PDA

Zobacz pełną wersję : poziomki na skarpie z igakami ... może tak być?



daggulka
10-07-2009, 14:16
Potrzebuję porady- będę bardzo wdzięczna za pomoc.

Na skarpie przed domem , takiej:
http://img15.imageshack.us/img15/3860/odfrontuskarpadomurat.jpg

posadzone są iglaki płożące .... przy jednym podarowanym przez ciocię były dwie poziomki - które zasadziłam razem z iglakiem- rozrosły się niesamowicie mają rozłogi które też już zapuściły korzenie :roll: .... z dwóch poziomek zrobiła się plantacja metr na metr :o :lol:
nie mam doświadczenia w ogóle ...więc mam pytanie:
zostawić tam te poziomki na tej skarpie między iglakami płożącymi czy będzie to ze szkodą dla jednych i drugich? docelowo skarpa ma być obrośnięta iglakami płożącymi - sadziłam je co metr :roll:
czy to będzie przeszkadzać poziomkom lub czy poziomki będa przeszkadzać iglakom? :roll:
zostawić tak jak jest ? w takim tempie rośnięcia - to poziomki zagarna całą skarpę pod tymi iglakami :wink:

zaznaczę, że te poziomki mi tam absolutnie nie przeszkadzają - nie mam ogrodu idelanego, raczej marzy mi się taki ...haotyczny i niezrównoważony :wink: :lol: ...tylko czy to tak może być bez szkody dla roślin? :roll:

może ktoś mi poradzić?

jaki
10-07-2009, 15:05
ja specjalnie posadziłam poziomki które mają robić za roślinę zadarniającą. Zielsko mi nie rośnie /mam motywację do pielenia/ no i te owoce, pycha. Poziomki mają płytki system korzeniowy to i za dużo pokarmu nie zabiorą krzewom które mają pierwszeństwo..Jak za mocno się rozkrzewią to postępuj z nimi jak z truskawkami.Moje krzewy są niewielkie, i poziomki dają mi zieleń a nie widok gołej ziemi

daggulka
10-07-2009, 15:25
Dzięki za odpowiedź .
No a właśnie w drugą stronę? jak się krzewy płożące rozrosną i zasłonią całą powierzchnię skarpy to poziomki przezyją pod nimi? co prawda to dopiero za jakieś 3 lata docelowo ... ale jednak :roll: .
Dzięki za podniesienie na duchu ...bo szkoda mi tych poziomek ...a szczerze - nie planuję żadnego ogródka uprawnego i nie miałabym ich gdzie przesadzić za bardzo na tą chwilę :roll: .

Arabella
10-07-2009, 15:25
Myślę że iglaki podszyte poziomkami to czysta poezja dla oka ... wzajemnie sobie nie powinny przeszkadzać.

daggulka
10-07-2009, 15:44
dzięki, dziewczyny .... kamień z serca ...zostawiam .... :D

kania
10-07-2009, 18:30
U mnie rosną poziomki w żywopłocie tujowym (też oczywiście przez szczęśliwy przypadek). Moim zdaniem nudny szpaler jest przez to jakby bardziej przyjazny.
Tam gdzie jest mało światła krzaczki mają duże liście ale owoców niewiele. Ze względu na poziomki (głównie jedzą je dzieci) musiałam zrezygnować ze sztucznych nawozów pod tuje. Nigdy nie mam idealnie odchwaszczonego żywopłotu, bo powyrywać wszystkie chwasty z poziomek ... :roll: (ale jak komuś zależy, to oczywiście jest to do zrobienia).
Poziomki i iglaki mają podobne wymagania więc sobie razem radzą. Jak Ci się za bardzo rozrosną iglaki, to może już będziesz miała nowe miejsce, żeby te poziomki przesadzić. Nie masz nic do stracenia a fajnie będzie coś skubnąć przy tarasie.

daggulka
11-07-2009, 11:01
jeszcze raz dzięki ...pewnie jeszcze dokupię ze dwie i posadzę w drugiej części skarpy żeby było po równo ....chyba, że da się jakoś odsadzić :roll:
zaraz sobie poczytam w necie :wink: :D

Elfir
12-07-2009, 20:48
Kania - nie popadaj w przesadze, po zakonczeniu owocowania poziomek żywotniki mozna bezproblemowo nawieźć nawozem mineralnym.

bluszczyk
13-07-2009, 12:52
..... przy jednym podarowanym przez ciocię były dwie poziomki - które zasadziłam razem z iglakiem- rozrosły się niesamowicie mają rozłogi które też już zapuściły korzenie :roll: .... z dwóch poziomek zrobiła się plantacja metr na metr :o :lol:
nie mam doświadczenia w ogóle ...więc mam pytanie:
zostawić tam te poziomki na tej skarpie między iglakami płożącymi czy będzie to ze szkodą dla jednych i drugich?

może ktoś mi poradzić?

Poziomki i rozłogi ?
Ja ma tz. ozdobną poziomkę, która tworzy rozłogi. Kwitnie na żółto wydaje okrągłe duże owoce, które są niesmaczne. Kiedyś bardzo mi się podobała, więc przyniosłem parę sadzonek. Teraz gonie to po wszystkich rabatach. Teoretycznie można ją opanować, ale trzeba systematycznie redukować. Jeżeli piszesz o takiej poziomce to musisz się zastanowić czy dalej ja uprawiać. Dodam, że po całkowitym wyplewieniu tej poziomki, na jednej rabacie zauważyłem dużo młodych siewek z opadłych owoców. Aktualnie nie darzę ją już taka miłością jak pierwotnie....; :evil: :wink:

jaki
13-07-2009, 15:05
Ta o której piszemy to poziomka leśna i ona ma rozłogi właśnie

bluszczyk
15-07-2009, 09:47
Rzeczywiście mają. Byłem przekonany, że one tak maja jak te co owocują na naszych grządkach..
Te leśne tez mam w kilku miejscach pod drzewami, czasem je podjadam. ;-)

Elfir
18-07-2009, 18:00
bluszczyk - dlaczego tępiłeś roślinę okrywową? (czyżby to była poziomkówka indyjska)?