Dziennik Ani i Bartka

[Ania i Bartek]

Witam na forum! Jestem bardzo "zielona" na tym forum, ale rozpoczynamy budowę naszego domku i koniecznie chcę to uwiecznić!
I tak już jestem troszke spóźniona, bo wszystko zaczęło się już pod koniec zeszłego roku, tzn. ostateczna decyzja, wybór projektu, a raczej wizualizacja naszych pomysłów i potrzeb. Nie zdecydowaliśmy się na gotowy projekt, ale przedstawiliśmy naszą wizję projektantowi. Generalnie zależało nam na niedużym domu parterowym z garażem. Dysponujemy dość dużą działką, 22m szer., 70m długą. Domek będzie miał 126 m2 powierzchni użytkowej, 3 sypialnie, jedną łazienkę, kuchnię otwartą na jadalnię i salon, pomieszcz. gospod., garderobę i garaż.
Postaram się wkleić ostateczny projekt, o ile mi się uda:)
W grudniu rozpoczęliśmy batalię papierkową, warunki przyłączy, zabudowy, pozwolenia, bieganie, i czekanie, czekanie... Pod koniec maja otrzymaliśmy upragnione pozwolenie na budowę, choć bez wielkiej euforii, bo i tak jeszcze musiało się uprawomocnić:) Potem wybór kierownika budowy, zawiadomienie o rozpoczęciu prac, dlugi weekend po Bożym Ciele (czyli wszyscy sa na urlopie...) i wreszcie zaczynamy!


EDIT sierpień 2013 - serdecznie zapraszam do galerii
opis jak zrobiliśmy otoczaki w żywicy przesyłam na priv
:)

[pajogor]

Witajcie na forum :)
Życzę powodzenia i czekam na fotki projektu :D
Pozdrawiam 8)

[Ania i Bartek]

Dziękuję za wpis! Ale fajnie:) Jesteśmy na forum Muratora bo...budujemy dom!!:)
A, jak moglam nie dodać, że oprócz mnie, czyli Ani oraz mojego kochanego męża Bartka jest jeszze z nami mała Marysia - nasza córeczka:) Ma 3,5 miesiąca i jest najkochańszym maleństwem na świecie:)
W tym tygodniu mój mąż wraz z najlepszymi fachowcami w rodzinie "produkuje" zbrojenie na nasze fundamenty oraz wieniec. Mam nadzieję, że jutro skończą a całość zostanie zawieziona na działkę - plac budowy.
A na naszym placu dziś zdjęto humus. Uzbierała się niezła hałda ziemi.
Geodeta zobowiązał się do niedzieli wytyczyc główne fundamenty, ma już plan i materialy. Jeśli pogoda dopisze (oby!!!) - w poniedziałek przyjedzie koparka i wykopie fundamenty a we wtorek jest nadzieja na beton do ich zalania:)
Super:)
Narazie tyle. Do zobaczenia:)

[MRS.CONSTR.]

To ja druga Was witam. :D
Moze zaloz komentarze,zeby nie zasmiecac sobie dziennika...

Powodzenia w budowaniu i pisaniu dziennika :wink: :D

[Ania i Bartek]

na dzień dobry - próba wstawienia podpisów...

[Ania i Bartek]

http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkRxWJ8Zl4I/AAAAAAAAAPA/MMRRZoAyStg/s512/Photo-0094.jpg
a to nasza działeczka już po zdjęciu humusu, w tyle widać barak na narzędzia, oczywiście ten zielony po lewej stronie, nie ten żółty:)

[Ania i Bartek]

http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkTBRMXQO0I/AAAAAAAAAQE/KKdPRdckbJY/s400/projekt.JPG
legenda:)
1. wiatrołap (nie lubię tego słowa)
2. hol/korytarz
3. sypialnia I (10,6 m2)
4. sypialnia II (15 m2)
5. sypialnia III (14 m2)
6. salon (27 m2)
7. kuchnia (9,2 m2)
8. łazienka (6,8 m2)
9. WC (1,95 m2)
10. pomieszcz. gosp. (5,6 m2)
11. garaż (19,6 m2)

A to projekt naszego domku. Wersja z grudnia 2008. Postanowiliśmy jednak co nieco pozmieniać:
a) zlikwidujemy część ścianki między kuchnią a salonem tworząc przejście, a zarazem jedyne wejście do kuchni
b) obecne wejście do kuchni od strony jadalni zostanie zastąpione blatem (na całej długości), przy którym będzie można zjeść np. śniadanie, popracować przy laptopie, wstawimy tam krzesełka barowe, gdyż blat będzie miał wysokość szafek w kuchni
zalety tego rozwiązania - kuchnia będzie otwarta na salon, co lubimy i jestesmy do tego przyzwyczajeni, zyskjemy dodatkowe miejsce do spożywania posiłków, również dla dzieci, posiadamy już dość elegancki stół i krzesła do jadalni i chcemy oszczędzić sobie i dziecku (dzieciom :D ) stresu jedzenia przy nim kaszek i kleików
wady - przechodzenie do kuchni przez salon, przy czym zakupy będzie można polożyć na blacie i ominąć salon, ale śmieci już nie
ciągle jeszcze rozmyslam nad tym układem...poza tym niełatwo jest rozplanować całą kuchnię, ale dam radę :)
c) małe WC zastąpimy garderobą
d) w zwiazku ze zmiana systemu ogrzewania (pompa ciepla) likwidujemy przejście z garażu do pom. gospod., a zamiast tego w pom. gospod. będzie można zrobic pralnię/suszarnię a z niego bezpośrednie wejście do domu

To tyle zmian jak narazie. hmm...Mówią, że trzeci budowany dom jest tym idealnym. A co jeśli możemy sobie pozwolić na wybudowanie tylko jednego?:)

[Ania i Bartek]

Sobota. Dziś geodeta wytyczył fundamenty... a przynajmniej w moim wyobrażeniu tak miał właśnie zrobić. Tymczasem na miejscu zastaliśmy parę powbijanych deseczek, kawałek sznurka, powbijane gwoździe i zadowolonego pana geodetę:) Powiedział, że "wystarczy przeciągnąć sznurek od tych gwoździ do tamtych, posypać kredą, a koparkowy będzie wiedział co i jak". Poza tym "poziom 0 jest 12 cm poniżej sznurków", "sznurek oznacza zewnętrzną krawędź cegły bez ocieplenia", damy radę... Dla mnie zabrzmiało to jak czarna magia. Prześledziliśmy wszystko dokładnie z Bartkiem w domu, poradziliśmy się naszych rodzinnych fachowców i trzymamy kciuki za poniedziałek, kiedy to przyjedzie pan koparkowy:)
I za pogodę.
Oto nasza działeczka po wytyczeniu (podobno) fundamentów:
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkaRulH5xyI/AAAAAAAAARQ/vYzrks5zSXo/s512/DSC05765.JPG
A oto nasza przyszła kuchnia:
http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkaSLiyv2AI/AAAAAAAAARw/UItbwBmJX8g/s512/DSC05764.JPG

[Ania i Bartek]

Koszty poniesione dzisiaj:
- geodeta 550 zł
- zakup narzędzi (3 łopaty, miara, taczka, rękawice) 250 zł

Jutro Bartek & Co. zakończy kręcenie zbrojenia i spotkamy się ze znajomym Grzegorzem, który założy podlicznik prądu.

A teraz idziemy spać... Dobrej nocy:)

[Ania i Bartek]

Tak się złożyło, że nawet w niedziele trzeba bylo parę prac wykonać. Zbrojenie jest już gotowe do przewiezienia na plac budowy, całość była przygotowywana u rodziców Bartka, niezbędna okazała się pomoc wuja Janusza, taty, Jędrka i mamy Bartka, która opiekowała się całą ekipą, a raczej ich podniebieniami:)
Grzegorz Elektryk zrobi niezbędne zakupy do zamontowania podlicznika prądu (ponieważ nie decydowaliśmy się na budowlany prąd z ENEA) i we wtorek podlicznik będzie gotowy.
Jutro o 7:00 mój kochany Mąż z Jedrkiem będą zaznaczać miejsce wykopu fundamentów, o 8:00 ma przyjechać pan koparkowy i... ruszamy!!
Trzymajcie kciuki:)

[Ania i Bartek]

Poniedziałek dobrze się zaczął, Bartek z Jędrkiem już od 7 rano przygotowywali "tarsę" dla pana koparkowego, sznurek, wapno do posypywania i ostre tempo:) Koparka zjawiła się punktualnie o 8:00 i...zaczęło się!
Pan koparkowy przy okazji przywiózł 21 ton żwirku do podsypania dna wykopów pod zbrojenie.
Chłopaki dzielnie w pełni niespodziewanego słońca i w towarzystwie miliarda upierdliwych robaczków "przecinków" do późnego popołudnia wyrównywali rowy. Łycha koparki ma szerokość 40cm, a nasze fundamenty 50cm.

koszty dzisiejsze:
koparka = 580 zł z dojazdem
żwir 21 ton = 420 zł
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkTpnKyspI/AAAAAAAAASQ/Jm09WFkHcco/s512/Photo-0096.jpg
początek prac koparki - gotowy już wykop pod ścianę nośną (na której będzie wisiał tv), a teraz zabrała się za wykop pod garaż

http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYKSNGfkI/AAAAAAAAATs/Z04UzM0oWx0/s512/Photo-0098.jpg
Jędrek kontroluje wykop pod taras

http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkXyoc_NtI/AAAAAAAAATc/yyzkubbiwZg/s512/Photo-0097.jpg
wschodnia ściana - dwie sypialnie

http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYH877-UI/AAAAAAAAATo/9gfHuo0YbLM/s512/Photo-0099.jpg
jeszcze mała poprawka przy tarasie...

http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYCJUUHDI/AAAAAAAAATk/KPViIOKfTO8/s512/Photo-0100.jpg
...i gotowe!

[Ania i Bartek]

Dziś na teren naszej budowy chłopaki przywiezli całe zbrojenie do fundamentów, jest tez już żwirek. Niestety w wykopach pozostały jeszcze resztki wczorajszego deszczu i niewiele dało radę dzisiaj zrobić. Dno wykopu musi porządnie wyschnąć.
Dzisiejsze wydatki:
- transport zbrojenia - 50zł
- tablica informacyjna na plac budowy - 30zł
- przedłużacz 50m z 4 gniazdkami - 178zł
- przedłużacz 20m - 43zł

[Ania i Bartek]

od 20 minut mamy extra burzę z extra oberwaniem chmury :x :cry: :evil:

[Ania i Bartek]

Okazało się, ze deszcz nie zniszczyl zupelnie naszych wykopów, jedynie w dwóch miejscach ziemia się osunęła. Nie jest źle. Dziś chłopaki podsypuja żwirek i układają zbrojenie, jutro skończą i przyjedzie nasz kierownik budowy skontrolować i zatwierdzić co tam ma do zatwierdzenia.
Udało mi się dziś przekonać panią z lokalnej betoniarni, że uda się wysłać 3 gruchy betonu w tą sobotę na naszą budowę. Piatek juz mają cały zajęty i w pierwszej wersji mielismy czekać aż do poniedziałku. Na szczęście pani okazała się wyjątkowo uprzejma, nawet oddzwoniła z tą dobrą informacją, więc jest dobrze:) W sobotę zalewamy!
Wczoraj wypełniałam tablicę informacyjną na nasz plac budowy - najbardziej podobało mi się pole "inwestor":)

hmmm...brzmi dumnie, ale stan naszego konta już mniej mi się podoba:)

[Ania i Bartek]

Dziś zakończono układanie zbrojeń, ostatnia kosmetyka i jutro od 10 rano z betoniarni (tej slynnej z reklamy) będą dowozić beton i zalewamy!
Pogoda dopisuje budowie, choć nie ułatwia naszym budowniczym, Bartek i Jędrek opaleni jakby się na budowie urodzili:)
Acha, wczoraj przyjechał na naszą działeczkę kierownik budowy przyjrzeć się pracom. Na widok zbrojenia rzucił komentarz, że "no, no, a w projekcie nie ma mowy o zbrojeniu:)". My sami zdziwliśmy się czytając nasz projekt po odebraniu od projektanta, że nie przewiduje zbrojenia w fundamentach. Dla wszystkich znajomych fachowców od budów było oczywiste, że zbrojenia muszą być.
Pan kierownik zabrał dziennik budowy i obiecał, że będzie go pięknie wypełniał.
Wuja Janusz upiększa nasz barak na narzędzia. Kupiliśmy go za 300zł na allegro i w całości przywieziony został na działkę jakieś 2 tygodnie temu. Wyglądało to trochę jak rumuńska wycieczka:) Na szczęście nikt tej wycieczki po drodze nie zatrzymał:)

[Ania i Bartek]

Wuja Janusz barak upiększa, trzeba było powiększyć drzwi, żeby zmieściła się tam betoniarka.
A teraz parę fotek:
http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk5p8lcqwpI/AAAAAAAAAUc/dG8jwdwlDJY/s512/Photo-0105.jpg
http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk5qdUoM3bI/AAAAAAAAAVA/sKManwU2rDk/s512/Photo-0107.jpg
ściana północna - dwa pokoje dziecięce, za kładką garaż

http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk5qg3onEdI/AAAAAAAAAVE/QH1dIO6d-bA/s512/Photo-0108.jpg
ściana wschodnia - pokoik dziecięcy, sypialnia, z tyłu wysunięty taras

http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk5qjQ3-UuI/AAAAAAAAAVI/dw-6-zUH5As/s512/Photo-0109.jpg
na pierwszym planie garaż, dalej wejście do domu, z lewej w tyle kuchnia z jadalnią

http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk5ql8fQfxI/AAAAAAAAAVM/tARYWpBRKLs/s512/Photo-0110.jpg
północna część naszego przyszłego domku

Jutro zalewamy fundamenty, na niedzielę zapowiadają małe opady, to dobrze, nie trzeba będzie dodatkowo podlewać fundamentów.
Jadę jutro na budowę zobaczyć to cudo na żywo:)

[Ania i Bartek]

ha ha,tak napisałam o tym upiększaniu baraku, a na fotce odrapana kanciapa:)

[Ania i Bartek]

Czy ktos kiedyś pisał, że mu ekipa przyjechała na budowę...za szybko?
Byliśmy dziś umówieni z betoniarnią na dowóz pierwszej partii betonu do zalania fundamentów na 10:00. Nie wcześniej - tak zapowiadała ta miła pani.
A dziś o 7:40 zadzwoniła, że betoniarka właśnie się ładuje i będzie na budowie za pół godziny!
A nasi eksperci zamówieni na 10:00 więc panika i szybkie telefony.
Tak to jest...
Mam nadzieję, że wuja Felek dojedzie na czas - on jedyny doświadczenie w tej materii ma.

[Ania i Bartek]

Fundamenty zalane!
Koszt dzisiejszego betonu: 4805,30 zł

http://imgcash6.imageshack.us/img257/460/dsc05793q.th.jpgtaras

http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk8_yyyIT1I/AAAAAAAAAW0/cvYBub2yM-E/s512/DSC05797.JPG
jadalnia

http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk8_8hLSqiI/AAAAAAAAAW4/SppzQO116yU/s512/DSC05813.JPG
nasz przyszły salon

http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk9ACJkaXZI/AAAAAAAAAXA/TMjUmZHoiF0/s512/DSC05824.JPG
no to zalewamy!

http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk8__WP7fnI/AAAAAAAAAW8/jUezpzzPlIc/s512/DSC05815.JPG
a tu obecny widoczek z naszego przyszłego salonu:)

[Ania i Bartek]

a miałam mieć więcej czasu w tym tygodniu...:)

Od soboty większych prac na naszej budowie nie zanotowano, ale w międzyczasie pozbyliśmy całkiem sporych oszczędności:)
Nasze zakupy to:
- betoniarka - 800zł
- bloczki betonowe 1000szt. - 2600zł
- 1,4 tony cementu - 620zł
- zaliczka na drewno na dach - 1000zł
- 10 ton żwiru - 250zł
- hydrofor - 315zł
- węże ogrodowe itp.

Udało nam się podłączyć do studni znajomego, który mieszka 100m od naszej działki. Trzeba było tylko kupić niezbędne gadżety typu hydrofor i węże no i mamy wodę na działce! Podobnie udało się z prądem. Nie decydowlaiśmy się na prąd budowlany ze względu na wysokie opłaty, tym bardziej, że przez kilka miesięcy na budowie nie będzie się nic działo, a stała opłata i tak by nas obowiązywała.
Od zalania fundamentów minęło już parę dni, trochę padało, więc nie trzeba było nawet codziennie podlewać betonu. Dziś Bartek z wujem i Jędrkiem wyrównali połowę poziomu fundamentów, reszta jutro.
Dowieziono nam już na plac budowy m-ki, jutro wstawię zdjęcia.

[Ania i Bartek]

Nie wstawię jeszcze fotek, bo zapomnięliśmy je zrobić. Ciągle biegiem, życie na czas. Takie są uroki bycia inwestorem:)
Poza tym - pierwsza poważna kłoda pod nogi. Obiecany murarz znalazł stałe zatrudnienie i niestety nie będzie pracował na naszej budowie:( Mieliśmy nagranych dwóch murarzy, obaj to nasza rodzina. Do tego dwóch pomocników - Bartek i Jędrek, więc m-ki i sciany udałoby się postawić cakiem sprawnie. Mielibyśmy takie dwa dueciki:) Chcieliśmy wyciągnąć "zero" do końca przyszłego tygodnia, potem mógłby już wejść Ernest z pierwszymi instalacjami pod pompę ciepła. Ernest to nasz były sąsiad i guru od systemów ogrzewania. Musimy zdążyć z jego ekipą jeszcze w lipcu, bo pierwsze 2 tygodnie sierpnia ma urlop. A wiadomo ajk to jest gdy szef na urlopie. W dodatku złożyliśmy już zamówienie na drewno na dach, termin realizacji - ok. miesiąca, ale teraz jeśli prace murarskie zajmą o połowę więcej czasu, to drewno będzie potrzebne dużo później. Właściwie nie wiadomo ile później. Wszystko okaże się gdy chłopaki zaczną murować. W sumie wystarczy tylko Bartek z wujkiem Felkiem (to nasz drugi fachowiec od murowania), czyli jeden duet:) Ale pracy nie będzie ubywało w oczekiwanym tempie.
Bartek właśnie pojechał na budowę kończyć szalunki na fundamentach (nie wiem czy ja te wszystkie budowlane określenia dobrze nazywam i odmieniam, ale myślę, że wiadomo o co chodzi:) ) i spotka sie tam z wujem Felkiem. Ja wcinam ciasto z malinami i czekam niecierpliwie na ich decyzję - czy szukamy dodatkowego murarza, czy też poradzą sobie sami.
W poniedziałek i wtorek będziemy malować czernidłem fundamenty, a m-ki od środy.
Ach, to nie pierwszy i na pewno nie ostatni problem na tej naszej budowie:)
Oby się udało! I pogoda dopisała.
A od 30 lipca jedziemy na tydzień nad morze:) Jutro nasza córeńka kończy 4 miesiące więc najwyższy czas żeby Jej nasze morze pokazać:)

[Ania i Bartek]

W miedzyczasie (póki Marysia śpi, ciiii.....) wklejam parę zdjęć z moich ulubionych:
ogród
http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SlNN_QYzfLI/AAAAAAAAAZY/7gI5SEdIHpM/s512/ogrod6gy7.jpg
http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SlNOBIYb4YI/AAAAAAAAAZc/t_3aL-dzATg/s512/ogrod5tb4.jpg
http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SlNODAbJbUI/AAAAAAAAAZg/vB3EGUT34_o/s512/ogrod2yo1.jpg
http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SlNOKYNbCZI/AAAAAAAAAZk/mpBAsL9TGzA/s512/dynie1wv1.jpg

[Ania i Bartek]

A jednak prośby zostały wysłuchane i jeszcze przed południem zadzwonił telefon - nasz drugi murarz może wiąć parę dni wolnego i stawi się w środę na budowie!!! :D
Hurraaa!:) Czyli mamy dwie ekipy murarskie plus może dojedzie Piotr, drugi brat Bartka. Piotr już na budowie był podczas lania fundamentów, zrobiłam mu wtedy zdjęcie, a że był to jeden z tych upalnych dni, miał na sobie tylko bardzo krótkie spodenki :P No i łopatę w dłoniach. Szkoda, że nie mogę tej fotki wstawić :P
Czyli wszystko wraca on track. Muszę tylko wymyślić coś dobrego na obiadki dla naszych murarzy na przyszły tydzień:)

A dziś chłopaki zamieszali kolejną tonę betonu, już sami, i wyrównali fundamenty. Okazało się, że w niektórych miejscach było aż 12cm różnicy w poziomach! A wydawało się, że jest tak równiutko:)
Zaraz wklejam zdjęcia.

[Ania i Bartek]

A oto najnowsze zdjęcia:
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SljxIxaqpxI/AAAAAAAAAaY/1jEY7LovPLc/s512/Photo-0114.jpg
podobają mi się te pomarańczowe betoniarki, no i sama taką już mam!:)

http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SljxL1GszTI/AAAAAAAAAac/RNpWPhL46q0/s512/Photo-0115.jpg
bloczki przygotowane dla naszych murarskich duetów:)
http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SljxOVcWWoI/AAAAAAAAAag/GJ2YuRZLcrQ/s512/Photo-0116.jpg

[Ania i Bartek]

Dziś wielki dzień! Rozpoczynamy prace murarskie:) To znaczy nasza dzielna ekipa zaczęła już o 8 rano, Bartek, Jędrek, Leszek, wuja Felek i Piotr. Upał niesłychany, słońce w pełni:) Przed chwila dzwonił Bartek, że układają już trzecią warstwę em-ek na najdłuższej ścianie:)
Wczoraj i przedwczoraj Bartek smarował fundamenty abizolem, w sumie 3 razy.
Mamy też przygotowane bednarki na piorunochron. Jaka piękna nazwa, prawda?:)
Zobaczymy ile uda się dziś wymurować. Ekipa zmobilizowana, więc pewnie pójdzie sprawnie. W sumie kładziemy 6 warstw em-ek, jeśli skończymy do końca tygodnia, to we wtorek może wejść ekipa od ogrzewania.

Budujemy dom!!!:)

[Ania i Bartek]

Stan em-ek po pierwszym dniu:
ściana północna - komplet 6 warstw
ściana południowa - 3 warstwy
ściana północna - 3 warstwy

Jutro ciąg dalszy. Na plac budowy dojadą też:
kolejne 550 bloczków = 1430zł
cement
folia izolacyjna

[Ania i Bartek]

Obiecałam sobie, że nie będę narzekała na pogodę, ale..jest strasznie gorąco!!!
Nasi dzielni budowlańcy w niesamowitym upale zrobili ogromne postępy:) Oczywiście nie mogłam się powstrzymać i odwiedziłam ich na budowie, udało mi się nawet podnieść jeden bloczek betonowy i podać Leszkowi - murarzowi. Zostałam przy tym upomniana za zupełnie nieodpowiednie obuwie na placu budowy (różowe sandałki :oops: ), ale udało mi się zrobić parę zdjęć do naszego dziennika:)
http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sl-aCv5TGeI/AAAAAAAAAbk/8HZ_49TVTzY/s512/Photo-0125.jpg
http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sl-Z-1-UlII/AAAAAAAAAbc/98ec5b2rh7U/s512/Photo-0123.jpg
garaż
http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sl-Z7lF7-_I/AAAAAAAAAbY/JfRA1E1sFv0/s512/Photo-0122.jpg
nasi kochani murarze :)
http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sl-aIByvHcI/AAAAAAAAAbs/EQpTnvpm8XM/s512/Photo-0128.jpg
widok na przyszłą jadalnię
http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sl-aJwPsy5I/AAAAAAAAAbw/3RUIIgxc3sU/s512/Photo-0130.jpg

[Ania i Bartek]

A tymczasem na naszej budowie - malowanie em-ek abizolem.
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SmTgtE5tj-I/AAAAAAAAAe4/napB3nMuRiM/s512/Photo-0133.jpg
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SmTg7aNoEXI/AAAAAAAAAfI/MZGD1d1ENqI/s512/Photo-0137.jpg
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SmTg1HThYhI/AAAAAAAAAfA/uTiPnnWFuK0/s512/Photo-0135.jpg
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SmTg5G4pbDI/AAAAAAAAAfE/GrVwB1OQbJU/s512/Photo-0136.jpg
http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SmTgyCVa2sI/AAAAAAAAAe8/JM7lUIjAOOM/s512/Photo-0134.jpg

[Ania i Bartek]

:)

[Ania i Bartek]

uuuups
aż trzy razy wkleiła się ta sama odpowiedź :o

[Ania i Bartek]

A na naszej budowie ciąg dalszy malowania. Na placu boju pozostali Bartek i Jędrek. Walczą z abizolem. Jutro krótka przerwa poranna na...przenoszenie płytek do nowego mieszkania Piotra G. A potem z powrotem do nas:)

[Ania i Bartek]

Miałyśmy dziś z Marysią miłą niespodziankę - tatuś z Jędrkiem wpadli do nas w drodze od Piotra G. na budowę. Marysia oczywiście wniebowzięta;) Tatuś wyściskał i podnosił Małą wysoko za co Marysia odwdzięczała się cudownym bezzębnym uśmiechem:)

Troszkę się chłopakom przenosiny płytek u Piotra G. przedłużyly, a o dzięki Wujasowi, który - jak to mówią "ma łeb do wszystkiego" i mimo, że specjalistą budowlanym nie jest, zadawał bardzo fachowe i konkretne pytania. I na każdą Bartkową odpowiedź miał oczywiście swoją ripostę:) Polecił nam jako rzecz konieczną w nowym domu - zmiękczacz wody, rewelacja. Szybko to przemyśleliśmy i - mając nie do końca miłe doświadczenia z twardą wodą u nas - jesteśmy oboje na tak.
Generalnie nasz pomysł na deskowanie dachu drewnem "jest do bani":) Wujas poleca betonowy strop, a przynajmniej deskowanie płytą OSB. Zdążył od razu wypytać swoich fachowców co i jak i za ile.
Na hasło pompa ciepła od razu zapytal jaka będzie powierzchnia przewodów, rurek w m2. No jaka? Nie wiemy? Przecieć to podstawowa informacja!
No a jeśli chcemy się wprowadzić do domku w przyszłym roku pod koniec sierpnia, to jeszcze w tym roku musimy położyć tynki wewnętrzne, w przeciwnym razie grozi nam grzyb i wilgoć.

hmm...

System gospodarczy, a my wielcy specjaliści:)

Szybko wrzucam zdjęcia z dzisiejszych prac - cd abizolu, steropian wewnątrz i podsypywanie glinianą ziemią.

[Ania i Bartek]

Prawie zasnęłam wczoraj przy tych zdjęciach i ostatecznie ich nie wkleiłam. Robię o więc szybko teraz:)

tu będą dwa dziecięce pokoiki:)
http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Smd1mUmmpyI/AAAAAAAAAh8/erSg7qzJm9g/s512/Photo-0141.jpg

a tutaj nasza sypialnia
http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Smd1onVvwsI/AAAAAAAAAiA/zHAvDz4Id3A/s512/Photo-0142.jpg

http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Smd1qprTJBI/AAAAAAAAAiE/nVsL4KoP9UY/s512/Photo-0143.jpg

widok z tarasu na salon i jadalnię
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Smd1tWDdaKI/AAAAAAAAAiI/1eInsZtw7EE/s512/Photo-0144.jpg


Chłopaki dziś dokończyli malowanie em-ek abizolem i izolowanie styropianem. Zrobione też zostały wylewki pod filary na tarasie i wejściu. Musimy zdecydować sie szybko na kolor klinkieru na filary, ponieważ będą one stawiane jeszcze w tym roku, zanim wejdzie ekipa z dachem.

[Ania i Bartek]

Wiosną tego roku, zanim rozpoczęliśmy prace budowlane, kupiliśmy 200 szt. maleńkich tuji, które posadzimy wzdłuż granicy naszej działki.
Narazie jednak zostały one przesadzone do małych doniczek z odpowiednią ziemią i mają nakazane zdrowo rosnąć pod okiem Taty Bartka. Zarówno Tata jak i Bartek mają doświadczenie z sadzonkami, ponieważ kilka lat temu mieli szkółkę.
Tuje wsadzimy na naszej działce wiosną przyszłego roku.
Dziś Bartek zrobił mi niespodziankę i pokazał zdjęcia jednego z naszych drzewek. Pięknie rosną! Następnym razem gdy będę u Teściów zrobię zdjęcie całej gromadce naszego przyszłego lasku:)

a żeby tuji nie było smuto - przytula je Zosia, bratanica Bartka:)
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Smi8fyEK4TI/AAAAAAAAAi8/6_ghFFtkaJI/s512/Photo-0146.jpg
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Smi8iuODJyI/AAAAAAAAAjA/rNGMO4-Ysog/s512/Photo-0147.jpg

[Ania i Bartek]

Skoro o zieleni...wklejam jeszcze raz jedno ze zdjęć, na którym - trochę niewyraźnie, ale...- widać większe tuje, posadzone na granicy naszej działki przy wjeździe. Te panny to podarunek od Mamy i Taty Bartka, będą dzielnie osłaniać nas od drogi. Te panny to tak naprawdę pionerki, między nimi (granicą działki) a frontem domku jest 40m, więc sporo jeszcze trzeba będzie drzewek posadzić na takiej przestrzeni.
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Smd1tWDdaKI/AAAAAAAAAiI/1eInsZtw7EE/s512/Photo-0144.jpg

Postaram się przygotowac ogólny plan naszej działki z wymiarami i wkleić do Dziennika.

[Ania i Bartek]

Wieczorem przeszła nad Lesznem (i nie tylko) taka nawałnica, jakiej jeszcze w życiu nie widziałam!!! :o :o :o
Cały dzień było wyjatkowo duszo, powietrze grzało, na dworze było zdecydowanie cieplej, niż w naszym mieszkaniu. Na chwilkę wyszłam z Marysią na ogród, ale Maleńka przyzwyczajona jest raczej do chłodu, niż gorąca, więc szybko schowałyśmy się w domu.
Bartek wrócił z budowy i zaczęło robić się ciemno. Ciemniej i ciemniej. Tak złowrogo. Staliśmy we trójkę przy oknie i czekaliśmy...
Coś niesamowitego..wyglądało to tak, jakby deszcz nie padał z góry na dół, tylko w poziomie. W pewnym momencie nie było widać domu sąsiadów! Trwało to wszystko około godziny, nie wiem ile litrów wody mogło spaść na m2. I ten wiatr...
Baliśmy się o naszą zieloną kanciapę na budowie, bo tam ta nawałnica też przechodziła. Na szczescie nic się nie stało, dzwoniliśmy do przyszłych sąsiadów, mają oko na wszystko:)

[Ania i Bartek]

Kanciapa cała, ale za to obficie zalany nasz plac budowy. Przy ściankach zgromadziło się mnóstwo wody, w niektórych miejscach Bartek wybierał po 3 wiadra wody. Ziemia pod naszym domkiem jest bardzo gliniana, więc zakup gumiaków już przesądzony.

Drugi raz dzisiaj pomalowane zostały em-ki, niestety z przerwą na wyjątkowo niemile widziane oberwanie chmury. No i nici z trzeciego malowania, cegły nie mogą być tak mokre przed położeniem abizolu. Ale za to chłopaki zrobili piękny szalunek na taras i dwa filary.
http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SmoV_eqkQxI/AAAAAAAAAjc/9OUp2dq3W-U/s512/Photo-0149.jpg

taras już gotowy do ułożenia em-ek, a druga połowa filarów zostanie zalana jutro
http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SmoWCRd8ZZI/AAAAAAAAAjg/9R_V4bhzySs/s512/Photo-0150.jpg

Rano dowieźli nam 12 palet cegły!:)
http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SmoWDioNYrI/AAAAAAAAAjk/mYNqTllOU5o/s512/Photo-0151.jpg

http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SmoWEpEVowI/AAAAAAAAAjo/d8bdx5i9jqI/s512/Photo-0152.jpg


A propos dzisiejszej ulewy... miałam się popołudniu spotkać z psiapsiółkami w kawiarni, w ogródku na rynku. Koleżanka miała przyjechać po mnie i Marysię. Odkąd urodziłam Maleńką każda okazja wyrwania się do miasta to naprawdę miła odmiana. A tu proszę, taki konkrety deszcz. Więc zostałyśmy w domu, a dziewczyny dojechały do nas:) I to w prawie w podwójnym składzie - jedna zostanie mamą za 6 miesięcy, druga zostanie mamą za 4 miesiące, a trzecia ma nadzieję być przy nadziei już niedługo:)

[Ania i Bartek]

I znowu pada :cry: I znowu lało :cry:
Nie udało się zaabizolować tarasu...nici dzisiaj z postępem na budowie...

[Ania i Bartek]

Ach...morze...
Wakacje udane, rozmarzone, szumiące i gorące:) A jakie pracowite! Rodzinka opalała się na plaży, a tymczasem ja z Marysią spacerowałyśmy, spacerowałyśmy... Jak tylko wypatrzyłam osiedle domków i nadmorskich pensjonatów, gnało mnie tam z ogromnej ciekawosci. Musimy podjąć decyzję odnośnie koloru elewacji, dachu i klinkieru na filarki, więc każda okazja do podglądani "gotowców" musi być wykorzystana:)
Nogi bolały od chodzenia, ale znalazłam bardzo ładny domeczek...a i Marysi spacerki bardzo się podobały:)

Zaintrygowała nas cegła klinkierowa, która wyglądała na cegłę postarzaną albo po prostu cegłę z rozbiórki. Całość pięknie komponowała się z ogrodem i ogrodzeniem. No więc zapaliliśmy się do pomysłu wykorzystania używanej cegły na cokół i filarki i przejrzeliśmy w internecie ceny, źródła i sposoby oczyszczania takich cegieł.

Nasz zachwyt trwał do wczoraj:) Wczoraj przejeżdżaliśmy obok nowego bloku na jednym z leszczyńskich osiedli, jest pomalowany na dwa odcienie zieleni (choć wolę określenie "oliwki"), połączonych z brązowymi płytkami klinkierowymi. Przejeżdżamy obok tego osiedla dość często i to zestawienie kolorów od początku nam się podobało, ale nie przyszło nam wcześniej do głowy, że można je wykorzystać planując elewację i kolory naszego domku!
Nie ukrywam, że od jakiegoś czasu chodził nam po głowie pomysł oliwkowej elewacji, w połączeniu z brązowym lub grafitowym dachem. Sama nie byłam tylko pewna, czy za 10-15 lat nadal będzie mi się taki kolor podobał.
Dziś przejechaliśmy i przeszliśmy przez parę najnowszych osiedli domków w poszukiwaniu weny, a raczej domku, który by nas zachwycił swoimi barwami. Widzieliśmy przeróżne wersje żółtych elewacji i ceglanych dachówek. To jest nadal standard, najbardziej popularne zestawienie. Ale nasze myśli krążą wokół tej oliwki.
Kłopot jednak w tym, że oliwka w odcieniu, który się nam podoba plus ciemna dachówka, brązowa stolarka i podbitka (za żadne skarby nie chcemy białych okien!) wymaga niezbyt ciemnej cegły klinkierowej na filary i cokół. Myśleliśmy wcześniej o odcieniu ochry dwutonowej, ale do oliwki nie będzie pasowała.

Więc szukamy dalej. Jutro raniutko jedziemy do peamco obejrzeć na żywo kolory dachówek, klinkieru i tynków.

Oliwka...:) tak trochę po prowansalsku, prawda?:)

[Ania i Bartek]

Ach... te wybory...:)
Takie ważne, ale na szczęście baaardzo przyjemne:) Wybory kolorów elewacji, dachu, podbitki, klinkieru...
Oliwka na jednym ze wspomnianych wczoraj bloków nie dawała nam spokoju i pobawiłam się dziś w panią detektyw. Najpierw zadzwowniłam do biura spółdzielni mieszkaniowej, do której należy ten blok. Pani Sekretarka z pewnością nie spodziewała się pytania, które jej zadałam. Szybko wytłumaczyłam jak bardzo jesteśmy z mężem zachwyceni tą oliwką i musimy wiedzieć co to za kolor, producent, numer, itp. Na szczęście Pani Sekretarka szybko oprzytomniała i poradziła zadzwonić do bardzo znanego w Lesznie (chcąc niechcąc znanego - my Leszczyniacy wiemy o co chodzi) "Generalnego Wykonawcy". Tamtejsza Pani Odbierająca Telefony nie okazała zaskoczenia (czyżby nie tylko nam podobała się kolorystyka bloku?) i stwierdziła, że najlepiej będzie zadzwonić do kierownika budowy, on musi znać ten kolor. Gdyby jednak nie udało się z kierownikiem budowy - miałam zadzwonić do niej ponownie, a wtedy połączono by mnie z Prezesem!
Wow... Poczułam się jak Janusz Weiss:)
Kierownik budowy wręcz tłumaczył się przede mną dlaczego akurat w tej chwili nie ma przy sobie projektu i nie może mi "od ręki" odpowiedzieć. Kazał zadzwonić za 20 min. Zadzwoniłam ponownie i otrzymałam trzy magiczne numery: producent Terranova Weber, kolory Wiosny - piękne oliwki nr 235 D i 235 B oraz z Lata jaśniutki 105 D, niestety nie można ich skopiować, stąd link:
http://www.netweber.pl/produkty-elewacyjne/wybierz-najlepsze-rozwiazanie/palety-kolorow-i-struktur/kolornik-tynkow-oraz-farb/wiosna.html

Oprócz tego 235 B podoba mi się jeszcze 285 B, 295 B i 235 A.
Ale jak tu je rozróżnić??:)


A to kolejne cegły klinkierowe, które nam się spodobały:
Agat z CRH i Kalahari Ton z CRH

Robenowskiej cieniowanej gładkiej i ryflowanej wkleić mi się nie udaje:(

[Ania i Bartek]

A dziś Bartek walczył z deszczem i wykopami pod fundamenty ścianek działowych. Od rana lało i lało. Na szczęście popołudniu wyszło słoneczko i udało się prawie wykopy skonczyć.
Jutro zalewanie betonem i od czwartku mury dalej pną się w górę!:)
Zadanie dla mnie na jutro i pojutrze: zdecydować ostatecznie jaką chcemy mieć szerokość okien w sypialniach, kuchni i jadalni: 120 czy 150cm.

A dziś w naszym mieszkanku założyli nam w końcu moskitiery w salonie i sypialni - koniec z muchami, komarami i innymi dziwactwami upiornymi! I więcej świeżego powietrza będziemy teraz wpuszczać, superowo!

[Ania i Bartek]

A to osławiony już blok i jego magiczne kolory
http://img262.imageshack.us/img262/3345/dsc06035l.jpg

Fakt faktem, że to co wygląda pięknie na dużej powierzchni - mam na myśli blok - plus sporo jasnych, białych elmentów, niekoniecznie musi się sprawdzić na parterowej elewacji. No cóż, musimy do końca tygodnia wybrać klinkier (później nasz Pan Dojście do Naprawdę Niskich Cen cegły wyjeżdża na urlop). A kolor elewacji dojrzeje w nas w końcu. Jak nie w tym, to w przyszłym roku. Ważne żeby klinkier pasował i do śmietankowej, karmelowej i nawet słonecznej elewacji, w przypadku gdyby nam się oliwka przejadła...

[Ania i Bartek]

Zdjęcia z dzisiejszych prac - zalewanie fundamentów pod ścianki działowe i wyciąganie ich do poziomu 0.

widok na korytarz oraz wylane fundamenty pod garderobę i łazienkę
http://img262.imageshack.us/img262/3343/photo0177j.jpg

nasza sypialnia
http://img262.imageshack.us/img262/1400/photo0174a.jpg

sypialnia i pokój dziecięcy, w miejscu wieżyczki z cegieł będzie mniej więcej prysznic
http://img262.imageshack.us/img262/8697/photo0175edl.jpg

łazienka, w głębi trzeci pokój i pomieszczenie gospod.
http://img262.imageshack.us/img262/8707/photo0176u.jpg

[Ania i Bartek]

A to już efekty dzisiejszych zmagań na placu boju.

...czyż te obłoczki nie są piękne? :)

http://img140.imageshack.us/img140/2314/photo0179j.jpg
http://img245.imageshack.us/img245/3859/photo0180h.jpg
http://img137.imageshack.us/img137/7886/photo0181.jpg
http://img186.imageshack.us/img186/7513/photo0182o.jpg
http://img261.imageshack.us/img261/8899/photo0183f.jpg

[Ania i Bartek]

http://img266.imageshack.us/img266/8082/dsc06051.jpg
http://img40.imageshack.us/img40/6123/dsc06052m.jpg
http://img186.imageshack.us/img186/7121/dsc06054q.jpg
http://img261.imageshack.us/img261/8194/dsc06055v.jpg
http://img515.imageshack.us/img515/2258/dsc06057bn.jpg

[Ania i Bartek]

Inwestor na placu budowy:)
http://img266.imageshack.us/img266/559/dsc06058v.jpg
http://img266.imageshack.us/img266/5063/dsc06062v.jpg
http://img266.imageshack.us/img266/1649/dsc06064.jpg
http://img266.imageshack.us/img266/598/dsc06066x.jpg
http://img266.imageshack.us/img266/6620/dsc06067.jpg

[Ania i Bartek]

http://img3.imageshack.us/img3/909/dsc06068f.jpg

:)
http://img196.imageshack.us/img196/7168/dsc06069e.jpg

i pierwsze drzewka - przyjęły się!
http://img3.imageshack.us/img3/9894/dsc06070z.jpg

[Ania i Bartek]

Efekty wczorajszych prac na budowie
http://img266.imageshack.us/img266/5307/photo0196.jpg
http://img406.imageshack.us/img406/6622/photo0198.jpg
http://img443.imageshack.us/img443/8588/photo0199n.jpg
http://img443.imageshack.us/img443/2627/photo0200r.jpg

...a ta "mgła" to...brudny obiektyw telefonu:)

[Ania i Bartek]

Nasz kochany zaniedbany Dzienniku!
Wybacz tak długą nieobecność :oops: Nie jest ona jednak spowodowana brakiem budowlanych działań, wręcz przeciwnie! Tyle się dzieje, że nie nadążam opisywać wszystkiego na bieżąco.
Troszkę się ten nasz Dziennik zamienia w FOTO RELACJĘ z budowy.
hmm... już nawet nie obiecuję, że postaram się to szybko nadrobić :-?

Na szczęście prace budowlane postępują, mury zewnętrzne już ukończone. Rozpoczęliśmy też wyciąganie ścianek działowych. Jest pięknie.
W zeszłą sobotę wybraliśmy się naszą trzyosobową rodzinką na budowę i długo rozmyślaliśmy nad planem łazienki. Ostatecznie pozostaniemy przy wersji pierwszej - a o tym w następnym odcinku. Muszę też wstawić nasze (głównie moje) pomysły na ustawienie kuchni.

A dziś zdjęcia z soboty:

http://img443.imageshack.us/img443/3649/dsc06105.jpg
http://img406.imageshack.us/img406/885/dsc06108e.jpg
średnia sypialnia

http://img196.imageshack.us/img196/7980/dsc06109s.jpg
łazienka z wnęką prysznicową

http://img443.imageshack.us/img443/856/dsc06111.jpg
stoję w jadalni, przede mną kuchnia, wejście i garaż

[Ania i Bartek]

http://img443.imageshack.us/img443/8923/dsc06107.jpg
nasza - duża sypialnia

http://img406.imageshack.us/img406/5544/dsc06118g.jpg
okno salonowe

http://img254.imageshack.us/img254/4912/dsc06119.jpg
nasz ogromny taras:)

Jutro ważny dzień - z tartaku przywiozą nam drewno do odeskowania dachu, a rano ma przyjechać Ernest z ekipą od kanalizacji. Jadę więc na budowę z Bartkiem, bo to ja jestem "od" decyzji gdzie kran, gdzie zlew i toaleta:)
Zrobię aktuale zdjęcia.
Do jutra!

[Ania i Bartek]

Raniutko już byliśmy na budowie i czekaliśmy na Ernestową ekipę. Troszkę padało, ale na szczęście króciutko i słabiutko:) Ja oczywiście biegałam po naszym domku i z kawałkiem drewna w ręce "rysowałam" meble i sprzęty. Przede wszystkim w kuchni i łazience. A, i w pomieszczeniu gospodarczym. Ernest przyjechał troszkę spóźniony ale szybko dogadaliśmy się co do najważniejszych kwestii i Panowie od razu zaczęli kopać. Na razie położyli rury odpływowe od kanalizacji. Musieli przebijać się przez fundamenty ścianek działowych, co wywołało u nich częste pomrukiwanie w stylu "nikt już teraz tak nie robi". Fakt, że idealnie byłoby gdyby ekipa weszła zanim te fundamenty były zalane, ale takie rzeczy to tylko w erze, a nie na budowie:)

Leszek dziś zmagał się z rusztowaniem do wieńca od północy i wschodu, i murował w dalszym ciągu ścianki wewnętrzne. Ustalałam z nim mniej więcej wysokość półeczki w łazience. Półeczka ma być wypożyczoną przestrzenią w ściance, nad wanną. Będą tam małe lampeczki albo pachnące świeczki.

Skoro już jesteśmy przy łazience, to na pewno będę męczyła Naszego Stolarza o taką szufladę pod umywalką:
http://bi.gazeta.pl/im/6/5085/z5085036X,Umywalka-Caprice-firmy-Kolo--Ma-otwor-i-zintegrowany.jpg

[Ania i Bartek]

Dzisiejsze zdjęcia ścianek działowych (z rana, więc na koniec dnia ścianek było więcej)

http://img515.imageshack.us/img515/8774/dsc06132k.jpg
http://img261.imageshack.us/img261/2280/dsc06133.jpg
http://img515.imageshack.us/img515/4101/dsc06134n.jpg
http://img40.imageshack.us/img40/9427/dsc06136p.jpg
http://img186.imageshack.us/img186/786/dsc06138du.jpg

[Ania i Bartek]

Niedziela. Kończą się wakacje, a z nimi czas wolny mojego Bartka. "Czas wolny" czyt. "czas w pełni poświęcony budowie":) Bartek jest nauczycielem:)
Nasz domek nabrał już przyjemnych i - dla mnie - pięknych kształtów. Wieniec mamy już wylany, wkopane rury kanalizacyjne w łazience, toalecie, kuchni i pomieszczeniu gospodarczym oraz wyjście kominkowe.
Scianki działowe nie są jeszcze skończone, a to ze względu na to, że nasi murarze musieli szybko zająć się murowaniem kominów i filarów podtrzymujących dach. Od czwartku 27.08 dekarze zbijają więźbę i jak tylko będzie na czym ją oprzeć - wchodzą na dach:)
Pięknie to wygląda, serce rośnie:)
W związku z tymi filarkami musieliśmy podjąć ostateczną decyzję co do koloru i rodzaju klinkieru. Słupki, cokół i kominy będą właśnie klinkierowe. Wybraliśmy Robenowską cegłę cieniowaną gładką NF-17. Jeszcze przed zakupem pokręciliśmy się kilka razy (jeśli nie kilkanaście!) pod domem przy końcu naszej ulicy, mają tam słupek klinkierowy, który bardzo nam się podobał. Okazało się, że mieliśmy "nosa" i ów słupek to dokładnie ta sama cegła (cieniowana gładka), przy okazji poznaliśmy Naszych Sąsiadów. Nowo poznany Sąsiad pracuje w hurtowni elektrycznej i obiecał bardzo atrakcyjne ceny, jeśli zaopatrzymy się u niego w elekryczne "gadżety":)

Niestety troszkę zmartwił nas kolor/odcień klinkieru, który przywieziono na paletach na naszą budowę. Generalnie cieniowana gładka mieni się odcieniami czerwieni, zieleni, brązu, sliwki...zależy od pory dnia i nasłonecznienia:) A nasza dostawa wydawała się nam jednolicie szara, beżowa:( Producenci klinkieru bronią się przed takimi sytuacjami twierdząc, że kolor rzeczywisty może różnić się od tego w prospektach:) Przejrzeliśmy więc dokładnie każdą paletę (!) i wymieszalismy cegły, tworząc gotowe zestawy dla murarzy na każdy filarek:)

To cegły po zdjęciu z palet, wciąż równo nijakie...
http://img90.imageshack.us/img90/263/dsc06214.jpg

A to już wymieszane, starannie dobrane i przygotowane do murowania cegiełki:) Okazało się, że znalazło się i trochę czerwieni i prawie zieleni, klinkier o odcieniu prawie żółtawym, niemal śliwkowym, beżowym...
http://img181.imageshack.us/img181/9132/dsc06216.jpg

[Ania i Bartek]

Rozpoczęłam mozolną pracę nad przywracaniem oglądalnych zdjęć w naszym Dzienniku.
cdn wkrótce:)

[Ania i Bartek]

Ale dzis u nas wieje! Mam nadzieję, że nam dekarzy z naszego powstającego dachu nie zwieje:)
Na budowie ciąg dalszy zabawy z klinkierowymi filarkami, praca to mozolna, filarki będą miały przekrój prostokąta - 1,5 x 1 cegły. Cały czas jestem ciekawa jak się będą prezentowały ostatecznie, no i na tle oliwkowej elewacji:) Ale z tą elewacją to dopiero w przyszłym roku...oby!

Dekarze pomału urządzają się na wieńcu. Wczoraj wynajęty dźwig ustawił 4 ramy, wygląda to teraz tak:
http://img205.imageshack.us/img205/222/photo0211.jpg
http://img513.imageshack.us/img513/4741/photo0206x.jpg

Słupki klinkierowe na tarasie:
http://img205.imageshack.us/img205/4753/photo0208.jpg
http://img269.imageshack.us/img269/3510/photo0207l.jpg

A propos Panów Dekarzy...codziennie przygotowuję Naszym Budowlańcom koszyk z kawą, kubkami, śmietanką, czasem jakimś plackiem albo ciastkami. Przerwa w ciągu dnia to rzecz święta! :) A kawa rozpuszczalna (bardzo dobra!) :) No więc na widok tej kawy PD głośno się roześmiali "a co to?? inka?" i przynieśli swoją sypaną:)
hmmm...póki co to my dom budujemy a nie otwieramy kawiarni, no nie?:)

[Ania i Bartek]

Ciąg dalszy podniebnych manewrów na naszej budowie:)
http://img248.imageshack.us/img248/9149/photo0215h.jpg
http://img513.imageshack.us/img513/9284/photo0213a.jpg

[Ania i Bartek]

Panowie Dekarze od sypanej kawki w gąszczu naszego prawie już dachu!
http://img401.imageshack.us/img401/8313/photo0216d.jpg

Tempo prac na budowie troszeczkę się zwolniło, co nie oznacza, że nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie! Nasi Kochani Murarze działają teraz bez Naszych Kochanych Specjalistów od Przygotowywania Zapraw, którzy to musieli wrócić do zajęć zawodowych, tych zdecydowanie pozabudowlanych:) Jeden Murarz stawia filarki klinkierowe przy wejściu i na tarasie, dziś powinien skończyć, dzięki pomocy Taty:)
Drugi Murarz dzielnie walczy z kominami, dziś lub jutro będzie gotowy komin w pomieszczeniu gospodarczym:
http://img188.imageshack.us/img188/235/photo0217b.jpg

Budowanie systemem gospodarczym, kiedy to inwestor uczy się wszystkiego bardzo na bieżąco, kiedy to Kierownik Budowy zagląda na budowę...nigdy, pojęcie o koniecznych i oczywistych etapach i decyzjach jest pojęciem względnym. Okazuje się jednak, że czasem szczęście potrafi się usmiechnąć w najwłaściwszym momencie:) Wczoraj od niechcenia brat B. zapytał czy mamy już wybrany kolor podbitki i desek na tarasie i wejściu, a co za tym idzie - czy mamy już wybrany kolor okien? Wszystko się ze sobą ściśle wiąże, wiadomo. A drewniane elementy dachu, które będą widoczne w okolicach podbitki dobrze jest pomalować teraz, w tym tygodniu. Pokrywa się je drewnochronem, który wyjątkowo trudno schodzi jeśli pochlapie się nim elewację, podłogę, itp. Człowiek uczy się całe życie, a co dopiero tacy inwestorzy jak my!:)
Tak więc wczoraj szybka burza mózgów i sen pełen kolorów drewnochronu, okien, stolarki, elewacji... W gruncie rzeczy takie decyzje, to mile podwyższona adrenalina, przyjemność:) Przynajmniej dla mnie.
Mamy więc parę pomysłów odnośnie kolorów, nasz wybór padł na dwie barwy drewnochronu: orzech ciemny i dąb. Dąb jest bardziej "rudy", niż orzech. Orzech podoba nam się bardziej jako kolor, ale boimy się, że okaże się za ciemny przy oliwkowej elewacji.

Weszłam właśnie na stronę drewnochronu i majstruję przy wizualizacji:) Niestety nie potrafię wkleić tu moich próbek:(

[Ania i Bartek]

Wow! Rozpoczęliśmy już drugą stronę Dziennika!:)
Chyba zjem lody z tej okazji:) A co tam, że jestem na diecie bezmlecznej...:)

[Ania i Bartek]

Już czwartek...ale te dni uciekają, a na naszej budowie czas nieco zmienił wymiar.... Męczymy się z klinkierem, mówię tu w imieniu i naszym i Murarzy. Cegiełka po cegiełce pomalutku się układa, filarki już gotowe, teraz przyszła pora na kominy. Dziś już Murarze zaczęli wyciągać właśnie klinkierową część jednego z kominów, tą nad powierzchnią dachu. Pozostanie jeszcze drugi komin a od poniedziałku Dekarze kończą układać więzary i rozpoczną deskowanie.
Właśnie... nie wiadomo jak to się stało (...tu "ukłon" w stronę Pana Projektanta :evil: :evil: :evil: ), że zabrakło nam drewna na dach! Pomyśleliśmy, że ok, lepiej dokupić, niż pozostać z nadmiarem. No i skoro zabrakło, to przecież nie mogło być tego wiele. A tu surprise :evil: do dopłaty 3300zł, czyli 1/3 tego co już wydaliśmy... I tak nam się kurczy budżet niemiłosiernie:( W tym roku nie mamy w planach żadnego kredytu, wydajemy nasze dzielnie odkładane oszczędności (z ilu to kosmetyków i innych takich musiałam zrezygnować... :lol: ). A w przyszłym roku ten zabawaniejszy ciąg dalszy budowy ma być sponsorowany przez nabywców naszego obecnego mieszkanka:)
Niestety różne niespodzianki nadwyrężyły tegoroczny budżet już o przeszło 10%. No cóż...co nas nie zabije to nas wzmocni!

A dziś jeszcze przyszła fakturka z Enea na 1200zł...
Ci to zawsze trafią jak..

[Ania i Bartek]

:) Ale za to naszej najkochańszej Marysi przebił się PIERWSZY ZĄBEK!
Okupiony jedną nieprzespaną nocką:) Daliśmy radę. NO i ja czynię się tą znalazczynią:) haha
Oto nasze Szczęście, ząbka nie widać co prawda, ale radość wielka u Maleństwa:)

http://img200.imageshack.us/img200/4897/dsc06251kopia.jpg

[kami-lla]

Wow! Rozpoczęliśmy już drugą stronę Dziennika!:)
Chyba zjem lody z tej okazji:) A co tam, że jestem na diecie bezmlecznej...:)

Aniu jeszcze są sorbety czyli lody bez mleka :lol:
To samo kiedys przechodziłąm a moje alergiiczne dzieciaki cieszą się ze mo\gą w lato zjesc loda - i juz nawet wiedzą ze to są sorbety :wink:

[Ania i Bartek]

Oj Kochana, takie rzeczy to ja mam już skrupulatnie wyszukane:) Ciasteczka bez dodatku mleka, mleko sojowe, lody sorbetowe, ciasta bez śmietany, itp. Radzimy sobie jakoś:) A lody to nawet sama potrafię już zrobić z mrożonych owoców - pycha! A jakie zdrowe!:)

[kami-lla]

no włąsnie tez to mam a na dodatek piekę sam chleb :lol:

[kala67]

puk puk Aniu!!!!
co tam u was?

[Ania i Bartek]

no włąsnie tez to mam a na dodatek piekę sam chleb :lol:

No to naprawdę Cię podziwiam! Jakiś czas temu też chodziło mi po głowie pieczenie chleba, tak już bez związku z dietą, dla samej przyjemności i wyjątkowego zapachu i smaku. Niestety nie mam teraz zbyt dużo czasu, ale pewnie nieprędko go będę miała (na emeryturze?), więc piekę prostsze przepisowo pychotki.
A masz może jakiś sprawdzony przepis na chlebek? Taki ziarnisty? I skąd bierzesz zakwas? Widziałam w przepisach też specjalne mąki - używasz takich?

[kami-lla]

Ania

Ja tez mam bardzo mało czasu dwójak dzieci, praca no i budowa...
piekę w maszynie do chleba - wrzucam składniki i juz się samo robi i miesza no i oczywiście piecze.


Jesli chodzi o mąki to róznie albo gotowe mieszanki lub sama coś kombinuję. Najczesciej piekę z gotowych mieszanek. Są dostępne w marketach lub przez internet ja kupuję w http://mieszanki.pl/

[kami-lla]

A kiedys robiłam zakwas
tylko go zagłodziłam :oops:
bo on niestety musi być dokarmiany mąką

[Ania i Bartek]

puk puk Aniu!!!!
co tam u was?

Jestem jestem!:)
Kończymy prace dekarskie, pozostaje jeszcze deskowanie, stoi już dumy jeden komin w pomieszczeniu gospod. To będzie komin tylko od wentylacji, ale jest tak przygotowany, że kiedyś będzie można np. podłączyć do niego gaz (choć to raczej "wieczne nigdy" w tej gminie :-? )
Drugi komin w kuchni już rośnie:)
A na sobotę Panowie Dekarze od sypanej kawki szykują nam wiechę! W Dzienniku kala67 wyczytałam, że nie robi się wiechy samemu, a ja byłam już gotowa wianek pleść :lol:

Moja mama już dawno nie była na naszej budowie, więc dziś rano gdy przejeżdżała przez Naszą Przyszłą Miejscowość i zobaczyła z trasy, z dość porej odległości, dach domku...to się wzruszyła:)

[Ania i Bartek]

A oto najnowsze fotki:

domek od frontu, czyli od strony zachodniej
http://img11.imageshack.us/img11/3638/photo0227w.jpg

i od pd-wchodu, na pierwszym planie taras
http://img16.imageshack.us/img16/9519/photo0226z.jpg

http://img183.imageshack.us/img183/34/photo0228.jpg

i od północy
http://img183.imageshack.us/img183/7843/photo0224.jpg

[Ania i Bartek]

Ania

Ja tez mam bardzo mało czasu dwójak dzieci, praca no i budowa...
piekę w maszynie do chleba - wrzucam składniki i juz się samo robi i miesza no i oczywiście piecze.


Jesli chodzi o mąki to róznie albo gotowe mieszanki lub sama coś kombinuję. Najczesciej piekę z gotowych mieszanek. Są dostępne w marketach lub przez internet ja kupuję w http://mieszanki.pl/

Podziwiam! I po cichu zazdroszczę:) Uwielbiam gotować, piec, i takie tam, ale największą przyjemność ostatnio sprawia mi PLANOWANIE co to ja upichcę:) Z realizacją to różnie bywa:) Z czasów pomieszkiwania w Stanach pozostały mi gazetki kulinarne, powyrywane strony z takowych czasopism (ograniczał mnie limit ciężaru bagażu niestety....), a nawet parę wydań Marty Stewart LIVING!
Przeglądam je od czasu do czasu i... no właśnie:)
Ale jak już będę miała nową kuchnię w nowym domku...! :D :D :D

A na stronę z mieszankami na pewno zajrzę i dam Ci znać jeśli uda mi się jakiś chlebek upiec.

[Ania i Bartek]

Tak sobie myślę, że - naśladując trochę innych, a trochę naprawdę ze względu na wygodę - przeniosę swoje Komentarze... do Dziennika...

Zapraszam więc tutaj do komentowania i do rozmów na tematy wszelkie (głównie) budowlane:)

[kala67]

i bardzo mądra decyzja Aniu :lol: :lol:
ja strasznie nie lubie skakać z dziennika do komentarzy bo zawsze czegoś nie doczytam :oops: :oops: więc lubie jak wszystko jest w kupie :lol: :lol: :lol: :lol:

[kala67]

a teraz doczytałam, że w sobote będzie wiecha u was????? :lol:
SUPER!!!!!!!
szybciutko idziecie do przodu 8) 8)

[Ania i Bartek]

A no okazuje się, że wiecha będzie jednak w przyszłą sobotę. Miała być wieszana (hihi) w tą w południe, ale Panowie Dekarze stwierdzili, że to tak dziwnie, że nie wypada tak w południe:)
Tak więc w przyszłym tygodniu pokryją dach papą, a w sobotę wiecha :lol:
Rodzinka (w tym wuja - jeden z naszych Murarzy) się podśmiechuje, że skoro wiecha, to musimy jakiś autobus podstawić, bo tylu chętnych na "wieszanie" jest:)
A my na to, że inwestor biedniutki! oj biedniutki:)

Dziś byliśmy umówieni w pięknym saloniku przedstawiciela okien z Krakowa na przedstawienie oferty. Nie zdążylam napisać, że już w zeszłym tygodniu wpadł nam na budowę Pan Przedstawiciel, wymierzył okna, drzwi, tzn. dziury, które kiedyś nimi będą:) Cieszę się, bo w końcu dowiedziałam się o co chodzi z tymi komorami w profilu okna, okazało się, że o profilach, kształtach, kolorach, uchylności, rozwieralności, uszczelkach i klamkach można opowiadać 15 minut! Piękne takie okna, i piękne to wybieranie: orzech albo dąb bagienny:) profil zaokrąglony, uszczelka szara albo czarna, okna o jednym kolorze lub w każdym pokoju inny kolor. Super być Panią Inwestor:)
Niestety wkurzona jestem na naszego Pana Projektanta, który o zbyt wielu sprawach nam nie powiedział, zbyt wielu nie wyjaśnił przy oddawaniu projektu... ale o tym w nast. poście, bo mnie tu wykolegowują z komputerka:)

[Ania i Bartek]

...wracam do wątku o Panu Projektancie.
Szkoda, że nie zwróciliśmy uwagi na przykład na wymiar okien. Założyliśmy od razu, że skoro projektant, architekt, i to z doświadczeniem, to zaproponuje nam rozwiązania najbardziej optymalne, popularne, a jeśli takich nie ma, bo upodobania inwestorów są przeróżne - to zapyta nas o te upodobania. I tak oto w naszym projekcie wszystkie okna (mówię o oknach w sypialniach, kuchni i jadalni) mają wymiar 150x150cm, co w praktyce oznacza, że będą to okna dwuskrzydłowe. :x Ja od zawsze marzyłam o gładkiej, prostej tafli szyby w swoich oknach. Wychowałam się w bloku, w którym dopiero od niedawna ludzie wymieniają sobie okna na jednoskrzydłowe, fabrycznie standard - rama na środku jakiegokolwiek widoku przez okno.
Tak więc zmieniliśmy już wymiar okien w kuchni, jadalni i północnej sypialni na 120cm szerokości, tak aby bez problemu to jedno skrzydło uzyskać.
Na wczorajszej prezentacji oferty Oknoplastu Uprzejma Pani wyjaśniała, że jednoskrzydłowe okno o szer. 150cm to zawsze ryzyko. Przy częstym otwieraniu zawias jest narażony na zbyt duże obciążenie, nie poleca.
W tej chwili w dwóch pozostałych sypialniach otwory okienne są przygotowane na wymiar ok. 150cm, ale można je przecież częściowo zamurować do bezpiecznej szerokości. Gładkie tafle mają być i już!:)

[Ania i Bartek]

Będziemy też mieć jedno super szerokie panoramiczne okno w salonie - szerokie na 240cm. I też upieram się przy wersji jednoskrzydłowej, choć tutaj oznacza to okno bez możliwości otwierania w ogóle. Czyli mycie tego okna z zewnątrz, to bieganie naokoło z drabinką:)
Ale za to widok niczym nie naruszony, piękny wystrój takiego okna...hmm...
Co o tym myślicie?

[kala67]

Aniu.....jesli takie okno chcesz mieć ...to poprostu montuj!!!! :lol: :lol:
trzeba spełniac swoje marzenia!!! :wink:
Ty chcesz miec gładkie okienka, a ja na odwrot :wink: marzyłam zawsze o szprosach w oknach :lol: :lol: :lol:

[kami-lla]

Aniu
Ja tez marzyłam o takim oknie ale...mam widok na ulicę i sąsiadów , więc sobie odpuściłam.
Zgadzam się jednak z Kalą - jesli marzysz o takim oknie to je po prostu zamawiaj i montuj :lol:

[Ania i Bartek]

kala67 i kami-lla wiedziałam, że mogę na Was liczyć!:)

[kami-lla]

Aniu
W końcu to Ty je będziesz myła i biegała po tej drabinie ..

[kala67]

właśnie........mycie okien :cry:
kuźwa tak sie przejęłam swoją budową,że mam w mieszkaniu okna nie umyte!!!
:lol: :lol:

[Ania i Bartek]

A u nas nie tylko mycie okien i drzwi na taras (niezmiennie umazgane przez dzieciaczki sąsiadów), ale i generalny ordnung, mniej lub bardziej powierzchowny, ze względu na Odwiedzających i Zwiedzających nasze Mieszkanie na Sprzedaż. Ciekawe kiedy pojawią się Kupujący... :lol:

[kala67]

ale sliczne pyszczki :lol: :lol:

[kala67]

Aniu kiedy beda nowe fotki??

[Ania i Bartek]

Mam fotki, choć sprzed paru dni.
http://img10.imageshack.us/img10/3936/dsc06273t.jpg

W tej chwili cały dach jest juz odeskowany. Dziś przywieźli nam papę, a w sobotę Panowie Dekarze silną ekipą pokryją całość i powieszą WIECHĘ:)

http://img185.imageshack.us/img185/2999/dsc06278.jpg

A tak prezentuje się klinkierowy filarek od frontu, okienko po lewej to jadalnia.
http://img16.imageshack.us/img16/5366/dsc06275e.jpg

[Ania i Bartek]

A to już komin od kuchni i kominka. Po prawej stronie będzie wymurowana ścianka, węższa od komina, za którą schowa się stół kuchenny. Od strony salonu na tej ściance będą wnęki/półeczki, podświetlone zapewne:)

http://img225.imageshack.us/img225/2734/dsc06266k.jpg

[Ania i Bartek]

Drugi komin - teraz jest już otynkowany.
http://img185.imageshack.us/img185/1320/dsc06262.jpg

Generalnie nasi kochani Murarze wykańczają ścianki działowe. Dziś zapadła decyzja, że oprócz rozplanowania "prądów" i tynków wewnętrznych, wylejemy jeszcze przed zimą posadzki.

[kala67]

Witaj Aniu!!!
widze, że postepy tez u Was znaczne!! :lol:
kominy sie muruja, dach na ukończeniu, oby tak dalej!!!!!!
a fotke wiechy macie??? :lol: 8)

[Ania i Bartek]

Wiecha zawiśnie u nas jutro, Panowie Dekarze od samusieńkiego ranka uzupełnią deski w miejscu, gdzie stało rusztowanie przy kominie i przybiją papę. Planują skończyć ok. 15-16, acha, jeszcze powieszą WIECHĘ i wtedy wkroczymy my - inwestorzy, z kiełbaskami i wódeczką:) A ponieważ cała Rodzinka nasza mocno jest przejęta budową - zjawi się całkiem spore grono:)

Fotki wkleję jak tylko wrócimy do domku wieczorem:)
Obecnego domku:)

[kala67]

no to zycze wypasionej imprezki!!!!!!!!!
i czekam na fotki :lol: :lol:

[meg60]

Dołączam się do życzeń. Miłej zabawy i opisz - jak to sie robi !!!!!!? Mnie też czeka w tym roku wiecha i nie chciałabym popełnic jakieś gafy :oops: Czekamy na fotki.

[Ania i Bartek]

Dziś wielki dzień! Wiecha:) Mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko, a przede wszystkim - Panowie Dekarze ukończą pomyślnie dach!

Trzymajcie kciuki:)


A ja wczoraj pomajstrowałam trochę nad naszą kuchnią i wyszło mi coś takiego:
http://desmond.imageshack.us/Himg85/scaled.php?server=85&filename=kuchniaijadalniaikea1s.jpg&res=medium

To jest wersja...w ciągłej fazie rozwoju, nazwijmy to tak:)
Naniosłam najważniejsze wymiary, ogólne wymiary kuchni + jadalni to:
610cm (ścianka z oknami, wychodzącymi a zachód, ale na zewnątrz będzie jeszcze dach wystający na 1,5m - uprzedzam uwagi:) )

250cm (ścianka z zabudową)
od południa, czyli od jadalni to długa ściana przechodząca do salonu

ścianka=komin to 160cm, za nią będzie stał kominek od strony salonu


Co myślicie o takim rozwiązaniu?


Dziękuję!

http://desmond.imageshack.us/Himg85/scaled.php?server=85&filename=paradyzkuchnia1.jpg&res=medium

http://desmond.imageshack.us/Himg846/scaled.php?server=846&filename=paradywidokkuchni2.jpg&res=medium

[Ania i Bartek]

Ach, mały ten projekt wyszedł. Po południu wkleję większy i pozostałe widoki.

[kala67]

kuchnia zapowiada sie ciekawie :wink:

[asioolka&dawid]

Bardzo fajne rozwiązanie z kuchnią. Kolor mebli już wybrany?? Ja się zastanawiam nad ciemnym brązem lub kremowym czy waniliowym kolorem.. Oczywiście mam jeszcze dużo czasu do zastanawiania się :wink:
Też życzę dobrej zabawy na dzisiejszej imprezce!! :)

[kala67]

no właśnie!!! bawcie sie dzis dobrze!!!
wypijcie tez za mnie :lol:

[Ania i Bartek]

Wiecha trwała troche dłużej, niż myśleliśmy :lol: stąd zdjęcia dopiero jutro :lol:

Jest pięknie:)

Ania (czyli ja, mama karmiąca) napajałam się widokiem naszego kochanego domku z wiechą.
Bartek (mężuś, zdecydowanie nie karmiący) napajał się... zdecydowanie... nie tylko widokiem....:)

Do jutra!

[kala67]

ciesze sie, że imprezka sie udała i że widok budowy napaja :lol: :lol:
a mężowi wybacz......wkońcu to nie byle jaka okazja :wink: :wink:
było co swiętować przeciez !! :lol: :lol:

[Ania i Bartek]

http://img3.imageshack.us/img3/6107/dsc06333.jpg

http://img190.imageshack.us/img190/2359/dsc06331d.jpg

[Ania i Bartek]

Wiecha naprawdę się udała:) Co prawda trzeba jeszcze dołożyć belkę i parę desek w jednym z narożników dachu, ale całość prezentuje się już znakomicie:) Panowie wczoraj uwinęli się z papą migiem, pogoda była cudowna, rodzinka się zjechała, Inwestorzy przygotowani:) Musiałam tylko pogonić Panów Dekarzy w sprawie najważniejszej, czyli wianuszka:) Okazało się, że Ten Pan Dekarz, który wiechę miał przywieźć, nie przyjechał, więc szybciutko Panowie wiechę pletli...
http://img503.imageshack.us/img503/9273/dsc06305.jpg

...i wieszali, a mnie zaskoczył ten "ozdobnik" w środku:) u Was też tak było? :lol: a jak się towarzystwo spieszyło z tym "ozdobnikiem"... :lol: :lol: :lol:
http://img503.imageshack.us/img503/3788/dsc06327.jpg

Tak mi się ten nasz domek podoba, że mogłabym już w nim zamieszkać!:)
Cudo, biegam między niedokończonymi jeszcze ściankami działowymi z miarą i "projektuję" kuchnię, pokoje, łazienkę:)

[Ania i Bartek]

A to już wizualizacja jadalni i kuchni. Ciągle zastanawiam się nad kolorami, bo średnio podobają mi się ikeowskie fronty i blaty. Na pewno coś czekoladowego, ze śmietanką:) Albo caffe latte:) Gdzieniegdzie oliwka albo soczysta zieleń. Jako tło albo dodatek. Raczej satyna, niż chrom. Na pewno parapet połączony z blatem. Prosto ale przytulnie:)

"Męczą" mnie jeszcze dwie rzeczy - ten kuchenny stół, może lepiej pociągnąć blat przy lewym oknie w literę L?
I narożnik przy zlewie - jak go dobrze zaplanować? Narożnik musi mieć kąt 90, żeby zlew znajdował się jak najbardziej na prawo. A to dlatego, że okno będzie jednoskrzydłowe i musi dać się je otworzyć. Nie chciałabym mieć zlewu w narożniku, ładnie to wygląda, ale narożna szafka pod nim pozostaje niewykorzystana. Mamy tak teraz i oprócz kosza na śmieci jest tam tylko bałagan.

http://desmond.imageshack.us/Himg860/scaled.php?server=860&filename=projektkuchniikea3dfron.jpg&res=medium

[kala67]

ale fajna wiecha :lol: he he :lol: :lol:
nie dziwie sie, że szybko ściagali :lol: :lol:

[amazonka22]

hej anula teraz u ciebie :wink: może kiedyś te nasze pwodziki sie poznają hehe

my mamy fachowców na dach. mieliśmy firmę za 9 tys robocizna a teść znalazł za 5 doczekać się nie mogę kiedy nasz cruzka będzie wyglądać jak dom.

budujemy na razie z oszczędności dlatego nam tak wolno idzie

pozdrawiam i kładę się spać.

[Ania i Bartek]

My też narazie budujemy się z oszczędności, tzn. tak się budowaliśmy gdzieś do końca sierpnia, bo teraz to niestety debecik i wsparcie Rodzinki:) Próbujemy sprzedać mieszkanie, dziś jeszcze jedziemy do dwóch biur nieruchomości podpisać umowy. Mam nadzieję, że coś ruszy i mieszkanie znajdzie nabywcę!

[amazonka22]

co do twojej wypowiedzi z wątku o wizualkach.

to ja właśnie nie mogę sie doczekać aż w lodzi otworzą IKEA ma to byc w listopadzie. namacam sie za wszystkie czasy bo na razie ślinienie monitora na widok niektorych mebli pozostaje :lol: :lol: :wink:

my tez mam niewielkie wsparcie rodzinki. tylko nie mamy co sprzedac. :lol: :wink:

[Ania i Bartek]

co do twojej wypowiedzi z wątku o wizualkach.

to ja właśnie nie mogę sie doczekać aż w lodzi otworzą IKEA ma to byc w listopadzie. namacam sie za wszystkie czasy bo na razie ślinienie monitora na widok niektorych mebli pozostaje :lol: :lol: :wink:

my tez mam niewielkie wsparcie rodzinki. tylko nie mamy co sprzedac. :lol: :wink:


haha:) to już mi lepiej:)
u nas chwilowy kryzys, budowa mogłaby ruszyć dalej, Murarze gotowi do pracy, ale nasze kieszenie puste! :(
starczy nam jeszcze na tynki wewnętrzne i Pana Elektryka:) a w planach posadzki...
będzie dobrze:) prawda? :oops:

[amazonka22]

pewnie ze będzie nam starczy jeszcze na dach wylewki elektryke i moze okna :lol: a przepraszam mamy co sprzedac mąż ma dzialke nad zalewem

[kala67]

Aniu...będzie dobrze, będzie!!!
kupiec na mieszkanko napewno sie znajdzie :wink: trzymam kciuki!! 8)

[Ania i Bartek]

Aniu...będzie dobrze, będzie!!!
kupiec na mieszkanko napewno sie znajdzie :wink: trzymam kciuki!! 8)

no i "wykrakałaś"! w tym wyłącznie pozytywnym znaczeniu:) :lol:
będą i tynki i elektryka i posadzki:)
Takie czary mary:)

A poza tym na jutro jesteśmy umówieni z panią z biura nieruchomości nr 1 i jej Oglądaczami naszego mieszkania, w poniedziałek Oglądacze z biura nieruchomości nr 2:)

yeah yeah yeah...:)

[kala67]

noto super wiadomośc :lol: :lol: :lol:
GRATULACJE!!!!!!!

[amazonka22]

wow !!!!! :o :o :o :o :o :o :o :lol: :lol: :lol:

[Ania i Bartek]

Na naszej budowie w tej chwili niewiele się dzieje. Panowie Murarze w wolne dni wskakują i kończą ścianki działowe. A tak pracują gdzie indziej. Dziś wieczorem dowiemy się kiedy pojawią się Panowie Dekarze i zakończą ostatni narożnik dachu.
Tak jak pisałam, są duże szanse na pociągnięcie kolejnych etapów budowy jeszcze przed zimą:
- w pierwszej kolejności zaplanowanie włączników, gniazdek elektrycznych i oświetlenia w podłodze i na ścianach, mamy w Rodzinie elektryka, który zajmie się realizacją, mamy też fundusze na zakup potrzebnych materiałów :lol:
- tynki wewnętrzne - zaraz po elektryce, Panowie Murarze tylko czekają na sygnał; cieszymy się, bo spokojnie wyschną przez zimę, wyparuje z nich to, co ma wyparować:)
- wyrównanie ziemi i wylanie pierwszej warstwy posadzek, damy jej czas do wczesnej wiosny, a potem wejdzie ponownie ekipa Ernesta, tym razem z ogrzewaniem podłogowym,

- wersja optymistycza zakłada jeszcze opaskę klinkierową na cokół domku :P

My tymczasem przyjmujemy Państwa Oglądaczy mieszkania, wszyscy oczywiście zachwyceni, zadowoleni, ale... ofert brak.
A, przepraszam! Jest jedna "prawie oferta" - bardzo sympatyczne, nieco dojrzalsze małeństwo zdecydowałoby się na nasze mieszkanie, gdybyśmy mieli garaż. Niestety garażu nie mamy, ale obiecałam nakłonić sąsiadów, zeby się zgodzili na postawienie blaszanego garażu na wspólnej części działki. Działeczka jest całkiem spora, ma ok. 15 x 21m, ale mimo wszystko taki blaszak zająłby trochę miejsca, które w tej chwili jest placem zabaw dla naszego - jak ja to nazywam - wspólnotowego przedszkola:) Z jednej strony rozumiem, miejsce zabaw dla dzieci, zwłaszcza takiej gromadki, jest bardzo potrzebne, mamy i piaskownicę i huśtawki, a latem dużą trampolinę i min. jeden rozłożony dmuchany basen. A z drugiej strony szanse na złapanie klienta na mieszkanie....aż się prosi o odrobinę dobrej woli naszych Sąsiadów:)
Wstępnie jedni się zgodzili, drudzy nie, a z trzecimi jeszcze nie rozmawiałam.

[kala67]

trzymam kciuki Aniu!!!
uda sie przekonac sąsiadów napewno! :lol:

[Ania i Bartek]

Nie udało się. Trochę szkoda, ale w sumie... myślę, że podjęlibyśmy pewnie podobną decyzję (czyli nie zgodzilibyśmy się na postawienie blaszaka na działce), gdybyśmy się nie wyprowadzali.
Mieszkanko się podoba, bardzo się podoba :lol: Na stronach internetowych obu biur nieruchomości jest opisane jako mieszkanie o wysokim standardzie:) Fajne uczucie:)

Dziś Panowie Murarze ciągnęli ścianki działowe, mieli zajrzeć na budowę dopiero w czwartek, ale już dziś byli dyspozycyjni.
Dekarze przyjadą w poniedziałek, muszą poprawić papę w dwóch miejscach, bo po ostatnim deszczu wyraźnie ciekło. A my w czwartek jedziemy na budowę planować elektrykę.

A ja w te wczesne jesienne wieczorki pracuję nad naszą kuchnią.
Pierwotny projekt wyglądał tak:
http://img96.imageshack.us/img96/8785/projektkopia2.jpg

1 - przedsionek
2 - hol i korytarz prowadzący do sypialni i łazienek
6 - salon z kominkiem
- prosto z holu wchodziło się do jadalni, a z niej do zamkniętej kuchni

Pan Projektant stwierdził, że "zawsze możemy zrobić sobie okienko w ścianie między kuchnią a salonem" :x mimo, że od początku mówiliśmy mu, że zależy nam na otwartej kuchni :x

A oto zmiany, które wprowadziliśmy między innymi dzięki Forum Muratora:

http://img53.imageshack.us/img53/3244/projektkopiakopia.jpg

[Ania i Bartek]

...czyli z holu wchodzi się prosto do kuchni, tak też położymy np. płytki (hol, korytarz, kuchnia, okolice kominka jadalnia).
Sama jadalnia będzie na ścianie południowej, lepiej widoczna z salonu, o tak:

http://img526.imageshack.us/img526/2120/paradywidokzsalonu.jpg

Stół i krzesła juz mamy, oczywiście w kolorze wenge, bo ja kocham kolor czekolady:)
http://img53.imageshack.us/img53/4746/61931973emanuel016.jpg

I tutaj powstają dwie wersje (narazie) samej kuchni. Jak już wspominałam, chcemy mieć koniecznie dwa stoły, czyli oprócz jadalni, jeszcze jadalny kącik w kuchni na śniadania i kolacje.
Oto te dwie wersje:
http://img96.imageshack.us/img96/2744/paradyzkuchnia1.jpg

i wersja druga z blatem w literę L
http://img96.imageshack.us/img96/163/paradywidokkuchni2.jpg

Trochę nieszczęśliwe kolory, ale tylko takie były dostępne w programie.

[Ania i Bartek]

Będę szukać w sieci jakichś ciekawych rozwiązań.

O ile Marysia pozwoli... to wulkan energii ostatnio:)
http://img79.imageshack.us/img79/4237/dsc06394kopia.jpg

[KamaG]

zajrzałam z ciekawością :lol:

macie bardzo fajny domek, kuchnia zapowiada się równie dobrze,(mnie lepiej widzi się wersja ze stolikiem pod filarkiem)
ale najfajniejszą to zdecydowanie macie Maryśkę :D no normalnie miodzio dziewuszka, jak tak na nią patrzę to zaczynam się zastanawiać nad wydzieleniem dodatkowego pokoju u nas, tak na wszelką :oops:

[Ania i Bartek]

A ja witam na 3 stronie naszego Dziennika!

W tym tygodniu jedziemy do Poznania do IKEA i może do tego nowego salonu BRW, głównie po to, żeby pogapić się na ekspozycje kuchni, rozplanowanie szafek, kolory frontów i blatów. Mam nadzieję, że coś nas poruszy i zainspiruje, a zwłaszcza mnie, bo kuchnię Bartek pozostawia do aranżacji mi, mogę zaszaleć:)

Domek nam rośnie, to znaczy jego wnętrze i ścianki działowe. Jutro, najdalej w środę ścianki mają być gotowe, podobnie z podmurowaniem wszystkich okien ( do tej pory otwory okienne były nieco większe, niż docelowo okna). Wuja Felek - Murarz nr 1 - rzucił nam dziś pomysł, żeby to duże panoramiczne okno w salonie, szerokie na 240cm, obrócić o 90st. Wymiary pozostają, a okno po prostu "stoi" na podłodze, czyli ma 150cm szerokości i 240cm wysokości od podłogi. Wuja widział to rozwiązanie u kogoś i bardzo mu się spodobało. hmmm... muszę to sobie wyobrazić i gdzieś podpatrzeć na "żywo".

A Marysia..to nasze CUDO! :) Jest rozkoszna, śmieje się w głos i wymawia pierwsze słowa! Tata, mama, dada. Kochana. Dziś właśnie skończyła 7 miesięcy!

My już mamy pokoik nr 2 w naszym przyszłym domku, dla Braciszka lub Siostrzyczki:)

[amazonka22]

nam otwierają ikee w łodzi :P nie moge sie doczekac

co do kuchni zakochałam sie w tej z orzecha amerykańskiego cudowna i taka jakiej szukałam.

[Ania i Bartek]

już pędzę na stronę ikea podpatrzeć te orzechy:)

[amazonka22]

już pędzę na stronę ikea podpatrzeć te orzechy:)

Wejdź sobie na stronę

drhousestudio.pl i tam w galerii maja ta co mnie sie bardzo podoba ostatnie zdjęcia chyba. tylko ja wole bez połysku -przy dzieciach kto by ganiał ze ściera ciągle.
ale w ikei nie patrzyłam na orzechy

[Ania i Bartek]

dzięki! zaraz zajrzę, kuchnia musi być wyjątkowa, bo będzie ją widać z salonu

na pierwszym planie z salonu będzie widać kominek, a w jego tle niemal całą kuchnię z jadalnią

taka mała konkurencja:)

[KamaG]

cześć, dziewczyny zajrzałam na tą stronkę i kuchnie ok fajne, ale łazienki :o zwłaszcza ta z turkusowymi lampami... wciąż nie podniosłam szczęki z podłogi

[amazonka22]

cześć, dziewczyny zajrzałam na tą stronkę i kuchnie ok fajne, ale łazienki :o zwłaszcza ta z turkusowymi lampami... wciąż nie podniosłam szczęki z podłogi

ja juz pisałam ile kosztuje ta kuchnia. wycenili ja na 11 tyś

[Ania i Bartek]

hmmm... ponieważ nasza Misia-Marysia jest Głównym Powodem budowy domku, nie może zabraknąć Jej w Dzienniku:)

tu miała 12 tygodni..to a propos wpisu u beżowych misiów...niemal wszędzie:)KamaG
http://img162.imageshack.us/img162/773/dsc05636.jpg
http://img128.imageshack.us/img128/3692/dsc05633k.jpg

[Ania i Bartek]

A widziałyście ten kibelek w drewnie??? CUDO!!!!!!

Do tej pory mocno broniłam się przed krągłościami w łazience, bo to takie niby teraz trendy i wszyscy robią owalne umywalki i wc.
Zdecydowanie się uginam i zmieniam zdanie!
U nas też będzie krągło na okrągło!:)
http://img162.imageshack.us/img162/2120/naokrgomaaazienka.jpg

[KamaG]

czy Ty mnie prowokujesz? :lol: :wink: :P


w sensie że fotkami Misi - Marysi

[Ania i Bartek]

czy Ty mnie prowokujesz? :lol: :wink: :P


w sensie że fotkami Misi - Marysi


:lol: :lol: :lol:

[Ania i Bartek]

A oto najświeższe fotki!
Ścianki działowe będą skończone juz jutro! Okna też mamy już podmurowane, gotowe:)
Przez pogodę musieliśmy pozasłaniać okna i drzwi folią, tak, żeby nie zasłaniała światła, a osłoniła trochę wnętrze od wiatru i przeraźliwych przeciągów.
Jutro dzwonimy do kolejnego Wuja, który pomoże nam zaplanować elektrykę i założy wszystkie niezbędne kabelki, przewody i inne takie dotąd nieznane mi cuda:) Oczywiście nie mamy jeszcze sprecyzowanego rozkładu kontaktów i włączników. Tylko tak mniej więcej :oops:

A to już korytarz i widoczne na końcu wejście do domku:)
http://img389.imageshack.us/img389/7030/photo0238.jpg

Duża łazienka i widoczna wnęka na długą półkę nad wanną
http://img106.imageshack.us/img106/9868/photo0237l.jpg

Widok z salonu na wejście do domku i strategiczną ścianę w kuchni:)
http://img246.imageshack.us/img246/6262/photo0236.jpg

A to już przedsionek, w którym planujemy zabudować szafę.
Mój Mężuś zrobił to zdjęcie i gdy mi je pokazał to ja zatroskana spytałam: "taka mgła była??", a on na to: "nie, kochanie, to folia...":)
http://img246.imageshack.us/img246/6779/photo0235q.jpg

Korytarz widziany z drugiego końca, a raczej początku - od wejścia:)
http://img230.imageshack.us/img230/6191/photo0234.jpg

[amazonka22]

ja jeszcze dwójeczkę to musze miec :lol: w końcu po to robię trzy pokoje na górze

ja łazienki to nie mam sprecyzowanej. nie wiem co chce

:roll:

Ania super postępy morka się cieszy nie :D

mój powód 28 skończy 20 miesięcy :o
http://img203.imageshack.us/img203/4156/p1120738.jpg (http://img203.imageshack.us/i/p1120738.jpg/)

[kami-lla]

Hej Aniu
Dawno do Ciebie nie zaglądałam a tutaj takie zmiany
Trzymaj sie cieplo i zyczę cierpliwości matczynej :wink:

[kala67]

Witaj!!
ciesze sie jak widze u Was takie postępy!! :lol:
a z prądem to juz zacznij myśleć..gdzie jakie kontakty, lampy itd......bo ja miałam przez prąd ból głowy ostatnio i kłótnie z mężem :lol: :lol:

[kami-lla]

Kala ma rację
Juz myslcie nad pradem ale rowniez nad hydrauliką : gdzie krany, kaloryfery itp

[Ania i Bartek]

No na szczęście kaloryferów u nas nie będzie (mam nadzieję, że mi ich nie będzie brakowało!), ponieważ w całym domu zakładamy ogrzewanie podłogowe. A to ze względu na wybór źródła ogrzewania, czyli pompę ciepła.
Jedyny grzejniczek jest przewidziany w garażu, garaż - wiadomo bez podłogówki, a nie chcemy, żeby zbyt dużo ciepła uciekało. No i drabinka w łazience:)

Misia Marysia słodko śpi, Mężuś na imprezie "firmowej", a ja zaraz zabieram się za prądy.

...najgorzej będzie z kuchnią, nie jestem jeszcze 100% pewna co do jej układu :-?

[Ania i Bartek]

ja jeszcze dwójeczkę to musze miec :lol: w końcu po to robię trzy pokoje na górze

ja łazienki to nie mam sprecyzowanej. nie wiem co chce

:roll:

Ania super postępy morka się cieszy nie :D

mój powód 28 skończy 20 miesięcy :o
http://img203.imageshack.us/img203/4156/p1120738.jpg (http://img203.imageshack.us/i/p1120738.jpg/)

No proszę - to już prawdziwy Mały Mężczyzna! Słodziak:) Proponuję zadbać w takim razie o Towarzystwo dla Niego jak najszybciej!:)

[Ania i Bartek]

Hej Aniu
Dawno do Ciebie nie zaglądałam a tutaj takie zmiany
Trzymaj sie cieplo i zyczę cierpliwości matczynej :wink:

A dziękuję! :) Uczymy się tej cierpliwości, nasza Córeńka jest zresztą bardzo grzeczna, pomaga nam być dobrymi rodzicami:)

[Ania i Bartek]

Pozwalam sobie pożyczyć i wkleić post o gniadkach kuchennych z Dziennika kala67, a wpisany przez meg6:

* gniazdka robocze powinny znajdować się na wysokości 100 – 115 cm od podłogi, ich rozmieszczenie uzależniamy od miejsc, w których będziemy korzystać z drobnego sprzętu AGD (czajnik elektryczny, toster, mikrofala itp.),
* większość płyt ceramicznych musi być zasilana tzw. siłą (gniazdem o napięciu 380 V),
* gniazdo do zasilania okapu należy umieścić w osi okapu na wysokości ok. 220 cm (okap wolno wiszący) lub w niedalekiej od niego odległości nad szafkami górnymi,
* gniazda do piekarnika, zmywarki, lodówki i innego sprzętu do zabudowy umieszczamy nie bezpośrednio za nimi, lecz w szafce obok – ułatwi to nam ewentualne odłączenie urządzenia z sieci,
* do bardzo ważnego w kuchni oświetlenia podszafkowego musimy przygotować kabel zakończony kostką lub gniazdko – najlepiej usytuować je bezpośrednio nad linią szafek,
* do zlewozmywaka będziemy potrzebować doprowadzenia wody ciepłej i zimnej, a także odpływu kanalizacyjnego, natomiast do zmywarki wystarczy tylko doprowadzenie zimnej wody (syfony zlewozmywaków są standardowo wyposażone w rozgałęzienie do zmywarki) – wszystkie te przyłącza należy umieścić w ścianie za szafką zlewozmywakową,
* jeśli przewidujemy lodówkę z kostkarką do lodu pamiętajmy, by doprowadzić w jej pobliże zimną wodę,
* przewidując podłączenie okapu do pionu wentylacyjnego kuchni musimy zapewnić doprowadzenie rury odprowadzającej powietrze z wyciągu – możemy ją poprowadzić na wierzchu szafek górnych lub też ukryć w suficie podwieszanym,
* bardzo ważne jest, by za sprzętami AGD nie umieszczać żadnych przyłączy – z reguły wszystkie urządzenia sięgają w głąb aż do ściany.

A tu jest link do tej strony http://www.e-mieszkanie.pl/kuchnia,Jak_zaprojektowac_kuchnie,2595.html

[kala67]

pozwalaj sobie do woli :lol: :lol: :lol:
tylko zrób dobrze ten prund!!!!!!! :wink:

[amazonka22]

ania ja już bym chciała towarzystwo tylko warunki nie pozwalają

[AGP]

Ale fajne wizualizacje. Też muszę pomyśleć o tym. Mam wprawdzie wyobraźnię przestrzenną, ale "na papierze", to zawsze inaczej.
Fajny domek.
Pozdrawiam :wink:

[Ania i Bartek]

Witam u Ani i Bartka!:)
Wizualizacje są bardzo przydatne, niestety nasz komputerek broni sie jak może przed prawidłowym zainstalowaniem bardziej profesjonalnych programów do aranżacji wnętrz. Próbowałam z pro100, kitchen draw, sweet home, ale nic z tego.
Szukam teraz w sieci i biegam po naszej kuchni z miarą:)

[Ania i Bartek]

Dowiedzieliśmy się dziś, że nasz Dziennik ma czytelników z ZSR-B w naszym mieście!:)
Pozdrawiamy gorąco i - jeśli nie znudzi się Wam lektura Dziennika - ujawnijcie się! Zapraszamy do czytania:)

[kala67]

myślałam że ZSRR???? :lol: :lol: :lol:

[Ania i Bartek]

haha:)
nie mogę do końca ujawniać, bo okazuje się, że coraz trudniej o tą zdrową anonimowość na FM:)
Ci z ZSR-B będą wiedzieć, prawda?

acha....pozdrowienia dla Wczorajszo-Dzisiejszej Ekipy Montującej Meble:)

[Ania i Bartek]

Pamiętacie moje wariacje na tematy kuchenne?:)

Na poprzedniej stronie jest parę wersji kuchni z jadalnią, ale męczyły mnie te układy, więc poszperałam trochę w sieci w poszukiwaniu natchnienia i...coś mam!:)
Oczywiście nie obyło się też bez zabaw "na żywo", czyli manewrowanie miarą w naszej obecnej kuchni dla pobudzenia mojej wyobraźni przestrzennej:) Bartek przyglądał mi się rozbawiony, ale lojalnie nie śmiał się na głos:)

Ale ja i tak to uwielbiam!!! To planowanie, mierzenie, ustawianie i kadrowanie spod przymkniętej powieki: Już to widzę!:)

Zbyt wiele zmienić nie chciałam, sprawdziłam ceny sprzętów AGD, żeby przekonać samą siebie, że piekarnik + mikrofala w zabudowie w słupku to już nie marzenie, to oczywista oczywistość. Mam nadzieję, że poradzą sobie tuż obok zabudowanej lodówki?
Obowiązkowy blat pełniący funkcję stołu kuchennego też się zmieści:) Zamieniłam go miejscami z płytą ceramiczną i całość prezentuje się teraz tak:

http://img30.imageshack.us/img30/3551/wersja17103.jpg

http://img223.imageshack.us/img223/222/wersja17101.jpg

Legenda:
1. Kolory nie są jeszcze ostatecznie wybrane.
2. W narożniku obok okna będzie szafka dolna narożna ze zlewem, w programie takiej nie było.
3. Szerokości szafek zostaną dobrane później, kuchnię najprawdopodobniej i tak zlecimy stolarzowi, dopasuje więc to, co trzeba do wymiarów kuchni.
4. Wiadomo, że ciąg szafek ma głębokość standardową 60cm, dlatego koniec tego ciągu służący jako stół kuchenny dla wygody będzie miał 70cm i chyba obniżymy go do wysokości normalnego stołu.
5. Blaty po obu stronach płyty mają po 50cm.
6. Nie wiem czy duże znaczenie ma kolejność zabudowania pionu z piekarnikiem i lodówki, co jest wygodniejsze?
7. Płyta i okap znajdują się na ścianie z kominem, za którą będzie stał kominek. Do salonu można przejść obok lodówki i obok stołu w jadalni, nie ma tu żadnych drzwi.

uff...

[Ania i Bartek]

Na razie szeptem, żeby nie zapeszyć...w poniedziałek wysyłamy umowę wstępną sprzedaży mieszkania do już prawie pewnych Kupców:) Fajnie, nie? :lol:

A tak zupełnie na głos...ścięłam włosy! Ostatnio takie krótkie jak teraz miałam chyba z 10 lat temu:) Jaka to wygoda! Bartek powiedział, że wyglądam jakbym miała kilka lat mniej:) :lol: :lol: :lol:

[amazonka22]

ania kurde ja nie umiem robic wizualek bo ja mam wnękę w kuchni.

jedna ania na forum mi pomogła. ale nie umiem tak szaleć jak ty.

ja jestem rudzielec a farbuje sie na ku***ski pomarańcz.

a ja dostałam dzis płytkę z meblami BRW i właśnie lece a oglądac

[Ania i Bartek]

A ja dziś podczas nocnego karmienia uświadomiłam sobie, że już za tydzień idę do pracy, co oznacza 7 godzin bez Marysi!
To tylko chwilowe łezki w oczach, przecież nie ja pierwsza i nie ostatnia, prawda? :(
A Marysia jest taka słodka! Taka kochana, taka MOJA!:)

Wklejam sobie przepis na brownies, ciasto czekoladowe...trochę mi zabronione, ale może upiekę na pierwszy dzień w pracy...

Powitalny brownie
To ciasto, które piecze się szybko i zawsze się udaje!
Składniki:
- 2 tabliczki (200 g) gorzkiej czekolady
- kostka masła (200 g)
- 100 g mąki
- 300 g cukru
- 6 jajek
- 50 g łuskanych orzechów włoskich
Rozpuść masło z pokruszoną czekoladą. Jajka ubij mikserem, stopniowo dodaj cukier i mąkę. Do tego wmiksuj przestudzoną czekoladę i wymieszaj z pokruszonymi orzechami. Piecz 18–20 minut w 200 st. C.
http://img132.imageshack.us/img132/9491/brownie40a1.jpg
[/u]

[Ania i Bartek]

amazonka22 nie przejmuj się wizualkami!
Wiem jaka to frajda zobaczyć w 3D swoją kuchnię albo łazienkę:) Przyznam Ci się, że ja zacyznałam swoje "projekty" od...excella! :oops:

Potem jakoś poszło, ale i tak nie udało mi się ściągnąć najfajniejszych programów do wizualizacji, albo ja nie umiałam albo mój komputerek zaniemógł:(

Jeśli chcesz też mogę Ci pomóc, daj znać, poradzimy sobie przecież!
Ja moją kuchnię z jadalnią też potraktowałam jako wnękę, po prostu podałam wymiary większe od faktycznych a na środku postawiłam ściankę z kominem.

[amazonka22]

Jeśli chcesz też mogę Ci pomóc, daj znać, poradzimy sobie przecież!
Ja moją kuchnię z jadalnią też potraktowałam jako wnękę, po prostu podałam wymiary większe od faktycznych a na środku postawiłam ściankę z kominem.

ales to wymysliła z tym kominem. ja nie mam pojęcia kiedy co u nas.

przyszły rok to mamy skromny-następnym będziemy kombinować albo z kredytem albo ze sprzedażą działki. wiec staram sie nie napalać za bardzo. :)

ja siedze w domu z malym do 3 lat jego to dlatego ze niańka zabrała by większość mojej pensji

[kala67]

Witaj Aniu!!!
fajną kuchnie wymyśliłaś!! zdolniacha z Ciebie :lol:

pamiętam jak ja wracałam do pracy ......bardzo tęskniłam za córką, nie mogłam sie skupić w pracy itd....
minęło tyle lat, córka wyjechała na studia, a ja znowu tęsknie za nią :lol:
taki los...matek! :roll: :roll:

[Ania i Bartek]

Witaj Aniu!!!
fajną kuchnie wymyśliłaś!! zdolniacha z Ciebie :lol:

pamiętam jak ja wracałam do pracy ......bardzo tęskniłam za córką, nie mogłam sie skupić w pracy itd....
minęło tyle lat, córka wyjechała na studia, a ja znowu tęsknie za nią :lol:
taki los...matek! :roll: :roll:

Dziękuję:) Staram się i w końcu zaczyna mi się ta nasza kuchnia podobać:)

A co do Marysi to pomysłałam sobie, że przecież lepszej opcji nie moglibysmy sobie życzyć - będzie się Nią zajmowała Babcia, a nie jakaś opiekunka albo pani w żłobku:) Będzie dobrze:)

[amazonka22]

Ania dokładnie nie ma jak babcia

moja mama ma 43 lata wiec jeszcze troche popracuje :lol: :lol: :roll:

[Ania i Bartek]

Witam,
Piszę szybciutko, bo postanowiłam zacząć chodzić wcześniej spać, wcześniej czyli o 23 (to za 17 minut!!!! :roll: ).
Średnio mi się to udaje, bo mnie Bartek zawsze namówi na camera cafe a ja odmówić nie potrafię:)

hmmm..
do rzeczy...

Pomału zaczynam rozglądać się w sieci za sprzętem agd, będę więc wpisywać i wklejać moje/nasze typy.
Na początek:
zmywarka
na pewno bosch i na pewno szeroka na 45cm, typ na dzisiaj to bosch SRV45T13EU (bez panela) lub bosch SRI 55M25EU (z panelem)

mikrofalówka
samsung FG87KST
http://image.ceneo.pl/data/products/229267/productToCategory.jpg

piekarnik (zabudowany z mikrofalą w pionie)
samsung BF62CCST
http://image.ceneo.pl/data/products/322834/product.jpg
lub samsung BT63TDBFGB - ten jest podwójny, tzn. mogę jednocześnie piec ciacho i rybkę:)
http://image.ceneo.pl/data/products/1172049/product.jpg

[Ania i Bartek]

okap
bajerancki amica OKC 951 S
drogi
http://image.ceneo.pl/data/products/1457656/product.jpg

lub taka amica OKC 6661I
chyba wydaje mi się subtelniejsza, ale trochę przeraża kurz, który będzie na nim osiadał
http://image.ceneo.pl/data/products/437946/product.jpg

[Ania i Bartek]

ooooo....a FM to chyba za szybko przestawiło się na czas zimowy:)
u mnie już 23:19 a tutaj dopiero 22:19...

tez tak macie?:)

PS. mój plan zapadania w sen o 23 jakoś tak znowu....eee....

[amazonka22]

ja sie jeszcze nie rozglądam za sprzętem jestem na etapie koloru dachu :lol: :lol:

[Ania i Bartek]

A jaki chcecie mieć? Tak mniej więcej?
Nam do oliwkowej elewacji marzy się grafitowy, taki głęboki, albo czekolada, ale mleczna, nie gorzka:)

[Ania i Bartek]

Marysia śpi, Bartek na szkoleniu, a ja mam kolejne, cenne chwile dla siebie (mieszkanko jakoby sprzątnięte, pranie wisi..), czyli - szukam natchnienia na FM!:)

Zajrzałam do Dziennika kruszona11 i tam natknęłam się na trop prowadzący do:
http://img231.imageshack.us/img231/8683/341178101kx9ku5.jpg

Ta kiełbaska to korek w płynie:) Podobno super się sprawdza jako połączenie płytek z parkietem. Wklejam, bo może się przydać!

http://img231.imageshack.us/img231/8704/podogaoz4.jpg

[ikson]

a gdzie taki korek w płynie znaleźć

[KamaG]

grafitowy do oliwki chyba lepszy, chociaż czekolada mleczna mniam, może być ekstra, taki dość jasny

koło mnie stoi mały domek z kremową elewacją i dachem w kolorze trudno powiedzieć jakim, taki właśnie rozbielony brązowy, lekko opalizujący, jak nie zapomnę to cyknę fotkę, ja za późno sobie uzmysłowiłam jak bardzo mi się on podoba i zakupiłam już szary gont,

a ta "kiełbasa" to świetny pomysł, przyda się :wink: byle mi psy nie zeżarły :o bo wygląda jak karma

[KamaG]

a gdzie taki korek w płynie znaleźć

a np. tu:
http://www.korkowy.pl/Korek_natryskowy_500ml_korkowa_dylatacja_w_plynie-122.html

[Ania i Bartek]

co ja piszę!!?? do jakiej czekolady?:) do oliwki...
tylko mi czekolada w głowie, no...

[Ania i Bartek]

No i proszę, mogę w końcu coś o budowie napisać:) Trochę niechcący, bez większego naszego wysiłku, zdobyliśmy górę kamieni polnych na przyszłe ogrodzenie:)
Kamienie wypatrzył w naszej dzielnicy Wuja Feliks, a ich właściciel zgodził się chętnie oddać je za 250 zł (od razu po właścicielu widać, że mógłby sprzedać co się da, oby mu tylko na napoje pierwszej potrzeby nie zabrakło). W sumie mamy ok. 20 ton, i to już na działce!
Teraz "tylko" znaleźć jakiś fajny projekt ogrodzenia:)

[Ania i Bartek]

Do naszego Dziennika wkrada się niepytany chaos, ale trudno, nie mam siły go narazie wygonić (po całym dniu z bardzo żywą Kruszynką Marysią... :lol: )

To umywalka, która bardzo mi się podoba, do mniejsze łazienki.
http://partner.sanitec.artcom24.com/storage/images/produkty/ceramika/stawiane/K21645/K21645_380x380.jpg

Szukam też WC z deską drewnianą.

[Ania i Bartek]

A to podpatrzone u popcarol:

cytat: "Poniewaz ciagle dostaje wiadomosci z pytaniami o panele, odpowiadam zbiorczo tutaj:
Fotka ze zblizeniem:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/oqpIbbJfkSHnbe0lPB.jpg

Kupilam je na allegro, teraz przeszukalam wiekszosc aukcji ale ich nie widze. Nazwe sprzedajacego podawalam w komentarzach chyba na 2giej ich stronie, nie mam czasu teraz szukac. Cena wraz z transportem niecale 28 zl/m2

Sa to panele do montazu na ogrzewanie podlogowe, 7 lub 8 mm grubosci _(nie pamietam), kladlismy je na podkladzie tez na podlogowke - takiej niebieskiej piance firmy arbiton. Chyba dzieki temu tak nie stukaja jak sie po nich chodzi, poza tym pianka wyrownuje jakies niewielkie nierownosci i wyglusza strop.

Producent paneli - Kronotex, www.kronotex.de
Klasa scieralnosci bdb - nadaja sie do montazu w obiektach uzytecznosci publicznej (nie pamietam - AC3 lub 4 - ta lepsza), chcialam zeby sie nie starly za szybko w progach i pokoju Gabi.

Niestety pod swiatlo i z bliska widac ze to panele nie deska... ale i tak wygladaja dobrze jak na panele moim zdaniem.

Maja imitacje tzw V-fugi, to tylko nadruk, nie prawdziwe wglenienie!!! Wiec smieci sie tam nie beda zbierac, powierzchnia paneli jest idealnie plaska."

[amazonka22]

A jaki chcecie mieć? Tak mniej więcej?
Nam do oliwkowej elewacji marzy się grafitowy, taki głęboki, albo czekolada, ale mleczna, nie gorzka:)

my chcemy albo grafotwoy dach albo brązowy -i brzoskwiniowa elewacje. :D

[kala67]

Aniu.....ładne te panele podłogowe!! :P
takie chcecie u siebie tez??/

[Ania i Bartek]

Panele to ostateczność, a to ze względu na ogrzewanie podłogowe w całym domu. Te, wklejone wyżej są "pożyczone" wraz z tekstem o podłogówce z postu popcarola
My chcemy parkiet lub lamparkiet.

Zaplanowaliśmy ogrzewanie całego domu pompą ciepła, mamy dużą działkę, więc warunki dla działania pompy są idealne. Będziemy też mieli kominek z płaszczem, w razie wu. Nasz były Sąsiad ma firmę zajmującą się instalacją pompy, ogrzewania podłogowego, itp., a my - mamy zaufanie do byłego Sąsiada:)
Wiadomo, że podłogówka najbardziej lubi płytki, ale my nie wyobrażamy sobie płytek w salonie, brr... Zimą ok, ale w letnie późne wieczory (już po lampce wina, albo dwóch, z mężusiem, na tarasie), milusia sofa, Bartuś i...boso po płytkach po drugą butelkę wina? Nie, dziękujemy.
Dlatego - myślimy o czymś cieplejszym na podłogi w salonie i w sypialniach. Panele to koszmar, jeśli chodzi o kurz. W naszym obecnym mieszkanku mamy panele w pokojach, dramat. Zrobię wszystko, żeby paneli uniknąć. Czytałam już o specjalnym parkiecie, cieńszym od tradycyjnego, dlatego kładzie się go właśnie na podłogówkę. Nazywa się właśnie lamparkiet lub finishparkiet. Są nawet finishdeski!
http://www.finishparkiet.com.pl/cmf/index.php?id=11

Podoba mi się JATOBA NATURA
http://www.finishparkiet.com.pl/cmf/uploads/pics/13.jpg

MERBAU NATURA
http://www.finishparkiet.com.pl/cmf/uploads/pics/19.jpg

ale też i trochę jaśniejszy JESION EXCLUSIVE CIEMNY
http://www.finishparkiet.com.pl/cmf/uploads/pics/12.jpg
[/b]

[Ania i Bartek]

To jest ciekawe rozwiązanie:
http://www.finishparkiet.com.pl/cmf/uploads/pics/2_01.jpg

W sypialniach natomiast marzy mi się wykładzina dywanowa:) Zakochałam się w nich będąc w Stanach. Podłoga w mieszkaniu, które wynajmowałam była niemal w całości przykryta melanżową wykładziną, tylko w łazience i aneksie kuchennym było PCV. Wiadomo, że się brudziła, ale głównie przy wejściu. Ale ten komfort!
Są i wykładziny na podłogówkę, cieńsze i zawierające w składzie takie substancje, które nie emitują nic szkodliwego przy wyższych temperaturach.

Wiem, wiem... płytki i tak są najlepsze przy podłogówce, a wykładzina to też kurz...już poczytałam dyskusje o unoszeniu się kurzu na wysokość głowy w sypialni i że wg niektórych ten kurz akurat tam się zatrzymuje i tak wisi :lol: :lol: :lol:

[Ania i Bartek]

http://www.budujemydom.pl/images/stories/wykonczenie/wykladzina_juta_250.jpg
Podkład z juty syntetycznej – najbardziej polecany w przypadku wykładzin dywanowych, współpracujących z ogrzewaniem podłogowym

[amazonka22]

idziesz jak burza z pomysłami. :o :o :lol:

[Ania i Bartek]

Musimy iść jak burza, i to piorunem z piorunami!
Dostaliśmy zadatek od najpewniej przyszłych lokatorów naszego mieszkanka, podpisaliśmy umowę wstępną, w której jest napisane, że musimy wyprowadzić się do....30 czerwca 2010:)

Nieśmiało marzymy, że od 30 czerwca będziemy spać w naszym domku:)

Wróciliśmy właśnie od Wuja Lecha, który zajmie się elektryką w naszym domku i okolicach. Mamy czas do piątku na skrupulatne zaplanowanie kontaktów i włączników.
No to do dzieła!:)

[Ania i Bartek]

Wklejam aktualne zdjęcia ścianki z kominkiem, za którą będzie kuchnia i stół jadalny.

http://img209.imageshack.us/img209/1547/dsc06501h.jpg
http://img209.imageshack.us/img209/907/dsc06500f.jpg

[kala67]

ale słodziutka księżniczka :lol: :P

[KamaG]

jaka już duża pannica z tej Waszej Marysi :o , boska jest :D

[Ania i Bartek]

Dziękujemy bardzo za miłe słowa:) Cudownie jest być Mamą i Tatą Marysi, mówię Wam:)

hmm... Ania i Bartek wczoraj planowali instalacje elektryczne w nowym domku, tzn. na jego planie. Planowanie zaczęło się od włączników świateł, a już za chwilę dyskutowaliśmy o ustawieniu mebli w naszym domku! To niesamowite, że jesteśmy do tego stopnia uzlaeżnieni od elektryki, wszędzie udogodnienia, zwariować można od tego bardzo szybko:) A może tak włącznik kinkietów przy łóżku? A może tak tv w każdym pokoju? Czy Wasze dzieci mają telewizory w swoich pokojach? Internet i komputer to już norma, ale tv? A w naszej sypialni ni jak nie ma na niego rozsądnego miejsca. Teraz nie mamy czasu na oglądanie telewizji w salonie, więc nie potrzebny jest dodatkowy tv w sypialni :lol:
Ale tak za 15-20 lat? Więc kable podciągnąć trzeba, ale gdzie by tu umieścić tv?:)
Kuchnia - niby jest ok, ale...

Acha, a czy nad prysznicem we wnęce trzeba umieszczać dodatkowe oświetlenie, czy będzie dosyć jasno ze światłem w całej łazience?

100 pytań na minutę, BURZA MÓZGÓW!!!

[amazonka22]

Dziękujemy bardzo za miłe słowa:) Cudownie jest być Mamą i Tatą Marysi, mówię Wam:)

bo nie wiesz jak to być rodzicem Kacpra :D:D

Zartuje słodzizna z tej Waszej gwiazdki.

ja mysle ze nad prysznicem światło jest zbędę będzie dość widno

ja wczoraj byłam u cioci oni se niedawno wprowadzili i starsznie mi sie spodobała ich podłoga:

http://img7.imageshack.us/img7/3631/p1140011i.jpg (http://img7.imageshack.us/i/p1140011i.jpg/)

taka jasna tyle ludzi sie tam przewija a ona czyściutka z ehej. i to mi sie podoba. :lol: :lol:

a takie drzwi mają dobrane do niej dziwne nie? :roll:
http://img43.imageshack.us/img43/8352/p1140012.jpg (http://img43.imageshack.us/i/p1140012.jpg/)

[kala67]

i podłoga ładna i drzwi super!!!
ja mysle, że tapeta tylko za bardzo BOGATA!!! 8)
ale jak zwykle.....kwestia gustu!! każdemu podoba sie cos innego :P

[amazonka22]

i podłoga ładna i drzwi super!!!
ja mysle, że tapeta tylko za bardzo BOGATA!!! 8)
ale jak zwykle.....kwestia gustu!! każdemu podoba sie cos innego :P

wiesz to ludzie ze wsi :lol: :lol: :lol: :roll: :roll: u nich wszystko sie świci

[Ania i Bartek]

Fakt, o gustach się nie dyskutuje:) Ja raczej też nie wybrałabym takiej tapety, same drzwi bardzo ładne, płytki też ok, ale myślę, że próbowałabym dobrać je bardziej kolorystycznie.

W sumie narazie nie powinnam się wypowiadać, bo całe wykańczanie wnętrz dopiero przed nami, potem sami osądzicie:)

[Ania i Bartek]

A my wczoraj cali podekscytowani biegaliśmy po naszych już prawie pokojach i łazienkach i zaznaczaliśmy gniazdka i włączniki. Zaplanowaliśmy w sypialni kinkiety nad/obok oparcia łóżka i główną lampę na środku sufitu.

Do sypialni marzy nam się fototapeta albo powiększone zdjęcie prowansalskiego pola lawendowego, byliśmy w Prowansji w podróży poślubej, tam też "dołączyła" do nas Marysia :oops: Stąd ta Prowansja:)

http://img2.imageshack.us/img2/1708/dsc04293m.jpg

[Ania i Bartek]

Prawie tydzień mija od ostatniego wpisu!
Na budowie niewiele się dzieje, za to chaos w naszych głowach. Kuchnia, prądy, pompa, oświetlenie...i żadnych ostatecznych decyzji :-?

Za to widoki na finanse się poprawiają:)

Zresztą i tak na pierwszym miejscu jest nasz Skarb, jutro po raz pierwszy od Jej poczęcia rozdzielimy się na całe 7,5 godziny! Idę do pracy! No niby jestem już psychicznie nastawiona, i wszystko będzie dobrze, jeśli uda mi się nie dopuszczać do siebie myśli, że Marysi nie ma przy mnie :( No tak, ale myśli można oszukać, przecież będę w pracy, ale serduszko już nie bardzo...
Trzymacie kciuki!

Ja już za Nią tęsknię :(

[kala67]

Aniu.....na początku napewno będziesz tęsknic za córcia!!!
..ale z czasem wszystko sie unormuje, bedzie dobrze... :P
a z kim ja zostawiasz????

[Ania i Bartek]

Marysia zostaje z moją Mamą:) czyli najlepsze możliwe rozwiązanie:)

Dzisiaj dziewczynki spisały się super! Dziewczynki czyli Marysia i Babcia.
Mamusia troszkę się wzruszyła wychodząc do pracy, ale potem wszystko było już ok.

No to...pierwsze koty za płoty!

[Ania i Bartek]

A na budowie...(w końcu to dziennik budowy jest)

Wuja Felek powbijał w ziemię we wszystkich pomieszczeniach paliki, które są odnośnikiem do poziomu 0. Ponieważ w niektórych miejscach ziemi i piasku jest zbyt dużo - trzeba ją wybrać, wyrównać, i ewentualnie dodać tam, gdzie jest ziemi za mało.
Trochę poza placem budowy, ale jak najbardziej dotyczy to naszego domku, a dokłądniej kominka - przywieziono nam dziś 10 kubików naszego pierwszego drzewa! Narazie złożyliśmy je w bezpiecznym miejscu, będzie sobie czekało i schło do następnej zimy. Według obliczeń Mojego Bartka - taka ilość powinna starczyć na dwa sezony:) W przyszłym roku dokupimy kolejne 5 m3, które znowu będzie "czekało" na swój sezon.

Plan na ten tydzień jest więc taki:
jutro/wtorek - dokończenie układania drzewa kominkowego, dziś chłopaki nie zdążyli przed tym popołudniowym zmrokiem:)
środa - budowa: wyrównanie w miarę możliwości poziomu ziemi i piasku z wyznaczonym poziomem
czwartek lub piątek - musimy dokończyć planowanie i oznaczanie naszych prądów
sobota - omówienie elektryki z Wujem Od Elektryki, już na budowie,

W przyszłym tygodniu mają pojawić się wreszcie i łaskawie Panowie Dekarze, żeby dokończyć pd-zach narożnik dachu i poprawić miejsca, w których przecieka papa. Niestety sprawdziła się tutaj główna zasada inwestora: nie płać dopóki ekipa nie skończy :x Już od miesiąca przesuwają termin.
Ale za to Nasi Murarze zgrali swoje grafiki i jak tylko uporamy się z elektryką - wyleją posadzki i zajmą się tynkami wewnętrznymi:)

[amazonka22]

Z marysia jest najlepsza opiekunka pod słońcem!!!

u nas dziś dach robią oby nie spartolili jak uw as bo ubije :evil:

[kala67]

ciesze sie, że pierwszy dzień masz juz za soba!!!
teraz już bedzie z górki :wink:
uściskaj Marysie ode mnie :lol:

[Ania i Bartek]

Słuchajcie! Marysia jest cudowna!!! Jest taka kochana, grzeczna, Babcia kocha Ją tak bardzo, że prawie nie odczuwa mojej nieobecności:)
Obie są naprawdę niesamowite, a i ja płakałam tylko w poniedziałek, teraz jestem spokojna i nawet mogę skupic się w pracy:)

Dziękuje za trzymanie kciuków!

A dziś u nas....ŚNIEG :o

Normalnie legalnie jest biało, szklanka na drodze, odśnieżanie auta.
Totalne zaskoczenie:)
A jak jest u Was?

[KamaG]

cześć świeżo upieczona mamusiu-pracusiu,

gratulacje bezproblemowego powrotu do pracy...

a w kwestii pogody, to u nas np jest ok. rano był przymrozek, ale nic nie padało, niech no się ta zima jeszcze trochę wstrzyma :roll:

[Ania i Bartek]

Dziekuję za ciepłe słowa!

Dziś na naszej budowie ktoś się kręcił! Dwie działki od nas mieszka nasz znajomy, który widział dziś podejrzanego busa na NASZEJ działce! Może i nie jest ona ogrodzona, ale to nie znaczy, że można sobie po niej bezczelnie biegać! Tym bardziej po naszym domku! Podobno było tam 4 facetów, chodzili, oglądali, weszli do środka domu, ale zanim sąsiad zdążył wyskoczyć z domu - odjechali.
Mam nadzieję, że nie wrócą. W razie czego mamy spisane numery auta.
Skandal.

Minął mi jakoś pierwszy tydzień w pracy. Marysia cudownie:) Mama zmęczona. Ja też - za mało sypiam. Ale damy radę:)
Dziś mamy co opijać z Mężusiem:) On piwko, ja herbatka:) Możemy kontynuować budowę:)

[amazonka22]

u na zanim dach położyli sporo aut sie przewineło. a chwile potem telefon telofn czy dach moga nam kłaść :lol: :lol:

a moze oni na tablicy doczytali co macie za projekt i chcieli obejrzec. tylko chamsko ze nikogo z was nie było. a zgineło cos?

[Ania i Bartek]

Na szczęście nie. Ale pojawił sie baner reklamowy naszej ekipy dachowej, więc duża szansa, że to byli oni.
Oby.

Zresztą...jak byłam mała, miałam ledwo ponad 10 lat, uwielbiałam buszować po rozpoczętych budowach z moim Braciszkiem, kuzynką i kuzynami. Niedaleko domu naszej Babci i Dziadka powstawało spore osiedle domków, myślę, że większość z nich "zwiedziliśmy", to były stany surowe otwarte, zupełnie nieogrodzone, dla nas frajda niesamowita:) Wyobrażałam sobie gdzie będzie pokój, gdzie kuchnia, itp.
A potem była bura od rodziców, że nie wróciliśmy na czas:)

[kala67]

Witaj Aniu!!!! :P
u nas tez działka nie jest ogrodzona!!!
i nie bedziemy teraz grodzić bo u sąsiada 20 m siatki z płotu ukradli :cry:

[Ania i Bartek]

No tak, wróciłam do pracy i teraz już zupełnie zaniedbuję nasz Dziennik :cry:

Ale mamy parę dobrych wiadomości!
Od poniedziałku nasi Murarze zaczną wylewać zerową posadzkę! Bartek w miarę możliwości czasowych wyrównuje poziom piasku i ziemi, nawet ja ostatnio trochę na budowie sprzątałam :lol: Szkoda, że budowa trochę daleko i pogoda mało przyjazna, bo chętnie pokręciłabym się tam częściej. Uwielbiam nasz domek! I to chyba dobrze, że już mam ochotę w nim sprzątać, prawda?:)

Druga dobra wiadomość to nasza wizja oświetlenia - jest coraz lepiej, a właściwie wizja już istnieje! :lol: Najgorzej było z salonem, ale zdecydowaliśmy się na lampę nad częścią wypoczynkową, plus lampa stojąca w narożniku, plus oswietlenie ściany z tv i mały kinkiecik nad przyszłym barkiem. Do tego halogeny nad holem i przy kominku. Będzie dobrze.

A teraz news z wczoraj - już definitywnie sprzedajemy mieszkanie! Cieszymy się bardzo, zwłaszcza, że znaleźliśmy kupca, który zgodził się, żebyśmy opuścili mieszkanie dopiero 30 czerwca.

Acha, Marysia robi już rączkami śliczne "kosi kosi łapki", macha nam gdy wychodzimy do pracy i czasem szepnie "mama...". "Tata" woła już głośno, ale córeczką Tatusia jest od samego początku, więc i mnie to rozczula:)

[Ania i Bartek]

Czwartek. Długi ten tydzień.
Ale za to od poniedziałku Wuja Feliks, nasz Murarz, wylewa pierwszą posadzkę. Cały domek oprócz garażu jest już wylany! Hurraa!! Nie ma piachu i o porządek łatwiej teraz będzie:)
Ja już kocham ten domek...

[kala67]

dzisiaj dopiero odkryłam to:
http://nasza-klasa.pl/profile/8917382
i pytam dlaczego Was tam jeszcze nie ma???

[Ania i Bartek]

No to już się zaprosiliśmy:)
Dziękuję za cynk!

[kala67]

ależ nie ma za co :)) :lol: :lol:

[Ania i Bartek]

1. Ślepa posadzka wylana! Pozostał tyko garaż, ale cała reszta już gotowa.
2. W sobotę dekarze dokończyli swoją robotę!!! Nareszcie :evil:
Narożnik zadeskowany, przeciekjące miejsca uzupełnione papą, uszczelnione kominy.
3. W sobotę był ponownie Pan Adam od okien, wymierzył je jeszcze raz dokładnie. Jedyne co mnie załamało to drzwi tarasowe - będziemy mieć część stałą i część przesuwną. Obie wysokie na 2,34m. A ponieważ są tak wysokie, to musimy mimo wszystko przedzielić szybę poprzeczką na wys. 80cm od podłogi :evil: :evil: :evil: Bardzo jestem zła. Możemy oczywiście pozostać przy jednej tafli, bez podziału, ale wtedy firma nie daje gwarancji, a i ryzyko jest większe, ze okucia mogą w końcu nie wytrzymać. :evil: Bardzo jestem zła. :evil:
4. Wybieramy kolory okien, ram, rolet, szybki nieprzeroczyste do łazienki, pom. gospodarczego i garażu i bramę garażową. Nie jest to proste. Podoba nam się dąb, ale zdecydowanie by się gryzł z kolorem kilnkieru (filarki i cokół).
Trudna decyzja, a musimy ją szybko podjąć. Pozostaje orzech włoski lub dąb bagienny. Elewacja będzie oliwkowa.
No cóż. Myślimy intensywnie i zaglądamy w okna wszystkim sąsiadom w okolicy:)

[amazonka22]

Idziecie jak burza ale zamiast zazdrościć kurde współczuje Wam. :lol: :lol: :lol:
tyle teraz wszystkiego :roll: :wink:

[Ania i Bartek]

Już bardzo długo nie pisałam, powrót do pracy, budowa i nasza Kruszynka to dość sporo atrakcji jak na 24h/dobę:)

A nasz domek się zmienia!
- posadzka wylana,
- wybrany kolor okien, jutro podpisujemy umowę
- kładziemy tynki wewnętrzne

Jest cudnie. Poznałam przyszłego Sąsiada, Bartek, a jego żona to Ania:)
Rozpoczynają budowę wiosną.

Parę fotek:
tutaj wybieraliśmy kolor okien, zdecydowaliśmy się a orzech włoski, w salonie i kuchni okna będą dwutronnie brązowe, pozostałe w środku będą białe
http://img43.imageshack.us/img43/628/zdjcie0031dk.jpg

http://img269.imageshack.us/img269/5463/zdjcie0026n.jpg
http://img39.imageshack.us/img39/5049/zdjcie0024i.jpg
widoczek z tarasu

http://img682.imageshack.us/img682/155/zdjcie0025b.jpg

[kala67]

Mikołaja Wam zostawiam;))
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11312/mikolaj1__10_mm.jpeg

[Ania i Bartek]

mniam Mikołaj:)

choć jak tam wolę mojego Bartka:) na każdą okazję:) i bez....

[kala67]

Zapraszam wszystkich na licytacje tutaj:
http://forum.muratordom.pl/licytacja-dla-walecznego-franka,t175613.htm
otwórzcie swoje serduszka i portfele kochani !!!!!!

[AGP]

http://lh5.ggpht.com/_qAvdwl7BULY/Sy5WL2gr1vI/AAAAAAAABAg/tKv9A__8V9A/s640/agpy.jpg

[amazonka22]

zostawiam mojego małego mikołaja z najgorętszymi świątecznymi życzeniami.

http://img705.imageshack.us/img705/7861/kopiap1150331.jpg (http://img705.imageshack.us/i/kopiap1150331.jpg/) http://img705.imageshack.us/img705/kopiap1150331.jpg/1/w485.png (http://g.imageshack.us/img705/kopiap1150331.jpg/1/)

[kala67]

http://lh6.ggpht.com/_QziNhVXF5qI/Sy-x1XGJVtI/AAAAAAAAFVg/pte9RVyNMUw/2.jpg

[asioolka&dawid]

http://elfik22.blox.pl/resource/kartka_opcom.jpg

życzą asioolka&dawid

[Ania i Bartek]

long time...no see...

Kochany Dzienniku - jestem!
Znowu miałam długaśną przerwę, ale postaram się nadrobić teraz moją nieobecność.

Muszę tu podziękować Wujowi Januszowi, który zmobilizował mnie do ożywienia Dziennika. Przyznał się, że niedawno do niego dotarł i przeczytał. A skoro nasz Dziennik ma Czytelników, i to tak zaangażowanych w budowę naszego domku, to jak tu nie pisać?! :)
Przy okazji pozdrawiamy z Bartkiem wszystkich, którzy mają cierpliwość do lektury i tu zaglądają.
Oczywiście specjalne pozdrowienia dla Wuja Janusza!

[Ania i Bartek]

A co u nas - domeczek zimową porą zasypywany jest regularnie śniegiem, i to nie tylko na zewnątrz. Właśnie dziś odśnieżaliśmy naszą przyszłą sypialnię i pokój Marysi. U Marysi rozumiem, nie zasłoniliśmy otworu okiennego folią, pokój od wschodu, śniegu mnóstwo. Ale w naszej sypialni okno zasłonięte, a i tak cała podłoga biała! Narazie jest mróz, ale jak to wszystko zacznie topnieć...grr...

Oj, tyle mam do napisania, że nie wiem od czego zacząć:)

To może pokażę nasz domek w zimowej szacie:)
http://img691.imageshack.us/img691/8301/dsc06561f.jpg

Mamy już zarys schodów przy tarasie i przy wejściu. Troszkę było zamieszania z tymi wejściowymi, ale ostatecznie udało się wypracować kompromis z Wujem Murarzem i Mężusiem i schodki będą tak jak chciałam:) Nie będą w całości schowane pod daszkiem, ale nie zabiorą w ten sposób przestrzeni na, powiedzmy, ganku.

Udało nam się sprecyzować rozkład gniazdek i włączników elektrycznych. Ciekawa jestem tylko o czym zapomnielismy:) ale to okaże się za parę miesięcy:)

Rozpoczęliśmy też zabawę z wyborami i decyzjami. Na pierwszy ogień: łazienka (płytki, baterie, ceramika), drzwi wewnętrzne i zewnętrzne oraz podłoga w salonie.

[Ania i Bartek]

ŁAZIENKA

A właściwie dwie łazienki:) Czyli łazienka duża (z wanną i prysznicem) oraz łazienka mała (z WC).
Zwiedziliśmy jeszcze przed końcem roku większość miejscowych salonów i ekspozycji łazienkowych i płytkowych, moje ulubione kolekcje to:

http://www.paradyz.com.pl/GetFile/9809/delicate_aranz.jpg

http://www.paradyz.com.pl/GetFile/2262/ebony_aranz.jpg

http://www.paradyz.com.pl/GetFile/2184/bambus_aranz.jpg

http://katalog.tubadzin.pl/kolekcje/calle%20duza.jpg

Szukaliśmy przede wszystkim kolekcji, której główne płytki nie będą zbyt duże. Słyszałam już opinie o aktualnej modzie na wielkie formaty, jednak nasza łazienka ma 5,5 m2, więc lepiej będzie się prezentowała w mniej więcej standardowych wymiarach płytek.

Ostatecznie i jednomyślnie wybór padł na Tubądzin Inverno:
http://katalog.tubadzin.pl/mini/s-inverno1.jpg
http://katalog.tubadzin.pl/mini/d-inverno.jpg
http://katalog.tubadzin.pl/mini/l-inverno1.jpg
http://katalog.tubadzin.pl/mini/l-inverno2.jpg

[Ania i Bartek]

SALON
Ze względu na ogrzewanie naszego domku pompą ciepła, na niemal całej powierzchni będziemy mieli podłogówkę. Jak wiadomo podłogówka najbardziej lubi płytki. Początkowo zdcydowanie odrzucaliśmy wersję pt. "płytki w salonie". Niechętnie widzieliśmy również panele. Znalazłam w sieci i na FM rozwiązania typu finishparkiet (lamparkiet), finishdeska. I być może są to rozwiązania dobre, ale jakoś nie mam do nich zaufania, a w lokalnych sklepach i salonach pojęcia te okazałay się zupełnie nieznane i nikt nie potwierdził ich rewelacyjnej funkcjonalności.
I wtedy zaczęliśmy przekonywać się do płytek drewnopodobnych. Najbardziej przypadła nam do gustu kolekcja Stonewood z Nowej Gali:
http://www.irena-wnetrza.pl/uploads/assortment_images/a-115-564.jpg
http://www.elazienki.com/images/nowstonewood.jpg

Jako że bez FM decyzji podejmować nie lubimy, cierpliwie poszukujemy właścicieli i użytkowników Nowej Gali, którzy potwierdzą, że nie będzie nam na tych płytkach zimno, zwłaszcza latem. Niestety niewielu z naszych znajomych ma drewnopodobne płytki w swoich domach, niewielu to dokładnie znaczy nikt. Widzieliśmy już plytkowe płytki i te nas nie zachwyciły, ale ciekawi jesteśmy panelopodobnych. Wizualnie robią niesamowite wrażenie, ale najchętniej stanęłabym na żywo na gotowej podłodze, zanim zdecydujemy się na nie.
W grę wchodzi jeszcze Balterio, ale...no narazie nie wiemy jeszcze co sprawdzi się najlepiej.

[Ania i Bartek]

Opoczno ma jeszcze coś takiego:
Etnica Wrzos
http://eplytki.pl/pliki/plytki_esklep/040470.jpg

Capri Mozaic Fiolet listwa
http://eplytki.pl/pliki/plytki_esklep/056808.jpg

Polcolorit Soffi Vento
http://eplytki.pl/pliki/plytki_esklep/049342.jpg

[amazonka22]

Aniu piekne te płytki. i powiem ci ze nawet nie pomyślałam do salonu o drewnopodobnych. super pomysł.

ja myslałam zeby na calej powierzchni dołu dac jednakowe z roznymi elementami kolorystycznymi w kuchni brąz korytarz szare. ale duzo bardziej podoba mi sie Twoja wersja. koniecznie musze to bobie zapisac.

wejdz sobie tez na ten katalog: oni tez maja sliwki w ofercie : http://www.easy-catalogue.com/demo/hsw_portugal/love_tiles_geral/ mja tez kilka innych fajnych pomysłów :wink:

[Ania i Bartek]

Dziękuję za podpowiedź!
Nie mogę się jakoś zabrać za projekowanie łazienek, choć i tak mam sprawę ułatwioną - duża łazienka ma wymiary niemal identyczne z tą, którą mamy teraz w mieszkaniu, więc dużo prościej będzie mi sobie wszystko wyobrazić:)

[amazonka22]

Dziękuję za podpowiedź!
Nie mogę się jakoś zabrać za projekowanie łazienek, choć i tak mam sprawę ułatwioną - duża łazienka ma wymiary niemal identyczne z tą, którą mamy teraz w mieszkaniu, więc dużo prościej będzie mi sobie wszystko wyobrazić:)

moja dolna łazienka to taka kliteczka. :cry: :cry: :cry:

[Ania i Bartek]

Nasza pół - łazieneczka to będzie tylko umywalka i WC. Malusia, ale mam nadzieje, że wyjdzie cudeńko:) Śliwka + zieleń. Odpowiednie oświetlenie.
taka miska:
http://www.mags.pl/okladki/7649.jpg

do tego umywalka wpuszczana w blat lub podblatowa

np. roca Foro
http://www.roca.pl/thumbs/dt_e7024b112255bddb306e49370f093241.jpg


bateria umywalkowa: Kludi BOZZ DN 15
http://www.kludi.com/produktbilder/382910576-lg.jpg

[amazonka22]

u nas musi sporo wejsc bo górną bedziemy robić za jakis czas :-? :roll:

[Ania i Bartek]

Do dużej łazienki:
bateria Kludi Zenta DN10
http://www.kludi.com/produktbilder/382510575-lg.jpg

Kludi Zenta natryskowa z termostatem DN15
http://www.kludi.com/produktbilder/351000538-lg.jpg

KLUDI DUAL SHOWER SYSTEM chrom, rączka natrysku Zenta 1S
http://www.kludi.com/produktbilder/6167705-00-lg.jpg

[Ania i Bartek]

Jesteśmy z Marysią kompletnie zasypane! Śnieg pada i pada, auto - nie wiem czy i jak ja w ogóle wyjadę? Na naszej nieutwardzonej drodze porobiły się twarde zamarznięte koleiny ze śniegu, w nie powpadał świeży śnieg i trzeba by chyba napędu na 4 koła, żeby móc się tu poruszać. Ja dysponuję czterema kołami i napędem mięśni ewentualnych ochotników do pchania.

Pięknie...

[Ania i Bartek]

zima zima zima
pada pada śnieg
jadę jadę w świat sankami
sanki dzwonią dzwoneczkami
dzyń dzyń dzyń
dzyń dzyń dzyń
dzyń dzyń dzyń
:)

Zima w pełni.
No dobrze. Niech będzie zima.
Nwet intensywna.
Byle krótka!!!

[Ania i Bartek]

Ostatnio chodzą na mną szarości. Na wątku z łazienkami znalazłam przepiękną w pastelowych odcieniach popielu - cudna!
pozwolę sobie wrzucić choć jedno zdjęcie ku mojej krótkiej pamięci, ale i ogromnemu zachwytowi:

http://foto3.m.onet.pl/_m/32543eb1958dbedb680a1c1b7a6d6003,10,19,0.jpg
Mam nadzieję, że reniaS się nie pogniewa za to pożyczenie zdjęcia, bo to Jej łazienka


A do tego widzieliśmy bardzo subtelne połączenie niby to beżu, niby szarości, niby kawy z mlekiem jako front do mebli kuchennych.

http://www.sassc.com.pl/oferta/produkty/fronty_meblowe/fronty_laminowane_drewnopodobne_naturelle/#

Rozmyślamy dalej, choć tak naprawdę na rozmyślania nie ma już czasu! Musimy zacząć się decydować na płytki, baterie i projekty :o

[Ania i Bartek]

ku pamięci i ostatecznym decyzjom

Roca Diverta 38 x 50
http://www.roca.pl/thumbs/dt_782b47d1f2a5d3c8d98a48aeb33a116f.jpg

Cersanit Ontario 44 x 60
http://www.cersanit.pl/cms_foto_produkt/k11-0037_1.jpg

[Ania i Bartek]

do małej łazienki - zakochałam się...

Roca Urbi 1 45
http://www.roca.pl/temp/upload/ceramika/umywalki%20rozne%202/Urbi1.jpg

i do niej Kludi Bozz
http://www.kludi.com/produktbilder/382960576.jpg

[Ania i Bartek]

Właściwie od tego powinnam zacząć wpisy po tej dość długiej przerwie...

Marzenia się spełniają:)
I jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie!!!:)


Takie to moje małe wnioski dzisiejszego poranka. Za oknem nic nie widać, taka mgła. Zima bardzo się ociąga z ustąpieniem miejsca dodatnim temperaturom. Nasze 40 m dojazdu do domku od granicy działki i drogi kompletnie zasypane śniegiem.
Ale co tam:) Damy radę:)

[amazonka22]

pokazuj co tam u was :D :D :D :D

[Ania i Bartek]

A u nas dłuuuuga przerwa, ale najwyższy czas zająć się Dziennikiem!
Co na budowie?
Przez całą srogą zimę nasz domek czekał na ciepełko nie mniej, niż my. A ja jestem w nim coraz bardziej zakochana :oops: Połowa naszego czasu i myśli to teraz wykończeniówka. Druga połowa, a raczej ta PIERWSZA to oczywiście kochana Córeczka! 12 marca skończyła roczek! Jest cudowna, cudowna! Kruszynka taka, tylko schrupać! Dzielnie towarzyszy nam podczac wybierania wszelkich salonów i sklepów z płytkami, agd, itp.
A na samej budowie...od tygodnia trwają prace przy tynkach wewnętrznych. Chcemy je skończyć przed świętami. Nie chwaliliśmy się w sumie naszymi oknami! Zostały założone już w styczniu! Zamówiliśmy wszystkie okna i bramę garażową w fimie z Grodziska. Wszystkie okna są w kolorze orzech, te w salonie i kuchni są orzechowe z obu stron, pozostałe wewnątrz białe.

Musimy zrobić więcej zdjęć w wersji WIOSNA 2010, bez śniegu:)

Na szybko wklejam jeszcze wizualizację naszej kuchni, zrobioną przez Pana R. z firmy z Lubina.

http://desmond.imageshack.us/Himg408/scaled.php?server=408&filename=wizualizacjaczarnyblat.jpg&res=medium
Kolory frontów mniej więcej zblizone, blat - czarny granit (a byłam taką przeciwniczką!:) ), kolory ścian będą inne.

Od jutra więcej wpisów i zdjęć i pomysłów.
Dzienniku - wracamy!:):)

[Ania i Bartek]

Od razu muszę sprostować, że choć nasz Dziennik był zaniedbywany, to na forum zaglądmay zawsze i wszędzie:) Ja nie wiem ja wyglądałaby naza budowa, gdyby nie forum! Jak w ogóle można się bez FM budować?:)

W sumie powinnam zacząć od początku...zimy, ale to by chyba przerosło możliwości mojej (nie)cierpliwości, bo chciałabym opowiedzieć o wszystkim naraz! Milion pomysłów, zmian w międzyczasie, nowych wizji, oj... Ale na szczęście, jak dotąd, wbrew przepowiedniom znajomych, którzy przez etap wykończeniówki w miarę niedawno przechodzili, jeszcze ani razu nie pokłóciliśmy się z Bartkiem:) A rozwód tym bardziej nam nie grozi:) Co prawda ta właściwa wykończeniówka dopiero się zacznie, ale najważniejsze decyzje podjęte i to niemal jednomyślnie:)

Najważniejsze, że nasza Kruszynka Marysia jest zdrowa, rosnie pięknie i zaskakuje nas swoimi małymi zdolnościami, jest najkochańsza na świecie. A mój Bartek.... :oops: :P

Oj mówię Wam...:)

[Ania i Bartek]

Czas niestety ucieka nieubłaganie, a termin naszej wyprowadzki z mieszkania zbliża się, oj zbliża! Zima niestety pokrzyżowała wiele planów, nie tylko nam, ale najważniejsze, że nareszcie się skończyła!

Od ponad tygodnia nasi kochani Murarze z pomocnikiem kładą tynki wewnętrzne. Nie udało się zakończyć tego etapu prac w tym tygodniu, potrwają jeszcze parę dni, a po świętach ma wejść ekipa od prac wszelkich związanych z ogrzewaniem, pompą ciepła, podłogówką, kominkiem, rekuperacją, itp. No właśnie, zdecydowaliśmy się na system rekuperacji z wymiennikiem ciepła. Jeszcze pół roku temu nie było o tym mowy, właściwie wtedy byłam zdania, że to już przesada, kolejna bardzo droga inwestycja, ileż można tych nowinek (dla mnie to nowinka) w domu?
Ale z pewnych względów, które to dosłownie wyszły na jaw podczas zimy w naszym obecnym mieszkaniu...

Dwa tygodnie temu zamówiliśmy też dachówkę Roben brązowa Fleming. Poprosiliśmy o wycenę w trzech firmach. Zaliczka wpłacona, a dachówkę zgodzili się nam przywieźć dokłądnie przez rozpoczęciem prac na dachu.

Przez całą niemal zimę rozmyślaliśmy intensywnie nad wizualizacją naszych łazienek, salonu i kuchni. Udało nam się ostatecznie zdecydować o kolorach, płytkach, ceramice, bateriach i prawie całej kuchni:) Trudne to były wybory, bo wiadomo ile jest pięknych kolekcji płytek! Naoglądaliśmy się móstwa zdjęć i naczytaliśmy wątków na FM. Pomału powstawała wizja łazienki, małej łazienki, podłogi w salonie, korytarza, no i kuchni.
W następnych postach również stopniowo będę odkrywała na co się zdecydowaliśmy i co nas zainspirowało.

Pokazałam już kuchnię, choć kolory będą inne, ale koncepcja i układ szafek już zaakceptowany i zamówiony u Pana R.
cdn

[Ania i Bartek]

Miałam właśnie coś dopisać, ale jak sobie przypomniałam, że dziś zmieniamy czas i krócej śpimy...
napiszę to jutro, dobra?:)
dobranoc!

[Ania i Bartek]

Niedziela niedzielą, i to palmową! A my i tak mieliśmy dziś biznesowe spotkanie na budowie z Panami Płytkarzami. Pokazaliśmy im nasze przyszłe łazienki i przedstawiliśmy wizje.

A oto wizualizacje dużej łazienki zrobione przez firmę filman, wybraliśmy do tej łazienki płytki Tubądzin Inverno w kolorze śmietanki i czekolady, z dekorem ciemnym na ścianach i jasnym we wnęce prysznicowej.
Jedyną niezgodnością w tej wizualizacji jest półka nad wanną, która w rzeczywistości będzie schowana, ak wnęka, a nie wystająca.
Płytki z tej kolekcji spodobały się i mi i Bartkowi podczas jednej z wielu wizyt w salonach. Nie mieliśmy też większego problemu z wyobrażeniem sobie przyszłej łazienki, gdyż nasza obecna jest niemal identyczna jeśli chodzi o wymiary, nie ma tylko wnęki na prysznic.

http://img180.imageshack.us/img180/525/85406577.jpg

http://img163.imageshack.us/img163/4270/78578745.jpg

http://img185.imageshack.us/img185/4974/51044508.jpg

http://img683.imageshack.us/img683/126/52248973.jpg

Nie jesteśmy też pewni czy zabudowany geberit przykryć płytkami jasnymi, czy ciemnymi. Wersja A to zdjęcie powyżej, a wersja B to geberit cały w płytkach śmietankowych.

Moim marzeniem jest szafka pod blatem z umywalką, a w niej szuflady. Pierwsza od góry szuflada byłaby niepełna, tzn. musiałaby mieć zostawioną przestrzeń na syfon. Mam nadzieję, że się to uda.

[Ania i Bartek]

W sumie powyższe kolory są trochę zakłamane. Tak naprawdę podłoga jest ciepło czekoladowa, taka właśnie będzie... Ściany puszyście śmietankowe, bez zbędnego połysku, nie będzie więc zimno. Dekor delikatny, ale wpadający w oko:)
Wanna obudowana na ciemno, płytkami bez wzoru. Blat przy umywalce...marmur, najprawdopodobniej. W blacie protokątna umywalka. Pod blatem wspomniana szafka z szufladami. A... jedna z szuflad moglaby być baaardzo głęboka, z zamocowanym w niej płóciennym workiem na rzeczy do prania.

Parę dni temu padł pomysł zamontowania baterii podtynkowej, zarówno przy wannie jak i pod prysznicem. Pozostaje prześledzić FM i podjąć decyzję:)

[Ania i Bartek]

A co z kuchnią?
Znalazłam w sieci wybrany przez nas front MDF: Fino górskie/modrzew górski, Egger nr 3410

http://zoom.egger.com/assets/data/h3410_st22_xld.jpg

Pan R. po ostatniej wizycie zostawił mi jeden front w wybranym przez nas kolorze, więc mogę sobie na niego patrzeć i cieszyć oko:) A poza tym próbuję dobrać do tego frontu kolor, czy płytkę, którą położylibyśmy na ścianę między szafkami.

[Ania i Bartek]

Ależ wczoraj mieliśmy pracowite popołudnie!
Całą rodzinką wybraliśmy się do producenta naszych okien i bramy garażowej, żeby tym razem zdecydować ostatecznie o szczegółach drzwi zewnętrznych.
Niestety nie mam zdjęcia, ale postaram się jakieś zdobyć.
Przy okazji wybraliśmy parapety wewnętrzne.

firma Pietrucha, konglomerat marmurowy w kolorze Botticino do sypialni i pokoików dziecięcych
http://www.pietrucha.pl/prod1/p5_/p1_5.jpg

Niestety nie mam zdjęcia koloru parapetu do salonu na duże okno.

Potem jeszcze milsza wizyta w Domowniku, a tam umówiliśmy sie już na wstępny pomiar drzwi wewnętrznych.
Oto nasz wybór:

drzwi Vasco frimy Kospan, kolor mahoń
http://www.drzwivasco.pl/Images/products/MaderaLine/vascoDoorsMaderaLineColorBig2.jpg

wzór Madera Line
http://www.drzwivasco.pl/Images/products/MaderaLine/vascoDoorsMaderaLineBig4.jpg

drzwi będą miały szczelinę wentylacyjną zamiast standardowych otworów/kółek
http://www.drzwivasco.pl/Images/technology/vascoDoorsRamiakWentylacyjnyBig.jpg

:)

[Ania i Bartek]

Wow, no proszę, nowe Forum. Troszkę to potrwa zanim się przyzwyczaję.
hmm...nieładnie tak bez pytania:(

[Ania i Bartek]

http://www.joanna.palinska.cal.pl/zdjecia/znicz1.jpg
"...i dymi mgłą katyński las..." Zb. Herbert

Modlić się. Tylko modlić się pozostaje...

[Ania i Bartek]

Przez ostatnie dwa tygodnie spore zamieszanie na naszej działeczce i w domku!
Oto, co zostało wykonane wewnątrz:
1. Murarze dokończyli tynki wewnętrzne i wszystkie ściany mają już równą, gładką powierzchnię
2. udało się wynieść wielki (wg mnie) pojemnik na wodę, który pojawił się w salonie przed wstawieniem okien i drzwi i całe szczęście, że zmieścił się w otworze drzwi wejściowych:) w przeciwnym razie mielibyśmy prawdziwe jacuzzi na środku salonu...:)
3. podłączono rury do wody i ścieków
4. zainstalowano system do odkurzacza centralnego
5. podłączono dwa stelaże Grohe w obu łazienkach, w tej dużej Pan Przemek z ekipy E. musiał przesunąć stelaż (już zamocowany i zalany) o 5 cm, tak, żeby później przycisk przypadał idealnie na środku, i w dodatku na złączeniu płytek
6. mamy też już wykute miejsce na baterię we wnęce prysznicowej, na szczęście obyło się bez zmian, mimo, że chciałam mieć baterię na prawej ściance prysznica, Pan Przemek uśmiechnięty wyjaśnił, że nie mam się obawiać temperatury wody zaraz po odkręceniu, ponieważ dzięki pompie ciepła woda będzie zawsze równie ciepła:) Wyobraźcie sobie mój uśmiech!:) Ja wiem, że płacimy za pompę i podłogówkę i te wszystkie magiczne rurki mnóstwo pieniędzy, ale teraz wiem też dlaczego! Nareszcie skończy się mycie rąk w zimnej wodzie - jak w naszym obecnym mieszkaniu, albo zabawa podczas - rzadkiego, ale wkurzającego - mycia paru naczyń: raz myję tłustą patelnię pod lodowatą wodą, żeby za chwilę oparzyć się wrzątkiem z kranu!!!
7. mała zmiana z odpływem pod prysznicem - może to i z naszej winy, bo marzyłam o odpływie liniowym, z rusztem "z babelkami", zamontowanym pod ścianą, a nie na środku wnęki, ale nie zajęliśmy się poszukiwaniami tego odpływu odpowiednio wcześnie, poza tym okazało się, że u naszym mieście większość tylko o takich wie (sklepy, salony, hurtownie), ale nie możemy zobaczyć nic "na żywo" no i trzeba czekać na dostarczenie; a czasu brak:) stąd dałam się (głównie ja) namówić na mały, kwadratowy odpływ Kessela


a co na zewnątrz?
1. na wylewkę doczekał się nasz piękny wielki taras!:) ja już widzę te imprezy... albo Anię i Bartka z lampką wina o zmierzchu...:)
2. co do skrzynki elektrycznej...pozwolę sobie opisać to szczegółowo w osobnym poście...
3. acha, zapomniałabym o bramie wjazdowej na działkę: niestety dzięki profesjonalizmowi Projektanta naszego domku i jego (domku) ustawienia na działce, nasza przesuwana brama wjazdowa będzie przy otwieraniu wjeżdżać na działkę sąsiada, albo też zasłaniać furtkę...
Oczywiście to rozwiązanie jest niedopuszczalne, więc musieliśmy intensywnie obmyślić plan B:)

ale o tym w następnym odcinku:)

[Ania i Heniu]

Pięknie zapowiada się Wasze wnętrze;)No i zapewne ogród;)
Widzę tu masę ciekawych pomysłów i od dziś będę zaglądac na bieżąco.

[Ania i Bartek]

Ale pięknie dziś! Co prawda rankiem mroźne, bardzo rześkie powietrze, ale słoneczko zagląda mi przez okno i zaraz pracuje się lepiej:)
No... pracuje jak widać:)
Gorąco również - albo i przede wszystkim - na naszej budowie:) Budowa coraz bardziej już przypomina wykończeniówkę:) Nie tylko finansową...
W tym tygodniu ekipa E. kładzie styropian, folię oraz same rurki do ogrzewania podłogowego. Zdjęcia - na razie bez rurek - wstawię popołudniu.

Nasi Murarze zajęli się położeniem kostki klinkierowej na opasce domku. Wybraliśmy tą samą kostkę, którą mamy na słupkach przy tarasie i wejściu - Roben cieniowana gładka
http://www.roben.pl/produkty,cegla-klinkierowa-polska-karta-produktu.xml?widok=obrazek_3


A czy ja już wspominałam jaką wybraliśmy dachówkę?
Roben Brązowa angobowana - taka ładnie czekoladowa:)
http://www.roben.pl/upload_module/katalog/dachowki/dsf-single-braz.jpg

[Ania i Bartek]

Obiecane aktualne fotki:

widok na ulicę, skrzynkę ENEA, z której w tej chwili leci już prąd do domku, po prawej stronie skrzynki będzie brama wjazdowa, a mniej więcej na wprost - furtka
http://img62.imageshack.us/img62/835/dsc06852h.jpg

tuje - jeszcze na tarasie, czekają na swoje miejsce w granicy działki
http://img140.imageshack.us/img140/2993/dsc06845.jpg

rodzina na swoim:)
http://img227.imageshack.us/img227/1629/dsc06859b.jpg

jedna z pierwszych tarasowych imprez - na pierwszym planie mocno skupiona Marysia:)
http://img62.imageshack.us/img62/2682/dsc06851.jpg

[Ania i Bartek]

A teraz trochę wnętrza i od razu ciekawostka z wczoraj:)

http://img534.imageshack.us/img534/3521/dsc06863x.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/7402/dsc06861v.jpg

Jadę dziś do firmy, w której zamówiliśmy drzwi wewnętrzne, żeby przedyskutować temat tego zakątka.
Tajemnicze zaworki znajdują się w pomieszczeniu gospodarczym, całość jest zawieszona na krótkiej ściance - kominie. Dokładnie na tą ściankę miały otwierać się drzwi, bo dalej zaraz po lewej stronie jest wejście do garażu.
Ościeżnica też by się przydała...

Przesunąć cuda za bardzo nie można, ponieważ ma wymiar wspomnianej ścianki. Innego miejsca w kotłowni raczej na to nie ma.
Drzwi na pewno będą musiały otwierać się na zewnątrz, a wtedy nieraz spotkają się z innymi drzwiami z WC na przeciw:)

[Ania i Bartek]

23 kwietnia. Za 2 miesiące i 7 dni musimy wyprowadzić się z obecnego (już nie naszego przecież) mieszkania.
Chyba to jeszcze do mnie nie dociera. A w związku z tym niewiele się dzieje jeśli chodzi o przygotowania do przeprowadzki. Miesiąc temu postanowiłam rozpocząć pakowanie najmniej potrzebnych rzeczy, segregowanie i wyrzucanie tych, których w nowym domku nie chcę.
Ale jakoś tak czasu brak. Na wszystko.
Nie wspominam już o tym co myślą o mnie znajomi, tak ich zaniedbuję:(

Na budowie póki co tylko niewielkie opóźnienia. Niemal na całej powierzchni domu są już rozłożone pętle od ogrzewania podłogowego. Ekipa dziś kończy ten etap i wróci za ok. 2 tygodnie, po wylaniu posadzki, wtedy zajmie się rekuperacją, wymiennikiem i - mam nadzieję jak najszybciej - kominkiem.
W poniedziałek miał przyjechać Pan W. od wylewania posadzki. Niestety już zapowiedział, że będzie we wtorek lub środę.
Opaska klinkierowa na cokole domu będzie skończona już dziś. Wygląda solidnie, ale pełen efekt będzie dopiero po ociepleniu i pomalowaniu elewacji.

Skrzynkę z rurkami w pomieszczeniu gospodarczym udało się przesunąć o 2-3cm, więc ościeżnica powinna się zmieścić. Niestety drzwi będą musiały otwierać się na korytarz, ale myślę, że jakoś się do tego przyzwyczaimy. Zresztą przeważnie będą zamknięte.

Klamka do drzwi zewnętrznych zamówiona, w połowie przyszłego tygodnia mam ja odebrać i zaraz trzeba ja zawieźć do producenta drzwi.
Oto ona:
http://www.schaffner.pl/obrazki/klamki/67a,Special.jpg

Sam producent proponuje jeden rodzaj klamek do swoich drzwi zewnętrznych, w różnych wybarwieniach. Mi jednak kojarzą się one z plastikiem, tym bardziej, że kształtem i kolorem przypominają bardziej klamkę okienną, niż drzwiową. A do drzwi zewnętrznych widzi mi się (i Bartkowi też) taka solidna, "grubaśna w dotyku" ciężkawa klamka.
Zobaczymy czy ta się sprawdzi. W jednym z punktów sprzedaży drzwi nastraszono mnie, że nie każda klamka nadaje się do drzwi z pvc (nasze drzwi zewnętrzne będą właśnie z pvc, z systemem veka perfectline AD ze wzmocnieniem stalowym). W dodatku drzwi te wymagają rzadkiego podobno rozstawu 92mm.
Dzwoniłam więc i do Schaffnera, gdzie miły Pan K. doradził na co mam zwrócić uwagę, jaka musi być szerokość szyldu itp. Mam nadzieję, że ta wybrana klamka będzie pasowała.

[Ania i Heniu]

Aniu za dwa miesiące chcecie wprowadzic się już do Waszego domku? Dobrze zrozumiałam?
Jeśli tak to czeka Was dwa miesiące intensywnej pracy. Ale już tej przyjemniejszej:)
A co do klamki, to nieźle się prezentuje.

[Ania i Bartek]

Mamy już potwierdzony nasz nowy adres!
Miejscowość + numer 43C. Ulicy nie ma.

Wczoraj byłam też w Starostwie wypytać i rozpocząć w końcu batalię o przydomową oczyszczalnię. W gminie powiedziano mi, że na kanalizację na razie nie ma na co czekać. Nie będzie zakładana w naszym rejonie wcześniej, niż za 5 lat, a i tak mam wrażenie, że 10 to minimum.
W naszym projekcie zaplanowane zostało szambo, ale zdecydowaliśmy się na oczyszczalnię. Po zrobieniu projektu i złożeniu zawiadomienia w Starostwie, trzeba odczekać 30 dni i wtedy można zacząć kopać.

Czekamy tez na projekt przyłącza wodnego, za 2-3 tygodnie mam nadzieję, wejdzie wykonawca i wodę uda sie sprawnie podłączyć.

Czego jeszcze nie mamy:
- wybranej wanny z miejscem na stojącą słuchawkę,
- ostatecznej wizji zabudowy obudowy kominka,
- ostatecznego wzoru dekorów płytek drewnopodobnych w salonie, jadalni, kuchni i korytarzu.

[Ania i Bartek]

Aniu za dwa miesiące chcecie wprowadzic się już do Waszego domku? Dobrze zrozumiałam?
Jeśli tak to czeka Was dwa miesiące intensywnej pracy. Ale już tej przyjemniejszej:)
A co do klamki, to nieźle się prezentuje.

Za 2 miesiące musimy wyprowadzić się z naszego mieszkania. A dokąd? Pewnie nie zdążymy jeszcze na tyle z wykończeniem, żeby móc z Marysią zamieszkać w domku, ale na szczęście przygarnie nas moja mama, więc mam nadzieję, że jakoś dotrwamy

[Ania i Bartek]

Dziś wylewamy posadzkę!
Trzymajcie kciuki!!!

Pięknie będzie, pięknie!:)

[Ania i Bartek]

Bilans dzisiejszego dnia:
- wylane posadzki w całym domu, pozostał jeszcze garaż i taras, wiemy już, że będziemy musieli być bardzo natarczywi, żeby sze ekipy posadzkowej zlecił dokończenie prac u nas; jeśli będzie przeciągał termin skończenia prac - postaramy się zrobić to we własnym zakresie,
- położone rurki do kina domowego - przeciąganie w peszli jest niesamowicie uspokające...
- odebrana klamka do drzwi zewnętrznych,
- oczekiwanie na wejście ekipy Dekarzy - mi już brak słów!!!!!!!!!!!!!!!!!! przesuwają i odsuwają i generalnie nas zlewają:(
- liczba posadzonych tuji wzdłuż południowej granicy - 15, jutro kolejne

I parę fotek. Tutaj jeszcze nie zlalane betonem pętle od podłogówki w naszej sypialni
http://img213.imageshack.us/img213/9785/dsc00109d.jpg

i w salonie
http://img213.imageshack.us/img213/4392/dsc00119zw.jpg

http://img213.imageshack.us/img213/143/dsc00120vw.jpg

A oto i nasz domek od strony południowo wschodniej.
http://img213.imageshack.us/img213/3374/dsc00090ov.jpg

[Ania i Bartek]

Najbliższe plany:
- zamknięcie dachu, podbitka, położenie dachówki - od miesiąca termin jest "ostatecznie" potwierdzany przez Szefa Dekarzy, ja rozumiem, że dachówkę można położyć w każdej chwili, nawet po zamieszkaniu, ale my nawet nie mamy podbitki! dach jest jeszcze nie zamknięty..
- podwieszenie sufitów - jak tylko będzie można wejść na posadzkę
- obudowa pomieszczenia na rekuperator na poddaszu,
- położenie płytek w całym pomieszczeniu gospodarczym.
- schudnąć 5 kg, od wczoraj jesteśmy na diecie kapuścianej, jemy głównie zupę z kapusty, smak powalający, oprócz tego wczoraj mogliśmy jeść dowolną ilość owoców, a dziś zielonych warzyw (zjadłam pół paczki obu:) ),
oszukuję tylko troszeczkę....:)

Tyle jeszcze przed nami. WYprowadzka za 2 miesiące... ale damy radę:)
Na długi weekend majowy zaplanowalam sobie pakowanie zimowych rzeczy, butów, pierdółek i wywożenie ich do babci i dziadka. Mam już wielkie worki, więc trzeba działać!

[Ania i Bartek]

A teraz trochę inspiracji i najbliższych planów zakupowych:

łupek na ścianę reprezentacyjną przy salonie i obudowę kominka
http://www.leroymerlin.pl/multimedia-storage/48/a2/e8cd69adace811e4bce9be71e602-43221745_d.jpg
Jest to kamień dekoracyjny Limburg Stone Master, na zdjęciu wygląda świetnie, może w niedzielę wybierzemy się do Poznania i poszukamy go w Leroy

Podoba nam się też odcień Roma Sahara
http://www.leroymerlin.pl/multimedia-storage/53/1f/d3d4c9ac18ed9e49a45e7760100b-42837102_d.jpg

i Arizona jasna, choć tutaj zbyt wyraźnie widać brzegi płytki
http://www.leroymerlin.pl/multimedia-storage/e3/e3/06bcb3fc308a8d514a6aee83027d-42788004_d.jpg