Spór najemcy z wynajmującym

[rybk]

:evil:

[Nefer]

Szukaj nowego miejsca.
Na świra nie poradzisz.
Umowa (aneks) żeby był wiążący MUSI być podpisany przez obie strony. Jesli się Panu nie podoba może Wam wypowiedzieć mieszkanie - nie ma problemu. Wy również możecie w każdej chwili - i tak właśnie bym zrobiła - najlepiej antydatować- widać takie metody ma ten Pan.
TYlko spokój - to wbrew pozorom on ma problem.
Przeczytajcie dokładnie umowy - one są wiążące, nie to co kto kiedy komu powiedział.

[JANINKI-AMORKI82]

Dokładnie, tak jak mówi Nefer - najważniejsze to co w umowach NA PIŚMIE.
Sprawdź czy w umowie na czas określony masz zapisany punkt odnośnie możliwości wcześniejszego wypowiedzenia (czy jest możliwe wcześniejsze wypowiedzenie umowy - generalnie umowy najmu na czas określony nie mogą być rozwiązane wcześniej chyba, że w sytuacjach szczególnych opisanych w umowie) i z jakim terminem. Jeśli masz zapisane - szukajcie nowego lokum, Panu podziękujcie i tyle.
jeśli chodzi o stan mieszkania to podpisując umowę niejako zgodziliście na stan taki jaki jest, widzieliście co bierzecie - słowne umowy typu odliczę od czynszu koszty napraw nie są ważne (w przypadku tego Pana - z tego co opisujesz tak wynika, tym bardziej, że pewnie w umowie macie zapis, że wszelkie zmiany do umowy będą dokonywane na piśmie). Napraw i konserwacji w mieszkaniu (nie wszystkiego - teraz ci nie wypiszę dokładnie czego (chyba były podłogi i coś jeszcze) bo nie pamiętam co tam było w ustawie o lokatorach) dokonuje najemca czyli ty lub tak jak jest zapisane w umowie.
Jeśli podpisaliście aneks do umowy na kwiecień, że będzie podwyżka to niestety - trzeba płacić. Jeśli to był tylko aneks odnośnie powrotu do rozmowy o podwyżce a nie ma żadnej waszej pisemnej zgody na podwyżkę to obowiązuje was koszt najmu z umowy.
Co do haków na Pana typu podatki to jedyne co - to możesz go postraszyć że to zgłosisz do US, ale nie sądzę, żeby to coś dało.
życzę szybkiego znalezienia nowego lokum bo z takim właścicielem nie będzie miło, a i potem może chcieć wam jakiś problemów narobić lub choćby krwi napsuć.

[JANINKI-AMORKI82]

tu odnośnie tego dbania o stan mieszkania:

Art. 6b

1. Najemca jest obowiązany utrzymywać lokal oraz pomieszczenia, do używania których jest uprawniony, we właściwym stanie technicznym i higieniczno-sanitarnym określonym odrębnymi przepisami oraz przestrzegać porządku domowego. Najemca jest także obowiązany dbać i chronić przed uszkodzeniem lub dewastacją części budynku przeznaczone do wspólnego użytku, jak dźwigi osobowe, klatki schodowe, korytarze, pomieszczenia zsypów, inne pomieszczenia gospodarcze oraz otoczenie budynku.

2. Najemcę obciąża naprawa i konserwacja:

1) podłóg, posadzek, wykładzin podłogowych oraz ściennych okładzin ceramicznych, szklanych i innych;

2) okien i drzwi;


3) wbudowanych mebli, łącznie z ich wymianą;

4) trzonów kuchennych, kuchni i grzejników wody przepływowej (gazowych, elektrycznych i węglowych), podgrzewaczy wody, wanien, brodzików, mis klozetowych, zlewozmywaków i umywalek wraz z syfonami, baterii i zaworów czerpalnych oraz innych urządzeń sanitarnych, w które lokal jest wyposażony, łącznie z ich wymianą;

5) osprzętu i zabezpieczeń instalacji elektrycznej, z wyłączeniem wymiany przewodów oraz osprzętu anteny zbiorczej;

6) pieców węglowych i akumulacyjnych, łącznie z wymianą zużytych elementów;

7) etażowego centralnego ogrzewania, a w przypadku gdy nie zostało ono zainstalowane na koszt wynajmującego, także jego wymiana;

8) przewodów odpływowych urządzeń sanitarnych aż do pionów zbiorczych, w tym niezwłoczne usuwanie ich niedrożności;

9) innych elementów wyposażenia lokalu i pomieszczeń przynależnych przez:

a) malowanie lub tapetowanie oraz naprawę uszkodzeń tynków ścian i sufitów,

b) malowanie drzwi i okien, wbudowanych mebli, urządzeń kuchennych, sanitarnych i grzewczych.


Art. 6c

Przed wydaniem lokalu najemcy strony sporządzają protokół, w którym określają stan techniczny i stopień zużycia znajdujących się w nim instalacji i urządzeń. Protokół stanowi podstawę rozliczeń przy zwrocie lokalu.

Art. 6d

Najemca może wprowadzić w lokalu ulepszenia tylko za zgodą wynajmującego i na podstawie pisemnej umowy określającej sposób rozliczeń z tego tytułu.

[miciu]

rybk Bardzo Ci współczuję, toż to jakiś tyran psychiczny jest. Ja wynajmowałam mieszkanie dwa razy i naprawdę nie mogę narzekać na właścicieli. Z jednymi do dziś jesteśmy w stosunkach niemalże rodzinnych, dzwonimy do siebie, odwiedzamy się :D Aczkolwiek znam przypadek, że właściciel miał klucze nie tylko do skrzynki pocztowej ale i do mieszkania, przychodził kiedy chciał i nie ważne czy był ktoś z lokatorów w domu czy nie :evil: Nikt u niego nie pomieszkał dłużej niż 4 m-ce.

[rybk]

Spór (przynajmniej chwilowo) zażegnany