PDA

Zobacz pełną wersję : Wyłączniki wielokrotne



Zbig_2007
11-06-2009, 22:16
Chłopy poradcie!
Szukam jakiegoś wyłacznika, przycisków tak co najmniej 4 na puszkę.
Wyszło mi w niektórych miejscach 4 puszki, a żona dopuszcza maksimum dwie, zwłaszcza w łazience (2x światło + wentylator + gniazdo) i w salonie ( 3 x światło + rolety).
Niestety system tradycyjny ( 4x1,5) ale ze skrętką w pakiecie wyłączników.
Puszki głębokie więc przekaźnik raczej wejdzie.
Chyba bez małego sterownika się nie obędzie.

panda
12-06-2009, 13:39
Ja zrobiłem to tak: http://forum.muratordom.pl/post2442667.htm?highlight=berker#2442667

civic9
12-06-2009, 16:44
Ja trochę nie na temat - sorry,

chciałem pokazać, że ramka, nawet x5
nie jest taka straszną jak ją malują:

http://patek.netinfo.pl/murator/ramka5.jpg

(ściana nie pomalowana jeszcze, nie zwracać uwagi)

bałem się, że będzie kłopot z opanowaniem takiej liczby przycisków (szczególnie, że mam co najmniej kilka takich kompletów), ale wbrew pozorom jest to dość intuicyjne - 3 komplety przycisków do 3ech rolet, tutaj wątpliwości nie ma, bo one mają strzałki, i są w takiej kolejności jak okna w pomieszczeniu. i potem 4 przyciski do sterowania oświetleniem - po 1-2 tyg. używana człowiek już wie, co gdzie jest.

chociaż akurat do rolet takie przyciski jakie pokazał przedmówca byłyby jeszcze bardziej intuicyjne - bo tam jest góra/dół. za to do oświetlenia już trochę mniej. a nie chciałem mieszać, że część takich, część innych. poza tym te niemieckie jednak drogie są.



Puszki głębokie więc przekaźnik raczej wejdzie.

Ale ile tych przekaźników? Nie wiem czy dobrze rozumiem pomysł - jeden wejdzie, ale cztery?

raffran
12-06-2009, 17:01
Chłopy poradcie!
Szukam jakiegoś wyłacznika, przycisków tak co najmniej 4 na puszkę.
Wyszło mi w niektórych miejscach 4 puszki, a żona dopuszcza maksimum dwie, zwłaszcza w łazience (2x światło + wentylator + gniazdo) i w salonie ( 3 x światło + rolety).
Niestety system tradycyjny ( 4x1,5) ale ze skrętką w pakiecie wyłączników.
Puszki głębokie więc przekaźnik raczej wejdzie.
Chyba bez małego sterownika się nie obędzie.

Mamy pozakladane przekazniki i jednym przyciskiem zalaczamy dwa obwody i to w dowolnej kombinacji.
No chyba ze problem lezy w tym "systemie tradycyjnym" i brakuje odpowiedniej ilosci przewodow.