PDA

Zobacz pełną wersję : zły montaż membrany dachowje - co z tym teraz zrobić? :((



kubukapte
26-07-2009, 12:03
witam
mam problem z niewłaściwie zrobioną membraną na dachu, w zasadzie jej nieci brakuje jak widacna fotkach, z tego co już teraz niestety wiem powinna ona być wywinięta tak aby skropliny ściekały do rynny lub po pasie podrynnowym (jeżeli nazewnictwo mi się nie pomerdało - fachowcem nie jestem) a tu niestety membrana zakończona jest na kilka, kilkanascie lub i więcej cm od deski czołowej.
nieuchronnie zbliża się termin zrobienia elewacji i podbitki pcv (podbitka będzie równolegle do krokwi, pokrycia) i coś z tym kwiatkiem trzeba zrobić ale co? jeżeli pozostawię tak jak jest to obawiam się ze ew. woda z membrany po podbitce ścieknie w dolną końcówkę obróbki deski czołowej (pas blachy podrynnowy, wywinięty, zagięty tak aby weszła tam podbitka) i w tej mini-rynince będzie stać powodując jej korozję (jak równiez deski czołowej) :(
co można z tym zrobić tak, aby dało sie poprawić a nie trzeba było rozbierać połowy dachu?
http://images43.fotosik.pl/169/2a7be7431a8c50bd.jpg

http://images46.fotosik.pl/169/bf643e6448c2d6b5.jpg

http://images49.fotosik.pl/169/79ca32d0ef2e0f6a.jpg

kielo
26-07-2009, 12:11
A coż to za fachowcy tak robili że brakło foli od dołu przecież folie przeważnie zaczyna się kłaść od dołu

Zbigniew100
26-07-2009, 12:35
Należy sprawdzić czy zakłady na foli dane są prawidłowo. :(

kubukapte
26-07-2009, 12:45
membrana oczywiście układana od dołu, jest to tyvek pro z taśmą, zakłady ma prawidłowe, nie mam pojęcia dlaczego tak to zrobił dekarz ale niestety ani go już nie zapytam ani nie zareklamuje, jako że o zmarłych źle się nie mówi (ani nic tonie wniesie do tematu) pomijam wiec dekarza i proszę o podpowiedź cóż można z tym zrobić? :cry:

FlashBack
26-07-2009, 13:06
Wina calkowicie po stronie dekarzy. Zaprosic na budowe niech dokladaja.

labas1
26-07-2009, 13:09
Wina calkowicie po stronie dekarzy. Zaprosic na budowe niech dokladaja.

:lol:

sacha
26-07-2009, 19:42
Wina calkowicie po stronie dekarzy. Zaprosic na budowe niech dokladaja.

Drwisz sobie?

kenji
26-07-2009, 20:21
Z tego co widzę masz blachodachówkę. Spróbuj może lekko ją poluzować i dołożyć jakoś od spodu brakujący pas membrany. Pewnie zabawy będzie z tym sporo, ale to w końcu o Twoje pieniądze chodzi.

tacim
26-07-2009, 20:34
To gdzie ta membana ma wchodzić w realu? Bo mój dekarz nie wie dziwne co.

coulignon
26-07-2009, 20:54
Wina calkowicie po stronie dekarzy. Zaprosic na budowe niech dokladaja.

Drwisz sobie?

Może On umie?

to chyba jakos tak:

http://www.pflyceum.org/biographical/Seance%20circle%202.jpg

coulignon
26-07-2009, 20:55
To gdzie ta membana ma wchodzić w realu? Bo mój dekarz nie wie dziwne co.
ma wchodzi na pas nadrynnowy albo nawet do rynny.

labas1
26-07-2009, 21:16
Wina calkowicie po stronie dekarzy. Zaprosic na budowe niech dokladaja.

Drwisz sobie?

Nie, facet dał d..y.

coulignon
26-07-2009, 21:31
Wina calkowicie po stronie dekarzy. Zaprosic na budowe niech dokladaja.

Drwisz sobie?


Nie, facet dał d..y.

Na szcęście zachował się jak człowiek i wyzionął ducha. Miłe z jego strony.

labas1
26-07-2009, 21:46
Wina calkowicie po stronie dekarzy. Zaprosic na budowe niech dokladaja.

Drwisz sobie?


Nie, facet dał d..y.

Na szcęście zachował się jak człowiek i wyzionął ducha. Miłe z jego strony.

Nie masz sumienia.

zbigmor
27-07-2009, 08:01
Robota ewidentnie zrobiona źle, ale o wykonawcy można zapomnieć i tego się trzymajmy. Pocieszającym jest fakt, że jako pokrycie masz blachodachówkę bo jest ona w miarę szczelna.
Analizując wszystkie za i przeciw ja bym podokładał pomiędzy krokwiami od spodu paski membrany zaczynające się pod położoną membraną, a kończące w rynnie. Końcówki blach trzeba będzie odkręcić. Nie będzie idealnie, ale i ryzyko, że coś się stanie później niewielkie.
Prawidłowo powinna być zdjęta blacha, dolne łaty i dołożona na zakładkę mambrana. Sam musisz wybrać, na które rozwiązanie Ciebie stać (nie tylko finansowo).

kubukapte
27-07-2009, 08:41
i oprócz blachy, obróbek i łat prawidłowo trzeba by zdjąć kontrłaty :(
łaty i kontrłaty solidnie bite na gwoździe :(
powoli skłaniam się do opcji podokładania pasów miedzy krokwiami z zakładem na starą membranę, wywinięta w rynnę (czy na pas podrynnowy), a boki wywinięte na krokwie albo nawet na odkryte na tej części kontrłaty, pokombinowanie lekkim zwisem folii tak aby spadek z górnej folii zachować do końca nowej folii, choć zdjąć sobie sprawę że idealnie i profesjonalnie to nie jest :(
ale zrobię to sam i postaram się powoli a dokładnie bo od fachowców wszelkiej maści powoli uczulenia dostaję :(

dzięki zbigmor za konkretną wypowiedź, o takowe innych tez bym poprosił :wink: