PDA

Zobacz pełną wersję : kosiara - już tak konkretnie



kipsi
11-07-2009, 20:55
witajcie,
przymierzam się do kupna kosiarki...
od kilku tygodni wyszperuję na forum wszelkie wątki i informacje związane z kosiarkami spalinowymi.
spisałam sobie jakie parametry ma spełniać moja kosiarka, wiem ile bym chciała na nią wydać i udałam się do sklepów.
i natknęłam się na ścianę niewiedzy, obojętności na klienta i totalnej niechęci do pomagania - w postaci ludzi pracujących na działach ogrodniczych w kilku supermarketach.
zmarnowałam kilkanaście godzin i doszłam do wniosku, że gdybym się zdecydowała na zakup, w którymś z tych sklepów - to nie różniłby się on niczym od zakupu przez internet.
ani nie wiem jak toto jedzie, ani nie wiem jak mocno trzeba za linkę pociągnąć, aby maszyna odpaliła, ani jak wlać tam paliwo...
porażka.

zwracam się więc do Was z uprzejmą prośbą - a ja postaram się zaufać Waszej radzie i na jej podstawie kupię jednak przez internet to co mi polecicie!
będę niezmiernie wdzięczna za radę!

szukam kosiarki spalinowej
z napędem
do koszenia dwóch trawników - jeden 600 drugi 1000 mkw
napęd najprawdopodobniej na tył, na przedni mnie nie stać. chciałabym wydać na nią do 1000 złotych.
moc 4 do 5,5 KM
silnik B&S
szerokość 48-50cm
z koszem.
z możliwością dokupienia noża do mulczowania.
z linką, z którą nie trzeba się szarpać, a która odpala dość łatwo.
oraz z takim dostępem do paliwa, oleju, z którym nie trzeba jeździć do serwisu.
i z nieplastikową obudową.

ma ktoś z Was coś takiego co spełnia te warunki, i z czego jesteście zadowoleni?
polećcie konkretne kosiarki, pls!!!!

a może - teraz przyszło mi do głowy - możecie polecić sklep z kosiarkami, w którym pracują ludzie, którzy się na nich znają. najchętniej w warszawie lub okolicach. zachodnich okolicach...

z góry dziękuję!

kielo
11-07-2009, 22:29
Mam kosiarke firmy AL-KO 4 KM. z napędem, już trzeci sezon,kupiona była w OBI w promocji gdzieś 960zł kosztowała.Z tego co wiem to włoska firma i dają 5 lat gwarancji i zdaje egzamin

Jerzysio
11-07-2009, 22:47
... ztego co wiem to kosiarki z napędem ( i odpowiednią szerokością ) kosztują w granicach 1500 - 1700 zeta... .. ale może są promocje...
pzdr
J

kipsi
12-07-2009, 20:49
można je nabyć w okolicy tysiąca złotych.
widziałam w kilku sklepach, ale jakieś nieznane mi marki...
o AlKo słyszałam, ale jeszcze w żadnym przeze mnie odwiedzonym sklepie nie widziałam.
kielo a jak z odpalaniem tej kosiarki - mocno się trzeba naszarpać?
a wlewanie płynów wszelakich? skomplikowane jest mocno?
mógłbyś spisać jej dane dokładne czy to wielki kłopot?
z góry dzięki!

kielo
12-07-2009, 22:22
Nie ma żadnego problemu z odpalaniem z uzupełnianiem płynów też nie bo takie sprawy jak wlew paliwa czy bagnet do sprawdzania poziomu oleju jest na wierzchu,dużo tą kosiarką kosi teściowa która jest dobrze po 60-tce i ma astme.tak więc jak taka kobieta jak teściowa sobie daje rade to pani też nie powinna mieć problemu. Jeśli chodzi o model ALKO SILVER 46 B.

hardy50
13-07-2009, 08:09
kosiarka partner (odłam husqvarny), mam i polecam. Tyle że bez napędu.

adrianek9999
13-07-2009, 11:59
Jak nie na linkę to kup taką ze starterem elektrycznym np firma VIKING takie robi (biało-zielone) Co do reszty czyli mulczer lub mielenie itd itp. to praktycznie szukaj kosiarki 4 w 1. Jak napisał przedmówca np. ALKO ma 4 w 1.
Ja mam ALKO 51 cm szeroka, mulczowanie i inne pierdoły tylko jak dla mnie to: za wolno jeździ :o
Tata ma z OBI Varioluxa te same funkcje co moja ale mi się nią kosi lepiej. TZN. jeździ szybciej.

G.N.
13-07-2009, 13:01
Trochę sprzeczności tu widzę.
4 KM to nie 48 cm szerokości. Albo 45-46 cm albo minimum 4,5 KM

Cena do tysiąca zł to albo mniejsza moc i mniejsza szerokość koszenia np.:
http://www.ogrod.ig.pl/product_info.php/cPath/21_32/products_id/32
albo nie silnik B&S np: http://www.ogrod.ig.pl/product_info.php/cPath/21_32/products_id/273
albo bez napędu

Chyba że Silnik B&S, szerokość ponad 48 cm, opcja mulczowania, i napęd ale za ok 400 zł więcej np.
http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=4361

Co do odpalania to kosiarka dobrze wyregulowana, z czystymi filtrami , sprawną świeca itd. odpala się łatwo. (Nawet 8-10 konny silnik) Jak olej będzie niezmieniony przez 200 roboczo godzin, filtry zapchane, świeca zarośnięta nagarem, a cała kosiarka zalepiona trawą, to jaki by to cud techniki nie był odpalenie będzie kłopotliwe.

Co do „dokupienia noża do mulczowania” to jest dokładnie odwrotnie. Mulczowanie to nie tylko odpowiedni nóż, ale i odpowiedni kształt obudowy, więc kosiarka z opcją mulczowania taki nóż ma założony fabrycznie. Warto do koszenia ze zbieraniem czy wyrzutem dokupić normalny nóż bo zbiera lepiej niż mulczujacy.

maro74
13-07-2009, 13:20
Podam kilka dość istotnych szczegółów na, któe warto zwrócić uwagę;
1. jesli ma być łatwo uruchamiana to szukaj z silnikiem B&S z systemem Ready Start najlepiej z serji 650 moc 5,5 KM , moja córka odpala bez problemu,\
2. Koła na łożyskach kulkowych.
3. Regulacja wyskości najlepiej centralna jednym uchwytem (bardzo duża wygoda).
4. Mulczowanie polega na zaślepieniu otworu wylotowego a nie wymianie noża.
Jeśli masz zamiar nie zawsze zbierać do kosza to dobry byłby wyrzut boczny.
I ten napęd hmm. czy aby na pewno potrzebny. Sąsiad kupił stigę z napędem i już narzeka ża jak niewygodnie przy drzewkach że coś tam ciagnie i wogóle. Ja mam trawnik 500 m2 i ogarniam go w niecałe 40 minut bez żadnego wysiłku. Uzywam Husqvarny LV48 szerokośc koszenia 48 cm z silnikiem jaki wymieniłem , bez napędu. Sam jak szukałem w necie to juz świra dostawałem , postawiłem na sprawdzoną markę , wkońcu to zakup na lata i nie ma co eksperymentować.

I jeszcze jedno chyba najważniejsze jak dla mnie , kup taki sprzęt jaki możesz w swojej najblizszej okolicy serwisować w razie jak by zdechł i na potem co by dobrze działał. Co z tego, że kupisz jakąś okazję jak trzeba będzie na 1 przegląd gwarancyjny na swój koszt wysłać i czekać, nie wspominając o ewentualnych późniejszych oczekiwaniach w razie jakiś problemów.
Ja kupiłem kosiarkę 100km od domu przez internet a serwis jej mam 500 m od domu, mało kto na to zwraca uwagę a potem kłopot.

G.N.
13-07-2009, 13:51
...4. Mulczowanie polega na zaślepieniu otworu wylotowego a nie wymianie noża..... Prawda ale częściowa. Zaślepienie to jedno a inny kształt noża i obudowy drugie (jakoś ten ciąg wsteczny powstać musi)

kipsi
13-07-2009, 17:28
przeczytałam Wasze odpowiedzi tak na szybko, ale wieczorem siądę i jeszcze raz przeanalizuję.
a już myślałam, ze pojęłam temat i wiem czego szukać :oops:
a tu niespodzianka.
sprzeczności nie ma - napisałam zakres silnika...
a napędu nie można wyłączyć?
rany!!!!
dzięki za odpowiedzi!

eranet
13-07-2009, 17:56
ja mam Makitę z silnikiem BS 4,5KM z napędem i 10 ar do wykoszenia, trochę pod górkę. Nie wyobrażam sobie pchania kosiarki bez napędu, więc wszystko zależy od terenu...kupiona 2 miesiące temu za 1300 pln

pablitoo
13-07-2009, 17:58
(...)
a napędu nie można wyłączyć?
rany!!!!
dzięki za odpowiedzi!

Jak to nie można wyłączyć :o - napęd można wyłączyć - jak go potrzebujesz - zasprzęglasz , jak nie - to nie .

Moją opinię opieram na mojej Husqvarnie - i wszystkich innych kosiarkach z napędem jakie widziałem ...

pablitoo
13-07-2009, 18:00
(...)
I ten napęd hmm. czy aby na pewno potrzebny. Sąsiad kupił stigę z napędem i już narzeka ża jak niewygodnie przy drzewkach że coś tam ciagnie i wogóle. Ja mam trawnik 500 m2 i ogarniam go w niecałe 40 minut bez żadnego wysiłku.(...)

To się ciesz - ja mam działkę z delikatnym spadkiem - różnica poziomów niewielka - ale jakbym miał moją kosiarkę pchać - to bym się zaorał na śmierć - a mam trawnika do wykoszenia około 1000m2 8)
- napęd to podstawa ...

kipsi
13-07-2009, 21:07
no więc właśnie - skoro można go wyłączyć, ten napęd :) , to ja jednak chciałabym go mieć. tam gdzie drzewka - to wyłączę. tam gdzie pchańsko - to go włączę
wielkie dzięki za wszystkie opinie.
bardzo są one dla mnie cenne!

maro74
13-07-2009, 21:45
...4. Mulczowanie polega na zaślepieniu otworu wylotowego a nie wymianie noża..... Prawda ale częściowa. Zaślepienie to jedno a inny kształt noża i obudowy drugie (jakoś ten ciąg wsteczny powstać musi)

Z tym ciągiem wstecznym to cosik chyba nie tak. Mulczowanie czy jak kto woli mielenie to nic innego jak zrobienie totalnej sieczki z tego co kosimy. Aby tą sięczkę uzyskać zasłaniamy, wylot trawy do kosza i tak oto trawa w takiej przestrzeni zamkniętej kotłuje się i w miarę jak jej pod obudową kosiarki robi się ciasno to się miele ,ot i cała filozofia. Nóż tutaj żadnego ciągu wstecznego robić nie musi , bo przecież główne zadanie to ma kosić. Tak mi to na chłopski rozum gość od kosiarek tłumaczył.

kielo
14-07-2009, 09:57
no więc właśnie - skoro można go wyłączyć, ten napęd :) , to ja jednak chciałabym go mieć. tam gdzie drzewka - to wyłączę. tam gdzie pchańsko - to go włączę
wielkie dzięki za wszystkie opinie.
bardzo są one dla mnie cenne!

Przecież w wiekszości tych nowszych kosiarek jest możliwość załączania i rozłączania napędu.Ja też mama dużo drzewek i nie wyobrażam sobie jezdzić non stop z włączonym napędem wokół drzewek

yurec
14-07-2009, 11:40
Tak mi to na chłopski rozum gość od kosiarek tłumaczył.
a facet ma jakieś pojęcie? :wink: bo mam wątpliwości

maro74
14-07-2009, 13:51
Tak mi to na chłopski rozum gość od kosiarek tłumaczył.
a facet ma jakieś pojęcie? :wink: bo mam wątpliwości

No w serwisie pracuje, ale szczerze mówiąc to ja żadnego noża nie wymieniam i mielę sobie, że aż miło.

yurec
14-07-2009, 14:24
No to fajnie :D tylko mulczowanie to nie znaczy mielenie, ta funkcja to trochę więcej, czym bowiem różniła by się od wyrzutu bocznego??

maro74
15-07-2009, 07:43
No to fajnie :D tylko mulczowanie to nie znaczy mielenie, ta funkcja to trochę więcej, czym bowiem różniła by się od wyrzutu bocznego??

No na moje oko to funkcja wyrzutu bocznego nie jest związana z mieleniem tylko po prostu jest niczym innym jak jedną z mozliwych kierunków pozbycia się pokosu tak jak wyrzut tylni czy do kosza. Podczas mulczowania trawa nie ma prawa być wyrzucana przez żadne inne otwory tylko "spadać" prosto pod nożem na trawnik. Ale jesli moja teoria jest błędna to chętnie poznam prawidłową.

G.N.
15-07-2009, 09:19
Z tym ciągiem wstecznym to cosik chyba nie tak. Mulczowanie czy jak kto woli mielenie to nic innego jak zrobienie totalnej sieczki z tego co kosimy. Aby tą sięczkę uzyskać zasłaniamy, wylot trawy do kosza i tak oto trawa w takiej przestrzeni zamkniętej kotłuje się i w miarę jak jej pod obudową kosiarki robi się ciasno to się miele ,ot i cała filozofia. Nóż tutaj żadnego ciągu wstecznego robić nie musi , bo przecież główne zadanie to ma kosić. Tak mi to na chłopski rozum gość od kosiarek tłumaczył. Trochę źle tłumaczył. Jak by było tak jak piszesz to większość trawy byłaby upychana w obudowie do momentu zapchania obudowy i zablokowania noża. Przy mieleniu zewnętrzne końce noża ścinają i podnoszą trawę, potem ona robi takiego zawijasa nad nożem i środkowa część noża tnie ją powtórnie i spycha w dół. Dlatego w środkowej części ostrze jest podgięte w przeciwną stronę niż w zewnetrznej.

.... szczerze mówiąc to ja żadnego noża nie wymieniam i mielę sobie, że aż miło.
A kosiarkę masz jaką? Z opcją mielenia 3 in 1? Pewnie tak bo teraz to standard, a o ile pamiętam przymierzałeś się do zakupu nie dalej jak w czerwcu. W kosiarkach z opcją mielenia fabrycznie zakładany jest nóź uniwersalny i faktycznie nie ma konieczności wymieniania go. Można i mielić i zbierać do kosza, czy kosić z wyrzutem.
Jeśli kosi się trawę tylko ze zbieraniem lub wyrzutem to warto dokupić prosty nóż nie-mulczujący bo daje większy ciąg i lepiej zbiera trawę.
Z wyrzutem bocznym masz racje. Mielenie to jedno, wyrzut drugie.

maro74
15-07-2009, 09:38
Mam kosiarkę Husqvarna LC 48, o którą pytałęm w jednym z tematów :wink: , i sprawuje sie jednak super nic sie tam nie zapycha, nawet przy wielkich chwasciorach na , których ja testowałem zanim moja trawa nie podrosła do pierwszego cięcia. W standarcie jest opcja mielenia i odbywa sie w ten sposób że sciągam kosz i wkładam specjalną zaslepkę w kanał którym trawa jest wyrzucana do kosza. Nóż w tej kosiarce jest owszem podgięty ale na końcach do góry i to wszystko. Specjalnie się też pytałem u dealera czy należy do niej dokupic inny nóz do mielenia i zapewniono mnie że nie, Jak do tej pory kosiłem z mieleniem tylko raz ale nic się nie zapychało trawa było totalnie poszatkowana że nawet mało co było widać na trawniku.
Ale czy w innych kosiarkacj jest podobnie to już nie wiem.

G.N.
15-07-2009, 12:08
W pozostałych kosiarkach mielących nóź jest wygięty np. tak
http://img33.imageshack.us/img33/5963/b919dfb6f87651dfbab4c23.jpg
albo tak
http://img197.imageshack.us/img197/4056/cf747cda7d03f3cc9b16575.jpg

W pozostałych LC 48 też
http://img213.imageshack.us/img213/2853/h3250225b2a994750.jpg

Zdjęcie nie najlepsze ale nie chce mi się szukać przez pół dnia lepszego.
Twierdzisz że u ciebie tego wygięcia nie ma. Ok. nie będę się spierał, widocznie masz wyjątkowy egzemplarz. :wink:

ZaKontyK
15-07-2009, 13:22
Skorzystam z okazji
Często w Waszych wypowiedziach pojawia się Stiga 50. Rzadziej 53. Przypadek ? Stąd moje pytanie.

Która STIGA ok.6KM, B&S, z dużymi kołami, na pow. min.1000-max.2500m2, ok. 2000zł:

- 53 S (wybrana przeze mnie z folderu),
- Turbo Excel 50 S (polecana przez sprzedawcę),
- inna? która?

Będę wdzięczny za odpowiedź i słowo uzasadnienia.

maro74
15-07-2009, 13:42
W mojej LC 48 mam identyczny nóż tak mi się teraz wydaje jak patrzę na zdjęcie , w każdym razie te odgięte końcówki sa identyczne nie wiem czy tylko te odgięcie w środkowej części jest identyczne ale pewnie tak , kurcze wczoraj ostrzyłem nóż ale nie zwróciłem na to uwagi , jak będę w domu aż sprawdzę z ciekawości i dam znać.

G.N.
15-07-2009, 14:05
Zasadniczo hasło stiga rzucam sporadycznie. Co mi się w nich nie podoba to cena. Np. 53 S na allegro widziałem jakiś gość miał za niecałe 1800 zł i to jest IMHO w miarę rozsądna cena ale w większości sklepów 2500-2800 zł i to uważam za przegięcie.
Co do dylematu 50 czy 53
50 o ile kojarzę jest tylko na małych kołach. Areał wskazywał by żeby wybrać większą szerokość koszenia. Niby różnica niewielka ale zawsze.
53 jest w kilku wersjach z silnikiem stiga albo B&S, z napędem jedno lub 4 biegowym, na dużych lub małych kołach z tyłu.
Miał bym trochę obaw co do tego 4 biegowego napędu, czy to potrzebne i jak z trwałością, ile trzeba za ten bajer dopłacić. Nie miałem do czynienia, więc nie wiem.
Z tych dwu wybrał bym raczej 53.
Jeśli masz upatrzoną w akceptowalnej cenie to czemu nie .

ZaKontyK
15-07-2009, 14:19
Zasadniczo hasło stiga rzucam sporadycznie. Co mi się w nich nie podoba to cena. Np. 53 S na allegro widziałem jakiś gość miał za niecałe 1800 zł i to jest IMHO w miarę rozsądna cena ale w większości sklepów 2500-2800 zł i to uważam za przegięcie.
Co do dylematu 50 czy 53
50 o ile kojarzę jest tylko na małych kołach. Areał wskazywał by żeby wybrać większą szerokość koszenia. Niby różnica niewielka ale zawsze.
53 jest w kilku wersjach z silnikiem stiga albo B&S, z napędem jedno lub 4 biegowym, na dużych lub małych kołach z tyłu.
Miał bym trochę obaw co do tego 4 biegowego napędu, czy to potrzebne i jak z trwałością, ile trzeba za ten bajer dopłacić. Nie miałem do czynienia, więc nie wiem.
Z tych dwu wybrał bym raczej 53.
Jeśli masz upatrzoną w akceptowalnej cenie to czemu nie .

Z tego co zdążyłem się już dowiedzieć:
- oba modele mogą być na duzych kołach (wersje),
- 50 ma wyrzut boczny (53 - nie),
- 50 - 48cm, 53 - 51 cm - czy to istotne ?,
- 53 - 1998zł; 50 +140zł - sklep firmowy z serwisem; Allegro taniej o ok.200 zł

maro74
15-07-2009, 21:10
W mojej LC 48 mam identyczny nóż tak mi się teraz wydaje jak patrzę na zdjęcie , w każdym razie te odgięte końcówki sa identyczne nie wiem czy tylko te odgięcie w środkowej części jest identyczne ale pewnie tak , kurcze wczoraj ostrzyłem nóż ale nie zwróciłem na to uwagi , jak będę w domu aż sprawdzę z ciekawości i dam znać.

Potwierdzam u mnie też jest odgięty , jest to na pierwszy rzut oka niezauważalne ale jednak jest.
A teraz najlepsze gdyby nie dzisiejsza dyskusja o tym nożu to przez jakiś czas kosił bym z nożem założonym "do góry nogami" tak mi go wczoraj fachowo ojciec zamontował :o po tym jak go naostrzyłem, kurcze ale bym się pewnie dziwił oco kaman bo pewnie koszenie by było "niezłe" :lol: :lol: .

Co do STIGI to wystrzegał bym się kosiarek z ich silnikami a nie B&S tak mi poradził sąsiad którego szwagierka sprzedaje takie maszyny i oczywiście on też ma STIGĘ. Co do tych silników słyszałem bardzo złe opinie u fachmana z serwisu u nas że bardzo są awaryjne ale w dalsze szczegóły się nie wdawałem.

milak
15-07-2009, 22:13
A ja chciałbym polecić wszystkim kosiarki dowolnej marki ale z silnikiem Hondy. Nasza kosiarka bezawaryjnie kosi już 5 sezon, ale tu ważne tak około 0.5 ha. Nic tylko paliwo lać i pilnować przeglądów. Następna kosiarka też będzie z silnikiem Hondy. Dwie poprzednie z silnikami B&S wytrzymywały tak około 2 sezonów. Powierzchnia jest ważna. Zdaje sobie sprawe, że ta powierzchnia jest nie na ta kosiarkę, ale nie ma innego wyjścia ze względu na trudne warunki terenowe.

G.N.
16-07-2009, 07:29
...A teraz najlepsze gdyby nie dzisiejsza dyskusja o tym nożu to przez jakiś czas kosił bym z nożem założonym "do góry nogami" tak mi go wczoraj fachowo ojciec zamontował...
Czyli nawet z pozornie jałowych dyskusji czasem jakiś pożytek wynika 8)

...Co do STIGI to wystrzegał bym się kosiarek z ich silnikami a nie B&S tak mi poradził sąsiad którego szwagierka sprzedaje takie maszyny i oczywiście on też ma STIGĘ. Co do tych silników słyszałem bardzo złe opinie u fachmana z serwisu u nas że bardzo są awaryjne ale w dalsze szczegóły się nie wdawałem. Co do awaryjności to nie mam doświadczeń, ale z serwisem bywa problem. To znaczy serwis jest ale tylko firmowy, czyli nie wszędzie i ceny od razu wyższe. A B&S to każdy Józek Kudziórek na zapadłej wsi obsługuje.


A ja chciałbym polecić wszystkim kosiarki dowolnej marki ale z silnikiem Hondy. Nasza kosiarka bezawaryjnie kosi już 5 sezon, ale tu ważne tak około 0.5 ha. Nic tylko paliwo lać i pilnować przeglądów. .... Zdecydowanie prawda. Jeden minus to taki że cena jest z reguły sporo wyższa niż B&S.

szejens
16-07-2009, 11:04
A może macie jakieś doświadczenia z kosiarkami VITUS
z parametrów wygląda chyba ok

Victus VSS 56 B60
Moc: 6,0 KM
Silnik: Briggs&Stratton 675
Poj. silnika: 190 cmł
Szerokość cięcia: 56 cm
Obudowa: stal
Napęd: tak
Poj. kosza: 75 L
Regulacja cięcia: centralna
Wysokość cięcia: 25-80 mm
Mulczowanie: tak

lub Victus VSS 53 H190
Moc: 6,5 KM
Silnik: Honda GCV 190
Poj. silnika: 187 cmł
Szerokość cięcia: 51 cm
Obudowa: stal
Napęd: tak - 3,6 km/h
Poj. kosza: 60 L
Regulacja cięcia: centralna
Wysokość cięcia: 28-75 mm
Mulczowanie: tak