PDA

Zobacz pełną wersję : MELDUNEK WYNAJMUJĄCEGO



stasiek77
21-06-2009, 18:47
WITAM
WYNAJMUJĘ MIESZKANIE WŁASNOŚCIOWE. NAJMUJĄCY PROSI O ZAMELDOWANIE PRZYNAJMNIEJ NA POBYT CZASOWY. JAKIE MOGĘ MIEĆ PROBLEMY WRAZIE GDYBYM CHCIAŁ ZAPRZESTAĆ WYNAJMU I ILE RAZY MOŻNA MELDOWAĆ NA POBYT CZASOWY? CZY PO ZAMELDOWANIU NA 3 MIESIĄCE, MELDUNEK AUTOMATYCZNIE WYGASA CZY TRZEBA TO ZGŁOSIĆ I KTO (NAJEMCA CZY WYNAJMUJĄCY)? JAKIE SĄ OPCJE MELDUNKU NA POBYT CZASOWY?
POZDRAWIAM

morituri
21-06-2009, 20:24
edit

bruno01
25-06-2009, 19:29
Meldunek przez policję jest uważany jako prawo do przebywania w lokalu, w razie wyrzucenia lokatora może on być siłą tam wprowadzony w asyście policji.
Na wet jak wygaśnie meldunek ...

Więc się nie zdziw jak lokator przestanie płacić i nie będziesz mógł go ruszyć i walka po sądach o eksmisję itd.

smutna lidka
25-06-2009, 19:46
Najemca sam sie moze zameldowac (bez twojej zgody i wiedzy) nawet na podbyt stały. W tym celu musi jedynie okazać umowe najmu.

malka
25-06-2009, 22:56
Meldunek to meldunek. Powyżej 2 miesięcy jest równoważny ze stałym (jeśli chodzi o dokumenty i podejście formalno-prawne urzędów (włącznie z ewentualnym wydaniem dowodu osobistego)

Bzdura.
Meldunku czasowego dokonuje się , gdy planujemy przebywać w konkretnym lokalu powyżej dwóch miesięcy.
Żaden meldunek czasowy nie jest równoważny z meldunkiem stałym.
Nigdy dokument tozsamości nie ma informacji o meldunku czasowym.


Najemca sam sie moze zameldowac (bez twojej zgody i wiedzy) nawet na podbyt stały. W tym celu musi jedynie okazać umowe najmu.

Bzdura :-?

By kogokolwiek zameldować, niezbedny jest dowód osobisty meldowanego (lub inny dokument ze zdjęciem) , w przypadku mężczyzn w wieku poborowym także książeczka wojskowa, oraz dokument stwierdzający prawo własności lokalu, umowa najmu nie jest takim dokumentem.

smutna lidka
26-06-2009, 07:36
Najemca sam sie moze zameldowac (bez twojej zgody i wiedzy) nawet na podbyt stały. W tym celu musi jedynie okazać umowe najmu.

Bzdura :-?

By kogokolwiek zameldować, niezbedny jest dowód osobisty meldowanego (lub inny dokument ze zdjęciem) , w przypadku mężczyzn w wieku poborowym także książeczka wojskowa, oraz dokument stwierdzający prawo własności lokalu, umowa najmu nie jest takim dokumentem.

Kochanie, trochę kultury.
Poza tym jak czegos nie jestem pewna, to na forum nie piszę.


USTAWA z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych

Art. 9. 1. Przy dopełnianiu obowiązku meldunkowego należy przedstawić dowód osobisty, a w uzasadnionych przypadkach - inny dokument pozwalający na ustalenie tożsamości.
2. (utracił moc).
2a. Przy zameldowaniu na pobyt stały lub czasowy trwający ponad 3 miesiące należy przedstawić potwierdzenie pobytu w lokalu osoby zgłaszającej pobyt stały lub czasowy trwający ponad 3 miesiące, dokonane przez właściciela lub inny podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu, oraz, do wglądu, dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu tego podmiotu. Dokumentem potwierdzającym tytuł prawny do lokalu może być umowa cywilno-prawna, wypis z księgi wieczystej, decyzja administracyjna, orzeczenie sądu lub inny dokument poświadczający tytuł prawny do lokalu.
2b. Zameldowanie w lokalu służy wyłącznie celom ewidencyjnym i ma na celu potwierdzenie faktu pobytu w tym lokalu.
3. Osoba niepełnoletnia nieposiadająca dokumentu stwierdzającego tożsamość przedstawia odpis skrócony aktu urodzenia.
4. (6) Osoby, którym wydano wojskowy dokument osobisty, przedstawiają ten dokument w celu zamieszczenia w nim stosownych wpisów dotyczących obowiązku meldunkowego.

malka
26-06-2009, 09:19
[

Poza tym jak czegos nie jestem pewna, to na forum nie piszę.



Więc kochanie może nie pisz :-?
zacytowałaś dokładnie to co ja powiedziałam "dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu " UMOWA NAJMU NIM NIE JEST.

Siadam sobie w kąciku i spisuję umowę najmu z "Tobą" Ty nawet nie wiesz o tej umowie, ja biorę papierek, idę do urzędu i melduję się w Twoim domu - co Ty na to ??

smutna lidka
26-06-2009, 10:02
[

Poza tym jak czegos nie jestem pewna, to na forum nie piszę.



Więc kochanie może nie pisz :-?
zacytowałaś dokładnie to co ja powiedziałam "dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu " UMOWA NAJMU NIM NIE JEST.



jasne :)




Siadam sobie w kąciku i spisuję umowę najmu z "Tobą" Ty nawet nie wiesz o tej umowie, ja biorę papierek, idę do urzędu i melduję się w Twoim domu - co Ty na to ??

bez mojej wiedzy to byłoby trudne, a jeżeli uważasz, że łatwe to odsyłam do 270 i 273 kk, moim zdaniem dla takiej "korzyści" nie warto
chociaż z drugiej strony mogoby to rozwiązac problemy meldunkowe nawet na 5 lat :P

Inka1
26-06-2009, 11:02
Mnie swego czasu właściciel meldował na czasowy i...

Czasowy miałam na 1 cały rok, pani nas poinformowała, że nie da się wymeldować z czasowego i ze on sam wygaśnie po podanym okresie.

Ale pewnie co gmina to inny obyczaj...;)

malka
26-06-2009, 15:23
[

Poza tym jak czegos nie jestem pewna, to na forum nie piszę.



Więc kochanie może nie pisz :-?
zacytowałaś dokładnie to co ja powiedziałam "dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu " UMOWA NAJMU NIM NIE JEST.



jasne :)




Siadam sobie w kąciku i spisuję umowę najmu z "Tobą" Ty nawet nie wiesz o tej umowie, ja biorę papierek, idę do urzędu i melduję się w Twoim domu - co Ty na to ??

bez mojej wiedzy to byłoby trudne, a jeżeli uważasz, że łatwe to odsyłam do 270 i 273 kk, moim zdaniem dla takiej "korzyści" nie warto
chociaż z drugiej strony mogoby to rozwiązac problemy meldunkowe nawet na 5 lat :P

Nie chodzi o konsekwencję tego czynu, lecz o fakt jakież łatwe byłoby zameldowanie się u kogoś, myślisz,że urzędnik sprawdzałby wiarygodność takiej umowy ?? wątpię :roll:

smutna lidka
26-06-2009, 18:49
[

Poza tym jak czegos nie jestem pewna, to na forum nie piszę.



Więc kochanie może nie pisz :-?
zacytowałaś dokładnie to co ja powiedziałam "dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu " UMOWA NAJMU NIM NIE JEST.



jasne :)




Siadam sobie w kąciku i spisuję umowę najmu z "Tobą" Ty nawet nie wiesz o tej umowie, ja biorę papierek, idę do urzędu i melduję się w Twoim domu - co Ty na to ??

bez mojej wiedzy to byłoby trudne, a jeżeli uważasz, że łatwe to odsyłam do 270 i 273 kk, moim zdaniem dla takiej "korzyści" nie warto
chociaż z drugiej strony mogoby to rozwiązac problemy meldunkowe nawet na 5 lat :P

Nie chodzi o konsekwencję tego czynu, lecz o fakt jakież łatwe byłoby zameldowanie się u kogoś, myślisz,że urzędnik sprawdzałby wiarygodność takiej umowy ?? wątpię :roll:

No to w takim razie łatwe jest zameldowanie się u kogoś, bo urzędnikowi musi wystarczyć [i wiem z doświadczenia, że w praktyce wystarcza] umowa najmu, co jednoznacznie wynika z treści przepisu, który wyżej wkleiłam.

Z dalszych przpisów wynika, z tego co pamietam, że osoba posiadajaca tyt. pr. do lokalu, czyli np. najemca ma nie tylko prawo, ale obowiązek zameldowania osób, które z nią w lokalu faktycznie mieszkają.

malka
26-06-2009, 18:52
[

Poza tym jak czegos nie jestem pewna, to na forum nie piszę.



Więc kochanie może nie pisz :-?
zacytowałaś dokładnie to co ja powiedziałam "dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu " UMOWA NAJMU NIM NIE JEST.



jasne :)




Siadam sobie w kąciku i spisuję umowę najmu z "Tobą" Ty nawet nie wiesz o tej umowie, ja biorę papierek, idę do urzędu i melduję się w Twoim domu - co Ty na to ??

bez mojej wiedzy to byłoby trudne, a jeżeli uważasz, że łatwe to odsyłam do 270 i 273 kk, moim zdaniem dla takiej "korzyści" nie warto
chociaż z drugiej strony mogoby to rozwiązac problemy meldunkowe nawet na 5 lat :P

Nie chodzi o konsekwencję tego czynu, lecz o fakt jakież łatwe byłoby zameldowanie się u kogoś, myślisz,że urzędnik sprawdzałby wiarygodność takiej umowy ?? wątpię :roll:

No to w takim razie łatwe jest zameldowanie się u kogoś, bo urzędnikowi musi wystarczyć [i wiem z doświadczenia, że w praktyce wystarcza] umowa najmu, co jednoznacznie wynika z treści przepisu, który wyżej wkleiłam.

Z dalszych przpisów wynika, z tego co pamietam, że osoba posiadajaca tyt. pr. do lokalu, czyli np. najemca ma nie tylko prawo, ale obowiązek zameldowania osób, które z nią w lokalu faktycznie mieszkają.

jestem zdruzgotana :wink:
przez 10 lat wykonywałam swoje obowiązki niezgodnie z przepisami...
i co ja biedna mam teraz zrobić ?

smutna lidka
26-06-2009, 21:40
[

Poza tym jak czegos nie jestem pewna, to na forum nie piszę.



Więc kochanie może nie pisz :-?
zacytowałaś dokładnie to co ja powiedziałam "dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu " UMOWA NAJMU NIM NIE JEST.



jasne :)




Siadam sobie w kąciku i spisuję umowę najmu z "Tobą" Ty nawet nie wiesz o tej umowie, ja biorę papierek, idę do urzędu i melduję się w Twoim domu - co Ty na to ??

bez mojej wiedzy to byłoby trudne, a jeżeli uważasz, że łatwe to odsyłam do 270 i 273 kk, moim zdaniem dla takiej "korzyści" nie warto
chociaż z drugiej strony mogoby to rozwiązac problemy meldunkowe nawet na 5 lat :P

Nie chodzi o konsekwencję tego czynu, lecz o fakt jakież łatwe byłoby zameldowanie się u kogoś, myślisz,że urzędnik sprawdzałby wiarygodność takiej umowy ?? wątpię :roll:

No to w takim razie łatwe jest zameldowanie się u kogoś, bo urzędnikowi musi wystarczyć [i wiem z doświadczenia, że w praktyce wystarcza] umowa najmu, co jednoznacznie wynika z treści przepisu, który wyżej wkleiłam.

Z dalszych przpisów wynika, z tego co pamietam, że osoba posiadajaca tyt. pr. do lokalu, czyli np. najemca ma nie tylko prawo, ale obowiązek zameldowania osób, które z nią w lokalu faktycznie mieszkają.

jestem zdruzgotana :wink:
przez 10 lat wykonywałam swoje obowiązki niezgodnie z przepisami...
i co ja biedna mam teraz zrobić ?

Nie udzielać błędnych informacji na forum.

malka
26-06-2009, 21:43
i nawzajem :D

ależ idziesz w zaparte :lol: :lol:
tak trudno powiedzieć - myliłam się ??

czy może czekasz, aż ktoś na "umowę najmu" (tylko gdzie znajdzie urzednika, który swa dupę nadstawi :o ) zamelduje się u Ciebie - wtedy uwierzysz ?

civic9
28-06-2009, 06:10
meldowałem się nie tak dawno (w 2008) na podstawie umowy najmu. w dużym mieście wojewódzkim, nikt tam niczego nie przeoczy, ani nie przepuści przy najmniejszej wątpliwości.

nie wszyscy są właścicielami swoich mieszkań - mieszkania zakładowe, gminne... tego jeszcze trochę jest. mają prawo się zameldować i meldować innych.

pierwsze słyszę, żeby umowa najmu nie była tytułem prawnym, choć ścisłej definicji nie ma, to raczej tego nikt nie kwestionował.

http://www.rp.pl/artykul/56673,271471_Co_to_jest_tytul_prawny_do_lokalu_mie szkalnego.html

ps. to że umowę najmu można łatwo sfałszować nic nie zmienia, nie jest to jedyny taki dokument. akt notarialny niby trudniej? zielonego tuszu nie ma w sklepach? :)

mynia_pynia
28-06-2009, 10:15
Po co komu meldować się w wynajmowanym mieszkaniu???
Moi znajomi przez 10 lat wynajmowali, mając meldunek gdzieś w "zadupkowie dolnym".
W firmach, w których ich zatrudniano podawali adresy zameldowania + adres gdzie obecnie mieszkają.
Czy wy nie wypełnialiście jakichkolwiek dokumentów w ostatnim czasie?
Wszędzie są miejsca na 2 adresy jeden zameldowania i kolejny do korespondencji.
Nawet w US mam podane dwa, bo od 7 lat mieszkam gdzieindziej niż jestem zameldowana, u straży miejskiej też mam dwa z racji zdarzających się "fotek ;)"


No chyba że rodzina z dziećmi mieszka i chcą posłać dzieci do szkoły w rejonie, ale nie spotkałam się z całą rodziną wynajmującą mieszkanie przez dłuższy okres w jednym miejscu.

malka
30-06-2009, 14:01
meldowałem się nie tak dawno (w 2008) na podstawie umowy najmu. w dużym mieście wojewódzkim, nikt tam niczego nie przeoczy, ani nie przepuści przy najmniejszej wątpliwości.

Meldowałeś się sam czy meldował cię właściciel (główny najemca) lokalu ?

nie wszyscy są właścicielami swoich mieszkań - mieszkania zakładowe, gminne... tego jeszcze trochę jest. mają prawo się zameldować i meldować innych.
owszem mają prawo meldować, ale nie wynajmować

pierwsze słyszę, żeby umowa najmu nie była tytułem prawnym, choć ścisłej definicji nie ma, to raczej tego nikt nie kwestionował.

http://www.rp.pl/artykul/56673,271471_Co_to_jest_tytul_prawny_do_lokalu_mie szkalnego.html

ps. to że umowę najmu można łatwo sfałszować nic nie zmienia, nie jest to jedyny taki dokument. akt notarialny niby trudniej? zielonego tuszu nie ma w sklepach? :)

tu mowa o umowie najmu spisanej przez właściciela i na najmujacego, "odręcznie", bez udziału notariusza - taki papier mozna stworzyc w trzy minuty :roll:

civic9
30-06-2009, 14:07
Meldowałem się ja - najemca.

Widzisz jakąś różnicę pomiędzy:
Miasto X (właściciel) - wynajmujący Jan Nowak
Jan Kowalski (właściciel) - wynajmujący Stefan Nowak
?
Sugerujesz, że Jan Nowak może się zameldować sam,
a Stefan Nowak już nie? Bo?



tu mowa o umowie najmu spisanej przez właściciela i na najmujacego, "odręcznie", bez udziału notariusza - taki papier mozna stworzyc w trzy minuty


A umowy o mieszkania zakładowe czy też miejskie to są niby jakie? Poświęcone przez kogoś?
Każdy papier można stworzyć w trzy minuty.

malka
30-06-2009, 14:26
Meldowałem się ja - najemca.

Widzisz jakąś różnicę pomiędzy:
Miasto X (właściciel) - wynajmujący Jan Nowak
Jan Kowalski (właściciel) - wynajmujący Stefan Nowak
?
Sugerujesz, że Jan Nowak może się zameldować sam,
a Stefan Nowak już nie? Bo?



tu mowa o umowie najmu spisanej przez właściciela i na najmujacego, "odręcznie", bez udziału notariusza - taki papier mozna stworzyc w trzy minuty


A umowy o mieszkania zakładowe czy też miejskie to są niby jakie? Poświęcone przez kogoś?
Każdy papier można stworzyć w trzy minuty.

A ty widzisz różnicę
1 Masz mieszkanie spisujesz ze mną umowe najmu idziesz mnie zameldowac , bo faktycznie tam przebywam.
2 Masz mieszkanie nie spisujesz ze mnąa umowy , bo nie wynajmujsz mi swojego mieszkania (ja ją tworzę w trzy minuty)idę się sama zameldować .
Ty masz lokatora , którego nie chciałeś, ja mam mieszkanie, które chciałam.

Łukasz_K
03-07-2009, 07:56
Jak to czasem bywa w Polsce, co urząd to interpretacja.
U mnie potrzebny jest dokument potwierdzający prawo własności lokalu lub obecność właściciela lokalu z odpowiednim dokumentem. czyli nie wchodzi w grę samozameldowanie na podstawie umowy najmu. choć jakby ich przycisnąć, to nie wiadomo co by z tego wyszło.

civic9
03-07-2009, 08:00
jesteśmy na forum budowlanym i wielu z nas przechodziło przy załatwianiu pozwolenia na budowę tego rodzaju nadinterpretacje urzędników, którym się wydaje jak być powinno. zwykle wystarczy pisemne podejście do sprawy.

irreality
04-07-2009, 17:27
Ja się meldowałem sam w wynajętym mieszkaniu na podstawie umowy najmu - bez problemu.