piotreks40
04-07-2009, 14:12
Witam, otoz zalalo mi dom podczas powodzi, dom stary drewniany posadowiony na fundamentach z pustakow (wiem wiem:) otoz pustaki wypily znaczna czesc wody, tynk z fundamentow schodzi az sie patrzy, jedna sciana wewnetrzna pekla itp...
Dzis przyszedl gosc z PZU i chcielismy oprocz fundamentow zglosic opadniecie posadzki w 3 pomieszczeniach to zaczal gadac ze to bylo itd i ze to wina strefy przemarzania, poklocilem sie z nim twierdzac ze woda podeszla i strefa przemarania ine ma wplywu na takie rzeczy zwlaszcza ze dom tyle juz stoi i dopiero po powodzi posiadalo wszystko...
Wiec tak ogolnie moje pytanie jest z czystej ciekawosci jak sie ma przemarzanie pod budynkiem, dom jak to za dawnych czasow budowano nie jest specjalnie odizolowany od gruntu wiec przekazuje znaczna ilosc ciepla pod dom...
A takie moje spostrzezenie i prosze o rozpatrzenie go, uwazam ze grunt pod wplywem wody zagescil sie, a w dodatku im bardziej wysycha nastepuje jego kurczenie co bedzie owocowalo prawdopodobnie dalszym opadaniem posadzki. Gosc doczepil sie jeszcze do mozliwosci wylewek i technologii betonowania itd tylko ja pytam co ma piernik do wiatraka skoro wlasnie plyta siadla to nie wina betonu lecz wody w gruncie....
Prosze o pomoc czekam teraz na eksperta ktory bedzie chcial robic odwierty itp a ja chce sie zabezpieczyc by sie miec czym bronic...
Dzis przyszedl gosc z PZU i chcielismy oprocz fundamentow zglosic opadniecie posadzki w 3 pomieszczeniach to zaczal gadac ze to bylo itd i ze to wina strefy przemarzania, poklocilem sie z nim twierdzac ze woda podeszla i strefa przemarania ine ma wplywu na takie rzeczy zwlaszcza ze dom tyle juz stoi i dopiero po powodzi posiadalo wszystko...
Wiec tak ogolnie moje pytanie jest z czystej ciekawosci jak sie ma przemarzanie pod budynkiem, dom jak to za dawnych czasow budowano nie jest specjalnie odizolowany od gruntu wiec przekazuje znaczna ilosc ciepla pod dom...
A takie moje spostrzezenie i prosze o rozpatrzenie go, uwazam ze grunt pod wplywem wody zagescil sie, a w dodatku im bardziej wysycha nastepuje jego kurczenie co bedzie owocowalo prawdopodobnie dalszym opadaniem posadzki. Gosc doczepil sie jeszcze do mozliwosci wylewek i technologii betonowania itd tylko ja pytam co ma piernik do wiatraka skoro wlasnie plyta siadla to nie wina betonu lecz wody w gruncie....
Prosze o pomoc czekam teraz na eksperta ktory bedzie chcial robic odwierty itp a ja chce sie zabezpieczyc by sie miec czym bronic...