kupi?am dom z budykiem którego nie ma

[KingMaster]

Mam taki problem.Kupiłam kilka lat temu dom a wraz z nim budynek gospodarczy ,który znajdował się na działce Urzędu Miejskiego.Na tej samej działce stal także budynek murowany ,który należy do Urzędu.Osoba ,która zaczeła ta ziemię dzierżawić i jednocześnie budynek na niej stojący wyburzyła mój budynek gospodarczy i dobudowała sobie murowany do budynku Urzędu Miejskiego.Do dzisiejszego dnia płacę za mój budynek gospodarczy,nawet więcej nż za swoj dom ale czy jest jakiś sposób aby mi go z powrotem odbudowano,abym go mogła urzytkowac ,pomóżcie,choć wiem ,że to zawiłe,pozdrawiam wszystkich,pa

[KingMaster]

Zapomniałam wspomnieć, że:
- moi poprzednicy dzierżawili ziemię pod bud. gospodarczym -od Urzędu Miejskiego z uwagi na to, że budynek stanowił ich własność. Ponadto w okresie kiedy nabyłam swój dom wraz z tym budynkiem, stanowił on (bud. gosp.) jakąś wartość. Na tamte czasy (1994-1995) oszacowano jego wartość na około 17 mln (obecne 1700 zł). Urząd wielokrotnie zwracał sie do poprzedników z chęcią odkupienia budynku, ponieważ pozwoliłoby to Urzędowi sprzedać ziemię wraz z budynkiem jako odrębną działkę budowlaną. Kiedy natomiast ja wyraziłam chęć dzierżawy tej ziemi, jako nowy właściciel, zaczęły się "schody". W tym też okresie do budynku wprowadził się człowiek, który uzyskał, zgodę od U.M. na dzierżawę zarówno mojego bud. gosp., jak i ziemi pod nim. W okresie późnijszym urzytkownik mojego bud. gosp. zaczął go burzyć, poszerzając budynek murowany i sprowadzać kontrole wnosząc o pozwolenie całkowitego wyburzenia i budynku (z którego została wówczas już tylko część). Do dziś jednak nikt nie zwrócił mi żadnych kosztów mojej utraconej własności.
W efekcie końcowym człowiek ten wyburzył mój budynek gosp. całkowicie, postawił i zalegalizował swój, dzierżawi ziemię pod nim, a ja do dziś dnia płacę podatek od nieruchomości za ten bud. Mogłabym prawdopodobnie uniknąć tych kosztów i przestać płacić 'frajerskie", ale ja nabyłam mój dom wraz z budynkiem gospodarczym i możliwością dzierżawy dodatkowej części ziemi, więc bardzo chciałabym odzyskać budynek i możliwość dzierżawy, bądź odkupienia dodatkowej części ziemi.
Jeszcze raz proszę o pomoc i radę.
Pozdrawiam ze Szczecina - Kinga

[Kris'tof]

Witam,
widac, ze sprawa nie jest prosta a tym bardziej trudna do wyegzekwowania swoich naleznosci - powiazania z gmina (urzedem).
Wg mnie powinnas zasiegnac porady prawnika, bo i tak wszystko moze wyladowac w sadzie - ale to tylko moje spojrzenie.

Pozdrawiam i zycze powodzenia!

[pyrka]

Radzę Ci się pospieszyć, bo po 10 latach sprawa o odszkodowanie ulegnie przedawnieniu.