Czy zakład energetyczny słusznie żada ode mnie projektu WLZ?

[mpudlo]

Malo tego, chce, zebym przebieg wewnetrznej linii zasilajacej uzganial w ZUD-zie. :o Szczeka mi opadla, bo przeciez WLZ buduje sie na podstawie i zgodnie z jego projektem, ktory zostal zatwierdzony w procedurze wydawania pozwolenia na budowe :roll:

Chca mnie naciagnac znowu na kase (projekt), ale sie nie dam :evil:. Nie zamierzam robic zadnego projektu, a tym bardziej uzgadniac go w ZUD-zie. Uwazam, ze zaniesienie im inwentaryzacji powykonawczej wewnetrznej instalacji jest juz gestem dobrej woli z mojej strony.

pozdrawiam
mp

[Martinezio]

Hmm... U mnie WLZ wyrysował mi elektryk, który robił mi instalację w domu, ale to wiocha.
W dużych miastach może być taki wymóg, aby WLZ też była robiona przez projektanta i uzgadniana w ZUDP.
Powodem jest duże zagęszczenie sieci wszelakiej maści. Czasami możesz nawet nie wiedzieć, co biegnie przez Twoją działkę! W czasach PRLowskich powstawały różne tajne sieci, o których wiedzieli tylko nieliczni, którzy często gęsto już nie żyją. Sieci były robione bez projektów i bez żadnej dokumentacji (w końcu miały być tajne, nie?), więc razem ze śmiercią ich twórców, czy instytucji zarządzających tymi sieciami, szły w zapomnienie.

[mpudlo]

Ok. Ale na jakiej podstawie ZE zada ode mnie proejktu i uzgodnien ZUD, skoro nie jest w tej procedurze strona?? Wlasnosc i interesy ZE koncza sie na skrzynce z licznikiem, a jak biegnie WLZ na mojej dzialce to tylko i wylacznie moja sprawa i moja odpowiedzialnosc przed innymi urzedami.