PDA

Zobacz pełną wersję : Taras



21-04-2002, 20:36
Sorry,ze ja tak juz ide do przodu, ale chociaz w marzeniach.......
Co planujecie na taras. Mnie sie bardzo podoba klinkier brukowy. Widzialam taki w domu modelowym Muratora i wygladalo to bardzo dobrze, schludnie i mysle,ze jest łatwe w utrzymaniu. Z tego co widzialam na ulotce, to naklada sie go na warstwe piachu i podsypke.Mam wrazenie,ze sama bym dala radę to ułożyć :wink:
Terakoty i gresy mają tendencje do pękania-widzialam wiele razy.
Jak ja bym chciala usiasć na takim tarasie i na drewnianym krześle przy drewnianym stoliku z gazeta w łapce nad kawą................................
A co Wy planujecie na taras??
a nad głowę?Markizy?
Napiszcie, robi sie ciepło......:roll:.

Alicjanka
22-04-2002, 14:57
Jak już tak marzymy (o tarasie na gruncie jak rozumiem), to podoba mi się również bruk drewniany. Fakt, że tam gdzie go widziałam był położony idealnie, ale wyglądał super!

yemiołka
22-04-2002, 15:11
TYLKO DREWNO!!
i dach nad głową, żadne tam markizy.

Alicjanka
22-04-2002, 15:22
A propo's tarasu: czy widział ktoś takie bujane siedziska (ławeczki) do ogrodu/tarasu robione GUSTOWNIE z drewna?
Wszystko co widziałam w Polsce jest OHYDNE, a wiem że bardzo miło się na czymś takim odpoczywa. Czy muszę to zamiawiać u stolarza?

buber
22-04-2002, 15:25
Alicjentka myślę że stolarz ciebie nie minie popatrz na parę filmów amerykańkich będziesz wiedziała co chcesz.

buber
22-04-2002, 15:27
A codo wątku to oczywiście drewno . Mam taką sytuację że napewno będę robił taras i będzie on w powietrzu ( z tyłu domu mamy spadek i 1 metr do okien). Oczywiście cała konstrukcja z drzewa z pergolą z jednej strony

Alicjanka
22-04-2002, 15:40
I pnącza, mnóstwo różnych pnączy... :grin:

22-04-2002, 15:58
yemiołko, ale jak sie nie ma dachu to co ? :roll:
pozostaja inne rozwiazania-wlasnie markizy, sa tymczasowe, mozna regulowac-niestety bardzo drogie lub dobudowa rodzaju werandy. ale to zmienia juz wyglad i taka weranda zaciemnia pokój.
ew. mozna pergolę nad glowę i obsadzic pnączami...
alicjentko :wink: to kiedy te pnącza u Ciebie?? chyba juz niedlugo...

buber
22-04-2002, 16:41
On 2002-04-22 16:40, Alicjanka wrote:
I pnącza, mnóstwo różnych pnączy... :grin:

i niech sąsiadow szlak trafi bo nie widzą co się u nas dzieje

22-04-2002, 16:48
On 2002-04-22 16:58, opal wrote:
yemiołko, ale jak sie nie ma dachu to co ?
aaa, to się robi tak, żeby był :wink:

ja mam fioła na punkcie tarasu - będzie klasycznie country , do siedzenia dniami i nocami i kimania w przypływie fantazji!!:grin:

yemiołka
22-04-2002, 16:49
no i znów to samo :eek:
to byłam ja..........

Majka
22-04-2002, 17:23
U nas taras ma być drewniany, mamy spadek /do drzwi tarasowych około 2 m wysokości/. pod tarasem będzie schowek na drewno do kominka, zejście schodkami drewnianymi, z tarasu widok na staw, na rogu tarasu rośnie duża wierzba, która będzie zacieniać, ale nie będzie chronic od deszczu.To narazie w planach, nie wiem, czy uda nam sie go zrobić do jesieni - kiedy zamierzamy się wprowadzić. Majka

22-04-2002, 17:54
bardzo lubie takie tarasy, uwielbiam taki jeden znajomy domek, ale jak sobie poradzicie z ciemnoscia w pokoju-czy to nie za bardzo zaciemnia??

Majka
22-04-2002, 18:00
Wierzba jest na tyle duża, że będzie dawała półcień. Taras jest od południa i pokojach od tej strony jest bardzo jasno nawet w pochmurny dzień. Opal odwiedź kiedyś Kraków, to z wielka przyjemnością pokaże Ci naszą "hacjendę". pozdr. Majka

23-04-2002, 08:42
kraków moja droga to mi sie sni po nocach...:cry:
ale na razie mam takiego małego ssaczka (no juz nie takiego malego, ale ssaczka)i wszedzie z nim, jak kangurzyca. ale czas pomyslec o odstawce, to kto wie, czy krakow nie utuliłby zalu...
a wtedy przy okazji, chetnie..
a zdjeć kolezanka nie ma przypadkiem :smile:
a gdzie ta wierzba :roll:

23-04-2002, 08:42
kraków moja droga to mi sie sni po nocach...:cry:
ale na razie mam takiego małego ssaczka (no juz nie takiego malego, ale ssaczka)i wszedzie z nim, jak kangurzyca. ale czas pomyslec o odstawce, to kto wie, czy krakow nie utuliłby zalu...
a wtedy przy okazji, chetnie..
a zdjeć kolezanka nie ma przypadkiem :smile:
a gdzie ta wierzba :roll:

Alicjanka
23-04-2002, 08:56
Opalko,

Pnącza zasadziłam dwa lata temu w dużych donicach na balkonie. Były to tylko trzy gatunki powojników na początek. Przeżył jeden i mam zamiar go jesienią przesadzić. Reszta zieleni jest na razie wirtualna ponieważ moja dzika działka wymaga całkowitego remontu - podwyższenia itp. Natomiast uwielbiam jak się coś po domach pnie, bo to dodaje im moim zdaniem charakteru.

Ściskam,
A.
PS. Trzymaj za mnie kciuki bo jestem na granicy załamania nerwowego z powodu betonu!
A.

23-04-2002, 09:05
Ali, co sie stalo!!!! Czy to cos powaznego...Wchodze na Twoj pamietnik, moze tam napisalas.
Przyjedz do Kampinosu-odetchniesz.i powiesz mi jak te pnacza , moze ja tez sprobuje, bo ogrodniczo to ja jestem ZERO.wiem jak wyglada doniczka i grabki...

Macias
23-04-2002, 09:13
Do tematu pnaczy, mam zamiar na swoim tarasie tez cos takiego zrobic.
Mam pytanie, czy zastosowac taka drewniana "palisadke" lub cos podobnego zeby cokolwiek w przyszlosci pielo sie po tym.
Czy wystarcza sznurki a moze nic?
Ogrodnikiem to ja nie jestem.
Pomocy
Pa

Alicjanka
23-04-2002, 09:32
Przepraszam resztę za to śmiecenie ogrodnicze, przy okazji tarasów, ale nie mogę się powstrzymać żeby się nie pośmiać z moich umiejętności ogrodniczych. Otóż gdy kupowałam działkę to była ona obsadzona do okoła kilkoma rzędami drzew. I te wciąż są, (oprócz kilku modrzewi które się utopiły...). Było również poletko truskawek, dobrych, dorodnych itp. Kiedyś pojechałam tam oplewić te truskawki, bo wymagały już tego. Po jednym krzaczku stwierdziłam, że w zasadzie wolę chyba sobie te truskawki kupić niż się tak męczyć. Teraz, po dwóch latach, nie ma nawet ŚLADU po truskawkach. A kawałek dalej ode mnie jedna kobitka taką samą działkę potrafi utrzymać w postaci pola uprawnego z grządkami (ziemniaczki, marcheweczka, selerek...) tylko "temi ręcami". Nie ma tam jednego chwastu (ani trawki...).
Ale całe popołudnia kobitka zgięta w pół plewi. No więc u mnie takich talentów brak. Jest tylko chęć jak słabe perfumy - ulotna...

bacha
23-04-2002, 11:35
pozdrowiam marzycielki i marzycieli no ja bym też chęnie już przysiadła na dtewnianej ławeczce ze szklaneczką, eh kiedy to będzie? :smile:) sobie planuję, że taras i podmurówke i ogrodzenie zrobię z tłuczonych otoczaków, konicznie zostanie zadaszony ( w projekcie jest odkryty). Z tego co słyszałam fanaberia taka tzn. z polnych kamieni jest mocno droga, trzeba mi więc chyba udać sie na Mazury w poszukiwaniu taniej ekipy.

Alicjanka
23-04-2002, 11:50
Macias,

O pnączach było w Muratorze nr 10 z 2001 roku na stronie 134.
Wszystko zależy od tego gdzie będą szły - przy ścianie, czy na stelażu. Ja bym tam ze sznurków zrezygnowała, bo urok pnaczy jest wtedy gdy się na coś mogą wspiąć i gdy się nie zarwą jak są starsze. Lepiej więc coś solidnego.

Pzdr.
a

Darek K.
19-04-2004, 00:32
Przepraszam resztę za to śmiecenie ogrodnicze, przy okazji tarasów, ale nie mogę się powstrzymać żeby się nie pośmiać z moich umiejętności ogrodniczych. Otóż gdy kupowałam działkę to była ona obsadzona do okoła kilkoma rzędami drzew. I te wciąż są, (oprócz kilku modrzewi które się utopiły...). Było również poletko truskawek, dobrych, dorodnych itp. Kiedyś pojechałam tam oplewić te truskawki, bo wymagały już tego. Po jednym krzaczku stwierdziłam, że w zasadzie wolę chyba sobie te truskawki kupić niż się tak męczyć. Teraz, po dwóch latach, nie ma nawet ŚLADU po truskawkach. A kawałek dalej ode mnie jedna kobitka taką samą działkę potrafi utrzymać w postaci pola uprawnego z grządkami (ziemniaczki, marcheweczka, selerek...) tylko "temi ręcami". Nie ma tam jednego chwastu (ani trawki...).
Ale całe popołudnia kobitka zgięta w pół plewi. No więc u mnie takich talentów brak. Jest tylko chęć jak słabe perfumy - ulotna...

To się nazywa lenistwo lub inaczej "prawdziwy mieszczuch", do tego nie trzeba żadnych umiejetności, tylko chęci do pracy. Jestem ze wsi i czasami ignorancja osób z miasta mnie przeraża. Prawdziwy mieszczuch po jednym dniu typowej pracy na wsi by się zapłakał i szybko wracał do miasta.

Karolf
19-04-2004, 13:48
Darku, to chyba nizupełnie tak, jest to kwestja wyboru i konsekwencji tego wyboru. Zapewniam Cię, że "miastowi" też potrafią pracować i to ciężko. Chyba nie czytałeś dzienników dziewcząt, które pisały w tym wątku, szczególniwe Alicjanki - polecam, naprawdę ciekawa lektura.
A ja z wyboru ne będę miał żadnego ogródka, żadnych warzyw, żadnego grzebania w ziemi i co, powiesz, że jestem leń i nie potrafię pracować ???

pozdrawiam i życzę trochę umiaru w osądzaniu innych ludzi

Karol

JoShi
19-04-2004, 15:03
Co planujecie na taras. Mnie sie bardzo podoba klinkier brukowy.
A mi sie klinker przejadl. Gdzie sie obroce to klinkier i klinkier. Od ogrodzenia klinkierowego pewno nie uciekne, ale na tym koniec z klinkierem.

A taras mam spory. Czesc stanowiaca integralna czesc z budynkiem (na fundamecie i pod dachem) bedzie wylozona nieregularnymi plytami z granitu, reszta w postaci trzecj nieregularnych tarasow kaskadowo schodzacych z strone ogrodu bedzie z kostki granitowej.

To by bylo tyle jesli chodzi o marzenia. co bedzie naprawde czas pokaze. Na razie mam taras wytyczony i pracowicie z mezem usuwamy humus :)

peilin
19-04-2004, 16:07
yemiołko, ale jak sie nie ma dachu to co ? :roll:
pozostaja inne rozwiazania-wlasnie markizy, sa tymczasowe, mozna regulowac-niestety bardzo drogie lub dobudowa rodzaju werandy. ale to zmienia juz wyglad i taka weranda zaciemnia pokój.
ew. mozna pergolę nad glowę i obsadzic pnączami...
alicjentko :wink: to kiedy te pnącza u Ciebie?? chyba juz niedlugo...
Mozna zrobic szklane zadaszenie z nadrukiem (nie widac zacieków z deszczu) i wtedy nie traci sie swiatla w pokoju.
A taras chce drewniany, moze z desek egzotycznych???
pozdrowienia

anick
05-12-2004, 17:16
Wymarzyłam sobie taras (6, długości, 3 m szerokości)który bedzie nawiązywał do drewnianych werand..wiec moim marzeniem jest taras który bedzie wyglądał jak konstrukcje w winnicach, bedzie zejście z tarasu w linii z oknami balkonowymi. Reszte chcę wykończyc drewnianą barierką... chce po jednej stronie puścić pnącze..chce go obudować kamieniami a na podłodze tarasu położyć granit \aczkolwiek widziałam w pewnym domu z 1901 roku w holu na podłodze lakierowane cegly - coś cudnego)..
No a moje pytanie brzmi jak połączyć konstrukcje drewniane ze szkłem którym chce zadaszyć taras \nie ma nic cudowniejszego niz siedzenie na tarasie w letie dni nawet gdy deszczyk pada\. Bardzo cenie sobie światło a salon doświetla mi właśnie to okno (4x okna balkonowe). A może jakaś przezroczysta płyta?? ale czy w lato nie bedzie sie zbytnio nagrzewać i nie bedzie specyficznego zapachu??? Taras jest od strony południowo zachodniej.. Moze znacie jakieś firmy które robią coś takiego?? wszystkie jakie znam robia na konstrukcji aluminiowej..
anick

Pollyann
13-12-2004, 11:32
a w temacie tarasow , to czy ktos ma pojecie ile kosztuja deski tarasowe oraz ich ulozenie... taz metra...
z gory dziekuje pieknie za odpowiedzi... :)

robert skitek
13-12-2004, 12:18
Anick, szklarze, którzy robią daszki zamocują Ci szkło spokojnie do drewnianej konstrukcji. Byle konstrukcja drewniana była stabilna :). mam na takich namiar ze Śląska.
pozdrawiam

13-12-2004, 12:21
Witam,ja się przyłączam do marzeń o tarasie i bujania na huśtawce.Ja wręcz bardziej tęsknię do tarasów i ogrodu niż samego domu,
a mój taras wklejam,chociaż bedzie ciut inny - szersze okna,żeby nie było zbyt ciemno przez zadaszenie,ciut inne balustrady,ale bardzo podobne,drewniane ze skrzynkami,terakota klinkierowa,piękna,rustykalna,na dole taras drewniany Deck - Dry,ach,znowu wzdycham
http://www.rsplus.com.pl/pub/forum/balustrada-2.jpg
http://www.rsplus.com.pl/pub/forum/balustrada-22.jpg

katja
13-12-2004, 14:28
Pozdrawiam wszystkich miłosników tarasów drewnianych i nie tylko :D
W ostatni weekend miałam okazję ogladać kilka domków z drewnianymi tarasami. Sama też chcę taki.
Temperatura była lekko powyżej zera, wilgoć w powietrzu, a taras z desek sosnowych, częściowo zadaszony, pioruńsko śliski :(
Macie jakieś doświadczenia z tą śliskością?
Czy pozostaje oszczędzać na deski ryflowane z bangkirai?

13-12-2004, 14:36
sosnowe,ryflowane,niestety 180 zł/m2 w suchym systemie (z projektem i montażem)

katja
13-12-2004, 14:54
A bez projektu i montażu?
Gdzie można dostać takie deski sosnowe ryflowane?

Pollyann
13-12-2004, 15:21
skoro sosnowe kosztuja az tyle, to ciekawe ile kosztuja te egzotyczne, ktore mi chodza po glowie??? musze sprawdziec...
pozdrawiam
Pola

Ew-ka
22-12-2004, 19:54
sprawdzałam w Castoramie -bankrai 130/m2 - na takie " choruję " i takie wymarzyłam na moim tarasie
zobaczcie .....
http://www.keplinger.at/Images/bangkirai/terrasserech5moebel.jpg
albo tu
http://www.keplinger.at/Images/bangkirai/GartenTreppeausHolz.jpg

22-12-2004, 21:27
Niestety w systemie deck- dry drewniany taras z bangkirai koszuje ponad 200 zł/m2.
nie chcę Cię Ewka martwić,ale ten w Castoramie obejrzałam i nie wyglądał dobrze.Poza tym 130 zł/m2 kosztują deski ryflowane, a potrzebne są przecież jeszcze legary i olej (bangkirai nieolejowany pokrywa się srebrzystą patynką).

Berenika
23-12-2004, 07:22
mimiplan, poproszę parę słów nt. systemu dry-deck. O co tu chodzi i gdzie to się kupuje. Wstępnie myślałam o ryflowanych deskach merbau. Takie mam w planach w salonie, a przy trzyskrzydłowych drzwiach bezprogowych- fajne przedłużenie salonu stanowiłby taras z takimi samymi deskami.

Teska
23-12-2004, 07:54
hmm... u mnie taras bedzie robiony na wiosnę...tzn bedzie klinkier....a nad głową mam dach....

Ew-ka
23-12-2004, 13:38
Niestety w systemie deck- dry drewniany taras z bangkirai koszuje ponad 200 zł/m2.
nie chcę Cię Ewka martwić,ale ten w Castoramie obejrzałam i nie wyglądał dobrze.Poza tym 130 zł/m2 kosztują deski ryflowane, a potrzebne są przecież jeszcze legary i olej (bangkirai nieolejowany pokrywa się srebrzystą patynką).

a co to jest system deck-dry ???? :cry:
Olej kosztuje ok 70zl - robi sie to raz do roku
Legary ??? Nie wiem za ile trzeba kupić , ale nie przypuszczam ,aby to byl majatek
Dziadek -stolarz - pewnie da rade

23-12-2004, 22:07
deck - dry to system dla takich osób,jak ja :wink: :D - zrobić raz a dobrze,nie martwić się o nic i żeby nie trzeba było zbytnio konserwować, bo nie ma na to czasu ani chętnych.Musze poszukać adres,bo tego wyszukiwarka nie łapie,a firma już wiele takich tarasów w Polsce zrobiła.Cena wysoka,bo z projektem,transportem i wykonaniem,płaci się też za sam pomysł (specjalne,opatentowane mocowania,dzięki którym drewno nie ma kontaktu z wilgocią).Ale jeśli ma się w rodzinie stolarza,to po co przepłacać?lepiej zrobić sosnę i wymienić po 10 latach (albo później,jak dobrze konserwowany).

Berenika
25-12-2004, 17:11
Ojej, Mimi, to ja się baaardzo szeroko uśmiecham po namiary na tę firmę. :D

26-12-2004, 00:40
No to ja sie tez dolaczam do prosby Bereniki.

WojtekSz
26-12-2004, 18:29
Odpowiadam za Mimi :) bo znam podobny adres...
http://www.deck-dry.com/
Tym niemniej proponuję zapoznac się z proponowanym rozwiązaniem i nieco je adaptując wykonać to samodzielnie (przez znajomego stolarza) jesli chcecie to taniej... Jedno jest pewne - nie warto osczędzać na jakości drewna, szczególnietego na legary bo jesli połozone zostana na betonowej posadzce to będa miały ciagły kontakt z wilgocia. Bardzo wazne jest zapewnienie możliwości przewiewu POD deskami i legarami bo to pozwoli na szybkie osuszanie drewna z obu stron co w konsekwencji znakomicie przedłuzy zywotność konstrukcji. Kładąc legary na betonie pamietac nalezy o spadku posadzki betonowej. Warto tez rozważyc zastosowanie przekładek plastikowych separujących legary od betonu (np1cm wysokości) co zabezpiecza drewno przed ciąglym kontaktem z wilgocia.
pozdrawiam

Berenika
27-12-2004, 10:31
Czy ktoś z Rzeczoznawców mógłby skomentować rozwiązanie przedstawione na tej stronce? :D http://www.deck-dry.com/

27-12-2004, 10:33
Wojtek dzieki za adres :D

WojtekSz
27-12-2004, 22:59
Moniś
jesli moge zawszę chetnie pomogę, sam będe korzystał z podobnego rozwiązania choć raczej w wersji samodzielnej bo spodziewam się uzyskac w ten sposób wyższą efektywność
pozdrawiam

Berenika
03-02-2005, 08:06
Skontaktowałam się z firmą Deck- Dry. Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Państwo udzielili mi przez telefon bardzo wyczerpujących informacji, m.in. nt. przygotowania podłoża, rodzajów drewna, i w ogóle byli bardzo mili i konkretni. Jeszcze tego samego dnia dostałam mailem różne materiały, a kilka dni później pocztą konwencjonalną resztę, w tym także dwie próbki- bangkirai i massuranduba.

Firma wywarła na mnie profesjonalne wrażenie. Czy ktoś z Was z nimi już współpracował?

vardo
05-02-2005, 16:21
..

Sonika
05-02-2005, 16:49
Co za noga.... :wink: :wink: :wink:

abromba
05-02-2005, 16:57
Też marzyłam o takim z płaskich surowych kamieni. Do czasu kiedy byłam u znajomych na mini - weselu i wszyscy bawoliśmy sie na tarasie. Do tańca latem nie ma jak zwykły gres. A mam nadzieję trochę imprezować, bo czterdziestka już za kilka lat i nie ma na co czekać...

vardo
05-02-2005, 17:21
..

05-02-2005, 18:33
Vardzo co to a kamien??? I gdzie go kupiles??????

vardo
05-02-2005, 19:05
..

D`arek
06-02-2005, 20:09
vardo - bardzo ładny ten kamień, ile kosztuje ? Układa się na zaprawę cementową ? Czy ścieżki też będziesz z tego robił ?

vardo
06-02-2005, 20:29
..

06-02-2005, 22:26
vardo - bardzo ładny ten kamień, ile kosztuje ? Układa się na zaprawę cementową ? Czy ścieżki też będziesz z tego robił ?

Numer telefonu do kamieniarza wysle na twoja skrzynke.Cenna jest naprawde bardzo dobra.
Mozna ukladac na zaprawe sucha lub bezposrednio na zageszczony piach.
Jesli chodzi o sciezki to tez bede stosowal ten kamien.Obecnie mam wykonczone elementy elewacji okladzina z tego kamienia i wyglada to super.

Vardzo dzieki za info i czy mi rowniez moglbys przeslac numer telefonu i ceny???

ARi.
07-02-2005, 00:14
Witam ja bym tez sie pisał na namiary i cennik takich płyt ile gdzieś jedna waży taka jak np na fotce super sprawa na chodnik
Taras zamieżam mić obłożony polbrukiem bo płytki odpadają nie lubie jak pekają po jakimś czasie
Pozdrawiam ARi :wink:

07-02-2005, 05:45
Vardo też proszę o namiary- choruję na takie ścieżki a i taras ( u mnie przedłużenie tarasu) chciałabym takimi płytami obłożyć.
Z góry dzięki za namiary i ceny.

Agacka
07-02-2005, 10:46
Ja też poproszę ...ja też!

KaeR
07-02-2005, 10:58
Bardzo skromnie i cichutko mogłabym też poprosić o namiary? pliiiiisssss :D

Maluszek
07-02-2005, 12:15
Ja też się dołączam do prośby o namiary :D

ARi.
07-02-2005, 12:47
Vardo dzieki ja bym sie domagał o prowizje od tego zakładu za przysyłanie klijetów do nich może zrobimy tak że jakieś hasło sie bedzie mówiło np jesteśmy od Vardo i oni bedą wiedziec oco chodzi :D albo bedziesz miał jakies plusy unich np jakieś kamyczki gratis :D jak byś ich znał to mugłbys sie znimi dogadać bo naprawde klijetów im załatwiasz zawsze to coś KAŻDY by napewno by powiedział jesteśmy od Vardo i miałbys plusa a pozatym ile jeden gdzieś waży ? na oko :wink:

Pozdrawiam ARi :wink:

vardo
07-02-2005, 13:12
..

07-02-2005, 17:50
Vardo dziekuje bardzo za namiary :D :D

Agacka
08-02-2005, 09:18
Vardo! Ale masz fajny zameczek!
Ta szkarpa...jest właśnie obłożona tym kamieniem?

Maluszek
08-02-2005, 09:45
O rany Vardo ale fajna chałupka :D Co to za projekt - czy to może coś z Archipelagu? Czy mógłbyś powiedzieć jaki kolor tynku użyłeś i co to za tynk? I jakim kolorem malowałeś podbitkę?

*marta*
08-02-2005, 10:50
Vardo, ten domek obok to domek dla gości czy sąsiad? ;)

vardo
08-02-2005, 12:31
..

vardo
08-02-2005, 12:35
..

Maluszek
08-02-2005, 13:08
vardo - dzięki :D Czekam na info o tynku :D

Prosimy o więcej zdjątek :D

*marta*
08-02-2005, 13:20
Marta domek z boku zostal wybudowany z mysla o garazu.

Już myślałam, że to sąsiad się wybudował i w kompleksy popadł :-? Wyglądałby jego domek jak stróżówka przy Waszym zamku ;) Bardzo ładne kolorki macie. Jestem bardzo ciekawa, jaki będzie efekt końcowy!

bachac
08-02-2005, 13:27
Mnie się tez marzą takie ścieżki w ogrodzie. Vardo usilnie proszę o namiary na ten kamień.
Bacha

Filo
08-02-2005, 15:46
Mnie się tez marzą takie ścieżki w ogrodzie. Vardo usilnie proszę o namiary na ten kamień.
Bacha

To ja też poproszę :wink:

Agacka
08-02-2005, 16:57
No teraz tylko trzeba by zalatwic transport tego kamienia po calym kraju GRATIS!
Oczywiście w interesie sprzedajacego... :wink: :lol:

ARi.
09-02-2005, 20:47
VARDO
na jaką zaprawe sie kładie takie kamienie co masz na elewacji czy to jest jakaś specjalna czy normalna
Pozdrawiam ARi :wink:

vardo
10-02-2005, 05:47
..

Maluszek
10-02-2005, 07:25
Vardo - delikatnie przypominam się o kolor i rodzaj tynku :D

Bardzo fajnie wyszła ta wieżyczka oklejona tymi płytami :D A czym wypełniłeś szpary pomiędzy płytami?

vardo
14-02-2005, 01:20
..

Maluszek
14-02-2005, 07:23
vardo - dzięki :D

I jeszcze jedno pytanko czy tynk jest gładki czy to może jakiś baranek?

Agacka
16-02-2005, 13:04
W sobotę jadę do kamieniołomu Vardo zrobić rozeznanie co i jak...
Dam znać po weekendzie!