PDA

Zobacz pełną wersję : Gont, czy blachodachówka - prośba o podpowiedź



Mirooo67
19-07-2009, 20:56
Witam :) Jestem świeżym użytkownikiem tego forum więc przepraszam za ewentualne "potknięcia". Nie mam żadnej wiedzy ani praktyki budowlanejm a stanąłem w obliczu odbudowy domu po pożarze. Zaczynam od dachu. Nachylenie 20 stopni, nie jest powierzchnią prostą, bo z każdej z dóch stron są po trzy lukarny. A więc dach i daszki ... Muszę odbudować go w całości i stąd pytanie i prośba o poradę - czy kryć gontem, czy blachodachówką? Ze względu na ilość krzywizn i załamań wydaje mi się, że lepszy byłby gont. Czy tańszy? Firma, która zamierza się podjąc wyzwania zachęca do blachodachówki. Ale - .... mam wątpliwości. Ilość krzywizn, konieczność łaczenia w wielu punktach, opinie o starzeniu i przeciekaniu specjalnie mnie nie zachęcają. Nie chcę zrazić ekipy, bo to już piąta!!! Nikt nie chce sie tego podjąć, bo tu nie ma prostych rozwiązań - trzeba pomyśleć i się napracować, a nie przyjść, przybić gwoździa i skasować. Blachodachówka wydaje się byc łatwiejsza jeśli chodzi o wentylowanie całej powierzchni, ale czy przy goncie nie ma możliwości, aby to rozwiązać? Pod gont deskowanie, czy OSB? Co tańsze, praktyczne? Jaką zrobić izolację, aby zimą było ciepło, a latem aby nie było "darmowej" sauny" (poprzednia konstrukcja, sprzed pożaru była totalnie chybiona, więc teraz przy tej smutnej okazji mam możliwość, aby to poprawić - pytanie jak to zrobić, żeby było dobrze?) - czy ktoś jest mi to w stanie wytłumaczyć - "łopatą", dla zdolnych "inaczej"? Będę zobowiazany (i zaprosze na grilla ) )

Pozdrawiam, Mirek


[ od moderatora: temat zamknięty - zdublowany
http://forum.muratordom.pl/krycie-dachu-blachodachowka-czy-gontem-prosba-o-porade,t164625.htm ]