PDA

Zobacz pełną wersję : Trzaskająca nadbitka



Edybre
26-07-2009, 12:28
Dach zrobiony w 2006 jesienią. Zawsze po deszczu przy słonecznej pogodzie słychać dość intensywne trzaski nadbitki (deski na pióro i wpust nabijane na krokwie). Domyślam się, że drewno pracuje no ale czy to tak już będzie? Trochę mnie to irytuję jak siedzę na tarasie i słyszę te trzaski.

26-07-2009, 21:05
... no ale czy to tak już będzie? Trochę mnie to irytuję jak siedzę na tarasie i słyszę te trzaski.
po przejściu w zaświaty - trzeski ustaną
- usłyszysz głosy anielskie ...

Edybre
27-07-2009, 07:11
Nie planuję na razie w zaświaty przechodzić więc to słaba pociecha.

27-07-2009, 07:43
Nie planuję na razie w zaświaty przechodzić więc to słaba pociecha.
słaba - dlatego, ze trudno Ci będzie juz z tym zrobic
/mam nadbitke i zrobiłem tak:
deski cienkie - listewka boazeryjna 1 cm
zmieniłem rodzaj drewna - włóknista wierzba
olejowałem - kiedy wiekszośc lakieruje/
dlatego trzasków nie słysze /na poczatku owszem, czasem coś sporadycznie skrzypło/

Edybre
27-07-2009, 07:49
Moje deski ti chyba sosna albo i co innego - przyznam się, że nie wiem. Pomalowane drewnochronem, nie lakierem. To mówisz, że tak już zostanie?

27-07-2009, 08:32
intensywność powinna malec /w miare dopasowywania sie do siebie elementów - natomiast całkiem wyeliminowac - chyba sie nie da ... :-?

ZaKontyK
27-07-2009, 08:50
Moje deski ti chyba sosna albo i co innego - przyznam się, że nie wiem. Pomalowane drewnochronem, nie lakierem. To mówisz, że tak już zostanie?

Spójrz na to inaczej.
Mówisz, że nie wybierasz się w zaświaty.
I Twój dom również.

Posłuchaj - Twój dom oddycha, żyje.
Jak jest gorąco - przeciąga się , posapuje w duchocie.
Ty z tarasu pójdziesz do kuchni na zimnego drinka a on musi wytrzymać w słońcu.
Odpuść mu tych kilka stęków, ciężko pracuje by było Ci ciepło i sucho.

docent161
27-07-2009, 08:51
Witaj Edybre !A czy boazeria była malowana dwu czy jednostronnie ?

Edybre
28-07-2009, 13:09
Juz teraz nie pamiętam ale chyba malowane było jednostronnie. Może znajdę jakieś fotki z tego etapu.
Rozumiem, że dom sobie oddycha, posapuje itp ale te trzaski są naprawdę intensywne i głośne. Pierwszy rok - ok uzasadniony, drugi już mi to solidnie przeszkadzało no a teraz to lekko mam dość. Kurcze, czy u was też są te trzaski?

docent161
29-07-2009, 08:25
Powinno być malowane przed założeniem dwukrotnie i dwustronnie z jednokrotnym przeszlifowaniem drobnoziarnistym papierem ściernym powierzchni i jej odpyleniem - to jest minimum nakładu
lub dwa razy drewnochron i raz lakier bezb. zewnętrzny ! - !

mirma
29-07-2009, 08:49
[quote=brzoza]
..
deski cienkie - listewka boazeryjna 1 cm
..


Brzoza jak to jest u Ciebie. Pytanie jest o nadbitkę. Czy u Ciebie jest nadbitka czy podbitka bo jesli nadbitka to nie jest ona za cienka?

29-07-2009, 15:19
Mirma, u mnie jest nadbitka
nadbitka pełni wyłącznie role dekoracyjną - więc nie jest "za cienka"
/dziwi mnie czesto za to rorzutnośc, kiedy ludzie przybijają deski gr 20 - 25 - 30 mm na nadbitke i nie ma to uzasadnienia konstrukcyjnego ani ekonomicznego/

u mnie na nadbitce sa przybite listewki gr ok 15 mm /aby wyrównac grubośc do reszty łat na całym dachu/ w rozstawie takim samym jak łaty

mirma
29-07-2009, 15:51
Z twojego opisu wnioskuje ze dach masz przykryty folią bo w przypadku pełnego deskowania 15mm to może być trochę mało.

29-07-2009, 15:55
Z twojego opisu wnioskuje ze dach masz przykryty folią bo w przypadku pełnego deskowania 15mm to może być trochę mało.
podbitka ma gr ok 1 cm na niej listewka gr ~ 15 mm to razem daje ~2,5 cm ...
listweka przybijana w odległości takiej jak łaty tworzy z łatami ten sam poziom

nie mam dachu przykrytego folia / na dachu mam blache/