PDA

Zobacz pełną wersję : mrówki w domu



hugo
18-04-2002, 13:22
Ma ktoś jakiś patent jak się ich pozbyć.

dziuba
18-04-2002, 13:32
Są takie pułapki. Skuteczne są zielone, chyba raid.
Tamte, które ganiałam były jakieś zmutowane. Nie lubiły cukru tylko wodę - czajnik. Oraz siedziały w pralce, tam gdzie sie wsypuje proszek....

Majka
18-04-2002, 15:22
Wszystko zależy jakie mrówki. Jeżeli leśne - umyj wszystko domestosem, jeżeli faraonki..... nalezy polubić. :razz:

mch
07-05-2002, 17:58
Faraonki jak już się gdzieś zadomowią, to trzeba poczekać, aż same się wyprowadzą. Te owady mają głeboko w czterech literach wszelkie nakazy eksmisji. :smile:

barbole
14-05-2002, 07:31
Nie trzeba sie przyzwyczajac do faraonek - ja tak myslalam z rodzinka kilka dobrych lat - ale w tamtym roku pozbylismy sie ich definitywnie. Jest taki srodek chemiczny (zapomnialam jak sie nazywa - sprawdze i jutro dopisze) malutkie, przezroczyste plastikowe, plaskie pudeleczko z wezszym wejsciem od gory, na tasmie przylepnej. W pudeleczku sa rozowe granulki. Mrowki jak wyczaily ze to jest zabraly sie do wynoszenia jak glupie :grin: - zaniosly to co mozliwe do gniazdka i wtedy trucizna dopiero dziala. taka bomba z opoznionym zaplonem. Wszystki gniazda zostaly wytepione i do tej pory nawet nie widzialam kawalka mrowki :grin:.

barbole
14-05-2002, 11:50
Ten srodek na mroweczki to FARATOX B.

14-05-2002, 14:52
a ja nie pozwoliłam im sie zagoscic na dobre
mam male dziecko wiec nie wchodziła w gre dezynsekcja (ktora polecam przy zaawansowanym stadku)
ale sposobem podeszłam te potwory i poszły sobie w diabły...(lub do sąsiada-u mnie to to samo akurat :wink:
raid
i zaatakowac trzeba gniazdko
wybic zolnierzykow
maciora zostanie (lub kilka)
i wtedy ją...no wiesz :roll:
takie małe a takie niesympatyczne w sumie

lej raidem tam skad wychodza.opryskaj wszystkie sciezki.
do skutku.
tak jest

RAN
14-05-2002, 19:33
Mrówki jak pszczoły, mają swoją królową. Farantox powoduje, że staje się ona bezpłodna. Bez unieszkodliwienia królowej, trudno mrówki zwalczyć.

RAN
14-05-2002, 19:43
Podobno faraonki bardzo lubią świerzo-gotowane żółtko z jaja kurzego i świerze surowe mięso. Jak zostawisz te produkty w pobliżu ich zakwaterowania, to powinny się ucieszyć i zrobić zbiorową ucztę. Inna sprawa to, faraonki mają wytyczone drogi po których kursują. Jeżeli ktoś taką drogę im zatrze, czują się zagubione.

31-07-2002, 12:47
Gdzie w Warszawie mozna kupić Faratox B

25-04-2003, 19:59
Zobacz pod http://www.sklepddd.ii.pl

Agacka
27-04-2003, 21:54
Ja juz nie mam faraonek od kilku lat - a mieszkam w bloku gdzie tego dziadostwa jest pod dostatkiem :smile:
Kupiłam w chemicznym takie zielone płytki niemieckie(pudełko żółto-biało-czerwone z mrówką :grin:)
1-łazienka, 2-kuchnia, 3-bliskość rur
Wymieniam je 2 w roku i mam spokuj! Polecam!

bzyx1
24-03-2008, 18:50
Faraonek się nie pozbędziesz, bo w odróżnieniu od innych mrówek do kopulacji nie potrzebują innych mrowisk.
Na tym możesz jeszcze zarobić :D Nie dużo, ale kilkadziesiąt złotych. Interesuję się mrówkami i odkupię od ciebie kilka złapanych osobników. Jak ktoś zainteresowany to pisać [email protected]

bobiczek
27-03-2008, 22:09
dzięki.Kupiłem właśnie na Allegro ten preparat. Bo mnie wyłażą w róznych miejscach, ale to chyba nie faraonki. Maszeruja pod panelami. I raz są w łóżku, raz koło pralki, a raz jeszcze gdzie indziej,. Kumpel mi jeszcze doradził żeby zlikwidować zbutwiałe drzewa spod okna jeżeli są. On wojował, wojował, w końcu usunął drzewo i ma spokój.

BK
28-03-2008, 07:47
Faraonek można się skutecznie pozbyć, innych mrówek też.
Sprawdzone przez 10 lat mieszkania w bloku, zawsze działało bez zarzutu, bardzo skuteczne - płytka globol. Świetny natychmiastowy efekt, trzeba położyć gdzieś na meblech na górze pod sufitem albo na podłodze ale uwaga przez pierwsze dni jest bardzo intensywny zapach, więc pewnie jest bardzo "chemiczne", uwaga przy małych dzieciach, lepiej częściej wietrzyć i dać na górę, żeby nie dopuścić do kontaktu dziecka z płytką.

Polecam, działa też na zwykłe mrówki które przychodził z donic z balkonu.