PDA

Zobacz pełną wersję : metamorfoza mieszkania dla singla 49m



s.mika6
11-06-2009, 21:56
Witam,
Przymierzam się do generalnego remontu mieszkania 49m w starym bloku z cegły (wys 280). Przy tej okazji chciałabym zmienić również jego układ tak aby jak najlepiej wykorzystać przestrzeń, dostosowując ją do potrzeb singielki. Obecny układ jest mało funkcjonalny, kuchnia za duża jak na moje potrzeby w dodatku oddalona od salonu, ciemny, klaustrofobiczny korytarz, sypialnia wychodząca na drzwi wejściowe które nie tłumią dostatecznie dźwięków z klatki schodowej. Ściany nośne znajdują się na obrzeżach mieszkania więc swobodnie można zaaranżować przestrzeń w środku, z wyjątkiem komina wentylacyjnego na pograniczu kuchni i małego pokoju. Wierzę, że po przesunięciu i zmianie układu mieszkania, udałoby się stworzyć funkcjonalną i przytulną przestrzeń. Nie mam niestety pomysłu na tę metamorfozę. Prosiłabym o poradę jak przeorganizować tę przestrzeń. Jestem otwarta na wszelkie pomysły.
pozdrawiam
mika
http://lh5.ggpht.com/__KnemVnv26o/SjFnyYQGDLI/AAAAAAAAABo/5Pj9UKdhYAU/s512/wwa%20.jpg

joliska
14-06-2009, 14:43
Miko,

nie piszesz, jakie są Twoje życiowe potrzeby, czy wystarcza Ci sypialnia, czy przydałby się też pokój do pracy itd.? Na mojej singielskiej powierzchni 48,50 mkw wygospodarowałam malutką sypialnię i gabinet do pracy, ale pozwalały mi na to okna.
Wrzucam Ci bardzo schematyczną wizję Twojego mieszkania. Pozdrawiam i czekam na efekty metamorfozy :)


http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/hi/vg/3fv8/jeWpzLm4DMiVuhm91X.jpg

s.mika6
15-06-2009, 09:38
Hej,
Pięknie dziękuję za odpowiedź.

Plan do którego doszłam wyglądał bardzo podobnie, jedynie zamiast garderoby planowałam w dużym pokoju na całej długości południowej ściany zrobić szafę do zabudowy. Myślałam tez o dużych rozsuwanych drzwiach łączących sypialnie z resztą domu tak aby umożliwić otwarcie go na przestrzał. Przestrzeń do pracy nie jest mi niezbędna, myślałam o jakimś małym stanowisku na komputer w sypialni.

Największy dylemat mam z rozplanowaniem powstałej "zielonej strefy" czyli kuchnie z salonem.

Kombinowałam juz na rożne sposoby i nadal nie umiem się zdecydować na kuchnie pod oknem czy pod ścianą łazienki. Na barek czy wyspę... itp itd. Nie jestem zapaloną kucharką wiec kuchnia nie musi być wybitnie rozbudowana, ale na pewno nie może ograniczyć się do jednego palnika i malej szafeczki. Ponieważ mieszkanie jest dość wysokie ( 280m) myślałam raczej o zwartej, wyższej zabudowie niż rozciąganiu jej na całej powierzchni. Chciałam zmieścić w kuchni mały stół ale równie dobrze mogę zastąpić go funkcjonalnym barkiem. Prócz tego nie mam pomysłu na funkcjonalne zagospodarowanie salonu. Plan z rozsuwanymi drzwiami skutecznie utrudnia ustawienie kanapy, telewizora itp.

http://lh3.ggpht.com/__KnemVnv26o/SjYJ6niavZI/AAAAAAAAADk/4fN_R5GBSU4/wwa1.JPG

joliska
15-06-2009, 10:08
Miko,
nie wstawiałabym żadnych drzwi między kuchnią a salonem. mam porównywalne wnętrze, z niemal analogicznie rozplanowaną częścią kuchenno-salonową i wyglada to ok :)
Kilka moich fotek jest tu: http://fotoforum.gazeta.pl/a/33450.html może coś Ci wpadnie do głowy podczas przeglądania?

s.mika6
15-06-2009, 12:47
Mało precyzyjnie się wyraziłam :)
Chodziło mi o drzwi między sypialnią a przestrzenia która powstanie ( zieloną częścią z obrazka).

joliska
15-06-2009, 14:03
Proponuję założyć konto i wątek na konkurencyjnym forum: http://fotoforum.gazeta.pl/71,1,794.html
Udzielają się tam projektanci wnętrz i potrafią wymyślić niesamowite rozwiązania :)

Afrodyta
20-06-2009, 10:18
Może coś takiego....

Przy samym wejściu zmieści się szafa 80-ka na wierzchnie ubrania. Kuchnia po lewej stronie do wejścia, na jednej ścianie. Górna szafki do samego sufitu. Stół z 4-ma krzesłami proponuję ustawić w salonie pod jednym oknem a kanapę na ścianie sypialni fotel miedzy oknami. Sypialnia z dala od wejścia, z dużym łóżkiem, szafą i biurkiem do pracy. Zmieścił się też regał na książki przy biurku i mniejsza szafa we wnęce. Z łóżka będzie widać telewizor /duża litera K/ Powiększyłam łazienkę i tak aby zmieściły się w niej duża wanna, toaleta, umywalka i pralka.
Te zmiany wiążą się z przenoszeniem rur, a co za tym idzie z większymi kosztami, ale skoro ma być funkcjonalnie i zgodnie z potrzebami, może warto?
http://images48.fotosik.pl/147/fe0acfb561d1440emed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Nieśmiało spytam...podoba się?

Mr.A
20-06-2009, 20:14
Kilka uwag z mojej strony.
Czy otwarty plan również dotyczy łazienki?Jeśli tak to nie jest to najlepszy pomysł choćby zwg. na różne zapachy roznoszące się po domu... :-? .Podobna uwaga dotyczy kuchni . Generalnie odradzał bym umieszczanie jej z dala od okna.Ja to już przerabiałem i dla mnie to rozwiązanie niesprawdziło się (szczególnie jak coś przypaliłem :lol: )
Mieszkanie joliska jest fajnym rozwiązaniem i z tym bym pokombinował. Garderoba i parę szafek w przedpokoju pozwoli ci upchnąć graty w jednym miejscu i odciąży pozostałe pomieszczenia.

Afrodyta
20-06-2009, 21:19
A kto powiedział, że do łazienki nie ma być drzwi? Jest po prawej stronie od wejścia ścianka, za którą stoi pralka, i do której należałoby je przytwierdzić. Przynajmniej według mnie. Tak samo w sypialni.

A co do kuchni, to zaproponowałam specjalnie coś innego niż joliska. Dlaczego miałam dublować coś, co w zamyśle jest fajnym rozwiązaniem. Dla s.mika6, nie jest priorytetem kuchnia przy oknie.

Otwarte pomieszczenie powiększa optycznie przestrzeń. A jak się otworzy 2 okna na raz, to smród przypalonych pyrów wywietrzeje. Ważniejsze jest, aby przy kuchence gazowej zrobić pomiary szybów wentylacyjnych, które pozwolą na umieszczenie kuchenki z dala od komina.

s.mika6
22-06-2009, 10:08
Hej, dzięki za kolejny pomysł. Plan jest oryginalny i rzeczywiście nie rozważałam takiej wersji. Umiejscowienie kuchni z dala od okien nie przeraża mnie tak bardzo o ile będzie istniała możliwość podłączenia wyciągu. Zastanawia mnie na ile możliwe jest przeniesienie całości instalacji przez długość całego mieszkania (woda, gaz, odpływy). Czy wiecie może czy jest to wykonalne?

Afrodyta
22-06-2009, 10:33
Jest możliwe!

Ale wiąże się to z większymi kosztami :( Na przykład kucie podłogi i puszczenie wody, około 5m, i gazu, około 10m,pod podłogą. Wentylacja - można zrobić tak aby był pochłaniacz nad kuchenką, a wyciąg normalnie w kominie. Mam w rodzinie takie rozwiązanie i to w bloku. Co roku przychodzą mierzyć stężenie gazu w pomieszczeniu i jest OK.

Znaczy, że Ci się podoba? To się cieszę, że pomogłam :D