PDA

Zobacz pełną wersję : Mala objetosc Muratora



Piotr S.
19-12-2003, 08:02
Szanowna Redakcjo,
Od kilku lat jestem stalym czytelnikiem Waszego pisma, sledze z uwaga wszelkie zmiany w formie i tresci. Kiedy do Muratora zaczeto dolaczac plyty CD to na pewno podnosilo to atrakcyjnosc pozycji. Ostatnio, plyty CD weszly niejako na stale do spisu tresci Muratora. Oczywiscie oceniam to pozytywnie ale co innego mnie niepokoi. Listopadowy numer Muratora kupilem jakby z rozpedu a dopiero w domu poczulem sie zawiedziony objetoscia pisma. Wedlug mnie po odjeciu stron z kolorowymi reklamami w srodku pozostaje niewiele, zdecydowanie za malo aby uzasadnic koszt 9.9zl a przede wszystkim za malo jak na tak renomowany tytul. Numer grudniowy wyglada podobnie ale juz tym razem postanowilem zaprotestowac przeciwko latwiznie i dominacji elektronicznego nosnika tresci. Numeru z premedytacja, zalem jednoczesnie, nie kupilem. Mam tylko nadzieje, ze te dwa ostatnie wydania to pewnego rodzaju zaniedbanie i juz nastepne numery beda obszerniejsze tak aby zasluzyc na swoja cene, czego wszystkim zycze.

joanka77
19-12-2003, 09:28
Tak, ja też to zauważyłam. Rozpoczynamy budowę na wiosnę więc wzięłam się za przeglądanie Muratora. Mam prawie wszystkie numery od 1997 roku i właśnie też mi się nasuneła taka refleksja, że gazeta jest z roku na rok coraz "chudsza", a cena coraz wyższa....

Wiech
22-12-2003, 14:22
Dołączam się do wypowiedzi poprzednich oraz pytam co z dodatkami regionalnymi?Pozdrawiam Wiech.

Man
22-12-2003, 17:47
Dotychczas w wydaniach z przełomu roku (nie pamiętam czy w grudniowym, czy styczniowym), przynajmniej w ciągu 2 ostatnich lat, pojawiał się spis treści, co w którym miesiącu można było omawiane. Dzięki temu nie trzeba było wszystkiego wertować.
Nie zauważyłem tego ani w nr 12/03 ani 1/04 - ale może już czas wymienić szkiełka?

AgnesK
24-12-2003, 11:44
No właśnie brak spisu treści....... Przeglądając zapowiedzi tego co miało być w numerze 1/2004 cieszyłam się bardzo, że będzie tyle ciekawych tematów. Tematy ciekawe, jeno potraktowane zbyt powierzchownie.... To co lubiłam, to zestawienie kilku/kilkunastu producentów, porównania paremetrów - nie ma tego przy foliach, artykuł na 4 str a treści na jedną :( Redakcjo kochana - prosimy o więcej konkretów. Samiście wychowali takich wymagających i dociekliwych czytelnikó. to teraz macie...

Jayer
03-01-2004, 00:58
Jak wezmie sie jakiegos muratora z przed roku czy dwoch, jest tam znacznie wiecej tresci. Kupuje Muratory od lat i mam juz calkiem niezla kolekcje (nie kupowalem tylko jak pracowalem w WM :-) ). Od 3ech lat prenumeruje, ostatnio nawet z archiwum inetowym. Obecnie odczuwam spory niedosyt...

Z drugiej strony, pomyslcie, jak mozna przez 20 lat pisac naokraglo o tym samym. Technologie budowlane nie zmieniaja sie az tak szybko. Pewne rozwiazania sa jedyne sluszne i ciezko jest pisac o nich w rozny sposob kilkanascie razy. A przedstawienie nowych nie zajmuje zbyt wiele miejsca. Poza tym, zeby pisac o nowych technologiach, trzeba miec zaplacone za ich testowanie...
Murator to niezly kawalek chleba zarabiajacy na utrzymanie niemalej ilosci ludzi (450?). Tak jak Gazeta ciagnie Agore, Rzeczpospolita Presspublike, tak Murator ciagnie WM. Jest produktem. I dlatego nie nalezy sie dziwic coraz wiekszej ilosci reklam. Aczkolwiek mozna by je umiescic w jednym miejscu, tak jak robia to gazety codzienne (te robia to z zupelnie innych wzgledow - kwestia rozplanowania wydania i skladu arkuszy drukarskich) i tak jak jest w Muratorze Regionalnym.
Z drugiej strony, przydaloby sie pismo pod tytulem, powiedzmy, Murator dla Profesjonalistow. Gdzie wywody nt. paliw (jak w obecnym 1/04 numerze) moglyby byc poparte odpowiednimi wyliczeniami, porownaniami itp. Albo np. tekst o klejach i zaprawach klejowych, moglby byc poparty rozwinieciem o np. skladnikach takich substancji i dlaczego dane spoiwo ma takie, a nie inne mozliwosci... Moze zaspokoilo by to glod wiedzy wieloletnich juz czytelnikow Muratora.

Pozdrawiam
Jay

aga_kraków
03-01-2004, 07:59
Jednak brak rocznego spisu treści nie wynika ze "znużenia życiem" pisma, za to zbiega się z powstaniem słono platnego archiwum.
cóż, business is business...
Jayer-świetny pomysł z tym MdP-już opłacam prenumeratę
Aga

Nesztka
28-01-2004, 13:14
Wcale nie przeszkadzałoby mi, gdyby Murator wracał po kilkanaście razy do tego samego tematu na przełomie dajmy na to 20. lat. Nowi czytelnicy pojawiają się każdego roku i im również przydałaby się porządna dawka wiedzy.

MarcinU
28-01-2004, 14:26
Zdecydowanie tak! Co z tego że ileś-tam lat temu byl ruszony temat? Materiały i ceny się zmieniają, a i czytelnicy niwi dochodzą. generalnie najbardziej pomocny jest Murator w początkowej fazie budowy czyli rok, dwa lata od decyzji o inwestycji. Wtedy mnóstwo tematów jest dla inwestorów nowe i ciekawe. Może to lekko drażni starych czytelników, ale czego tak naprawdę oni oczekują mając etap budowy całkowicie za sobą?

Popieram nowy cykl dla początkujących. Z niecierpliwością czekam na artykuł o fundamentach. Akurat w marcu będę je budował. :wink:

web
28-01-2004, 15:27
Co do spisu treści to jest bezpłatny w naszym archiwum http://www.archiwum.murator.pl
można przeglądać spisy treści wszystkich publikacji. Co do Muratora to z lat 2001, 2002, 2003 i bieżące 2004

pozdrawiam
web