PDA

Zobacz pełną wersję : Gładz cementowo-wapienna czy gipsowa-jakiego producenta??.



P:)apolinek
14-06-2009, 20:20
Witam
Mam sciany otynkowane tynkiem cementowo-wapiennym.Jakiego rodzaju gładz zastosowac(cementowo-wapienna czy tez gipsowa),ewentualnie jakiego producenta??.

d@riuszG
15-06-2009, 07:45
Też miałem podobny dylemat, tylko zastanawiałem się jakiego producenta gładź gipsową zastosować, a tu nagle dowiedziałem się o gładzi wapiennej i już wszystko było wiadome.

Zakupiona i prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu idzie na ścianę - ALPOL AT 307, podaje linka do opisu produktu http://www.alpol.pl/pl/katalog_produktow/go:17:54/

P:)apolinek
15-06-2009, 10:39
Też miałem podobny dylemat, tylko zastanawiałem się jakiego producenta gładź gipsową zastosować, a tu nagle dowiedziałem się o gładzi wapiennej i już wszystko było wiadome.
Ja mam jednak dalej dylemat:
- gładz wapienna jest w takim samym stopniu gładka jak gipsowa
- czy dobrze sie ja nakłada
- problem docierania na mokro(producent pisze iz nie dociera sie gładzi cw na sucho
- gruntowac sciany przed gładzia czy tez nie Opis producenta Słabe podłoża wzmocnić gruntem ALPOL AG 700. Nowe tynki i powierzchnie betonowe nie wymagają gruntowania.(wiec na tynk wykonany w ubiegłym roku nakładac grunt czy nie??.
Zanim zdecydowałes sie na ta gładz konsyltowałe z wykonawcami co sadza o tego typu produktach,jakosci.
Dlaczego własnie ta gładz,a nie innego producenta
http://www.kreisel.com.pl/katalog_produktow/gipsy_i_gladzie/gladz_wapienna_660
http://www.knauf-bauprodukte.pl/pdf/library/karta_produktu/Knauf_Gladz_szpachlowa_cem-wapienna_biala.pdf
http://www.dom-z-natury.com.pl/product_info.php?products_id=156
Znalazłem fotki na necie z gładzi wapiennej,moze pomoga innym
http://www.dom-z-natury.pl/index1.html?http%3A%2F%2Fwww.dom-z-natury.pl%2Fprodukty%2Fgladz_wapienna%2Fgaleria.ht ml

d@riuszG
15-06-2009, 19:29
Ja mam jednak dalej dylemat:
A ja nie miałem dalej dylematu ponieważ nie jestem zwolennikiem gipsu więc jak nadarzyła się okazja skorzystałem z niej.

- gładz wapienna jest w takim samym stopniu gładka jak gipsowa
Z definicji tak, chociaż mi na tym nie zależy, nie lubię gładkich ścian, ale pewnie takie wyjdą.

- czy dobrze sie ja nakłada
Dzisiaj byłem na budowie i mój wykonawca zrobił już próbę, na razie mały kawałek (ściana kolankowa) - nic nie mówił więc wnioskuje, że nakłada się normalnie.

- problem docierania na mokro(producent pisze iz nie dociera sie gładzi cw na sucho
Z tego co ja się orientowałem i czegoś nie przeoczyłem to są dwa sposoby.
1) można tak jak gips, czyli szlifowanie
2) lub "podobno dobry wykonawca" to potrafi, nałożyć jedną warstwę, odczekać ok. 40 min i drugą warstwę nakładać piórem i bez szlifowania "podobno" wychodzi to na gładko - taką informację otrzymałem od przedstawiciela Alpola. Więc to traktowałbym raczej jako możliwość, bo dzisiaj mi wykonawca powiedział, że bez szlifowania chyba się nie obejdzie. Ale to już jego brocha, ja mu o tym powiedziałem żeby miał mniej pracy.

- gruntowac sciany przed gładzia czy tez nie
Według firmy Alpol nie trzeba, a zresztą z tym gruntowaniem to można polemizować w nieskończoność, w każdym bądź razie ja nie gruntuje, przynajmniej na razie. Tak się umówiłem z wykonawcą, że najpierw próbujemy bez i zobaczymy jak to pójdzie.

Zanim zdecydowałes sie na ta gładz konsyltowałe z wykonawcami co sadza o tego typu produktach,jakosci.
Według mojej wiedzy, tego typu gładzie są dostępne od niedawna (roku, dwóch) więc temat świerzy i mało popularny (ja swój musiałem ściągać pod zamówienie). Co do wykonawcy to powiem tak, jak konsultowałem jakie tynki proponują to usłyszałem - gipsowe - a dlaczego to wiadomo, łatwiej dla wykonawcy, bo sam mi się do tego przyznał. Nawet jak podjąłem decyzję, że cementowo-wapienne to była gadka, że sufity muszą robić gipsowym bo coś tam, a jednak i tak na sufit poszedł CW. Za to na koniec usłyszałem, że nie ma to jak tynk CW i to od samego wykonawcy, a teraz od gościa który mi robi gładzie. Zdecydowanie polecam tynk cementowo-wapienny.

Dlaczego własnie ta gładz,a nie innego producenta
Ponieważ nie znalazłem żadnych informacji na tym forum i w sieci na temat tego i innego producenta i jakości ich gładzi wapiennej więc to było mi obojętne. No oprócz jakiś wynalazków typu Casto i tego typu produkowanych dla marketów czy sieci.


Co do efektu mogę się wypowiedzieć nie wcześniej niż pod koniec tygodnia. Mogę nawet zamieścić jakieś fotki, jak co to pisz.

P:)apolinek
15-06-2009, 19:40
Co do efektu mogę się wypowiedzieć nie wcześniej niż pod koniec tygodnia. Mogę nawet zamieścić jakieś fotki, jak co to pisz.
Będę bardzo wdzięczny.

d@riuszG
28-06-2009, 16:23
Na poddaszu już prawie jestem po pierwszej warstwie, od wykonawcy mam takie informacje: nakłada się bez problemu, natomiast już trudniej (znaczy się ciężej) idzie szlifowanie (zrobił próbę, ale przypuszczam że chodzi mu o porównanie do zwykłej gładzi gipsowej).

Ode mnie mogę dodać na razie dwie rzeczy:
1) gładź wapienna nie jest biała (wpada raczej w beż), co widać na zdjęciu (na skosie i suficie jest MasterMas, na ścianach gładź wapienna), czy to wada nie sądzę, mi to nie przeszkadza
2) jak na razie jestem nadal zadowolony

(kliknij w zdjęcie aby powiększyć)
http://images49.fotosik.pl/153/9faea05c9f327f5am.jpg (http://images49.fotosik.pl/153/9faea05c9f327f5a.jpg)

irysy
28-06-2009, 20:34
Ja u siebie też położyłem gładzie wapienne. Wybór padł na firmę Kreisel ze względu na najlepszą cenę. Piętro domu zrobiłem sam, a do zrobienia parteru wziąłem już ekipę, która nota bene kładła taką gładź po raz pierwszy. Gładź nakładana była jednowarstwowo i zacierana na mokro. Jednym słowem nasz dom był poligonem doświadczalnym zarówno dla mnie jak i dla wynajętej ekipy.
Z efektów swojej pracy byłem niezbyt zadowolony i w wielu miejscach nie obyło się bez szlifowania, a co za tym idzie estetyka wykonania brała łeb. Lubimy porowate ściany więc jest to i tak lepsze od lustrzanych gładzi gipsowych. Najgorzej wyszły sufity na parterze. I tu zagadka dla fachowców. Po nałożeniu i wyschnięciu rzeczonych gładzi w wielu miejscach (w salonie na całym suficie) widać rzeźbę stropu terriva tzn. w miejscach styku pustaków stropowych między sobą jak i z belkami stropowymi powstały zgrubienia. Przed nałożeniem gładzi niczego takiego nie było widać. Nikt z branży budowlanej nie potrafił nam tego wyjaśnić.
Podsumowując sprawę gdybym miał jeszcze kiedykolwiek kłaść takie gładzie to pewnie jeszcze raz bym zaryzykował ale zatrudniłbym do tego ludzi, którzy zjedli na tym zęby.

d@riuszG
02-07-2009, 21:36
Dzisiaj było dokupienie gładzi, ale innego producenta (firma Baumit, gładź wapienna KalkBlatte). Gładź Baumit'a jest droższa od Alpol'a o ok. 30%, ale uwaga jest prawie tak biała jak gładź gipsowa i znacznie lepiej się ją nakłada. Cytuje wykonawcę: lepiej się jeździ po ścianie. Więc prawdopodobnie różnica w cenie wynika z jakości materiału na korzyść Baumit'a.

Pomijam fakt, że pierwsza dostawa była pod zamówienie, ale żeby to było takie mało popularne. To co dzisiaj dokupiłem to ostatnie 15 worków na hurtowni, że oni w ogóle to mieli :D, a niektóre firmy to nie wiedziały że coś takiego jest :lol: A pewnie za rok to będzie już wszędzie jak ludziska dojdą do tego co jest dobre. Przecież tynk CW to już standard na hurtowniach, a grzechem jest dawanie na niego gipsu.

P:)apolinek
05-07-2009, 14:02
Która gładz wapienna lepiej wybrac?

ekipa MARkA
05-07-2009, 14:34
Alpol robi kilka rodzajów gładzi cw, Cekol też wystarczy wejść na ich stronę
Czy będą popularne - raczej nie dobry i dobrze wykonany tynk cw jest gładki
Należy urzywać tynków cw lekkich odrobnej ziarnistości.

d@riuszG
05-07-2009, 21:28
Która gładz wapienna lepiej wybrac?

Z tymi co miałem styczność, czyli Alpol i Baumit to lepiej wypada Baumit. Jeszcze dochodzi do tego jaka marka jest dostępna w twojej okolicy. Jeżeli nie cisną cię terminy to kup jeden worek dostępnej gładzi wapiennej, zrób próbę i określ czy to spełnia twoje oczekiwania.

d@riuszG
05-07-2009, 21:36
Mnieman, że jesteś wykonawcą ?


... dobry i dobrze wykonany tynk cw jest gładki ...

i do tego jeszcze równy. Nie wdając się w polemikę i kłótnie to mam to rozumieć, że wykonawca zrobi 400m2 tynku właśnie o takich parametrach. Jakoś w to nie uwierzę, no chyba że robi to dla siebie :D

ekipa MARkA
06-07-2009, 00:07
Mnieman, że jesteś wykonawcą ?


... dobry i dobrze wykonany tynk cw jest gładki ...

i do tego jeszcze równy. Nie wdając się w polemikę i kłótnie to mam to rozumieć, że wykonawca zrobi 400m2 tynku właśnie o takich parametrach. Jakoś w to nie uwierzę, no chyba że robi to dla siebie :D

Tak jestem wykonawcą, dla siebie robiłem tynki gipsowe.
Dobrze zrobiony tynk jest gładki, równy to jest płaszczyzny kąty itd norma tynki kat3 i nie ma znaczenia czy 400 czy 4000 m2.
W przeciwnym razie inwestor nie płaci.
Jaki jest sęs wydać trzydziści pare zł za m2 tynku i jeszcze raz za jego wygładzenie???
Może jakiś zakładzik :roll:
Pozdrawiam

Browar
06-07-2009, 00:22
A ja wam polecam gładź firmy FAST (nie wszystkie składy mają ale warto poszukać). Supergładka powierzchnia, nie przeciera się. Komu poleciłem - wszyscy zadowoleni a w dodatku tania!

Browar
06-07-2009, 00:32
Mnieman, że jesteś wykonawcą ?


... dobry i dobrze wykonany tynk cw jest gładki ...

i do tego jeszcze równy. Nie wdając się w polemikę i kłótnie to mam to rozumieć, że wykonawca zrobi 400m2 tynku właśnie o takich parametrach. Jakoś w to nie uwierzę, no chyba że robi to dla siebie :D

Tak jestem wykonawcą, dla siebie robiłem tynki gipsowe.
Dobrze zrobiony tynk jest gładki, równy to jest płaszczyzny kąty itd norma tynki kat3 i nie ma znaczenia czy 400 czy 4000 m2.
W przeciwnym razie inwestor nie płaci.
Jaki jest sęs wydać trzydziści pare zł za m2 tynku i jeszcze raz za jego wygładzenie???
Może jakiś zakładzik :roll:
Pozdrawiam

Chrzanienie... (żeby nie powiedzieć dosadniej bo obiecałem sobie zę nie będę...) Pokaż mi gładziudki tynk gipsowy którego nie trzeba "gładzić"! chyba że Twoja ekipa cackała się z tym jak z jajem... realia są takie że żadna ekipa od tynków nie robi gładkich ścian.. po wyschnięciu każdy znajdzie u siebie miejszca nie wygładzone... jak słysze że tynki gipsowe wystarczy pomalować to śmiiech mnie ogarnia (chyba że ktoś tynkuje oborę...)

pozdr

Browa

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
rozum nie piwo - trudno wlac go w kogoś

AGA NR 1
06-07-2009, 21:13
No właśnie...
kurczę, może mi ktoś wyjaśni jak jest z tymi tynkami ???
:o

Mam taki dziwny gust, że nie podobają mi się idealnie gładkie ściany i między innymi dlatego skłaniałam się do tynków cementowo wapiennych.

Tymczasem, już któraś z kolejnych ekip wmawia mi, że na takie tynki cementowo - wapienne trzeba nałożyć dodatkowo warstwę gipsu ( czyli gładzi ! ) bo one są niby jakieś tam brzydkie i trzeba je wygładzić !!!
:o

Przecież to podwójny koszt :
np. przypuśćmy 15 zł za m2 tynku c-w i kolejne 15 zł za m2 gładzi gipsowej - to już 30 zł za m2 ( ceny samej robocizny ).

Już dostaję kręćka. :evil:

Przecież kiedyś wyczytałam tu na Forum, że perfekcyjnie wykonane tynki cementowo - wapienne wcale nie trzeba pokrywać dodatkowo gładzią gipsową.
Perfekcyjnie wykonane, wygładzone i dobrze zatarte są tak gładkie, że tylko już na malowanie czekają.

Czy ktoś z Was tak miał robione : perfekcyjnie zrobione tynki cementowo - wapienne, bez dodatkowego gipsu tylko już gotowe na malowanie ?

ekipa MARkA
06-07-2009, 22:35
Mnieman, że jesteś wykonawcą ?


... dobry i dobrze wykonany tynk cw jest gładki ...

i do tego jeszcze równy. Nie wdając się w polemikę i kłótnie to mam to rozumieć, że wykonawca zrobi 400m2 tynku właśnie o takich parametrach. Jakoś w to nie uwierzę, no chyba że robi to dla siebie :D

Tak jestem wykonawcą, dla siebie robiłem tynki gipsowe.
Dobrze zrobiony tynk jest gładki, równy to jest płaszczyzny kąty itd norma tynki kat3 i nie ma znaczenia czy 400 czy 4000 m2.
W przeciwnym razie inwestor nie płaci.
Jaki jest sęs wydać trzydziści pare zł za m2 tynku i jeszcze raz za jego wygładzenie???
Może jakiś zakładzik :roll:
Pozdrawiam

Chrzanienie... (żeby nie powiedzieć dosadniej bo obiecałem sobie zę nie będę...) Pokaż mi gładziudki tynk gipsowy którego nie trzeba "gładzić"! chyba że Twoja ekipa cackała się z tym jak z jajem... realia są takie że żadna ekipa od tynków nie robi gładkich ścian.. po wyschnięciu każdy znajdzie u siebie miejszca nie wygładzone... jak słysze że tynki gipsowe wystarczy pomalować to śmiiech mnie ogarnia (chyba że ktoś tynkuje oborę...)

pozdr

Browa
TO walnij jeszcze jednego browca
Przy tnk. gipsowych maszynowych częstym problemem jest, że po "wyciągnięciu mleczka" i "wygłaskaniu piórem" tynk jest zbyt gładki i przed malowaniem należy go matowić papierem ściernym.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
rozum nie piwo - trudno wlac go w kogoś

arti.sa
06-07-2009, 23:00
Tynk cemetowo wapienny ma swoją ziarnistość przecie to piasek.
Dlaeto ma taką strukturę jaką ma ;) Jednemu się to podoba a drugi kładzie gips bo lubi głaskać.
Ostatnio ogladałem robotę pewnej ekipy od tynków c.w. normalnie to co zobaczyłem to szok - nie wiem jak oni robią to ale jest perfekto (więc się da - uwaga dobry piasek trzeba bo to podstawa).
Zamówieni u mnie na połowę sierpnia.

d@riuszG
07-07-2009, 07:57
Tynk cemetowo wapienny ma swoją ziarnistość przecie to piasek.
Dlaeto ma taką strukturę jaką ma ;) Jednemu się to podoba a drugi kładzie gips bo lubi głaskać.
Ostatnio ogladałem robotę pewnej ekipy od tynków c.w. normalnie to co zobaczyłem to szok - nie wiem jak oni robią to ale jest perfekto (więc się da - uwaga dobry piasek trzeba bo to podstawa).
Zamówieni u mnie na połowę sierpnia.

W takim razie życzę Ci tylko jednego - powtarzalności tego wykonania, albo przynajmniej tej samej ekipy i/lub tej samej firmy.

Jednak ja dalej nie uwierzę, że cała chałupa będzie tak wytynkowana. U mnie są miejsca, że jest ok., ale są też takie do których mam zastrzeżenia (niedokładnie zatarte). Po skończonej robocie nie jesteś w stanie wszystkiego zauważyć, po mimo tego że tak uważasz to daje ci gwarancję że coś przeoczysz co później ujrzy światło dzienne.

Tynki wewnętrzne mają spełniać określoną normę, a z wiedzy jaką posiadam to nie ma tam mowy że mogą stanowić podkład pod malowanie. Znaczy się jeżeli zostałyby wykonane "jak mucha nie siada" to czemu nie, sam tak chciałem zrobić, ale rzeczywistość wszystko zweryfikowała.

Może zmienię zdanie jak zobaczę cały dom tak wytynkowany "że mucha nie siada", ale takiego jeszcze nie widziałem.

Old House
07-07-2009, 21:53
Najgorzej wyszły sufity na parterze. I tu zagadka dla fachowców. Po nałożeniu i wyschnięciu rzeczonych gładzi w wielu miejscach (w salonie na całym suficie) widać rzeźbę stropu terriva tzn. w miejscach styku pustaków stropowych między sobą jak i z belkami stropowymi powstały zgrubienia. Przed nałożeniem gładzi niczego takiego nie było widać. Nikt z branży budowlanej nie potrafił nam tego wyjaśnić.
Podsumowując sprawę gdybym miał jeszcze kiedykolwiek kłaść takie gładzie to pewnie jeszcze raz bym zaryzykował ale zatrudniłbym do tego ludzi, którzy zjedli na tym zęby.

Jako człowiek bardzo ciekawski lubię rozwiązywać zagadki, lubię też
tworzyć
teorie spisku i bawić się w Sherloka Holmsa.
Sufity były gruntowane wałkiem, siłą rzeczy w szczelinach między
pustakami nie zostały zagruntowane. Twoja ekipa, która jak zauważyłeś nie
miała doświadczenia z tym rodzajem gładzi kładła dwie warstwy raz za razem
i wygładzała na mokro. Paradoksalnie, im bardziej się starali, tym więcej
narobili zgrubień, ponieważ boczne ścianki cegły wchłaniały o wiele
szybciej wodę z gładzi niż zagruntowana płaszczyzna.
Bardzo lubię ten rodzaj gładzi, jest ona połączeniem tradycji z
nowoczesnością. Nie uzyska się co prawda tak równej powierzchni, jak przy
szlifowanych gładziach gipsowych, ale jest aksamitna w dotyku, a ściana ma
piękny naturalny wygląd. Zawsze chętnie polecam tego rodzaju wykończenie,
szczególnie przy renowacji starych ścian.


PS. Nie pracuję w Polsce, nie znam polskich szpachli wapiennych, ale
gdybym
miał wybór miedzy szpachlą białą, a lekko różową wybrałbym tą pierwszą.
Różowy kolor może sugerować duże zanieczyszczenie np. tlenkami żelaza i ma
słabszą wytrzymałość mechaniczną.
Pozdrawiam

Browar
11-07-2009, 23:32
TO walnij jeszcze jednego browca
Przy tnk. gipsowych maszynowych częstym problemem jest, że po "wyciągnięciu mleczka" i "wygłaskaniu piórem" tynk jest zbyt gładki i przed malowaniem należy go matowić papierem ściernym.



"matowić" ściany przed malowaniem bo tynk zbyt gładki ??? :o Bo co? farba się nie trzyma taki gładki?? :wink: :lol: :lol:

Rozumiem że pod płytki robi się "na ostro" ale pod farbę to chyba jakaś nowa technika! :wink: Gładzi też nie robisz gładkich? czy najpierw gładzisz a potem przed malowaniem "matowisz" ściany? :roll:

pozdrawiam

Browar
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozumnie piwo - trudno wlać go w kogoś

d@riuszG
05-08-2009, 08:11
A teraz moje subiektywne zdanie (stwierdzam po własnoręcznym przeprowadzeniu prac na obu materiałach (Alpol i Baumit):

Alpol AT 307
Jak już wcześniej pisałem, jest ona koloru lekko beżowego, powierzchnia lekko szklista. Dobrze się ją modeluje na ścianie, więc wnioskuję że jest lepsza do metody zacierania na mokro bez szlifowania. Wyjdzie naprawdę bardzo gładka ściana. Jednak przy szlifowaniu raczej nie będziemy zadowoleni, wnioskuje że jest twardsza.

Baumit KalkBlatte
Ściana po nałożeniu tej gładzi jest biała, powierzchnia lekko matowa. Nakładanie i modelowanie przypomina mi typowe gładzie gipsowe. Jak przejechałem po nałożeniu tej gładzi po kilku minutach to pozostawały takie lekkie ślady szarpania od pacy. Szlifowanie jest lekkie i powiedzmy przyjemne, czuć że jest miększa.

d@riuszG
06-10-2009, 07:43
Kolejne bezcenne doświadczenia … macie za darmo.

Muszę przyznać, że z tych dwóch stosowanych przez mnie produktów (Alpol AT 307 i Baumit KalkBlatte) muszę zdecydowanie opowiedzieć się za produktem firmy Alpol. Jest trudniejszy w obróbce ale za to wychodzi zdecydowanie gładsza ściana. Baumit jak wspominałem jest miększy i jakoś dziwnie czasami wychodzi po szlifowaniu, tzn. są miejsca które pod halogenem tworzą tzw. przebarwienia (coś w stylu jakby niedoszlifowania, a ściana wydaje się gładka).W świetle dziennym nie jest to zauważalne. Jak próbowałem to zniwelować to było tylko gorzej, bo znowu za bardzo się wycierało wokół i tworzyły się fale.

Jako farbę wybrałem produkt AQUATEX firmy KABE. Farba moim zdaniem jest bez zarzutu, ale kiepsko sobie radzi z pokrywaniem np. głębszych rys po szlifowaniu (przynajmniej tak wyszło przy malowaniu na 2 warstwy). Przypuszczam, że wynika to z charakterystyki tego produktu, ponieważ częściowo farba wnika w strukturę ściany. Zatem wniosek, ściana musi być gładka albo więcej warstw farby. Farba ma bardzo fajne parametry, nie wymaga gruntowania, nie tworzy szczelnej bariery (więc ściany będą oddawały jeszcze nadmiar wilgoci), muszę przyznać że na pierwsze malowanie produkt godny polecenia.

Na razie malowałem gładź Baumit (pod halogenem nie jestem zadowolony z efektu, bo widać mankamenty gładzi), jestem ciekaw jak wyjdzie malowanie Alpola.

P:)apolinek
07-10-2009, 21:03
Dzieki za wskazówki.

P:)apolinek
06-06-2010, 07:58
Witam.
Można prośić o więcej fotek z gładzia wapienna na scianach.
Jakie jest wasze nastawienie co do tego materiału po wyszpachlowaniu całego domu.

piterek63
10-06-2010, 23:27
Witam
proponuję zastosować gładź cementową np Atlas Rekord. Zastosowanie od 1-10mm;)

P:)apolinek
12-06-2010, 07:02
Mozna prosic o wiecej info odnosnie Atlas Rekord.