PDA

Zobacz pełną wersję : Klamry czy spinki do dachowki Rupp - dawa? czy nie?



Fugas
11-12-2003, 15:57
Jak wyżej mam pytanie czy powinno się stosować spinki lub klamry do dachowek bo ich cena (1,6zł/szt ) niewiele niższa od dachowki trochę mnie powaliła?

Czy w strefie Wa-wy jest to potrzebne?
Może jakies podpowiedzi czym to zastapić?

Fugas

Jacek Arafat
11-12-2003, 20:29
Myślę że jeśli przymocujesz(przykręcisz na wkręt) wszystkie dachówki krańcowe ,pierwszy rząd nad rynną,ostatni rząd pod gąsirami ,przy oknach,komiach i oczywiście gąsiory to niema sensu wywalać kase na spinki.
Jeszcze parę dni i będe miał dach za sobą.
Pozdrawiam. Jacek A.

Leszko
11-12-2003, 20:38
Jak kupowałem dachówkę to patrzyłem na wszystko-mam Euronit i dałem spinkę co drugą dachówkę na cały dach(spinka 16groszy)a co mi tam!

12-12-2003, 18:08
Nasz domek na wsi stoi pod dachem już 3 lata, w szczerym polu na górce, przeżył kilka huraganów. Żadna dachówka nie jest mocowana, tylko gąsiory. Pochylenie połaci 45 stopni. Na dużym domu na czołach o nachyleniu 60 stopni mocowane są wszystkie dachówki spinkami(sprężysty drut wygięty w kształcie litery U) a skrajne przykręcane lub wiązane drutem miedzianym .Spinki kosztowały ok. 30, 40 groszy, dokładnie nie pamiętam.pyrka

enzo 30
14-12-2003, 16:05
moim zdaniem nie trzeba,mam dach z rabena i sprzedawca tez mnie namawiał cena była zblizona,dach przezył kilka burz na slasku
i jeszcze nic nie zerwało, dach 220 m2, wczesniej dom z gruntu wyrwie :lol:

Fugas
14-12-2003, 18:57
Kupilem spinki uniwersalne za niecałe 40gr/szt. można stosowac do większości dachówek - te gadżety firmowe to tylko sposób na wyciągnięcie dodatkowej kasy od osób polegających w pełni na sprzedawcy, który od takich gadżetów ma zapewne wysoką prowizję.

Dzięki za komentarze.
Fugas