PDA

Zobacz pełną wersję : przelotowa droga przez środek osiedla domów



masulda
10-06-2009, 16:31
Bardzo proszę o pomoc -miasto planuje zrobić drogę przez środek osiedla domów jednorodzinnych.Ok, 200 domow w całej dzielnicy przeznaczonej na cele mieszkaniowe, zabudowa tylko jednorodzinna , domy budowane obecnie i kilka lat temu.Droga niby lokalna ale będzie biegła do ogromnego węzła kominukacyjnego czyli typowa "przelotówa".Koszmar.Dodatkowo domy są w bezpośrednim sąsiedztwie, wjazdy na osiedla zamknięte i parcele prosto z tej drogi.Wszystko upchane na maxa więc nawet nie ma co liczyć na ewentualne ekrany o pasie zieleni nie wspominam.Jakimi argumentami a właściwie przepisami moźemy się podeprzeć w rozmowach z Urzędem Miasta?Chodzi mi o natęźenie hałasu , drgania , spaliny a przede wszystkim o ogromne zgroźenie bezpiecznego poruszania się po dzielnicy mieszkańców- brak moźliwości bezkolizyjnego wjazdu i wyjazdu do domów

pawlok
11-06-2009, 08:28
Bardzo proszę o pomoc -miasto planuje zrobić drogę przez środek osiedla domów jednorodzinnych.Ok, 200 domow w całej dzielnicy przeznaczonej na cele mieszkaniowe, zabudowa tylko jednorodzinna , domy budowane obecnie i kilka lat temu.

Szczerze współczuje.
Jak rozumiem plan zagospodarowania już to przewiduje czy dopiero jest w fazie opracowywania?
Niestety nawet jak wniesiesz/wniesiecie zastrzeżenia do planu to znając życie i tak go odrzucą radni głosując za stanowiskiem projektantów. Tak sie plany uchwala w mojej gminie :-(
Jedyne wyjście znaleźć radnych mieszkających w tej okolicy i może zalobbują za swoją okolicą?
pozdrawiam
jeszcze sąsiad pieprz...autostrady A2
Pawlok

masulda
11-06-2009, 12:33
tak,plan niestety przewiduje.Tyle że był uchwalony jakieś 11 lat temu albo wcześniej.Życie i czasy się zmieniły-cała dzielnica jest przeznaczona na cele mieszkaniowe-jednorodzinne , wielorodzinne do 4 kondygnacji.Samochodów przybyło od tamtego czasu.Dawniej były tam pola i łąki a teraz są osiedla domków i domki stawiane przez prywatne osoby.Jest pozostawiony pas drogowy.I tyle.Niestety nikt nie uwzględnił jak mieszkańcy mają się poruszać.Tzn będą posesje z których kierowca musiałby wyjechać pod prąd z własnego garaźu(o ile się nie mylę to cofanie na drodze jest właśnie tak określane).Piszemy pisma do UM , jest petycja podpisana przez chyba prawie 100procent mieszkańców okolicy czyli jakieś 200-300 osób.Chcielibyśmy wiedzieć jak rozmawiać, negocjować z UM.

BOHO
11-06-2009, 12:52
czyli wszyscy już 11 lat temu wiedzieli, że ta droga tam będzie ?

Barbossa
11-06-2009, 17:53
i się łudzili?
w dodatku plan nie zmienił się z życiem, no co za wstrętny plan :-?
w dodatku droga dojazdowa, pewnie nie pasująca nikomu, nawet tym z okolicy
no co za nieszczęście :cry:

11 lat to junior, są plany z lat 60' gdzie obwodnica miała iść peryferiami miasta, a obecnie pojdzie przez 1/3 tegoż i nikt tym się nie przejmuje

BOHO
11-06-2009, 18:52
i się łudzili?
w dodatku plan nie zmienił się z życiem, no co za wstrętny plan :-?


świństwo ! :evil:

Bezdomna
11-06-2009, 19:07
Sorry za brak empatii, ale skoro od 11 lat był plan, to jest to przerzucanie problemu jak zgniłe jajko komuś innemu - bo odwołanie znaczy tyle: budujcie sobie gdzie indziej, byle nie u nas. Ja mam taką sytuację. Jak kupowałam działke w 2004 roku nie miało być żadnej autostrady, a po roku radni z okolicy, gdzie miała być zgłosili projekt, by biegła obwodnica obok mojej działki :evil: Bo niby mniej ludzi tu mieszka. A po jakiego grzyba budowali się obok projektu z lat 70.?
I to samo pytanie mogę zadać Tobie i Twoim sąsiadom.

pawlok
11-06-2009, 19:38
tak,plan niestety przewiduje.Tyle że był uchwalony jakieś 11 lat temu albo wcześniej.Życie i czasy się zmieniły-cała dzielnica jest przeznaczona na cele mieszkaniowe-jednorodzinne , wielorodzinne do 4 kondygnacji..

W takiej sytuacji przepraszam i pomimo ze współczuje syfu za oknem to jednak sami sobie zgotowaliście ten los...
Moi rodzice gdy kupowali działkę w latach 70 w Luboniu-Żabikowie o autostradzie nic nie mogli wiedzieć bo plany niemieckie po wojnie były nieaktualne, a PRLowskoie plany w miejscu gdzie dziś autostrada A2 zakładały osiedle z wielkiej płyty...komuna padła osiedle zdążyli doprowadzić do ok 100m od linii hitlerowskich planów autostrady...I w dobie kapitalizmu plany odkopali i zrobili co do centymetra zgodnie z wizją adolfowych dygnitarzy...
I mamy syf w postaci przekroczonego poziomu hałasu - co wykazały pomiary, ale wszyscy mają to w d...i nikt nic nie robi...
Pawlok