Zobacz pełną wersję : Pompa cyrkulacyjna do c.w.u. - warto ?
AGA NR 1
17-07-2009, 22:53
Mam dylemat.
Instalator od wody zaproponował założenie tzw. pompy cyrkulacyjnej.
Żeby po odkręceniu kurków z wodą leciała od razu ciepła woda ( a nie zimna przez chwilę ).
Warto coś takiego założyć ?
Proszę o opinie.
warto ale to skarbonka, przez obieg schładza się woda w zasobniku
AGA NR 1
18-07-2009, 07:58
Aaaaa, też tak sobie o tym pomyślałam.
Na ile to może "naciągnąś koszty", wiesz może ?
:cry:
Kurka.... nie wiem, czy robic...
jeśli masz szambo, to na pewno warto mieć cyrkulację. Ta "zimna woda przez chwilę" to są w sumie hektolitry, które trzeba potem wywozić. Ponadto cyrkulację można wyłączać np w godzinach nocnych czy kiedy nikogo w domu nie ma. Ja tak robię głównie ze względu na oszczędność energii - po co pompa ma chodzić, jak niepotrzebna?
AGA NR 1
18-07-2009, 08:16
Grizzli,
tak, obok domu przewidziane jest szambo.
Dobrze, że zwróciłeś mi na to uwagę.
O tym wyłączaniu na noc też instalator mi wspominał.
Hmmmmm.... ale czy to urzadzonko jest naprawdę takie "energochłonne" ?
Może jednak odpuścić ?
podobno zużywa nawet 1kW/dobę. czytałam o tym na FM - http://forum.muratordom.pl/cyrkulacja-c-w-u,t19666.htm?highlight=pompa cyrkulacyjna - to inny wątek o cyrkulacji.
i nie rezygnuj zbyt łatwo, to duża wygoda. Włączanie i wyłączanie zalatwiasz zegarem, więc to nie problem.
AGA NR 1
18-07-2009, 08:36
Acha, rozumiem.
Dziekuję za odpowiedź.
I za linka !
:D
warto ale to skarbonka, przez obieg schładza się woda w zasobniku
Dlatego trzeba poprosić elektryka bo zrobił proste sterowanie pompką za pomocą programatora czasowego.
Pompa wyłączana na noc i na czas nieobecności domowników. Gdy są obecni wystarczy gdy załączy się na kilka sekund, co 15 min i "obróci" wodą.
Dokładnych nastaw dokonasz sama, na podstawie obserwacji.
Tu przykładowy programator:
http://www.zamel.pl/index.php?link=94&grupa=54
Najlepiej mieć kocioł z zasobnikiem ciepłej wody blisko odbiorników wody i cyrkulacja nie będzie potrzebna.
Do pompki chyba potrzebne jest też zrobienie dodatkowego obiegu ciepłej wody bo jak ona ma wracać, tymi samymi rurkami?
andrzej100
18-07-2009, 11:58
tak, musi byc dodatkowa rurka do okolic kazdej koncowki.
Najlepiej mieć kocioł z zasobnikiem ciepłej wody blisko odbiorników wody i cyrkulacja nie będzie potrzebna.
no, to bylo madre spostrzezenie, tylko wyjasnij mi jak mam to zrobic przy domu pow 250m2?
mowa o energochlonnosci i widze mylenie pojec. Autor pisze o wzroscie kosztow fizycznego podgrzewania wody (tej wystudzonej wracajacej do zasobnika), a nie o kosztach energii el. gdzie wlaczenie na 5min w ciagu godziny pomki 30-40W nie wplywa znaczaco na drenaz kieszeni.
U mnie ,oprocz komfortu i oszczednosci WODY ,jest jeszcze jeden dodatek,otoz,solar ,dzisiaj nawala mi do zasobnika juz wode o temp. 60 st. na nim,a w zasobniku juz mam 52 st-upal,jak diabli,12 godz.Gdy nas nie bedzie-urlopik,ta cyrkulacja troche schlodzi baniak,wiec moze nic nie wywali...a warto wiedziec,ze przy nieobecnosci domownikow-braku zuyzica cwu,banaik mozna przeladowac cieplem....Pompke steruje zegarem,komfort duzy ,gdy nie czeka sie na cwu,czy pradu zre duzo?Woda,prad..komfort jest,wszystko kosztuje....
tak, musi byc dodatkowa rurka do okolic kazdej koncowki.
Najlepiej mieć kocioł z zasobnikiem ciepłej wody blisko odbiorników wody i cyrkulacja nie będzie potrzebna.
no, to bylo madre spostrzezenie, tylko wyjasnij mi jak mam to zrobic przy domu pow 250m2?
mowa o energochlonnosci i widze mylenie pojec. Autor pisze o wzroscie kosztow fizycznego podgrzewania wody (tej wystudzonej wracajacej do zasobnika), a nie o kosztach energii el. gdzie wlaczenie na 5min w ciagu godziny pomki 30-40W nie wplywa znaczaco na drenaz kieszeni.
Ale wpływa znacząco na to, że woda nie krąży, gdy nie jest potrzebna - a to już wpływa na kieszeń (i to tym cały czas mowa, nikt tu nie wspomniał, że pompka pobiera za dużo prądu).
Instalator od wody zaproponował założenie tzw. pompy cyrkulacyjnej.
Żeby po odkręceniu kurków z wodą leciała od razu ciepła woda ( a nie zimna przez chwilę ).
To zależy, ja mam pompkę, ale nie używam, bo woda sama krąży w obiegu grawitacyjnie (3 kondygnacje).
To zależy, ja mam pompkę, ale nie używam, bo woda sama krąży w obiegu grawitacyjnie (3 kondygnacje).
Czyli pompka jest niepotrzebna,skoro woda i tak krąży cały czas i po odkręceniu kurka "od razu" jest ciepła?
może nie od razu ciepła ale po kilku sekundach, wg mnie nie warto...my nie zgodziliśmy się na założenie
To zależy, ja mam pompkę, ale nie używam, bo woda sama krąży w obiegu grawitacyjnie (3 kondygnacje).
Czyli pompka jest niepotrzebna,skoro woda i tak krąży cały czas i po odkręceniu kurka "od razu" jest ciepła?
No cóż
pompka cyrkulacyjna pobiera 14 W/h przy ciągłej pracy :(
Załóżmy typowa pracujaca rodzina załącza obieg o 6 i pracuje do 8 pózniej włącza się o 17 i wyłącza o 23 czylia mamy 8 godzin po 14 W razem 112W na dobe co daje kilka groszy???
oczywiście kocioł ładujący zasobnik włączy się na kilka minut dziennie dodatkowo to może też kiladziesiąt groszy
Koszt chyba niewielki ale oszczędzamy
- na wodzie nie wylewamy niepotzrebnie do kanalizacji (koszt wylanej wody pokrywa straty energi
- jezeli masz szambo MONTóJ cyrkulację - chyba że lubisz zimna wode
- jeżeli masz kanalzacje - trzykrotnie czytaj pkt 1 ( ścieki sa ok 3 razy drozsze od wody- zależy od regionu polski i spółki wodnej
Jeżeli możesz zrób cyrkulacje to napewno podnosi KOMFORT użytkowania a przeciez dla komfortu budujesz dom :D
AGA NR 1
19-07-2009, 06:21
Dziekuję wszystkim za wypowiedzi i opinie.
:D
Mozan pojsc dalej niz tylko wylaczanie cyrkulacje na noc. Wystarczy ja wlaczyc dwa,trzy razy dzienni wtedy kiedy jest to potrzebne. Powiedzmy rano jak wstajemy i szykujemy sie do wyjscia i wieczorem. Zalezy od od trybu zycia domownikow.
Sa pompy cyrkulacyjne juz z wbydowanym zegarem i z mozliwoscia nastawy kilku momentow wlaczanie i wylaczania na dobe.
AGA NR 1
19-07-2009, 12:19
Zgadza się.
Podobno koszt takiego mądrego urządzonka nie jest nawet taki spory - kilkadziesiąt złotych.
Ale.... dylemat "zakładać pompę czy nie" mam dalej, hahahaha !
:wink:
Zakladac, ale w takim ukladzie jak napisalem powyzej.
Zbigniew Rudnicki
19-07-2009, 14:22
Od czerwca do października pompkę cyrkulacyjną mam wyłączoną, ze względu na straty ciepła w cyrkulacji.
W sezonie grzewczym pompka pracuje w cyklu 15min. pracy / 45 minut przerwy, gdyż straty w cyrkulacji ogrzewają dom, więc ciepło się nie marnuje.
Mozan pojsc dalej niz tylko wylaczanie cyrkulacje na noc. Wystarczy ja wlaczyc dwa,trzy razy dzienni wtedy kiedy jest to potrzebne. Powiedzmy rano jak wstajemy i szykujemy sie do wyjscia i wieczorem. Zalezy od od trybu zycia domownikow.
Sa pompy cyrkulacyjne juz z wbydowanym zegarem i z mozliwoscia nastawy kilku momentow wlaczanie i wylaczania na dobe.
Zwracam uwagę, że niektóre sterowniki mają możliwość sterowania pompą cyrkulacyjną. Np. mój Buderus GB-152 + sterownik RC35 dają możliwość ustawienia osobnego programu dla zewnętrznej pomy cyrkulacyjnej. Definiuje się "okna czasowe" dla poszczególnych dni tygodnia, w których cyrkulacja ma być uruchamiana. Następnie określa się parametr "ile razy na godzinę ma być uruchamiana cyrkulacja".
Przykładowo, zdefiniowałem sobie wieczorne "okno czasowe" od 19:00 do 23:00, i zapuszczanie w tym okresie cyrkulacji 2 razy na godzinę.
Owszem, cyrkulacja znacząco wychładza wodę w zasobniku. Ale komfort życia wzrasta :) . Liczy się to zwłaszcza w tych dużych domach, gdzie odległość punktu poboru wody od zasobnika jest duża. U mnie np. to jest ok. 20 metrów :x .
Pozdrawiam
e-kran
Samur_aj
12-12-2009, 17:16
Ktoś powyżej zwrócił na dość istotny aspekt jakim są rury do cyrkulacji. Często jest tak że potem nie ma możliwości ich dodania do już istniejącej instalacji.
Co do samego sterownika u mnie jest to tak zrobione że w przedpokoju zamontowany jest czujnik ruchu (część instalacji alarmowej). Sygnał z czujnika ruchu aktywuje pompę na 30sekund. Kolejne uruchomienie pompy następuje dopiero po 30minutach. Zużycie prądu znikome a jaka wygoda.
Ktoś powyżej zwrócił na dość istotny aspekt jakim są rury do cyrkulacji. Często jest tak że potem nie ma możliwości ich dodania do już istniejącej instalacji.
Co do samego sterownika u mnie jest to tak zrobione że w przedpokoju zamontowany jest czujnik ruchu (część instalacji alarmowej). Sygnał z czujnika ruchu aktywuje pompę na 30sekund. Kolejne uruchomienie pompy następuje dopiero po 30minutach. Zużycie prądu znikome a jaka wygoda.
I co?
Masz ciepłą wode?
U Ciebie czary czy u mnie skopane?
Jak włącze cyrkulacje i po 30 sek wyłącze i odkrece kran to woda bedzie płynąć zimna. Co z tego, ze pompka zassała ciepłą wode z zasobnika, skoro woda po drodze zdążyłą sie ochłodzic i to pomimo ocieplenie rur.
3-5 min to minimum aby po odkreceniu kranu popłyneła ciepła woda.
A może kluczem jest fakt, ze wode w zasobiku grzeje do max. 40 stopni, bardziej gorąca nie jest mi przecież potrzebna.
Wszelkie "patenty" typu: ide do kibelka, pstrykam włacznik i po 30 sekundach mam ciepła wode u mnie odpadaja bo woda w rurkach misi toche pokrażyc zanim dobrze ciepła.
Samur_aj
12-12-2009, 21:45
Zawsze można dać mocniejszą pompę i ustawić dłuższy czas jej działania. Nie zmienia to faktu że warto zainwestować w cyrkulację. Jeśli za każdym razem miałbym marnować przypuśćmy te 10litórw (tyle akurat u mnie potrzeba) to po roku mam pompę gratis i zostaje coś w kieszeni.
Zawsze można dać mocniejszą pompę i ustawić dłuższy czas jej działania. Nie zmienia to faktu że warto zainwestować w cyrkulację. Jeśli za każdym razem miałbym marnować przypuśćmy te 10litórw (tyle akurat u mnie potrzeba) to po roku mam pompę gratis i zostaje coś w kieszeni.
Zwróć uwagę, że wszystko zależy od skali. U mnie odległość od zasobnika (120 litrów) do najdalszego punktu poboru wynosi ok. 20 metrów. W obwodzie cyrkulacyjnym znajduje się kilkanaście litrów wody. Żeby dobrze zamieszać i mieć ciepłą wodę, to rzeczywiście pompa musi popracować przez 2-3 minuty. Mam ciepłą wodę ale tym samym schłodziłem sobie cały zasobnik o kilka stopni. Gdybym sprzęgnął sobie cyrkulację z jakąś czujką ruchu, to mój piec musiałby grzać co 2 godziny 120 litrów wody, bo w takim tempie postępowałoby wychładzanie zasobnika wskutek regularnej cyrkulacji. W moim przypadku cyrkulacja to jest wyłącznie luksus, nie mający nic wspólnego z ekonomią. Zużycie prądu przez pompę jest pomijalne, zaś rozpraszanie ciepła podczas cyrkulowania takiej ilości wody ma kolosalne znaczenei.
Wiem co mówię bo mam włączaną cyrkulację 2 razy na godzinę. Praktycznie co 1-1.5 godz. piec musi podgrzewać wodę w zasobniku przez kilka minut, nawet jeśli w tym czasie nikt z niej ani razu nie korzystał. Wiem, że gdybym nie miał cyrkulacji traciłbym dziennie ok. 20-50 litrów wody = 20 gr. Mając inteligentną cyrkukację (aktywną tylko wtedy gdy jesteśmy w domu) "tracę" na nią dziennie ok. 1-1.5 m3 gazu = 2.5 zł.
Pozdrawiam
e-kran
Ja powiem tak - lepiej ją zrobić i mieć. Nie trzeba z niej korzystać a koszty zrobienia są nieznaczne. Potem po zamieszkaniu będzie można przetestować czy się opłaca. I jak wyjdzie że jest fajnie to się będzie używać, a jak wyjdzie, że za drogo i wogóle - to się wyłączy.
U mnie jest cyrkulacja na dwa obiegi - do kuchni i do umywalek w łazience. Tego pierwszego nie używam, bo trudno mi określić stałą porę korzystania ze zlewu w kuchni a bez tego szkoda mi uruchamiać system. Tego drugiego też nie używam, bo w zasadzie nie ma potrzeby - ciepła woda pojawia się krótko po odkręceniu kranu.
Zrobiłem ale po roku (właściwie dwóch) przestałem z niej korzystać w układzie non-stop - fakt mocno ochładza wodę a w szczególności ma to znaczenia gdy zasobnik wody jest grzany warstwowo. Akurat taki zasobnik jest w moim vitodensie 222 i serwisant mi to potwierdził. Ale układ sterowania viessmanna pozwala mi załączyć pompę cyrkulacyjną 6 razy na dobę (określona godzina i czas) więc z tego korzystam (poranne mycie , wieczorne itp) oraz sterowanie ma tzw przycisk "Party" co oznaczana odrębne ustawienia dla pracy całego kotła od nastaw podstawowych i wtedy pompa też pracuje (np. wizyta gości, bardzo wczesny wyjazd itp). Reasumując proponuję zabudować i nich przymajnmiej raz na dobę pokręci wodą z 10 minut by nie zaszła kamieniem.
Tomaszs131
14-10-2017, 14:23
Jakiej mocy macie pompkę cyrkulacyjną?
U mnie jest 4.5 W i zastanawiam się nad jej wymianą na mocniejszą, tylko o jakiej mocy. Dodam, że mam dom z poddaszem użytkowym
i zbiornik CWU znajduje się w piwnicy.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin