OlaK
18-06-2009, 11:28
Doradźcie, moi drodzy, jakieś sensowne rozwiązanie :)
Mamy na nowozakupionej działce (bedzie pewnie do emerytury czyli długo ;-) służyć wyłącznie do weekendowych wyjazdów rekreacyjnych, bez noclegów, nie w każdy weekend i tylko w ładną pogodę czyli generalnie przeciętnie często) studnię głębinową. Studnia gębinowa i pompa są po poprzednich właścicielach, na razie woda leci jak się otworzy właz do studni i pompę podłączy przedłużaczem do pradu. Zupełna prowizorka ale z drugiej strony nie potrzebne nam są super wygody. Chcemy po prostu mieć ciepłą/letnią wodę gdzieś w pobliżu planowanego domku. Domek (mały, ogrodowy, typu lepsza szopa na narzędzia) będzie stał dosłownie parę metrów od studni, myślałam, zeby na zewnątrz domku zamontować zlew gospodarczy z baterią z przepływowym ogrzewaczem wody. Woda bedzie potrzebna do podlewania ogrodu (raczej ręcznego, na razie systemu nawadniania nie planujemy bo nie ma co nawadniać :)), mycia rąk, kubków i talerzy, i napełniania basenu-dmuchańca.
Już się trochę dokształciłam ale dalej mam mętlik w głowie :).
1. Czy hydrofor w naszym przypadku jest konieczny? W studni zdaje się byłoby miejsce na umieszczenie jakiegoś małego, na zimę ewentualnie moglibysmy demontować bo i tak na zimę będziemy "zwijać infrastrukturę" działkową, ale czy to nie jest przerost formy nad treścią?. Wyczytałam, że jest coś takiego jak wyłącznik ciśnieniowy - czy jest on w stanie zastąpic hydrofor i w jaki sposób i gdzie się go umieszcza i czy to wymaga dużego zachodu?.
2. Czy zlew gospodarczy na ścianie domku, bateria z przepływowym ogrzewaczem wody i odpływ "ścieków" rurami kawałek dalej prosto na działkę to dobry pomysł? Gdzie i jak zamontować ogrzewacz aby był najlepiej chroniony przed wilgocią? A moze są takie przystosowane do pracy na zewnątrz...?
3. A może jest jakaś książka w rodzaju 'działka rekreacyjna dla początkujących'? Bo to co teraz czytam to rozwiązania dla normalnie_się_budujących.
Wszelkie uwagi i dobre rady są bardzo mile widziane :) początkujący jesteśmy :D
dziękuję bardzo :D
Mamy na nowozakupionej działce (bedzie pewnie do emerytury czyli długo ;-) służyć wyłącznie do weekendowych wyjazdów rekreacyjnych, bez noclegów, nie w każdy weekend i tylko w ładną pogodę czyli generalnie przeciętnie często) studnię głębinową. Studnia gębinowa i pompa są po poprzednich właścicielach, na razie woda leci jak się otworzy właz do studni i pompę podłączy przedłużaczem do pradu. Zupełna prowizorka ale z drugiej strony nie potrzebne nam są super wygody. Chcemy po prostu mieć ciepłą/letnią wodę gdzieś w pobliżu planowanego domku. Domek (mały, ogrodowy, typu lepsza szopa na narzędzia) będzie stał dosłownie parę metrów od studni, myślałam, zeby na zewnątrz domku zamontować zlew gospodarczy z baterią z przepływowym ogrzewaczem wody. Woda bedzie potrzebna do podlewania ogrodu (raczej ręcznego, na razie systemu nawadniania nie planujemy bo nie ma co nawadniać :)), mycia rąk, kubków i talerzy, i napełniania basenu-dmuchańca.
Już się trochę dokształciłam ale dalej mam mętlik w głowie :).
1. Czy hydrofor w naszym przypadku jest konieczny? W studni zdaje się byłoby miejsce na umieszczenie jakiegoś małego, na zimę ewentualnie moglibysmy demontować bo i tak na zimę będziemy "zwijać infrastrukturę" działkową, ale czy to nie jest przerost formy nad treścią?. Wyczytałam, że jest coś takiego jak wyłącznik ciśnieniowy - czy jest on w stanie zastąpic hydrofor i w jaki sposób i gdzie się go umieszcza i czy to wymaga dużego zachodu?.
2. Czy zlew gospodarczy na ścianie domku, bateria z przepływowym ogrzewaczem wody i odpływ "ścieków" rurami kawałek dalej prosto na działkę to dobry pomysł? Gdzie i jak zamontować ogrzewacz aby był najlepiej chroniony przed wilgocią? A moze są takie przystosowane do pracy na zewnątrz...?
3. A może jest jakaś książka w rodzaju 'działka rekreacyjna dla początkujących'? Bo to co teraz czytam to rozwiązania dla normalnie_się_budujących.
Wszelkie uwagi i dobre rady są bardzo mile widziane :) początkujący jesteśmy :D
dziękuję bardzo :D