PDA

Zobacz pełną wersję : wiezba dachowa brak izolacji styku drewna z murem



Ardien
26-07-2009, 11:14
Mam pytanie
Kierownik nie dopilnowal albo nie chcial a ja sie nie znalam . Wszystkie elementy drewniane powinny byc odizolowane od betonu lub muru. Co mozna zrobic jezeli juz sa wybudowane ??? Robic jakies podpory i izolowac ???
Jeszcze jedno pytanie Jest to wada ktora powinien wylapac kierbud. Tak mowi prawo budowlane a on wpisal w dziennik budowy ze jest wszystko ok. Czy nie ma zadnych konsekwencji w odniesieniu do kierbuda ??? W oncu bierze pieniadze i ma uprawnienia panstwowe wiec chyba on za to odpowiada odbierajac dach . Ja nie musze sie na tym znac chyba ?
pozdrawiam

sacha
26-07-2009, 19:47
Mam pytanie
Kierownik nie dopilnowal albo nie chcial a ja sie nie znalam . Wszystkie elementy drewniane powinny byc odizolowane od betonu lub muru. Co mozna zrobic jezeli juz sa wybudowane ??? Robic jakies podpory i izolowac ???
Jeszcze jedno pytanie Jest to wada ktora powinien wylapac kierbud. Tak mowi prawo budowlane a on wpisal w dziennik budowy ze jest wszystko ok. Czy nie ma zadnych konsekwencji w odniesieniu do kierbuda ??? W oncu bierze pieniadze i ma uprawnienia panstwowe wiec chyba on za to odpowiada odbierajac dach . Ja nie musze sie na tym znac chyba ?
pozdrawiam

Jest ubezpieczony za swe błędy - egzekwować.

labas1
26-07-2009, 19:50
Mam pytanie
Kierownik nie dopilnowal albo nie chcial a ja sie nie znalam . Wszystkie elementy drewniane powinny byc odizolowane od betonu lub muru. Co mozna zrobic jezeli juz sa wybudowane ??? Robic jakies podpory i izolowac ???
Jeszcze jedno pytanie Jest to wada ktora powinien wylapac kierbud. Tak mowi prawo budowlane a on wpisal w dziennik budowy ze jest wszystko ok. Czy nie ma zadnych konsekwencji w odniesieniu do kierbuda ??? W oncu bierze pieniadze i ma uprawnienia panstwowe wiec chyba on za to odpowiada odbierajac dach . Ja nie musze sie na tym znac chyba ?
pozdrawiam

Jest ubezpieczony za swe błędy - egzekwować.

Dlaczego ?

sacha
26-07-2009, 20:03
Mam pytanie
Kierownik nie dopilnowal albo nie chcial a ja sie nie znalam . Wszystkie elementy drewniane powinny byc odizolowane od betonu lub muru. Co mozna zrobic jezeli juz sa wybudowane ??? Robic jakies podpory i izolowac ???
Jeszcze jedno pytanie Jest to wada ktora powinien wylapac kierbud. Tak mowi prawo budowlane a on wpisal w dziennik budowy ze jest wszystko ok. Czy nie ma zadnych konsekwencji w odniesieniu do kierbuda ??? W oncu bierze pieniadze i ma uprawnienia panstwowe wiec chyba on za to odpowiada odbierajac dach . Ja nie musze sie na tym znac chyba ?
pozdrawiam

Jest ubezpieczony za swe błędy - egzekwować.

Dlaczego ?

Dlaczego co?

FlashBack
26-07-2009, 20:05
Mam pytanie
Kierownik nie dopilnowal albo nie chcial a ja sie nie znalam . Wszystkie elementy drewniane powinny byc odizolowane od betonu lub muru. Co mozna zrobic jezeli juz sa wybudowane ??? Robic jakies podpory i izolowac ???
Jeszcze jedno pytanie Jest to wada ktora powinien wylapac kierbud. Tak mowi prawo budowlane a on wpisal w dziennik budowy ze jest wszystko ok. Czy nie ma zadnych konsekwencji w odniesieniu do kierbuda ??? W oncu bierze pieniadze i ma uprawnienia panstwowe wiec chyba on za to odpowiada odbierajac dach . Ja nie musze sie na tym znac chyba ?
pozdrawiamgdybys mial kierownika budowy a nie kierbuda od wpisow nie byloby klopotow. Pytanie tylko skoro zatrudniles kierbuda to z jakich powodow finansowych?

gregorczyk
27-07-2009, 13:49
Mam pytanie
Kierownik nie dopilnowal albo nie chcial a ja sie nie znalam . Wszystkie elementy drewniane powinny byc odizolowane od betonu lub muru. Co mozna zrobic jezeli juz sa wybudowane ??? Robic jakies podpory i izolowac ???
Jeszcze jedno pytanie Jest to wada ktora powinien wylapac kierbud. Tak mowi prawo budowlane a on wpisal w dziennik budowy ze jest wszystko ok. Czy nie ma zadnych konsekwencji w odniesieniu do kierbuda ??? W oncu bierze pieniadze i ma uprawnienia panstwowe wiec chyba on za to odpowiada odbierajac dach . Ja nie musze sie na tym znac chyba ?
pozdrawiam

ksiązkowo rzecz ujmując ma być zaizolowane i oddzielone od innych elementów typu mur, wieniec kolankowy itp., ale z praktycznego punktu widzenia brak tego - na poddaszu oczywiscie, nie niesie złych konsekwencji.
więc nie robić nic.

niestety, kierownik ma budować nie łapać wady - w PB nic o tym nie ma, jeżeli ktoś ma wyłapywać takie wady to inspektor nadzoru, który konstroluje kier buda.
a wynika to stąd, że PB nie jest przystosowane do małych inwestycji typu domki.

pluszku
27-07-2009, 15:21
a o jaka izolacje chodzi?
termiczna, czyli np. krokwie od scian szczytowych
czy
przeciwwilgosciowa, czyli np. murłata od sciany kolankowej?
Żebys przypadkiem nie wymagał aby ktos ci wkładał styropian miedzy murłate a sciane kolankowa.

pierwek
27-07-2009, 18:29
Wszystkie elementy drewniane powinny byc odizolowane od betonu lub muru. Co mozna zrobic jezeli juz sa wybudowane ??? Robic jakies podpory i izolowac ???

chodzi o więźbę?
jeżeli chodzi o izolację przeciwwilgociową to olej to - szczegół nieistotny - skąd niby ma się tam pojawić wilgoć? :roll: - niby daje się folię fundamentową pod murłatę (sam tak mam) ale tam i tak nigdy nie będzie wilgoci - musiałaby ścianą podciągać... wyobrażasz to sobie jak wyglądałby wtedy ściana? :o

pblochu
27-07-2009, 18:43
Kiedyś nie izolowali a więźba i 300 lat stała - prawda inne drzewo
U moich rodziców 3 budynki od 15 lat dachy stoją a izolacji od muru nie ma - i drewno suche
Ale zawsze można zrobić inaczej
lub się niepotrzebnie denerwować :wink:

Ardien
08-08-2009, 21:31
Mam pytanie
Kierownik nie dopilnowal albo nie chcial a ja sie nie znalam . Wszystkie elementy drewniane powinny byc odizolowane od betonu lub muru. Co mozna zrobic jezeli juz sa wybudowane ??? Robic jakies podpory i izolowac ???
Jeszcze jedno pytanie Jest to wada ktora powinien wylapac kierbud. Tak mowi prawo budowlane a on wpisal w dziennik budowy ze jest wszystko ok. Czy nie ma zadnych konsekwencji w odniesieniu do kierbuda ??? W oncu bierze pieniadze i ma uprawnienia panstwowe wiec chyba on za to odpowiada odbierajac dach . Ja nie musze sie na tym znac chyba ?
pozdrawiamgdybys mial kierownika budowy a nie kierbuda od wpisow nie byloby klopotow. Pytanie tylko skoro zatrudniles kierbuda to z jakich powodow finansowych?

Zatrudnilem kierownika ktory wzial wieksza kwote ale jest cesto na budowie a nie tylko jak musi.I on wlasnie ma uprawnienia panstwowe za co odpowiada na wykonanie prac.

Ardien
08-08-2009, 21:32
Mam pytanie
Kierownik nie dopilnowal albo nie chcial a ja sie nie znalam . Wszystkie elementy drewniane powinny byc odizolowane od betonu lub muru. Co mozna zrobic jezeli juz sa wybudowane ??? Robic jakies podpory i izolowac ???
Jeszcze jedno pytanie Jest to wada ktora powinien wylapac kierbud. Tak mowi prawo budowlane a on wpisal w dziennik budowy ze jest wszystko ok. Czy nie ma zadnych konsekwencji w odniesieniu do kierbuda ??? W oncu bierze pieniadze i ma uprawnienia panstwowe wiec chyba on za to odpowiada odbierajac dach . Ja nie musze sie na tym znac chyba ?
pozdrawiam

Jest ubezpieczony za swe błędy - egzekwować.

Tylko powiedz jak ???

Ardien
08-08-2009, 21:46
a o jaka izolacje chodzi?
termiczna, czyli np. krokwie od scian szczytowych
czy
przeciwwilgosciowa, czyli np. murłata od sciany kolankowej?
Żebys przypadkiem nie wymagał aby ktos ci wkładał styropian miedzy murłate a sciane kolankowa.

chodzi o odizolowanie drewna od styku z murem lub zaprawa cementowa

perm
09-08-2009, 08:39
W elementach obciążonych taka izolacja jest praktycznie nie do wykonania. Jedyne co przychodzi do głowy to jakaś folia w płynie ale to bez sensu. Cement niszczy elementy drewniane ale jaki jest tak naprawdę styk tych elementów w więźbie? Minimalny, chociaż wygląda inaczej. Jak tu ktos już napisał: zapomnij o tym nic złego się nie stanie. Nawet gdyby ten mur był wilgotny (niby skąd?) to nawet niezaimpregnowane elementy drewniane nie zgniją w ciągu roku / dwóch. Nie spotkałem jeszcze więźby naruszonej przez niezabezpieczony styk z murem nawet w budynkach ponad stuletnich.

Andrzej Wilhelmi
10-08-2009, 21:45
A remontowałeś choćby jeden dach! Bo ja kilka i nie izolowane elementy drewniane stykające się z zaprawą wapienną po kilkunastu latach nadają się do wymiany! Np. brak izolacji poziomej pod murłatą to błąd w sztuce. Byłem świadkiem wygranej inwestora w takiej sprawie w sądzie. Ma być izolowane i nie ma co dyskutować! Pozdrawiam.

perm
11-08-2009, 07:35
A remontowałeś choćby jeden dach! Bo ja kilka i nie izolowane elementy drewniane stykające się z zaprawą wapienną po kilkunastu latach nadają się do wymiany! Np. brak izolacji poziomej pod murłatą to błąd w sztuce. Byłem świadkiem wygranej inwestora w takiej sprawie w sądzie. Ma być izolowane i nie ma co dyskutować! Pozdrawiam.
To JEST błąd w sztuce, napisałem też że zaprawa cementowa niszczy drewno. Jest jednak różnica w stopniu tej degradacji jeżeli drewno na cemencie leży a jest nim zalane. W Szczecinie dachy w kamienicach maja przeciętnie po 100 lat. Niemcy nie stosowali żadnych przekładek i tam gdzie więźba styka się z murem może sobie spokojnie jeszcze drugie tyle poleżeć. Widziałem takich dachów kilkadziesiąt nie kilkanaście i nigdzie nie był to problem. Nie bardzo jest za to co z tym zrobić jak napisałem, bo nie wierzę by kolega zdecydował się na rozbieranie całej więźby, ewentualnie podkuwanie i nie wiem co jeszcze. Tym bardziej że szybciej więźba zostanie zniszczona przez inne czynniki niż przez ten brak izolacji. Może oczywiście pozwać kierbuda i mieć satysfakcję z tego że udowodni mu błąd tylko co dalej? Kierbud po 3 latach procesów z własnej kieszeni sfinansuje rozebranie dachu?

zbigmor
11-08-2009, 07:48
A remontowałeś choćby jeden dach! Bo ja kilka i nie izolowane elementy drewniane stykające się z zaprawą wapienną po kilkunastu latach nadają się do wymiany! Np. brak izolacji poziomej pod murłatą to błąd w sztuce. Byłem świadkiem wygranej inwestora w takiej sprawie w sądzie. Ma być izolowane i nie ma co dyskutować! Pozdrawiam.


To mój dach chyba był wyjątkowy. Wymieniałem go gdy miał już dobre 50 lat. Iozlacji pod murłatą oczywiście nie było, na fundamencie też i jakoś stał.
Zgadzam się, że brak takiej izolacji to błąd w sztuce, ale że to problem to chyba można dyskutować. Zaprawa wapienna niszczy drewno? Przyznam się, że to nie moja specjalość, ale trudno w to uwieżyć.
Wygrana w sadzie nie dotyczyła zapewne szkodliwości braku izolacji, a faktu jej braku i stąd wygrana klienta.

gregorczyk
11-08-2009, 08:35
zaraz znajdziemy się daaaaaleko od tematu, jak zawsze :).

Mnie też się zdarza oglądać stare dachy (jak każdemu chyba). Jeżeli coś było zlego to raczej z krokwiami, i to zawsze na skutek nieszczelności dachu - butwienie, sinienie, zagrzybienie itp.
Zaprawy wapiennej od dawna się nie stosuje, i wydaje się, że drewno i wapno to jedne z pierwszych materiałów bud używanych przez człowieka. Dlaczego zaprawa miałaby niszczyć drewno? Cement (mleczko cem) i drewno - wióry występują - pewnie już mniej obecnie w materiałach bud - trocinobeton, suprema - gdzie drewno jest mineralizowane mleczkiem cem i cem wap. (po ługowaniu)

"nie izolowane elementy drewniane stykające się z zaprawą wapienną po kilkunastu latach nadają się do wymiany"

to jest skutek, raczej nie przyczyna - o ile mówimy o dachach. pytanie czy te więźby były impregnowane (jeśli były - czy właściwie).

Andrzej Wilhelmi
11-08-2009, 17:45
Istotą sprawy nie jest fakt, że cement (beton) czy wapno niszczy drewno (bo nie niszczy) tylko fakt kumulacji wilgoci w tych miejscach. Pozdrawiam.

fenix2
11-08-2009, 18:44
zaraz znajdziemy się daaaaaleko od tematu, jak zawsze :).

Zaprawy wapiennej od dawna się nie stosuje, i wydaje się, że drewno i wapno to jedne z pierwszych materiałów bud używanych przez człowieka.

A jakie zaprawy stosuje się obecnie ???

pblochu
11-08-2009, 19:06
nie wiem
może już starej daty jestem
może się mylę
ale
Pamiętam jak przez mgłę
trociny mieszane z wapnem i na strychy wrzucane jako ocieplenie
ale może coś cię zmieniło
zresztą jak zawsze

pblochu
11-08-2009, 19:10
Zaprawy wapiennej od dawna się nie stosuje

cholera - nie wiedziałem
fakt ten pośpiech
i ta niecierpliwość

sacha
11-08-2009, 19:14
nie wiem
może już starej daty jestem
może się mylę
ale
Pamiętam jak przez mgłę
trociny mieszane z wapnem i na strychy wrzucane jako ocieplenie
ale może coś cię zmieniło
zresztą jak zawsze

Wszystko jest możliwe, ale na pewno się nie mylisz.

fenix2
11-08-2009, 22:38
nie wiem
może już starej daty jestem
może się mylę
ale
Pamiętam jak przez mgłę
trociny mieszane z wapnem i na strychy wrzucane jako ocieplenie
ale może coś cię zmieniło
zresztą jak zawsze

Ja dobrze pamiętam bo tak rodzice mają w domu zrobione!
Dom budowany w latach 80tych.