PDA

Zobacz pełną wersję : Podnoszenie terenu, mam wodę przed wejściem



limak
10-07-2009, 16:09
Zacznę tak: nigdy nie miałem stojącej wody u siebie na działce ani przed ogrodzeniem, szczególnie przed wejściem/wjazdem. Budowałem sie jako 1-szy w tym obszarze, kostkę na działce ułożyłem na poziomie drogi (gruntowa-bez kanalizacjiściekowej), która sąsiaduje z moją działką. Swojego terenu nie podnosiłem bo ponoć to niedozwolone. Działka po 2-ej stronie drogi leżała nieco niżej, był to mały spadek ale woda nigdy nie stała u mnie, choć ja nie widziałem żeby stała również na tamtej działce. Do czasu kiedy zaczął się budować sąsiad naprzeciwko, który najpierw podniósł sobie teren powyżej mojego, a poźniej postawił ogrodzenie przy tej samej drodze jeszcze wyżej kształtując spadek w moją stronę. Finał tego jest taki, że jak popada deszcz całą woda skupia się u mnie przed wejściem. Tego miejsca nie mogę już podnieść bo nie dam rady podnieść kostki, która jest już u mnie na działce. Moje prośby do sąsiada kończą się odpowiedzią typu "a co miała do mnie spływać?" lub "wyluzuj". Dzisiaj spadek został jeszcze podniesiony żwirem ok 20-30cm !!! bo niby porządkuje sobie przed ogrodzeniem. Proszę poradźcie jakie kroki poczynić, aby przywrócić dawny stan, czyli żeby ta woda do mnie nie spływała.

Zbigniew100
10-07-2009, 16:53
Poślij ją do sąsiada na po 2-ej stronie. :wink:

Myślę, że Sam znasz odpowiedź tylko się jej boisz ?

VIP Jacek
10-07-2009, 19:26
właśnie najgorzej jest z sąsiadami. Jak się trafi taki typ, to co? Z widłami na niego?
Tak by wypadało, bo chwasty powinno się wyrywać. Ale z drugiej strony iść siedzieć za takie gówno?
Zostaje tylko zgłosić odpowiednim służbą, nie wiem do PNB lub inne? Albo droga cywilna.

edde
10-07-2009, 19:34
a nie możesz zrobić sobie od drogi ogrodzenia z murkiem 30cm? i niech sobie woda drogą płynie ale nie do Ciebie
a swoją droga to co się dziwicie: czemu ten zza drogi ma przyjmować czyjąś wodę? płynęło do niego to sobie postawił ogrodzenie i podsypał, ktoś z was (nas) zrobiłby inaczej? kij zawsze ma dwa końce, a każdy o swoją doopę dba...

limak
10-07-2009, 19:47
Poślij ją do sąsiada na po 2-ej stronie. :wink:

Myślę, że Sam znasz odpowiedź tylko się jej boisz ?

Sęk w tym, że nie znam. Powiedziałem mu, że zrobię to samo, czyli zepchnę to do niego to mi odpowiedział, że nie wygram bo on i tak ma wyżej :evil: Ale tak naprawdę to nie mogę tego zepchnąć nigdzie bo jak podniosę teren przed moim wjazdem to będzie to wyżej od poziomu kostki, którą mam na działce, a taki schodek byłby kiepskim rozwiązaniem.
Z gościem "całować" się nie muszę, ale po sądach też nie zamierzam ganiać. Szukam jakiejś rady jak z tego wybrnąć, do kogo się zwrócić. Czy podnoszenie terenu jest tak naprawdę dozwolone, czy gmina może w jakiś sposób zareagować?

limak
10-07-2009, 19:53
a nie możesz zrobić sobie od drogi ogrodzenia z murkiem 30cm? i niech sobie woda drogą płynie ale nie do Ciebie
a swoją droga to co się dziwicie: czemu ten zza drogi ma przyjmować czyjąś wodę? płynęło do niego to sobie postawił ogrodzenie i podsypał, ktoś z was (nas) zrobiłby inaczej? kij zawsze ma dwa końce, a każdy o swoją doopę dba...

zrozumiałe jest, że ma prawo postawić ogrodzenie, ale już wyprofilowanie drogi aby ta woda spadała do mnie już niekoniecznie

edde
10-07-2009, 20:35
ale tez nie ma co się spodziewać ze zgodzi się na to aby twoja woda płynęła do niego :wink:
a ta droga pomiedzy wami to w poziomie jest? nie można by drogą odprowadzić tych waszych wód? albo jakimś rowkiem wzdłuż drogi?

Zbigniew100
10-07-2009, 21:01
My w krakowskim zawsze mamy pod górkę, więc ze spadkiem nie ma problemu ale w Płocku? :lol:

Tu mam coś ciekawego;
http://www.bialystok.wsa.gov.pl/wybrane_orze/budow/1004_03.html

A może to;
http://www.abc.com.pl/problem/682/1

Ciekawe czy sąsiad ma posadowiny budynek zgodnie z planem? :roll:

JACUŚ
13-07-2009, 19:24
Podbijam :D

q-bis
14-07-2009, 12:45
http://forum.muratordom.pl/podniesienie-terenu-sprzeciw-sasiada,t102523.htm

el-ka
14-07-2009, 13:32
Można wykonać drenać i odprowadzić wodę spływajacą z góry w kierunku drogi lub nieużytku.
Może uda się dogadać z sąsiadem i wykonać drenaż przynajmniiej wspólnie. Domu on raczej nie zburzy i nie obniży terenu, ale powinien wykonać odwodnienie terenu, jeśli po budowie zmieniły się stosunki wodne tak, że stwarza to dla Ciebie uciążliwość.
Nie tylko podniesienie terenu może spowodować zalewanie sąsiada - także samo zmniejszenie chłonności gleby ze względu na zabudowę. Dlatego woda deszczowa z połaci dachu powinna być odprowadzana oraz wody opadowe.