Zobacz pełną wersję : kaloryfery - jak je zabudować?
W moim mieszkaniu mam w 2 miejscach kaloryfery, które nie znajduj się pod oknem/parapetem. Domyślam się, że po pierwszym sezonie grzewczym będę miała smugę na ścianie nad kaloryferami od grzania.
Stąd moje pytanie co zrobić, jak zabudować ten kaloryfer, żeby nie ograniczać ciepła za bardzo a żeby nie było smug. Czy wystarczy postawić na kaloryferem jakąś półkę?
Jeden kaloryfer mam na ścianie na której będzie wisiał telewizor i tak nie wiem za bardzo cóż nim zrobić, żeby nie patrzeć na telewizor z kaloryferem, czy przestawić go do rogu, czy po prostu zabudować?
Z góry dziękuję za każdą sugestię
angela_ap
27-07-2009, 13:30
nam proponowano półkę/parapet głebszy i szerszy od kaloryfera lub drewnianą zabudowę z otworami, zeby ciepłe powietrze się mogło wydostać
taka zabudowę chyba zastosuję w sypialni - mam kaloryfer pod skosem z oknem i zaraz obok kaloryfera jest miejsce na łóżko - kaloryfer bedzie spełniał swoje funkcje i jednocześnie stanie się półką np na gazety
hm, też bym sobie zabudowała kaloryfer w salonie, bo mi trochę wystaje ponad narożnik i wkurza mnie to... i przy okazji powstałaby dodatkowa półeczka.
naiwne pytanie: kto taką zabudowę mógłby wykona? czy myślicie, że stolarzowi będzie się chciało zawracać sobie, eee, gitarę, żeby wykonać jedną zabudowę?
angela_ap
27-07-2009, 14:59
z takim czymś do stolarza śmiało, nam to własnie stolarz sugerował :)
kasiaa256
27-07-2009, 15:45
U mnie prawie wszystkie kaloryfery bedą mialy nad soba półki, bo tylko dwa kaloryfery w całym domu mam pod oknem. W salonie zdecydowalismy się na wyższe niż standardowe, żeby pólka wyszła na wysokości 120 cm. W sypialniach na poddaszu mamy wszędzie drzwi balkonowe i dlatego kaloryfery umieszczone będą obok - tu zdecydowaliśmy sie na standardową wysokość. Wszystkie półki wykona nam stolarz. Koszt około 100 zł/mb - czy ktoś może orientuje się czy to normalna cena, czy powinismy próbowac coś jeszcze urwać.
Co do smug - pomaluj jakąś fajną akrylową farbą i problem zniknie od jednego przetarcia gąbką z płynem do garów.
Ja bym ten kaloryfer przy telewizorze przestawiła, bo jak tylko zabudujesz to dalej będziesz mieć łosz end goł.
Właśnie chyba jednak przestawić ten kaloryfer. Muszę kogoś wziąć do tego, na razie nie mam nikogo sensownego :( ciekawa jestem ile w ogóle za to zechcą
Co do smug - pomaluj jakąś fajną akrylową farbą i problem zniknie od jednego przetarcia gąbką z płynem do garów.
Ja bym ten kaloryfer przy telewizorze przestawiła, bo jak tylko zabudujesz to dalej będziesz mieć łosz end goł.
Tak piszesz, czy praktykowałaś w rzeczywistości? Bo ja mam ściany malowane akrylem i nijak smug zmyć nie można. Je się rozsmarowuje po scianie.
Znajoma tak zrobiła i cała ściana była do malowanie :/ Może miała beznadziejna farbę, ale dochodziły mnie słuchy ze takie mycie to tylko rozmazuje...
Co do smug - pomaluj jakąś fajną akrylową farbą i problem zniknie od jednego przetarcia gąbką z płynem do garów.
Ja bym ten kaloryfer przy telewizorze przestawiła, bo jak tylko zabudujesz to dalej będziesz mieć łosz end goł.
Tak piszesz, czy praktykowałaś w rzeczywistości? Bo ja mam ściany malowane akrylem i nijak smug zmyć nie można. Je się rozsmarowuje po scianie.
Na mojej tikkurili optivie wszystko sie da wytrzeć bez najmniejszych problemów. W necie stoi że to farba akrylowa. W każdym razie szorowalna. Od ośmiu lat mi leży na ścianach.
Ostatnio w jakiejś starej gazecie znalazłam parę pomysłów na zasłonienie kaloryfera. Może kogoś zainspirują
http://lh4.ggpht.com/_th4cyo-sq_k/SnHFOXAlATI/AAAAAAAAAEE/4609m6MDwQA/s512/kaloryfer164.jpg
http://lh5.ggpht.com/_th4cyo-sq_k/SnHFOovRJ7I/AAAAAAAAAEI/1eOusQCOgAg/s512/kaloryfer165.jpg
http://lh3.ggpht.com/_th4cyo-sq_k/SnHFOnlvZnI/AAAAAAAAAEM/msGwlIq8CSc/s576/kaloryfer166.jpg
http://lh5.ggpht.com/_th4cyo-sq_k/SnHFOyxMwyI/AAAAAAAAAEQ/RR8Zui7hfBk/s576/kaloryfer167.jpg
http://lh6.ggpht.com/_th4cyo-sq_k/SnHFO_qtrfI/AAAAAAAAAEU/B8ufmWSz5CY/s512/kaloryfer168.jpg
http://lh5.ggpht.com/_th4cyo-sq_k/SnHFqesGx8I/AAAAAAAAAEY/5RCPZLxUd_s/s512/kaloryfer169.jpg
http://lh6.ggpht.com/_th4cyo-sq_k/SnHFqj9aQXI/AAAAAAAAAEc/TtjcM3Rf8lk/s512/kaloryfer170.jpg
http://lh6.ggpht.com/_th4cyo-sq_k/SnHFqx5xpvI/AAAAAAAAAEk/PK_P0SQcJTg/s512/kaloryfer172.jpg
Świetne pomysły chyba jeden wykorzystam do przedpokoju.
Jednego kaloryfera się pozbyłam w końcu więc już nie będzie konkurował z telewizorem :)
http://czterykaty.pl/czterykaty/51,57643,6509216.html?i=6
http://www.obudowa.com/index.php?link=obudowy1
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.rejan.pl/img/jpg/fotos/thumbnails/furn10.jpg&imgrefurl=http://www.rejan.pl/index.php%3Fid%3D2%26action%3Dgallery%26pagenum%3D 5%26number%3D9%26lang%3Dpl&usg=__FHvbBuihTTuSMNmhnvN-TlKy70A=&h=90&w=120&sz=16&hl=pl&start=58&tbnid=pylv3fZ51znotM:&tbnh=66&tbnw=88&prev=/images%3Fq%3Dos%25C5%2582ona%2Bgrzejnika%26gbv%3D2 %26ndsp%3D18%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26start%3D54
pomysłów jak widze jest cała masa i sporo naprawdę ciekawych ale ja bym kaloryfera wogóle nie zabudowywał lepiej żeby oddawał całe ciepło na mieszkanie a nie na obudowę znajomi mieli zabudowany i wygląda na to ze wiecej miec nie będą nawet to wygląda lepiej niz ta boazeria.
nie wiem juz co zrobić, na pewno muszę 2 kaloryfery zabudować albo chociaż półkę dać. Trochę żałuję, że nie usunęłam jeszcze jednego kaloryfera z przedpokoju.
ja bym poprzestał na półce ale wszystko kwestia gustu więc zrób tak jak Ci sie podoba tylko nie likwiduj za dużó kaloryferów w końcu one ogrzewają dom.
http://www.domosfera.pl/wnetrza/1,93231,7130227,Grzejnik_zabudowany.html
cyma2704
29-10-2009, 19:10
Pewnie już zabudowany.
Miałam piękną zabudowę kaloryfera, ale szybko ją zdjęłam i dopiero wtedy okazało się jak ciepłą mam kuchnię.
dokładnie wszelkiego rodzaju zabudowy ograniczają dostęp powietrza brak cyrkulacji to brak ciepła.
Mój kaloryfer dalej nie zabudowany, ciągle się zastawiam czy jest sens je zabudowywać. Faktycznie, jednak to bardzo ogranicza ciepłe powietrze. Na pewno muszę wymyślić jakieś półki, bo jednak potem się smugi robią nad kaloryferem :-?
reflexes
05-11-2009, 09:21
A ja mam praktycznie całą chałupę wymalowaną Duluxem i w sumie 5 grzejników na ścianach bez okien, w tym jeden na ścianie malowanej Dekoralem. Żadnych smug nie widzę. Ściany brudzą się jak wszystkie pozostałe. 3 sezon grzewczy rozpoczęty i zero śladów.
A to nie wiem jak to robisz bo u mnie też są smugi i po sezonie grzewczym trzeba myć ścianę. Może to zależy od konstrukcji kalafiora - ja mam żeberka i rurki. Panelowy może brudzic bardziej równomiernie i dlatego nie rzuca sie to tak w oczy.
reflexes
05-11-2009, 13:44
Zwykłe grzejniki konwektorowe PURMO z wylotem pionowo do góry.
Znajomi maja też takie grzejniki i musieli malować po jakimś czasie. W końcu zamontowali półkę.
mam stare żeliwne grzejniki i żadnego brudzenia przez tyle (wiele) lat nie zaobserwowałem niezależnie czym jest pomalowana ściana.
http://deccoria.pl/galeria,id,29877
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin