niżej.

Czyli Ty chcesz tzw. "trumienke" - gorzej byc nie moze - nie tylko ze wzgledow estetycznych ale tez m.in. przeplywu powietrza. Dekarz ma racje z tym, ze gora powinna byc *rownolegle* do podlogi, a dol *prostopadle* do niej. Tak jest poprawnie :) Twoja wersja niestety jest najbrzydsza!!!!
pozdr.

himlaje
05-06-2009, 20:51
Standardowo dekarz mówi, że połaciówki montuje tak, że glify są prostopadle do podłogi - bo to ponoć ładniej wygląda. Ja będe chciał glify prostopadle do połaci dachu. Przez to okno będzie mogło byc osadzone kilkanaście cm niżej.

Czyli Ty chcesz tzw. "trumienke" - gorzej byc nie moze - nie tylko ze wzgledow estetycznych ale tez m.in. przeplywu powietrza. Dekarz ma racje z tym, ze gora powinna byc *rownolegle* do podlogi, a dol *prostopadle* do niej. Tak jest poprawnie :) Twoja wersja niestety jest najbrzydsza!!!!
pozdr.

Zwrot trumienka tyczy się wyglądu czy innych cech takiego wykonania? Jeżeli to tylko kwestia wyglądu to on mi nie przeszkadza. Ten pomysł wykonania glifów nie zrodził się mi w głowie tylko podchwyciłem go z jakichś zdjęć, i zdjęć budujących i zdjęć z jakiegoś katalogu. Górny glif by był równolegle do podłogi ale dolny wole zdecydowanie prostopadle. Estetycznie mi to nie przeszkadza a użytkowo daje dużo pozytywów (chyba, że są jeszcze jakieś inne wady takiego rozwiązania).
Kiedyś czytałem na forum wypowiedź jednego co zrobił glify prostopadle do podłogi ale tylko dlatego, że zapomniał tego dopilnować i załował tego bo własnie połaciówka stała się tylko doświetlaczem bez mozliwości wyglądania przez nie.

andrzej100
06-06-2009, 08:28
TomekC73 - jeśli podniesiesz ściankę i nie zmieniasz dachu w sensie spadzistościu, wielkości .... jedynie krokwie nieco wydłużasz (piszę : nieco ) .... to raczej nie jest to na tyle większe obciążenie żeby trzeba było coś extra zmieniać w projekcie :roll:

Zgadzam sie w pelni z Twoim postem odnosnie przedluzenia okapu, w celu zamaskowania podwyzszenia, ale 2 pustakow nie ryzykowalbym, jeden oczywiscie. Tomek ma racje, ze jetki powinny byc dluzsze niz w projekcie, bo musisz je nizej zamontowac, aby w nastepnym etapie miec do czego bezstresowo przykrecic wieszaki od stelaza.
jesli chodzi o moje zdanie, to po cichutku podwyzszylbym o jeden pustak (25cm) i nie przejmowalbym sie.

daggulka
06-06-2009, 09:29
u mnie niet wyobraźni przestrzennej, ale usiadłam i przypomniałam sobie konstrukcje dachu :wink: :lol:
kurcze, masz rację .... jętki powinny być dłuzsze bo przy podniesionej ściance montujesz je niżej (no chyba że chcesz miec pokoje wewnątrz wyższe o wysokość podniesienia ścianki :roll: )

przez skleroze ludzi w błąd wprowadzam , sorki :oops: :roll:

himlaje
06-06-2009, 09:33
U mnie tez przedłużali jętki a także słupy podtrzymujące belki płatwowe. U mnie dodatkowo jętki zamontowali pod belkami płatwowymi (z tego co mi wiadomo w projekcie było nad płatwiowymi), co tym bardziej obnizyło ich mocowanie i je wydłuzyło.

lmt5
06-06-2009, 19:58
U mnie tez przedłużali jętki a także słupy podtrzymujące belki płatwowe. U mnie dodatkowo jętki zamontowali pod belkami płatwowymi (z tego co mi wiadomo w projekcie było nad płatwiowymi), co tym bardziej obnizyło ich mocowanie i je wydłuzyło.

lmt5
06-06-2009, 20:07
Wielkie dzięki. Za zmianę w projekcie o dodanie 2 pustaków i zmianę kąta dachu z 35 na40 architekt życzył sobie 2 razy więcej ja sam projekt.Muszę zmienić architekta.

niktspecjalny
07-06-2009, 07:43
Podniesienie ścianki kolankowej w fazie adaptacji jest jak najbardziej wykonalne.Niestety zmiana konstrukcji dachu poprzez podniesienie ścianki kolankowej bo to na pewno po niej nastąpi wymaga nowego uzgodnienia z adoptującym.Kierownik nic tu nie ma prawa zmieniać.

lmt5
07-06-2009, 18:58
Z waszych wypowiedzi wychodzi że można podnieść o1 pustak bez zmiany projektu.Mój projekt domu to jutrzenka gl 150.Czy ktoś budował według tego projektu?

kukla
07-06-2009, 19:50
jak ja chciałem podnieść scianke o dwie cegły to projektant wzioł za małą
zmiane w dachu i wyrażenie zgody podniesienia sciany kolankowej 1800zł.
tak że kierownik nie mógł tego zrobić

Daga&Adam
08-06-2009, 07:58
Zwrot trumienka tyczy się wyglądu czy innych cech takiego wykonania?

Raczej wygladu :-)



Kiedyś czytałem na forum wypowiedź jednego co zrobił glify prostopadle do podłogi ale tylko dlatego, że zapomniał tego dopilnować i załował tego bo własnie połaciówka stała się tylko doświetlaczem bez mozliwości wyglądania przez nie.

Ale co wysokosc zamontowania okna ma z obrobka dolnego glifu wspolnego ? No chyba, ze masz wyzsza scianke i w prostopadlej obrobce przeszkadza Ci murlata. Jezeli musialbys dawac to okno o te 20-30cm wyzej zeby zrobic dolny glif prostopadle do podlogi - to rzeczywiscie lepiej juz zostan przy trumience :-) Nie ma nic gorszego niz okna polaciowe przez ktore widac tylko niebo :-) Ja tam mam scianke wysokosci 40cm i okno polozone nisko. A obrobke bede robil jeszcze inaczej - jakies 20cm prostopadle do podlogi, a potem 20-25cm parapecik i dopiero przy jego krawedzi dodatkowa przedscianka w dol :-) Tez to troche zaburzy przeplyw powietrza ale wentylacje bede mial mechaniczna wiec mysle, ze wyssie cala ew. chcaca sie skroplic na tym oknie wilgoc ;-)
pozdr.

LukaEgon
08-06-2009, 08:14
Właśnie przypomniały mi się nasze przejścia z kier. bud. :( Chyba był psychicznie chory bo takich problemów nam narobił że możliwe już było że wydadzą decyzję o nakazie rozbiórki.. :o no ale wszystko da się jakoś odkręcić i na szczęście w tym przypadku też tak było.. Co do tematu..teoretycznie trzeba mieć oczywiście zgodę na wszystkie istotne zmiany. Ale w praktyce to różnie ludzie robią. Zależy kto na ile jest odważny :wink: Po ukończeniu budowy i tak raczej nikt z nadzoru budowlanego nie przyjedzie żeby to oglądać a decyzję o pozwoleniu na użytkowanie wyda.

himlaje
08-06-2009, 08:20
moja ścianka kolankowa finalnie powinna wyjść ok 110cm
No chyba, ze masz wyzsza scianke i w prostopadlej obrobce przeszkadza Ci murlata. Jezeli musialbys dawac to okno o te 20-30cm wyzej zeby zrobic dolny glif prostopadle do podlogi - to rzeczywiscie lepiej juz zostan przy trumience :-) Nie ma nic gorszego niz okna polaciowe przez ktore widac tylko niebo :-)
No własnie. Nieuważnie czytałeś moje poprzednie posty w tym wątku. Ja mam właśnie taką wyższą ścianke i by nie oglądać tylko nieba musze troche pokombinować. Coś za coś. Jakbym miał ścianke tak jak ty to miałbym pełne pole manewru i mógł zrobić jak mi się chcę czyli pewnie prostopadle do podłogi.
Zreszta tchnąłeś mnie by pooglądać zdjęcia poddaszy innych forumowiczów i ci co mają ścianki mniejsze mają glify prostopadle, ale praktycznie wszyscy ci co mają ścianki od 100 cm w góre porobili glifi juz inaczej, +/- prostopadle do połaci dachu.

08-06-2009, 08:22
... Co do tematu..teoretycznie trzeba mieć oczywiście zgodę na wszystkie istotne zmiany. Ale w praktyce to różnie ludzie robią. Zależy kto na ile jest odważny :wink: ...

chce ktoś robić zmiany - niech robi /tylko niech nie zwala odpowiedzialności na KB wtedy, kiedy on wpisze w dzienniku budowy te zmiany a inwestorowi przyjdzie zrobic nowy projekt i uzyskac nowe pozwolenie .../

a moze ma udawac, ze o niczym nie wie ?
podpisac, ze wszystko zgodne z projektem, a potem liczyc na łut szczęscia, ze mu sie uda ?
ze niby taki odważny/a/ ... ? :roll:

w imię czego KB ma ryzykowac ?