PDA

Zobacz pełną wersję : Komu zlecić zamontowanie okien?



mieczotronix
10-12-2003, 15:27
Mam problem (na razie teoretyczny). Powoli zbliżam się do zamawiania okien, dużo czytam na forum o tym jak powinny być one zamontowane i wniosek mam taki,
że owszem każdy producent chętnie mi okna sprzeda, ale odnoszę wrażenie, że usługa monażu to jakaś taka niechciana powinność
- zwykle robią to ekipy dziwnych trolli, ludzi którym się zawsze spieszy i niekoniecznie interesowali się montażem okien "od dziecka" a sprawy montażu okien w warstwie ocieplenia w ścianach 3-warstwowych, uszczelnień Illbruck i podobnych rzeczy są im całkowicie obce
- sprzedawcy okien podobnie - wiedzą jaki, profil, jaka szyba ietede ale nic nie wiedzą o montażu - instrukcje montażu przygotowywane przez producentów to w większości przypadków jednostronicowe ulotki z maksimum jednym rysunkiem przedstawiające montaż okna w bloku z wielkiej płyty - wbić kołki - założyć - zapiankować

Zaczynam się obawiać, że jak zamówię okna do domu, to po raz kolejny w historii mojej budowy wszystko schrzanią niechlujni montażyści

Jak się przed tym uchronić?
Czy są jakieś firmy, którym można zlecić profesjonalny montaż okna? Czy mam se odpuścić i olać wszystkie folie paroprzepuszczalne / paroszzelne uszczelki butylowe i pierdyknąć na kołki w MAXa (nie w warstwie ocieplenia) a resztę zapiankować?

tom soyer
10-12-2003, 15:33
mieczu
odpowiem ci tak: z tesciem zalozylem sporo okien i nie jest to filozofia. Sam jednak bym sie tego nie podjal bo nie ma mi kto pomoc. Poza tym przy zamowieniu okien cena montazu byla ponizej 5% wartosci okien.
W parterze robili to fachowcy na stale (!) wspolpracujacy z firma produkujaca okna dlatego, ze bylo sporo przerobek w murach, na poddaszu wymagalo to finezji bo nie ma tam nic murowanego i okna sa osadzone w "wiezbie" wykuszy.
U mojego ojca w murze trojwarstwowym (- tutaj postaram sie dowiedziec jak to zrobili dokladnie) 15 plastikow zamontowalo 3 ludzi w jeden dzien. A to tez sie liczy.

mieczotronix
10-12-2003, 15:57
mieczu
odpowiem ci tak: z tesciem zalozylem sporo okien i nie jest to filozofia.
W takim razie mam robotę dla ciebie i teścia... :D

Szpulka
10-12-2003, 16:04
Ja z założenia brałam tylko pod uwagę okna z montażem dostarczanym przez producenta (ew sprzedawcę). Jak coś będzie nie tak to cię będą odsyłać od producenta do montażystów i z powrotem a tak masz tylko jednego przeciwnika. Nie powiem żeby odbyło się bez kłopotów (i jeszcze nie koniec) montaż ok ale za to okna mają dużo usterek, głównie zniszczone uszczelki (już wadliwe schodzą z produkcji), ale także braki np nie było uszczelek w dolnej ramie, montażyści mieli tylko 3 klamki na 13 okien (większość dwuskrzydłowe). Ekipa naprawcza była już z 5 razy. Jak na budowie byli robotnicy to mi to nie przeszkadzało ale teraz muszę się zwalniać z pracy. Ostatnio jak przyjechali z fabryki poprawiać to nic nie zrobili bo nie mieli narzędzi!!!
Firma "Dobre okna" - ostrzegam potencjalnych nabywców.

mieczotronix
10-12-2003, 16:11
a tak masz tylko jednego przeciwnika.
Wiem, właśnie to ćwiczę z dachem
Dlatego chciałem znaleźć super fachowców od montażu okien, którzy nic nie schrzanią. Okna mógłbym odebrać wcześniej, w obecności sprzedawcy.

Ostatnio jak przyjechali z fabryki poprawiać to nic nie zrobili bo nie mieli narzędzi!!!
No właśnie kiedy to do tych zakutych łbów w dyrekcjach dotrze że podczas gdy oni pracują nad wizerunkiem marki i takimi tam głupotami, krecią robotę odwalają ekipy montujące (a raczej odwalające) wszelkiej maści.

Firma "Dobre okna" - ostrzegam potencjalnych nabywców.a to dobre!

jprzedworski
10-12-2003, 16:53
Uważam, ty chyba zresztą też, że to psi obowiązek tego, kto ci sprzedaje okna i jego ludzi. Niezależnie od tego, czy te okna składa sam z profili, czy sprowadza gotowce. Okna, same w sobie, nie stanowią pełnego produktu. Ten produkt powinien mieć odpowiednie parametry (m.in. wymiary) dopasowane do "środowiska" i powinien być odpowiednio zamontowany. Dopiero wtedy to ma sens. Dokładnie jak z twoją blachą. Co z tego, że w magazynie pięknie wygląda.
Prześlę ci na priva dwa namiary - zorientuj się.
Pozdrawiam.

mieczotronix
10-12-2003, 17:04
Uważam, ty chyba zresztą też, że to psi obowiązek ...

No właśnie, producenci montaż traktują właśnie jako obowiązek drugorzędny - psi - specjalnie się nim nie przejmują. Oni są już "zarobieni" jak okna sprzedadzą.

10-12-2003, 19:17
Jak się przed tym uchronić?
Czy są jakieś firmy, którym można zlecić profesjonalny montaż okna? Czy mam se odpuścić i olać wszystkie folie paroprzepuszczalne / paroszzelne uszczelki butylowe i pierdyknąć na kołki w MAXa (nie w warstwie ocieplenia) a resztę zapiankować?

montaż w Polsce w 99.9% przypadków odbywa się na piankę (uszczelnienie), Jak sie zdaży przez przypadek jeden na 1000 klientów, co się interesował i chce prawaidłowo zamontować (uszczelnić- taśmy, folie itp..) okna to nikt tym sobie głowy nie zawraca.
Jak by przyszło sie montować okna zgodnie z wymaganiami w polskich warunkach (wymiana okien w krzywych ścianach, te nowe też najczęściej maja wiele do życzenia - To tylko na rysunkach wyglada tak ładnie :lol: ) to montaż trwałby 2-3x dłuzej a co za tym idzie koszt musiałby być również większy. A każdemu zależy przede wszystkim na jak najniższej cenie, która jest głównym kryterium wyboru ofery.


Np jaki to mooontaż, który jest wliczony w cenę okien?! :o A nieraz juz na forum czytałem wypowiedzi zadowolonych klientów, :D że im udało się jeszcze wytargować montaż w cenie okien.


Mam pytanie do już zamontowanych i wykończonych okien w nowych domach. Kto ma prawidłowo wykonane połączenie tynku z oknem od wewnątrz pomieszczenia??? (połączenie elastyczne nieprzepuszczające wody - czy tynk na styk do okna i jest juz tam szczelina)

aandrzejek
10-12-2003, 19:28
Mieczo, skoro masz "swój wątek" o oknach to wystąpię z prośbą do Ciebie. Kiedyś w innym okiennym wątku, "moderowanym" przez Pchełka, podałeś link do stronki na której umieściłeś jakieś materiały dotyczące okien. Niestety nigny mi sie nie udało otworzyć tej strony, chociaż próbowalem o różnych godzinach. Jesli możesz to wyślij mi te materiały mailem: [email protected]

Jesli chodzi natomiast o montaż okien, to powinieneś zachować konsekwencję i zlecić montaż firmowej ekipie podobnie jak w przypadku dachu. :P :P :P
To taki żarcik, jesli niesmaczny to sorry, ale nie mogłem się powstrzymać

Zbigniew Rudnicki
10-12-2003, 20:33
Moje doświadczenia z oknami są takie :
1. Warto zrobić samemu szczegółowe zestawienie okien (lub zaktualizować te z projektu).
Powinny tam być wymiary otworów w murze (z natury, a nie z projektu), oraz wymiary okien konkretnej firmy.
Zwykle firmy podają wymiary maksymalne.
Jak okna przyjadą to wymiary mogą się różnić in minus.
Kierunki i sposób otwierania, kolor i rodzaj klamek, gdzie słupki stałe a gdzie ruchome (bez słupka).
Te dane warto przekonsultować zarówno ze sprzedawcą jak i montażystą.
Szczególną uwagę zwrócić na drzwi balkonowe i okna w wykuszu.
Tu może być wiele zasadzek.
2. Jeśli w wymiarach otworów i wymiarach okien są duże różnice to zastanowić się co zrobić. Okna plastikowe można zamówić o nietypowych wymiarach - , okna drewniane - raczej typowe i ciąć mur, lub domurować.
3. Poczytać w internecie instrukcje montażu okien.
4. Określić sposób mocowania - dyble czy kotwy i ile ich na każdym boku okna.
5. Jeśli zamierzamy w przyszłości instalować rolety, to warto okna montować z prowadnicami przykręcanymi do boków ościeżnic. To mogą zrobić nam tylko w czasie montażu, a nie w zakładzie produkcyjnym.
Prowadnice przykręcane do czoła ościeżnic nie będa już odporne na włamania.
6. Jeśli weźmiemy ekipe nieautoryzowaną przez producenta okien to w praktyce trudno wyegzekwować będzie gwarancję.
Trzeba się liczyć z wydatkiem 15 zł/ metr bieżący obwodu okna (suma długości boków).
7. W czasie montażu trzeba być na miejscu i pilnować czy dają wystarczającą ilość dybli czy kotew. Montaż zwykle trwa 1 dzień.
Po montażu każde okno sprawdzić, czy się dobrze otwiera i zamyka.
Mechanizmy obwiedniowe potrafią się zacinać.

10-12-2003, 20:56
odnoszę wrażenie, że usługa monażu to jakaś taka niechciana powinność
- zwykle robią to ekipy dziwnych trolli, ludzi którym się zawsze spieszy


Mieczotronix czytajac twoje posty odnosze wrazenie, ze sam jestes Trolem

Nie wychylasz sie znad kompa, a pozniej sie dziwisz.

mieczotronix
10-12-2003, 21:21
tobie się dziwie

mieczotronix
10-12-2003, 23:49
Mieczo, skoro masz "swój wątek" o oknach to wystąpię z prośbą do Ciebie. Kiedyś w innym okiennym wątku, "moderowanym" przez Pchełka, podałeś link do stronki na której umieściłeś jakieś materiały dotyczące okien. Niestety nigny mi sie nie udało otworzyć tej strony, chociaż próbowalem o różnych godzinach. Jesli możesz to wyślij mi te materiały mailem:
eee... mailem to mi się nie chce
ale zrobiłem kopię bez limitów tutaj (http://www.penet.pl/~mieczu/pchelka/)

aandrzejek
11-12-2003, 00:07
dzięki

11-12-2003, 08:14
:D mieczotronix - znakomicie rozumiem twoje obawy [moja szanowna małżonka zawsze się boi, że wypiecze zakalca - raz w życiu jej to wyszło jak postanowiła upiec chleb razowy - był trochę zakalcowaty - ALE ]własny!!!] Podaję Ci telefon do Illbruck - 600-898-282 mają przeszkolone ekipy montażowe