KrzysztofLis2
18-06-2009, 15:14
Chciałbym podzielić się z Wami pomysłem na zrobienie okien jak pasywnych za pomocą tanich okien nie-pasywnych i tzw. ruchomej izolacji.
Chodzi o to, by efekt pasywności (a nawet lepszy) okna osiągnąć kupując naprawdę tanie okno i dokładając do niego coś w rodzaju bardzo grubych okiennic na zewnątrz.
Zakładam, że ściany będą pasywne -- dom szkieletowy, przekrój ścian z grubsza taki (od wewnątrz):
OSB -- wełna -- OSB -- styropian -- deski/siding.
Okna zamontuję pewnie gdzieś na wysokości zewnętrznej płyty OSB.
Okiennice miałyby więc tak ze 20 cm styropianu w sobie.
Tym sposobem po zamknięciu okiennic (noce) miałbym w domu znacznie mniejsze straty ciepła przez te okna. A po ich odsłonięciu -- pewnie lepsze zyski ciepła.
Okiennice to oczywiście tylko hasło, bo nie bardzo wyobrażam sobie okiennicę dla okna w dachu czy drzwi balkonowych.
Co o tym sądzicie?
Mam całą książkę na ten temat, inspirująca. :D
Chodzi o to, by efekt pasywności (a nawet lepszy) okna osiągnąć kupując naprawdę tanie okno i dokładając do niego coś w rodzaju bardzo grubych okiennic na zewnątrz.
Zakładam, że ściany będą pasywne -- dom szkieletowy, przekrój ścian z grubsza taki (od wewnątrz):
OSB -- wełna -- OSB -- styropian -- deski/siding.
Okna zamontuję pewnie gdzieś na wysokości zewnętrznej płyty OSB.
Okiennice miałyby więc tak ze 20 cm styropianu w sobie.
Tym sposobem po zamknięciu okiennic (noce) miałbym w domu znacznie mniejsze straty ciepła przez te okna. A po ich odsłonięciu -- pewnie lepsze zyski ciepła.
Okiennice to oczywiście tylko hasło, bo nie bardzo wyobrażam sobie okiennicę dla okna w dachu czy drzwi balkonowych.
Co o tym sądzicie?
Mam całą książkę na ten temat, inspirująca. :D