Zobacz pełną wersję : Elewacja po kostce brukowej?
Witam! Czy ktoś spośród forumowiczów robił najpierw kostkę brukową a potem elewację? Mamy dom ocieplony ale bez kolorowych tynków zewnętrznych. Z róznych względów zrobimy je w przyszłym roku a teraz chcialibyśmuy zrobic kostkę bo żyć sie nie da - toniemy w glinie przy deszczu:(
Facet od elewacji twierdzi, ze nie ma przeszkód, ze kostkę zabezpieczy folią. Ja jednak mam obawy czy mi tej kostki tynkarze nie zrujnują... Kostka będzie betonowa ale z posypka granitową- więc praktycznie zabrudzenia nie do zmycia:(
Mamy podobną sytuację. Kostka MUSI być w tym roku z tego samego powodu co u Ciebie (do tego mam 2 psy mieszkające w domu :-?) a tynk chcieliśmy w przyszłym roku położyć.
Jeśli Twój fachman od elewacji twierdzi że dla niego to żaden problem (zabezpieczenie kostki folią) to ja bym zaryzykowała. Zawsze możesz jeszcze zastrzec, że za ubrudzoną kostkę odliczysz im z wypłaty ;)
Moja ekipa zaś od razu powiedziała że najpierw tynki, potem kostka. Więc albo zmieniamy ekipe (a szkoda bo jak na razie jestem zadowolona z ich pracy) albo bierzemy na siebie zabezpieczanie kostki (nierealne bo nie bede za nimi latać i sprawdzać czy aby się gdzieś folia nie przedziurawiła albo nie podwinęła) Chyba jednak tynki będą przed kostką :roll:
no więc właśnie-gwarancji nikt mi nie da. Niestety elewacje możemy zrobić dopiero jak gmina skończy betonować drogę-póki co tak się kurzy, że dom sąsiada po dwóch latach jest do malowania-tego chcemy uniknąć. Chyba pozostanie mi latać za ekipa i pilnować tej folii:(
Kris2222
16-07-2009, 21:37
co roku trafiają mi sie takie domy, tzn. z gotowymi podjazdami, chodnikami i ogrodami , a my wchodzimy na tynki i jakoś jeszcze nikt nas nie wyklął że mu zabrudziliśmy
Wszystko sie da zabezpieczyć ,tylko pamiętaj że w tym momencie cena za usługe położenia tynku trochę wzrośnie , właśnie za sprawą zabezpieczania kostki i obejścia
nikt tego nie powie dosłownie , ale poda ci cenę z premią za roboty pozostałe
Możesz też wykonać podbudową podjazdu - do warstwy klińca. Błota nie masz, a jak się kliniec zabrudzi to i tak go kostka przykryje. Dodatkowo przed rok dobrze się to uleży.
Jak trafisz na "papraków" to nic nie pomoże. Ja miałem w miarę pożądnych. Kilku (nastu) plamek się nie wystrzegli, ale szczotka druciana i po kłopocie. Na kostce nie ma śladu.
czy zasypanie kostki grubo piachem przy elewacji pomoże? Wtedy nawet jak folia się zawinie, podrze itp. a tynk nakapie to kostki nie zniszczy.... chyba.
można, zrobiliśmy,
miejscami popaprana kostka została tego samego dnia umyta karcherem - żadnych śladów
Rezi, jak zwykle jesteś niezastąpiony
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin