PDA

Zobacz pełną wersję : Mam pozwolenie!



rogi
08-12-2003, 09:30
po małych trudniościach wreszcie udało mi sie uzyskac pozwolenie. Cała procedura trwała 1,5 miesiąca.
W toku sprawy wydano mi 2 postanowienia wzywające do uzupełnienia braków. W pierwszym urzędnik wszystkiego nie ujął bo przeoczył.
Okazuje sie, że moga wydawać, choc nie powinni, więcej niz jedno postanowienie. Prawo tego nie zabrania.
A teraz do roboty, a właściwie jak pogoda po nowym roku pozwoli. Ale materiały już teraz (niektóre)

08-12-2003, 10:25
Wygląda to tak że urządnicy pewnie mogą wiele. Nie sądzę żeby mogli pisać bez końca o uzupełnienie dokumentacji. Tylko kto jest taki odważny żeby złożyć skargę? Efekt może być różny: albo szybka pozytywna reakcja, albo kopanie przez wiele miesiecy. Można wygrać, tylko czy nie będzie to pyrusowe zwyciestwo? Więc każdy chowa ogonek i pisze wyjaśnienia.
Gratuluję pozwolenia.

08-12-2003, 12:35
Tez jestem zdania, ze dla swojego dobrze pojetego dobra nie nalezy zadzierac z urzednikami. Sam tez czesto musialem sie gryzc w jezyk zeby nie powiedziec w urzedzie gminy co mysle o ich pracy!!! Zycze pokory :-)
Pozdr

kores
08-12-2003, 12:37
To bylem ja !!!
Pozdr

Wakmen
08-12-2003, 12:41
W moim przypadku od złożenia wniosku o WZiZT do otrzymania pozwolenia na budowę minęło tylko 3 tygodnie. Oczywiście w między czasie dostarczyłem podpisane wnioski wszystkich sąsiadów o niezgłaszaniu sprzeciwów do otrzymanych decyzji i wszystko poszło w tak szybkim tępie.
Niektórzy to mają szczęście.